Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Nowy silnik, Infiniti — VC-T

Nowy silnik, Infiniti — VC-T

Data: 2017-11-19 14:36:07
Autor: Robert Wańkowski
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
https://youtu.be/P0j4UAFEAx4?t=2m
Ciekawe mechaniczne rozwiązanie.
Ale dochodzą w szereg połączone cztery źródła ewentualnych luzów. Co prawda tam nie ma już wszędzie wysokich obrotów.

Jeżeli ten regulowany stopień sprężania tak pomaga, to dlaczego nie upuszczać ciśnienia zaworem? A może ważna jest objętość sprężania?

Robert

Data: 2017-11-19 14:52:43
Autor: Jacek Maciejewski
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
Dnia Sun, 19 Nov 2017 14:36:07 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

https://youtu.be/P0j4UAFEAx4?t=2m
Ciekawe mechaniczne rozwiązanie.
Ale dochodzą w szereg połączone cztery źródła ewentualnych luzów. Co prawda tam nie ma już wszędzie wysokich obrotów.

Wszystkie spalinowce odchodzą powoli do lamusa. W przyszłości będą
egzystować w wąskich niszach specjalistycznych. Nasi następcy będą się
dziwić jak mogliśmy tolerować te marne 25 % sprawności termodynamicznej
przy tak cholernie rozbudowanej konstrukcji z mikronowymi tolerancjami,
ścisłymi momentami dokręcania tego czy owego oraz zbyt wysokimi wymogami
eksploatacyjnymi. Tak jak my dziś dziwimy się 5 % sprawności parowozu i
z rozczuleniem patrzymy na maszynistę co stację polewającego oliwą
korbowody.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-11-19 20:34:05
Autor: ToMasz
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 19.11.2017 o 14:52, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sun, 19 Nov 2017 14:36:07 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

https://youtu.be/P0j4UAFEAx4?t=2m
Ciekawe mechaniczne rozwiązanie.
Ale dochodzą w szereg połączone cztery źródła ewentualnych luzów. Co
prawda tam nie ma już wszędzie wysokich obrotów.

Wszystkie spalinowce odchodzą powoli do lamusa. W przyszłości będą
egzystować w wąskich niszach specjalistycznych. Nasi następcy będą się
dziwić jak mogliśmy tolerować te marne 25 % sprawności termodynamicznej
przy tak cholernie rozbudowanej konstrukcji z mikronowymi tolerancjami,
ścisłymi momentami dokręcania tego czy owego oraz zbyt wysokimi wymogami
eksploatacyjnymi. Tak jak my dziś dziwimy się 5 % sprawności parowozu i
z rozczuleniem patrzymy na maszynistę co stację polewającego oliwą
korbowody.

najbardziej będą się dziwić, jak im opowiesz że mogłeś jechać 12 godzin, jedynie z przerwą na siku. że mogłes pojechać nad polskie morze, w góry, albo i nawet za granice! NA serio! Będziesz opowiadał, że były takie pojazdy, w których zapas enegrii na 1000km ważył 60kg!
ToMasz

Data: 2017-11-20 14:21:37
Autor: Poldek
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-19 o 20:34, ToMasz pisze:

najbardziej będą się dziwić, jak im opowiesz że mogłeś jechać 12 godzin,

Chyba tylko.

jedynie z przerwą na siku. że mogłes pojechać nad polskie morze, w góry, albo i nawet za granice! NA serio! Będziesz opowiadał, że były takie pojazdy, w których zapas enegrii na 1000km ważył 60kg!

Najbardziej będą się dziwić, jak to możliwe, że ich przodkowie nie widzieli problemu w tym, że dziesiątki tysiące ludzi w tym dzieci co roku dostawały raka, powietrze śmierdziało, wszędzie był nieznośny hałas.

Data: 2017-11-20 06:09:23
Autor: Kris
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 14:21:51 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

Najbardziej będą się dziwić, jak to możliwe, że ich przodkowie nie widzieli problemu w tym, że dziesiątki tysiące ludzi w tym dzieci co roku dostawały raka, powietrze śmierdziało, wszędzie był nieznośny hałas.

Gdzie Ty chłopie mieszkasz?
U mnie powietrze nie śmierdzi, hałasu nieznośnego też nie zaobserwowałem
Po lekturze Twoich postów obstawiam że w stolycy mieszkasz więc tylko współczuć warunków

Data: 2017-11-20 16:04:19
Autor: robot
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-20 o 15:09, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 14:21:51 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

Najbardziej będą się dziwić, jak to możliwe, że ich przodkowie nie
widzieli problemu w tym, że dziesiątki tysiące ludzi w tym dzieci co
roku dostawały raka, powietrze śmierdziało, wszędzie był nieznośny hałas.

Gdzie Ty chłopie mieszkasz?
U mnie powietrze nie śmierdzi, hałasu nieznośnego też nie zaobserwowałem
Po lekturze Twoich postów obstawiam że w stolycy mieszkasz więc tylko współczuć warunków

A ja bym chciał mieszkać w stolicy.

Data: 2017-11-20 07:11:10
Autor: Kris
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 16:04:21 UTC+1 użytkownik robot napisał:
 
A ja bym chciał mieszkać w stolicy.

Przeprowadź się więc

Data: 2017-11-21 09:21:35
Autor: robot
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-20 o 16:11, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 16:04:21 UTC+1 użytkownik robot napisał:
 
A ja bym chciał mieszkać w stolicy.

Przeprowadź się więc

Z lenistwa się nie przeprowadzam. Ale mam takie plany.

Data: 2017-11-21 11:25:30
Autor: Poldek
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-21 o 09:21, robot pisze:
W dniu 2017-11-20 o 16:11, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 16:04:21 UTC+1 użytkownik robot napisał:
A ja bym chciał mieszkać w stolicy.

Przeprowadź się więc

Z lenistwa się nie przeprowadzam. Ale mam takie plany.

Ostrzegam, że nie ma gdzie postawić samochodu.

Data: 2017-11-21 16:49:14
Autor: robot
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-21 o 11:25, Poldek pisze:
W dniu 2017-11-21 o 09:21, robot pisze:
W dniu 2017-11-20 o 16:11, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 16:04:21 UTC+1 użytkownik robot napisał:
A ja bym chciał mieszkać w stolicy.

Przeprowadź się więc

Z lenistwa się nie przeprowadzam. Ale mam takie plany.

Ostrzegam, że nie ma gdzie postawić samochodu.

Dziękuję za ostrzeżenie.

Data: 2017-11-20 16:18:28
Autor: Poldek
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-20 o 15:09, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 14:21:51 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

Najbardziej będą się dziwić, jak to możliwe, że ich przodkowie nie
widzieli problemu w tym, że dziesiątki tysiące ludzi w tym dzieci co
roku dostawały raka, powietrze śmierdziało, wszędzie był nieznośny hałas.

Gdzie Ty chłopie mieszkasz?
U mnie powietrze nie śmierdzi, hałasu nieznośnego też nie zaobserwowałem
Po lekturze Twoich postów obstawiam że w stolycy mieszkasz więc tylko współczuć warunków


Bywałem na wioskach też. Naród śmiecie wywala wszędzie dookoła siebie. Na polach i w strumieniach pełno plastikowej folii do owijania siana.
Do strumienia przed domem wywala się resztki po spalaniu w piecach butelek PET, puszek po piwie plastikowych kubeczków po śmietanie. "Bo tak jest taniej".

Data: 2017-11-20 14:59:02
Autor: robot
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-20 o 14:21, Poldek pisze:


Najbardziej będą się dziwić, jak to możliwe, że ich przodkowie nie
widzieli problemu w tym, że dziesiątki tysiące ludzi w tym dzieci co
roku dostawały raka, powietrze śmierdziało, wszędzie był nieznośny
hałas.
Oj dolo ty moja niedolo.

Data: 2017-11-20 13:49:15
Autor: robot
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-19 o 14:52, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sun, 19 Nov 2017 14:36:07 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

https://youtu.be/P0j4UAFEAx4?t=2m
Ciekawe mechaniczne rozwiązanie.
Ale dochodzą w szereg połączone cztery źródła ewentualnych luzów. Co
prawda tam nie ma już wszędzie wysokich obrotów.

Wszystkie spalinowce odchodzą powoli do lamusa. W przyszłości będą
egzystować w wąskich niszach specjalistycznych. Nasi następcy będą się
dziwić jak mogliśmy tolerować te marne 25 % sprawności termodynamicznej
przy tak cholernie rozbudowanej konstrukcji z mikronowymi tolerancjami,
ścisłymi momentami dokręcania tego czy owego oraz zbyt wysokimi wymogami
eksploatacyjnymi. Tak jak my dziś dziwimy się 5 % sprawności parowozu i
z rozczuleniem patrzymy na maszynistę co stację polewającego oliwą
korbowody.
Ale następcy silnika cieplnego nadal nie widać.

Data: 2017-11-20 13:39:29
Autor: robot
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-19 o 14:36, Robert Wańkowski pisze:
https://youtu.be/P0j4UAFEAx4?t=2m
Ciekawe mechaniczne rozwiązanie.
Ale dochodzą w szereg połączone cztery źródła ewentualnych luzów. Co prawda tam nie ma już wszędzie wysokich obrotów.

Jeżeli ten regulowany stopień sprężania tak pomaga, to dlaczego nie upuszczać ciśnienia zaworem? A może ważna jest objętość sprężania?

Robert
Zmienny stopień sprężania to już stary pomysł.
Ale teraz chyba przeżywa renesans.
Jest wiele nowych ciekawych pomysłów realizacji tej zmienności.
Warto przejrzeć pomysły innych producentów.

Data: 2017-11-20 14:09:16
Autor: T.
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-20 o 13:39, robot pisze:
W dniu 2017-11-19 o 14:36, Robert Wańkowski pisze:
https://youtu.be/P0j4UAFEAx4?t=2m
Ciekawe mechaniczne rozwiązanie.
Ale dochodzą w szereg połączone cztery źródła ewentualnych luzów. Co prawda tam nie ma już wszędzie wysokich obrotów.

Jeżeli ten regulowany stopień sprężania tak pomaga, to dlaczego nie upuszczać ciśnienia zaworem? A może ważna jest objętość sprężania?

Robert
Zmienny stopień sprężania to już stary pomysł.
Ale teraz chyba przeżywa renesans.
Jest wiele nowych ciekawych pomysłów realizacji tej zmienności.
Warto przejrzeć pomysły innych producentów.

Skoda się chwali, że jak nie potrzebuje, to wyłącza cylindry. Zmienia się pojemność silnika, ale nie cylindra... :-)
T.

Data: 2017-11-20 14:32:58
Autor: robot
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
W dniu 2017-11-20 o 14:09, T. pisze:
W dniu 2017-11-20 o 13:39, robot pisze:
W dniu 2017-11-19 o 14:36, Robert Wańkowski pisze:
https://youtu.be/P0j4UAFEAx4?t=2m
Ciekawe mechaniczne rozwiązanie.
Ale dochodzą w szereg połączone cztery źródła ewentualnych luzów. Co prawda tam nie ma już wszędzie wysokich obrotów.

Jeżeli ten regulowany stopień sprężania tak pomaga, to dlaczego nie upuszczać ciśnienia zaworem? A może ważna jest objętość sprężania?

Robert
Zmienny stopień sprężania to już stary pomysł.
Ale teraz chyba przeżywa renesans.
Jest wiele nowych ciekawych pomysłów realizacji tej zmienności.
Warto przejrzeć pomysły innych producentów.

Skoda się chwali, że jak nie potrzebuje, to wyłącza cylindry. Zmienia się pojemność silnika, ale nie cylindra... :-)
T.
Są takie że na przykład wymiary tłoka się zmieniają.

Data: 2017-11-20 17:59:30
Autor: m4rkiz
Nowy silnik, Infiniti — VC-T
On 2017-11-20 14:09, T. wrote:
Skoda się chwali, że jak nie potrzebuje, to wyłącza cylindry. Zmienia
się pojemność silnika, ale nie cylindra... :-)

chrysler mial to kilkanascie lat temu w swoim hemi pod nazwa MDS

Nowy silnik, Infiniti — VC-T

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona