Data: 2010-11-29 23:01:28 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Nowy, piekny stadion? Po co? | |
W dniu 2010-11-28 11:40, Danpe pisze:
Na przykladzie Cracovii widac, ze nowy stadion (wg niektorych z Drużyna jest na teraz, za pół roku może być zupełnie inna. Stadion zaś jest także na później. I nie słychać o jakichś rażących niedoróbkach w przeciwieństwie do bubla z drugiej strony błoń. Więc nie bądź zazdrosny. -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-11-30 17:11:58 | |
Autor: Koriat | |
Nowy, piekny stadion? Po co? | |
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:id1818$v45$1news.onet.pl...
Drużyna jest na teraz, za pół roku może być zupełnie inna. Stadion zaś jest także na później. I nie słychać o jakichś rażących niedoróbkach w przeciwieństwie do bubla z drugiej strony błoń. Więc nie bądź zazdrosny.Byłeś? Widziałeś? Co Ci się w nim nie podoba? |
|
Data: 2010-11-30 22:58:07 | |
Autor: Danpe | |
Nowy, piekny stadion? Po co? | |
On Tue, 30 Nov 2010 17:11:58 +0100, "Koriat" <koriat_WYTNIJ_@vp.pl>
wrote: Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:id1818$v45$1news.onet.pl... Wlasnie, przylaczam sie. Bo na forum polskich wiezowcow paru odszczekiwalo swoje posty :) Ja bylem kilka razy (BTW jutro wszyscy na hale ;) ) i mnie sie podoba. A gatunek betonu mam gleboko w (_!_), ja tam chodze dopingowac a nie gryzc sciany. -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2010-12-02 20:17:57 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Nowy, piekny stadion? Po co? | |
W dniu 2010-11-30 17:11, Koriat pisze:
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski"<a@vp.pl> napisał w wiadomości http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/537128,stadion-wisly-krakow-czyli-jak-wywalic-w-bloto-ciezkie,id,t.html Oni też odszczekali? -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-12-02 21:57:41 | |
Autor: Koriat | |
Nowy, piekny stadion? Po co? | |
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:id8rip$al$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-30 17:11, Koriat pisze: Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski"<a@vp.pl> napisał w wiadomości http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/537128,stadion-wisly-krakow-czyli-jak-wywalic-w-bloto-ciezkie,id,t.html Czyli jednak nie byłeś. Moje pytanie nie było ani konfrontacyjnne ani ironizujące. Miało natomiast swoją przyczynę. Ja też najpierw się naczytałem jaki to jest bubel i jak jest skopany. Samej inwestycji też można wiele zarzucić - z punktu widzenia jej prowadzenia. Nie twierdzę, że za te pieniądze nie dało się wybudować lepiej i ładniej. Kibice Wisły cały czas pokazywali co jest robione źle i co można zrobić lepiej. Ale oddzielmy od siebie dwie kwestie: efektywność wydawania pieniędzy, prawidłowość prowadzenia budowy jako pewnej inwestycji - to wszystko z jednej strony, a z drugiej strony ocenę obiektu, który powstał. Rozumiem, że rozmawiamy nie o ekonomicznych uwarunkowaniach prowadzenia inwestycji, tylko o tym, co jest ważne dla nas - kibiców. Ja faktycznie nie jestem najlepszą osobą do oceny klasy stadionu z tej prostej przyczyny, że nie widziałem zbyt wielu stadionów na żywo - więc trudno mi porównać. Wręcz, powiedziałbym, że mógłbym siebie porównać do kierowcy, który całe życie jeździł syrenką i wreszcie zdecydował się na _każdy przeciętny typowy nowy samochód_ (żeby nie zastanawiać się nad konkretnym przykładem). Dla kogoś kto jeździł całe życie syrenką jest to kosmiczny awans technologiczny. I tak się poczułem na R22 na meczu z Koroną. Podałeś link do gazety krakowskiej, ale np. na interii był jeszcze bardziej prześmiewczy artykuł. http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news/rolnicy-gokarty-czy-palmy-na-wisle-zdecyduj-sam,1529191 Więc starałem się ocenić stadion w miarę obiektywnie - czyli oceniać to, o czym czytałem, że jest wadą. Np. wadą jest 17,5 m pomiędzy pierwszym rzędem krzesełek, a murawą. Nie wydaje mi się wzrokowo, żeby to była aż taka odległość. Jak to jest na Legii? Zwracano uwagę na barierki pomiędzy rzędami (w zasadzie za oparciami danych rzędów). Podobno było to spowodowane zbyt dużą (o 1 cm) różnicą poziomów pomiędzy poszczególnymi rzędami. Ja osobiście nic złego w tych barierkach nie widzę. Może jest to nieekonomiczne, ale z punktu widzenia estetyki i funkcjonalności obiektu nie zauważam żadnych negatywnych konsekwencji. I tak mógłbym wymieniać poszczególne elementy. Podsumowując - nie uważam, żeby inwestycja była prowadzona prawidłowo, mogę się nawet zgodzić z tymi, którzy twierdzą, że była prowadzona źle. Nie twierdzę, że te 0,5 mld zostało wydane w sposób efektywny. Być może można było mieć za te pieniądze zdecydowanie lepszy obiekt. Ale nie zgadzam się z tym, że jest to bubel. Natomiast zauważyłem, że czasem robi się moda - na chwalenie czegoś, albo przeciwnie - na ganienie czegoś, niezależnie od tego jak naprawdę jest. Jeżeli chodzi o stadion Wisły to modne jest ganić. Dlatego byłem ciekawy, czy byłeś na stadionie i możesz coś dodać od siebie, porównując stadion Wisły z innym stadionem. Dodam też, że ostatnio Majchrowski odnosząc się do porównania stadionów Cracovii i Wisły - w takim mniej więcej kontekście, że stadion C.był budowany prawidłowo i wyszedł i tanio i ładnie,, a stadion W.i drogo i z problemami odpowiedział, że to porównanie jest bez sensu bo to tak jakby porównyać seicento i mercedesa. Im mniejsza inwestycja tym łatwiej ją przeprowadzić. Im większa tym więcej generuje problemów. Poza tym nie zapominaj, że stadion W. jest ciągle w budowie. To też ma wpływ na jego wygląd i funkcjonalność. To tak jakbyś oceniał niewykończony dom bez tynków i wykończonego piętra, do którego wprowadziła się rodzina, żeby ciąć koszty np. wynajmu mieszkania. Pozdrawiam Koriat |
|
Data: 2010-12-04 10:17:30 | |
Autor: ..Aldi..Romek.. | |
Nowy, piekny stadion? Po co? | |
?Użytkownik "Koriat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:id917s$r80$1@node1.news.atman.pl...
Byłeś? Widziałeś? Co Ci się w nim nie podoba? http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/537128,stadion-wisly-krakow-czyli-jak-wywalic-w-bloto-ciezkie,id,t.html Czyli jednak nie byłeś. No to ja mam pytanie, choć w żadnym razie nie z tych prześmiewczych czy konfrontacyjnych. Jako kibic Wisły chciałbym wreszcie pójść i zobaczyć sobie mecz na żywo, bo na nowym stadionie nie byłem, a i na starym daaaaaaawno temu byłem ostatnio. No i tu pytanie: jak ja, nie mieszkający w Krakowie, mógłbym kupić bilet na mecz i z niego skorzystać? Co muszę mieć, jak mogę kupić, zapłacić i wejść? |
|
Data: 2010-12-04 14:10:54 | |
Autor: Fafek | |
Nowy, piekny stadion? Po co? | |
W dniu 2010-12-04 10:17, ..Aldi..Romek.. pisze:
No i tu pytanie: jak ja, nie mieszkający w Krakowie, mógłbym kupić bilet Przyjść do kasy pod stadionem z dokumentem tożsamości i gotówką. Była zapowiedź, że od wiosny będzie funkcjonować sprzedaż przez net, ale nic na ten temat jeszcze nie wiadomo. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-12-05 16:33:51 | |
Autor: Koriat | |
Nowy, piekny stadion? Po co? | |
Użytkownik "..Aldi..Romek.." <romek1@poczta.fm> napisał w wiadomości news:idd0vf$d9i$1usenet.news.interia.pl...
?Użytkownik "Koriat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:id917s$r80$1@node1.news.atman.pl...Chyba nic nadzwyczajnego - tzn. nic co sprawia, że kupienie biletu przekształca się w poważną operację. Jeżeli masz kartę kibica to ją okazujesz, ale jej brak nie jest problemem, wtedy musisz okazać dokument tożsamości. Jeż.masz kartę to jesteś w systemie i odpada wklepywanie danych i PESELU. No i musisz mieć przy sobie bilety NBP - w tym wypadku niestety nie wystarczy ich okazać :(. Część z nich zabiorą Ci i już nie oddadzą. Poza tym, nie ma raczej problemów z dostaniem biletów. W tym roku to chyba tylko na Legię brakło biletów. Na pozostałe mecze bilety były do końca - tzn. można je było kupić bezpośrednio przed meczem. Pozdrawiam Koriat |