Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [WAW]Nowe rowery Veturilo

[WAW]Nowe rowery Veturilo

Data: 2017-06-22 14:07:30
Autor: cytawa
[WAW]Nowe rowery Veturilo
Adampio pisze:

Czy Waszym zdaniem tegoroczne miejskie welocypedy są bardziej nerwowe iż
zeszłoroczne? Bo ja coś takiego odczuwam :(

Tego nie odczuwam, bo w sumie ich nie uzywam. Ale uzytkownicy staja sie coraz bardziej nerwowi. Spotkalem kolege na miescie i postanowilismy pojechac do mnie rowerami. Ja mialem swoj wiec na swoje konto pozyczylem mu rower. Na poczatku zapomnialem, ze PIN jest 6 cyfrowy, choc wyswietlaja sie tylko 4 gwiazdki i zanim do tego doszedlem z 5 minut stracilem. Do domu bylo daleko wiec po drodze zmienialismy konie. Wstawialem stary rower do stojaka z na kilka sposobow ale go nie przyjal. Musialem dokonac zwrotu klikajac w smarfon i zapiac rower do stojaka za pomoca lancucha. Wtedy system przyjal zwrot. Pozyczylem nastepny rower ale stojak nie chcial go puscic. Wiec musialem go elektronicznie oddac. Zobaczylem, ze inny rower jest niezamkniety wiec go wypozyczylem bez problemu a w nastepnej stacji takoz oddalem.

chyba na te zbedne operacje stracilem w sumie z 15 minut i gdyby nie moja cierpliwosc to moglo by byc roznie. Widzialem jak inni sie mocno denerwowali walczac z systemem.

Jan Cytawa

Data: 2017-07-03 15:00:48
Autor: Titus Atomicus
[WAW]Nowe rowery Veturilo
In article <594bb305$0$5158$65785112@news.neostrada.pl>,
 cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:

 Spotkalem kolege na miescie i postanowilismy pojechac do mnie rowerami. Ja mialem swoj wiec na swoje konto pozyczylem mu rower. Na poczatku zapomnialem, ze PIN jest 6 cyfrowy, choc wyswietlaja sie tylko 4 gwiazdki i zanim do tego doszedlem z 5 minut stracilem. Do domu bylo daleko wiec po drodze zmienialismy konie. Wstawialem stary rower do stojaka z na kilka sposobow ale go nie przyjal. Musialem dokonac zwrotu klikajac w smarfon i zapiac rower do stojaka za pomoca lancucha. Wtedy system przyjal zwrot. Pozyczylem nastepny rower ale stojak nie chcial go puscic. Wiec musialem go elektronicznie oddac. Zobaczylem, ze inny rower jest niezamkniety wiec go wypozyczylem bez problemu a w nastepnej stacji takoz oddalem.

chyba na te zbedne operacje stracilem w sumie z 15 minut i gdyby nie moja cierpliwosc to moglo by byc roznie. Widzialem jak inni sie mocno denerwowali walczac z systemem.

Ano wlasnie.
Korzystam z rowerow miejskich regularnie i takie i inne problemy pojawiaja sie przy co trzeciej czy nawet co drugiej wypozyczce.

Z ostatnih przykladow - nie bylo wolnego stojaka i nijak nie moglem zwrocic roweru. Do tego trudno jest odzyskac numer do obejmy jesli sie nie zapisalo/zapamietalo wczesniej przy wypozyczeniu.
Ostatecznie po kombinacjach (oddanie roweru w systemie, pozyczenie drugiego, wpiecie do stojaka pierwszego, przypiecie linka drugiego), okazalo sie ze nie moge formalnie zwrocic tego drugiego. Przez godzine dzwonilem pozniej do infolinii zeby wyjasnic sprawe, ale infolinia byla przeciazona i rozlaczala po slowach 'Witamy w nexbike'. Probowalem zwracac przez www, ale nie dalo sie zwrocic roweru w stacji z ktorej sie pozyczalo.
Wrocilem do stojaka a tam trafilem ekipa nextbike zaladowala wszytskie rowery na samochod. Potem w historii zobaczylem ze rower oddal sie na drugim koncu W-wy, zapewne w momencie gdy wstawili go do wolnego stojaka.
Reklamacje zlozylem dzien pozniej (bo wczesniej nie bylo z infolinia kontaktu).
Jednym slowem totalny burdel.

Kilka dni temu  - znowu - tym razem bylem swiadkiem jak dwoje rowerzystow (cudzoziemcow, na dodatek) zwracalo dwa rowery. Jeden z rowerow w czasie wstawiania do elektrozamka spowodowal zaswiecenie czerwonej lampki w stojaku. Od tej chwili nie mozna bylo roweru ani wyjac, ani zwrocic (ani przez terminal, ani przez apke). Rower wciaz byl na koncie.
Infolinia oczywiscie niedostepna.

--
TA

Data: 2017-07-03 06:32:44
Autor: zbrochaty
[WAW]Nowe rowery Veturilo
W dniu poniedziałek, 3 lipca 2017 15:00:43 UTC+2 użytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisał:
In article <594bb305$0$5158$65785112@news.neostrada.pl>,
 cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:

>  Spotkalem kolege na miescie i postanowilismy > pojechac do mnie rowerami. Ja mialem swoj wiec na swoje konto pozyczylem > mu rower. Na poczatku zapomnialem, ze PIN jest 6 cyfrowy, choc > wyswietlaja sie tylko 4 gwiazdki i zanim do tego doszedlem z 5 minut > stracilem. Do domu bylo daleko wiec po drodze zmienialismy konie. > Wstawialem stary rower do stojaka z na kilka sposobow ale go nie > przyjal. Musialem dokonac zwrotu klikajac w smarfon i zapiac rower do > stojaka za pomoca lancucha. Wtedy system przyjal zwrot. Pozyczylem > nastepny rower ale stojak nie chcial go puscic. Wiec musialem go > elektronicznie oddac. Zobaczylem, ze inny rower jest niezamkniety wiec > go wypozyczylem bez problemu a w nastepnej stacji takoz oddalem.
> > chyba na te zbedne operacje stracilem w sumie z 15 minut i gdyby nie > moja cierpliwosc to moglo by byc roznie. Widzialem jak inni sie mocno > denerwowali walczac z systemem.

Ano wlasnie.
Korzystam z rowerow miejskich regularnie i takie i inne problemy pojawiaja sie przy co trzeciej czy nawet co drugiej wypozyczce.

Z ostatnih przykladow - nie bylo wolnego stojaka i nijak nie moglem zwrocic roweru. Do tego trudno jest odzyskac numer do obejmy jesli sie nie zapisalo/zapamietalo wczesniej przy wypozyczeniu.
Ostatecznie po kombinacjach (oddanie roweru w systemie, pozyczenie drugiego, wpiecie do stojaka pierwszego, przypiecie linka drugiego), okazalo sie ze nie moge formalnie zwrocic tego drugiego. Przez godzine dzwonilem pozniej do infolinii zeby wyjasnic sprawe, ale infolinia byla przeciazona i rozlaczala po slowach 'Witamy w nexbike'. Probowalem zwracac przez www, ale nie dalo sie zwrocic roweru w stacji z ktorej sie pozyczalo.
Wrocilem do stojaka a tam trafilem ekipa nextbike zaladowala wszytskie rowery na samochod. Potem w historii zobaczylem ze rower oddal sie na drugim koncu W-wy, zapewne w momencie gdy wstawili go do wolnego stojaka.
Reklamacje zlozylem dzien pozniej (bo wczesniej nie bylo z infolinia kontaktu).
Jednym slowem totalny burdel.

Kilka dni temu  - znowu - tym razem bylem swiadkiem jak dwoje rowerzystow (cudzoziemcow, na dodatek) zwracalo dwa rowery. Jeden z rowerow w czasie wstawiania do elektrozamka spowodowal zaswiecenie czerwonej lampki w stojaku. Od tej chwili nie mozna bylo roweru ani wyjac, ani zwrocic (ani przez terminal, ani przez apke). Rower wciaz byl na koncie.
Infolinia oczywiscie niedostepna.

-- TA

ja nie mialem az takich klopotow, korzystam z aplikacji.
nie mam potrzeby zapamietywania kodu do linki, bo ustawiam sobie ten kod na lince i lacze oba konce bez zamkniecia. Duzo ludzi tak robi, gdyz czesto kod est juz nastawiony - linka niezamknieta, ew jeden pierscien przesuniety o jedno oczko. poza tym kod jest w aplikacji.
jedyne co zauwazylem, to ze gdy oddaje rower nie dokujac, tylko przypinajac linka musze miec wlaczona goelokalizacje i wybrac te stacje, kolo ktorej jestem. ta stacja wyswietla sie w aplikacji, ale nie jest intuicyjne aby ja wybrac... No i gdy jest 19 albo 20 minuta wypozyczenia to aplikacja zwleka z potwierdzeniem zwrotu i potwierdza w 21 minucie za zaplata 1 zl oczywiscie :) Ale to mozna przebolec

Data: 2017-07-03 12:03:22
Autor: rmikke
[WAW]Nowe rowery Veturilo
On Monday, 3 July 2017 15:32:47 UTC+2, zbro...@gmail.com  wrote:
jedyne co zauwazylem, to ze gdy oddaje rower nie dokujac, tylko przypinajac linka musze miec wlaczona goelokalizacje i wybrac te stacje, kolo ktorej jestem. ta stacja wyswietla sie w aplikacji, ale nie jest intuicyjne aby ja wybrac...

A jak masz słaby GPS, to wpadasz w pętlę:
* zwróć rower
* yyy, wybierz stację przy której jesteś
* zmieniłeś ręcznie lokalicję, na pewno jesteś przy tej stacji?
* zwróć rower
i da capo.
Ale właśnie pobrałem aplikację veturilo zamiast aplikacji nextbike, zobaczymy jak się będzie spisywać.

Data: 2017-07-04 09:02:44
Autor: cytawa
[WAW]Nowe rowery Veturilo
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:


Z ostatnih przykladow - nie bylo wolnego stojaka i nijak nie moglem
zwrocic roweru. Do tego trudno jest odzyskac numer do obejmy jesli sie
nie zapisalo/zapamietalo wczesniej przy wypozyczeniu.

przez takie glupotki moj kolega malo kumaty z komputerami i telefonami nie jedzi mieszczuchami, choc zalozylem ku konto. Kilka razy probowal i ciagle cos nie tak.

Co do numeru szyfru to dostajesz go gdy pozyczasz rower za pomoca aplikacji w smartfonie.


Jan Cytawa

Data: 2017-07-05 03:54:24
Autor: zbrochaty
[WAW]Nowe rowery Veturilo
W dniu wtorek, 4 lipca 2017 09:02:55 UTC+2 użytkownik cytawa napisał:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

>
> Z ostatnih przykladow - nie bylo wolnego stojaka i nijak nie moglem
> zwrocic roweru. Do tego trudno jest odzyskac numer do obejmy jesli sie
> nie zapisalo/zapamietalo wczesniej przy wypozyczeniu.

przez takie glupotki moj kolega malo kumaty z komputerami i telefonami nie jedzi mieszczuchami, choc zalozylem ku konto. Kilka razy probowal i ciagle cos nie tak.

Co do numeru szyfru to dostajesz go gdy pozyczasz rower za pomoca aplikacji w smartfonie.
Jan Cytawa

nr szyfru pojawia sie na ekranie stacji.
*  mozna zapamietac te 4 cyfry
*  albo wyciagnac emerycki telefon, wpisac 4 cyfry i "zadzwon" - zapamieta w "wybieranych"
*  albo jak masz pamiec dobra, ale krotka to szybko nastawiasz szyfr na lince, ktora nie rozlaczy sie mimo, ze otwarta.

Jednak uwazam, ze aplikacja jest lepsza/szybsza niz pikanie po ekranie stacji

A kolega jak taki niekumaty, to niech siedzi na lawce i saczy piwo :)
Autobusem tez niedlugo nie pojedzie, bo tylko biletomaty beda :(

Data: 2017-07-05 14:01:30
Autor: cytawa
[WAW]Nowe rowery Veturilo
zbrochaty@gmail.com pisze:

Jednak uwazam, ze aplikacja jest lepsza/szybsza niz pikanie po ekranie stacji

Oczywiscie


A kolega jak taki niekumaty, to niech siedzi na lawce i saczy piwo :)
Autobusem tez niedlugo nie pojedzie, bo tylko biletomaty beda :(

Tez bedziesz emerytem

Data: 2017-07-06 00:52:24
Autor: zbrochaty
[WAW]Nowe rowery Veturilo
> Jednak uwazam, ze aplikacja jest lepsza/szybsza niz pikanie po ekranie stacji

Oczywiscie

>
> A kolega jak taki niekumaty, to niech siedzi na lawce i saczy piwo :)
> Autobusem tez niedlugo nie pojedzie, bo tylko biletomaty beda :(

Tez bedziesz emerytem

jak dozyje to bede
nie chodzilo mi o wiek tylko o stan umyslu
Znam ludzi, w wieku 70-80 lat, ktorzy ogarniaja i smartfon i komputer.
Ze smartfonem troche gorzej bo literki male i bez okularow ani rusz

[WAW]Nowe rowery Veturilo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona