Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Nowy łańcuch i stara kaseta

Nowy łańcuch i stara kaseta

Data: 2009-04-09 19:26:16
Autor: Szprota aka Stefandora
Nowy łańcuch i stara kaseta
Hellou,

zerwałam stary łańcuch i założyłam na szybko nowy, ale bez zmiany kasety (niestety, już jutro raczej nie będę miała okazji założyć nowej). Oczywiście łańcuch przeskakuje jak diabli. Czy mogę coś zrobić, żeby wyeliminować przeskakiwanie? Skrócić go?

A propos, ile czasu zajmuje serwisantowi wymiana kasety ?

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-09 19:32:30
Autor: galex
Nowy łańcuch i stara kaseta
Szprota aka Stefandora pisze:

Oczywiście łańcuch przeskakuje jak diabli. Czy mogę coś zrobić, żeby wyeliminować przeskakiwanie?

Przejechać ca. 200 km

Jeśli kaseta nie jest zbyt mocno zajechana - pomoże.

--
galex

Data: 2009-04-09 19:34:49
Autor: Szprota aka Stefandora
Nowy łańcuch i stara kaseta
galex wrote:
Szprota aka Stefandora pisze:

Oczywiście łańcuch przeskakuje jak diabli. Czy mogę coś zrobić, żeby wyeliminować przeskakiwanie?

Przejechać ca. 200 km

Jeśli kaseta nie jest zbyt mocno zajechana - pomoże.

Odpada. Nie da się jeździć...

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-09 19:36:48
Autor: galex
Nowy łańcuch i stara kaseta
Szprota aka Stefandora pisze:

Przejechać ca. 200 km

Jeśli kaseta nie jest zbyt mocno zajechana - pomoże.

Odpada. Nie da się jeździć...

Można jeszcze podszlifować zęby, ale na to pewnie nie ma czasu...

--
galex

Data: 2009-04-09 19:37:24
Autor: kml
Nowy łańcuch i stara kaseta

Użytkownik "Szprota aka Stefandora" <stefandora@onet.eu> napisał w wiadomości news:grlb57$q05$1news.onet.pl...

A propos, ile czasu zajmuje serwisantowi wymiana kasety ?

Do 10 minut max o ile to jest kaseta a nie nakręcany wolnobieg.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl OD NOWA!
Last update 09/04/2009

Data: 2009-04-10 10:37:15
Autor: Tomasso
Nowy łańcuch i stara kaseta
Użytkownik "kml" napisał:

Do 10 minut max o ile to jest kaseta a nie nakręcany wolnobieg.

Wolnobieg: - koło off, klucz on, klucz + wolnobieg off, wolnobieg on, koło on.

Jak w formule 1.

t

Data: 2009-04-09 19:56:13
Autor: Wojtek
Nowy łańcuch i stara kaseta
Szprota aka Stefandora pisze:
Hellou,

A propos, ile czasu zajmuje serwisantowi wymiana kasety ?

Zależy jak mocno jest dokręcona stara...
Mnie, nieserwisantowi zajmuje max 10 minut

Wojtek

Data: 2009-04-09 19:57:58
Autor: MAX
Nowy łańcuch i stara kaseta
Szprota aka Stefandora pisze:
Hellou,

zerwałam stary łańcuch i założyłam na szybko nowy, ale bez zmiany kasety (niestety, już jutro raczej nie będę miała okazji założyć nowej). Oczywiście łańcuch przeskakuje jak diabli. Czy mogę coś zrobić, żeby wyeliminować przeskakiwanie? Skrócić go?

A propos, ile czasu zajmuje serwisantowi wymiana kasety ?


jeśli kaseta jest zużyta to bezwzględnie należy ja wymienić na nową podobnie z blatem/mi korby. Najlepiej udaj się do serwisu chyba że sobie sama poradzisz ;)

Pozdrawiam

MAX

Data: 2009-04-09 19:59:46
Autor: Szprota aka Stefandora
Nowy łańcuch i stara kaseta
MAX wrote:
jeśli kaseta jest zużyta to bezwzględnie należy ja wymienić na nową podobnie z blatem/mi korby. Najlepiej udaj się do serwisu chyba że sobie sama poradzisz ;)

Nie mam bacika, więc sama sobie nie poradzę. Natomiast z blatem chyba przesadzasz, wymieniałam już kilka razy kasetę z łańcuchem i stary współpracował bez zarzutów.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-09 20:01:00
Autor: Wojtek
Nowy łańcuch i stara kaseta
Szprota aka Stefandora pisze:
MAX wrote:
jeśli kaseta jest zużyta to bezwzględnie należy ja wymienić na nową podobnie z blatem/mi korby. Najlepiej udaj się do serwisu chyba że sobie sama poradzisz ;)

Nie mam bacika, więc sama sobie nie poradzę. Natomiast z blatem chyba przesadzasz, wymieniałam już kilka razy kasetę z łańcuchem i stary współpracował bez zarzutów.


Zamiast bacika użyj ręcznika ;)
Daje radę

Wojtek

Data: 2009-04-09 22:44:59
Autor: szaman
Nowy łańcuch i stara kaseta
Wojtek wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Zamiast bacika użyj ręcznika ;)

???

nie wiem jak Ty przykrecasz kasete, albo z czego masz te ręczniki:P

sz

Data: 2009-04-10 10:37:19
Autor: dziki
Nowy łańcuch i stara kaseta
Użytkownik "szaman" <piekar22@op.pl> napisał w wiadomości news:grlmq2$6tm$1news.onet.pl...

Zamiast bacika użyj ręcznika ;)

???

nie wiem jak Ty przykrecasz kasete, albo z czego masz te ręczniki:P

tez tak kiedys odkrecalem jak nie mialem bacika. Stara szmata, uscisk he-mana i dziala :)

pozdrawiam,
dziki.

Data: 2009-04-10 11:09:22
Autor: dobrov
Nowy łańcuch i stara kaseta
Wojtek pisze:

  > Zamiast bacika użyj ręcznika ;)
Daje radę

Też mam taką technikę :)
Ponadto zdarzało mi się używać wielu warstw papieru z gazety.

Data: 2009-04-09 23:23:23
Autor: Wojtek Paszkowski
Nowy łańcuch i stara kaseta

"Szprota aka Stefandora" <stefandora@onet.eu> wrote in message news:grld41$q05$5news.onet.pl...

Nie mam bacika

masz. Korbą i łańcuchem bezproblemowo zablokujesz kasetę - bez zdejmowania tych elementów z roweru

pozdr

Data: 2009-04-10 00:56:38
Autor: Michał Wolff
Nowy łańcuch i stara kaseta
On 9 Kwi, 23:23, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote:

masz. Korbą i łańcuchem bezproblemowo zablokujesz kasetę - bez zdejmowania
tych elementów z roweru

Bezproblemowo to na pewno nie. Jak kaseta jest mocno dokręcona (a
najczęściej jest) - to wcale nie jest to takie łatwe w realizacji, bo
niby jak dobrze przyblokujesz korbę? Nogą? Pozostaje wkładanie
śrubokrętu między korbę i ramę, co grozi porysowaniem ramy, a jak
gorzej pójdzie to i złamaniem śrubokręta, ewentualnie oparcie o coś
zewnętrznego (przy zapieczeniu kasety też guzik warte). Zamiast
stosować takie dziadowskie patenty lepiej kupić bacik, albo poświęcić
pół godziny na zrobienie go we własnym zakresie, przyda się w
przyszłości
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-10 10:12:29
Autor: Wojtek Paszkowski
Nowy łańcuch i stara kaseta
"Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:1fe27659-3efe-4aae-9d80-628ec29e9721q9g2000yqc.googlegroups.com...
On 9 Kwi, 23:23, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote:

Bezproblemowo to na pewno nie. Jak kaseta jest mocno dokręcona (a
najczęściej jest) - to wcale nie jest to takie łatwe w realizacji, bo
niby jak dobrze przyblokujesz korbę?

widzisz - jest sobie taka zasadnicza różnica, ty sobie tu teoretyzujesz, a ja to praktykowałem parę razy. Kwestia paru sekund - nawet samemu, przy pomocy drugiej osoby to już w ogóle pikuś. Stopnia dokręcania moich kaset nie podam, bo klucz akurat mam tylko do 20Nm, ale są dokręcone na tyle mocno, że nigdy nie zdarzało im się odkręcić.

Nogą? Pozostaje wkładanie
śrubokrętu między korbę i ramę, co grozi porysowaniem ramy, a jak
gorzej pójdzie to i złamaniem śrubokręta, ewentualnie oparcie o coś
zewnętrznego (przy zapieczeniu kasety też guzik warte).

nie wiem, co Ci ten rower zrobił, że tak chcesz go maltretować ;) Zakładasz łańcuch na kasetę, przytrzymujesz (nogą, kolanem albo kończyną współtowarzysza) pedał, aby korba się nie przesunęła, kręcisz kluczem - i gotowe. Spróbuj, to naprawdę nie takie trudne.

 Zamiast stosować takie dziadowskie patenty lepiej kupić bacik, albo poświęcić
pół godziny na zrobienie go we własnym zakresie, przyda się w
przyszłości

tylko po co wozić dodatkowe, zbędne gramy ze sobą?
(chyba że do celów warsztatowych - ale tu stara korba + łańcuch służy w sumie tak samo dobrze)

pozdr

Data: 2009-04-10 01:44:42
Autor: Michał Wolff
Nowy łańcuch i stara kaseta
On 10 Kwi, 10:12, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

widzisz - jest sobie taka zasadnicza różnica, ty sobie tu teoretyzujesz, a
ja to praktykowałem parę razy. Kwestia paru sekund - nawet samemu, przy
pomocy drugiej osoby to już w ogóle pikuś. Stopnia dokręcania moich kaset
nie podam, bo klucz akurat mam tylko do 20Nm, ale są dokręcone na tyle
mocno, że nigdy nie zdarzało im się odkręcić.

Ja wiem jak odkręcam swoją kasetę, gdzie bacikeim o długości dobrych
30cm muszę często użyć całej siły do odkręcenia kasety, jak się dobrze
zapiecze to nie starcza krótki klucz francuski, trzeba stosować długi..
Trzymając nogą korbę przyłożenie takiej siły jest nierealne, to jest
wykonalne tylko w dwie osoby. Poza tym nie wiem jak to się odbija na
żywotności łańcucha, przy kasecie mocno zapieczonej takie chwilowe
bardzo mocne naprężenie może go osłabić.
Mam dwie książki do serwisowania rowerów - i jakoś tej metody nikt tam
nie poleca, więc w tym co piszę coś chyba jest na rzeczy.

tylko po co wozić dodatkowe, zbędne gramy ze sobą?

Wiesz na takiej zasadzie można niemal niczego nie wozić, bo niemal
wszystko da się czymś od biedy zastąpić. Tylko ja lubię być
przygotowany na różne ewentualności, miałem tyle rodzajów awarii na
wyprawach, że wożę ze sobą standardowy zestaw, w który również wchodzi
bacik. Poza tym autorce nie chodzi o rozwiązanie na wyprawy, tylko do
domu.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-10 11:12:37
Autor: Jan Srzednicki
Nowy łańcuch i stara kaseta
On 2009-04-10, Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:
On 10 Kwi, 10:12, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

tylko po co wozić dodatkowe, zbędne gramy ze sobą?

Wiesz na takiej zasadzie można niemal niczego nie wozić, bo niemal
wszystko da się czymś od biedy zastąpić. Tylko ja lubię być
przygotowany na różne ewentualności, miałem tyle rodzajów awarii na
wyprawach, że wożę ze sobą standardowy zestaw, w który również wchodzi
bacik. Poza tym autorce nie chodzi o rozwiązanie na wyprawy, tylko do
domu.

Hmm. Ja wiem, że różne rzeczy się zdarzają, ale jednak żeby cokolwiek
kasecie zrobić, to trzeba się naprawdę postarać lub mieć wybitnego
pecha. No i, jak już coś się tej kasecie stanie, to nie mając zapasowej
i tak się jest w głębokiej dupie. Idąc tym tropem trza by wozić cały
rower na zapas ;)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-04-10 04:18:27
Autor: Michał Wolff
Nowy łańcuch i stara kaseta
On 10 Kwi, 13:12, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Hmm. Ja wiem, że różne rzeczy się zdarzają, ale jednak żeby cokolwiek
kasecie zrobić, to trzeba się naprawdę postarać lub mieć wybitnego
pecha. No i, jak już coś się tej kasecie stanie, to nie mając zapasowej
i tak się jest w głębokiej dupie. Idąc tym tropem trza by wozić cały
rower na zapas ;)

A przeczytałeś co napisałem?
Kasetę zdejmuje sie przede wszystkim przy awarii szprych, a te są dość
powszechne, szczególnie przy dużym obciążeniu roweru
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-10 11:12:56
Autor: Wojtek Paszkowski
Nowy łańcuch i stara kaseta
"Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:517b7020-ea2b-4735-9f2f-95cfce564debz14g2000yqa.googlegroups.com...
On 10 Kwi, 10:12, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

Ja wiem jak odkręcam swoją kasetę, gdzie bacikeim o długości dobrych
30cm muszę często użyć całej siły do odkręcenia kasety, jak się dobrze
zapiecze to nie starcza krótki klucz francuski, trzeba stosować długi.

musi co za małe przebiegi robisz i zbyt wolno zużywasz napęd, skoro kaseta się zapieka... Więcej jeździć!

Mam dwie książki do serwisowania rowerów - i jakoś tej metody nikt tam
nie poleca, więc w tym co piszę coś chyba jest na rzeczy.

prostowania zębatek kamieniem pewnie też nie polecają. Ani szycie opon i podkejania ich kawałkiem butelki. A to działa, do tego często ratuje tyłek ;)

Wiesz na takiej zasadzie można niemal niczego nie wozić, bo niemal
wszystko da się czymś od biedy zastąpić. Tylko ja lubię być
przygotowany na różne ewentualności, miałem tyle rodzajów awarii na
wyprawach, że wożę ze sobą standardowy zestaw, w który również wchodzi
bacik.

nie ma też co przeginać w drugą stronę. Ja np. nigdy nie odczuwałem potrzeby odkręcania kasety w trasie, za to już dobre 5 razy przydałaby mi sie spawarka albo zapasowa rama ;) Jeśli prawdopodobieństwo jakiegoś zdarzenia jest niewielkie, to warto pomyśleć o awaryjnych rozwiązaniach "chałupniczych". Klucza płaskiego do nasadzenia na kasetowy też nie chce mi się wozić - w każdej chałupie jakiś "francuz" się znajdzie. Nno chyba że się gdzieś na jakąś pustynię albo inne odludzie jedzie - to już inna para walonek.

Poza tym autorce nie chodzi o rozwiązanie na wyprawy, tylko do
domu.

odnoszę wrażenie, że przede wszystkim autorka chciała przede wszystkim szybko zmienić kasetę. Skoro miała klucz do kasety + przedłużkę, to na 95% mogła to bezproblemowo zrobić bez bacika.

pozdr

Data: 2009-04-10 02:33:14
Autor: Michał Wolff
Nowy łańcuch i stara kaseta
On 10 Kwi, 11:12, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

musi co za małe przebiegi robisz i zbyt wolno zużywasz napęd, skoro kaseta
się zapieka... Więcej jeździć!

Zmieniam raz do roku jak nie mam jakiś awarii. A rok jazdy w każdych
warunkach to wystarczająco czasu żeby się zapiekła.

prostowania zębatek kamieniem pewnie też nie polecają. Ani szycie opon i
podkejania ich kawałkiem butelki. A to działa, do tego często ratuje tyłek

Takich kawałków to nie musisz wstawiać człowiekowi co przejechał ponad
50km w górach Czarnogóry z pełnym bagażem bez powietrza w tylnym
kole :))
http://wyprawyrowerowe.neostrada.pl/rumunia/galeria/zdjecie92.html

Tylko że takie rzeczy "których nie polecają" - to się praktykuje jak
się nie ma wyjścia, jak to wyjście jest, to nie ma to większego sensu

nie ma też co przeginać w drugą stronę. Ja np. nigdy nie odczuwałem potrzeby
odkręcania kasety w trasie

Ale dziesiątki ludzi odczuwa, kasetę musisz zdjąć żeby wymienić
szprychę od strony kasety, a to częsta awaria przy jeździe z bagażem,
wielokrotnie o niej czytałem w różnych relacjach.

"chałupniczych". Klucza płaskiego do nasadzenia na kasetowy też nie chce mi
się wozić - w każdej chałupie jakiś "francuz" się znajdzie.

To Ci się tylko tak wydaje. Poczytaj sobie relację Jaczo, który ze
szprychami miał na swojej wyprawie w 2005 częste problemy i wściekał
się na siebie, że mu się tego klucza zabrać ze sobą nie chciało, bo
też liczył że w każdej chałupie pożyczy. Tylko najczęściej tak bywa,
że jak się taka awaria trafi - to akurat tej chałupy nie ma pod
ręką... Skończyło się na zakupie nowego za 14Euro :))

odnoszę wrażenie, że przede wszystkim autorka chciała przede wszystkim
szybko zmienić kasetę. Skoro miała klucz do kasety + przedłużkę, to na 95%
mogła to bezproblemowo zrobić bez bacika.

No stary - trochę konsekwencji :)
Skoro jak twierdzisz klucz francuski znajdziesz w każdej chałupie, to
i bacik znajdziesz w każdym sklepie rowerowym. Autorka jest z
Warszawy, to nie pustynia, równie dobrze może podjechać do sklepu i
pożyczyć bacik na 2min.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-10 03:41:08
Autor: Szprota aka Stefandora
Nowy łańcuch i stara kaseta
On Apr 10, 11:12 am, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

odnoszę wrażenie, że przede wszystkim autorka chciała przede wszystkim
szybko zmienić kasetę.

Racja, chciała. I jej się udało, uff... :)

Skoro miała klucz do kasety + przedłużkę, to na 95%
mogła to bezproblemowo zrobić bez bacika.

Miała? Gdzie? Kiedy? :)

Dziękuję za wszystkie porady, w przyszłości przetestuję bacik na
trekkingu oczekującym lepszych czasów. Ręcznik i gazetę zostawię na
później, gdy już popracuję nad tym uściskiem hi-mana ;)

Aha, 10 minut mechanika to jeszcze pewnie z dłubnięciem w ... głowę i
krótką kontemplacją nadchodzących świąt ;)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-10 11:41:42
Autor: fabian
Nowy łańcuch i stara kaseta
Wojtek Paszkowski wrote:
nie ma też co przeginać w drugą stronę. Ja np. nigdy nie odczuwałem potrzeby odkręcania kasety w trasie, za to już dobre 5 razy przydałaby

Nigdy nie połamały Ci się szprychy zamontowane od strony napędu, czy wymieniałeś je bez zdejmowania kasety?

Fabian.

Data: 2009-04-10 11:52:03
Autor: Wojtek Paszkowski
Nowy łańcuch i stara kaseta
"fabian" <fabian@niematakiego.adresu.pl> wrote in message news:grn48r$5oq$1opal.futuro.pl...

Nigdy nie połamały Ci się szprychy zamontowane od strony napędu, czy wymieniałeś je bez zdejmowania kasety?

jeżdżąc z sakwami (jakieś 35kgs na bagażniku) - raptem raz, na dodatek 40km od domu. Częściej zdarzało mi się pęknięcie opony czy zniszczenie tylnej przerzutki - a to znacznie bardziej upierdliwe awarie niż brak jednej szprychy, bez której da się normalnie jechać (przynajmniej do czasu znalezienia domostwa z kluczem nastawnym albo imadłem)

pozdr

Data: 2009-04-10 03:44:18
Autor: Michał Wolff
Nowy łańcuch i stara kaseta
On 10 Kwi, 11:52, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

jeżdżąc z sakwami (jakieś 35kgs na bagażniku) - raptem raz, na dodatek 40km
od domu. Częściej zdarzało mi się pęknięcie opony czy zniszczenie tylnej
przerzutki - a to znacznie bardziej upierdliwe awarie niż brak jednej
szprychy, bez której da się normalnie jechać (przynajmniej do czasu
znalezienia domostwa z kluczem nastawnym albo imadłem)

Po prostu spotykają Cię nietypowe awarie lub masz dobrze zaplecione
koła, mi też już od lat szprychy nie pękają. Ale czytając rozmaite
relacje sakwiarzy - widzę, że pęknięcie szprychy to jest najczęstsza
awaria po przebiciu gumy, dlatego ten bacik warto wozić, podobnie jak
i klucz francuski. Na pożyczaniu na trasie to się można bardzo naciąć,
ja lubię być samowystarczalny, a nie jak mi się coś rozwali - latać i
szukać klucza do pożyczenia, 200-300g więcej nie jest warte takiego
zawracania głowy. A szprychy mają to do siebie - że jak już zaczynają
pękać, to często robią to seryjnie, nawet po kilka dziennie.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-10 20:00:51
Autor: Jurek Szczesiul
Nowy łańcuch i stara kaseta
Fri, 10 Apr 2009 03:44:18 -0700 (PDT), na pl.rec.rowery, Michał Wolff
napisał(a):

dlatego ten bacik warto wozić, podobnie jak
i klucz francuski.

Są też wynalazki :
http://www.sheldonbrown.com/harris/stein-mini-lock/index.html


--
Pozdrowienia
Jurek Szczesiul

Data: 2009-04-10 12:24:23
Autor: fabian
Nowy łańcuch i stara kaseta
Wojtek Paszkowski wrote:
"fabian" <fabian@niematakiego.adresu.pl> wrote in message news:grn48r$5oq$1opal.futuro.pl...

Nigdy nie połamały Ci się szprychy zamontowane od strony napędu, czy wymieniałeś je bez zdejmowania kasety?

jeżdżąc z sakwami (jakieś 35kgs na bagażniku) - raptem raz, na dodatek 40km od domu. Częściej zdarzało mi się pęknięcie opony czy zniszczenie tylnej przerzutki - a to znacznie bardziej upierdliwe awarie niż brak jednej szprychy, bez której da się normalnie jechać (przynajmniej do czasu znalezienia domostwa z kluczem nastawnym albo imadłem)

No, jakie to różne nieszczęścia chodzą po ludziach. Chyba każdy ma usterki na swoją miarę. Mnie szprychy pękały w różnych momentach i ilościach w różnych kołach składanych przez różne osoby, może oszczędzam za bardzo ;), za to nigdy nie zdewastowałem przerzutki i nigdy opona mi nie pękła, z takich to łańcuch mi raz pękną.

Fabian.

Data: 2009-04-10 13:16:02
Autor: dziki
Nowy łańcuch i stara kaseta
Użytkownik "Wojtek Paszkowski" <wo.pa@nawirtualnej.polsce> napisał w wiadomości news:grn5ac$h56$1news.wp.pl...

jeżdżąc z sakwami (jakieś 35kgs na bagażniku) - raptem raz, na dodatek 40km od domu.

to masz dobre kola. Stare szprychy lubia pekac przy tym wygieciu z grzybkiem (nie wiem jak to sie fachowo nazywa). Z reguly pekaja te od strony kasety.

pozdrawiam,
dziki.

Data: 2009-04-10 13:31:58
Autor: Wojtek Paszkowski
Nowy łańcuch i stara kaseta
"dziki" <ten.adres@jest.nieprawdziwy> wrote in message news:grn9pd$f4j$1news.dialog.net.pl...

to masz dobre kola

to widać do posiadania dobrych kół dużo nie trzeba: chałupniczy zaplot + najprostsze 2mm szprychy DT po 1zł. Ale grunt, że się sprawdza ;)

Stare szprychy lubia pekac przy tym wygieciu z grzybkiem (nie wiem jak to sie fachowo nazywa)
Z reguly pekaja te od strony kasety.

warto przy tym zauważyć, że empirycznie dowiedziono, że fakt nie posiadania przy sobie zestawu do demontażu kasety zwiększa prawdopodobieństwo pęknięcia szprychy właśnie od strony napędu do niemal 100%!
(podobnie jak występuje zaawansowana korelacja między brakiem pompki i łatek a łapaniem gumy oraz urywaniem zaworków a brakiem zapasowej dętki)

pozdr

Data: 2009-04-10 11:16:31
Autor: dobrov
Nowy łańcuch i stara kaseta
Wojtek Paszkowski pisze:
"Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:1fe27659-3efe-4aae-9d80-628ec29e9721q9g2000yqc.googlegroups.com...
On 9 Kwi, 23:23, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote:

nie wiem, co Ci ten rower zrobił, że tak chcesz go maltretować ;) Zakładasz łańcuch na kasetę, przytrzymujesz (nogą, kolanem albo kończyną współtowarzysza) pedał, aby korba się nie przesunęła, kręcisz kluczem - i gotowe. Spróbuj, to naprawdę nie takie trudne.

Ale zaraz, zaraz - możesz naświetlić dokładniej te technikę?
Gdzie wtedy jest koło, od którego odkręcasz kasetę?
Trzeba je o coś solidnie oprzeć coby się nie kulało.
Jak jest założone normalnie do ramy to klucza nie założysz - a może
masz jakiś inny klucz?

Data: 2009-04-10 11:59:36
Autor: Wojtek Paszkowski
Nowy łańcuch i stara kaseta
"dobrov" <dobrov0@interia.pl> wrote in message
news:grn1s9$cbj$1news.interia.pl...

Ale zaraz, zaraz - możesz naświetlić dokładniej te technikę?
Gdzie wtedy jest koło, od którego odkręcasz kasetę?
Trzeba je o coś solidnie oprzeć coby się nie kulało.
Jak jest założone normalnie do ramy to klucza nie założysz - a może
masz jakiś inny klucz?

dawno żem tego nie robił i dokładnie "co i jak" nie pamiętam, ale można
pokombinować tak: koło kasetą do ramy, kaseta znajduje się przed korbą.
Łańcuch na blacie. Nie mam roweru pod ręką, aby dokładnie sprawdzić i
opisać.
Bez przesady z tym kulaniem i solidnym opieraniem - kaseta to nie wolnobieg,
żeby trzeba było aż tak z nią walczyć...

pozdr

Data: 2009-04-10 09:09:51
Autor: Max
Nowy łańcuch i stara kaseta
Szprota aka Stefandora pisze:
MAX wrote:
jeśli kaseta jest zużyta to bezwzględnie należy ja wymienić na nową podobnie z blatem/mi korby. Najlepiej udaj się do serwisu chyba że sobie sama poradzisz ;)

Nie mam bacika, więc sama sobie nie poradzę. Natomiast z blatem chyba przesadzasz, wymieniałam już kilka razy kasetę z łańcuchem i stary współpracował bez zarzutów.


Generalna zasada jest taka ze się wymienia cały napęd a więc blaty również. Inaczej bardzo szybko będziesz mieć zużyty napęd ponownie.
Ja przynajmniej tak robie ;)

pozdrawiam

MAX

Data: 2009-04-09 20:02:14
Autor: Michał Krawczyk
Nowy łańcuch i stara kaseta
Szprota aka Stefandora wrote:
zerwałam stary łańcuch i założyłam na szybko nowy, ale bez zmiany kasety
(niestety, już jutro raczej nie będę miała okazji założyć nowej).

Pierwsze pytanie to czy musiałaś wymieniać łańcuch? Może wystarczyło wywalić dwa uszkodzone ogniwa.
Oczywiście łańcuch przeskakuje jak diabli. Czy mogę coś zrobić, żeby
wyeliminować przeskakiwanie? Skrócić go?

Można szlifować kasetę ale to wymaga odpowiednich narzędzi i chęci.

A propos, ile czasu zajmuje serwisantowi wymiana kasety ?

Kilka minut. To prosta operacja.

Pozdrawiam
Michał

Data: 2009-04-09 20:03:44
Autor: Szprota aka Stefandora
Nowy łańcuch i stara kaseta
=?ISO 8859-2?Q?Micha=B3?= Krawczyk wrote:
Szprota aka Stefandora wrote:
zerwałam stary łańcuch i założyłam na szybko nowy, ale bez zmiany kasety
(niestety, już jutro raczej nie będę miała okazji założyć nowej).

Pierwsze pytanie to czy musiałaś wymieniać łańcuch? Może wystarczyło wywalić dwa uszkodzone ogniwa.

Hm... jakby to powiedzieć... mam taki temperament. Zerwał się, zdenerwowałam się zdziebko i wyrzuciłam do kosza na ulicy... już za późno...

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-09 20:34:03
Autor: Michał Krawczyk
Nowy łańcuch i stara kaseta
Szprota aka Stefandora wrote:
Hm... jakby to powiedzieć... mam taki temperament. Zerwał się,
zdenerwowałam się zdziebko i wyrzuciłam do kosza na ulicy... już za
późno...

No niestety, za temperament się płaci. Chyba zostaje wymiana kasety.

Michał

Data: 2009-04-09 20:35:53
Autor: Szprota aka Stefandora
Nowy łańcuch i stara kaseta
=?ISO 8859-2?Q?Micha=B3?= Krawczyk wrote:
Szprota aka Stefandora wrote:
Hm... jakby to powiedzieć... mam taki temperament. Zerwał się,
zdenerwowałam się zdziebko i wyrzuciłam do kosza na ulicy... już za
późno...

No niestety, za temperament się płaci. Chyba zostaje wymiana kasety.

MoZe jednak wycyganię trochę czasu od czasu ;)
A z tym łańcuchem to racja, później żałowałam, bo zorientowałam się, że mogłam go jeszcze używać...

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-09 20:04:16
Autor: Marcin
Nowy łańcuch i stara kaseta
Tutaj masz dość wyczerpująco opisane zagadnienie. http://www.cyf-kr.edu.pl/rowery/szlif.html

Spójrz na rysunki i oceń jak wyglądają zęby na Twojej kasecie. Jest szansa, że łańcuch się "ułoży", ale jeśli go długo nie wymieniałaś, to raczej się to nie stanie - będzie przeskakiwał cały czas. Mocno nieprzyjemne uczucie :/

Wymiana kasety to kilka minut. Nie chcę Cię martwić, ale może się okazać, że konieczna będzie też wymiana przednich zębatek - zależy ile czasu jeździłaś na "długim" łańcuchu...

--
Pozdrawiam!
Marcin

Data: 2009-04-09 20:45:39
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Nowy łańcuch i stara kaseta
Panie Szprota aka Stefandora, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:grlb57$q05$1news.onet.pl> przy ul....

A propos, ile czasu zajmuje serwisantowi wymiana kasety ?

Ja z serwisowaniem mam niewiele wspólnego, ale ostatnio po jakieś 15
minutach oddałem koledze koło z nową szprychą i nową kasetą.
Prościej będzie jak sobie kupisz klucz do kasety i bat. A się czegoś
nauczysz przy okazji ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-04-09 23:49:09
Autor: szaman
Nowy łańcuch i stara kaseta
Marek 'marcus075' Karweta wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::


Prościej będzie jak sobie kupisz klucz do kasety i bat. A się czegoś
nauczysz przy okazji ;-)


Baciki drogie są, lepiej samemu wystrugać takowy:)

sz

Data: 2009-04-09 21:50:34
Autor: Jan Srzednicki
Nowy łańcuch i stara kaseta
On 2009-04-09, szaman <piekar22@op.pl> wrote:
Marek 'marcus075' Karweta wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::


Prościej będzie jak sobie kupisz klucz do kasety i bat. A się czegoś
nauczysz przy okazji ;-)


Baciki drogie są, lepiej samemu wystrugać takowy:)

Całe 10zł na allegro, po prostu dramat.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-04-10 01:49:52
Autor: Kuba Abuk
Nowy łańcuch i stara kaseta
On Apr 9, 11:50 pm, Jan Srzednicki
<w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid> wrote:
On 2009-04-09, szaman <pieka...@op.pl> wrote:

> Baciki drogie są, lepiej samemu wystrugać takowy:)

Całe 10zł na allegro, po prostu dramat.

Albo bacik do filtra (chyba) powietrza do poloneza. Koszt nowego: 8zł
u dziadków na bazarze.

Zdravim,

Kuba

Data: 2009-04-10 15:53:09
Autor: Coaster
Nowy łańcuch i stara kaseta
Kuba Abuk wrote:
[...]

Albo bacik do filtra (chyba) powietrza do poloneza. [...]

LOL - a widziales w ogole jak wyglada filtr powietrza? :-)
Domniemywam, ze myslisz o 'kluczu' do filtra oleju:
http://tinyurl.com/d3dky7

--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-04-10 07:04:54
Autor: Kuba Abuk
Nowy łańcuch i stara kaseta
On Apr 10, 3:53 pm, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:

LOL - a widziales w ogole jak wyglada filtr powietrza? :-)
Domniemywam, ze myslisz o 'kluczu' do filtra oleju:http://tinyurl.com/d3dky7

Nie "loluj" mi tu, bo pisałem cyt."chyba". Nie interesuje mnie
mechanika samochodowa. Takie posty pisz gdzie indziej.
Tym kluczem sprawnie odkręca się kasetę.

Kuba

Data: 2009-04-10 16:11:04
Autor: Coaster
Nowy łańcuch i stara kaseta
Kuba Abuk wrote:
On Apr 10, 3:53 pm, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:

LOL - a widziales w ogole jak wyglada filtr powietrza? :-)
Domniemywam, ze myslisz o 'kluczu' do filtra oleju:http://tinyurl.com/d3dky7

Nie "loluj" mi tu, bo pisałem cyt."chyba". Nie interesuje mnie
mechanika samochodowa. Takie posty pisz gdzie indziej.

To nie wypisuj tu obrzydliwych informacji o Polonezach, dobrze? ;-)

Tym kluczem sprawnie odkręca się kasetę.

Cale szczescie, ze klucze nie tak ortodoksyje jak Ty i nie wiedza o podziale na samochodowe czy rowerowe - jakby sie buntowaly to by dopiero bylo :-P


--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-04-10 09:12:30
Autor: Max
Nowy łańcuch i stara kaseta
Marek 'marcus075' Karweta pisze:
Panie Szprota aka Stefandora, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:grlb57$q05$1news.onet.pl> przy ul....

A propos, ile czasu zajmuje serwisantowi wymiana kasety ?

Ja z serwisowaniem mam niewiele wspólnego, ale ostatnio po jakieś 15
minutach oddałem koledze koło z nową szprychą i nową kasetą.
Prościej będzie jak sobie kupisz klucz do kasety i bat. A się czegoś
nauczysz przy okazji ;-)


Popieram jeśli rower nie jest na gwarancji warto zająć się takimi rzeczami samemu to nie jest trudne ;)

Pozdrawiam

MAX

Data: 2009-04-10 11:26:07
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Nowy łańcuch i stara kaseta
Panie Max, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:grms2i$k69$2mx1.internetia.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta pisze:
Panie Szprota aka Stefandora, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:grlb57$q05$1news.onet.pl> przy ul....

A propos, ile czasu zajmuje serwisantowi wymiana kasety ?

Ja z serwisowaniem mam niewiele wspólnego, ale ostatnio po jakieś 15
minutach oddałem koledze koło z nową szprychą i nową kasetą.
Prościej będzie jak sobie kupisz klucz do kasety i bat. A się czegoś
nauczysz przy okazji ;-)


Popieram jeśli rower nie jest na gwarancji warto zająć się takimi rzeczami samemu to nie jest trudne ;)

Gwarancja? Paaaaaanie, gwarancja się i tak skończy, a tu jeszcze czasu
trzeba żeby zajechać do serwisu, rower na cały dzień wezmą... Szkoda czasu.
;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-04-10 18:27:45
Autor: MAX
Nowy łańcuch i stara kaseta
Marek 'marcus075' Karweta pisze:


Gwarancja? Paaaaaanie, gwarancja się i tak skończy, a tu jeszcze czasu
trzeba żeby zajechać do serwisu, rower na cały dzień wezmą... Szkoda czasu.
;-)


To zależy od serwisu ;)

pozdrawiam

MAX

Data: 2009-04-10 21:40:18
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Nowy łańcuch i stara kaseta
Panie MAX, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:grns1t$1bpu$1opal.icpnet.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta pisze:


Gwarancja? Paaaaaanie, gwarancja się i tak skończy, a tu jeszcze czasu
trzeba żeby zajechać do serwisu, rower na cały dzień wezmą... Szkoda czasu.
;-)


To zależy od serwisu ;)

Też uważam, że (do pewnego stopnia) najlepszy ten we własnym warsztacie.
;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-04-10 12:41:25
Autor: cynamoon
Nowy łańcuch i stara kaseta

Użytkownik "Szprota aka Stefandora" <stefandora@onet.eu> napisał w
wiadomości news:grlb57$q05$1news.onet.pl...
Oczywiście łańcuch przeskakuje jak diabli. Czy mogę coś zrobić, żeby
wyeliminować przeskakiwanie?

lekko naciskać na pedały ;-)
Marek
PS. Na wszystkich koronkach tak skacze? pytam bo mi sę nigdy nie zdarzyło
żeby nowy łańcuch nie znalazł sobie kilku koronek starej kasety które by mu
pasowały.

Data: 2009-04-10 03:46:47
Autor: Szprota aka Stefandora
Nowy łańcuch i stara kaseta
On Apr 10, 12:41 pm, "cynamoon" <woszczy...@gazeta.pl> wrote:

PS. Na wszystkich koronkach tak skacze?

Eh, spotkamy się pod Rurą, to Ci opowiem... :)

Dorota

Nowy łańcuch i stara kaseta

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona