Christian von Ascheberg na torze testowym Dekry przejechał 1000km w 19h27min a
następnie kontynuował jazdę, zamykając dobę wynikiem 1219km w 24h
relacja po angielsku:
http://droplimits.de/index.php?option=com_content&view=article&id=202:record-report-in-english&catid=47:dekra-rekordwochenende&Itemid=115
i link do całej strony:
http://www.droplimits.de

Natomiast Sam Whittingham podniósł poprzeczkę w jeździe godzinnej z 84.2km
(jego poprzedni rekord świata) do 90.6km w ciągu godziny.

Rekordy są w trakcie zatwierdzania.

Pzdrw

Franc "Rowery Poziome Rule"
--

Niczym niewyróżniający się IMK P7
Granatowa Żaba z D7F i LPG "TKP Edition"
Zielona Xantia II, kombi z 2.0HDi

--

Użytkownik "Franc " <czolk@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i6q8kt$63t$1inews.gazeta.pl...

Christian von Ascheberg na torze testowym Dekry przejechał 1000km w 19h27min a
następnie kontynuował jazdę, zamykając dobę wynikiem 1219km w 24h
relacja po angielsku:
http://droplimits.de/index.php?option=com_content&view=article&id=202:record-report-in-english&catid=47:dekra-rekordwochenende&Itemid=115
i link do całej strony:
http://www.droplimits.de

Natomiast Sam Whittingham podniósł poprzeczkę w jeździe godzinnej z 84.2km
(jego poprzedni rekord świata) do 90.6km w ciągu godziny.

Cyborgi, jak bumcyk :)

Pozdrawiam
HA

Franc  wrote:

Christian von Ascheberg na torze testowym Dekry przejechał 1000km w
19h27min a następnie kontynuował jazdę, zamykając dobę wynikiem 1219km w
24h relacja po angielsku:

http://droplimits.de/index.php?option=com_content&view=article&id=202:record-
report-in-english&catid=47:dekra-rekordwochenende&Itemid=115

Zapomniałeś dodać jednej BARDZO WAŻNEJ rzeczy: oczywiście jest to rekord roweru POZIOMEGO. (nie wiem czy jakikolwiek kolarz byłby w stanie zrobić połowę tego dystansu na klasycznym pionowcu - prędzej by mu sztyca wyszła gardłem...)
A rekord - to tylko pokazuje odpowiednią drogę rozwoju dla rowerów - i tak, będą to właśnie rowery wygodne, z fotelikami, a nie jakieś sado-maso marki UCI... :DDDD

On Wed, 15 Sep 2010 17:03:49 +0200
Jan Kowalski <kowalski.jan@z.polski.pl> wrote:

Franc  wrote:

> Christian von Ascheberg na torze testowym Dekry przejechał 1000km w
> 19h27min a następnie kontynuował jazdę, zamykając dobę wynikiem 1219km w
> 24h relacja po angielsku:
> http://droplimits.de/index.php?option=com_content&view=article&id=202:record-
report-in-english&catid=47:dekra-rekordwochenende&Itemid=115

Zapomniałeś dodać jednej BARDZO WAŻNEJ rzeczy: oczywiście jest to rekord roweru POZIOMEGO. (nie wiem czy jakikolwiek kolarz byłby w stanie zrobić połowę tego dystansu na klasycznym pionowcu - prędzej by mu sztyca wyszła gardłem...)

Żeby daleko nie szukać: Michał Wolff ZTCW nie jeździ na poziomce.
A jak poszukać nieco dalej, to zdarzają się tacy, co PBP jadą ciurkiem.

A rekord - to tylko pokazuje odpowiednią drogę rozwoju dla rowerów - i tak, będą to właśnie rowery wygodne, z fotelikami

No faktycznie. Wygląda na niesamowicie wygodny rowerek dla przeciętnego
cyklisty:
http://www.conti-online.com/generator/www/de/de/continental/fahrrad/allgemein/news/download/dl_grand_prix_uv.jpg
Tylko czy będą dodawali w standardzie ekipę techniczną, potrzebną żeby
rowerzystę do takiego roweru włożyć? ;>

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Tomasz Minkiewicz napisal:

No faktycznie. Wygląda na niesamowicie wygodny rowerek dla przeciętnego
cyklisty:
http://www.conti-online.com/generator/www/de/de/continental/fahrrad/allgemein/news/download/dl_grand_prix_uv.jpg
Tylko czy będą dodawali w standardzie ekipę techniczną, potrzebną żeby
rowerzystę do takiego roweru włożyć? ;>

A w czym problem, aby wsiąść do TRÓJKOŁOWCA?

--
Pozdrawiam,

Jacek

Dnia Wed, 15 Sep 2010 18:23:42 +0200, Tomasz Minkiewicz napisał(a):

No faktycznie. Wygląda na niesamowicie wygodny rowerek dla przeciętnego
cyklisty:
http://www.conti-online.com/generator/www/de/de/continental/fahrrad/allgemein/news/download/dl_grand_prix_uv.jpg

Na tym na pewno nie bili rekordu. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Tomasz Minkiewicz wrote:

A rekord - to tylko pokazuje odpowiednią drogę rozwoju dla rowerów - i
tak, będą to właśnie rowery wygodne, z fotelikami

No faktycznie. Wygląda na niesamowicie wygodny rowerek dla przeciętnego
cyklisty:
http://www.conti-

online.com/generator/www/de/de/continental/fahrrad/allgemein/news/download/dl_grand_prix_uv.jpg

Tylko czy będą dodawali w standardzie ekipę techniczną, potrzebną żeby
rowerzystę do takiego roweru włożyć? ;>

Czegokolwiek nie wymyślisz, to niezależnie czy to będzie high-racer czy low racer czy trike czy mid, czy semi low - ZAWSZE będzie wygodniejszy niż Twój ulubiony kross/mtb/kolarka/etc i zrobisz na tym POZIOMIE więcej km nie mając jeszcze dosyć! niż na pionowcu :D
Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda dupa kolarska po przejażdżce 600km non stop... czy kończy się na wysokości szyi/gardła, czy też bardziej z przodu? :>>>>>>>>>>

Dnia 15-09-2010 o 21:00:12 Jan Kowalski <kowalski.jan@z.polski.pl>  napisał(a):

Tomasz Minkiewicz wrote:

A rekord - to tylko pokazuje odpowiednią drogę rozwoju dla rowerów - i
tak, będą to właśnie rowery wygodne, z fotelikami

No faktycznie. Wygląda na niesamowicie wygodny rowerek dla przeciętnego
cyklisty:
http://www.conti-

online.com/generator/www/de/de/continental/fahrrad/allgemein/news/download/dl_grand_prix_uv.jpg

Tylko czy będą dodawali w standardzie ekipę techniczną, potrzebną żeby
rowerzystę do takiego roweru włożyć? ;>

Czegokolwiek nie wymyślisz, to niezależnie czy to będzie high-racer czy  low
racer czy trike czy mid, czy semi low - ZAWSZE będzie wygodniejszy niż  Twój
ulubiony kross/mtb/kolarka/etc i zrobisz na tym POZIOMIE więcej km nie  mając
jeszcze dosyć! niż na pionowcu :D
Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda dupa kolarska po przejażdżce 600km non
stop... czy kończy się na wysokości szyi/gardła, czy też bardziej z  przodu?
:>>>>>>>>>>

Z Ciebie to jakiś wyszydzający fanatyk mający z czymś problem.

plonk

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Użytkownik "Piotr M" <xx@xx.xx> napisał w wiadomości news:op.vi286gnl13q3bqpiotr-komputer...
Dnia 15-09-2010 o 21:00:12 Jan Kowalski <kowalski.jan@z.polski.pl>
napisał(a):

>ciach....
>Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda dupa kolarska po przejażdżce 600km non
>stop... czy kończy się na wysokości szyi/gardła, czy też bardziej z >przodu?

Z Ciebie to jakiś wyszydzający fanatyk mający z czymś problem.

Myślę Piotrze, że kolega JK przypełzł z pl.pregierz i nie zauważył, że tutaj retoryka jest na "nieco" wyższym poziomie :).

Pozdrawiam
HA

Jan Kowalski wrote:

Tomasz Minkiewicz wrote:

A rekord - to tylko pokazuje odpowiednią drogę rozwoju dla rowerów - i
tak, będą to właśnie rowery wygodne, z fotelikami

No faktycznie. Wygląda na niesamowicie wygodny rowerek dla przeciętnego
cyklisty:
http://www.conti-

online.com/generator/www/de/de/continental/fahrrad/allgemein/news/download/dl_grand_prix_uv.jpg

Tylko czy będą dodawali w standardzie ekipę techniczną, potrzebną żeby
rowerzystę do takiego roweru włożyć? ;>

Czegokolwiek nie wymyślisz, to niezależnie czy to będzie high-racer czy low racer czy trike czy mid, czy semi low - ZAWSZE będzie wygodniejszy niż Twój ulubiony kross/mtb/kolarka/etc i zrobisz na tym POZIOMIE więcej km nie mając jeszcze dosyć! niż na pionowcu :D
Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda dupa kolarska po przejażdżce 600km non stop... czy kończy się na wysokości szyi/gardła, czy też bardziej z przodu? :>>>>>>>>>>

Przykre, ze miales takie traumatyczne przygody. Naucz sie po prostu jezdzic - nie trzeba wtedy dorabiac filozofii do braku umiejetnosci - d**a nie wysiaduje sie sodla.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent choice
for the high-mileage rider who doesn't mind the fact
that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Jan Kowalski bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):

POZIOMIE

Zacznij jeździć pod górkę.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | Bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Jan Kowalski bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):

POZIOMIE

Zacznij jeździć pod górkę.

No właśnie cholera jeździłem ostatnio po Pile i okolicach i.... było zajebiscie dobrze :D Z cięzkim kufrem, z ciężkim rowerkiem i piastą wielobiegową - dawałem radę gdzie chciałem :D
Wiesz dlaczego? Odpowiednie ustawienia supportu i fotelik i chcesz = możesz. I jestem pewien, że tam gdzie trzymałem powiedzmy 15 - tam na pionowcu ludzie też dawali tyle samo. Wiesz skąd wiem? Bo jechali obok i widziałem, że też tylko tyle mogą :D

Jan Kowalski bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):

No właśnie cholera jeździłem ostatnio po Pile i okolicach i.... było zajebiscie dobrze :D

Piła? Przypomnij mi, jakie to pasmo górskie. --
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | Bo to mezalians byłby dla psa.

Dnia Wed, 15 Sep 2010 23:40:48 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

Piła? Przypomnij mi, jakie to pasmo górskie.

Koło Piły są ciekawe wzniesienie, nie to co w górach ale są. Fakt że zawsze tam byłem przejazdem samochodem :)




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Dnia Thu, 16 Sep 2010 05:48:43 +0000 (UTC), piecia aka dracorp
napisał(a):

Koło Piły są ciekawe wzniesienie, nie to co w górach ale są

I ile mają? 20m w górę? Bez 200m wybitności się dla mnie nie liczy :) Taki marny Salmopol ma
koło 300m porządniejszego podjazdu. Aczkolwiek do Chrobaczej Łąki czy
Magurki Wilkowickiej (450m w górę, średnio jakieś 12%) nieco mu brakuje. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał(a):

Dnia Thu, 16 Sep 2010 05:48:43 +0000 (UTC), piecia aka dracorp
napisał(a):

> Koło Piły są ciekawe wzniesienie, nie to co w górach ale są

I ile mają? 20m w górę? Bez 200m wybitności się dla mnie nie liczy :) Taki marny Salmopol ma
koło 300m porządniejszego podjazdu. Aczkolwiek do Chrobaczej Łąki czy
Magurki Wilkowickiej (450m w górę, średnio jakieś 12%) nieco mu brakuje.

Przejazd poziomami z sakwami na Węgry z Krynicy Górskiej się liczy już jako
podjazd, czy Karpaty też dla Ciebie za małe?

--

Dnia Thu, 16 Sep 2010 07:27:26 +0000 (UTC), Rafał Muszczynko napisał(a):

Bez 200m wybitności się dla mnie nie liczy :) Taki marny Salmopol ma
koło 300m porządniejszego podjazdu. Aczkolwiek do Chrobaczej Łąki czy
Magurki Wilkowickiej (450m w górę, średnio jakieś 12%) nieco mu brakuje.

Przejazd poziomami z sakwami na Węgry z Krynicy Górskiej się liczy już jako
podjazd, czy Karpaty też dla Ciebie za małe?

Liczy się. Piła czy mazowsze się nie liczą. Niemniej poziomka pod górę z pewnych względów będzie zwykle gorsza. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

piecia aka dracorp bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):

Dnia Wed, 15 Sep 2010 23:40:48 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

Piła? Przypomnij mi, jakie to pasmo górskie.

Koło Piły są ciekawe wzniesienie, nie to co w górach ale są. Fakt że zawsze tam byłem przejazdem samochodem :)

Mhm... Kiedyś była tutaj dyskusja o największym podjeździe w okolicy Łodzi.
Z opisu wynikało, że podjazd ma bodaj 20m do góry na kilometrze. --
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | Bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał(a):

piecia aka dracorp bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):

>> Piła? Przypomnij mi, jakie to pasmo górskie.
> Koło Piły są ciekawe wzniesienie, nie to co w górach ale są. Fakt że > zawsze tam byłem przejazdem samochodem :)

Mhm... Kiedyś była tutaj dyskusja o największym podjeździe w okolicy Łodzi.
Z opisu wynikało, że podjazd ma bodaj 20m do góry na kilometrze.

Nie twierdzę, że podjazdy pod Piłą, to były jajkieś giganty, bo nie były. Na
moje oko, coś jak skarpa Wiślana w Wawie. Jakieś 30-40m przewyższenia,
zupełnie bez rewelacji, nachylenie też na pewno nie wychodziło poza 6%. Ale mimo wszystko weź mapę Polski i sprawdź gdzie leży Piła. Ja bym jej szukał
nie pod Łodzią, a tak ze 100km na północ od Poznania ;-)


--

Rafał Muszczynko bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):

Ale mimo wszystko weź mapę Polski i sprawdź gdzie leży Piła. Ja bym jej szukał
nie pod Łodzią, a tak ze 100km na północ od Poznania ;-)

Ponawiam pytanie: jakie to pasmo górskie?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | Bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał(a):

Ponawiam pytanie: jakie to pasmo górskie?

Nie każdy rozumie już za pierwszym razem. Ponawiam odpowiedź:

To nie było pasmo górskie. Podjazd miał 30, góra 50m przewyższenia. Nachylenie
raczej nie przekroczyło 6%. Mała górka, bez rewelacji.

Ponawiam też sugestię by Piły nie szukać pod Łodzią, a 100km od Poznania na
północ ;-)


--

On 17 Wrz, 21:48, "Rafał Muszczynko" <rowerora...@NOSPAM.gazeta.pl>
wrote:

Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-sp...@gmail.com> napisał(a):

> Ponawiam pytanie: jakie to pasmo górskie?

Nie każdy rozumie już za pierwszym razem. Ponawiam odpowiedź:

To nie było pasmo górskie. Podjazd miał 30, góra 50m przewyższenia. Nachylenie
raczej nie przekroczyło 6%. Mała górka, bez rewelacji.

Ponawiam też sugestię by Piły nie szukać pod Łodzią, a 100km od Poznania na
północ ;-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

miaszkam w krainie ktorej nazwa geograficzna to" pagóry chełmskie" i
świetnie sobie radzę  pod górki na które gorałem miałem kiedyś problem
wjechać teraz pokonuje bez problemu i to na większym przełożeniu

W dniu 20.09.2010 16:51, ismail dudek > miaszkam w krainie ktorej nazwa
geograficzna to" pagóry chełmskie" i

świetnie sobie radzę  pod górki na które gorałem miałem kiedyś problem
wjechać teraz pokonuje bez problemu i to na większym przełożeniu

Cieszymy się razem z Tobą. A zjechać też już potrafisz?

Fabian.

On 15 Wrz, 23:11, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:

Jan Kowalski bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):

> POZIOMIE

Zacznij jeździć pod górkę.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karw...@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | Bo to mezalians byłby dla psa.

pod górkę poziome tez są lepsze nie dalej jak wczoraj  ścigałem się z
gościem na kolarce o polowe lzejszech miał większe koła i cieńsze
opony z przodu karbonowy widelec a muj to rzelażniak z tylna
amortyzacją i tak pod wiatr i pod ostrą górkę właśnie go wyprzedzałem
dalej go nie widziałem to ze poziome pod górkę są gorsze to mit

W dniu 20.09.2010 16:46, ismail dudek pisze:

pod górkę poziome tez są lepsze nie dalej jak wczoraj  ścigałem się z
gościem na kolarce o polowe lzejszech miał większe koła i cieńsze
opony z przodu karbonowy widelec a muj to rzelażniak z tylna
amortyzacją i tak pod wiatr i pod ostrą górkę właśnie go wyprzedzałem
dalej go nie widziałem to ze poziome pod górkę są gorsze to mit

No a ja krórde wczoraj szłem drószką i stał koleś przy kolarce.
Normalnie go ominąłem i tyle go widziałem. Te cieniasy w kolorowych
ciuszkach zawsze są wolniejsi!!!1111

Fabian.

On 9/20/10 4:46 PM, ismail dudek wrote:

[...] a muj to rzelażniak [...]

"Zabujca!!"

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Dodajmy może takie oto cuś:
http://lh3.ggpht.com/_wh0wZ3Gq5BE/TJEg1RJETLI/AAAAAAAAB24/OOt7i0K7Hlo/s800/wyniki.jpg

Polecam przejrzenie tej tabelki, ale obawiam się, że na prostej wiele rowerków pionowych nie miałoby najmniejszych szans, wliczając w to i kolarzówki... :>>>>>>>>>>>

"Jan Kowalski" <kowalski.jan@z.polski.pl> wrote in message
news:4c91394a$0$22801$65785112news.neostrada.pl...

Dodajmy może takie oto cuś:
http://lh3.ggpht.com/_wh0wZ3Gq5BE/TJEg1RJETLI/AAAAAAAAB24/OOt7i0K7Hlo/s800/wyniki.jpg

Polecam przejrzenie tej tabelki, ale obawiam się, że na prostej wiele
rowerków pionowych nie miałoby najmniejszych szans, wliczając w to i
kolarzówki... :>>>>>>>>>>>

Tyle ze takie predkosci nie sa dostepne dla normalnego roweru. Masz racje,
nie mialbym szans na prostej na rowerze szosowym. Ale moje
rowery maja wielka przewage - nikt mnie nie musi trzymac zebym ruszyl czy
sie
zatrzymal. I cos widze ruchu miejskim.
Wystarczy  wpisac nazwiska zawodnikow i czasy z tej Twojej tabeki w google
zeby zobaczyc czym takie predkosci sa osiagane :
http://www.recumbents.com/wisil/whpsc2009/images/larrington1/3921321203_332a0a8ce5_o.jpg
http://www.recumbents.com/wisil/whpsc2009/images/larrington1/3921323241_8de4f45dcc_o.jpg
http://www.recumbents.com/WISIL/whpsc2009/resultstuesday.htm

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

On 15 Wrz, 21:00, Jan Kowalski <kowalski....@z.polski.pl> wrote:

Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda dupa kolarska po przejażdżce 600km non
stop... czy kończy się na wysokości szyi/gardła, czy też bardziej z przodu?

tak z ciekawości - kiedy ostatnio zrobiłeś 600km ciurkiem na rowerze
(może być poziomka - a niech tam)?

--
Pozdrv!
Andrzej
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl

"Jan Kowalski" <kowalski.jan@z.polski.pl> wrote in message news:4c9117bd$0$27043$65785112news.neostrada.pl...

Czegokolwiek nie wymyślisz, to niezależnie czy to będzie high-racer czy low
racer czy trike czy mid, czy semi low - ZAWSZE będzie wygodniejszy niż Twój
ulubiony kross/mtb/kolarka/etc i zrobisz na tym POZIOMIE więcej km nie mając
jeszcze dosyć! niż na pionowcu :D
Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda dupa kolarska po przejażdżce 600km non
stop... czy kończy się na wysokości szyi/gardła, czy też bardziej z przodu?
:>>>>>>>>>>

Pomyslales ze moze w "moim ulubionym  rowerze typu kross/mtb/kolarka" wygoda
na 600 km trasie (czesto takie robisz?) nie jest priorytetem? Moze wazniejesze sa dla mnie zdolnosci terenowe mtb na
kretym gorskim szlaku? Moze _LUBIE_ scigac sie na zwinnej i lekkiej szosowce
z ludzmi na takich samych rowerach? Rowery poziome to zadna nowosc a jednak
rowerzysci kupuja wiecej tych tradycyjnych. Wiec widocznie jednak maja inne
priorytety przy zakupie roweru niz Ty.


Pozdrawiam,
Iguan

--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

W dniu 2010-09-15 21:46, Iguan007 pisze:

Rowery poziome to zadna nowosc a jednak
rowerzysci kupuja wiecej tych tradycyjnych. Wiec widocznie jednak maja inne
priorytety przy zakupie roweru niz Ty.

Gdyby były tańsze kupiłbym sobie do kolekcji i jakiś wyjazdów szosowych
za miasto z przyjemnością, a nawet jako rower długodystansowy na dojazdy
kilkuset km. Ale na codzień raczej nie dał bym rady skakać po wysepkach
między 2 rzedami samochodów, skakać nad progami zwalniającymi czy jechać
slalomem w korku z prędkością 20 czy 30kph.

arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał(a):

na codzień raczej nie dał bym rady skakać po wysepkach
między 2 rzedami samochodów, skakać nad progami zwalniającymi czy jechać
slalomem w korku z prędkością 20 czy 30kph.

Co nie znaczy, że jest to niemożliwe. 20km/h w korku z aparatem w ręku to Ci
mogę nawet pokazać, bo akurat wczoraj filmik skręciłem na moście Gdańskim.
Choć faktycznie progi i wysepki z reguły raczej omijam - ale omijałem je tez
na pionie ;-) --

Dnia Wed, 15 Sep 2010 21:00:12 +0200, Jan Kowalski napisał(a):

Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda dupa kolarska po przejażdżce 600km non
stop... czy kończy się na wysokości szyi/gardła, czy też bardziej z
przodu? :>>>>>>>>>>

Poczytaj sobie o Bieszczady Tour. Niektórzy z nich to cyborgi. Np. tak Zdzisiu Kalinowski.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

piecia aka dracorp bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne
skreślić):

Dnia Wed, 15 Sep 2010 21:00:12 +0200, Jan Kowalski napisał(a):

Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda dupa kolarska po przejażdżce 600km non
stop... czy kończy się na wysokości szyi/gardła, czy też bardziej z
przodu? :>>>>>>>>>>

Poczytaj sobie o Bieszczady Tour. Niektórzy z nich to cyborgi. Np. tak Zdzisiu Kalinowski.

Albo miejscowy Michał Wolff.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | Bo to mezalians byłby dla psa.

Jan Kowalski pisze:

Czegokolwiek nie wymyślisz, to niezależnie czy to będzie high-racer czy low racer czy trike czy mid, czy semi low - ZAWSZE będzie wygodniejszy niż Twój ulubiony kross/mtb/kolarka/etc i zrobisz na tym POZIOMIE więcej km nie mając jeszcze dosyć! niż na pionowcu :D

Jakoś na amatorskich maratonach MTB tych ultrawygodnych poziomek nie widać.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Jakoś na amatorskich maratonach MTB tych ultrawygodnych poziomek nie widać.

Jak jest na maratonach to nie wiem ale w sklepach rowerowych (mieszkam w mieście gdzie tych sklepów jest sporo) nigdy nie widziałem roweru poziomego, choćby jednego. Innych rowerów jest do wyboru do koloru, różnych firm, w różnej cenie i rozmiarach. Czasem na mieście spotkam kogoś ( dokładnie dwóch z których jeden to mój kolega) na poziomce ale z tego co wiem to Janek sam sobie taki rower wystrugał a ten drugi też mi nie wygląda na produkt firmowy.
Marek --