Efekt będzie taki, że kierowcy znów zostaną uderzeni po kieszeniach,a
polityków zmiany nie dotkną. Bo oni oczywiście parkują sobie gdzie chcą i
jak chcą. Nawet, gdy bezczelnie stają na zakazach i stwarzają zagrożenie
dla innych kierowców, porzucając swe auta na pasie drogi, pozostają
bezkarni.
Efekt bedzie taki ze swinie wyzdychaja i trzeba bedzie zamknac chlewik.