Kup wspolczesny prostownik ktory nie pozwoli na naladowanie powyzej 14,2V. Pod taki prostownik moze byc podlaczony 24 godziny na dobe przez lata. Jak to nowy albo prawie nowy akumulator prad do podtrzymania 14,2V bedzie na poziomie 50-150mA.

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:0629357e-ac3e-47ed-9bd0-82fc2efdf660googlegroups.com...

Kup wspolczesny prostownik ktory nie pozwoli na naladowanie powyzej 14,2V.
Pod taki prostownik moze byc podlaczony 24 godziny na dobe przez lata.

Wydaje ci się że wszystko wiesz i piszesz bzdury.
Akumulator nie powinien być ładowany z takiego prostownika "przez lata".
Powinien być doładowywany do pełna co około 8 tygodni.
Polecam :  Stanisław Ziętkiewicz, Akumulatory samochodowe i motocyklowe.

Użytkownik "Pawelek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ot65a3$h79$1@news.mixmin.net...
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości

Kup wspolczesny prostownik ktory nie pozwoli na naladowanie powyzej 14,2V.
Pod taki prostownik moze byc podlaczony 24 godziny na dobe przez lata.

Wydaje ci się że wszystko wiesz i piszesz bzdury.
Akumulator nie powinien być ładowany z takiego prostownika "przez lata".
Powinien być doładowywany do pełna co około 8 tygodni.
Polecam :  Stanisław Ziętkiewicz, Akumulatory samochodowe i motocyklowe.

A rok wydania tej ksiazki ? I czy autor cos wie o nowoczesnych "prostownikach"
Moze tez ci sie cos wydaje ?

14.2V to w miare normalne napiecie w instalacji samochodowej, i akumulator musi to zniesc.
Przecietna osobowka moze i malo jezdzi, ale takie autokary to juz bywa ze pare dni z niewielkimi przerwami.

Co prawda w nowych autach bywa ze napiecie jest mniejsze, albo nawet jest jakis ambitny system sterowania i w dluzszej trasie bedzie np 13.6 a nie 14.2.

J.

Pan Internet mowi ze pierwsze wydanie bylo w 1958 roku.

W dniu 2017-10-30 o 13:35, Zenek Kapelinder pisze:

Pan Internet mowi ze pierwsze wydanie bylo w 1958 roku.

Wtedy jeszcze nie było zasilaczy buforowych. Akumulatory ładowało się przy odkręconych korkach do momentu "wrzenia" lub patrząc na amperomierz.
Teraz podpina się zasilacz buforowy na 13,8 lub nieco więcej (jak Zenek napisał) i można wiele lat tak trzymać.

Jeszcze jedno:
Akumulatory kwasowe nie mają tzw. "pamięci" - to nie NiCd ani MiMH - nie trzeba, a nawet nie należy ich rozładowywać bez potrzeby.
W kinach do instalacji świateł bezpieczeństwa w takim reżimie zwykłe akumulatory kwasowe wytrzymywały czasem sporo ponad 20 lat, widywałem też sporo starsze sprawne.
Bywały też używane w małych centralach telefonicznych (miałem na Strowgerze) - ale to już bardziej domena naszego kolegi HF5BS.


--
Pozdrawiam.

Adam

Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ot867h$3t9$1usenet.news.interia.pl...

Teraz podpina się zasilacz buforowy na 13,8 lub nieco więcej (jak Zenek napisał) i można wiele lat tak trzymać.

Adam

Podaj źródło swoich "rewelacji", w przeciwnym razie
można je potraktować jako stek bzdur.

Zrodlo chcesz. Takie jak Twoje co ma 60 lat? Co w nim autor napisal o bezobslugowych akumultorach zelowych? Albo o samochodowych akumulatorach olowiowych robionych w technologii srebrowo wapniowej? Zrob zdjecie stron z opisami takich akumulatorow i umiesc je w necie zeby kazdy mogl poczytac. Co w tej ksiazce napisane o ladowaniu. Do zagotowania stalym pradem dziesiecio godzinnym czy ze zrodla napieciowego bez zawracania dupy pradem nawet jak by mial byc prad 2C? Jest w tej ksiazce chociaz jeden rysunek akumulatora w plastikowej obudowie czy tylko takie zalewane smola?

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:a84ff3a5-7d3a-447d-8515-11e20aa9d0ecgooglegroups.com...

Zrodlo chcesz. Takie jak Twoje co ma 60 lat?

Lepsze jest źródło co ma nawet 100 lat, niż bzdury
wyssane z palca przez jakiegoś kogucika.

Widac ze lecza Cie na glowe metodami opisanymi sto lat temu. Daj zdjecia o ktore prosilem albo idz na zawijanie w mokre przescieradla i picie chininy.

W dniu 2017-10-31 o 14:18, Zenek Kapelinder pisze:

 picie chininy.

Ale z ginem jest bardzo dobra:) nie widze w takim leczeniu nic złego ;)

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:c72419c0-0036-4502-9ce1-453572c279a1googlegroups.com...

 Daj zdjecia o ktore prosilem

Z kogucikiem na głowy się zamieniłeś ? Mam szukac książkę dla ciebie
i robić zdjęcia ?
Idź do biblioteki i zrób sobie zdjęcia.

Żadne zdjęcia nie pomogą na twoją głupotę którą napisałeś,
że "przez lata akumulator moze być ciągle podłączony pod napięcie 14,2 V".

Tak mlotku, jesli chcesz udowodnic ze sie myle to masz dac tutaj na to dowod. Dowodem bedzie link do ksiazki, zeby kazdy mogl przeczytac a nie tylko ja. A po przeczytaniu nie tylko ja mam sie ustosunkowc do tekstu ale inni tez. Dokad tego nie zrobisz to zebys sie parafina posral ja bede miec racje ze akumulator moze byc podlaczony do napiecia 14,2V latami i nic mu nie bedzie, nawet wody nie trzeba bedzie dolac przez kilka lat.

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:516c33de-382a-4785-aa8f-92886c5ca4b6googlegroups.com...

jesli chcesz udowodnic ze sie myle to masz dac tutaj na to dowod.
ja bede miec racje ze akumulator moze byc podlaczony do napiecia 14,2V
latami i nic mu nie bedzie, nawet wody nie trzeba bedzie dolac przez kilka
lat.

koguciku, ty pierwszy napisałeś głupotę, więc daj dowód, że nie jesteś
głupi.

Ja podałem tytuł książki i autora. Każdy może przeczytać w bibliotece.
Tam pisze, że przechowywany nowy akumulator należy doładowywać
co 2 miesiące. Dozwolone jest ładowanie  w sposób ciągły, ale napięciem 13,2
V, nie jest dozwolone napięcie 14,2 V jak ty piszesz.

Matrix ci sie spierdolil i dlatego wybaczam.

Dnia Thu, 2 Nov 2017 06:39:21 +0100, Pawelek napisał(a):

koguciku, ty pierwszy napisałeś głupotę, więc daj dowód, że nie jesteś
głupi.

Ja podałem tytuł książki i autora. Każdy może przeczytać w bibliotece.
Tam pisze, że przechowywany nowy akumulator należy doładowywać
co 2 miesiące. Dozwolone jest ładowanie  w sposób ciągły, ale napięciem 13,2
V, nie jest dozwolone napięcie 14,2 V jak ty piszesz.

Panowie, wszyscy pieprzycie androny. Otóż napięcie jakie jest na
akumulatorze podczas ładowania zależy nie tylko od parametrów
zasilacza/ładowarki ale również od prądu ładowania. Więc jeśli ktoś
zaleca jakieś napięcie, niech do cholery poda przy jakim prądzie.
--
Jacek
I hate haters.

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości
news:p0p44jq4bm92.h0yenfpkgaq1$.dlg40tude.net...

Dnia Thu, 2 Nov 2017 06:39:21 +0100, Pawelek napisał(a):

koguciku, ty pierwszy napisałeś głupotę, więc daj dowód, że nie jesteś
głupi.

Ja podałem tytuł książki i autora. Każdy może przeczytać w bibliotece.
Tam pisze, że przechowywany nowy akumulator należy doładowywać
co 2 miesiące. Dozwolone jest ładowanie  w sposób ciągły, ale napięciem
13,2
V, nie jest dozwolone napięcie 14,2 V jak ty piszesz.

Panowie, wszyscy pieprzycie androny. Otóż napięcie jakie jest na
akumulatorze podczas ładowania zależy nie tylko od parametrów
zasilacza/ładowarki ale również od prądu ładowania. Więc jeśli ktoś
zaleca jakieś napięcie, niech do cholery poda przy jakim prądzie.
-- Jacek
I hate haters.

Ty piszesz o ładowaniu akumulatora.
 Ja piszę o przechowywaniu nowego, w pełni naładowanego akumulatora.
Prad ładowania jest nieistotny, ważne że ma być napiecie 13,2 V.
Przy takim napieciu prąd ładowania będzie maciupeńki, chyba kilkanascie mA.

Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p0p44jq4bm92.h0yenfpkgaq1$.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 2 Nov 2017 06:39:21 +0100, Pawelek napisał(a):

koguciku, ty pierwszy napisałeś głupotę, więc daj dowód, że nie jesteś
głupi.
Ja podałem tytuł książki i autora. Każdy może przeczytać w bibliotece.
Tam pisze, że przechowywany nowy akumulator należy doładowywać
co 2 miesiące. Dozwolone jest ładowanie  w sposób ciągły, ale napięciem 13,2
V, nie jest dozwolone napięcie 14,2 V jak ty piszesz.

Panowie, wszyscy pieprzycie androny. Otóż napięcie jakie jest na
akumulatorze podczas ładowania zależy nie tylko od parametrów
zasilacza/ładowarki ale również od prądu ładowania. Więc jeśli ktoś
zaleca jakieś napięcie, niech do cholery poda przy jakim prądzie.

Wlasnie chodzi o to, zeby pradu nie bylo.
Bo jak bedzie intensywna elektroliza, to bulgotanie mase uszkodzi, a i wode trzeba bedzie dolewac.

I takie dosc niskie napiecie o okolicach 14V powoduje, ze prad samoczynnie spada do niewielkiej wartosci.

Tylko jeszcze trzeba popatrzec na prostownik.
moj "zwykly" (transformator i 2 diody) ma napiecie szczytowe 19V.
Woltomierz pokazuje na wyjsciu 11.5V, z podlaczonym akumulatorem ~14.5V, a czasem jednak transformator daje wiecej i prad wtedy plynie.

Tych z elektroniczna przetwornica to nie dotyczy - na wyjsciu maja np 14.0V, to tętnienia sa ponizej 0.1V.

Mozna sie tylko klocic czy 14.2V jest odpowiednie czy za wysokie ... jak ma stac miesiacami, to ja bym jednak mniej dal, 13.5 powiedzmy.
Ale czy 14.2V jakos szybko akumulator uszkodzi ... samochod jak jedzie, to bywa wiecej.

J.

W dniu czwartek, 2 listopada 2017 11:46:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Mozna sie tylko klocic czy 14.2V jest odpowiednie czy za wysokie ... jak ma stac miesiacami, to ja bym jednak mniej dal, 13.5 powiedzmy.
Ale czy 14.2V jakos szybko akumulator uszkodzi ... samochod jak jedzie, to bywa wiecej.

Lidlowy wg instrukcji z ich strony http://tiny.pl/gpb3j
http://www.lidl-service.com/static/65812880/92517_PL_HU_SL_CS_SK.pdf

tryb "sniezynka" ;) laduje do 14.7V i przelacza sie na tryb ladowania konserwacyjnego (cokolwiek ma to znaczyc) - sporo ludzi podpina toto np. do motocykli na zime i jest OK

WS

Użytkownik "WS"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:b27f767c-2101-4de7-9b7f-f64e18c9f8e5@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 11:46:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Mozna sie tylko klocic czy 14.2V jest odpowiednie czy za wysokie ...
jak ma stac miesiacami, to ja bym jednak mniej dal, 13.5 powiedzmy.
Ale czy 14.2V jakos szybko akumulator uszkodzi ... samochod jak
jedzie, to bywa wiecej.

Lidlowy wg instrukcji z ich strony http://tiny.pl/gpb3j
http://www.lidl-service.com/static/65812880/92517_PL_HU_SL_CS_SK.pdf

uuups, pospieszylem sie, kupilem dawniej i nie mam woltomierza :-)

tryb "sniezynka" ;) laduje do 14.7V i przelacza sie na tryb ladowania konserwacyjnego (cokolwiek ma to znaczyc) - sporo ludzi podpina toto np. do motocykli na zime i jest OK

tam jest wykresik C na stronie 3 ... i tam sie pojawia 12.8V.

Ale bez dokladnego opisu znaczyc moze cokolwiek :-)

J.

W dniu 2017-11-01 o 23:18, Pawelek pisze:

 Daj zdjecia o ktore prosilem

Z kogucikiem na głowy się zamieniłeś ? Mam szukac książkę dla ciebie
i robić zdjęcia ?
Idź do biblioteki i zrób sobie zdjęcia.

Żadne zdjęcia nie pomogą na twoją głupotę którą napisałeś,
że "przez lata akumulator moze być ciągle podłączony pod napięcie 14,2 V".

Ja tam czekam aż wyskoczy z pomysłem sezonowej wymiany oleju.
Kiedyś było to zalecane więc jak poszuka odpowiednio starej książki
to też znajdzie.


Pozdrawiam

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:a84ff3a5-7d3a-447d-8515-11e20aa9d0ecgooglegroups.com...

Zrodlo chcesz. Takie jak Twoje co ma 60 lat?

Ostatnie wydanie które ja widziałem pochodzi z roku 1983.
Bardzo możliwe że były następne wydania.
Więc nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia.

W dniu wtorek, 31 października 2017 06:35:36 UTC+1 użytkownik Pawelek napisał:

Ostatnie wydanie które ja widziałem pochodzi z roku 1983.
Bardzo możliwe że były następne wydania.
Więc nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia.

Temat zmieniłeś na "bzdury kogucika" ale bzdury jak na razie to Ty tutaj piszesz.

Pawelek wrote:

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w
wiadomości
news:a84ff3a5-7d3a-447d-8515-11e20aa9d0ecgooglegroups.com...

Zrodlo chcesz. Takie jak Twoje co ma 60 lat?

Ostatnie wydanie które ja widziałem pochodzi z roku 1983.
Bardzo możliwe że były następne wydania.
Więc nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia.

1967
 http://allegro.pl/zietkiewicz-akumulatory-samochodowe-i-motocyklowe-i6989435944.html?reco_id=4aef7829-bdfe-11e7-a0b3-6c3be5c06da0&ars_rule_id=2011979http://antykwariat-torun.pl/mobile/pl/p/Akumulatory-samochodowe-i-motocyklowe-- Zdzislaw-Zietkiewicz/6197

W dniu 2017-10-31 o 06:34, Pawelek pisze:

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:a84ff3a5-7d3a-447d-8515-11e20aa9d0ecgooglegroups.com...

Zrodlo chcesz. Takie jak Twoje co ma 60 lat?

Ostatnie wydanie które ja widziałem pochodzi z roku 1983.
Bardzo możliwe że były następne wydania.
Więc nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia.

W technice 35 lat to sporo.
A szczególnie w elektrotechnice.

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59f81128$0$662$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-10-31 o 06:34, Pawelek pisze:

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości

Zrodlo chcesz. Takie jak Twoje co ma 60 lat?

Ostatnie wydanie które ja widziałem pochodzi z roku 1983.
Bardzo możliwe że były następne wydania.
Więc nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia.

W technice 35 lat to sporo.
A szczególnie w elektrotechnice.

W elektrotechnice to niekoniecznie, w elektronice przepasc.
w 1983 o stabilizowanych "prostownikach" autor raczej nie slyszal.

Tzn juz byly, ale malo kto je uzywal do ladowania akumulatora.

Z drugiej strony - stabilizowane napiecie w samochodzie bylo juz od bardzo dawna.

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:59f7098b$0$15203$65785112news.neostrada.pl...

14.2V to w miare normalne napiecie w instalacji samochodowej, i akumulator musi to zniesc.
Przecietna osobowka moze i malo jezdzi, ale takie autokary to juz bywa ze pare dni z niewielkimi przerwami.

Co prawda w nowych autach bywa ze napiecie jest mniejsze, albo nawet jest jakis ambitny system sterowania i w dluzszej trasie bedzie np 13.6 a nie 14.2.

W mojej Hondzie z 2004 regulator napięcia akumulatora jest
"inteligentny" i nie utrzymuje cały czas ładowania - właśnie tak
jak mówisz - czasem tylko się włącza i potem wyłącza.
Niestety przy żarówkowych światłach takie skokowe zmiany
napięcia w instalacji powodują zauważalne skoki jasności żarówek.