Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?

Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?

Data: 2011-08-30 21:50:20
Autor: ALdroid
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Dnia Tue, 30 Aug 2011 21:28:22 +0200, atm <_@vp.pl> naskrobał przy słoiku:
Czy ktos z Was przerabial juz ten problem i znalazl skuteczne rozwiazanie? (poza wlaczaniem i wylaczaniem urzadzenia oczywiscie)

Galaxy Tab - powoli ale się ładuje.

Htc desire Z - ładuje się poprawnie z ładowarki samochodowej.

Może problem u Ciebie leży gdzieś indziej?
Czy masz możliwość sprawdzenia ładowania z np. zewnętrznego power boxa?
Jak szybko ładuje Ci telefon z oryginalnej ładowarki?

--
AL

Data: 2011-08-30 22:03:28
Autor: atm
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
On 2011-08-30 21:50, ALdroid wrote:
Dnia Tue, 30 Aug 2011 21:28:22 +0200, atm <_@vp.pl> naskrobał przy słoiku:
Czy ktos z Was przerabial juz ten problem i znalazl skuteczne
rozwiazanie? (poza wlaczaniem i wylaczaniem urzadzenia oczywiscie)

Galaxy Tab - powoli ale się ładuje.

Htc desire Z - ładuje się poprawnie z ładowarki samochodowej.

Może problem u Ciebie leży gdzieś indziej?
Czy masz możliwość sprawdzenia ładowania z np. zewnętrznego power boxa?
Jak szybko ładuje Ci telefon z oryginalnej ładowarki?


Z ladowarki sieciowej laduje sie bardzo szybko, nawet z wlaczonym oprogramowaniem GPS i wyszukiwaniem satelity (w domu moze sobie poszukac ;]) Zainteresuje sie tematem power boxa.

Data: 2011-08-31 08:44:01
Autor: Pszemol
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:j3jfn9$i4r$2news.onet.pl...
On 2011-08-30 21:50, ALdroid wrote:
Dnia Tue, 30 Aug 2011 21:28:22 +0200, atm <_@vp.pl> naskrobał przy słoiku:
Czy ktos z Was przerabial juz ten problem i znalazl skuteczne
rozwiazanie? (poza wlaczaniem i wylaczaniem urzadzenia oczywiscie)

Galaxy Tab - powoli ale się ładuje.

Htc desire Z - ładuje się poprawnie z ładowarki samochodowej.

Może problem u Ciebie leży gdzieś indziej?
Czy masz możliwość sprawdzenia ładowania z np. zewnętrznego power boxa?
Jak szybko ładuje Ci telefon z oryginalnej ładowarki?


Z ladowarki sieciowej laduje sie bardzo szybko, nawet z wlaczonym oprogramowaniem GPS i wyszukiwaniem satelity (w domu moze
sobie poszukac ;]) Zainteresuje sie tematem power boxa.

Może w aucie akumulator Ci się dodatkowo nagrzewa od słońca
i włącza się jakieś ograniczenie prądu ładowania?
Spróbuj ochłodzić jakoś ten telefon - ustaw go przy wylocie klimy,
albo coś w tym guście.

Swoją drogą jakim cudem Ty masz Samsunga Galaxy S2 skoro
jeszcze nie było jego premiery ogłoszonej na 28 sierpnia? ;-)

Data: 2011-08-31 16:49:05
Autor: AL
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 2011-08-31 15:44, Pszemol pisze:
Swoją drogą jakim cudem Ty masz Samsunga Galaxy S2 skoro
jeszcze nie było jego premiery ogłoszonej na 28 sierpnia?

moze w US
bo w EU juz z miesiac temu byl dostepny

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2011-08-31 10:12:08
Autor: Pszemol
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j3lhl2$alv$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-08-31 15:44, Pszemol pisze:
Swoją drogą jakim cudem Ty masz Samsunga Galaxy S2 skoro
jeszcze nie było jego premiery ogłoszonej na 28 sierpnia?

moze w US
bo w EU juz z miesiac temu byl dostepny

Ale teraz już go nie można kupić, z tego co słyszałem... :)

Data: 2011-09-01 08:14:54
Autor: AL
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 2011-08-31 17:12, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j3lhl2$alv$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-08-31 15:44, Pszemol pisze:
Swoją drogą jakim cudem Ty masz Samsunga Galaxy S2 skoro
jeszcze nie było jego premiery ogłoszonej na 28 sierpnia?

moze w US
bo w EU juz z miesiac temu byl dostepny

Ale teraz już go nie można kupić, z tego co słyszałem... :)

ogolnokrajowe reklamy w TV i ludzie w salonach oraz wydzwaniajacy z pokusami abonentowymi temu zaprzeczaja

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2011-09-01 07:32:00
Autor: Pszemol
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j3n7su$rq8$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-08-31 17:12, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j3lhl2$alv$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-08-31 15:44, Pszemol pisze:
Swoją drogą jakim cudem Ty masz Samsunga Galaxy S2 skoro
jeszcze nie było jego premiery ogłoszonej na 28 sierpnia?

moze w US
bo w EU juz z miesiac temu byl dostepny

Ale teraz już go nie można kupić, z tego co słyszałem... :)

ogolnokrajowe reklamy w TV i ludzie w salonach oraz wydzwaniajacy z pokusami abonentowymi temu zaprzeczaja

No  ktoś tu płakał że sędzia zawiesił sprzedaż tego telefonu
w związku ze sprawą o naruszenie patentów wytoczoną przez
Appla. Czyżby tylko plotki?

Data: 2011-09-01 14:51:46
Autor: AL
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 2011-09-01 14:32, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j3n7su$rq8$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-08-31 17:12, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message
news:j3lhl2$alv$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-08-31 15:44, Pszemol pisze:
Swoją drogą jakim cudem Ty masz Samsunga Galaxy S2 skoro
jeszcze nie było jego premiery ogłoszonej na 28 sierpnia?

moze w US
bo w EU juz z miesiac temu byl dostepny

Ale teraz już go nie można kupić, z tego co słyszałem... :)

ogolnokrajowe reklamy w TV i ludzie w salonach oraz wydzwaniajacy z
pokusami abonentowymi temu zaprzeczaja

No ktoś tu płakał że sędzia zawiesił sprzedaż tego telefonu
w związku ze sprawą o naruszenie patentów wytoczoną przez
Appla. Czyżby tylko plotki?

nie czytasz uważnie: Holandia, a Niemcy coś kręcą na razie.

1. Zawieszenia nie ma (bo nie było jeszcze procesu) - jest chwilowe wstrzymanie.

2. Sprawa nie jest o wygląd, tylko o pewne (chyba az 2) funkcje w wersji androida 2.3.

3. Apple jest i tkazane na porazke w tej sprawie - kwestia czacu.
To Europa a nie Ameryka, gdzie można opatentować dwuklik.
Cook bedzie mial niedlugo problemy (z finansowymi włącznie, jak samsung upomni się o zadośćuczynienie).


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2011-08-31 18:53:06
Autor: atm
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?


Może w aucie akumulator Ci się dodatkowo nagrzewa od słońca
i włącza się jakieś ograniczenie prądu ładowania?
Spróbuj ochłodzić jakoś ten telefon - ustaw go przy wylocie klimy,
albo coś w tym guście.

Nie, nic z tych rzeczy, tym bardziej ze teraz u NAS w kraju jest ok 20C


Swoją drogą jakim cudem Ty masz Samsunga Galaxy S2 skoro
jeszcze nie było jego premiery ogłoszonej na 28 sierpnia? ;-)

Wiesz u NAS w kraju mial on premiere daaawno temu, nie to co w USA ;]

Data: 2011-08-31 22:49:05
Autor: John Kołalsky
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?

Użytkownik "atm" <_@vp.pl>

Może w aucie akumulator Ci się dodatkowo nagrzewa od słońca
i włącza się jakieś ograniczenie prądu ładowania?
Spróbuj ochłodzić jakoś ten telefon - ustaw go przy wylocie klimy,
albo coś w tym guście.

Nie, nic z tych rzeczy, tym bardziej ze teraz u NAS w kraju jest ok 20C

Telefon w samochodzie ogrzewa się od słonka a nie od powietrza

Data: 2011-09-01 00:09:57
Autor: atm
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?


Nie, nic z tych rzeczy, tym bardziej ze teraz u NAS w kraju jest ok 20C

Telefon w samochodzie ogrzewa się od słonka a nie od powietrza

Slonka tyle co kot naplakal ostatnio; na powaznie w tym wypadku to nie jest przyczyna problemow.
Zainstalowalem Battery Monitor Widget - przy wlaczontm CoPilocie i sciszonym ekranie nadal jest minimalny deficyt. Musze sprawdzic zestaw w innym samochodzie.

Data: 2011-08-30 22:04:01
Autor: Jacek
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Uytkownik "ALdroid" <al@nie.ma.takiego.adresu.pl> napisa w wiadomoci news:almarsoft.1135699921787950350News.gazeta.pl...
Dnia Tue, 30 Aug 2011 21:28:22 +0200, atm <_@vp.pl> naskroba przy soiku:
Czy ktos z Was przerabial juz ten problem i znalazl skuteczne rozwiazanie? (poza wlaczaniem i wylaczaniem urzadzenia oczywiscie)

Galaxy Tab - powoli ale si aduje.

powiedz mi, jak dziaa nawigacja w galaxy tab?
jest to google maps z jakim nawigatorem? czy jakia uniwersalna nawigacja na javie typu naviexpert?
obecnie mam nokia maps i z grubsza jest ok, ale do wygodniejszej pracy chce zmieni na wasnie galaxy taba i nawigowania to jeden z warunkw.

Jacek

Data: 2011-08-30 22:20:46
Autor: ALdroid
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Dnia Tue, 30 Aug 2011 22:04:01 +0200, "Jacek" <stoout@o2.pl> naskrobał przy słoiku:
powiedz mi, jak dzia�a nawigacja w galaxy tab?
jest to google maps z jakim� nawigatorem? czy jakia� uniwersalna
nawigacja
na javie typu naviexper?

Obecnie mam zainstalowane na androidzie 3 nawigacje off line i jedna online - czyli googlowa.

Najczesciej uzywam Sygic Navigator (mam pelna wersje - mapy calego swiata - od najnowszej wersji budynki sa 3D i niektore ladnie wyrenderowane).
Testowo uzywam czasmi iGo (ale mam mapy tylko PL).
Wraz z telefonem dostalem rowniez 'fabryczna' nawigacje HTC Locations, ktora integruje sie z HTC sense - ale nie przypadla mi do gustu.

obecnie mam nokia maps i z grubsza jest ok, ale do wygodniejszej
pracy chce
zmieni� na w�asnie galaxy taba i nawigowania to jeden z warunk�w.

Na Nokii (akurat syn i zona maja tel z symbianem wiec Nokia maps jest standardem) wolalem uzywac Sygica (samochodem) lub Garmina z mapami ToPo na rower.

Naviexperta nie uzywam - zbyt czesto wyjezdzam za granice i roaming by mnie 'zezarl'

Jak dla mnie do nawigacji wystarczy ekranik e51 :)
Ekran HTC 3.7" wydaje mi sie optymalny.  Na galaxy taba tez mam sygica zainstalowanego - ale do nawigacji w aucie 7" to dla mnie za duzo, choc w Picasso mialbym gdzie go umieescic bez problemu.

--
AL

Data: 2011-08-30 22:48:33
Autor: Jacek
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Uytkownik "ALdroid" <al@nie.ma.takiego.adresu.pl> napisa w wiadomoci news:almarsoft.8979307116816295165News.gazeta.pl...

Obecnie mam zainstalowane na androidzie 3 nawigacje off line i jedna online - czyli googlowa.

Najczesciej uzywam Sygic Navigator (mam pelna wersje - mapy calego swiata - od najnowszej wersji budynki sa 3D i niektore ladnie wyrenderowane).

jest logiczna w wyzaczaniu tras? nie wpuszcza w jednokierunkowe pod prd i w zakazane manewry na skrzyowaniach? ;)
no i jak z pokryciem w PL i oglnie EU? bajery 3d s mi niepotrzebne do szczcia.

Podobno w galaxy taba jest wbudowana jaka nawigacja. Jak sie sprawdza?


Naviexperta nie uzywam - zbyt czesto wyjezdzam za granice i roaming by mnie 'zezarl'

akurat mam duy pakiet internetowy, wic w PL nic nie to nie skosztuje.
sporadycznie jedze do wgier i planuje wochy, tu prawie darmowa nokia sie sprawdza.

Jak dla mnie do nawigacji wystarczy ekranik e51 :)
Ekran HTC 3.7" wydaje mi sie optymalny.  Na galaxy taba tez mam sygica zainstalowanego - ale do nawigacji w aucie 7" to dla mnie za duzo, choc w Picasso mialbym gdzie go umieescic bez problemu.

kiedy wcinem jakiego 7'' chiczyka do osobwki, fakt ze przesania 10% szyby, ale najgorzej byo z zmniejszeniem podwietlania w nocy.
nawet ciemnione na minimum 7'' jest mini-latark i mczy wzrok.
mam nadzieje, ze samsung GT jest pod tym wzgldem bardziej ustawny.

Jacek

Data: 2011-08-30 23:07:44
Autor: ALdroid
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Dnia Tue, 30 Aug 2011 22:48:33 +0200, "Jacek" <stoout@o2.pl> naskrobał przy słoiku:
> Najczesciej uzywam Sygic Navigator (mam pelna wersje - mapy
calego
> swiata - od najnowszej wersji budynki sa 3D i niektore ladnie > wyrenderowane).

jest logiczna w wyzaczaniu tras? nie wpuszcza w jednokierunkowe pod
pr�d i w
zakazane manewry na skrzy�owaniach? ;)
no i jak z pokryciem w PL i og�lnie EU? bajery 3d s� mi
niepotrzebne do
szcz�cia.

Nie narzekam.
Czesto kraje oscienne na zachod i poludnie.
W zeszlym roku Chorwacja, Bosnia, Serbia, Wlochy. W tym Szwecja i Dania. Ani jednej zmylki, ale.... Ja nie ufam slepo nawigacji i patrze co jest na drodze.
Byc moze byla jakas niespodzianka, ale nie potrafie sobie teraz przypomniec - wiec nie bylo tragedii.
W poprzedniej wersji Sygis Mobile (ta mam wciaz na Nokii) byly do wyboru jednoczesnie mapy Navteq oraz Tele atlas. W obecnej nawet nie sprawdzalem.
W poprzednim Sygic Mobile interfejs bardziej mi sie podobal, bylo wiecej opcji (np optymalizacja trasy) ale to kwestia przyzwyczajenia.
Od ponad miesiaca uzywam juz tylko Sygis Navigatora i jak na razie OK (OBIEKTY3d mozna wylaczyc)


Podobno w galaxy taba jest wbudowana jaka� nawigacja. Jak sie
sprawdza?

Jesli chodzi Ci o navigacje googla - to jest i dziala.
Ale jak pisalem - nie uzywam, wiec traktuje to tylko jako ciekawostka


kiedy� wcin��em jakiego� 7'' chi�czyka do osob�wki, fakt ze
przes�ania� 10%
szyby, ale najgorzej by�o z zmniejszeniem pod�wietlania w nocy.
nawet �ciemnione na minimum 7'' jest mini-latark� i m�czy wzrok.
mam nadzieje, ze samsung GT jest pod tym wzgl�dem bardziej ustawny.

Obraz w GalaxyTab bije na glowe 'chinczyki' - masz prawdziwa czern, ale jakas tam poswiata zawsze bedzie widoczna w nocy (kolory w nocnym profiilu zawsze sobie mozesz ustawic pod siebie)

--
AL

Data: 2011-08-31 23:05:58
Autor: MarekM
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 30.08.2011 23:07, ALdroid pisze:

no i jak z pokryciem w PL i og�lnie EU? bajery 3d s� mi
niepotrzebne do
szcz�cia.
Nie narzekam.

Podłączę się pod wątek. Mam zamiar kupić jakiś program do nawigacji na Androida. Testowałem Sygic oraz iGo My Way.

Ten pierwszy wygląda o wiele lepiej i wydaje się działać sprawniej, ale nie wiem, jak dokładne i jak często aktualizowane są mapy. Na razie pojeździłem z nim po mieście i znalazłem sporo błędów jeśli chodzi o informacje o radarach. Niektóre ostrzegają z błędnego kierunku, niektóre już nie istnieją. Czy można gdzieś zgłaszać takie błędy? Skąd biorą mapy: TeleAtlas czy NavTeq? Jak często aktualizują?

Co do iGo: w ogóle nie byłem w stanie znaleźć legalnej płatnej wersji na Androida. Na ich stronie jest tylko wersja na iPhone i oferta "biznesowa". Zainstalowałem próbnie jakąś wersję o nieznanej mi licencji. Wygląda i obsługuje się koszmarnie, natomiast mapy można wgrywać dowolne samodzielnie. Jednak wolałbym niczego nie "piracić".

A może jakaś inna nawigacja? Google Maps odpada: brak ostrzeżeń o fotoradarach i ograniczeniach prędkości, ściąganie map on-line, niedokładne mapy. Jedyna zaleta to darmowe informacje o ruchu: warto sprawdzić przed wyjazdem.

Pozdrawiam,
Marek

Data: 2011-08-31 23:40:32
Autor: Andrzej Libiszewski
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Dnia Wed, 31 Aug 2011 23:05:58 +0200, MarekM napisał(a):


A może jakaś inna nawigacja? Google Maps odpada: brak ostrzeżeń o fotoradarach i ograniczeniach prędkości,

Może żyję w błędzie, ale czy od ograniczeń prędkości i fotoradarów nie ma
przypadkiem odpowiednich znaków drogowych? NAPRAWDĘ bez nawigacji nie da
się poznać, gdzie są? ;)

ściąganie map on-line, niedokładne mapy. Jedyna zaleta to darmowe informacje o ruchu: warto sprawdzić przed wyjazdem.

Na nawigacji Google zrobiłem trasę z Łodzi do Cisnej przez Kraków i
spowrotem przez Tarnów. Pomijając jedną *bardzo nową* drogę ekspresową, w
każdym punkcie dała radę.



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Data: 2011-09-01 22:12:24
Autor: MarekM
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 31.08.2011 23:40, Andrzej Libiszewski pisze:

A może jakaś inna nawigacja? Google Maps odpada: brak ostrzeżeń o
fotoradarach i ograniczeniach prędkości,
Może żyję w błędzie, ale czy od ograniczeń prędkości i fotoradarów nie ma
przypadkiem odpowiednich znaków drogowych? NAPRAWDĘ bez nawigacji nie da
się poznać, gdzie są? ;)

Oczywiście że się da. :-) Człowiek jednak szybko przyzwyczaja się do wygody. Do tej pory jeździłem z Ovi Maps, który ładnie pokazywał, o ile za szybko jadę, jeśli czasem mi się zdarzyło ;-) Oczywiście nie wszystkie fotoradary są w bazie i nawigacja nie zwalnia z myślenia i obserwowania drogi.

ściąganie map on-line,
niedokładne mapy. Jedyna zaleta to darmowe informacje o ruchu: warto
sprawdzić przed wyjazdem.
Na nawigacji Google zrobiłem trasę z Łodzi do Cisnej przez Kraków i
spowrotem przez Tarnów. Pomijając jedną *bardzo nową* drogę ekspresową, w
każdym punkcie dała radę.

Główne trasy jak najbardziej. Próbowałem jednak kilka razy ominąć korki drogami powiatowymi/gminnymi. I nawigacja totalnie się gubiła: moja pozycja nijak nie przystawała do schematycznie i niedokładnie poprowadzonych dróg lokalnych.

Marek

Data: 2011-09-02 00:10:04
Autor: Krystek
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
2011-09-01 22:12, MarekM wysłał(a) wiadomość:
W dniu 31.08.2011 23:40, Andrzej Libiszewski pisze:

Na nawigacji Google zrobiłem trasę z Łodzi do Cisnej przez Kraków i
spowrotem przez Tarnów. Pomijając jedną *bardzo nową* drogę ekspresową, w
każdym punkcie dała radę.

Główne trasy jak najbardziej. Próbowałem jednak kilka razy ominąć korki
drogami powiatowymi/gminnymi. I nawigacja totalnie się gubiła: moja
pozycja nijak nie przystawała do schematycznie i niedokładnie
poprowadzonych dróg lokalnych.

Na Nokia Ovi Maps czy na Google Maps tak się nawigacja gubiła?

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2011-09-02 22:17:46
Autor: MarekM
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 02.09.2011 00:10, Krystek pisze:

Główne trasy jak najbardziej. Próbowałem jednak kilka razy ominąć korki
drogami powiatowymi/gminnymi. I nawigacja totalnie się gubiła: moja
pozycja nijak nie przystawała do schematycznie i niedokładnie
poprowadzonych dróg lokalnych.

Na Nokia Ovi Maps czy na Google Maps tak się nawigacja gubiła?

Na Google Maps. W Nokii nigdy nie miałem takiej sytuacji.

Marek

Data: 2011-09-03 02:05:20
Autor: Krystek
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
2011-09-02 22:17, MarekM wysłał(a) wiadomość:
W dniu 02.09.2011 00:10, Krystek pisze:

Główne trasy jak najbardziej. Próbowałem jednak kilka razy ominąć korki
drogami powiatowymi/gminnymi. I nawigacja totalnie się gubiła: moja
pozycja nijak nie przystawała do schematycznie i niedokładnie
poprowadzonych dróg lokalnych.

Na Nokia Ovi Maps czy na Google Maps tak się nawigacja gubiła?

Na Google Maps. W Nokii nigdy nie miałem takiej sytuacji.

Tak dla własnej wiadomości (i dla potomnych czytających tę grupę): dobrze wiedzieć, a nawet zapamiętać...

K.


--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2011-09-02 00:24:10
Autor: Andrzej Libiszewski
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Dnia Thu, 01 Sep 2011 22:12:24 +0200, MarekM napisał(a):

W dniu 31.08.2011 23:40, Andrzej Libiszewski pisze:

A może jakaś inna nawigacja? Google Maps odpada: brak ostrzeżeń o
fotoradarach i ograniczeniach prędkości,
Może żyję w błędzie, ale czy od ograniczeń prędkości i fotoradarów nie ma
przypadkiem odpowiednich znaków drogowych? NAPRAWDĘ bez nawigacji nie da
się poznać, gdzie są? ;)

Oczywiście że się da. :-) Człowiek jednak szybko przyzwyczaja się do wygody.

Wygody? Pyskująca z każdym drobiazgiem nawigacja to wygoda? Nie dla mnie.
Ja w ogóle nie jestem kierowcą, ale na początkowych kilometrach gadająca o
byle czym i non stop Ovi Maps doprowadziła wszystkich do takiego szału, że
przełączyliśmy się na Google.


ściąganie map on-line,
niedokładne mapy. Jedyna zaleta to darmowe informacje o ruchu: warto
sprawdzić przed wyjazdem.
Na nawigacji Google zrobiłem trasę z Łodzi do Cisnej przez Kraków i
spowrotem przez Tarnów. Pomijając jedną *bardzo nową* drogę ekspresową, w
każdym punkcie dała radę.

Główne trasy jak najbardziej.

Nie wiem, czy trasa z Krakowa do Cisnej to główna droga. Ostatnie sto
kilometrów zdawało się mieć na to zbyt mało asfaltu i zbyt dużo dziur.




--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Data: 2011-09-02 01:46:03
Autor: atm
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?


Oczywiście że się da. :-) Człowiek jednak szybko przyzwyczaja się do
wygody.

Wygody? Pyskująca z każdym drobiazgiem nawigacja to wygoda? Nie dla mnie.
Ja w ogóle nie jestem kierowcą, ale na początkowych kilometrach gadająca o
byle czym i non stop Ovi Maps doprowadziła wszystkich do takiego szału, że
przełączyliśmy się na Google.

Moze i Kasia siedzaca w Nokii jest dosc wygadana ale dobrze gada, natomiast kobitka siedzaca w Sygic wielokronie wprowadzala w blad komunikatami glosowymi. Zamiast powiedziec skrec lekko w prawo ( na skrzyzowaniu gdzie glowna byla na lekkim zakrecie) lub wogole sie nie odzywac mowila po prostu skrec w prawo. Pewnie, moge spojrzec na ekran ale w Nokii jest o tyle lepiej, ze moge ja polzyc na siedzeniu pasazera
i nie bedzie problemu z nawigacja.

Data: 2011-09-02 10:16:24
Autor: Andrzej Libiszewski
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Dnia Fri, 02 Sep 2011 01:46:03 +0200, atm napisał(a):


Oczywiście że się da. :-) Człowiek jednak szybko przyzwyczaja się do
wygody.

Wygody? Pyskująca z każdym drobiazgiem nawigacja to wygoda? Nie dla mnie.
Ja w ogóle nie jestem kierowcą, ale na początkowych kilometrach gadająca o
byle czym i non stop Ovi Maps doprowadziła wszystkich do takiego szału, że
przełączyliśmy się na Google.

Moze i Kasia siedzaca w Nokii jest dosc wygadana ale dobrze gada, natomiast kobitka siedzaca w Sygic wielokronie wprowadzala w blad komunikatami glosowymi.

Nie jeździłem z Sygicem, więc się nie wypowiem. Moje praktyczne porównanie
ogranicza się do Ovi i Google.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

Data: 2011-09-02 16:01:05
Autor: ALEX
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu Pt 2 09 2011 1:46, atm pisze:

Wygody? Pyskująca z każdym drobiazgiem nawigacja to wygoda? Nie dla mnie.
Ja w ogóle nie jestem kierowcą, ale na początkowych kilometrach
gadająca o
byle czym i non stop Ovi Maps doprowadziła wszystkich do takiego
szału, że
przełączyliśmy się na Google.

Moze i Kasia siedzaca w Nokii jest dosc wygadana ale dobrze gada,
natomiast kobitka siedzaca w Sygic wielokronie wprowadzala w blad
komunikatami glosowymi. Zamiast powiedziec skrec lekko w prawo ( na
skrzyzowaniu gdzie glowna byla na lekkim zakrecie) lub wogole sie nie
odzywac mowila po prostu skrec w prawo. Pewnie, moge spojrzec na ekran
ale w Nokii jest o tyle lepiej, ze moge ja polzyc na siedzeniu pasazera
i nie bedzie problemu z nawigacja.

Nie wiem czy to Kasia, Stasia, czy Pelasia ;-) ale ma też opcje podawania nazw ulic w które się skręca. Dosyć przydatne :-)

--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-09-03 03:31:52
Autor: Marcin Szumilas
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Quoted:
ALEX (czarnyjedyny-abcdef@gazeta.pl)
in news:j3qnl3$2r7$1inews.gazeta.pl

Zamiast powiedziec skrec lekko w prawo ( na
skrzyzowaniu gdzie glowna byla na lekkim zakrecie)

Google mówi: Skręć łagodnie w prawo.

MSz

Data: 2011-09-02 11:52:51
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Dnia 2011-09-02, o godz. 00:24:10
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisa(a):

 
Nie wiem, czy trasa z Krakowa do Cisnej to gwna droga. Ostatnie sto
kilometrw zdawao si mie na to zbyt mao asfaltu i zbyt duo dziur.

A ktrdy do tej Cisnej z Krakowa jechae? Bo jak
Krosno/Sanok/Zagrz/Lesko/Baligrw to musiae bardzo dawno bo tam od
Sanoka wyremontowano drogi w 2003 i od wtedy s rwniejsze ni w
Warszawie na Emilii Plater ;-)

Zdrwko

Data: 2011-09-02 16:28:55
Autor: Andrzej Libiszewski
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 2011-09-02 11:52, Maciek Babcia Dobosz pisze:
Dnia 2011-09-02, o godz. 00:24:10
Andrzej Libiszewski<a.libiszewski@gazeta.usunto.pl>  napisa(a):


Nie wiem, czy trasa z Krakowa do Cisnej to gwna droga. Ostatnie sto
kilometrw zdawao si mie na to zbyt mao asfaltu i zbyt duo dziur.

A ktrdy do tej Cisnej z Krakowa jechae? Bo jak
Krosno/Sanok/Zagrz/Lesko/Baligrw to musiae bardzo dawno bo tam od
Sanoka wyremontowano drogi w 2003 i od wtedy s rwniejsze ni w
Warszawie na Emilii Plater ;-)

Jechaem tam 4 sierpnia tego roku :) I masz racj, trasa Cisna - Sanok jest w doskonaym stanie. Wracalimy z Cisnej do odzi par dni pniej t wanie tras :)A z Krakowa do Cisnej jechalimy OIDP przez Jaso i Komacz, przy czym wertepy wystpoway gdzie za Jasem i to niestety przez duszy czas.

--
Andrzej Libiszewski

Data: 2011-09-02 22:24:08
Autor: MarekM
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 02.09.2011 00:24, Andrzej Libiszewski pisze:
Dnia Thu, 01 Sep 2011 22:12:24 +0200, MarekM napisał(a):

W dniu 31.08.2011 23:40, Andrzej Libiszewski pisze:

A może jakaś inna nawigacja? Google Maps odpada: brak ostrzeżeń o
fotoradarach i ograniczeniach prędkości,
Może żyję w błędzie, ale czy od ograniczeń prędkości i fotoradarów nie ma
przypadkiem odpowiednich znaków drogowych? NAPRAWDĘ bez nawigacji nie da
się poznać, gdzie są? ;)

Oczywiście że się da. :-) Człowiek jednak szybko przyzwyczaja się do
wygody.

Wygody? Pyskująca z każdym drobiazgiem nawigacja to wygoda? Nie dla mnie.
Ja w ogóle nie jestem kierowcą, ale na początkowych kilometrach gadająca o
byle czym i non stop Ovi Maps doprowadziła wszystkich do takiego szału, że
przełączyliśmy się na Google.

Ja zwykle wyciszałem głos w tej nawigacji, albo zostawiałem na "jednej kresce". Po prostu przyzwyczaiłem się zerkać na telefon zamiast na prędkościomierz. Zamiast samej prędkości widzę prędkość (dokładniejszą), bieżące ograniczenie, ewentualnie odległość od radaru czy nawet przebieg drogi przede mną.

ściąganie map on-line,
niedokładne mapy. Jedyna zaleta to darmowe informacje o ruchu: warto
sprawdzić przed wyjazdem.
Na nawigacji Google zrobiłem trasę z Łodzi do Cisnej przez Kraków i
spowrotem przez Tarnów. Pomijając jedną *bardzo nową* drogę ekspresową, w
każdym punkcie dała radę.

Główne trasy jak najbardziej.

Nie wiem, czy trasa z Krakowa do Cisnej to główna droga. Ostatnie sto
kilometrów zdawało się mieć na to zbyt mało asfaltu i zbyt dużo dziur.

Mimo wszystko droga wojewódzka. Ja miałem na myśli drogi lokalne: powiatowe, gminne. Np. zamiast stać na zakopiance przed zwężeniem w Mogilanach wolałem pojechać przez Krzyszkowice i Siepraw. Gdybym nigdy tamtędy nie jechał, nawigacja Google wyprowadziłaby mnie raczej w szczere pole.

Marek

Data: 2011-09-02 15:57:45
Autor: ALEX
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu Cz 1 09 2011 22:12, MarekM pisze:

Oczywiście że się da. :-) Człowiek jednak szybko przyzwyczaja się do
wygody. Do tej pory jeździłem z Ovi Maps, który ładnie pokazywał, o ile
za szybko jadę, jeśli czasem mi się zdarzyło ;-) Oczywiście nie
wszystkie fotoradary są w bazie i nawigacja nie zwalnia z myślenia i
obserwowania drogi.

A propos Ovi Map. Po jakiejś aktualizacji nagle fotopstryki zniknęły, ot tak same z siebie :-/ A po tygodniu automagicznie się same pojawiły. Tak więc polecam obserwować znaki, nie tylko polegać na nawigacji ;-)


--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-09-01 08:49:14
Autor: atm
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
On 2011-08-31 23:05, MarekM wrote:
W dniu 30.08.2011 23:07, ALdroid pisze:

no i jak z pokryciem w PL i og�lnie EU? bajery 3d s� mi
niepotrzebne do
szcz�cia.
Nie narzekam.

Podłączę się pod wątek. Mam zamiar kupić jakiś program do nawigacji na
Androida. Testowałem Sygic oraz iGo My Way.

Ten pierwszy wygląda o wiele lepiej i wydaje się działać sprawniej, ale
nie wiem, jak dokładne i jak często aktualizowane są mapy. Na razie
pojeździłem z nim po mieście i znalazłem sporo błędów jeśli chodzi o
informacje o radarach. Niektóre ostrzegają z błędnego kierunku, niektóre
już nie istnieją. Czy można gdzieś zgłaszać takie błędy? Skąd biorą
mapy: TeleAtlas czy NavTeq? Jak często aktualizują?


Z Sygic mam jak najgorsze doswiadczenia, glownie z powodow technicznych. Jeszcze do niedawna program potrafil tak mocno spowolnic telefon, ze w zasadzie mozna bylo to uznac za zawieszenie. Doswiadczalem tego na SGS1, wiele innych osob tez sie z tym problemem zetknelo - jest o tym watek na forum strony Sygic. Teraz byc moze poradzili sobie z tym.
Sama ergonomia tez taka sobie, niby sa ficzery ale srednio przydatne (jak dla mnie).
Ostatecznie dalem sobie spokoj z tym programem i kupilem Co Pilot Live Premium na cala Europe za 100 kilka zlotych. Wg mnie znacznie lepszy od Sygica. Program bardzo funkcjonalny, po ostatnim update szybko startuje, ogolnie polecam.

Data: 2011-08-31 00:08:34
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
ALdroid wrote:

Dnia Tue, 30 Aug 2011 21:28:22 +0200, atm <_@vp.pl> naskrobał
przy słoiku:
Czy ktos z Was przerabial juz ten problem i znalazl skuteczne
rozwiazanie? (poza wlaczaniem i wylaczaniem urzadzenia
oczywiscie)

Galaxy Tab - powoli ale się ładuje.

Htc desire Z - ładuje się poprawnie z ładowarki samochodowej.

Może problem u Ciebie leży gdzieś indziej?

[ciach]

To jest ciekawy kierunek rozumowania.. Idąc nim nieco dalej niż
Ty proponuję sprawdzić obie "problematyczne" ładowarki..

... w innym samochodzie! być może problem jest z "wydajnością
prądową" gniazdka zapalniczki.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

Data: 2011-08-31 08:50:37
Autor: Pszemol
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
"Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <noenunz2x@cbpmgn.barg.cy> wrote in message news:j3jn1t$h09$1news.onet.pl...
.. w innym samochodzie! być może problem jest
z "wydajnością prądową" gniazdka zapalniczki.

Nie jest to możliwe - te gniazda mają zwykle bezpieczniki 5A,
więc bierzesz ile chcesz dopóki się bezpiecznik nie spali
i gniazdko przestanie działać w ogóle.
A wydajność 5A @ 14V to masz 70 watów mocy do dyspozycji.
Tyle to mają ładowarki do laptopów. Samochód i jego instalację
wykluczyłbym jako źródło jego problemów...

Jeśli domowa ładowarka jest w stanie ładować pracujące
urządzenie to nie ma powodów dla których samochodowa
nie dałaby rady - no chyba że obie podają inne napięcia na
inne gniazdka, ale zgaduję że ładuje się to przez port USB ?

Data: 2011-09-01 13:50:26
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
Pszemol wrote:
"Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <noenunz2x@cbpmgn.barg.cy> wrote
in message news:j3jn1t$h09$1news.onet.pl...
.. w innym samochodzie! być może problem jest
z "wydajnością prądową" gniazdka zapalniczki.

Nie jest to możliwe - te gniazda mają zwykle bezpieczniki 5A,
więc bierzesz ile chcesz dopóki się bezpiecznik nie spali
i gniazdko przestanie działać w ogóle.
A wydajność 5A @ 14V to masz 70 watów mocy do dyspozycji.
Tyle to mają ładowarki do laptopów. Samochód i jego instalację
wykluczyłbym jako źródło jego problemów...

Teoretycznie przyznaję racje.

Praktycznie podtrzymuję co pisałem. Wystarczy że gdzieś jest po
drodze zepsuta (ale nie całkiem tylko częściowo) instalacja, albo
była źle naprawiana, skutkiem czego do gniazda zapalniczki może
docierać niecały 1A. Z rezultatami o jakich czytamy.


Jeśli domowa ładowarka jest w stanie ładować pracujące
urządzenie to nie ma powodów dla których samochodowa
nie dałaby rady

otóż to. a jeśli problem występuje niezależnie od modelu
ładowarki (noname, czy dedykowane), i jeśli "domowa"
pracuje, to .. kolejnym logicznym źródłem problemu jest
samochód..


- no chyba że obie podają inne napięcia na
inne gniazdka, ale zgaduję że ładuje się to przez port USB ?

a owszem..

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

Data: 2011-09-01 07:35:50
Autor: Pszemol
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
"Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <noenunz2x@cbpmgn.barg.cy> wrote in message news:j3nrkp$td5$1news.onet.pl...
Pszemol wrote:
"Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <noenunz2x@cbpmgn.barg.cy> wrote
in message news:j3jn1t$h09$1news.onet.pl...
.. w innym samochodzie! być może problem jest
z "wydajnością prądową" gniazdka zapalniczki.

Nie jest to możliwe - te gniazda mają zwykle bezpieczniki 5A,
więc bierzesz ile chcesz dopóki się bezpiecznik nie spali
i gniazdko przestanie działać w ogóle.
A wydajność 5A @ 14V to masz 70 watów mocy do dyspozycji.
Tyle to mają ładowarki do laptopów. Samochód i jego instalację
wykluczyłbym jako źródło jego problemów...

Teoretycznie przyznaję racje.

Praktycznie podtrzymuję co pisałem. Wystarczy że gdzieś jest po
drodze zepsuta (ale nie całkiem tylko częściowo) instalacja, albo
była źle naprawiana, skutkiem czego do gniazda zapalniczki może
docierać niecały 1A. Z rezultatami o jakich czytamy.

Nie ma po prostu takiej możliwości.
A nawet gdyby tak było, to z tego 1A przy 14V byle jaka przetwornica
w ładowarce samochodowej ma do dyspozycji 14W co przy sprawności
bardzo kiepskiej nawet na poziomie 60% da jakieś 1.7A na 5V w USB.

Jeśli domowa ładowarka jest w stanie ładować pracujące
urządzenie to nie ma powodów dla których samochodowa
nie dałaby rady

otóż to. a jeśli problem występuje niezależnie od modelu
ładowarki (noname, czy dedykowane), i jeśli "domowa"
pracuje, to .. kolejnym logicznym źródłem problemu jest
samochód..

Dalej nie sądzę. Ale jak nie wierzysz to sprawdź gniazdko w aucie
podłączając tam coś większego, np. normalną zapalniczkę żarową
do papierosów - te biorą 3-4A.

- no chyba że obie podają inne napięcia na
inne gniazdka, ale zgaduję że ładuje się to przez port USB ?

a owszem..

Czyli napięcie jest to samo, 5V.

Data: 2011-09-01 14:47:38
Autor: AL
Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?
W dniu 2011-09-01 14:35, Pszemol pisze:

Czyli napięcie jest to samo, 5V.

a moze przyczyna lezy gdzies indziej - w napieciu?

W moim powerboxie mam dwa tryby zasilania zewnetrznych urzadzen:
1.  5.0[V] 300[mA]
2.  5.6[V]300[mA]

Prąd niewielki - ale ileż da się wycisnąć z dwóch akumulatorków środku - jednak jako awaryjne zasilanie się przydaje.

W instrukcji pisze, ze tego drugiego (5.6[V]) wymagają niektóre smartfony (zainicjowanie procesu ładowania) i jako przykład podano iPhone'a.

Być może napięcie ładowania w ładowarce fabrycznej jest ciut większe niż te 5[V] ?


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Nowe smartfony - czy zawsze cos musi byc w nich niedorobione?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona