Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Nowy komputer

Nowy komputer

Data: 2013-04-26 08:23:00
Autor: chochlik_drukarski
Nowy komputer

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w wiadomości news:51790488$0$26707$65785112news.neostrada.pl...
Laptopowi zostało już tylko niewiele ponad pół roku gwarancji, więc w lipcu chciałbym kupić nowy.

Czy tylko ja nie rozumiem tego kretyńskiego toku rozumowania ? Co to za
laptop, że jak tylko się skończy gwarancja to trzeba od razu kupować nowego ?

Data: 2013-04-26 09:22:54
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 08:23, chochlik_drukarski pisze:
Czy tylko ja nie rozumiem tego kretyńskiego toku rozumowania ? Co to za
laptop, że jak tylko się skończy gwarancja to trzeba od razu kupować
nowego ?

Rozumowanie jest jak najbardziej na miejscu :-)
Teraz każdy sprzęt _MA_ się zepsuć po gwarancji. Tak jest projektowany i wyżyłowany technologicznie. Takie czasy :-)

z

Data: 2013-04-26 10:00:58
Autor: chochlik_drukarski
Nowy komputer

Użytkownik "z" <zch28@usunwp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:klda0o$98o$2news.task.gda.pl...
W dniu 2013-04-26 08:23, chochlik_drukarski pisze:
Czy tylko ja nie rozumiem tego kretyńskiego toku rozumowania ? Co to za
laptop, że jak tylko się skończy gwarancja to trzeba od razu kupować
nowego ?

Rozumowanie jest jak najbardziej na miejscu :-)
Teraz każdy sprzęt _MA_ się zepsuć po gwarancji. Tak jest projektowany i wyżyłowany technologicznie. Takie czasy :-)

No to ja chyba żyje w innych czasach. Nawet jak mi co¶ czasami padnie to zwykle się
okazuje, że okres gwarancyjny min±ł 5 lat temu. Nie mówie tu o jakich¶ pierdołach
które i od nowo¶ci potrafi± nie działać.

S±dziłem, że może takie podej¶cie ma jakie¶ uzasadnienie ale teraz mogę już powiedzieć
tylko jedno: debilizm.

Data: 2013-04-26 10:07:54
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 10:00, chochlik_drukarski pisze:
S±dziłem, że może takie podej¶cie ma jakie¶ uzasadnienie ale teraz mogę
już powiedzieć
tylko jedno: debilizm.

Skoro piszesz o 5-tetnich urz±dzeniach to sobie o debilizmach nie pogadamy :-) U mnie 5-letnie też działaj±.

Kupowałe¶ co¶ 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robić "backup" sprzętu :-)

z

Data: 2013-04-26 10:23:02
Autor: chochlik_drukarski
Nowy komputer

Użytkownik "z" <zch28@usunwp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:kldcl3$g5u$1news.task.gda.pl...
W dniu 2013-04-26 10:00, chochlik_drukarski pisze:
S±dziłem, że może takie podej¶cie ma jakie¶ uzasadnienie ale teraz mogę
już powiedzieć
tylko jedno: debilizm.

Skoro piszesz o 5-tetnich urz±dzeniach to sobie o debilizmach nie pogadamy :-) U mnie 5-letnie też działaj±.

Kupowałe¶ co¶ 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robić "backup" sprzętu :-)

Jasne. Bo 5 lat temu wszystko było niezniszczalne i długowieczne a 2 lata temu nagle
stało się tanie i jednorazowe. Co za bzdury. Mam rzeczy które maj± rok, 2, 3, 4, 5, 6
i tak dalej i jako¶ nic mi pada 2 minuty po gwarancji. Jak co¶ jest gówniane to się
po prostu psuje i taki szajs bym wypiepszył po 2 awarii a jak się nie zepsuło w ci±gu
kilku lat to prawdopodobieństwo nagłej awarii jak tylko gwarancji się skończy jest
minimalne.

Nie ma sensu tego kontynuować. Interesowało mnie sk±d te głupie podej¶cie i już
wszystko wiem.

Data: 2013-04-26 11:00:41
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 10:23, chochlik_drukarski pisze:
Nie ma sensu tego kontynuować. Interesowało mnie sk±d te głupie
podej¶cie i już
wszystko wiem.

Ostatnio żeby kopn±ć w tyłek zacięty szczelinowy napęd DVD musiałem rozebrać całego laptopa Della (żeby nie było :-) )
Modernizację jego obudowy prowadzono 3 lata temu. Przypadek? :-)
O czyszczeniu nie będę się wypowiadał bo się wk...

z

PS. Poprzednie obudowy wygl±daj±ce identycznie miały stosowne "klapki"

Data: 2013-04-26 14:30:06
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"chochlik_drukarski" <chochlik_drukarski@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:klddb4$dhm$1dont-email.me...


Jasne. Bo 5 lat temu wszystko było niezniszczalne i długowieczne a 2 lata temu nagle
stało się tanie i jednorazowe. Co za bzdury.

Nie, kolego, to nie s± bzdury. Przeczytaj sobie to:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic447387.html

a potem to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%85sy_%28metalurgia%29

i to:
http://elektronikab2b.pl/blog/15643-cynowe-wasy-zablokowaly-pedaly-gazu-w-toyotach#.UXpytMrhd8E

i jeszcze to:
http://nepp.nasa.gov/WHISKER/


Mam rzeczy które maj± rok, 2, 3, 4, 5, 6
i tak dalej i jako¶ nic mi pada 2 minuty po gwarancji. Jak co¶ jest gówniane to się
po prostu psuje i taki szajs bym wypiepszył po 2 awarii a jak się nie zepsuło w ci±gu
kilku lat to prawdopodobieństwo nagłej awarii jak tylko gwarancji się skończy jest
minimalne.

Nie ma sensu tego kontynuować. Interesowało mnie sk±d te głupie podej¶cie i już
wszystko wiem.

A wła¶nie, że nic nie wiesz, kolego drogi. Dzisiaj w biurach projektowych nie buduje się sprzętu na lata. On się ma zepsuć. Bo jak inaczej sprzedać nowe produkty?

Data: 2013-04-26 15:10:12
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
A wła¶nie, że nic nie wiesz, kolego drogi. Dzisiaj w biurach
projektowych nie buduje się sprzętu na lata. On się ma zepsuć. Bo jak
inaczej sprzedać nowe produkty?

mam wrazenie ze sa to bzdury powielane przez ignorantow nie dbajacych o sprzet. jakos mi nic sie nie psuje i nie narzekam. dotyczy zarowno elektroniki jak i samochodow.

Data: 2013-04-26 13:27:16
Autor: januszek
Nowy komputer
h.w.d.p. napisa?(a):

mam wrazenie ze sa to bzdury powielane przez ignorantow nie dbajacych o sprzet. jakos mi nic sie nie psuje i nie narzekam. dotyczy zarowno elektroniki jak i samochodow.

Tak samo mysle. Nic tak nie "przywiazuje" konsumenta do marki jak awaria zaraz po okresie gwaancji ;) U nas, od strony praktycznej przerobila to np firma Samsung, ktora znana tez jest jako Szajsung... ;)

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2013-04-26 19:04:49
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> schrieb im Newsbeitrag news:kldubl$edr$1node1.news.atman.pl...
A wła¶nie, że nic nie wiesz, kolego drogi. Dzisiaj w biurach
projektowych nie buduje się sprzętu na lata. On się ma zepsuć. Bo jak
inaczej sprzedać nowe produkty?

mam wrazenie ze sa to bzdury powielane przez ignorantow nie dbajacych o sprzet. jakos mi nic sie nie psuje i nie narzekam. dotyczy zarowno elektroniki jak i samochodow.

No to opowiedz nam jak to dbasz o swoj± płytę główn± w komputerze, elektronikę w telewizorze, komputer w samochodzie itd.

Data: 2013-04-26 21:07:02
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
No to opowiedz nam jak to dbasz o swoj± płytę główn± w komputerze,
elektronikę w telewizorze, komputer w samochodzie itd.

o dbanie o plyte zaczynam w momencie zakupu. biore z metalowymi kondensatorami. w czasie eksploatacji odkurzam czesto srodek komputera. nie poddaje bezsensownemu OC.

telewizor przedmuchuje powietrzem. ustawiam w miejscu zapewniajacym cyrkulacje powietrza.

komputer w samochodzie zabezpieczam przed zniszczeniem dbajac o to zeby nie byl narazony na wilgoc, w czasie spawania czegos w aucie odlaczam od akumulatora. nie stosuje druciarstwa elektrycznego w instalacji.

wytarczy ?

Data: 2013-04-26 21:42:36
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> schrieb im Newsbeitrag news:klej8o$5fl$1node1.news.atman.pl...
No to opowiedz nam jak to dbasz o swoj± płytę główn± w komputerze,
elektronikę w telewizorze, komputer w samochodzie itd.

o dbanie o plyte zaczynam w momencie zakupu. biore z metalowymi kondensatorami. w czasie eksploatacji odkurzam czesto srodek komputera. nie poddaje bezsensownemu OC.

A to s± produkowane elektrolity w niemetalowej obudowie? Bo je¶li chodzi ci o takie co nie maj± nacięć widocznych, to spójrz tutaj:
http://www.p7blogger.de/bueroblog/wp-content//kondensatoren-grafikkarte.jpg
One te nacięcia maj± od srodka.

I jaki to ma wpływ na problemy spowodowane bezołowiow± technik± lutowania?


telewizor przedmuchuje powietrzem. ustawiam w miejscu zapewniajacym cyrkulacje powietrza.

Jak wyżej?


komputer w samochodzie zabezpieczam przed zniszczeniem dbajac o to zeby nie byl narazony na wilgoc, w czasie spawania czegos w aucie odlaczam od akumulatora. nie stosuje druciarstwa elektrycznego w instalacji.

No nie wiem, mieszkasz w Egipcie i jeĽdzisz tylko po Sacharze? Czy masz samochód owinięty foli±?


wytarczy ?
Wystarczy, twoja fachowo¶ć i dbanie o sprzęt powala - lamerstwem...

Data: 2013-04-26 21:50:24
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
A to s± produkowane elektrolity w niemetalowej obudowie? Bo je¶li chodzi
ci o takie co nie maj± nacięć widocznych, to spójrz tutaj:
http://www.p7blogger.de/bueroblog/wp-content//kondensatoren-grafikkarte.jpg
One te nacięcia maj± od srodka.

chodzilo mi o tzw solid capacitors. zapewne wiesz o czym mowa.


I jaki to ma wpływ na problemy spowodowane bezołowiow± technik± lutowania?

nie mam z tym zadnego problemu.


telewizor przedmuchuje powietrzem. ustawiam w miejscu zapewniajacym
cyrkulacje powietrza.

Jak wyżej?

j.w.


komputer w samochodzie zabezpieczam przed zniszczeniem dbajac o to
zeby nie byl narazony na wilgoc, w czasie spawania czegos w aucie
odlaczam od akumulatora. nie stosuje druciarstwa elektrycznego w
instalacji.

No nie wiem, mieszkasz w Egipcie i jeĽdzisz tylko po Sacharze? Czy masz
samochód owinięty foli±?

co to jest Sachara?
o ilu przypadkach padniecia kompa od wilgoci w samochodzie innym niz terenowy, topiony w wodzie, slyszales? bo ja o zadnym.



wytarczy ?
Wystarczy, twoja fachowo¶ć i dbanie o sprzęt powala - lamerstwem...

tak, masz racje miszczu.

Data: 2013-04-26 17:45:53
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-26, z <zch28@usunwp.pl> wrote:
Kupowałeś coś 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robić "backup" sprzętu :-)

Tanie TO jednorazowe, a nie "i". Kto Ci broni kupić drogie?
Kupujesz gĂłwno, masz gĂłwno.

Po prostu 10 lat temu gówno śmierdziało z daleka i wszyscy omijali.
Teraz gówna zostały zawinięte w sreberka, wyperfumowane i wystawione
na półce w Saturnie, więc ludziom się wyłączyły mózgi.

To tak jak z osobami starszej generacji, ktĂłre twierdzÄ…, ĹĽe 30 lat
temu były lepsze wędliny. No bo jak się od 3 w nocy stało z kartką
w dłoni, to się przynajmniej tę podwawelską wzięło. A dziś jak
patrzÄ™ w Biedronce w koszyki, to mam wraĹĽenie, ĹĽe ludzie ĹĽrÄ… tylko
parówki po 10zł/kg.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-26 20:12:29
Autor: Piotr Rezmer
Nowy komputer
Kosu pisze:
Po prostu 10 lat temu gówno śmierdziało z daleka i wszyscy omijali.
Teraz gówna zostały zawinięte w sreberka, wyperfumowane i wystawione
na półce w Saturnie, więc ludziom się wyłączyły mózgi.

Tyle że teraz, zakup droższego urządzenia znanej firmy z średniej/wyższej półki nie przekłada się na żywotność sprzętu. Czy 10 lat temu powiedziałbyś że notebooki HP to słabizna? Pewnie nie, a dziś zakup HP-ka to proszenie się o kłopoty.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-26 19:32:49
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-26, Piotr Rezmer <p.r@bezbzdur.pl> wrote:
Tyle że teraz, zakup droższego urządzenia znanej firmy z średniej/wyższej półki nie przekłada się na żywotność sprzętu. Czy 10 lat temu powiedziałbyś że notebooki HP to słabizna? Pewnie nie, a dziś zakup HP-ka to proszenie się o kłopoty.

To zadaj sobie pewne fundamentalne pytania:
Czy klient kupujący laptopa oczekuje żywotności? Tzn. czy żywotność
jest najwaĹĽniejszym parametrem tego typu elektroniki? Czy majÄ…c
ustaloną kwotę na laptopa wolisz kupić coś wydajnego na 2 lata czy
marnego na 5 lat? Czy nie będzie tak, że oba te urządzenia wymieniłbyś
po 2 latach - jedno przez awarię, a drugie przez brak możliwości
efektywnego i wygodnego uĹĽytkowania?

HP ma kłopoty finansowe i bardzo możliwe, że opuścili jakość
w tzw. segmencie konsumenckim - tego po prostu nie wiem, więc
oceniał nie będę.

Wiem za to czemu mają kłopoty finansowe. Mają je, bo 10 lat
temu klienci woleli gĂłwno w sreberku niĹĽ solidny, ale mniej
"trendy" sprzęt. Z tego samego powodu kłopoty ma wiele
innych firm - choćby Nokia.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-26 22:18:29
Autor: Piotr Rezmer
Nowy komputer
Kosu pisze:

To zadaj sobie pewne fundamentalne pytania:
Czy klient kupujący laptopa oczekuje żywotności?

Ja oczekuję żywotności. Przez wiele lat miałem notebooki Fujitsu-Siemens Lifebook (pewnie z 3,4 modele). Żaden z nich nie przetrwał, tzn. wymiana na kolejny wynikała z awarii płyty głównej (mikropęknięcia). Jedyny laptop który odszedł bo zestarzał się technologicznie to Toshiba Satellite z końcówki lat 90.

Teraz korzystam z Toshiba Tecra S11 zakupionej 3 lata temu. Był to prawie najwyższy model z core i5 (wyższy był tylko jeden z core i7 ale musiałbym zbyt długo czekać na realizację). Czy jestem zadowolony z laptopa? Jeśli chodzi o niezawodność to tak. Jeśli zaś o komfort pracy to nie. Korzystam ze stacji dokującej+2xmonitor+klawiatura+mysz. Problemem jest upierdliwe piszczenie (pewnie dławików lub innych elementów indukcyjnych) oraz głośne chłodzenie. Problem chłodzenia wynika ze źle zaprojektowanej stacji dokującej, która utrudnia przepływ powietrza.
W czasach gdy kupowałem aktualnie wykorzystywany notebook, lepsze były tylko niektóre Delle ale wtedy zamiast 4 musiałbym wydać około 6 kpln.



--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-26 21:50:14
Autor: Przemysław Ryk
Nowy komputer
Dnia 26 Apr 2013 17:45:53 GMT, Kosu napisał(a):

On 2013-04-26, z <zch28@usunwp.pl> wrote:
Kupowałe¶ co¶ 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robić "backup" sprzętu :-)

Tanie TO jednorazowe, a nie "i". Kto Ci broni kupić drogie?
Kupujesz gówno, masz gówno.

Po prostu 10 lat temu gówno ¶mierdziało z daleka i wszyscy omijali.
Teraz gówna zostały zawinięte w sreberka, wyperfumowane i wystawione
na półce w Saturnie, więc ludziom się wył±czyły mózgi.

To tak jak z osobami starszej generacji, które twierdz±, że 30 lat
temu były lepsze wędliny. No bo jak się od 3 w nocy stało z kartk±
w dłoni, to się przynajmniej tę podwawelsk± wzięło. A dzi¶ jak
patrzę w Biedronce w koszyki, to mam wrażenie, że ludzie żr± tylko
parówki po 10zł/kg.

30 lat temu też wędliny na tak± skalę nastrzykiwano solankami i innym
cholerstwem?

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Wilson: Why do women always do that? (...) Create ridiculous standards   ]
[ that no human could meet, with your careers, with your kids. You got to  ]
[ be more like us men.                        ("House M.D. 5e13 Painless") ]

Data: 2013-04-26 23:50:55
Autor: JDX
Nowy komputer
On 2013-04-26 21:50, Przemysław Ryk wrote:
[...]
30 lat temu też wędliny na tak± skalę nastrzykiwano solankami i innym
cholerstwem?
Roztworu saletry sodowej i soli kamiennej to używały już nasze prababki
w domowym wyrobie wędlin. Natomiast obecnie problem stanowi owo inne
cholerstwo, np. białko sojowe tudzież padlina. :-D

BTW. IMO 30 lat temu wędliny ze sklepu były jednak lepsze od tych
oferowanych w sklepach obecnie. I niby mamy mniej więcej wolny rynek,
ale IMO dosyć trudno jest znaleĽć sklep oferuj±cy mięsiwo na poziomie.
No bo panie, kto mi kupi szynkę po 50zł/kg jak w blaszakach sprzedaj± za
1/3 tej ceny. :-D Niestety, je¶li chce się zje¶ć porz±dnej wędliny to
trzeba kupić surowe mięso i samemu sobie zrobić.

Data: 2013-04-27 00:23:20
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia Fri, 26 Apr 2013 23:50:55 +0200, JDX napisał(a):

30 lat temu też wędliny na taką skalę nastrzykiwano solankami i innym
cholerstwem?
Roztworu saletry sodowej i soli kamiennej to używały już nasze prababki
w domowym wyrobie wędlin. Natomiast obecnie problem stanowi owo inne
cholerstwo, np. białko sojowe tudzież padlina. :-D

BTW. IMO 30 lat temu wędliny ze sklepu były jednak lepsze od tych
oferowanych w sklepach obecnie. I niby mamy mniej więcej wolny rynek,
ale IMO dosyć trudno jest znaleźć sklep oferujący mięsiwo na poziomie.
No bo panie, kto mi kupi szynkę po 50zł/kg jak w blaszakach sprzedają za
1/3 tej ceny. :-D Niestety, jeśli chce się zjeść porządnej wędliny to
trzeba kupić surowe mięso i samemu sobie zrobić.

Kurna, na jakiej jestem grupie? Padliniarskiej? Opanujcie sie ludzcie! I przestancie w koncu pozerac ciala innych stworzen! To obrzydliwe.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-27 01:10:14
Autor: Przemysław Ryk
Nowy komputer
Dnia Sat, 27 Apr 2013 00:23:20 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Kurna, na jakiej jestem grupie? Padliniarskiej? Opanujcie sie ludzcie! I przestancie w koncu pozerac ciala innych stworzen! To obrzydliwe.

Przestań wyjadać jedzenie mojemu jedzeniu! :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Jeżeli chcesz być kochany, kochaj sam siebie.                   (Seneka) ]

Data: 2013-04-27 00:30:14
Autor: Przemysław Ryk
Nowy komputer
Dnia Fri, 26 Apr 2013 23:50:55 +0200, JDX napisał(a):

On 2013-04-26 21:50, Przemysław Ryk wrote:
[...]
30 lat temu też wędliny na tak± skalę nastrzykiwano solankami i innym
cholerstwem?
Roztworu saletry sodowej i soli kamiennej to używały już nasze prababki
w domowym wyrobie wędlin.

Szprycuj±c mięso tak, że z 1 kg surowca osi±gały po 1,5 kg gotowego
produktu?

Natomiast obecnie problem stanowi owo inne
cholerstwo, np. białko sojowe tudzież padlina. :-D

BTW. IMO 30 lat temu wędliny ze sklepu były jednak lepsze od tych
oferowanych w sklepach obecnie. I niby mamy mniej więcej wolny rynek,
ale IMO dosyć trudno jest znaleĽć sklep oferuj±cy mięsiwo na poziomie.
No bo panie, kto mi kupi szynkę po 50zł/kg jak w blaszakach sprzedaj± za
1/3 tej ceny. :-D Niestety, je¶li chce się zje¶ć porz±dnej wędliny to
trzeba kupić surowe mięso i samemu sobie zrobić.

To teraz to wytłumacz Kosowi. :)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Tritter: Merry Christmas. House: And a happy go to hell.                 ]
[                               ("House M.D. 3x10 Marry Little Christmas") ]

Data: 2013-04-27 05:28:54
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-26, Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> wrote:
Szprycując mięso tak, że z 1 kg surowca osiągały po 1,5 kg gotowego
produktu?

Nawet lepiej. Tylko nie było jeszcze technologii pozwalającej na
skuteczne pompowanie wędlin nierozdrobnionych (szynek itp), więc
specjalizowano się w kiełbasach. Jak się okazuje, do kiełbasy można
było wsadzić dużo różnych fajnych rzeczy: kaszę, pszenicę, mąkę,
podroby, tłuszcz i tak dalej. Podobny skład mają dzisiejsze parówki,
choć dzięki przemieleniu na papkę nie jest to tak widoczne. I tak się
składa, że miałem rodzinę na wsi i takimi "domowymi kiełbasami" byłem
raczony jeszcze w połowie lat 90tych, więc naprawdę nikt mi nie
wciśnie, że było inaczej :D.

Ale to jeszcze nic. Kilka wieków temu, kiedy ludzie w Europie zaczęli
się szybko rozmnażać, pojawił się pierwszy duży problem z żywnością
(tzn. winny był dobrobyt - dokładnie tak jak dziś).
I wtedy okazało się, że kawałkiem ogona, kilkoma warzywami i odrobiną
śmietany można karmić rodzinę przez 2 dni.
Ten wynalazek nazywamy "zupÄ…" :).
I ja np. nie jem zup, a Tobie wolno nie jeść szynek ze sklepu, jeśli
siÄ™ ich boisz :).

No bo panie, kto mi kupi szynkę po 50zł/kg jak w blaszakach sprzedają za
1/3 tej ceny. :-D Niestety, jeśli chce się zjeść porządnej wędliny to
trzeba kupić surowe mięso i samemu sobie zrobić.

To teraz to wytłumacz Kosowi. :)

Ale przecież ja właśnie o tym pisałem. Że ludzie narzekają na wędliny,
bo kupują gówno z białka i wody po 20 zł/kg, choć 2 metry dalej leży
bardzo dobra szynka (produkowana niemal tak samo od 50, 100 czy 2000
lat, więc także "taka sama jak w PRL" :)). Tyle że za tę szynkę trzeba
zapłacić 60-100 zł/kg. 60 zł/kg?! Kto by tyle dał za szynkę, skoro
3 razy taniej można kupić "pyszną" polędwicę łososiową czy inne g.

I tak samo jest z kaĹĽdym towarem konsumenckim - wliczajÄ…c te
nieszczęsne laptopy. Można kupić solidny albo badziewny - na tym
właśnie polega kapitalizm. I dzięki temu na laptopa może sobie
też pozwolić osoba, która ma na ten cel 1500 zł. Problemem nie jest
jakość elektroniki (szynki) tylko świadomość/inteligencja klientów.

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-27 13:08:08
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia 27 Apr 2013 05:28:54 GMT, Kosu napisał(a):

I tak samo jest z kaĹĽdym towarem konsumenckim - wliczajÄ…c te
nieszczęsne laptopy. Można kupić solidny albo badziewny - na tym
właśnie polega kapitalizm. I dzięki temu na laptopa może sobie
też pozwolić osoba, która ma na ten cel 1500 zł. Problemem nie jest
jakość elektroniki (szynki) tylko świadomość/inteligencja klientów.

Wiekszym problemem jest bieda w tym chorym kraju zarzadzanym przez bande
idiotow i zlodziei, gdzie dla wiekszosci obywateli wydawanie na szynke 60 zl
jest rozwaleniem budzetu domowego. Gdzie zakup dobrego laptopa to wydatek 2
miesiecznych pensji. Gdzie zakup mieszkania w bloku oznacza oszczedzanie do
konca zycia. To jest przyczyna a nie zaden brak inteligencji.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-27 11:49:08
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-27, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
Wiekszym problemem jest bieda w tym chorym kraju zarzadzanym przez bande
idiotow i zlodziei, gdzie dla wiekszosci obywateli wydawanie na szynke 60 zl
jest rozwaleniem budzetu domowego. Gdzie zakup dobrego laptopa to wydatek 2
miesiecznych pensji. Gdzie zakup mieszkania w bloku oznacza oszczedzanie do
konca zycia. To jest przyczyna a nie zaden brak inteligencji.

Nikt nie twierdzi, że przeciętnego Polaka stać na dobrego laptopa.
Problem polega na tym, że ten przeciętny Polak powinien to wiedzieć.
Jeśli kupić go musi, bo potrzebuje, to powinien mieć świadomość, że
generlanie tania elektronika psuje się częściej niż droższe
odpowiedniki. Czyli nie powinien potem jęczeć w internecie.

OsobnÄ… kwestiÄ… jest to, ĹĽe Polacy generalnie ĹĽyjÄ… ponad stan. Trzeba
po prostu mieć nadzieję, że kraj się w miarę szybko wzbogaci, a ludzie
nauczą się lepiej liczyć kasę. W przeciwnym wypadku zapewne skończymy
tak jak Hiszpania i Grecja.

A jeszcze inną kwestią jest pewnie niezrozumienie świata, które
prezentuje wiele osĂłb (takĹĽe w tym wÄ…tku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedzÄ… siÄ™ czegoĹ› o elektronice i rozbiorÄ… jakiĹ›
telewizor czy komputer. Nie będzie tam niczego, co ma spowodować
awarię sprzętu. Sprzęty padają po gwarancji, bo właśnie na tym
polega idea gwarancji... Jak naiwnym/głupim trzeba być, żeby tego
nie rozumieć?

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-27 12:00:54
Autor: Budzik
Nowy komputer
Osobnik posiadaj±cy mail Kosu@nospam.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

A jeszcze inn± kwesti± jest pewnie niezrozumienie ¶wiata, które
prezentuje wiele osób (także w tym w±tku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedz± się czego¶ o elektronice i rozbior± jaki¶
telewizor czy komputer. Nie będzie tam niczego, co ma spowodować
awarię sprzętu. Sprzęty padaj± po gwarancji, bo wła¶nie na tym
polega idea gwarancji... Jak naiwnym/głupim trzeba być, żeby tego
nie rozumieć?

Mam wrażenie, że sam wiele nie rozumiesz.
Zdanie o "programowaniu awarii po gwarancji" nie oznacza jakiego¶ dodatkowego obwodu powoduj±cego gwarancję. Oznacza sposob projektowania który ma minimalizować koszty i dawać bezawaryjn± pracę do końca gwarancji.
Czyli dokładnie to co napisałes powyżej.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czas to pieni±dz, pieni±dz to kobiety, kobiety to strata czasu"

Data: 2013-04-27 13:27:08
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-27, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
Zdanie o "programowaniu awarii po gwarancji" nie oznacza jakiegoś dodatkowego obwodu powodującego gwarancję. Oznacza sposob projektowania który ma minimalizować koszty i dawać bezawaryjną pracę do końca gwarancji.
Czyli dokładnie to co napisałes powyżej.

No i dobrze. Przecież o to właśnie chodzi w idei gwarancji. Czemu
Wam to przeszkadza?

A przedmówca (moim zdaniem) dołącza do chóru osób generalnie
niezadowolonych, że sprzęt nie jest wieczny.

Dla osób, które jednak nie kumają skąd się biorą długości gwarancji:

Firma robi produkt. Ma dane z kontroli jakości, mają jakieś założenia
co do intensywności używania, mają dane o awaryjności podobnej
elektroniki w przeszłości. Mają wreszcie oszacowanie kosztu naprawy
przyszłych awarii. Zapuszczają dość prostą matematykę i wychodzi im, że
mogą dać 2 lata gwarancji, bo w tym czasie awarii będzie mało (nie
będzie ich to dużo kosztowało). A potem awarii będzie więcej
(statystycznie), więc to się nie opłaca.
Ot i cała tajemnica "gwarancji".

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-27 14:48:21
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia Sat, 27 Apr 2013 12:00:54 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

A jeszcze inną kwestią jest pewnie niezrozumienie świata, które
prezentuje wiele osĂłb (takĹĽe w tym wÄ…tku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedzÄ… siÄ™ czegoĹ› o elektronice i rozbiorÄ… jakiĹ›
telewizor czy komputer. Nie będzie tam niczego, co ma spowodować
awarię sprzętu. Sprzęty padają po gwarancji, bo właśnie na tym
polega idea gwarancji... Jak naiwnym/głupim trzeba być, żeby tego
nie rozumieć?

Mam wraĹĽenie, ĹĽe sam wiele nie rozumiesz.

Tez mam takie wrazenie. Niestety oczywiste jest, ze kazdemu producentowi w gospodarce
kapitalistyczno-konsumpcyjnej zalezy na zwiekszaniu przychodow. Gdy
przychody sie zatrzymuja (sa stale) to robi sie wielka zadyma. Ba, nawet gdy
wzrastaja wolniej niz rok wczesniej to jest wielkie halo. W zwiazku z tym
producetom zalezy by sprzedawac, sprzedawac, sprzedawac... a jak to
osiagnac? No jak? To proste, produkujmy tak, zeby klient co chcwile musial
kupic to samo kolejny raz. Kolejny tv, kolejna prtalka, kolejna lodowka...
Moj ojciec ma lodowke, ktora kupil w 1974 r (sic!). Ja mam juz 3-cia. Tak to niestety dziala.

Zdanie o "programowaniu awarii po gwarancji" nie oznacza jakiegoś dodatkowego obwodu powodującego gwarancję. Oznacza sposob projektowania który ma minimalizować koszty i dawać bezawaryjną pracę do końca gwarancji.
Czyli dokładnie to co napisałes powyżej.

To samo jest w kazdej branzy, tu przyklad z samochodowej:

http://vwszrot.pl/index.php/archives/6

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-27 15:32:48
Autor: Janek Wlodak
Nowy komputer

"Kosu" <Kosu@nospam.com> schrieb im Newsbeitrag news:slrnknnevq.52u.Kosunotb-dante.notb-home...
On 2013-04-27, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
Wiekszym problemem jest bieda w tym chorym kraju zarzadzanym przez bande
idiotow i zlodziei, gdzie dla wiekszosci obywateli wydawanie na szynke 60 zl
jest rozwaleniem budzetu domowego. Gdzie zakup dobrego laptopa to wydatek 2
miesiecznych pensji. Gdzie zakup mieszkania w bloku oznacza oszczedzanie do
konca zycia. To jest przyczyna a nie zaden brak inteligencji.

Nikt nie twierdzi, że przeciętnego Polaka stać na dobrego laptopa.
Problem polega na tym, że ten przeciętny Polak powinien to wiedzieć.
Jeśli kupić go musi, bo potrzebuje, to powinien mieć świadomość, że
generlanie tania elektronika psuje się częściej niż droższe
odpowiedniki. Czyli nie powinien potem jęczeć w internecie.

OsobnÄ… kwestiÄ… jest to, ĹĽe Polacy generalnie ĹĽyjÄ… ponad stan. Trzeba
po prostu mieć nadzieję, że kraj się w miarę szybko wzbogaci, a ludzie
nauczą się lepiej liczyć kasę. W przeciwnym wypadku zapewne skończymy
tak jak Hiszpania i Grecja.

A jeszcze inną kwestią jest pewnie niezrozumienie świata, które
prezentuje wiele osĂłb (takĹĽe w tym wÄ…tku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedzÄ… siÄ™ czegoĹ› o elektronice i rozbiorÄ… jakiĹ›
telewizor czy komputer.

ZebyĹ› siÄ™ nie zdziwiĹ‚. Nie widziaĹ‚eĹ› bezpiecznikĂłw SMD, ktĂłre siÄ™ po prostu przepalajÄ… przy lekkiej zwyĹĽce prÄ…du? I trzeba wymieniać caĹ‚Ä… pĹ‚ytÄ™ cyfrĂłwki, bo nikt dzisiaj nie naprawia takich rzeczy?  Takie same bezpieczniki sam "naprawiaĹ‚em" na pĹ‚ytce twardych dyskĂłw, ktĂłre potem byĹ‚y jeszcze uĹĽywane nawet i kilka lat. Wspaniale ukryty jednorazowy bezpiecznik elektroniczny w obwodzie wszelkiego rodzaju grzaĹ‚ek - suszarek do prania, frytkownicy, ĹĽelazka - wszystko to przerabiaĹ‚em. Element warty zĹ‚otĂłwkÄ™, ale dobrze ukryty, tak by normalny czĹ‚owiek tego nie naprawiĹ‚, a kupiĹ‚ nowe. A takoweĹĽ jednorazowe bezpieczniki w obwodzie wtĂłrnym transformatorĂłw sieciowych, ale rĂłwnieĹĽ tak ukryte, ĹĽe trzeba zacząć odwijać izolacjÄ™ zewnÄ™trznÄ…, aby je znaleźć?

Nie będzie tam niczego, co ma spowodować
awarię sprzętu. Sprzęty padają po gwarancji, bo właśnie na tym
polega idea gwarancji... Jak naiwnym/głupim trzeba być, żeby tego
nie rozumieć?


Tak, że nie wypowiadaj się synku o rzeczach, których nawet na oczy nie widziałeś...

Data: 2013-04-27 16:21:58
Autor: R.e.m.e.K
Nowy komputer
Dnia Sat, 27 Apr 2013 15:32:48 +0200, Janek Wlodak napisał(a):

"Kosu" <Kosu@nospam.com> schrieb im Newsbeitrag news:slrnknnevq.52u.Kosunotb-dante.notb-home...
On 2013-04-27, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
Wiekszym problemem jest bieda w tym chorym kraju zarzadzanym przez bande
idiotow i zlodziei, gdzie dla wiekszosci obywateli wydawanie na szynke 60 zl
jest rozwaleniem budzetu domowego. Gdzie zakup dobrego laptopa to wydatek 2
miesiecznych pensji. Gdzie zakup mieszkania w bloku oznacza oszczedzanie do
konca zycia. To jest przyczyna a nie zaden brak inteligencji.

Nikt nie twierdzi, że przeciętnego Polaka stać na dobrego laptopa.
Problem polega na tym, że ten przeciętny Polak powinien to wiedzieć.
Jeśli kupić go musi, bo potrzebuje, to powinien mieć świadomość, że
generlanie tania elektronika psuje się częściej niż droższe
odpowiedniki. Czyli nie powinien potem jęczeć w internecie.

OsobnÄ… kwestiÄ… jest to, ĹĽe Polacy generalnie ĹĽyjÄ… ponad stan. Trzeba
po prostu mieć nadzieję, że kraj się w miarę szybko wzbogaci, a ludzie
nauczą się lepiej liczyć kasę. W przeciwnym wypadku zapewne skończymy
tak jak Hiszpania i Grecja.

A jeszcze inną kwestią jest pewnie niezrozumienie świata, które
prezentuje wiele osĂłb (takĹĽe w tym wÄ…tku). "Elektronika jest
programowana tak, żeby się popsuć zaraz po gwarancji". Niech te
osoby dowiedzÄ… siÄ™ czegoĹ› o elektronice i rozbiorÄ… jakiĹ›
telewizor czy komputer.

ZebyĹ› siÄ™ nie zdziwiĹ‚. Nie widziaĹ‚eĹ› bezpiecznikĂłw SMD, ktĂłre siÄ™ po prostu przepalajÄ… przy lekkiej zwyĹĽce prÄ…du? I trzeba wymieniać caĹ‚Ä… pĹ‚ytÄ™ cyfrĂłwki, bo nikt dzisiaj nie naprawia takich rzeczy?  Takie same bezpieczniki sam "naprawiaĹ‚em" na pĹ‚ytce twardych dyskĂłw, ktĂłre potem byĹ‚y jeszcze uĹĽywane nawet i kilka lat. Wspaniale ukryty jednorazowy bezpiecznik elektroniczny w obwodzie wszelkiego rodzaju grzaĹ‚ek - suszarek do prania, frytkownicy, ĹĽelazka - wszystko to przerabiaĹ‚em. Element warty zĹ‚otĂłwkÄ™, ale dobrze ukryty, tak by normalny czĹ‚owiek tego nie naprawiĹ‚, a kupiĹ‚ nowe. A takoweĹĽ jednorazowe bezpieczniki w obwodzie wtĂłrnym transformatorĂłw sieciowych, ale rĂłwnieĹĽ tak ukryte, ĹĽe trzeba zacząć odwijać izolacjÄ™ zewnÄ™trznÄ…, aby je znaleźć?

O, przypomniales mi rozmowe z serwisantem od pralek. Twierdzil, ze w
pralkach chyba marki Amica (ale glowy nie dam), montuje sie fabrycznie
dozownik jakiegos preparatu, ktory konserwuje pewne elementy konstrukcyjne i
ten dozownik jest zabudowany i niewymienialny, a konczy sie po okolo 3
latach. Gdyby dalo sie go wymienic pralka moglaby w najlepsze bujac sie
jeszcze wiele lat.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2013-04-28 06:42:00
Autor: Kosu
Nowy komputer
On 2013-04-27, Janek Wlodak <wlodakjanek@netia.pl> wrote:

"Kosu" <Kosu@nospam.com> schrieb im Newsbeitrag news:slrnknnevq.52u.Kosunotb-dante.notb-home...
Zebyś się nie zdziwił. Nie widziałeś bezpieczników SMD, które się po prostu przepalają przy lekkiej zwyżce prądu? I trzeba wymieniać całą płytę

To rzeczywiście fatalnie. Na pewno da się coś na to poradzić w kraju,
w ktĂłrym przez dziesiÄ…tki lat ludzie przebijali domowe bezpieczniki
gwoździem, bo "byle piorun i trzeba iść do sklepu po nowe".

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-27 17:55:37
Autor: h.w.d.p.
Nowy komputer
W przeciwnym wypadku zapewne skończymy
tak jak Hiszpania i Grecja.


tak, straszne by to bylo. kilkaset euro zasilku dla bezrobotnych. zgroza!

Data: 2013-04-27 06:09:15
Autor: JDX
Nowy komputer
On 2013-04-27 00:30, Przemysław Ryk wrote:
[...]
Szprycuj±c mięso tak, że z 1 kg surowca osi±gały po 1,5 kg gotowego
produktu?
Samo szprycowanie roztworami soli chyba nie dane takiego efektu.
Przynajmniej je¶li chodzi o domowy wyrób wędlin. Z kilograma
naszprycowanej szynki po uwędzeniu będziesz miał 700g. :-D

Data: 2013-04-27 11:20:15
Autor: Przemysław Ryk
[OT] Re: Nowy komputer
Dnia Sat, 27 Apr 2013 06:09:15 +0200, JDX napisał(a):

On 2013-04-27 00:30, Przemysław Ryk wrote:
[...]
Szprycując mięso tak, że z 1 kg surowca osiągały po 1,5 kg gotowego
produktu?
Samo szprycowanie roztworami soli chyba nie dane takiego efektu.
Przynajmniej jeśli chodzi o domowy wyrób wędlin. Z kilograma
naszprycowanej szynki po uwędzeniu będziesz miał 700g. :-D

No właśnie. Po uwędzeniu. Pytanie ile z tych sprzedawanych w sklepach
produktów wędlinopodobnych w ogóle wędzarnię widziało…

--
[ PrzemysĹ‚aw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Sooner or later, everybody gets replaced.                                ]
[                                    (Gil Grissom, "CSI 4x20 Dead Ringer") ]

Data: 2013-04-27 09:40:31
Autor: Kosu
[OT] Re: Nowy komputer
On 2013-04-27, Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> wrote:
No właśnie. Po uwędzeniu. Pytanie ile z tych sprzedawanych w sklepach
produktów wędlinopodobnych w ogóle wędzarnię widziało…

Jeśli pytasz o te sprzedawane, to margines.
Podejrzewam, że poniżej 30 zł/kg zupełnie nic. Większość wędlin jest
po prostu farbowana ("dym w płynie" i takie tam wynalazki).

Zresztą nawet szynki wędzone normalnym dymem nie są ani szczególnie
zdrowe ani wyszukane. Najlepiej byłoby jeść tylko suszone/dojrzewające,
a te sprzedają się tak źle, że większość sklepów na handlu nimi traci.
TrzymajÄ… na stanie, bo podobno to trochÄ™ poprawia sprzedaĹĽ badziewia
leżacego wokół :).

pozdrawiam,
Kosu

Data: 2013-04-29 05:20:57
Autor: Szymon von Ulezalka
Nowy komputer
On 26 Kwi, 09:07, z <zc...@usunwp.pl> wrote:
W dniu 2013-04-26 10:00, chochlik_drukarski pisze:

> S±dziłem, że może takie podej¶cie ma jakie¶ uzasadnienie ale teraz mogę
> już powiedzieć
> tylko jedno: debilizm.

Skoro piszesz o 5-tetnich urz±dzeniach to sobie o debilizmach nie
pogadamy :-) U mnie 5-letnie też działaj±.

Kupowałe¶ co¶ 1-2 lata temu?
Wszystko tanie i jednorazowe. Trzeba robić "backup" sprzętu :-)

z

bo sie nie kupuje sprzetu "domowego" tylko takiego przeznaczonego dla
firm.
drozszy, ale lepsza gwarancja, i- z reguly- lepsza jakosc wykonania.
do tego bardziej (znowu: z reguly) przemyslane s±.

Data: 2013-04-30 09:31:31
Autor: Piotr Rezmer
Nowy komputer
Szymon von Ulezalka pisze:


bo sie nie kupuje sprzetu "domowego" tylko takiego przeznaczonego dla
firm.
drozszy, ale lepsza gwarancja, i- z reguly- lepsza jakosc wykonania.
do tego bardziej (znowu: z reguly) przemyslane s±.

Byłoby fajnie gdyby obok karteczki z cen±, podawane były inne dane np. ¶rednia awaryjno¶ć, ¶redni koszt naprawy oraz odchylenie od ¶rednich. Na razie niektóre sieci stosuj± 3 kategorie:
-ekonomiczny
-korzystny
-"performance"

Przydałoby się podobne oznaczenie w przypadku artykułów spożywczych. Np. biała kiełbasa w wersji extreme, bez konserwantów, ulepszaczy, kalafiora. Wtedy człowiek wie za co płaci. A tak pojawiaj± się oszu¶ci sprzedaj±cy jajka z wolnego wychowu w wysokiej cenie, a kury wolno¶ci to raczej nie do¶wiadczyły.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2013-04-30 08:07:58
Autor: januszek
Nowy komputer
Piotr Rezmer napisa?(a):

Przydałoby się podobne oznaczenie w przypadku artykułów spożywczych. Np. biała kiełbasa w wersji extreme, bez konserwantów, ulepszaczy, kalafiora.

Taka bez konserwantow latwo poznac. W ciagu tygodnia splesnieje a po okolo dwoch juz mozesz szukac na niej penicyliny ;P

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2013-04-26 10:08:45
Autor: Chris
Nowy komputer
z nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-26 08:23, chochlik_drukarski pisze:
Czy tylko ja nie rozumiem tego kretyńskiego toku rozumowania ? Co to za
laptop, że jak tylko się skończy gwarancja to trzeba od razu kupować
nowego ?
Rozumowanie jest jak najbardziej na miejscu :-)
Teraz każdy sprzęt _MA_ się zepsuć po gwarancji. Tak jest projektowany i wyżyłowany technologicznie. Takie czasy :-)

Masz rację choć zdażaj± się wyj±tki ... :)

--
www.bezwypadkowy.net - SprawdĽ historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĽ VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkow±.

Data: 2013-04-26 10:11:10
Autor: z
Nowy komputer
W dniu 2013-04-26 10:08, Chris pisze:

Masz rację choć zdażaj± się wyj±tki ... :)


.... potwierdzaj±ce regułę :-)

z

Data: 2013-04-26 08:19:59
Autor: januszek
Nowy komputer
z napisa?(a):

Masz rację choć zdażają się wyjątki ... :)

... potwierdzające regułę :-)

Wyjątek obala regułę, zawsze ;) Chyba, że rozmawiamy o katechezie... ;P

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2013-04-26 10:18:43
Autor: Chris
Nowy komputer
z nabazgrał(a):

W dniu 2013-04-26 10:08, Chris pisze:
Masz rację choć zdażaj± się wyj±tki ... :)
... potwierdzaj±ce regułę :-)

haha  . poranny post zanjaomego z innej grupy:

"zdechł 3 letni bosh.
gwarancji już nie było.
naprawa wi±że sie z wymiana całych bebechów, koszt ponad 5 stówek więc
sie nie opłaca."

--
www.bezwypadkowy.net - SprawdĽ historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĽ VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkow±.

Nowy komputer

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona