Data: 2010-07-05 15:16:36 | |
Autor: | |
Nowy Mamoru Oshii | |
On Sun, 4 Jul 2010 17:07:40 -0700 (PDT), neuro wrote:
Kto już obejrzał "Assault Girls"? Trzyma poziom? spodziewalem sie, ze mamoru oshi jest rezysererm jednego filmu i niestety AG to potwierdza. poziom? jedyny wysoki poziom jaki film trzyma to w pretensjonalnosci. zaczyna sie bardzo powaznie od wytluszczenia sytuacji ekonominczno politycznej tamtejszego swiata, i jak juz widz sadzi, ze bedzie to stymulujacy intelektualnie obraz to potem mamy juz tylko soap opere, w ktorej glownym bohaterem jest interface gierki komputerowej avalon(f). od czasu do czasu rezyser sprzedaje nam pocztowki z pieknie wystylizowanymi anorektycznymi heroiniami, ktore bronia swiat (gierki) przed ichniejszymi tremorsami. co gorsza stylista nalozyl pannom filtry od odkurzacza na twarze, tak ze nie sposob ich w ogole zrozumiec, ale moze to i lepiej, bo jak mowia, a przez spora czesc filmu mowia po angielsku, to nawet bez tych filtrow i tak zrozumiec ich nie sposob ze wzgledu na ciezki akcent. kopaniny, bo i tym heroinie sie popisuja, sa zenujace, ale za to ich oprawa jest dowcipna. to co pewnie niektorzy nazwa atmosfera, ja w tym filmiem nazwe bezczelnie nieznosna nuda i nie tak duzo brakowalo, zebym dal sobie spokoj w polowie projekcji. pare groteskowych momentow, glownie z udzialem jagera i lucifer. troche interesujacych scenografii. fajny pomysl z latajacym zegarkiem, ale jak dla mnie to wszystko co ten film oferuje. w sumie co sie mozna bylo spodziewac, kiedy glowna czesc filmu zaczyna sie od strzelanki, zakonczonej beknieciem. chyba przestane sie tym rezyserem w ogole interesowac. to juz wole obejrzec miikowego "yatterman". tam przynajmniej widac, ze koles ma dystans do tego co robi. ma poczucie humory, przynajmniej mniej wiecej uniwersalne, albo z drugiej strony "mutant girls squad". tu od razu wiadomo o co chodzi. <rs> |
|
Data: 2010-07-18 03:11:21 | |
Autor: neuro | |
Nowy Mamoru Oshii | |
On 5 Lip, 21:16, "<rs>" <no.addr...@no.spam.com> wrote:
[-- -cut-- -] Także niestety odniosłem wrażenie, że MO powiedział już swoje dośc dawno temu, a obecnie odcina kupony od niegdysiejszego splendoru. Szkoda. pozdr, p. |
|