Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?

Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?

Data: 2009-11-08 06:20:46
Autor: Marek
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
Dokładne mycie odsłoniło pęknięcie na dolnej rurze tylnego trójkąta
starej ramy. Jak na duralową i tak służyła długo, lecz pora kupić
nową.
Myślę, ważąc grubość portfela i perspektywę zastosowania ("ambitna"
turystyka górska) nad wyborem między wymienionymi w tytule.
Staruszka to też Author Vision. Mam sentyment do tej nazwy. Lecz
kiedyś używano rur Columbus, a teraz nie bardzo wiadomo z czego nowe
ramy są spawane. Merida ma bardzo efektowny, wręcz manierystyczny
design, ale czy to przekłada się na jakość? Różnie się mówi o
Meridzie. A może moglibyście polecić sprawdzoną i dostępną na polskim
rynku sztywną konstrukcję innego producenta, w przedziale ok 1000 zł?

--
Marek

Data: 2009-11-08 15:27:56
Autor: kml
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?

Użytkownik "Marek" <h.art@op.pl> napisał w wiadomości news:e5a37c73-436e-4083-8d76-1217a2d017f4d5g2000yqm.googlegroups.com...
Merida ma bardzo efektowny, wręcz manierystyczny
design, ale czy to przekłada się na jakość? Różnie się mówi o
Meridzie. A może moglibyście polecić sprawdzoną i dostępną na polskim
rynku sztywną konstrukcję innego producenta, w przedziale ok 1000 zł?
-- -- --

Od dłuższego czasu jeżdzę na bardzo niskim modelu meridy i rama jest rewelacyjna. Gdybym chciał wydać 1k PLN to jest bardzo duża szansa na kolejną meridę bo wybitnie mi odpowiadają te ramy.

Subiektywnie wolałbym meridę niż authora.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 1/11/2009 test Tacx Satori po ponad 100h jazdy.

Data: 2009-11-08 19:29:48
Autor: Piotr Biernawski
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
nie wiem jak teraz ale authory mialy kiedys opinie rowerow/ram z ktorych lakier sybie sie szybciej niz choinka po 3 krolach ;) z kolei meridy wrecz przeciwnie - mam juz druga (i wlasnie tfs 900) i lakier jest wybitnie odporny na uszkodzenia.
co do jakosci ram - ja waze duzo (80+) i rower jest dosc mocno katowany (maratony, jakies xc czasem, na codzien gorce) i nic sie nie dzieje ani tez nie wierzze ze dziac bedzie. u nas na podhalu wogole meridy sa popularne i znam kupe ludzi z ta marka a osoboscie tylko jedna osobe ktorej rama meridy pekla - ale pekla na mrozie wiec to troche inna para kaloszy ;)

pozdr
piotrek

Data: 2009-11-08 12:27:10
Autor: Marek
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
Jakość lakieru i wygląd to w moim wypadku rzecz drugorzędna (dopóki
kolory komponentów się nie gryzą). Ale bujna wyobraźnia nieco utrudnia
życie. Np. wizja ramy pękającej na szybkim zjeździe ;). Tym bardziej,
że jeżdżę w góry także przy mrozie, a dural jest wredny. Wygląda
jednak na to, że Author i Merida oferują w tym przedziale cenowym
podobną jakość, choć opartą na różnych technologiach. Chyba po prostu
rzucę monetą.

--
Marek

Data: 2009-11-08 20:36:31
Autor: Jan Srzednicki
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
On 2009-11-08, Marek wrote:
Jakość lakieru i wygląd to w moim wypadku rzecz drugorzędna (dopóki
kolory komponentów się nie gryzą). Ale bujna wyobraźnia nieco utrudnia
życie. Np. wizja ramy pękającej na szybkim zjeździe ;). Tym bardziej,
że jeżdżę w góry także przy mrozie, a dural jest wredny.

Jesteś pewien, że widziałeś kiedykolwiek ramę rowerową zrobioną ze stopu
aluminium 2xxx?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-11-08 13:06:12
Autor: Marek
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
Skąd taki wniosek?
Jestem pewien, że widziałem ramę ze stopu aluminium. I to niejedną,
jak każdy). I że jutro jest poniedziałek.
Jeśli oświecisz mnie w sprawie tego tajemniczego "2xxx" (np. czy ramy
z tego stopu mieszczą się w interesującym mnie przedziale cenowym),
będę w stanie odpowiedzieć precyzyjniej :).
Ale jeśli nie jesteś w stanie odpowiedzieć na pytanie zadane w tytule
wątku, to może nie odpowiadaj i na to. Chyba że chodzi o poklikanie
sobie przed snem lub ogólny wzrost wiedzy w środowisku preclowiczów na
temat stopów glinu i ich wytrzymałości na mrozie ;).

--
Marek

Data: 2009-11-08 22:39:30
Autor: kml
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?

Użytkownik "Marek" <h.art@op.pl> napisał w wiadomości news:fe71a603-36fd-4d1b-917f-4ee7f4cef4ecj19g2000yqk.googlegroups.com...
Jakość lakieru i wygląd to w moim wypadku rzecz drugorzędna (dopóki
kolory komponentów się nie gryzą). Ale bujna wyobraźnia nieco utrudnia
życie. Np. wizja ramy pękającej na szybkim zjeździe ;). Tym bardziej,
że jeżdżę w góry także przy mrozie, a dural jest wredny. Wygląda
jednak na to, że Author i Merida oferują w tym przedziale cenowym
podobną jakość, choć opartą na różnych technologiach. Chyba po prostu
rzucę monetą.
-- -

Raczej nie, Merida światowy potentat u którego spawają sie wszystkie "kultowe" marki a author to po prostu kolejna firma w Europie. KAŻDA rama (począwszy od carbonu a na dziurium skończywszy) może Ci pęknąć podczas zjazdu a co do kwestii mrozu to też nie popadałbym w paranoje - mógł być po prostu przypadek. Ja jestem zwolennikiem alu chociażby dlatego, że jest łatwiej dostępne i wybór jest w tej chwili naprawdę niezły a między prawdą a korbą to ile czasu jeździ się na tej samej ramie? Trzy do czterech lat max a potem i tak kupuje sie nową bo stara się znudziła ;)

Mi bardziej pasuje merida ale skoro nie masz przekonania to żadnej z ram to po prostu przejedź sie na rowerach na nich zbudowanych i weź ten który Ci bardziej pasuje. Z kolekcji 09 HT HFS mi się podobuje, ale ja lubie cieżkie optycznie ramy oraz uwielbiam nerwową geometrię.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 1/11/2009 test Tacx Satori po ponad 100h jazdy.

Data: 2009-11-09 09:12:27
Autor: Piotr Biernawski
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
Użytkownik "Marek" <h.art@op.pl> napisał w wiadomości news:fe71a603-36fd-4d1b-917f-4ee7f4cef4ecj19g2000yqk.googlegroups.com...
Jakość lakieru i wygląd to w moim wypadku rzecz drugorzędna (dopóki
kolory komponentów się nie gryzą). Ale bujna wyobraźnia nieco utrudnia
życie. Np. wizja ramy pękającej na szybkim zjeździe ;). Tym bardziej,
że jeżdżę w góry także przy mrozie

bujna wyobraznie najlepiej wogole wylaczac na jakichkolwiek zjazdach, bo przy 70kmh jak pomyslisz sobie o czymkolwiek to w zasadzie od razu masz chec na hamowanie ;)
co do peknietej ramy znajomego - on mu pekla po jednej stronie tylnich widelek, za supportem. pekla ale nie zlamala wiec to tez nie bylo tak ze chlopak zrobil sobie jakas krzywde :)
tak wogole jak czasem widuje jakies zdjecia polamanych komponentow to w zasadzie tylko karbon. ramy, tylne xtry, sztyce etc - uwazam ze jak sie nie wazy 60kg i nie jezdzi za kase klubu to w karbon nie ma sie co pchac, ale to takie imvho, no i juz ot ;)

pozdr
piotrek

Data: 2009-11-09 10:27:42
Autor: Fabian
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
Piotr Biernawski wrote:
UÂżytkownik "Marek" <h.art@op.pl> napisaÂł w wiadomoÂści news:fe71a603-36fd-4d1b-917f-4ee7f4cef4ecj19g2000yqk.googlegroups.com...
JakoœÌ lakieru i wygl¹d to w moim wypadku rzecz drugorzêdna (dopóki
kolory komponentĂłw siĂŞ nie gryzÂą). Ale bujna wyobraÂźnia nieco utrudnia
Âżycie. Np. wizja ramy pĂŞkajÂącej na szybkim zjeÂździe ;). Tym bardziej,
¿e je¿d¿ê w góry tak¿e przy mrozie

bujna wyobraznie najlepiej wogole wylaczac na jakichkolwiek zjazdach, bo przy 70kmh jak pomyslisz sobie o czymkolwiek to w zasadzie od razu masz chec na hamowanie ;)
co do peknietej ramy znajomego - on mu pekla po jednej stronie tylnich widelek, za supportem. pekla ale nie zlamala wiec to tez nie bylo tak ze chlopak zrobil sobie jakas krzywde :)
tak wogole jak czasem widuje jakies zdjecia polamanych komponentow to w zasadzie tylko karbon. ramy, tylne xtry, sztyce etc - uwazam ze jak sie nie wazy 60kg i nie jezdzi za kase klubu to w karbon nie ma sie co pchac, ale to takie imvho, no i juz ot ;)

Legendy. Linkowano tutaj filmiki jak traktuje się elementy karbonowe młotkiem i podobny alumniowy. Wnioski można wyciągnąć samemu. Jeżeli jest sobie element, który waży 1/2 tego co popularne to wiadomo, że ma małą wytrzymałość.

Fabian.

Data: 2009-11-09 11:25:38
Autor: Piotr Biernawski
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
Legendy. Linkowano tutaj filmiki jak traktuje się elementy karbonowe młotkiem i podobny alumniowy. Wnioski można wyciągnąć samemu. Jeżeli jest sobie element, który waży 1/2 tego co popularne to wiadomo, że ma małą wytrzymałość.

najlepszy przyklad xtr z karbonowym wozkiem - popatrz chocby na grupie ile razy bylo o ulamaniu tegoz. jakos nie widzialem podobnych opinii nt zwyklego wozka.
co do zdjec o ktorych pisalem - ja nawet tego specjalnie nie ogladam ale od czasu do czasu pokazuja sie na chocby glownych stronach portali mtb zdjecia polamanych komponentow - co klikne to karbon. nie wiem, naprawde mnie to nie interesuje bo mi wystarczy opinia znajomego 'pro' ktory mi odradza karbon, ale po prostu polamany karbon bardzo czesto pojawia sie calkiem przypadkiem na moim monitorze. alu juz niespecjalnie. wiec ja tylko pisze ze jest taki fakt ze foty pokiereszowanego karbonu pojawiaja sie czesto a alu rzadko. kazdy niech interpretuje to jak chce ;)

pozdr
piotrek

Data: 2009-11-09 10:28:29
Autor: Jan Srzednicki
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
On 2009-11-09, Piotr Biernawski wrote:
Legendy. Linkowano tutaj filmiki jak traktuje się elementy karbonowe młotkiem i podobny alumniowy. Wnioski można wyciągnąć samemu. Jeżeli jest sobie element, który waży 1/2 tego co popularne to wiadomo, że ma małą wytrzymałość.

najlepszy przyklad xtr z karbonowym wozkiem - popatrz chocby na grupie ile razy bylo o ulamaniu tegoz. jakos nie widzialem podobnych opinii nt zwyklego wozka.

No, i co jeszcze?

Akurat karbonowy wózek jest faktycznie marnym pomysłem - i co, oznacza
to, że karbon nie nadaje się również do żadnego innego elementu roweru?
Przecież to jakaś kompletna bzdura.

co do zdjec o ktorych pisalem - ja nawet tego specjalnie nie ogladam ale od czasu do czasu pokazuja sie na chocby glownych stronach portali mtb zdjecia polamanych komponentow - co klikne to karbon. nie wiem, naprawde mnie to nie interesuje bo mi wystarczy opinia znajomego 'pro' ktory mi odradza karbon, ale po prostu polamany karbon bardzo czesto pojawia sie calkiem przypadkiem na moim monitorze. alu juz niespecjalnie. wiec ja tylko pisze ze jest taki fakt ze foty pokiereszowanego karbonu pojawiaja sie czesto a alu rzadko. kazdy niech interpretuje to jak chce ;)

"Link or it didn't happen", jak mawia taki jeden tutaj.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-11-09 11:33:08
Autor: Fabian
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
Piotr Biernawski wrote:
Legendy. Linkowano tutaj filmiki jak traktuje siê elementy karbonowe m³otkiem i podobny alumniowy. Wnioski mo¿na wyci¹gn¹Ì samemu. Je¿eli jest sobie element, który wa¿y 1/2 tego co popularne to wiadomo, ¿e ma ma³¹ wytrzyma³oœÌ.

najlepszy przyklad xtr z karbonowym wozkiem - popatrz chocby na grupie ile razy bylo o ulamaniu tegoz. jakos nie widzialem podobnych opinii nt zwyklego wozka.
co do zdjec o ktorych pisalem - ja nawet tego specjalnie nie ogladam ale od czasu do czasu pokazuja sie na chocby glownych stronach portali mtb zdjecia polamanych komponentow - co klikne to karbon. nie wiem, naprawde mnie to nie interesuje bo mi wystarczy opinia znajomego 'pro' ktory mi odradza karbon, ale po prostu polamany karbon bardzo czesto pojawia sie calkiem przypadkiem na moim monitorze. alu juz niespecjalnie. wiec ja tylko pisze ze jest taki fakt ze foty pokiereszowanego karbonu pojawiaja sie czesto a alu rzadko. kazdy niech interpretuje to jak chce ;)


Rozumiem dlaczego tak piszesz. Odpowiedziałem tylko po to aby Twój komentarz na temat jaki to karbon jest zły nie został bez odpowiedzi. Nie zamierzam Cie do niczego przekonywać. Mnie się nigdy nic z karbonu nie złamało, a złamałem już nie jeden widelec stalowy i aluminiowy, nie jedną stalową ramę, aluminiowy mostek i jakieś koła :)

Fabian.

ps. karbonowy mam tylko widelec i to od sezonu, ale to chyba nie robi róşnicy? ;)

Data: 2009-11-09 20:46:27
Autor: Maciek \"Sołtys\"
Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?
Marek pisze:
Dokładne mycie odsłoniło pęknięcie na dolnej rurze tylnego trójkąta
starej ramy. Jak na duralową i tak służyła długo, lecz pora kupić
nową.
Myślę, ważąc grubość portfela i perspektywę zastosowania ("ambitna"
turystyka górska) nad wyborem między wymienionymi w tytule.
Staruszka to też Author Vision. Mam sentyment do tej nazwy. Lecz
kiedyś używano rur Columbus, a teraz nie bardzo wiadomo z czego nowe
ramy są spawane. Merida ma bardzo efektowny, wręcz manierystyczny
design, ale czy to przekłada się na jakość? Różnie się mówi o
Meridzie. A może moglibyście polecić sprawdzoną i dostępną na polskim
rynku sztywną konstrukcję innego producenta, w przedziale ok 1000 zł?

--
Marek

jak ja miałem ten sam pomysł to padło na to że Vision jest nazbyt wycieniowany.
Stanęło na Traction która jest bardziej pancerna i mocniej pospawana a płaciłem 600 PLN
Jak pęknie to mniejszy żal a pęknie na pewno prędzej czy później.
Ale ja klocek jestem ciężki więc dla mnie róznica 30 deko na wadze nie podnieca.

--
Maciek "Sołtys"
Kraków

Nowa rama: Merida TFS czy Author Vision?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona