Witam Grupę.

Mam dziwny (przynajmniej dla mnie) problem z Nolanem N103.

Jest głośny. Tak wiem, szczęka. Okazało się jednak, że znaczna część hałasu dochodzi do moich uszu z dołu kasku. Przez tę część wyściółki kasku która dotyka szyi i karku. Połączenie kasku i szyi jest po prostu nieszczelne.
Podczas jazdy przyłożenie dłoni (tak jak by uszczelnienie połączenia szyja-
kask) zmniejsza w zdecydowany sposób niepożądane zjawiska dźwiękowe.
Pytania:
1. Czy to normalne w Nolanie i w innych kaskach?
2. Jeżeli nie to czy macie jakieś pomysły jak się tego zjawiska pozbyć (tak wiem, wymiana kasku może pomóc ale na razie nie wchodzi w rachubę)?
3. Czy przyczyną może być wygnieciony neck protector? Kask używany codziennie ale tylko w tym sezonie (praktycznie nowy).

Bartek




--

bylo niedawno.

mam sharka s 800 i jest tak samo. mozesz sie szczelnie owinac
szalikiem i upchac go w szpary a tak na powaznie np do shoei jest do
dokupienia kolnierz ktory sie wklada pomiedzy kask a wysciolke ktory
przylega do szyi czyli uszczelnia :)

pzdr

   Atlobek W-wa FAZER 600 '02
 www.bikepics.com/members/atlobek
    http://atlobek.grono.net

Atlobek <atomek@data.pl> napisał(a):

bylo niedawno.

mam sharka s 800 i jest tak samo. mozesz sie szczelnie owinac
szalikiem i upchac go w szpary a tak na powaznie np do shoei jest do
dokupienia kolnierz ktory sie wklada pomiedzy kask a wysciolke ktory
przylega do szyi czyli uszczelnia :)

Przeczytalem prawie caly watek o niewiejacych kaskach.

Wynika z niego ze albo Shoei albo Schubert to kaski zapewniajace jako taki komfort akustyczny podczas jazdy.

To co zrobic z Nolanem? Mam sobie doszywac jakies poduszki/uszczelniacze/gumeczki/kolnierzyki? Zostawic tego tak jak jest nie  moge bo mam wrazenie ze gluchne.

B.

--

On Thu, 13 Aug 2009 10:53:09 +0200,  Bartek <bisza1.WYTNIJ@gazeta.pl>  wrote:

[...]

To co zrobic z Nolanem? Mam sobie doszywac jakies
poduszki/uszczelniacze/gumeczki/kolnierzyki? Zostawic tego tak jak jest  nie moge bo mam wrazenie ze gluchne.

To nie wrażenie, to prawda. :-) Stopery do uszu to jedyne
działające rozwiązanie. Z mojego doświadczenia wynika że
takie piankowe są najwygodniejsze, aczkolwiek mam zamiar sobie
zrobić u audiologa indywidualnie dopasowane i zobaczę jak
one się będą sprawować.

B.

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

[...]
> To co zrobic z Nolanem? Mam sobie doszywac jakies
> poduszki/uszczelniacze/gumeczki/kolnierzyki? Zostawic tego tak jak jest  > nie moge bo mam wrazenie ze gluchne.

To nie wrażenie, to prawda. :-) Stopery do uszu to jedyne
działające rozwiązanie. Z mojego doświadczenia wynika że
takie piankowe są najwygodniejsze, aczkolwiek mam zamiar sobie
zrobić u audiologa indywidualnie dopasowane i zobaczę jak
one się będą sprawować.

Wiem. Tyle ze to nie jest smieszne... Sluch dobry jeszcze musi mi sie przydac w zyciu.

Jezdze w stoperach i mam wrazenie ze na te przypadlosc kaskow niewiele pomagaja. Fale "uderzeniowe" docieraja do okolic ucha i sa odbierane przez narzad sluchowy poprzez drgania kosci skroniowej w czesci za uchem.

Bede eksperymentowal.

Ze tez jeszcze nie zrobili naprawde cichych kaskow...

B.

--

On Thu, 13 Aug 2009 20:49:35 +0200,  Bartek <bisza1.WYTNIJ@gazeta.pl>  wrote:

[...]

Jezdze w stoperach i mam wrazenie ze na te przypadlosc kaskow niewiele
pomagaja. Fale "uderzeniowe" docieraja do okolic ucha i sa odbierane  przez narzad sluchowy poprzez drgania kosci skroniowej w czesci za uchem.

To męczące, ale mniej szkodliwe. Słuch zabija bardziej dźwięk wysokiej
częstotliwości (gwizd wiatru) niż basy (huczenie z dołu kasku).

Bede eksperymentowal.

Ja miałem pomysł żeby zrobić taką kurtynę uszczelniającą szyję co by się
napełniała powietrzem sama jak się zacznie szybciej jechać, przy niższej

Ze tez jeszcze nie zrobili naprawde cichych kaskow...

Robią dość ciche. Schubertha.  ;-) Ale niektóre tanie kaski też są w miarę  ciche,
tylko że to i tak loteria. W Polsce nie mamy sklepów z tunelami  aerodynamicznymi
jakoś, a producenci się nie przejmują że kaski niszczą ludziom słuch. I
dopóki ktoś nie oberwie jakimś zbiorowym pozwem na grubą kasę to się raczej
nie zmieni.

Czytałem badanie na temat technicznych sposobów wyciszania kasków robionym
w UK z myślą o zawodowych motocyklistach - policjantach i paramedykach.
Badania wykazały, ze mają większą utratę słuchu niż ich odpowiednicy nie
jeżdżacy motocyklami, więc kombinowano co by można zrobić. Kurtyna na dół
kasku zapewniała pewną niewielką skuteczność, jedyne co dobrze działało
to ochronniki słuchu wbudowane w kask. Takie słuchwki ochronne w środku.
Tylko że to strasznie niewygodne podczas zakładania musi być, i może  osłabiać
działanie kasku przy uderzeniu z boku. (Chociaż pewnie można by zrobić  taki ochronnik
głównie z prasowanego styropianu i trochę cienkiego plastiku :-)))

B.

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

Leszek Karlik pisze:
  Kurtyna na dół

kasku zapewniała pewną niewielką skuteczność, jedyne co dobrze działało
to ochronniki słuchu wbudowane w kask. Takie słuchwki ochronne w środku.
Tylko że to strasznie niewygodne podczas zakładania musi być, i może osłabiać
działanie kasku przy uderzeniu z boku.

A probowal ktos moze latac w sluchawkach dousznych z aktywna redukcja halasu zewnetrznego? O np. w takich - http://tinyurl.com/sluchawki1 lub takich - http://tinyurl.com/sluchawki2.
Na chlopski rozum powinno pomoc a i przy okazji mozna sobie muzyki posluchac (jak ktos lubi).
--
Qlfon, Kraków

On Thu, 13 Aug 2009 22:10:46 +0200, Qlfon <rav@life.pl> wrote:

Kurtyna na dół kasku zapewniała pewną niewielką skuteczność, jedyne co dobrze działało to ochronniki słuchu wbudowane w kask. Takie słuchwki ochronne w środku. Tylko że to strasznie niewygodne podczas zakładania musi być, i może osłabiać działanie kasku przy uderzeniu z boku.

A probowal ktos moze latac w sluchawkach dousznych z aktywna redukcja  halasu zewnetrznego? O np. w takich - http://tinyurl.com/sluchawki1 lub  takich - http://tinyurl.com/sluchawki2.

W takich pierwszych, aktywnych to ktoś próbował:

http://www.webbikeworld.com/r4/phillips-noise-canceling-earphones/

Według recenzji, niespecjalnie pomagają. Poza tym ZTCP to aktywne
wytłumianie pomaga na komfort ale na zdrowie włosków w uszach to już
mniej.

Na chlopski rozum powinno pomoc a i przy okazji mozna sobie muzyki  posluchac (jak ktos lubi).

Te drugie, Shure'y to są słuchawki dokanałowe z pasywną redukcją hałasu
zewnętrznego, czyli słuchawki zintegrowane z zatyczkami do uszu. :-)
Nie wiem, jak dobrze te Shure wytłumają, ale Etymotic ER-6 są bardzo
polecane, Etymotic robi niezłe zatyczki a słuchawki też podobno są
całkiem niezłe: http://42.pl/u/1Jhc_ER6i

Jak chce się posłuchać muzyki czy GPSa podczas jazdy to jest to, IMO,
na razie najlepsze rozwiązanie.

PS. Można też zrobić sobie u audiologa dopasowane do kanału zatyczki
do uszu z wbudowanymi słuchawkami, ale to już droga impreza, tak w
okolicach tysiąca raczej :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

Użytkownik "Leszek Karlik" napisał w wiadomości news:op.uyma7ilzbkkx24attitudeadjuste...

PS. Można też zrobić sobie u audiologa dopasowane do kanału zatyczki
do uszu z wbudowanymi słuchawkami, ale to już droga impreza, tak w
okolicach tysiąca raczej :-)

A takie bez wbudowanych słuchawek to po ile, tak w okolicach oczywiście?


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Fri, 14 Aug 2009 00:26:34 +0200, Jasio <bylystudent@gazeta.pl> wrote:

[...]

PS. Można też zrobić sobie u audiologa dopasowane do kanału zatyczki
do uszu z wbudowanymi słuchawkami, ale to już droga impreza, tak w
okolicach tysiąca raczej :-)

A takie bez wbudowanych słuchawek to po ile, tak w okolicach oczywiście?

http://www.otoria.pl/ochrona_motocyklisci.php takie kosztują, OIDP, 120 zł
za parę. Jak się do nich przyjedzie w Poznaniu i zrobi formę, oczywiście.

Jak się przeszedłem do najbliższego audiologa to się dowiedziałem że
on może zrobić formę, a potem prześle ją do otorii (bo to jeden z chyba 2
czy 3 zakładów w Polsce które się tym zajmują) więc musiałby się dowiedzieć
ile to będzie kosztować w zasadzie. :-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Dnia Fri, 14 Aug 2009 01:00:07 +0200, Leszek Karlik napisał(a):

http://www.otoria.pl/ochrona_motocyklisci.php takie kosztują, OIDP, 120 zł
za parę. Jak się do nich przyjedzie w Poznaniu i zrobi formę, oczywiście.

To może warto spojrzeć w stronę 'MotoSafe' - Alpine Hearing Protection?
Lekko tańsze - IMO w miarę skuteczne (szum powietrza wyciszają znacznie,
przy wyższych prędkosciach komfort jest ok, na postoju można spokojnie
rozmawiać, silnik słychać). Jeżdżę w nich od jakiegoś czasu i chyba
jestem zadowolony - chyba, ponieważ mogłyby mocniej wycinać hałas przy
wyższych prędkościach, ale może mam takie odczucia po przesiadce ze
zwykłych, standardowych stoperów (ktróe wycinają wszystko jak leci) lub
ze słuchawek dousznych (np. EP-630 - tanie i na moto dobre).

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

On Fri, 14 Aug 2009 08:27:01 +0200, Seba <seb_beztego_sob@gazeta.pl> wrote:

[...]

http://www.otoria.pl/ochrona_motocyklisci.php takie kosztują, OIDP, 120  zł za parę. Jak się do nich przyjedzie w Poznaniu i zrobi formę,  oczywiście.

To może warto spojrzeć w stronę 'MotoSafe' - Alpine Hearing Protection?
Lekko tańsze - IMO w miarę skuteczne (szum powietrza wyciszają znacznie,
przy wyższych prędkosciach komfort jest ok, na postoju można spokojnie
rozmawiać, silnik słychać).

Troszeczkę tańsze, ale za to "one size fits all" więc nie wiem, czy takie
dopasowane indywidualnie nie będą wygodniejsze. Nic, chyba przetestuję
tak czy siak. Od dłuższego czasu testuję różne stopery i myślę o napisaniu
jakiegoś dłuższego kawałka o utracie słuchu przez motocyklistów, żeby
wrzucić gdzieś na WWW i móc potem tylko URLa podawać przy rozmowach o
głośnych kaskach :-)

lub ze słuchawek dousznych (np. EP-630 - tanie i na moto dobre).

EP-630 są tanie i niezbyt skuteczne w wycinaniu dźwięku zewnętrznego.
(Sam mam i używam czasami, i nie jestem zachwycony :-))

Owszem, robią to lepiej niż pchełki czy słuchawki zewnętrzne, ale ta
ich gumka dość słabo tłumi. Jak się jeździ z prędkościami kodeksowymi
to powinny starczyć, ale na dłuższe trasy albo przy głośnym kasku bym
na nie specjalnie nie liczył.

Aczkolwiek widziałem przeróbkę tego typu słuchawek na chroniące
lepiej, przez wycięcie kanalika w piankowych stoperach i wetknięcie
w nią przetwornika słuchawki. ;-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Fri, 14 Aug 2009 16:58:59 +0200, *Leszek Karlik* napisał(a):

lub ze słuchawek dousznych (np. EP-630 - tanie i na moto dobre).

EP-630 są tanie i niezbyt skuteczne w wycinaniu dźwięku zewnętrznego.
(Sam mam i używam czasami, i nie jestem zachwycony :-))

Owszem, robią to lepiej niż pchełki czy słuchawki zewnętrzne, ale ta
ich gumka dość słabo tłumi. Jak się jeździ z prędkościami kodeksowymi
to powinny starczyć, ale na dłuższe trasy albo przy głośnym kasku bym
na nie specjalnie nie liczył.

Na dłuższe trasy to Zen Aurvana byłyby lepsze - te wyciszają zauważalnie
;)

A co do EP-630 to IMO dźwięki zewnętrzne wycinają w miarę ok., do
polatania po mieście i cichego posłuchania muzyki na moto są ok.
Oczywiście mistrzostwo świata to to nie jest ale przy tej cenie wypadają
dobrze.



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

>> PS. Można też zrobić sobie u audiologa dopasowane do kanału zatyczki
>> do uszu z wbudowanymi słuchawkami, ale to już droga impreza, tak w
>> okolicach tysiąca raczej :-)
>
> A takie bez wbudowanych słuchawek to po ile, tak w okolicach oczywiście?

http://www.otoria.pl/ochrona_motocyklisci.php takie kosztują, OIDP, 120 zł
za parę. Jak się do nich przyjedzie w Poznaniu i zrobi formę, oczywiście.

Jak się przeszedłem do najbliższego audiologa to się dowiedziałem że
on może zrobić formę, a potem prześle ją do otorii (bo to jeden z chyba 2
czy 3 zakładów w Polsce które się tym zajmują) więc musiałby się dowiedzieć
ile to będzie kosztować w zasadzie. :-)

Jutro rozpoczynam procedure zakupu stoperow (w zasadzie filtrow) Otorii.
W Warszawie na ul. Wareckiej w CTS (Centrum Terapii Sluchu) pobieraja wycisk ucha i przesylaja do Otorii. W poznaniu w ciagu okolo 7 dni wykonuja filtr i przesylaja do kilenta. Koszt wykonania to aktualnie 140 PLN.

W ostatnim bodajze Motocyklu znalazlem reklame kaskow Scorpion.
http://scorpionsports.eu/

Ciekawy patent w nich zastosowano. Pompowany kolnierz i poduszki policzkowe.
Jutro podjade do Olek Motocykle (diluja tymi kaskami) i obmacam produkty. Moze da sie przetestowac.

Nie wiem tylko jak z jakoscia kaskow. Niby TUV i atest CE maja...


--
B.



--

On Mon, 17 Aug 2009 11:09:50 +0200,  Bartek <bisza1.WYTNIJ@gazeta.pl>  wrote:

[...]

W ostatnim bodajze Motocyklu znalazlem reklame kaskow Scorpion.
http://scorpionsports.eu/

Ciekawy patent w nich zastosowano. Pompowany kolnierz i poduszki  policzkowe.

[...]

Nie wiem tylko jak z jakoscia kaskow. Niby TUV i atest CE maja...

Ale tylko w niektórych, EXO-1000 ma pompowane poduszki policzkowe
a EXO-700 czy EXO-400 już nie. Na webbikeworld.com nieźle je oceniają
ogólnie. A ja to bym chętnie sobie EXO-700 Neon sprawił. :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

> W ostatnim bodajze Motocyklu znalazlem reklame kaskow Scorpion.
> http://scorpionsports.eu/
>
> Ciekawy patent w nich zastosowano. Pompowany kolnierz i poduszki  > policzkowe.
[...]
> Nie wiem tylko jak z jakoscia kaskow. Niby TUV i atest CE maja...

Ale tylko w niektórych, EXO-1000 ma pompowane poduszki policzkowe
a EXO-700 czy EXO-400 już nie. Na webbikeworld.com nieźle je oceniają
ogólnie. A ja to bym chętnie sobie EXO-700 Neon sprawił. :-)

Leslie

No tak. Tylko tysiączek się pompuje.
Ale tez jest OK.
Jutro podjade do sklepu i obmacam.
Zdam relację.

B.



--

Użytkownik "Leszek Karlik" napisał w wiadomości news:op.uysuxutcbkkx24attitudeadjuste...

Ale tylko w niektórych, EXO-1000 ma pompowane poduszki policzkowe
a EXO-700 czy EXO-400 już nie. Na webbikeworld.com nieźle je oceniają
ogólnie. A ja to bym chętnie sobie EXO-700 Neon sprawił. :-)

Chyba do zamiatania. (:


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Mon, 17 Aug 2009 11:53:00 +0200, Jasio <bylystudent@gazeta.pl> wrote:

[...]

Ale tylko w niektórych, EXO-1000 ma pompowane poduszki policzkowe
a EXO-700 czy EXO-400 już nie. Na webbikeworld.com nieźle je oceniają
ogólnie. A ja to bym chętnie sobie EXO-700 Neon sprawił. :-)

Chyba do zamiatania. (:

No wolałbym kask pomalowany jednolicie na oczojebną czerwień lub
pomarańcz niż neonową zieleń ale ogólnie kaski high visibility jakoś
nie są popularne, w przeciwieństwie do głosnych tłumików. Strangely
enough. :->

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

Użytkownik "Leszek Karlik" napisał w wiadomości news:op.uyvmqsl1bkkx24attitudeadjuste...

On Mon, 17 Aug 2009 11:53:00 +0200, Jasio wrote:

[...]

Ale tylko w niektórych, EXO-1000 ma pompowane poduszki policzkowe
a EXO-700 czy EXO-400 już nie. Na webbikeworld.com nieźle je oceniają
ogólnie. A ja to bym chętnie sobie EXO-700 Neon sprawił. :-)

Chyba do zamiatania. (:

No wolałbym kask pomalowany jednolicie na oczojebną czerwień lub
pomarańcz niż neonową zieleń ale ogólnie kaski high visibility jakoś
nie są popularne, w przeciwieństwie do głosnych tłumików. Strangely
enough. :->

Najnowszą kolecję "high visibility" z Hein Gericke widziałeś?
Też mało popularna zapewne.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Wed, 19 Aug 2009 11:28:23 +0200, Jasio <bylystudent@gazeta.pl> wrote:

[...]

No wolałbym kask pomalowany jednolicie na oczojebną czerwień lub
pomarańcz niż neonową zieleń ale ogólnie kaski high visibility jakoś
nie są popularne, w przeciwieństwie do głosnych tłumików. Strangely
enough. :->

Najnowszą kolecję "high visibility" z Hein Gericke widziałeś?

Nie, ale sobie wyguglałem. Fajna. :-)

Też mało popularna zapewne.

U nas zapewne tak. Na Zachodzie ciuchy hi-viz sprzedają się nieźle
już od dłuższego czasu, np. Aerostitch Darien
http://www.webbikeworld.com/r2/aerostich/darien-jacket.htm
czy Tourmastera różne (np. ten:  http://www.webbikeworld.com/r4/tourmaster-epic-jacket/ )

W UK sporo tego widziałem, a u nas jakoś rzadko. :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

Jutro rozpoczynam procedure zakupu stoperow (w zasadzie filtrow) Otorii.
W Warszawie na ul. Wareckiej w CTS (Centrum Terapii Sluchu) pobieraja
wycisk  ucha i przesylaja do Otorii. W poznaniu w ciagu okolo 7 dni
wykonuja filtr i  przesylaja do kilenta. Koszt wykonania to aktualnie
140 PLN.

Mam, używam. Jak dla mnie - idealnie. Nie sa to stopery, czyli wszystko słychać. Można swobodnie rozmawiac. Ale w czasie jazdy jest znacznie ciszej.

To co zrobic z Nolanem? Mam sobie doszywac jakies poduszki/uszczelniacze/gumeczki/kolnierzyki? Zostawic tego tak jak jest nie  moge bo mam wrazenie ze gluchne.

B.

Przez poprzednie 3 lata jeździłem w Nolanie N100, a w tym roku zamieniłem go na Schubertha C3. Potwierdzam: Nolan jest kaskiem głośnym,     przy prędkości >80km/h nie słychać nic w interkomie, a moje moto ma wysoką szybę. W Schubercie nawet w okolicach 200 km/h słychać wszystko. Te kaski to zupełnie inny świat, Schuberth wart jest każdych pieniędzy, jeśli chodzi o ciszę. Ma jednak pewną wadę: otóż nie da się jechać z otwartą szybą >100 km/h, bo sama się zamyka. Obojętnie, na którym ząbku jest podniesiona. W Nolanie nie miałem takich problemów. Nie jest to problem tego egzemplarza, bo mam 2 Schuberthy, oba z tym samym problemem. Jak dla mnie to spora niedogodność.

Vir
Duża czarna bawarka i mała czarna japonka

Przez poprzednie 3 lata jeździłem w Nolanie N100, a w tym roku
zamieniłem go na Schubertha C3. Potwierdzam: Nolan jest kaskiem głośnym,

Pewnie jest, ja mam starego N40 i chce go zmienić.
Gdy jeźdzę na nakedach to głośność jest ok.
Natomiast kiedyś siadłem na CBFa z owiewką i myślałem że ogłuchnę.
Hałas był tak duży że zabierał całą przyjemność z jazdy, głównie z
powodu turbulencji.
Kształt szyby bądź owiewki też może mieć wpływ na głośność :).

pozr
Subframe, Bellagio

Dnia Thu, 13 Aug 2009 13:36:56 -0700 (PDT), Subframe napisał(a):

Kształt szyby bądź owiewki też może mieć wpływ na głośność :).

Może mieć olbrzymi wpływ - mam wyższą szybę w Fazerze i o ile napór
wiatru zmalał (w stosunku do szyby standardowej, oryginalnej), to
turbulencje i hałas został zwielokrotniony przy dużych prędkościach.


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

Seba pisze:

Dnia Thu, 13 Aug 2009 13:36:56 -0700 (PDT), Subframe napisał(a):

Kształt szyby bądź owiewki też może mieć wpływ na głośność :).

Może mieć olbrzymi wpływ - mam wyższą szybę w Fazerze i o ile napór
wiatru zmalał (w stosunku do szyby standardowej, oryginalnej), to
turbulencje i hałas został zwielokrotniony przy dużych prędkościach.

True:) Jak jeszcze mialem tdm 850 ze standardowa szybka w moim Nolanie n100 tez mi glosno bylo. Keidys przy dluzszej trasie d*** mnie bolala no to sobie wstalemz eby odpoczac i nagle nastala cisza:) No moze niezuplena ale znacznie ciszej sie jechalo. Na FJR juz bylo ok, ale generalnie na nakedach wydaje mi sie ze jest ciszej. Ale i tak kiedys Shubiego poprobuje.

--
Qlfon, Kraków

Qlfon pisze:

True:) Jak jeszcze mialem tdm 850 ze standardowa szybka w moim Nolanie n100 tez mi glosno bylo. Keidys przy dluzszej trasie d*** mnie bolala no to sobie wstalemz eby odpoczac i nagle nastala cisza:) No moze niezuplena ale znacznie ciszej sie jechalo. Na FJR juz bylo ok, ale generalnie na nakedach wydaje mi sie ze jest ciszej. Ale i tak kiedys Shubiego poprobuje.

  True true! Sam kask to połowa sukcesu, w swojej beemce zmieniłem na fabryczną krótką szybę, przedłużana powodowała że cały strumień powietrze walił prosto w kask. Masakra.
A co do kasków to nie kupujcie Airohów (Mathisse) bo przy prędkości więcej niż 50kmph nie idzie jechać. A 100km/h grozi trwałym kalectwem, bez  korków się nie da. Teraz jest shubi C3, fakt że zajebiaszczo drogi, ale jest rewelacyjnie. W trasie szybkę można zatrzasnąć, wtedy robi się ciszej. Złotówka się ciutkę umocniła wiec powinno być troszkę taniej. No ale kasków nie kupuje się na sezon, przynajmniej nie ja :)

--
Tekus
tekus.net

On 12 Sie, 17:02, " Bartek" <bisza1.SKA...@gazeta.pl> wrote:

Witam Grupę.

Mam dziwny (przynajmniej dla mnie) problem z Nolanem N103.

Jest głośny. Tak wiem, szczęka. Okazało się jednak, że znaczna część hałasu
dochodzi do moich uszu z dołu kasku. Przez tę część wyściółki kasku która
dotyka szyi i karku. Połączenie kasku i szyi jest po prostu nieszczelne.
Podczas jazdy przyłożenie dłoni (tak jak by uszczelnienie połączenia szyja-
kask) zmniejsza w zdecydowany sposób niepożądane zjawiska dźwiękowe.
Pytania:
1. Czy to normalne w Nolanie i w innych kaskach?
2. Jeżeli nie to czy macie jakieś pomysły jak się tego zjawiska pozbyć (tak
wiem, wymiana kasku może pomóc ale na razie nie wchodzi w rachubę)?
3. Czy przyczyną może być wygnieciony neck protector? Kask używany codziennie
ale tylko w tym sezonie (praktycznie nowy).

Bartek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

Czesc!

Mam tego Nolana i faktycznie huczy :(  nawet bardziej, niz moj
poprzedni caberg jt za mniejsze pieniadze )

Szum znika kiedy, przylozysz tylko jeden palec wskazujacy na koncowki
szyby tak aby przylegal ( moj pomysl jest taki , aby przykleic na
super glue takie listki z pleksi badz innego przezroczystego plastiku
np o szer 1 cm w te miejsca ) Ja tak chyba zrobie, ala male spojlery

pzdr Albin