Data: 2010-10-23 19:03:26 | |
Autor: BoDro | |
Nowy lancuch i... przeskakuje. | |
j666@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:
Piękny, śliczny, błyszczący, oko cieszy, po płaskim idealnie, pierwsze podjazdy/mocniejsze depnięcia i ... przeskakuje z tyłu :-(( czasami kikadziesiąt, czasami kilkaset, a czasami...:-). Ale deptaj spokojnie, na łatwych drogach, na lżejszych przełożeniach - z jazdy na jazdę ciut mocniej. Sam zauważysz, czy przeskakuje rzadziej, czy coś z tego będzie - czy jednak kaseta też do wymiany. -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-10-23 17:21:05 | |
Autor: | |
Nowy lancuch i... przeskakuje. | |
Kaseta nie jest do wymiany, nie miałem z tym napędem żadnych absolutnie żadnych problemów.
Uległem legendzie, że łańcuch szybciej się zużywa, niż kaseta ;-) Trochę przeciągnąłem w przebiegu, bo schodziło z zakupem nowego. Co najwyżej mogę znów przekuć na stary łańcuch. Może to kwestia zestawu PG830 + IG51. Może w takim zestawie kaseta wcale się wolniej nie zużywa niż łańcuch. Ale na razie właśnie spokojnie pojeżdżę, może się trochę powyciaga i ułoży. Poobserwuję też, na których przełożeniach najbardziej chce przeskakiwać. "Tradycyjnie" najbardziej zużyte są środkowe zębatki, a skrajne prawie wcale. I na wszelki wypadek przeliczę liczbę ogniw w starym łańcuchu, czy się zgadza z nowym 114. -- -- - czasami kikadziesiąt, czasami kilkaset, a czasami...:-).jazdy na jazdę ciut mocniej. Sam zauważysz, czy przeskakuje rzadziej, czy coś z tego będzie - czy jednakkaseta też do wymiany. -- |
|
Data: 2010-10-23 22:33:09 | |
Autor: Michał Pysz | |
Nowy lancuch i... przeskakuje. | |
W dniu 2010-10-23 19:21, j666@NOSPAM.gazeta.pl pisze:
Kaseta nie jest do wymiany, nie miałem z tym napędem żadnych absolutnie No to kiepski interes robisz - dobry nowiutki łańcuch próbujesz naciągnąć i dostosować do zużytej kasety. mp. |
|
Data: 2010-10-23 23:02:29 | |
Autor: BoDro | |
Nowy lancuch i... przeskakuje. | |
Michał Pysz pisze:
No to kiepski interes robisz - dobry nowiutki łańcuch próbujesz naciągnąć i dostosować do zużytej kasety. no nie przesadzaj... Nic nowemu łańcuchowi się nie stanie po tych stu - czy nawet więcej - kilometrach. Jeśli po tym czasie nadal będzie skakał, to wymieni kasetę albo zapnie stary łańcuch i zajeździ napęd...:-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-10-26 09:24:48 | |
Autor: 666 | |
Nowy lancuch i... przeskakuje. | |
Na płaskim jest super, juz nawet myślałem, że się łańcuch ułożył, niezależnie od przełożenia, ale trochę mocniej pod górkę i... tył przeskakuje, na środkowych najbardziej używanych zębatkach.
No cóż, na jakiś czas zmienię technikę i będę więcej jeździł na skrajnych ;-) -- -- - Ale deptaj spokojnie, na łatwych drogach, na lżejszych przełożeniach - zjazdy na jazdę ciut mocniej. -- |