witam
Często poleca się wymieniać pompę wody przy okazji wymiany paska rozrządu.
Z tym, że ludzie robią to często po 100-120kkm.
A ja mam przejechane dopiero 74kkm z tym, że samochód ma 8 lat.
Wymieniam, bo boję się, że pasek już sparciał.

I w takim przypadku nie wiem, czy ma sens dopłacać do pompy, czy mając
na uwadze niski przebieg uznać, że jeszcze nie "sparciała" ;) i pociągnie
do kolejnej wymiany.

Co o tym sądzicie?

Samochód to Fiat Albea.

Użytkownik "dobrov" <dobrov0@interia.pl> napisał w wiadomości news:j5eqt2$mol$1usenet.news.interia.pl...

I w takim przypadku nie wiem, czy ma sens dopłacać do pompy, czy mając
na uwadze niski przebieg uznać, że jeszcze nie "sparciała" ;) i pociągnie
do kolejnej wymiany.

Wymień, jaki to może być koszt? stówka czy dwie pewnie a spokój na kolejne kilkadziesiąt tysięcy.

--
Yogi(n)

Użytkownik "Yogi(n)" <yogi_n@tlen.pl> napisał w wiadomości news:4e7af0e4$0$2460$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "dobrov" <dobrov0@interia.pl> napisał w wiadomości news:j5eqt2$mol$1usenet.news.interia.pl...

I w takim przypadku nie wiem, czy ma sens dopłacać do pompy, czy mając
na uwadze niski przebieg uznać, że jeszcze nie "sparciała" ;) i pociągnie
do kolejnej wymiany.

Wymień, jaki to może być koszt? stówka czy dwie pewnie a spokój na kolejne kilkadziesiąt tysięcy.

Po co? Wydatek zupełnie zbędny. Pompa zanim padnie totalnie to długo wczesnie daje o sobie znać że cos jest nie tak. Z reguły od pierwszych symptomów uszkodzenia da się przejechać często jeszcze kilka tysięcy km.

Marek

On 2011-09-22 10:15, dobrov wrote:

witam
Często poleca się wymieniać pompę wody przy okazji wymiany paska rozrządu.
Z tym, że ludzie robią to często po 100-120kkm.
A ja mam przejechane dopiero 74kkm z tym, że samochód ma 8 lat.
Wymieniam, bo boję się, że pasek już sparciał.

I w takim przypadku nie wiem, czy ma sens dopłacać do pompy, czy mając
na uwadze niski przebieg uznać, że jeszcze nie "sparciała" ;) i pociągnie
do kolejnej wymiany.

ale po co? jak pierdolnie to będzie tylko większy koszt, a pompa wody taka droga wcale nie jest...

Użytkownik "Olo"  napisał w wiadomości grup

I w takim przypadku nie wiem, czy ma sens dopłacać do pompy, czy mając
na uwadze niski przebieg uznać, że jeszcze nie "sparciała" ;) i pociągnie
do kolejnej wymiany.

ale po co? jak pierdolnie to będzie tylko większy koszt, a pompa wody taka droga wcale nie jest...

Ale co po co ?
Bo wlasnie - pompa droga nie jest, z jednej strony lepiej wymienic przy okazji paska, z drugiej - jesli sie nie uszkodzi to po co przeplacac.

Na fiatach sie nie znam, ale jakos nie slyszalem zeby im pompy masowo padaly przed 120kkm.

J.

On 2011-09-22 12:12, J.F wrote:

Użytkownik "Olo" napisał w wiadomości grup

I w takim przypadku nie wiem, czy ma sens dopłacać do pompy, czy mając
na uwadze niski przebieg uznać, że jeszcze nie "sparciała" ;) i
pociągnie
do kolejnej wymiany.

ale po co? jak pierdolnie to będzie tylko większy koszt, a pompa wody
taka droga wcale nie jest...

Ale co po co ?
Bo wlasnie - pompa droga nie jest, z jednej strony lepiej wymienic przy
okazji paska, z drugiej - jesli sie nie uszkodzi to po co przeplacac.

Na fiatach sie nie znam, ale jakos nie slyszalem zeby im pompy masowo
padaly przed 120kkm.

J.

mnie piorun nie walnął, co nie znaczy, że nie zabija ludzi :)
dlatego , że jest niedrogra to jaki jest sens jeżdżenia z nią do 120 kkm, skoro można ją wyciągnąć tylko z rozrządem? Niech Ci pierdolnie przy 115 tyś przebiegu to będziesz dopiero zachwycony swoim rozumowaniem.

Użytkownik "Olo" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> napisał w wiadomości news:j5f436$era$1news.onet.pl...

mnie piorun nie walnął, co nie znaczy, że nie zabija ludzi :)
dlatego , że jest niedrogra to jaki jest sens jeżdżenia z nią do 120 kkm, skoro można ją wyciągnąć tylko z rozrządem? Niech Ci pierdolnie przy 115 tyś przebiegu to będziesz dopiero zachwycony swoim rozumowaniem.

A ja nadal powtarzam że pompa zanim padnie to daje znac o sobie więc spokojnie dojedziesz do celu odległego nawet 1000km.
Miałem Punto którego sprzedałem z przebiegiem 290tys km. Tylko raz wymieniałem pompę bo zaczęła cieknąć coś w okolicach 170tyskm podczas gdy pasków wymieniłem za jego posiadania z 5 sztuk.

Marek

Miałem Punto którego sprzedałem z przebiegiem 290tys km.
...
pasków wymieniłem za jego posiadania z 5 sztuk.

Z ciekawości:
co to za auto w którym pasek rozrządu wymieniałeś co 50.000 km? ;-))

Dnia Thu, 22 Sep 2011 16:27:50 +0200, Robert_J napisał(a):

Miałem Punto którego sprzedałem z przebiegiem 290tys km.
...
pasków wymieniłem za jego posiadania z 5 sztuk.

Z ciekawości:
co to za auto w którym pasek rozrządu wymieniałeś co 50.000 km? ;-))

Punto z wariatorem ? :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1mftelwpztz74.1rp84m6agm3c8$.dlg40tude.net...

Dnia Thu, 22 Sep 2011 16:27:50 +0200, Robert_J napisał(a):

Miałem Punto którego sprzedałem z przebiegiem 290tys km.
...
pasków wymieniłem za jego posiadania z 5 sztuk.

Z ciekawości:
co to za auto w którym pasek rozrządu wymieniałeś co 50.000
km? ;-))

Punto z wariatorem ? :-)

Nie może być, tak rzadko? ;-)

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j5g057$mu5$1@news.onet.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Miałem Punto którego sprzedałem z przebiegiem 290tys km.
pasków wymieniłem za jego posiadania z 5 sztuk.

Z ciekawości:
co to za auto w którym pasek rozrządu wymieniałeś co 50.000
km? ;-))

Punto z wariatorem ? :-)

Nie może być, tak rzadko? ;-)

Widac kolega bardziej praworzadny i przestrzega przepisow :-)

J.

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Z ciekawości:
co to za auto w którym pasek rozrządu wymieniałeś co 50.000
km? ;-))

Punto z wariatorem ? :-)

Nie może być, tak rzadko? ;-)

Widac kolega bardziej praworzadny i przestrzega przepisow :-)

A co, sugerujesz że wleczenie się na drogach oszczędza wariator?
No i po co komu silnik 1.8 w takim przypadku?

Użytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl> napisał w wiadomości news:j5fgl8$enj$1news.onet.pl...

Miałem Punto którego sprzedałem z przebiegiem 290tys km.
...
pasków wymieniłem za jego posiadania z 5 sztuk.

Z ciekawości:
co to za auto w którym pasek rozrządu wymieniałeś co 50.000 km? ;-))

Co w tym dziwnego? Mimo że silnik 1.1 jest bezkolizyjny.
Od zawsze sam wymieniam w swoich autach paski to sobie mogę jak często chcę. Kosztowało  mnie to  niecałe 80zł, tyle co rolka napinacza i pasek i pół godziny roboty w przypadku Punto.

Marek

Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:45:53 +0200, 4CX250 napisał(a):

A ja nadal powtarzam że pompa zanim padnie to daje znac o sobie więc spokojnie dojedziesz do celu odległego nawet 1000km.

Zalezy - widzialem taka ktora padla na przestrzeni ... hm, 500m :-)

Ha - to tez byl fiat, ale 125p :-)

J.

W dniu 2011-09-22 20:49, J.F. pisze:

Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:45:53 +0200, 4CX250 napisał(a):

A ja nadal powtarzam że pompa zanim padnie to daje znac o sobie więc
spokojnie dojedziesz do celu odległego nawet 1000km.

Zalezy - widzialem taka ktora padla na przestrzeni ... hm, 500m :-)

Ha - to tez byl fiat, ale 125p :-)

To się nie liczy. Dziś spotkać na ulicy kanta w normalnym stanie, to jak trafić co najmniej 5-tkę w lotto. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Witam,

W dniu 2011-09-22 12:53, Olo pisze:

dlatego , że jest niedrogra to jaki jest sens jeżdżenia z nią do 120
kkm, skoro można ją wyciągnąć tylko z rozrządem?

Tylko ile pociągnie taka "niedroga"? Oryginalna pociągnie np. 12 lat, 200 tys. km... ile pociągnie podróbka? Może padnie po 40 tys. km?
Poza tym, wymiana rozrządu to chyba często nie jest nie wiadomo jak skomplikowana czynność, której należy bać...?

A najlepiej, to jak pompa jest na pasku klinowym... ;)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Dnia Thu, 22 Sep 2011 12:53:23 +0200, Olo napisał(a):

On 2011-09-22 12:12, J.F wrote:

Na fiatach sie nie znam, ale jakos nie slyszalem zeby im pompy masowo
padaly przed 120kkm.

mnie piorun nie walnął, co nie znaczy, że nie zabija ludzi :)

Ale slyszysz ze czasem zabija.

dlatego , że jest niedrogra to jaki jest sens jeżdżenia z nią do 120 kkm, skoro można ją wyciągnąć tylko z rozrządem?

A jaki jest sens wymieniania co 60kkm, skoro wiadomo ze zazwyczaj przy
120mjest jeszcze dobra ? A jaki jest sens wymiany paska co 60kkm, skoro kosztuje grosze a moze
peknac i beda duze straty ? Wymien co 50kkm. Co 40. A w sumie jaki to koszt
na km - wymieniaj co 30kkm :-P

Niech Ci pierdolnie przy 115 tyś przebiegu to będziesz dopiero zachwycony swoim rozumowaniem.

Jak przy 115 to sie uciesze - wymienie pasek o te 5kkm wczesniej, co i tak
bylo bardziej oplacalne niz wymieniac pompe za wczesnie o 55kkm :-)

Gorzej jakby padla przy 65kkm, albo te 115 wiazalo sie z duzymi kosztami
dodatkowymi.

J.

On 2011-09-22 12:53, Olo wrote:

mnie piorun nie walnął, co nie znaczy, że nie zabija ludzi :)
dlatego , że jest niedrogra to jaki jest sens jeżdżenia z nią do 120
kkm, skoro można ją wyciągnąć tylko z rozrządem? Niech Ci pierdolnie
przy 115 tyś przebiegu to będziesz dopiero zachwycony swoim rozumowaniem.

Na fiatach się nie znam. Pytałem swojego mechanika, czy jak już wymieniamy rozrząd po 120kkm to czy pompy nie podmienić. Powiedział, ze mam solidną pompę hondy, i nie byłoby rozsądnie wymieniać jej na jakiś gówniany zamiennik. A oryginał się nie opłaca na zaś. W sumie uczciwy koleś - mógł wziąć za wymianę i duża szansa, ze wziąłby za następną;)

Shrek.

Dnia Thu, 22 Sep 2011 10:15:43 +0200, dobrov napisał(a):

74kkm

Nie pisze się kkm tylko Mm
--
Jacek

Dnia Thu, 22 Sep 2011 12:46:54 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Dnia Thu, 22 Sep 2011 10:15:43 +0200, dobrov napisał(a):

74kkm

Nie pisze się kkm tylko Mm

Mil morskich? Serio?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Dnia Thu, 22 Sep 2011 12:00:31 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Mil morskich? Serio?

W tym kraju obowiązuje SI.
--
Jacek

Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:14:30 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Mil morskich? Serio?

W tym kraju obowiązuje SI.

i zapewne wlaśnie dlatego polskie jednostki pływające (w tym również
wojskowe) prędkości podają w węzłach (mila morska na godzinę) a odległości
w milach morskich.
Tak dla kompletu - polskie jednostki latające (np. LOT) podają wysokość w
stopach.

(w razie próby trollowania - polecam dokumenty - za przeproszeniem -
Smoleńskie, gdzie jednym z początkowych podejrzeń było nieporozumienie
między kontrolą podejścia w Smoleńsku, która podawała wysokość w metrach, a
załogą samolotu która mimo radzieckiej maszyny i przyrzadów, domyślnie
używała systemu wysokości w stopach)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Hello Jacek,

Thursday, September 22, 2011, 2:14:30 PM, you wrote:

Mil morskich? Serio?

W tym kraju obowiązuje SI.

Jasne. Tylko to jest grupa dyskusyjna a nie miejsce tworzenia
dokumentów urzędowych.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 22.09.2011 13:00, Waldek Godel pisze:

Dnia Thu, 22 Sep 2011 12:46:54 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Dnia Thu, 22 Sep 2011 10:15:43 +0200, dobrov napisał(a):

74kkm

Nie pisze się kkm tylko Mm

Mil morskich? Serio?

Mega metrów ;)

Hello Jacek,

Thursday, September 22, 2011, 12:46:54 PM, you wrote:

74kkm

Nie pisze się kkm

Tutaj się pisze.

tylko Mm

Mil morskich?

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:11:38 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Nie pisze się kkm

Tutaj się pisze.

Tu się pisze różne głupoty :)

tylko Mm

Mil morskich?

W tym kraju obowiązuje układ metryczny i SI.
--
Jacek

Hello Jacek,

Thursday, September 22, 2011, 2:17:23 PM, you wrote:

Nie pisze się kkm

Tutaj się pisze.

Tu się pisze różne głupoty :)

Właśnie czytam...

tylko Mm

Mil morskich?

W tym kraju obowiązuje układ metryczny i SI.

I co z tego?

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:32:39 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

I co z tego?

mandziejku, weź sobie odpuść... --
Jacek

Hello Jacek,

Thursday, September 22, 2011, 3:32:33 PM, you wrote:

I co z tego?

mandziejku, weź sobie odpuść...

maciejku, ić stont ścierwo, bo psami poszczuję!

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

On 2011-09-22 14:17, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Thu, 22 Sep 2011 14:11:38 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Nie pisze się kkm

Tutaj się pisze.

Tu się pisze różne głupoty :)

tylko Mm

Mil morskich?

W tym kraju obowiązuje układ metryczny i SI.

I dlatego prędkośc na znakach podaje się w km/h a nie m/s, moc zwykle w KM nie kW. Flight level w setkach stóp, a w marynarce liczy się węzły.

Shrek.

W dniu 2011-09-22 22:59, Shrek pisze:

I dlatego prędkośc na znakach podaje się w km/h a nie m/s, moc zwykle w
KM nie kW. Flight level w setkach stóp, a w marynarce liczy się węzły.

Shrek.

A liczniki energii zużycie podają w kWh, zamiast J. :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j5g7jf$6jd$2@inews.gazeta.pl...

W tym kraju obowiązuje układ metryczny i SI.

I dlatego prędkośc na znakach podaje się w km/h a nie m/s, moc zwykle w KM nie kW. Flight level w setkach stóp, a w marynarce liczy się węzły.

W lotnictwie chyba tez wezly, a moze jeszcze i mile .. morskie.
Oczywiscie tym pochodzacym z zachodu a nie ze wschodu :-)

J.

W dniu 22-09-2011 10:15, dobrov pisze:

witam
Często poleca się wymieniać pompę wody przy okazji wymiany paska rozrządu.
Z tym, że ludzie robią to często po 100-120kkm.
A ja mam przejechane dopiero 74kkm z tym, że samochód ma 8 lat.
Wymieniam, bo boję się, że pasek już sparciał.

I w takim przypadku nie wiem, czy ma sens dopłacać do pompy, czy mając
na uwadze niski przebieg uznać, że jeszcze nie "sparciała" ;) i pociągnie
do kolejnej wymiany.

Co o tym sądzicie?

Samochód to Fiat Albea.

koszt pompy przy wymianie kompletnego rozrzadu jest znikomy, a jak padnie po wymianie rozrzadu to robota zeby to wymienic ta sama.

W dniu 2011-09-22 14:00, K pisze:

W dniu 22-09-2011 10:15, dobrov pisze:

witam
Często poleca się wymieniać pompę wody przy okazji wymiany paska
rozrządu.
Z tym, że ludzie robią to często po 100-120kkm.
A ja mam przejechane dopiero 74kkm z tym, że samochód ma 8 lat.
Wymieniam, bo boję się, że pasek już sparciał.

I w takim przypadku nie wiem, czy ma sens dopłacać do pompy, czy mając
na uwadze niski przebieg uznać, że jeszcze nie "sparciała" ;) i pociągnie
do kolejnej wymiany.

Co o tym sądzicie?

Samochód to Fiat Albea.

koszt pompy przy wymianie kompletnego rozrzadu jest znikomy, a jak
padnie po wymianie rozrzadu to robota zeby to wymienic ta sama.

patrzac na przebiegi robione tym samochodem ( <10kkm rocznie) to ja bym pompy nie wymienial. predzej auto zmieni niz pompa sie skonczy.

--
venioo
GG:198909

On 22.09.2011 15:48, venioo wrote:

patrzac na przebiegi robione tym samochodem ( <10kkm rocznie) to ja bym pompy nie wymienial. predzej
auto zmieni niz pompa sie skonczy.

Istnieje takie prawdopodobiesńtwo, że następnej wymiany pasków ani pompy już nie będzie.
Ale pewnie do 100tys dociągnę.
Póki co płyn mi nie znika za bardzo. Ostatnio dolałem trochę - pierwszy raz chyba od jakichś 5 lat,
bo już było przy dolnej kresce :)