Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Nowy komputer

Nowy komputer

Data: 2013-04-25 12:25:09
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w lipcu chciałbym kupić nowy.
I teraz się zastanawiam, czy kupować trzeciego laptopa, czy jednak stacjonarny.
Do mobilnych zastosowań miałem netbooka HP, ale odkąd się zepsuł i mam Internet w abonamencie w Sony Xperii, to i tak bym go nie potrzebował.
Wiem, że w razie czego desktopa łatwiej naprawić. No i monitor sporo większy.
Co, według Was, przemawia za tym a za tym?


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 12:31:51
Autor: Chris
Nowy komputer
$heikh el $hah nabazgrał(a):

Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w lipcu chciałbym kupić nowy.
I teraz się zastanawiam, czy kupować trzeciego laptopa, czy jednak stacjonarny.
Do mobilnych zastosowań miałem netbooka HP, ale odkąd się zepsuł i mam Internet w abonamencie w Sony Xperii, to i tak bym go nie potrzebował.
Wiem, że w razie czego desktopa łatwiej naprawić. No i monitor sporo większy.
Co, według Was, przemawia za tym a za tym?

Dużo grasz, lubisz gmerać w kompie, OC = Stacjonarny
Lubisz mobilność, masz malo miejsca, nie potrzeba ci welkich ekranów = Laptop

Ja zrezygnowałem ze stacjonarki lata temu i zostałem z laptopem i5 16.4" SSD + NAS i spokojnie pracuję, gram, mam mobilność, mi pasuje ale każdy ma inne wymagania.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-25 12:46:17
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 12:31, Chris pisze:
Dużo grasz, lubisz gmerać w kompie, OC = Stacjonarny
Lubisz mobilność, masz malo miejsca, nie potrzeba ci welkich ekranów =
Laptop

Ja zrezygnowałem ze stacjonarki lata temu i zostałem z laptopem i5 16.4"
SSD + NAS i spokojnie pracuję, gram, mam mobilność, mi pasuje ale każdy
ma inne wymagania.

Nie gram w ogóle, za to sporo piszę. No ale klawisze już mam i mam nadzieję, że wytrzymają kilka lat.
No i nie mam telewizora (wyrzuciłem), a film wieczorem miło obejrzeć, więc tu by dobry monitor się przydał, zwłaszcza gdy film jest z napisami.
Toteż rozważam coś multimedialnego, laptopa z matrycą 17"+.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 12:50:05
Autor: Chris
Nowy komputer
$heikh el $hah nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-25 12:31, Chris pisze:
Dużo grasz, lubisz gmerać w kompie, OC = Stacjonarny
Lubisz mobilność, masz malo miejsca, nie potrzeba ci welkich ekranów =
Laptop
Ja zrezygnowałem ze stacjonarki lata temu i zostałem z laptopem i5 16.4"
SSD + NAS i spokojnie pracuję, gram, mam mobilność, mi pasuje ale każdy
ma inne wymagania.
Nie gram w ogóle, za to sporo piszę. No ale klawisze już mam i mam nadzieję, że wytrzymają kilka lat.
No i nie mam telewizora (wyrzuciłem), a film wieczorem miło obejrzeć, więc tu by dobry monitor się przydał, zwłaszcza gdy film jest z napisami.
Toteż rozważam coś multimedialnego, laptopa z matrycą 17"+.

Ja kupiłem Vaio 16.4 bo większych o ile pamiętam nie mają, poza tym wygodnie się posze bo mają dobrą klawiaturę z osobnym blokiem numerycznym, ekran też dobry bo fullHD 1920x1080, procek i5 + grafa NV.Jedyne co zmieniłem to dodałem ramu do 8GB i zmieniłem dysk z normalnego na SSD 120GB + NAS z dyskiem 1.5TB/750GB pod USB do NAS bo szkoda żeby leżał :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-25 12:53:58
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 12:50, Chris pisze:
Ja kupiłem Vaio 16.4 bo większych o ile pamiętam nie mają, poza tym
wygodnie się posze bo mają dobrą klawiaturę z osobnym blokiem
numerycznym, ekran też dobry bo fullHD 1920x1080, procek i5 + grafa
NV.Jedyne co zmieniłem to dodałem ramu do 8GB i zmieniłem dysk z
normalnego na SSD 120GB + NAS z dyskiem 1.5TB/750GB pod USB do NAS bo
szkoda żeby leżał :)

Mnie tylko martwi żywotność tych laptopów. Siostra miała właśnie takiego sporego multimedialnego z pilotem i jej padł po roku.
A desktopa, o ile zdiagnozuję problem, jestem w stanie naprawić sam.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 13:14:43
Autor: Chris
Nowy komputer
$heikh el $hah nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-25 12:50, Chris pisze:
Ja kupiłem Vaio 16.4 bo większych o ile pamiętam nie mają, poza tym
wygodnie się posze bo mają dobrą klawiaturę z osobnym blokiem
numerycznym, ekran też dobry bo fullHD 1920x1080, procek i5 + grafa
NV.Jedyne co zmieniłem to dodałem ramu do 8GB i zmieniłem dysk z
normalnego na SSD 120GB + NAS z dyskiem 1.5TB/750GB pod USB do NAS bo
szkoda żeby leżał :)
Mnie tylko martwi żywotność tych laptopów. Siostra miała właśnie takiego sporego multimedialnego z pilotem i jej padł po roku.

Nie wiem ... mój już ma o ile pamiętam 4 lata i all działa bez problemu.

A desktopa, o ile zdiagnozuję problem, jestem w stanie naprawić sam.

To jest fakt o ile ma się dostęp do części zamiennych bo nie sądzę że każdy ma w domu 2 karty graficzne albo 2 procki :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-25 14:13:09
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
To jest fakt o ile ma się dostęp do części zamiennych bo nie sądzę że
każdy ma w domu 2 karty graficzne albo 2 procki :)


a po co ma miec? jak sie zepsuje to ide do sklepu, kupuje komponent i wymieniam.

Data: 2013-04-25 12:14:57
Autor: januszek
Nowy komputer
h.w.d.p. napisa?(a):

a po co ma miec? jak sie zepsuje to ide do sklepu, kupuje komponent i wymieniam.

A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2013-04-25 14:23:31
Autor: mappl
Nowy komputer
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


przecie to jest wiadome: "Panie, komputer si zepsu" ;)

Data: 2013-04-25 14:29:13
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 14:14, januszek pisze:
h.w.d.p. napisa?(a):

a po co ma miec? jak sie zepsuje to ide do sklepu, kupuje komponent i
wymieniam.

A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)

Zasilacz. ;)
Ale chyba stanie na laptopie, bo faktycznie – dawniej, jak miałem desktopy i sporo części zamiennych, to się testowało metodą eliminacji. Niedawno naprawiałem siostrze właśnie desktopa. Jakiś problem softwareowy, ale nici z Hirens Boot Dics, bo się okazało, że ma również zepsuty napęd DVD. Wymieniłem, zrobiłem reinstalację (upgrade z XP do W7) i działał jeszcze długo. Ostatnio kupiła sobie jakiegoś taniego laptopa i jak wysiądzie, to naprawiania się nie podejmę.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 14:59:16
Autor: Chris
Nowy komputer
$heikh el $hah nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-25 14:14, januszek pisze:
h.w.d.p. napisa?(a):
a po co ma miec? jak sie zepsuje to ide do sklepu, kupuje komponent i
wymieniam.
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)
Zasilacz. ;)
Ale chyba stanie na laptopie, bo faktycznie – dawniej, jak miałem desktopy i sporo części zamiennych, to się testowało metodą eliminacji. Niedawno naprawiałem siostrze właśnie desktopa. Jakiś problem softwareowy, ale nici z Hirens Boot Dics, bo się okazało, że ma również zepsuty napęd DVD. Wymieniłem, zrobiłem reinstalację (upgrade z XP do W7) i działał jeszcze długo. Ostatnio kupiła sobie jakiegoś taniego laptopa i jak wysiądzie, to naprawiania się nie podejmę.

Ja miałerm ostatnio pacjenta co wywalał się na blue i zegar głupiał .. ok plyta .. wymieniona i dalej blue .. okazało się że to dysk SSD Intela a te są prawie bezawaryjne ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-25 15:29:59
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 14:59, Chris pisze:
$heikh el $hah nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-25 14:14, januszek pisze:
h.w.d.p. napisa?(a):
a po co ma miec? jak sie zepsuje to ide do sklepu, kupuje komponent i
wymieniam.
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)
Zasilacz. ;)
Ale chyba stanie na laptopie, bo faktycznie – dawniej, jak miałem
desktopy i sporo części zamiennych, to się testowało metodą
eliminacji. Niedawno naprawiałem siostrze właśnie desktopa. Jakiś
problem softwareowy, ale nici z Hirens Boot Dics, bo się okazało, że
ma również zepsuty napęd DVD. Wymieniłem, zrobiłem reinstalację
(upgrade z XP do W7) i działał jeszcze długo. Ostatnio kupiła sobie
jakiegoś taniego laptopa i jak wysiądzie, to naprawiania się nie podejmę.

Ja miałerm ostatnio pacjenta co wywalał się na blue i zegar głupiał ..
ok plyta .. wymieniona i dalej blue .. okazało się że to dysk SSD Intela
a te są prawie bezawaryjne ...

Dlatego ja jestem wciąż wierny starym i sprawdzonym technologiom dysków.
Jak padnie, to wymienię i mam pewność.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 15:38:53
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 15:29, $heikh el $hah pisze:
Dlatego ja jestem wciąż wierny starym i sprawdzonym technologiom dysków.
Jak padnie, to wymienię i mam pewność.

PS – Mnie dysk jeszcze nigdy nie padł.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 15:51:13
Autor: Chris
Nowy komputer
$heikh el $hah nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-25 15:29, $heikh el $hah pisze:
Dlatego ja jestem wciąż wierny starym i sprawdzonym technologiom dysków.
Jak padnie, to wymienię i mam pewność.
PS – Mnie dysk jeszcze nigdy nie padł.

Mi padł wyjęty z laptopa bo miałem w kieszeni i spadł mi na podłogę jak pracował :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-25 15:51:57
Autor: Chris
Nowy komputer
$heikh el $hah nabazgrał(a):

Ja miałerm ostatnio pacjenta co wywalał się na blue i zegar głupiał ..
ok plyta .. wymieniona i dalej blue .. okazało się że to dysk SSD Intela
a te są prawie bezawaryjne ...
Dlatego ja jestem wciąż wierny starym i sprawdzonym technologiom dysków.
Jak padnie, to wymienię i mam pewność.

Nie ma różnicy tylko trzeba wiedzieć co kupować, zwykłe też padają nagminnie.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-26 07:56:21
Autor: Marcin G.
Nowy komputer
Użytkownik "$heikh el $hah"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:51792199$0$1225$65785112@news.neostrada.pl...
....
Niedawno naprawiałem siostrze właśnie desktopa. Jakiś problem softwareowy, ale nici z Hirens Boot Dics, bo się okazało, że ma również zepsuty napęd DVD.
....


Trzeba było nagrać HB na botowalnym pendrajwie.


Pozdrawiam,
Marcin G.

Data: 2013-04-26 08:49:58
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 07:56, Marcin G. pisze:
Użytkownik "$heikh el $hah"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:51792199$0$1225$65785112@news.neostrada.pl...
...
Niedawno naprawiałem siostrze właśnie desktopa. Jakiś problem
softwareowy, ale nici z Hirens Boot Dics, bo się okazało, że ma
również zepsuty napęd DVD.
...


Trzeba było nagrać HB na botowalnym pendrajwie.

Bo mi się chciało; a ona w nim miała dwa dyski i nie chciała stracić jakichś tam zdjęć, które miała, więc zamieniłem dyski, wymieniłem napęd i cud! – działało. A ona go tydzień wcześniej zawiozła do pobliskiego serwisu. Skasowali ją tylko na 50 zł, ale jak ja definitywnie zrobiłem wszystko, to mi chciała dać 20 zł. Oczywiście nie wziąłem, bo i 200 bym ni4 wziął, ale po tym poznasz siostrę...

(Natomiast czteropaka czegoś sensownego bym przyjął, ale od rodziny nie będę brał pieniędzy).


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 20:36:55
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


dobre pytanie. jakos zawsze trafiam w uszkodzony podzespol.
na wstepie wykluczam uszkodzenie procesora, pamieci sprawdzam wyjmujac np jeden modul(no tu moglby byc problem gdyby byl tylko jeden modul ale to chyba sie juz nie zdarza), grafike uszkodzona widac. nie rozumiem w czym widzisz problem.

Data: 2013-04-25 20:49:04
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 20:36, h.w.d.p. pisze:
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


dobre pytanie. jakos zawsze trafiam w uszkodzony podzespol.
na wstepie wykluczam uszkodzenie procesora, pamieci sprawdzam wyjmujac
np jeden modul(no tu moglby byc problem gdyby byl tylko jeden modul ale
to chyba sie juz nie zdarza), grafike uszkodzona widac. nie rozumiem w
czym widzisz problem.

Generalnie w tym, że często nie jest to opłacalne. Gdyby mi po gwarancji padła płyta główna, to bym wyciągnął z niego co się da (dysk, pamięć), a resztę zezłomował.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 22:36:11
Autor: BQB
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 20:49, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2013-04-25 20:36, h.w.d.p. pisze:
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


dobre pytanie. jakos zawsze trafiam w uszkodzony podzespol.
na wstepie wykluczam uszkodzenie procesora, pamieci sprawdzam wyjmujac
np jeden modul(no tu moglby byc problem gdyby byl tylko jeden modul ale
to chyba sie juz nie zdarza), grafike uszkodzona widac. nie rozumiem w
czym widzisz problem.

Generalnie w tym, że często nie jest to opłacalne. Gdyby mi po gwarancji
padła płyta główna, to bym wyciągnął z niego co się da (dysk, pamięć), a
resztę zezłomował.

Na płytę są zazwyczaj 3 lata gwarancji, na laptopa rok - czasem 2.

Data: 2013-04-25 23:21:24
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 20:49, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2013-04-25 20:36, h.w.d.p. pisze:
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


dobre pytanie. jakos zawsze trafiam w uszkodzony podzespol.
na wstepie wykluczam uszkodzenie procesora, pamieci sprawdzam wyjmujac
np jeden modul(no tu moglby byc problem gdyby byl tylko jeden modul ale
to chyba sie juz nie zdarza), grafike uszkodzona widac. nie rozumiem w
czym widzisz problem.

Generalnie w tym,

ale ja nie tobie odpowiadalem

Data: 2013-04-26 01:59:29
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 23:21, h.w.d.p. pisze:
W dniu 2013-04-25 20:49, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2013-04-25 20:36, h.w.d.p. pisze:
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


dobre pytanie. jakos zawsze trafiam w uszkodzony podzespol.
na wstepie wykluczam uszkodzenie procesora, pamieci sprawdzam wyjmujac
np jeden modul(no tu moglby byc problem gdyby byl tylko jeden modul ale
to chyba sie juz nie zdarza), grafike uszkodzona widac. nie rozumiem w
czym widzisz problem.

Generalnie w tym,

ale ja nie tobie odpowiadalem

Swojemu psu?
Interesujące.
Ale tu jest wciąż GRUPA DYSKUSYJNA, pizdo, która nawet na pręgierzu się nie liczy.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-26 13:34:50
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 01:59, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2013-04-25 23:21, h.w.d.p. pisze:
W dniu 2013-04-25 20:49, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2013-04-25 20:36, h.w.d.p. pisze:
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


dobre pytanie. jakos zawsze trafiam w uszkodzony podzespol.
na wstepie wykluczam uszkodzenie procesora, pamieci sprawdzam wyjmujac
np jeden modul(no tu moglby byc problem gdyby byl tylko jeden modul ale
to chyba sie juz nie zdarza), grafike uszkodzona widac. nie rozumiem w
czym widzisz problem.

Generalnie w tym,

ale ja nie tobie odpowiadalem

Swojemu psu?
Interesujące.
Ale tu jest wciąż GRUPA DYSKUSYJNA, pizdo, która nawet na pręgierzu się
nie liczy.



ty chyba w ryj chcesz w koncu zaliczyc smieciu

Data: 2013-04-26 16:47:59
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 13:34, h.w.d.p. pisze:
W dniu 2013-04-26 01:59, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2013-04-25 23:21, h.w.d.p. pisze:
W dniu 2013-04-25 20:49, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2013-04-25 20:36, h.w.d.p. pisze:
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


dobre pytanie. jakos zawsze trafiam w uszkodzony podzespol.
na wstepie wykluczam uszkodzenie procesora, pamieci sprawdzam wyjmujac
np jeden modul(no tu moglby byc problem gdyby byl tylko jeden modul
ale
to chyba sie juz nie zdarza), grafike uszkodzona widac. nie rozumiem w
czym widzisz problem.

Generalnie w tym,

ale ja nie tobie odpowiadalem

Swojemu psu?
Interesujące.
Ale tu jest wciąż GRUPA DYSKUSYJNA, pizdo, która nawet na pręgierzu się
nie liczy.



ty chyba w ryj chcesz w koncu zaliczyc smieciu

Miejsce, data i godzina.
Jak będę miał po drodze, to się chyba trochę zdziwisz.|


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-26 16:53:35
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
Miejsce, data i godzina.
Jak będę miał po drodze, to się chyba trochę zdziwisz.|

spokojnie, jak bede zainteresowany to sam cie znajde. nie bedziesz musial podawac ani miejsca ani czasu ani daty.

Data: 2013-04-26 17:10:28
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia Fri, 26 Apr 2013 16:53:35 +0200, h.w.d.p. napisał(a):

Miejsce, data i godzina.
Jak będę miał po drodze, to się chyba trochę zdziwisz.|

spokojnie, jak bede zainteresowany to sam cie znajde. nie bedziesz musial podawac ani miejsca ani czasu ani daty.

Co? Odwagi brakuje bucu?

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-26 17:17:55
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 17:10, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Fri, 26 Apr 2013 16:53:35 +0200, h.w.d.p. napisał(a):

Miejsce, data i godzina.
Jak będę miał po drodze, to się chyba trochę zdziwisz.|

spokojnie, jak bede zainteresowany to sam cie znajde. nie bedziesz
musial podawac ani miejsca ani czasu ani daty.

Co? Odwagi brakuje bucu?



nastepny ?

Data: 2013-04-26 18:24:52
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 17:17, h.w.d.p. pisze:
W dniu 2013-04-26 17:10, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Fri, 26 Apr 2013 16:53:35 +0200, h.w.d.p. napisał(a):

Miejsce, data i godzina.
Jak będę miał po drodze, to się chyba trochę zdziwisz.|

spokojnie, jak bede zainteresowany to sam cie znajde. nie bedziesz
musial podawac ani miejsca ani czasu ani daty.

Co? Odwagi brakuje bucu?



nastepny ?

Przecież z zaskoczenia najłatwiej.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-26 18:44:54
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia Fri, 26 Apr 2013 17:17:55 +0200, h.w.d.p. napisał(a):

Miejsce, data i godzina.
Jak będę miał po drodze, to się chyba trochę zdziwisz.|

spokojnie, jak bede zainteresowany to sam cie znajde. nie bedziesz
musial podawac ani miejsca ani czasu ani daty.

Co? Odwagi brakuje bucu?

nastepny ?

Czemu nie, tez bym Ci chetnie przypierdolil, bo nic mnie tak nie irytuje jak
bucowate cwele z neta.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-26 21:03:54
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
Czemu nie, tez bym Ci chetnie przypierdolil, bo nic mnie tak nie irytuje jak
bucowate cwele z neta.

to musisz zaczac od przypierdolenia w swoj paskudny ryj

Data: 2013-04-26 10:41:13
Autor: gawfron
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 20:36, h.w.d.p. pisze:
A skad wiesz, ktory komponent sie zepsul? ;)


dobre pytanie. jakos zawsze trafiam w uszkodzony podzespol.
na wstepie wykluczam uszkodzenie procesora, pamieci sprawdzam wyjmujac
np jeden modul(no tu moglby byc problem gdyby byl tylko jeden modul ale
to chyba sie juz nie zdarza), grafike uszkodzona widac. nie rozumiem w
czym widzisz problem.

Jak wykluczasz procesor, jeli po prostu komp sie zupenie nie podnosi?

Data: 2013-04-26 13:35:15
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
Jak wykluczasz procesor, jeli po prostu komp sie zupenie nie podnosi?

nie zdarzylo mi sie

Data: 2013-04-25 15:00:12
Autor: Chris
Nowy komputer
h.w.d.p. nabazgrał(a):

To jest fakt o ile ma się dostęp do części zamiennych bo nie sądzę że
każdy ma w domu 2 karty graficzne albo 2 procki :)
a po co ma miec? jak sie zepsuje to ide do sklepu, kupuje komponent i wymieniam.

A jak stary wróci naprawiony z serwisu to masz dwa ... super zwłaszcza jak ci padnie na NV680 za 2000zł ... ot tak sobie idę i kupują drugą :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-25 20:38:11
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
A jak stary wróci naprawiony z serwisu to masz dwa ... super zwłaszcza
jak ci padnie na NV680 za 2000zł ... ot tak sobie idę i kupują drugą :)

aha a jak masz w domu zapasowe graty, to faktycznie, stary wraca z serwisu i nie masz dwoch. chlopie ogarnij sie.

Data: 2013-04-26 08:29:02
Autor: Chris
Nowy komputer
h.w.d.p. nabazgrał(a):

A jak stary wróci naprawiony z serwisu to masz dwa ... super zwłaszcza
jak ci padnie na NV680 za 2000zł ... ot tak sobie idę i kupują drugą :)
aha a jak masz w domu zapasowe graty, to faktycznie, stary wraca z serwisu i nie masz dwoch. chlopie ogarnij sie.

Chyba twój *stary* dziecko .... ogarnij się i zacznij pisać z sensem.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-26 13:36:12
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 08:29, Chris pisze:
h.w.d.p. nabazgrał(a):

A jak stary wróci naprawiony z serwisu to masz dwa ... super zwłaszcza
jak ci padnie na NV680 za 2000zł ... ot tak sobie idę i kupują drugą :)
aha a jak masz w domu zapasowe graty, to faktycznie, stary wraca z
serwisu i nie masz dwoch. chlopie ogarnij sie.

Chyba twój *stary* dziecko .... ogarnij się i zacznij pisać z sensem.


moj stary nie zyje, wiec sie odpierdol

Data: 2013-04-26 13:46:02
Autor: Chris
Nowy komputer
h.w.d.p. nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-26 08:29, Chris pisze:
h.w.d.p. nabazgrał(a):
A jak stary wróci naprawiony z serwisu to masz dwa ... super zwłaszcza
jak ci padnie na NV680 za 2000zł ... ot tak sobie idę i kupują drugą :)
aha a jak masz w domu zapasowe graty, to faktycznie, stary wraca z
serwisu i nie masz dwoch. chlopie ogarnij sie.
Chyba twój *stary* dziecko .... ogarnij się i zacznij pisać z sensem.
moj stary nie zyje, wiec sie odpierdol

Dziecko się obraziło a samo zaczęło ... patrz co sam piszesz najpierw ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-26 14:23:40
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
Dziecko się obraziło

w zyciu :>

Data: 2013-04-26 14:27:19
Autor: Chris
Nowy komputer
h.w.d.p. nabazgrał(a):

Dziecko się obraziło
w zyciu :>

A uśmiechem ci do twarzy :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-26 09:00:37
Autor: JDX
Nowy komputer
On 2013-04-25 12:50, Chris wrote:
[...]
wygodnie się posze bo mają dobrą klawiaturę z osobnym blokiem
numerycznym,
A w jaki sposób możliwe jest wygodne pisane na laptoku skoro NIEmożliwe
jest poprawne/ergonomiczne ustawienie laptoka? :-D Ustawisz dobrze dla
rąk to dla wzroku jest do bani, ustawisz dobrze dla wzroku to dla rąk
jest do bani. :-D

Data: 2013-04-26 09:31:50
Autor: Maciek
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 09:00, JDX pisze:
A w jaki sposób możliwe jest wygodne pisane na laptoku skoro NIEmożliwe
jest poprawne/ergonomiczne ustawienie laptoka? :-D Ustawisz dobrze dla
rąk to dla wzroku jest do bani, ustawisz dobrze dla wzroku to dla rąk
jest do bani. :-D
Kupujesz zewnętrzną klawiaturę, mysz i masz już bliżej do ergonomii,
choć daleko do mobilności. Elementarne :-D


--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2013-04-26 10:05:12
Autor: Chris
Nowy komputer
JDX nabazgrał(a):

On 2013-04-25 12:50, Chris wrote:
[...]
wygodnie się posze bo mają dobrą klawiaturę z osobnym blokiem
numerycznym,
A w jaki sposób możliwe jest wygodne pisane na laptoku skoro NIEmożliwe
jest poprawne/ergonomiczne ustawienie laptoka? :-D Ustawisz dobrze dla
rąk to dla wzroku jest do bani, ustawisz dobrze dla wzroku to dla rąk
jest do bani. :-D

Napisałem wygodnie a nie ergonomicznie zgodnie z warunkami ISO :)
Teraz powiedz mi jak wygląda ergonomia na piecu jak obstawiasz imprezę i odpowiadasz na efekty graficzne na telebimach i często musisz coś robić i poprawiać na miejscu jak masz duże objazdowe imprezy bo sponsor nagle chce coś zmienić albo dodać ... sorry bez lapka ani rusz :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-26 14:11:25
Autor: Kamil
Nowy komputer
Użytkownik "$heikh el $hah" napisał:

Nie gram w ogóle, za to sporo piszę. No ale klawisze już mam i mam
nadzieję, że wytrzymają kilka lat.
No i nie mam telewizora (wyrzuciłem), a film wieczorem miło obejrzeć,
więc tu by dobry monitor się przydał, zwłaszcza gdy film jest z napisami.
Toteż rozważam coś multimedialnego, laptopa z matrycą 17"+.

Co za pieprzenie! To jest grupa do porad fachowych, a nie wynurzeń
osobistych. Udaj się na jakis portal społecznościowy, albo na grupę
alt.psychoanaliza.pl Flaki się wywracają. Dzieci neo uznały tę grupę za
śmietnik w rodzaju flejsbuka.

Pzdr

Data: 2013-04-26 14:31:56
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"Kamil" <nospam@tlen.pl> schrieb im Newsbeitrag news:517a6efa$0$1247$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "$heikh el $hah" napisał:

Nie gram w ogóle, za to sporo piszę. No ale klawisze już mam i mam
nadzieję, że wytrzymają kilka lat.
No i nie mam telewizora (wyrzuciłem), a film wieczorem miło obejrzeć,
więc tu by dobry monitor się przydał, zwłaszcza gdy film jest z napisami.
Toteż rozważam coś multimedialnego, laptopa z matrycą 17"+.

Co za pieprzenie! To jest grupa do porad fachowych, a nie wynurzeń
osobistych. Udaj się na jakis portal społecznościowy, albo na grupę
alt.psychoanaliza.pl Flaki się wywracają. Dzieci neo uznały tę grupę za
śmietnik w rodzaju flejsbuka.

Pzdr

WOW, ja pierdolę, ELICIARZ się odezwał.

Data: 2013-04-25 19:12:48
Autor: PiteR
Nowy komputer
$heikh el $hah pisze tak:

Co, wedug Was, przemawia za tym a za tym?

W grudniu zrezygnowaem z lapcjonarki bo chcaem mie mocny komp, cichy, taszy od porwnywalnego laptopa i taszy przy ew naprawie tfu.

Chciaem mie due 14cm, wolne wiatraki ktrych niemoliwo upcha w laptoku.

Kolejny argument to, e moja polityka prywatnoci nie pozwala na ew oddanie laptopa z dyskiem do serwisu do naprawy. Jakby takie cacko si zespuo troch cykor.

Na minus jest to e w cenie nie dostaj windozy 7. (Czy byby wybr instalacji po angielsku? bo polskiej nie chc)

Jestem bardzo zadowolony z kompa. To mj pierwszy w yciu komp, ktry usypia, budzi si, przechodzi i wraca bez zwiechy. Prawdopodobnie to zasuga droszej pyty gwnej ni mi potrzebna.

--
Piter

Data: 2013-04-25 19:23:25
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 19:12, PiteR pisze:
$heikh el $hah pisze tak:

Co, według Was, przemawia za tym a za tym?

W grudniu zrezygnowałem z lapcjonarki bo chcałem mieć mocny komp,
cichy, tańszy od porównywalnego laptopa i tańszy przy ew naprawie tfu.

Chciałem mieć duże 14cm, wolne wiatraki których niemożliwość upchać w
laptoku.

Kolejny argument to, że moja polityka prywatności nie pozwala na ew
oddanie laptopa z dyskiem do serwisu do naprawy. Jakby takie cacko się
zespuło trochę cykor.

Na minus jest to że w cenie nie dostaję windozy 7. (Czy byłby wybór
instalacji po angielsku? bo polskiej nie chcę)

Jestem bardzo zadowolony z kompa. To mój pierwszy w życiu komp, który
usypia, budzi się, przechodzi i wraca bez zwiechy. Prawdopodobnie to
zasługa droższej płyty głównej niż mi potrzebna.

Czyli głosujesz za desktopami?

Odnośnie oddawania do serwisu: jeśli to nie wina dysku, to można go wyciągnąć, podpiąć do innego, skopiować co trzeba, a resztę usunąć (oczywiście nie do kosza, ale jakimś dobrym shredderem).


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-25 19:50:30
Autor: PiteR
Nowy komputer
$heikh el $hah pisze tak:

Odnonie oddawania do serwisu: jeli to nie wina dysku, to mona go wycign, podpi do innego

a jeli i wina dysku to odda bez czy dokupi inny i wsadzi?
Czy laptop nie sprawdza nr seryjnego dysku? Co wtedy z recovery? itp

--
Piter

Data: 2013-04-25 20:09:06
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> schrieb im Newsbeitrag news:51790488$0$26707$65785112news.neostrada.pl...
Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w lipcu chciałbym kupić nowy.
I teraz się zastanawiam, czy kupować trzeciego laptopa, czy jednak stacjonarny.
Do mobilnych zastosowań miałem netbooka HP, ale odkąd się zepsuł i mam Internet w abonamencie w Sony Xperii, to i tak bym go nie potrzebował.
Wiem, że w razie czego desktopa łatwiej naprawić. No i monitor sporo większy.
Co, według Was, przemawia za tym a za tym?

Ja powiem tak - każdy potrzebuje co innego. Ja mam akurat dwa lapki - jednego starawego Della (właściwie to trzy, bo te Delle mam dwa, na  jednego nadepneła żona i jakimś cuden padło tylko dwa centymetra displaja z prawej strony). Ten Dell żyje tylko dlatego, że potrzebuję prawdziwego RS 232. I do tego Asusa z jakimś tam i7, dosyć dobrą grafiką. Kupiony jak jechałem do sanatorium (aby było na czym grać w WOWa). I w życiu nie używam tego laptopa w domu bo mojej G15 nie zastąpi najlepsza klawiatura w laptopie, nie mówiąc już o wygodzie siedzenia przy biurku. Na nim mam dwa monitorki 22 i 24 cale. Czy tą wygodę da mi najlepszy lapek? Pomyśl o ergonomi pracy przy stacjonarnym i wymuszonej przygrabionej pracy na lapku.

Wiec - ja głosuję za stacjonarnym.

Data: 2013-04-26 09:19:24
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 20:09, Janek Wlodak pisze:

Wiec - ja gosuj za stacjonarnym.

A ja mam laptopa + myszka + klawiatura + duy monitor :-) Nie gram!!!
Jak chc to go sobie wezm gdzie chc a jak nie chc to robi za stacjonark :-) Synchronizacja strasznie mnie mczy :-)
Wiem... Jak si zepsuje to bd w wikszym kopocie ni przy blaszaku ale wszechstronno przy maym mieszkaniu przewaa. :-)

z

Data: 2013-04-26 12:37:14
Autor: gawfron
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 09:19, z pisze:
W dniu 2013-04-25 20:09, Janek Wlodak pisze:

Wiec - ja gosuj za stacjonarnym.

A ja mam laptopa + myszka + klawiatura + duy monitor :-) Nie gram!!!
Jak chc to go sobie wezm gdzie chc a jak nie chc to robi za
stacjonark :-) Synchronizacja strasznie mnie mczy :-)
Wiem... Jak si zepsuje to bd w wikszym kopocie ni przy blaszaku
ale wszechstronno przy maym mieszkaniu przewaa. :-)

z


Przede wszystkim, to 2 razy wikszy koszt.
Jak si chce z kompem azi to lap, jak w domu, to buda.

Data: 2013-04-25 23:39:20
Autor: Yakhub
Nowy komputer
W liście datowanym 25 kwietnia 2013 (12:25:09) napisano:

Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w lipcu chciałbym kupić nowy.
I teraz się zastanawiam, czy kupować trzeciego laptopa, czy jednak stacjonarny.
Do mobilnych zastosowań miałem netbooka HP, ale odkąd się zepsuł i mam
Internet w abonamencie w Sony Xperii, to i tak bym go nie potrzebował.
Wiem, że w razie czego desktopa łatwiej naprawić. No i monitor sporo większy.
Co, według Was, przemawia za tym a za tym?


Jak  dla  mnie,  optymalnym  rozwiązaniem  okazał  się niewielki (14")
laptop   +  normalny,  stacjonarny  monitor. Wciąż nie mogę odżałować,
że nie skusiłem się na model ze stacją dokującą.




--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2013-04-26 02:04:43
Autor: $heikh el $hah
Nowy komputer
W dniu 2013-04-25 23:39, Yakhub pisze:
W liście datowanym 25 kwietnia 2013 (12:25:09) napisano:

Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w
lipcu chciałbym kupić nowy.
I teraz się zastanawiam, czy kupować trzeciego laptopa, czy jednak
stacjonarny.
Do mobilnych zastosowań miałem netbooka HP, ale odkąd się zepsuł i mam
Internet w abonamencie w Sony Xperii, to i tak bym go nie potrzebował.
Wiem, że w razie czego desktopa łatwiej naprawić. No i monitor sporo
większy.
Co, według Was, przemawia za tym a za tym?


Jak  dla  mnie,  optymalnym  rozwiązaniem  okazał  się niewielki (14")
laptop   +  normalny,  stacjonarny  monitor. Wciąż nie mogę odżałować,
że nie skusiłem się na model ze stacją dokującą.

Ale co ta stacja dokująca miałaby robić?
Też o tym myślałem: dobry podzespołowo laptop + monitor, ale raz, że wyszłoby dość drogo, a dwa – padnie laptop po gwarancji i koniec zabawy.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-04-26 08:42:09
Autor: Yakhub
Nowy komputer
W liście datowanym 26 kwietnia 2013 (02:04:43) napisano:
Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w
lipcu chciałbym kupić nowy.
I teraz się zastanawiam, czy kupować trzeciego laptopa, czy jednak
stacjonarny.
Do mobilnych zastosowań miałem netbooka HP, ale odkąd się zepsuł i mam
Internet w abonamencie w Sony Xperii, to i tak bym go nie potrzebował.
Wiem, że w razie czego desktopa łatwiej naprawić. No i monitor sporo
większy.
Co, według Was, przemawia za tym a za tym?


Jak  dla  mnie,  optymalnym  rozwiązaniem  okazał  się niewielki (14")
laptop   +  normalny,  stacjonarny  monitor. Wciąż nie mogę odżałować,
że nie skusiłem się na model ze stacją dokującą.

Ale co ta stacja dokująca miałaby robić?

Pozwoliłaby  uniknąć  plątania  się  z  kablami  za  każdym razem, gdy
podłączam/odłączam  komputer. A tym samym pozwoliłaby na bezproblemowe
podłączenie nie tylko monitora, ale także klawiatury i głośników.



--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2013-04-26 08:51:53
Autor: Piotr Rezmer
Nowy komputer
$heikh el $hah pisze:

Ale co ta stacja dokująca miałaby robić?
Też o tym myślałem: dobry podzespołowo laptop + monitor, ale raz, że
wyszłoby dość drogo, a dwa – padnie laptop po gwarancji i koniec zabawy.

Pomijając uporządkowanie kabli to w moim przypadku, dzięki stacji dokującej mam podłączone dwa monitory, jeden po DVI-D, drugi niestety po D-SUB.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-26 10:07:15
Autor: Chris
Nowy komputer
$heikh el $hah nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-25 23:39, Yakhub pisze:
W liście datowanym 25 kwietnia 2013 (12:25:09) napisano:
Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w
lipcu chciałbym kupić nowy.
I teraz się zastanawiam, czy kupować trzeciego laptopa, czy jednak
stacjonarny.
Do mobilnych zastosowań miałem netbooka HP, ale odkąd się zepsuł i mam
Internet w abonamencie w Sony Xperii, to i tak bym go nie potrzebował.
Wiem, że w razie czego desktopa łatwiej naprawić. No i monitor sporo
większy.
Co, według Was, przemawia za tym a za tym?
Jak  dla  mnie,  optymalnym  rozwiązaniem  okazał  się niewielki (14")
laptop   +  normalny,  stacjonarny  monitor. Wciąż nie mogę odżałować,
że nie skusiłem się na model ze stacją dokującą.
Ale co ta stacja dokująca miałaby robić?
Też o tym myślałem: dobry podzespołowo laptop + monitor, ale raz, że wyszłoby dość drogo, a dwa – padnie laptop po gwarancji i koniec zabawy.

99% laptopów daje się naprawić i wcale nie są to tak wielkie koszta.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2013-04-26 17:31:42
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-26, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Ale co ta stacja dokująca miałaby robić?

Oszczędzać złącza w laptopie i czas użytkownika.

Też o tym myślałem: dobry podzespołowo laptop + monitor, ale raz, że wyszłoby dość drogo, a dwa – padnie laptop po gwarancji i koniec zabawy.

To sobie wydłuż gwarancję za kilka stów i będzie spokój.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-26 08:23:00
Autor: chochlik_drukarski
Nowy komputer

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w wiadomości news:51790488$0$26707$65785112news.neostrada.pl...
Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w lipcu chciałbym kupić nowy.

Czy tylko ja nie rozumiem tego kretyńskiego toku rozumowania ? Co to za
laptop, że jak tylko się skończy gwarancja to trzeba od razu kupować nowego ?

Data: 2013-04-26 09:22:54
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 08:23, chochlik_drukarski pisze:
Czy tylko ja nie rozumiem tego kretyskiego toku rozumowania ? Co to za
laptop, e jak tylko si skoczy gwarancja to trzeba od razu kupowa
nowego ?

Rozumowanie jest jak najbardziej na miejscu :-)
Teraz kady sprzt _MA_ si zepsu po gwarancji. Tak jest projektowany i wyyowany technologicznie. Takie czasy :-)

z

Data: 2013-04-26 10:00:58
Autor: chochlik_drukarski
Nowy komputer

Uytkownik "z" <zch28@usunwp.pl> napisa w wiadomoci news:klda0o$98o$2news.task.gda.pl...
W dniu 2013-04-26 08:23, chochlik_drukarski pisze:
Czy tylko ja nie rozumiem tego kretyskiego toku rozumowania ? Co to za
laptop, e jak tylko si skoczy gwarancja to trzeba od razu kupowa
nowego ?

Rozumowanie jest jak najbardziej na miejscu :-)
Teraz kady sprzt _MA_ si zepsu po gwarancji. Tak jest projektowany i wyyowany technologicznie. Takie czasy :-)

No to ja chyba yje w innych czasach. Nawet jak mi co czasami padnie to zwykle si
okazuje, e okres gwarancyjny min 5 lat temu. Nie mwie tu o jakich pierdoach
ktre i od nowoci potrafi nie dziaa.

Sdziem, e moe takie podejcie ma jakie uzasadnienie ale teraz mog ju powiedzie
tylko jedno: debilizm.

Data: 2013-04-26 10:07:54
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 10:00, chochlik_drukarski pisze:
Sdziem, e moe takie podejcie ma jakie uzasadnienie ale teraz mog
ju powiedzie
tylko jedno: debilizm.

Skoro piszesz o 5-tetnich urzdzeniach to sobie o debilizmach nie pogadamy :-) U mnie 5-letnie te dziaaj.

Kupowae co 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robi "backup" sprztu :-)

z

Data: 2013-04-26 10:23:02
Autor: chochlik_drukarski
Nowy komputer

Uytkownik "z" <zch28@usunwp.pl> napisa w wiadomoci news:kldcl3$g5u$1news.task.gda.pl...
W dniu 2013-04-26 10:00, chochlik_drukarski pisze:
Sdziem, e moe takie podejcie ma jakie uzasadnienie ale teraz mog
ju powiedzie
tylko jedno: debilizm.

Skoro piszesz o 5-tetnich urzdzeniach to sobie o debilizmach nie pogadamy :-) U mnie 5-letnie te dziaaj.

Kupowae co 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robi "backup" sprztu :-)

Jasne. Bo 5 lat temu wszystko byo niezniszczalne i dugowieczne a 2 lata temu nagle
stao si tanie i jednorazowe. Co za bzdury. Mam rzeczy ktre maj rok, 2, 3, 4, 5, 6
i tak dalej i jako nic mi pada 2 minuty po gwarancji. Jak co jest gwniane to si
po prostu psuje i taki szajs bym wypiepszy po 2 awarii a jak si nie zepsuo w cigu
kilku lat to prawdopodobiestwo nagej awarii jak tylko gwarancji si skoczy jest
minimalne.

Nie ma sensu tego kontynuowa. Interesowao mnie skd te gupie podejcie i ju
wszystko wiem.

Data: 2013-04-26 11:00:41
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 10:23, chochlik_drukarski pisze:
Nie ma sensu tego kontynuowa. Interesowao mnie skd te gupie
podejcie i ju
wszystko wiem.

Ostatnio eby kopn w tyek zacity szczelinowy napd DVD musiaem rozebra caego laptopa Della (eby nie byo :-) )
Modernizacj jego obudowy prowadzono 3 lata temu. Przypadek? :-)
O czyszczeniu nie bd si wypowiada bo si wk...

z

PS. Poprzednie obudowy wygldajce identycznie miay stosowne "klapki"

Data: 2013-04-26 14:30:06
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"chochlik_drukarski" <chochlik_drukarski@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:klddb4$dhm$1dont-email.me...


Jasne. Bo 5 lat temu wszystko byo niezniszczalne i dugowieczne a 2 lata temu nagle
stao si tanie i jednorazowe. Co za bzdury.

Nie, kolego, to nie s bzdury. Przeczytaj sobie to:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic447387.html

a potem to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%85sy_%28metalurgia%29

i to:
http://elektronikab2b.pl/blog/15643-cynowe-wasy-zablokowaly-pedaly-gazu-w-toyotach#.UXpytMrhd8E

i jeszcze to:
http://nepp.nasa.gov/WHISKER/


Mam rzeczy ktre maj rok, 2, 3, 4, 5, 6
i tak dalej i jako nic mi pada 2 minuty po gwarancji. Jak co jest gwniane to si
po prostu psuje i taki szajs bym wypiepszy po 2 awarii a jak si nie zepsuo w cigu
kilku lat to prawdopodobiestwo nagej awarii jak tylko gwarancji si skoczy jest
minimalne.

Nie ma sensu tego kontynuowa. Interesowao mnie skd te gupie podejcie i ju
wszystko wiem.

A wanie, e nic nie wiesz, kolego drogi. Dzisiaj w biurach projektowych nie buduje si sprztu na lata. On si ma zepsu. Bo jak inaczej sprzeda nowe produkty?

Data: 2013-04-26 15:10:12
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
A wanie, e nic nie wiesz, kolego drogi. Dzisiaj w biurach
projektowych nie buduje si sprztu na lata. On si ma zepsu. Bo jak
inaczej sprzeda nowe produkty?

mam wrazenie ze sa to bzdury powielane przez ignorantow nie dbajacych o sprzet. jakos mi nic sie nie psuje i nie narzekam. dotyczy zarowno elektroniki jak i samochodow.

Data: 2013-04-26 13:27:16
Autor: januszek
Nowy komputer
h.w.d.p. napisa?(a):

mam wrazenie ze sa to bzdury powielane przez ignorantow nie dbajacych o sprzet. jakos mi nic sie nie psuje i nie narzekam. dotyczy zarowno elektroniki jak i samochodow.

Tak samo mysle. Nic tak nie "przywiazuje" konsumenta do marki jak awaria zaraz po okresie gwaancji ;) U nas, od strony praktycznej przerobila to np firma Samsung, ktora znana tez jest jako Szajsung... ;)

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2013-04-26 19:04:49
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> schrieb im Newsbeitrag news:kldubl$edr$1node1.news.atman.pl...
A wanie, e nic nie wiesz, kolego drogi. Dzisiaj w biurach
projektowych nie buduje si sprztu na lata. On si ma zepsu. Bo jak
inaczej sprzeda nowe produkty?

mam wrazenie ze sa to bzdury powielane przez ignorantow nie dbajacych o sprzet. jakos mi nic sie nie psuje i nie narzekam. dotyczy zarowno elektroniki jak i samochodow.

No to opowiedz nam jak to dbasz o swoj pyt gwn w komputerze, elektronik w telewizorze, komputer w samochodzie itd.

Data: 2013-04-26 21:07:02
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
No to opowiedz nam jak to dbasz o swoj pyt gwn w komputerze,
elektronik w telewizorze, komputer w samochodzie itd.

o dbanie o plyte zaczynam w momencie zakupu. biore z metalowymi kondensatorami. w czasie eksploatacji odkurzam czesto srodek komputera. nie poddaje bezsensownemu OC.

telewizor przedmuchuje powietrzem. ustawiam w miejscu zapewniajacym cyrkulacje powietrza.

komputer w samochodzie zabezpieczam przed zniszczeniem dbajac o to zeby nie byl narazony na wilgoc, w czasie spawania czegos w aucie odlaczam od akumulatora. nie stosuje druciarstwa elektrycznego w instalacji.

wytarczy ?

Data: 2013-04-26 21:42:36
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> schrieb im Newsbeitrag news:klej8o$5fl$1node1.news.atman.pl...
No to opowiedz nam jak to dbasz o swoj pyt gwn w komputerze,
elektronik w telewizorze, komputer w samochodzie itd.

o dbanie o plyte zaczynam w momencie zakupu. biore z metalowymi kondensatorami. w czasie eksploatacji odkurzam czesto srodek komputera. nie poddaje bezsensownemu OC.

A to s produkowane elektrolity w niemetalowej obudowie? Bo jeli chodzi ci o takie co nie maj naci widocznych, to spjrz tutaj:
http://www.p7blogger.de/bueroblog/wp-content//kondensatoren-grafikkarte.jpg
One te nacicia maj od srodka.

I jaki to ma wpyw na problemy spowodowane bezoowiow technik lutowania?


telewizor przedmuchuje powietrzem. ustawiam w miejscu zapewniajacym cyrkulacje powietrza.

Jak wyej?


komputer w samochodzie zabezpieczam przed zniszczeniem dbajac o to zeby nie byl narazony na wilgoc, w czasie spawania czegos w aucie odlaczam od akumulatora. nie stosuje druciarstwa elektrycznego w instalacji.

No nie wiem, mieszkasz w Egipcie i jedzisz tylko po Sacharze? Czy masz samochd owinity foli?


wytarczy ?
Wystarczy, twoja fachowo i dbanie o sprzt powala - lamerstwem...

Data: 2013-04-26 21:50:24
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
A to s produkowane elektrolity w niemetalowej obudowie? Bo jeli chodzi
ci o takie co nie maj naci widocznych, to spjrz tutaj:
http://www.p7blogger.de/bueroblog/wp-content//kondensatoren-grafikkarte.jpg
One te nacicia maj od srodka.

chodzilo mi o tzw solid capacitors. zapewne wiesz o czym mowa.


I jaki to ma wpyw na problemy spowodowane bezoowiow technik lutowania?

nie mam z tym zadnego problemu.


telewizor przedmuchuje powietrzem. ustawiam w miejscu zapewniajacym
cyrkulacje powietrza.

Jak wyej?

j.w.


komputer w samochodzie zabezpieczam przed zniszczeniem dbajac o to
zeby nie byl narazony na wilgoc, w czasie spawania czegos w aucie
odlaczam od akumulatora. nie stosuje druciarstwa elektrycznego w
instalacji.

No nie wiem, mieszkasz w Egipcie i jedzisz tylko po Sacharze? Czy masz
samochd owinity foli?

co to jest Sachara?
o ilu przypadkach padniecia kompa od wilgoci w samochodzie innym niz terenowy, topiony w wodzie, slyszales? bo ja o zadnym.



wytarczy ?
Wystarczy, twoja fachowo i dbanie o sprzt powala - lamerstwem...

tak, masz racje miszczu.

Data: 2013-04-26 17:45:53
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-26, z <zch28@usunwp.pl> wrote:
Kupowałeś coś 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robić "backup" sprzętu :-)

Tanie TO jednorazowe, a nie "i". Kto Ci broni kupić drogie?
Kupujesz gówno, masz gówno.

Po prostu 10 lat temu gówno śmierdziało z daleka i wszyscy omijali.
Teraz gówna zostały zawinięte w sreberka, wyperfumowane i wystawione
na półce w Saturnie, więc ludziom się wyłączyły mózgi.

To tak jak z osobami starszej generacji, które twierdzą, że 30 lat
temu były lepsze wędliny. No bo jak się od 3 w nocy stało z kartką
w dłoni, to się przynajmniej tę podwawelską wzięło. A dziś jak
patrzę w Biedronce w koszyki, to mam wrażenie, że ludzie żrą tylko
parówki po 10zł/kg.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-26 20:12:29
Autor: Piotr Rezmer
Nowy komputer
Kosu pisze:
Po prostu 10 lat temu gówno śmierdziało z daleka i wszyscy omijali.
Teraz gówna zostały zawinięte w sreberka, wyperfumowane i wystawione
na półce w Saturnie, więc ludziom się wyłączyły mózgi.

Tyle że teraz, zakup droższego urządzenia znanej firmy z średniej/wyższej półki nie przekłada się na żywotność sprzętu. Czy 10 lat temu powiedziałbyś że notebooki HP to słabizna? Pewnie nie, a dziś zakup HP-ka to proszenie się o kłopoty.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-26 19:32:49
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-26, Piotr Rezmer <p.r@bezbzdur.pl> wrote:
Tyle że teraz, zakup droższego urządzenia znanej firmy z średniej/wyższej półki nie przekłada się na żywotność sprzętu. Czy 10 lat temu powiedziałbyś że notebooki HP to słabizna? Pewnie nie, a dziś zakup HP-ka to proszenie się o kłopoty.

To zadaj sobie pewne fundamentalne pytania:
Czy klient kupujący laptopa oczekuje żywotności? Tzn. czy żywotność
jest najważniejszym parametrem tego typu elektroniki? Czy mając
ustaloną kwotę na laptopa wolisz kupić coś wydajnego na 2 lata czy
marnego na 5 lat? Czy nie będzie tak, że oba te urządzenia wymieniłbyś
po 2 latach - jedno przez awarię, a drugie przez brak możliwości
efektywnego i wygodnego użytkowania?

HP ma kłopoty finansowe i bardzo możliwe, że opuścili jakość
w tzw. segmencie konsumenckim - tego po prostu nie wiem, więc
oceniał nie będę.

Wiem za to czemu mają kłopoty finansowe. Mają je, bo 10 lat
temu klienci woleli gówno w sreberku niż solidny, ale mniej
"trendy" sprzęt. Z tego samego powodu kłopoty ma wiele
innych firm - choćby Nokia.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-26 22:18:29
Autor: Piotr Rezmer
Nowy komputer
Kosu pisze:

To zadaj sobie pewne fundamentalne pytania:
Czy klient kupujący laptopa oczekuje żywotności?

Ja oczekuję żywotności. Przez wiele lat miałem notebooki Fujitsu-Siemens Lifebook (pewnie z 3,4 modele). Żaden z nich nie przetrwał, tzn. wymiana na kolejny wynikała z awarii płyty głównej (mikropęknięcia). Jedyny laptop który odszedł bo zestarzał się technologicznie to Toshiba Satellite z końcówki lat 90.

Teraz korzystam z Toshiba Tecra S11 zakupionej 3 lata temu. Był to prawie najwyższy model z core i5 (wyższy był tylko jeden z core i7 ale musiałbym zbyt długo czekać na realizację). Czy jestem zadowolony z laptopa? Jeśli chodzi o niezawodność to tak. Jeśli zaś o komfort pracy to nie. Korzystam ze stacji dokującej+2xmonitor+klawiatura+mysz. Problemem jest upierdliwe piszczenie (pewnie dławików lub innych elementów indukcyjnych) oraz głośne chłodzenie. Problem chłodzenia wynika ze źle zaprojektowanej stacji dokującej, która utrudnia przepływ powietrza.
W czasach gdy kupowałem aktualnie wykorzystywany notebook, lepsze były tylko niektóre Delle ale wtedy zamiast 4 musiałbym wydać około 6 kpln.



--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-26 21:50:14
Autor: Przemysaw Ryk
Nowy komputer
Dnia 26 Apr 2013 17:45:53 GMT, Kosu napisa(a):

On 2013-04-26, z <zch28@usunwp.pl> wrote:
Kupowae co 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robi "backup" sprztu :-)

Tanie TO jednorazowe, a nie "i". Kto Ci broni kupi drogie?
Kupujesz gwno, masz gwno.

Po prostu 10 lat temu gwno mierdziao z daleka i wszyscy omijali.
Teraz gwna zostay zawinite w sreberka, wyperfumowane i wystawione
na pce w Saturnie, wic ludziom si wyczyy mzgi.

To tak jak z osobami starszej generacji, ktre twierdz, e 30 lat
temu byy lepsze wdliny. No bo jak si od 3 w nocy stao z kartk
w doni, to si przynajmniej t podwawelsk wzio. A dzi jak
patrz w Biedronce w koszyki, to mam wraenie, e ludzie r tylko
parwki po 10z/kg.

30 lat temu te wdliny na tak skal nastrzykiwano solankami i innym
cholerstwem?

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Wilson: Why do women always do that? (...) Create ridiculous standards   ]
[ that no human could meet, with your careers, with your kids. You got to  ]
[ be more like us men.                        ("House M.D. 5e13 Painless") ]

Data: 2013-04-26 23:50:55
Autor: JDX
Nowy komputer
On 2013-04-26 21:50, Przemysaw Ryk wrote:
[...]
30 lat temu te wdliny na tak skal nastrzykiwano solankami i innym
cholerstwem?
Roztworu saletry sodowej i soli kamiennej to uyway ju nasze prababki
w domowym wyrobie wdlin. Natomiast obecnie problem stanowi owo inne
cholerstwo, np. biako sojowe tudzie padlina. :-D

BTW. IMO 30 lat temu wdliny ze sklepu byy jednak lepsze od tych
oferowanych w sklepach obecnie. I niby mamy mniej wicej wolny rynek,
ale IMO dosy trudno jest znale sklep oferujcy misiwo na poziomie.
No bo panie, kto mi kupi szynk po 50z/kg jak w blaszakach sprzedaj za
1/3 tej ceny. :-D Niestety, jeli chce si zje porzdnej wdliny to
trzeba kupi surowe miso i samemu sobie zrobi.

Data: 2013-04-27 00:23:20
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia Fri, 26 Apr 2013 23:50:55 +0200, JDX napisał(a):

30 lat temu też wędliny na taką skalę nastrzykiwano solankami i innym
cholerstwem?
Roztworu saletry sodowej i soli kamiennej to używały już nasze prababki
w domowym wyrobie wędlin. Natomiast obecnie problem stanowi owo inne
cholerstwo, np. białko sojowe tudzież padlina. :-D

BTW. IMO 30 lat temu wędliny ze sklepu były jednak lepsze od tych
oferowanych w sklepach obecnie. I niby mamy mniej więcej wolny rynek,
ale IMO dosyć trudno jest znaleźć sklep oferujący mięsiwo na poziomie.
No bo panie, kto mi kupi szynkę po 50zł/kg jak w blaszakach sprzedają za
1/3 tej ceny. :-D Niestety, jeśli chce się zjeść porządnej wędliny to
trzeba kupić surowe mięso i samemu sobie zrobić.

Kurna, na jakiej jestem grupie? Padliniarskiej? Opanujcie sie ludzcie! I przestancie w koncu pozerac ciala innych stworzen! To obrzydliwe.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-27 01:10:14
Autor: Przemysaw Ryk
Nowy komputer
Dnia Sat, 27 Apr 2013 00:23:20 +0200, R.e.m.e.K napisa(a):

Kurna, na jakiej jestem grupie? Padliniarskiej? Opanujcie sie ludzcie! I przestancie w koncu pozerac ciala innych stworzen! To obrzydliwe.

Przesta wyjada jedzenie mojemu jedzeniu! :D

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Jeeli chcesz by kochany, kochaj sam siebie.                   (Seneka) ]

Data: 2013-04-27 00:30:14
Autor: Przemysaw Ryk
Nowy komputer
Dnia Fri, 26 Apr 2013 23:50:55 +0200, JDX napisa(a):

On 2013-04-26 21:50, Przemysaw Ryk wrote:
[...]
30 lat temu te wdliny na tak skal nastrzykiwano solankami i innym
cholerstwem?
Roztworu saletry sodowej i soli kamiennej to uyway ju nasze prababki
w domowym wyrobie wdlin.

Szprycujc miso tak, e z 1 kg surowca osigay po 1,5 kg gotowego
produktu?

Natomiast obecnie problem stanowi owo inne
cholerstwo, np. biako sojowe tudzie padlina. :-D

BTW. IMO 30 lat temu wdliny ze sklepu byy jednak lepsze od tych
oferowanych w sklepach obecnie. I niby mamy mniej wicej wolny rynek,
ale IMO dosy trudno jest znale sklep oferujcy misiwo na poziomie.
No bo panie, kto mi kupi szynk po 50z/kg jak w blaszakach sprzedaj za
1/3 tej ceny. :-D Niestety, jeli chce si zje porzdnej wdliny to
trzeba kupi surowe miso i samemu sobie zrobi.

To teraz to wytumacz Kosowi. :)

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Tritter: Merry Christmas. House: And a happy go to hell.                 ]
[                               ("House M.D. 3x10 Marry Little Christmas") ]

Data: 2013-04-27 05:28:54
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-26, Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> wrote:
Szprycując mięso tak, że z 1 kg surowca osiągały po 1,5 kg gotowego
produktu?

Nawet lepiej. Tylko nie było jeszcze technologii pozwalającej na
skuteczne pompowanie wędlin nierozdrobnionych (szynek itp), więc
specjalizowano się w kiełbasach. Jak się okazuje, do kiełbasy można
było wsadzić dużo różnych fajnych rzeczy: kaszę, pszenicę, mąkę,
podroby, tłuszcz i tak dalej. Podobny skład mają dzisiejsze parówki,
choć dzięki przemieleniu na papkę nie jest to tak widoczne. I tak się
składa, że miałem rodzinę na wsi i takimi "domowymi kiełbasami" byłem
raczony jeszcze w połowie lat 90tych, więc naprawdę nikt mi nie
wciśnie, że było inaczej :D.

Ale to jeszcze nic. Kilka wieków temu, kiedy ludzie w Europie zaczęli
się szybko rozmnażać, pojawił się pierwszy duży problem z żywnością
(tzn. winny był dobrobyt - dokładnie tak jak dziś).
I wtedy okazało się, że kawałkiem ogona, kilkoma warzywami i odrobiną
śmietany można karmić rodzinę przez 2 dni.
Ten wynalazek nazywamy "zupą" :).
I ja np. nie jem zup, a Tobie wolno nie jeść szynek ze sklepu, jeśli
się ich boisz :).

No bo panie, kto mi kupi szynkę po 50zł/kg jak w blaszakach sprzedają za
1/3 tej ceny. :-D Niestety, jeśli chce się zjeść porządnej wędliny to
trzeba kupić surowe mięso i samemu sobie zrobić.

To teraz to wytłumacz Kosowi. :)

Ale przecież ja właśnie o tym pisałem. Że ludzie narzekają na wędliny,
bo kupują gówno z białka i wody po 20 zł/kg, choć 2 metry dalej leży
bardzo dobra szynka (produkowana niemal tak samo od 50, 100 czy 2000
lat, więc także "taka sama jak w PRL" :)). Tyle że za tę szynkę trzeba
zapłacić 60-100 zł/kg. 60 zł/kg?! Kto by tyle dał za szynkę, skoro
3 razy taniej można kupić "pyszną" polędwicę łososiową czy inne g.

I tak samo jest z każdym towarem konsumenckim - wliczając te
nieszczęsne laptopy. Można kupić solidny albo badziewny - na tym
właśnie polega kapitalizm. I dzięki temu na laptopa może sobie
też pozwolić osoba, która ma na ten cel 1500 zł. Problemem nie jest
jakość elektroniki (szynki) tylko świadomość/inteligencja klientów.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-27 13:08:08
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia 27 Apr 2013 05:28:54 GMT, Kosu napisał(a):

I tak samo jest z każdym towarem konsumenckim - wliczając te
nieszczęsne laptopy. Można kupić solidny albo badziewny - na tym
właśnie polega kapitalizm. I dzięki temu na laptopa może sobie
też pozwolić osoba, która ma na ten cel 1500 zł. Problemem nie jest
jakość elektroniki (szynki) tylko świadomość/inteligencja klientów.

Wiekszym problemem jest bieda w tym chorym kraju zarzadzanym przez bande
idiotow i zlodziei, gdzie dla wiekszosci obywateli wydawanie na szynke 60 zl
jest rozwaleniem budzetu domowego. Gdzie zakup dobrego laptopa to wydatek 2
miesiecznych pensji. Gdzie zakup mieszkania w bloku oznacza oszczedzanie do
konca zycia. To jest przyczyna a nie zaden brak inteligencji.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-27 11:49:08
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-27, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
Wiekszym problemem jest bieda w tym chorym kraju zarzadzanym przez bande
idiotow i zlodziei, gdzie dla wiekszosci obywateli wydawanie na szynke 60 zl
jest rozwaleniem budzetu domowego. Gdzie zakup dobrego laptopa to wydatek 2
miesiecznych pensji. Gdzie zakup mieszkania w bloku oznacza oszczedzanie do
konca zycia. To jest przyczyna a nie zaden brak inteligencji.

Nikt nie twierdzi, że przeciętnego Polaka stać na dobrego laptopa.
Problem polega na tym, że ten przeciętny Polak powinien to wiedzieć.
Jeśli kupić go musi, bo potrzebuje, to powinien mieć świadomość, że
generlanie tania elektronika psuje się częściej niż droższe
odpowiedniki. Czyli nie powinien potem jęczeć w internecie.

Osobną kwestią jest to, że Polacy generalnie żyją ponad stan. Trzeba
po prostu mieć nadzieję, że kraj się w miarę szybko wzbogaci, a ludzie
nauczą się lepiej liczyć kasę. W przeciwnym wypadku zapewne skończymy
tak jak Hiszpania i Grecja.

A jeszcze inną kwestią jest pewnie niezrozumienie świata, które
prezentuje wiele osób (także w tym wątku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedzą się czegoś o elektronice i rozbiorą jakiś
telewizor czy komputer. Nie będzie tam niczego, co ma spowodować
awarię sprzętu. Sprzęty padają po gwarancji, bo właśnie na tym
polega idea gwarancji... Jak naiwnym/głupim trzeba być, żeby tego
nie rozumieć?

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-27 12:00:54
Autor: Budzik
Nowy komputer
Osobnik posiadajcy mail Kosu@nospam.com napisa(a) w poprzednim odcinku co nastpuje:

A jeszcze inn kwesti jest pewnie niezrozumienie wiata, ktre
prezentuje wiele osb (take w tym wtku). "Elektronika jest
programowana tak, eby si popsu zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedz si czego o elektronice i rozbior jaki
telewizor czy komputer. Nie bdzie tam niczego, co ma spowodowa
awari sprztu. Sprzty padaj po gwarancji, bo wanie na tym
polega idea gwarancji... Jak naiwnym/gupim trzeba by, eby tego
nie rozumie?

Mam wraenie, e sam wiele nie rozumiesz.
Zdanie o "programowaniu awarii po gwarancji" nie oznacza jakiego dodatkowego obwodu powodujcego gwarancj. Oznacza sposob projektowania ktry ma minimalizowa koszty i dawa bezawaryjn prac do koca gwarancji.
Czyli dokadnie to co napisaes powyej.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usu take "_")
"Czas to pienidz, pienidz to kobiety, kobiety to strata czasu"

Data: 2013-04-27 13:27:08
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-27, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
Zdanie o "programowaniu awarii po gwarancji" nie oznacza jakiegoś dodatkowego obwodu powodującego gwarancję. Oznacza sposob projektowania który ma minimalizować koszty i dawać bezawaryjną pracę do końca gwarancji.
Czyli dokładnie to co napisałes powyżej.

No i dobrze. Przecież o to właśnie chodzi w idei gwarancji. Czemu
Wam to przeszkadza?

A przedmówca (moim zdaniem) dołącza do chóru osób generalnie
niezadowolonych, że sprzęt nie jest wieczny.

Dla osób, które jednak nie kumają skąd się biorą długości gwarancji:

Firma robi produkt. Ma dane z kontroli jakości, mają jakieś założenia
co do intensywności używania, mają dane o awaryjności podobnej
elektroniki w przeszłości. Mają wreszcie oszacowanie kosztu naprawy
przyszłych awarii. Zapuszczają dość prostą matematykę i wychodzi im, że
mogą dać 2 lata gwarancji, bo w tym czasie awarii będzie mało (nie
będzie ich to dużo kosztowało). A potem awarii będzie więcej
(statystycznie), więc to się nie opłaca.
Ot i cała tajemnica "gwarancji".

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-27 14:48:21
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia Sat, 27 Apr 2013 12:00:54 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

A jeszcze inną kwestią jest pewnie niezrozumienie świata, które
prezentuje wiele osób (także w tym wątku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedzą się czegoś o elektronice i rozbiorą jakiś
telewizor czy komputer. Nie będzie tam niczego, co ma spowodować
awarię sprzętu. Sprzęty padają po gwarancji, bo właśnie na tym
polega idea gwarancji... Jak naiwnym/głupim trzeba być, żeby tego
nie rozumieć?

Mam wrażenie, że sam wiele nie rozumiesz.

Tez mam takie wrazenie. Niestety oczywiste jest, ze kazdemu producentowi w gospodarce
kapitalistyczno-konsumpcyjnej zalezy na zwiekszaniu przychodow. Gdy
przychody sie zatrzymuja (sa stale) to robi sie wielka zadyma. Ba, nawet gdy
wzrastaja wolniej niz rok wczesniej to jest wielkie halo. W zwiazku z tym
producetom zalezy by sprzedawac, sprzedawac, sprzedawac... a jak to
osiagnac? No jak? To proste, produkujmy tak, zeby klient co chcwile musial
kupic to samo kolejny raz. Kolejny tv, kolejna prtalka, kolejna lodowka...
Moj ojciec ma lodowke, ktora kupil w 1974 r (sic!). Ja mam juz 3-cia. Tak to niestety dziala.

Zdanie o "programowaniu awarii po gwarancji" nie oznacza jakiegoś dodatkowego obwodu powodującego gwarancję. Oznacza sposob projektowania który ma minimalizować koszty i dawać bezawaryjną pracę do końca gwarancji.
Czyli dokładnie to co napisałes powyżej.

To samo jest w kazdej branzy, tu przyklad z samochodowej:

http://vwszrot.pl/index.php/archives/6

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-27 15:32:48
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"Kosu" <Kosu@nospam.com> schrieb im Newsbeitrag news:slrnknnevq.52u.Kosunotb-dante.notb-home...
On 2013-04-27, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
Wiekszym problemem jest bieda w tym chorym kraju zarzadzanym przez bande
idiotow i zlodziei, gdzie dla wiekszosci obywateli wydawanie na szynke 60 zl
jest rozwaleniem budzetu domowego. Gdzie zakup dobrego laptopa to wydatek 2
miesiecznych pensji. Gdzie zakup mieszkania w bloku oznacza oszczedzanie do
konca zycia. To jest przyczyna a nie zaden brak inteligencji.

Nikt nie twierdzi, że przeciętnego Polaka stać na dobrego laptopa.
Problem polega na tym, że ten przeciętny Polak powinien to wiedzieć.
Jeśli kupić go musi, bo potrzebuje, to powinien mieć świadomość, że
generlanie tania elektronika psuje się częściej niż droższe
odpowiedniki. Czyli nie powinien potem jęczeć w internecie.

Osobną kwestią jest to, że Polacy generalnie żyją ponad stan. Trzeba
po prostu mieć nadzieję, że kraj się w miarę szybko wzbogaci, a ludzie
nauczą się lepiej liczyć kasę. W przeciwnym wypadku zapewne skończymy
tak jak Hiszpania i Grecja.

A jeszcze inną kwestią jest pewnie niezrozumienie świata, które
prezentuje wiele osób (także w tym wątku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedzą się czegoś o elektronice i rozbiorą jakiś
telewizor czy komputer.

Zebyś się nie zdziwił. Nie widziałeś bezpieczników SMD, które się po prostu przepalają przy lekkiej zwyżce prądu? I trzeba wymieniać całą płytę cyfrówki, bo nikt dzisiaj nie naprawia takich rzeczy?  Takie same bezpieczniki sam "naprawiałem" na płytce twardych dysków, które potem były jeszcze używane nawet i kilka lat. Wspaniale ukryty jednorazowy bezpiecznik elektroniczny w obwodzie wszelkiego rodzaju grzałek - suszarek do prania, frytkownicy, żelazka - wszystko to przerabiałem. Element warty złotówkę, ale dobrze ukryty, tak by normalny człowiek tego nie naprawił, a kupił nowe. A takoweż jednorazowe bezpieczniki w obwodzie wtórnym transformatorów sieciowych, ale również tak ukryte, że trzeba zacząć odwijać izolację zewnętrzną, aby je znaleźć?

Nie będzie tam niczego, co ma spowodować
awarię sprzętu. Sprzęty padają po gwarancji, bo właśnie na tym
polega idea gwarancji... Jak naiwnym/głupim trzeba być, żeby tego
nie rozumieć?


Tak, że nie wypowiadaj się synku o rzeczach, których nawet na oczy nie widziałeś...

Data: 2013-04-27 16:21:58
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia Sat, 27 Apr 2013 15:32:48 +0200, Janek Wlodak napisał(a):

"Kosu" <Kosu@nospam.com> schrieb im Newsbeitrag news:slrnknnevq.52u.Kosunotb-dante.notb-home...
On 2013-04-27, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
Wiekszym problemem jest bieda w tym chorym kraju zarzadzanym przez bande
idiotow i zlodziei, gdzie dla wiekszosci obywateli wydawanie na szynke 60 zl
jest rozwaleniem budzetu domowego. Gdzie zakup dobrego laptopa to wydatek 2
miesiecznych pensji. Gdzie zakup mieszkania w bloku oznacza oszczedzanie do
konca zycia. To jest przyczyna a nie zaden brak inteligencji.

Nikt nie twierdzi, że przeciętnego Polaka stać na dobrego laptopa.
Problem polega na tym, że ten przeciętny Polak powinien to wiedzieć.
Jeśli kupić go musi, bo potrzebuje, to powinien mieć świadomość, że
generlanie tania elektronika psuje się częściej niż droższe
odpowiedniki. Czyli nie powinien potem jęczeć w internecie.

Osobną kwestią jest to, że Polacy generalnie żyją ponad stan. Trzeba
po prostu mieć nadzieję, że kraj się w miarę szybko wzbogaci, a ludzie
nauczą się lepiej liczyć kasę. W przeciwnym wypadku zapewne skończymy
tak jak Hiszpania i Grecja.

A jeszcze inną kwestią jest pewnie niezrozumienie świata, które
prezentuje wiele osób (także w tym wątku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedzą się czegoś o elektronice i rozbiorą jakiś
telewizor czy komputer.

Zebyś się nie zdziwił. Nie widziałeś bezpieczników SMD, które się po prostu przepalają przy lekkiej zwyżce prądu? I trzeba wymieniać całą płytę cyfrówki, bo nikt dzisiaj nie naprawia takich rzeczy?  Takie same bezpieczniki sam "naprawiałem" na płytce twardych dysków, które potem były jeszcze używane nawet i kilka lat. Wspaniale ukryty jednorazowy bezpiecznik elektroniczny w obwodzie wszelkiego rodzaju grzałek - suszarek do prania, frytkownicy, żelazka - wszystko to przerabiałem. Element warty złotówkę, ale dobrze ukryty, tak by normalny człowiek tego nie naprawił, a kupił nowe. A takoweż jednorazowe bezpieczniki w obwodzie wtórnym transformatorów sieciowych, ale również tak ukryte, że trzeba zacząć odwijać izolację zewnętrzną, aby je znaleźć?

O, przypomniales mi rozmowe z serwisantem od pralek. Twierdzil, ze w
pralkach chyba marki Amica (ale glowy nie dam), montuje sie fabrycznie
dozownik jakiegos preparatu, ktory konserwuje pewne elementy konstrukcyjne i
ten dozownik jest zabudowany i niewymienialny, a konczy sie po okolo 3
latach. Gdyby dalo sie go wymienic pralka moglaby w najlepsze bujac sie
jeszcze wiele lat.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-28 06:42:00
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-27, Janek Wlodak <wlodakjanek@netia.pl> wrote:

"Kosu" <Kosu@nospam.com> schrieb im Newsbeitrag news:slrnknnevq.52u.Kosunotb-dante.notb-home...
Zebyś się nie zdziwił. Nie widziałeś bezpieczników SMD, które się po prostu przepalają przy lekkiej zwyżce prądu? I trzeba wymieniać całą płytę

To rzeczywiście fatalnie. Na pewno da się coś na to poradzić w kraju,
w którym przez dziesiątki lat ludzie przebijali domowe bezpieczniki
gwoździem, bo "byle piorun i trzeba iść do sklepu po nowe".

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-27 17:55:37
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
W przeciwnym wypadku zapewne skończymy
tak jak Hiszpania i Grecja.


tak, straszne by to bylo. kilkaset euro zasilku dla bezrobotnych. zgroza!

Data: 2013-04-27 06:09:15
Autor: JDX
Nowy komputer
On 2013-04-27 00:30, Przemysaw Ryk wrote:
[...]
Szprycujc miso tak, e z 1 kg surowca osigay po 1,5 kg gotowego
produktu?
Samo szprycowanie roztworami soli chyba nie dane takiego efektu.
Przynajmniej jeli chodzi o domowy wyrb wdlin. Z kilograma
naszprycowanej szynki po uwdzeniu bdziesz mia 700g. :-D

Data: 2013-04-27 11:20:15
Autor: Przemysaw Ryk
[OT] Re: Nowy komputer
Dnia Sat, 27 Apr 2013 06:09:15 +0200, JDX napisał(a):

On 2013-04-27 00:30, Przemysław Ryk wrote:
[...]
Szprycując mięso tak, że z 1 kg surowca osiągały po 1,5 kg gotowego
produktu?
Samo szprycowanie roztworami soli chyba nie dane takiego efektu.
Przynajmniej jeśli chodzi o domowy wyrób wędlin. Z kilograma
naszprycowanej szynki po uwędzeniu będziesz miał 700g. :-D

No właśnie. Po uwędzeniu. Pytanie ile z tych sprzedawanych w sklepach
produktów wędlinopodobnych w ogóle wędzarnię widziało…

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Sooner or later, everybody gets replaced.                                ]
[                                    (Gil Grissom, "CSI 4x20 Dead Ringer") ]

Data: 2013-04-27 09:40:31
Autor: Kosu
[OT] Re: Nowy komputer
On 2013-04-27, Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> wrote:
No właśnie. Po uwędzeniu. Pytanie ile z tych sprzedawanych w sklepach
produktów wędlinopodobnych w ogóle wędzarnię widziało…

Jeśli pytasz o te sprzedawane, to margines.
Podejrzewam, że poniżej 30 zł/kg zupełnie nic. Większość wędlin jest
po prostu farbowana ("dym w płynie" i takie tam wynalazki).

Zresztą nawet szynki wędzone normalnym dymem nie są ani szczególnie
zdrowe ani wyszukane. Najlepiej byłoby jeść tylko suszone/dojrzewające,
a te sprzedają się tak źle, że większość sklepów na handlu nimi traci.
Trzymają na stanie, bo podobno to trochę poprawia sprzedaż badziewia
leżacego wokół :).

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-29 05:20:57
Autor: Szymon von Ulezalka
Nowy komputer
On 26 Kwi, 09:07, z <zc...@usunwp.pl> wrote:
W dniu 2013-04-26 10:00, chochlik_drukarski pisze:

> Sdziem, e moe takie podejcie ma jakie uzasadnienie ale teraz mog
> ju powiedzie
> tylko jedno: debilizm.

Skoro piszesz o 5-tetnich urzdzeniach to sobie o debilizmach nie
pogadamy :-) U mnie 5-letnie te dziaaj.

Kupowae co 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robi "backup" sprztu :-)

z

bo sie nie kupuje sprzetu "domowego" tylko takiego przeznaczonego dla
firm.
drozszy, ale lepsza gwarancja, i- z reguly- lepsza jakosc wykonania.
do tego bardziej (znowu: z reguly) przemyslane s.

Data: 2013-04-30 09:31:31
Autor: Piotr Rezmer
Nowy komputer
Szymon von Ulezalka pisze:


bo sie nie kupuje sprzetu "domowego" tylko takiego przeznaczonego dla
firm.
drozszy, ale lepsza gwarancja, i- z reguly- lepsza jakosc wykonania.
do tego bardziej (znowu: z reguly) przemyslane s.

Byoby fajnie gdyby obok karteczki z cen, podawane byy inne dane np. rednia awaryjno, redni koszt naprawy oraz odchylenie od rednich. Na razie niektre sieci stosuj 3 kategorie:
-ekonomiczny
-korzystny
-"performance"

Przydaoby si podobne oznaczenie w przypadku artykuw spoywczych. Np. biaa kiebasa w wersji extreme, bez konserwantw, ulepszaczy, kalafiora. Wtedy czowiek wie za co paci. A tak pojawiaj si oszuci sprzedajcy jajka z wolnego wychowu w wysokiej cenie, a kury wolnoci to raczej nie dowiadczyy.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-30 08:07:58
Autor: januszek
Nowy komputer
Piotr Rezmer napisa?(a):

Przydałoby się podobne oznaczenie w przypadku artykułów spożywczych. Np. biała kiełbasa w wersji extreme, bez konserwantów, ulepszaczy, kalafiora.

Taka bez konserwantow latwo poznac. W ciagu tygodnia splesnieje a po okolo dwoch juz mozesz szukac na niej penicyliny ;P

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2013-04-26 10:08:45
Autor: Chris
Nowy komputer
z nabazgra(a):

W dniu 2013-04-26 08:23, chochlik_drukarski pisze:
Czy tylko ja nie rozumiem tego kretyskiego toku rozumowania ? Co to za
laptop, e jak tylko si skoczy gwarancja to trzeba od razu kupowa
nowego ?
Rozumowanie jest jak najbardziej na miejscu :-)
Teraz kady sprzt _MA_ si zepsu po gwarancji. Tak jest projektowany i wyyowany technologicznie. Takie czasy :-)

Masz racj cho zdaaj si wyjtki ... :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawd histori auta i zobacz czy nie byo wrakiem.
www.automo.pl - Sprawd VIN, wyposaenie, przebieg, histori wypadkow.

Data: 2013-04-26 10:11:10
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 10:08, Chris pisze:

Masz racj cho zdaaj si wyjtki ... :)


.... potwierdzajce regu :-)

z

Data: 2013-04-26 08:19:59
Autor: januszek
Nowy komputer
z napisa?(a):

Masz rację choć zdażają się wyjątki ... :)

... potwierdzające regułę :-)

Wyjątek obala regułę, zawsze ;) Chyba, że rozmawiamy o katechezie... ;P

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2013-04-26 10:18:43
Autor: Chris
Nowy komputer
z nabazgra(a):

W dniu 2013-04-26 10:08, Chris pisze:
Masz racj cho zdaaj si wyjtki ... :)
... potwierdzajce regu :-)

haha  . poranny post zanjaomego z innej grupy:

"zdech 3 letni bosh.
gwarancji ju nie byo.
naprawa wie sie z wymiana caych bebechw, koszt ponad 5 stwek wic
sie nie opaca."

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawd histori auta i zobacz czy nie byo wrakiem.
www.automo.pl - Sprawd VIN, wyposaenie, przebieg, histori wypadkow.

Nowy komputer

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona