Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Nowe stare auto dojazdowe

Nowe stare auto dojazdowe

Data: 2014-11-16 01:10:08
Autor: Maciek
Nowe stare auto dojazdowe

Czolem,

Mimo, ze zima za pasem, pytanie nie o opony.
Musze pomalu zaczac myslec o pozbyciu sie starego klonkra i kupieniu nowego
starego auta na codzienne dojazdy (2 x 25). Obecny antyk marki Mondeo nie
psuje sie, ale korozja go zzera. Wymagania - bezawaryjny przynajmniej jak Mondeo 2 (przez 10 lat mialem 1
(jedna) powazna awarie).
Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.
5-osobowy.
Gazowalna benzyna albo prosty diesel.
Wiek praktycznie nie gra roli.
I uwaga - cena maks. 10 tys.(plus "pakiet startowy").

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Data: 2014-11-15 16:22:50
Autor: kogutek444
Nowe stare auto dojazdowe
W dniu niedziela, 16 listopada 2014 01:10:09 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
Czolem,

Mimo, ze zima za pasem, pytanie nie o opony.
Musze pomalu zaczac myslec o pozbyciu sie starego klonkra i kupieniu nowego
starego auta na codzienne dojazdy (2 x 25). Obecny antyk marki Mondeo nie
psuje sie, ale korozja go zzera. Wymagania - bezawaryjny przynajmniej jak Mondeo 2 (przez 10 lat mialem 1
(jedna) powazna awarie).
Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.
5-osobowy.
Gazowalna benzyna albo prosty diesel.
Wiek praktycznie nie gra roli.
I uwaga - cena maks. 10 tys.(plus "pakiet startowy").

-- //\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

takiego jak Pan chce nie ma na składzie. Starego nie rdzewiej±cego samochodu z prostym silnikiem nikt normalny nie sprzeda.

Data: 2014-11-16 01:36:24
Autor: Maciek
Nowe stare auto dojazdowe
Dnia Sat, 15 Nov 2014 16:22:50 -0800 (PST), kogutek444@gmail.com
napisał(a):

takiego jak Pan chce nie ma na składzie. Starego nie rdzewiej±cego samochodu z prostym silnikiem nikt normalny nie sprzeda.

Ludzie sprzedaja samochody z roznych przyczyn.

Poza tym ja pytam o marke i model, a nie czy jest duza podaz.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Data: 2014-11-16 01:30:00
Autor: X-Man
Nowe stare auto dojazdowe
"Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> wrote in message news:1bo0v5e9v76xj.19686cdx3aor3.dlg40tude.net...
Czolem,
Mimo, ze zima za pasem, pytanie nie o opony.
Musze pomalu zaczac myslec o pozbyciu sie starego klonkra i kupieniu
nowego starego auta na codzienne dojazdy (2 x 25). Obecny antyk marki
Mondeo nie psuje sie, ale korozja go zzera.
Wymagania - bezawaryjny przynajmniej jak Mondeo 2 (przez 10 lat mialem 1
(jedna) powazna awarie).
Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.
5-osobowy.
Gazowalna benzyna albo prosty diesel.
Wiek praktycznie nie gra roli.
I uwaga - cena maks. 10 tys.(plus "pakiet startowy").

Ja bym bral Octavie I z silnikiem ASV 110KM, czesci tanie, pali malo jak zrobisz zestaw startowy czyli turbo sprzeglo swiece zarowe i przjrzysz zawieszenie powinna starczyc na kolekjne kilka lat...

Pzdr
Piotrek

Data: 2014-11-16 01:52:12
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Nowe stare auto dojazdowe
Powitanko,

Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.

Volvo v70 lub 850. Raczej nie zardzewieje. Moj diesel ma juz 380 kkm i jak dotad regenerowalem turbinke i wymienialem swieczki zarowe. Z rzeczy psujacych sie, to dosyc czesto leca silentblocki w wahaczach przednich.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać mał± szkodliwo¶ć społeczn±?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-11-18 09:38:42
Autor: Trybun
Nowe stare auto dojazdowe
W dniu 2014-11-16 o 01:52, Pawel "O'Pajak" pisze:
Powitanko,

Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.

Volvo v70 lub 850. Raczej nie zardzewieje. Moj diesel ma juz 380 kkm i jak dotad regenerowalem turbinke i wymienialem swieczki zarowe. Z rzeczy psujacych sie, to dosyc czesto leca silentblocki w wahaczach przednich.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa

Kiedy¶ tak. Natomiast teraz... Gdy moja Vectra sie rozkraczyła Volvo był na czele listy aut na które chciałem się przesi±¶ć. Co prawda interesowały mnie tylko sedany, (czyli "s" a nie "v")i takich sprawdziłem z 30 sztuk, zarówno w komisach w Polsce jak i w Niemczech. Budżet to 20 000 zł. Jednak okazało się że za tak± sumę nie sposób dostać auta które nie byłoby przerdzewiałe. Tak, kiedy¶ blachy odporne na korozję to był atut aut tej marki, dzisiaj jest to ich najsłabszy punkt.

Data: 2014-11-16 11:23:58
Autor: Lewis
Nowe stare auto dojazdowe
W dniu 2014-11-16 01:10, Maciek pisze:

Czolem,

Mimo, ze zima za pasem, pytanie nie o opony.
Musze pomalu zaczac myslec o pozbyciu sie starego klonkra i kupieniu nowego
starego auta na codzienne dojazdy (2 x 25). Obecny antyk marki Mondeo nie
psuje sie, ale korozja go zzera.

Wymagania - bezawaryjny przynajmniej jak Mondeo 2 (przez 10 lat mialem 1
(jedna) powazna awarie).
Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.
5-osobowy.
Gazowalna benzyna albo prosty diesel.
Wiek praktycznie nie gra roli.
I uwaga - cena maks. 10 tys.(plus "pakiet startowy").


W124 z jak najmniejszym wyposaĹĽeniem i grzechotnik 2.0 :)
Ostatnio sprawiłem sobie takiego ale 3.0 M103 rdzy mniej niż na nowym :)

--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

Data: 2014-11-16 13:37:17
Autor: abn140
Nowe stare auto dojazdowe


W124 z jak najmniejszym wyposażeniem i grzechotnik 2.0 :)
Ostatnio sprawiłem sobie takiego ale 3.0 M103 rdzy mniej niż na nowym :)

Dycha to za malo na takie auto z d.
moze za to rozejrzec sie za w124 benzyna i zagazowac. mechaniczny wtrysk nie przeraza - dwa warsztaty w pl to robia - jak to nie wiem ale instalka jest drozsza nieznacznie niz analogiczna 4 generacji.
niestety oba miejsca milcza co do technologii.
zna ktos?
reszta na forum LPGforum czy jakos tak.
warto to rozwazyc bo takie auto dostanie za 6 + gaz i startowka - lekko przewazy te 10k ale cel osiagnie.
stany techniczne benzynowych 124 sa o lata swietlne lepsze niz diesli.

Data: 2014-11-16 16:36:06
Autor: Lewis
Nowe stare auto dojazdowe
W dniu 2014-11-16 13:37, abn140 pisze:

W124 z jak najmniejszym wyposa�eniem i grzechotnik 2.0 :)
Ostatnio sprawi�em sobie takiego ale 3.0 M103 rdzy mniej ni� na nowym :)

Dycha to za malo na takie auto z d.
moze za to rozejrzec sie za w124 benzyna i zagazowac. mechaniczny wtrysk nie
przeraza - dwa warsztaty w pl to robia - jak to nie wiem ale instalka jest
drozsza nieznacznie niz analogiczna 4 generacji.
niestety oba miejsca milcza co do technologii.
zna ktos?
reszta na forum LPGforum czy jakos tak.
warto to rozwazyc bo takie auto dostanie za 6 + gaz i startowka - lekko
przewazy te 10k ale cel osiagnie.
stany techniczne benzynowych 124 sa o lata swietlne lepsze niz diesli.

To fakt benzyniaki sÄ… znacznie lepiej utrzymane.
A k-jet to gówno które trzeba zastąpić jakimś standalone ecu i zapomnieć
o problemach zwiÄ…zanych z tym wynalazkiem...

Sam niedługo będę patroszyć K-jeta w tym mercu i wrzucać EMU.
Na razie zrobiłem saaba 900 2.0 8V na DET3 i odpaliłem, jeszcze poskładać go do kupy i zestroić :)


--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

Data: 2014-11-17 18:28:37
Autor: abn140
Nowe stare auto dojazdowe

To fakt benzyniaki s± znacznie lepiej utrzymane.
A k-jet to gówno które trzeba zast±pić jakim¶ standalone ecu i zapomnieć
o problemach zwi±zanych z tym wynalazkiem...

hmm, to jak sie robi takie cos? dalbys znaki jak to obskoczyc?
tzn po wymianie i silnik i gaz przechodza na system elektroniczny z mechanicznego?
jak to sie robi? jakies kit'y sa do tego? elektronika z innego motoru? z okulara?
dzieki

Data: 2014-11-18 01:22:10
Autor: Lewis
Nowe stare auto dojazdowe
W dniu 2014-11-17 18:28, abn140 pisze:
To fakt benzyniaki sďż˝ znacznie lepiej utrzymane.
A k-jet to g�wno kt�re trzeba zast�pi� jakim� standalone ecu i zapomnie�
o problemach zwi�zanych z tym wynalazkiem...

hmm, to jak sie robi takie cos? dalbys znaki jak to obskoczyc?
tzn po wymianie i silnik i gaz przechodza na system elektroniczny z
mechanicznego?
jak to sie robi? jakies kit'y sa do tego? elektronika z innego motoru? z
okulara?
dzieki


W zależności od potrzeb kupuje się sterownik silnika tzw "Stand alone ECU" ewentualnie "piggy back".
Jak nie potrzebujesz uturbiania, podtrzymania turbo, procedury startu, flatshifta, flexfuel i masy innych pro bajerĂłw wystarczy prosty DET.

Podpinasz mu sygnał z czujnika położenia wału, czujnik położenia przepustnicy, czujnika temp, dorabiasz custom listwę wtryskową, wstawiasz elektroniczne wtryskiwacze, sterujesz je tym urządzonkiem i tyle. Oczywiście trzeba to zestroić zanim poprawnie wszystko zagada ale to pikuś.

Koszt DETa to jakieś 500-600zł nowy i z 300 używka.
Wywalasz cały szmelc od Kjeta i voila, można robić co dusza zapragnie :)



--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

Data: 2014-11-18 08:45:11
Autor: abn140
Nowe stare auto dojazdowe


Koszt DETa to jakie¶ 500-600zł nowy i z 300 używka.
Wywalasz cały szmelc od Kjeta i voila, można robić co dusza zapragnie :)



wow. fajnie!
a efekt? juz co do gazowania to wiem jak to dalej idzie.... ale chodzi o sama jazde na PB.
Jak to jedzie? Lepiej gorzej? tak samo? spalanie?
z tego co rozumiem to zostaje tylko sama skrzynia - slupek i gora. Jesli by sie zapodalo cos
silniejszego niz fabrycznie to automatycznie wzrosnie moc? Zakladajac oczywiscie ze silnik wyrobi  sie z powietrzem przy bogatszym wtrysku
Dobrze mysle?
i jeszcze - skoro tam wlasciwie wszystko trzeba dodac, to mozna przelozyc do w124 300e graty z upadlego E320? lub nawet z w210?
i prywata - jakbym kupil takie auto - ogarniesz? ile przyszykowac?

Data: 2014-11-18 11:56:52
Autor: Lewis
Nowe stare auto dojazdowe
W dniu 2014-11-18 08:45, abn140 pisze:

Koszt DETa to jakie� 500-600z� nowy i z 300 u�ywka.
Wywalasz ca�y szmelc od Kjeta i voila, mo�na robi� co dusza zapragnie :)



wow. fajnie!
a efekt? juz co do gazowania to wiem jak to dalej idzie.... ale chodzi o
sama jazde na PB.
Jak to jedzie? Lepiej gorzej? tak samo? spalanie?
z tego co rozumiem to zostaje tylko sama skrzynia - slupek i gora. Jesli by
sie zapodalo cos
silniejszego niz fabrycznie to automatycznie wzrosnie moc? Zakladajac
oczywiscie ze silnik wyrobi  sie z powietrzem przy bogatszym wtrysku
Dobrze mysle?
i jeszcze - skoro tam wlasciwie wszystko trzeba dodac, to mozna przelozyc do
w124 300e graty z upadlego E320? lub nawet z w210?
i prywata - jakbym kupil takie auto - ogarniesz? ile przyszykowac?



Tak zostaje tylko słupek, w mercedesie pewnie trzeba też dorobić kolektor ssący i dołożyć przepustnicę ale to nie jakieś straszne kwoty. Chyba że uda się przerobić obecny ale to więcej powiem jak już się zabiorę za swoje truchło. A to pewnie za jakiś rok :)

Przekładanie elektroniki stricte mercedesowej to strzał w kolano. Nie cierpię mercedesa właśnie za ich gównianą elektronikę.
Dokładne wystrojenie mapy paliwa w oparciu o sondę AFR, z elektronicznymi wtryskami zamiast k-jeta w połączeniu z zestrojeniem mapy zapłonu może dać śmiało z 20KM na NoPB98 a mając do dyspozycji LPG można jeszcze dołożyć kilka stopni zapłonu i kolejne parę KM.

Ciężko to wszystko wycenić ale taka konwersja może wynieść z robocizną i gratami pod 4-5kzł

--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

Data: 2014-11-16 13:37:20
Autor: Maciek
Nowe stare auto dojazdowe
Dnia Sun, 16 Nov 2014 11:23:58 +0100, Lewis napisał(a):

W124 z jak najmniejszym wyposażeniem i grzechotnik 2.0 :)
Ostatnio sprawiłem sobie takiego ale 3.0 M103 rdzy mniej niż na nowym :)

Jest to jakas opcja.
Jak sie jezdzi takim klekotem 2.0? Ja chyba tylko 3-litrowke prowadzilem.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Data: 2014-11-17 18:47:43
Autor: Wiwo
Nowe stare auto dojazdowe

Użytkownik "Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:yw71p6ullfca$.1660rnvkpge4o.dlg40tude.net...

Jest to jakas opcja.
Jak sie jezdzi takim klekotem 2.0? Ja chyba tylko 3-litrowke prowadzilem.

Wolno. Baaardzo wolno... ;-)
Ale i niedrogo. :-)


Wiwo

Data: 2014-11-16 15:56:53
Autor: Czesław Wiśniak
Nowe stare auto dojazdowe
Ostatnio sprawiłem sobie takiego ale 3.0 M103 rdzy mniej niż na nowym :)

Od czasu do czasu jezdze takim 300CE w automacie, tylko ze to wiecej niz dyche kosztuje i wir w baku :)

Data: 2014-11-16 16:33:46
Autor: Lewis
Nowe stare auto dojazdowe
W dniu 2014-11-16 15:56, Czesław Wiśniak pisze:
Ostatnio sprawiłem sobie takiego ale 3.0 M103 rdzy mniej niż na nowym :)

Od czasu do czasu jezdze takim 300CE w automacie, tylko ze to wiecej niz
dyche kosztuje i wir w baku :)

Przesadzasz też mam automata 4biegowego i na spokojnie przy 80-100 bierze koło 10 i przy 140 bierze 12.5.
I jest to megawygodne auto.

Mam teĹĽ 2.0 turbo saaba i ten bierze przy setupie na 320KM od 7l do 25l na 100 w trasie :)

--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

Data: 2014-11-16 15:46:28
Autor: ToMasz
Nowe stare auto dojazdowe
5-osobowy.
Gazowalna benzyna albo prosty diesel.
Xsara z silnikiem HDI 90 koni. ale koniecznie silnik RHY, bo niema dwumasy fapa i paru innych badziewi.

ToMasz

Data: 2014-11-16 20:12:12
Autor: Maciek
Nowe stare auto dojazdowe
Dnia Sun, 16 Nov 2014 15:46:28 +0100, ToMasz napisał(a):

Xsara z silnikiem HDI 90 koni. ale koniecznie silnik RHY, bo niema dwumasy fapa i paru innych badziewi.

A jak z nadwoziem i korozja?
Jezdziles takim? Ile toto srednio pali po miescie i poza miastem?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Data: 2014-11-16 22:15:46
Autor: ToMasz
Nowe stare auto dojazdowe
W dniu 16.11.2014 20:12, Maciek pisze:
Dnia Sun, 16 Nov 2014 15:46:28 +0100, ToMasz napisał(a):

Xsara z silnikiem HDI 90 koni. ale koniecznie silnik RHY, bo niema
dwumasy fapa i paru innych badziewi.

A jak z nadwoziem i korozja?
Jezdziles takim? Ile toto srednio pali po miescie i poza miastem?

jednym 7 lat, aż do kolizji, drugim - drugi rok. Stara xsara rdzewiała w tych miejscach gdzie pospawali z 2 aut jedno. Tam gdzie był próg pospawany, też przeżarło. ale tylko jeden próg, w jednym miejscu, czyli napewno nie zrobili auta z nierdzewki :) Ale 14 letnie auto nie miało purchli, tarantitlów, wrzodów czy innych odmian perforacji nadwozia.
Spalanie.... trudna sprawa. mała xsara dawała radę latem zej¶ć do 6 litrów w delikatnym mie¶cie, ale zim±, na krótkich trasach ponad 8. trasa, puste auto - 5 z hakiem. picasso - większa buda - plus 1 litr.
ToMasz
PS. W VINie musi być sekwencja RHY, bo jak nie, jak się napalisz na 110 koni, to potem będ± się z Ciebie ¶miali  że kupiłe¶ auto na "F". Jak zaczniesz szukać modelu RHY, może się okazać że mało jest ofert...

Data: 2014-11-16 22:35:55
Autor: AL
Nowe stare auto dojazdowe
On 2014-11-16 20:12, Maciek wrote:
Dnia Sun, 16 Nov 2014 15:46:28 +0100, ToMasz napisał(a):

Xsara z silnikiem HDI 90 koni. ale koniecznie silnik RHY, bo niema
dwumasy fapa i paru innych badziewi.

A jak z nadwoziem i korozja?
Jezdziles takim? Ile toto srednio pali po miescie i poza miastem?

miałem dwie Xsary: Xsare II i Picasso.
Rdzy zero, awarii zero.
Nie widziałem też żadnego citroena po 2000r. rdzewiej±cego - je¶li gdzie¶ zobaczysz rdzę - to znak, że co¶ było grzebane.
Silniki - jak napisali przedpi¶cy.

Data: 2014-11-16 22:39:28
Autor: Hinek
Nowe stare auto dojazdowe
UĹĽytkownik "ToMasz"  napisaĹ‚

Xsara z silnikiem HDI 90 koni. ale koniecznie silnik RHY, bo niema dwumasy fapa i paru innych badziewi.


Wystarczy patrzeć się na moc. 90KM HDI nie miało wynalazków
ani w Xsarze zwykłej ani w Picasso. Miałem obie. Picasso była
nieco bardziej wrażliwa na korozję (progi), natomiast zwykła
Xsara miała 12 lat i ani grama rdzy. Przejechałem nią 60 tys
km. wymieniając sprężyny z przodu i teleskopy klapy bagażnika.
To był chyba najmniej kłopotliwy pojazd z tych które miałem

--
Hinek

Data: 2014-11-16 22:24:13
Autor: Hinek
Nowe stare auto dojazdowe
UĹĽytkownik "Maciek"  napisaĹ‚

Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.
5-osobowy.
Gazowalna benzyna albo prosty diesel.
Wiek praktycznie nie gra roli.
I uwaga - cena maks. 10 tys.(plus "pakiet startowy").


Za circa 7k zl kupujesz Citroena Xsare z niezajebliwym
silnikiem 1.9 lub nawet 2.0 HDI.  Ten ostatni, mimo ĹĽe
jest już w technologii common rail jest trwały i prosty
prawie tak jak stare diesle. Korozja w Xsarze nie występuje.
Z silnikiem 2.0 HDI lepiej jednak kupić Xsare Picasso, bo
jest większa i wygodniejsza. A legendy o samochodach
na F niech sobie znafcy w dupÄ™ wsadzÄ… :)

--
Hinek

Data: 2014-11-16 22:30:00
Autor: X-Man
Nowe stare auto dojazdowe
"Hinek" <hinek@fuck.pl> wrote in message news:546915fd$0$18075$65785112news.neostrada.pl...
UĹĽytkownik "Maciek"  napisaĹ‚
Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.
5-osobowy.
Gazowalna benzyna albo prosty diesel.
Wiek praktycznie nie gra roli.
I uwaga - cena maks. 10 tys.(plus "pakiet startowy").
Za circa 7k zl kupujesz Citroena Xsare z niezajebliwym
silnikiem 1.9

Potwierdzam miałem przez 2 lata Xsarę 1.9D z przebiegiem 250.000 mil jak sprzedawałem miała 285 i silnik dalej cykał jak zegarek. W ciągu 2 lat wymieniłem sprzęgło, rozrząd (na samym początku) + eksploatacja czyli klocki płyny itp. aha i sprzęgło alternatora. spalanie średnio 6.5l/100km auto miało 12 lat i rdza była chyba tylko na jednym progu który został gdzieś przytarty

Pzdr
Piotr

Nowe stare auto dojazdowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona