Data: 2015-03-02 11:56:58 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Nowy samochód - rysy na lakierze | |
Dnia 2015-02-25, o godz. 17:08:55
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a): Fajna sytuacja z forum Dacii - salon próbuje wepchnąć klientowi Ja bym nie odebrał. Swoją drogą ciekawe podejście sprzedawcy - zniechęcić potencjalnych klientów. Rok temu odbierałem auto w salonie Peugeot. Po 2-3 miesiącach zaczęły się na masce pojawiać zacieki. No to do salonu. Obejrzał to blacharz/lakiernik i stwierdził że maska źle polakierowana - źle położony podkład. Propozycja - zdzieramy lakier i lakierujemy. Ja na to że nie za bardzo bo będzie inna grubość lakieru i przy odsprzedaży to obniży wartość. Chwila konsultacji z importerem i decyzja - wymieniamy maskę na nową fabrycznie lakierowaną. Czekałem około 2 tygodni na maskę. Sama wymiana godzinę. Plus dostałem od dealera darmowy przegląd gwarancyjny po roku. W sumie to niecałe 500PLN ale zawsze zostawiło dobre wrażenie. Zdrówko |
|