Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Nowy telefon

Nowy telefon

Data: 2010-10-30 21:05:04
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Hej!

Niebawem będzie mi się kończyła umowa u operatora, co zaowocuje  możliwością zaopatrzenia się w nową słuchawkę.

Ewolucja mojego sprzętu wygląda mniej więcej tak: 3210 -> 3510i -> N-Gage  -> 6230i -> E66. Zastanawiam się nad następcą.

Po pierwsze, nie wiem, czy iść dalej w stronę Symbiana, czy nawrócić się  na inny system. Windows Mobile na pewno odpada, bo palmofon to dla mnie  świnka morska - ani świnka ani morska. Myślałem nad Androidem, czy są  jeszcze jakieś realne alternatywy? Kluczową cechą systemu komórki jest dla  mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i  wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w szczególności  również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w przebiegach  iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).

Kolejna sprawa: ekran dotykowy, czy nie? Do tej pory miałem słuchawki ze  zwykłymi klawiaturami, w E66 zaeksperymentowałem ze slidem i jestem bardzo  zadowolony, ale klawiatura wciąż jest. Wygoda obsługi telefonu z ekranem  dotykowym jest niezaprzeczalna, ale czy równie wygodne jest - na przykład  - pisanie SMSów? Może warto zainwestować w coś z pełną klawiaturą QWERTY?

Do tej pory pozostawałem wiernym fanem Nokii, i choć nadal modele tej  firmy dostają ode mnie punkty na starcie za markę, nie wykluczam też  alternatyw - na przykład ostatnio do czołówki producentów smartphone'ów  dołączył HTC, którego oferta jest również dosyć ciekawa.

Jeśli chodzi o funkcjonalność, to priorytetowo ma to być telefon.. Nokia  E66 ujęła mnie usprawnieniami dotyczącymi połączeń i wiadomości (np.  wybieranie elementów z książki telefonicznej na ekranie gotowości przy  pomocy T9, podgląd nieodebranych połączeń z równoległą możliwością  podjęcia jakiejś akcji - bez wychodzenia z ekranu głównego itd.).. Jeśli  chodzi o must-have to na pewno będzie odtwarzacz muzyki, ale chyba nie ma  już na rynku telefonu bez takiej funkcjonalności. Nie obejdę się też bez  łącza Bluetooth. Do shall-have wrzuciłbym radio, GPS i WLan. Do might-have  zaliczyłbym wszelkie wodotryski, na przykład akcelerometr.

Jaki telefon - spełniający powyższe warunki - zaproponowalibyście?

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Data: 2010-10-30 20:18:53
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Sat, 30 Oct 2010 21:05:04 +0200, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Po pierwsze, nie wiem, czy iść dalej w stronę Symbiana, czy nawrócić się  na inny system. Windows Mobile na pewno odpada, bo palmofon to dla mnie  świnka morska - ani świnka ani morska. Myślałem nad Androidem, czy są  jeszcze jakieś realne alternatywy? Kluczową cechą systemu komórki jest dla 

Android to dokładnie taki sam palmofon jak Windows Mobile, więc - zgodnie z
twoją nomenklaturą - na pewno odpada.

mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i  wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w szczególności  również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w przebiegach  iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).

skąd te radykalne stwierdzenia, drogi Watsonie? Z Bravo Girl?

alternatyw - na przykład ostatnio do czołówki producentów smartphone'ów  dołączył HTC, którego oferta jest również dosyć ciekawa.


No nie przesadzajmy, drogi Watsonie, no jakby nie patrzeć, to rok 2002
ciężko zakwalifikować na "ostatnio", chyba, że kilka lat spędziłeś w jakimś
dziwnym miejscu..

podjęcia jakiejś akcji - bez wychodzenia z ekranu głównego itd.). Jeśli  chodzi o must-have to na pewno będzie odtwarzacz muzyki, ale chyba nie ma  już na rynku telefonu bez takiej funkcjonalności. Nie obejdę się też bez  łącza Bluetooth. Do shall-have wrzuciłbym radio, GPS i WLan. Do might-have  zaliczyłbym wszelkie wodotryski, na przykład akcelerometr.

Jaki telefon - spełniający powyższe warunki - zaproponowalibyście?


Wykaz warunków powyżej zdecydowanie wskazuje, że wcale nie szukasz
telefonu. Niemniej pytasz o telefon, to jakaś nowa gra online?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-10-31 11:48:56
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Dnia 30-10-2010 o 21:18:53 Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał(a):

Dnia Sat, 30 Oct 2010 21:05:04 +0200, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Po pierwsze, nie wiem, czy iść dalej w stronę Symbiana, czy nawrócić się
na inny system. Windows Mobile na pewno odpada, bo palmofon to dla mnie
świnka morska - ani świnka ani morska. Myślałem nad Androidem, czy są
jeszcze jakieś realne alternatywy? Kluczową cechą systemu komórki jest  dla

Android to dokładnie taki sam palmofon jak Windows Mobile, więc -  zgodnie z twoją nomenklaturą - na pewno odpada.

Windows Mobile jest następnikiem Windowsa CE, który jest używany w różnych  urządzeniach - przeważnie w palmtopach i handheldach, ale też w  urządzeniach medycznych i w samochodach. Pierwsze wersje Windows Mobile,  który z kolei instalowany był tylko na palmtopach, nie przewidywały w  ogóle wprowadzenia obsługi karty SIM. Dopiero w pewnym momencie ktoś wpadł  na ten pomysł i powstała w ten sposób hybryda - system operacyjny ogólnego  przeznaczenia z dodatkowym oprogramowaniem do obsługi telefonu w  urządzeniu, który w zasadzie ma być telefonem z możliwością instalowania  dodatkowego oprogramowania. Wyobraź sobie, że notebooka wyposażysz w  możliwość odbierania połączeń i wysyłania SMSów. Czy będzie to wygodny  telefon? Abstrahując od gabarytów, telefon będzie działał na systemie,  który wstaje przeszło minutę, od czasu do czasu rzuca niebieskim ekranem,  który jest podatny na włamania i wirusy, wytrzymuje kilka godzin ciągłej  pracy na baterii i tak dalej.

Android, z kolei, jest systemem dedykowanym na niewielkie urządzenia  przenośne - komórki, tablety i tego typu urządzenia. Dlatego też wydaje mi  się atrakcyjniejszym rozwiązaniem, ponieważ jest dedykowany do tego typu  rozwiązań.

Nie mówię też, że jest to jedyna alternatywa, którą rozważam. Z drugiej  strony oprócz krytyki Androida nie podałeś żadnego alternatywnego  rozwiązania.

mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i
wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w szczególności
również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w przebiegach
iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).

skąd te radykalne stwierdzenia, drogi Watsonie? Z Bravo Girl?

Jeśli chcesz napisać program na regularną komórkę (w domyśle, Symbian S40  i okolice), ściągasz darmowego Eclipse'a, piszesz program w Javie,  wrzucasz go na komórkę (Bluetooth, IRda, kabel) i uruchamiasz. Jeśli  chodzi o nowsze Symbiany, to swego czasu szukałem oprogramowania do  pisania natywnych programów i znalazłem - bodaj C++ Builder X. Gotowy  program wrzucasz na komórkę i odpalasz. Za mojej pamięci, do Symbiana S60  i wzwyż są też dostępne darmowe SDKi. Windows Mobile? Ściągasz VS 2010  Express i przy odrobinie dobrej woli możesz pisać oprogramowanie dla .NET  Compact Framework. Obiło mi się też o uszy, że jest możliwość pisania  programów natywnych przy pomocy darmowego oprogramowania, ale akurat tego  nie sprawdziłem. Dla Androida można ściągnąć specjalny plugin do  Eclipse'a, ba - Google wydało nawet aplikację, w której program dla  Androida można poskładać "z klocków".

Jeśli chodzi o iPhone'a, powiedz mi, skąd powstało zapotrzebowanie na  jailbreak, które nie występuje w przypadku żadnego innego systemu  operacyjnego na urządzenia mobilne? Apple ma ogólną politykę zamykania  swojego sprzętu i oprogramowania tylko na rozwiązania komercyjne i to jest  akurat powszechnie wiadome. Jeśli zaś chodzi o Windows Phone 7, to o ile  środowisko, SDK i emulator jest darmowy, to aby móc zainstalować własny  program na takim urządzeniu, trzeba go najpierw odblokować, co kosztuje  coś około 400 PLN, jeśli mnie pamięć nie myli. W ramach jednego konta  można odblokować tylko kilka urządzeń. Po zarejestrowaniu jako developer,  możesz udostępnić publicznie tylko 5 darmowych programów, za każdy kolejny  musisz płacić (ograniczenie to nie obowiązuje programów płatnych). Taka  polityka również mi się nie podoba.

Dowiedziałem się o tym natomiast od specjalisty od Windows Phone 7 na  MTSie w Warszawie na początku października - jeśli ma to jakiekolwiek  znaczenie w tej dyskusji.

alternatyw - na przykład ostatnio do czołówki producentów smartphone'ów
dołączył HTC, którego oferta jest również dosyć ciekawa..

No nie przesadzajmy, drogi Watsonie, no jakby nie patrzeć, to rok 2002
ciężko zakwalifikować na "ostatnio", chyba, że kilka lat spędziłeś w  jakimś dziwnym miejscu..

Nie chodzi mi o to, od kiedy HTC produkuje urządzenia mobilne. Mówię z  perspektywy osoby biernie interesującej się rynkiem mobilnym - dopiero od  jakiegoś czasu ruszyły mocniejsze kampanie reklamowe urządzeń HTC. Z roku  2002 pamiętam tą firmę jako jedną z wielu zajmujących się produkcją  palmtopów.

Wykaz warunków powyżej zdecydowanie wskazuje, że wcale nie szukasz
telefonu. Niemniej pytasz o telefon, to jakaś nowa gra online?

Wszystkie wymienione przeze mnie warunki spełnia na przykład Nokia E66.  Rozumiem, że według Ciebie nie jest to telefon?

Nie wiem, skąd w Twoim poście tyle złośliwości. Nie napisałem posta po to,  by dyskutować, który system operacyjny na komórki albo które urządzenie  jest najlepsze. Nie jest moją intencją wzniecanie flame'a, tylko zdobycie  informacji. Wybacz więc, jeśli zrozumiałeś moje intencje w inny sposób.

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Data: 2010-10-31 11:27:45
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Sun, 31 Oct 2010 11:48:56 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Windows Mobile jest następnikiem Windowsa CE, który jest używany w różnych  urządzeniach - przeważnie w palmtopach i handheldach, ale też w  urządzeniach medycznych i w samochodach. Pierwsze wersje Windows Mobile,  który z kolei instalowany był tylko na palmtopach, nie przewidywały w  ogóle wprowadzenia obsługi karty SIM. Dopiero w pewnym momencie ktoś wpadł  na ten pomysł i powstała w ten sposób hybryda - system operacyjny ogólnego  przeznaczenia z dodatkowym oprogramowaniem do obsługi telefonu w 

Dawno nie widziałem tak kosmicznej bzdury, po prostu bijesz wszelkie
rekordy. Windows CE to jest faktycznie system operacyjny, bez albo z bardzo
skromnym UI. Nie chcę burzyć twojej ułożonej rzeczywistości, ale jest on obecny w
Windows Mobile oraz również i wciąż w Windows Phone.
Kiedyś PocketPC, później Windows Mobile a teraz Windows Phone to nakładki
na ten system, zapewniający ciekawszy UI, podobnie zresztą jak w innych
systemach.
Dokładnie tak samo jest z Androidem, który jest czystym linuxem Debian, z
dołożonym całym interfejsem użytkownika oraz maszyną wirtualną Javy pod
nazwą Dalvik, która uruchamia programy inne niż systemowe.
iPhone to jest - tak samo jak MacOS X - FreeBSD (któraś tam z mutacji) z
całą nakładką UI.

WSZYSTKIE smartfony nie mają telefonu obsługiwanego przez system. Jest to
ZAWSZE kompletnie oddzielne logicznie urządzenie, z własnym procesorem oraz
własnym systemem operacyjnym. W ostatnich modelach Windows Mobile była to
specjalna dystrybucja Linuxa, potocznie zwana RadioROM. Dokładnie tak samo
jest w Androidzie i iPhone. Główny system operacyjny wysyła tylko polecenia części telefonicznej
(wykonaj połączenie, wyślij SMS itp) oraz odbiera komunikaty i polecenia
("jest połączenie, wyświetl odpowiednie info, czy odebrać, czy odrzucić")


urządzeniu, który w zasadzie ma być telefonem z możliwością instalowania  dodatkowego oprogramowania. Wyobraź sobie, że notebooka wyposażysz w  możliwość odbierania połączeń i wysyłania SMSów. Czy będzie to wygodny  telefon? Abstrahując od gabarytów, telefon będzie działał na systemie,  który wstaje przeszło minutę, od czasu do czasu rzuca niebieskim ekranem,  który jest podatny na włamania i wirusy, wytrzymuje kilka godzin ciągłej  pracy na baterii i tak dalej.

Nie będzie wygodny, ze względu na kształt i rozmiary. Ale ogólne działanie
będzie identyczne, zresztą akurat mój laptop ma wbudowany integralnie modem
3G z wbudowaną anteną i jakbym się uparł, to marnując wiele setek godzin
zupełnie niepotrzebnej pracy, postawilbym na nim Androida uzyskując z niego
telefon.

Android, z kolei, jest systemem dedykowanym na niewielkie urządzenia  przenośne - komórki, tablety i tego typu urządzenia. Dlatego też wydaje mi  się atrakcyjniejszym rozwiązaniem, ponieważ jest dedykowany do tego typu  rozwiązań.

A niby to czemu drogi Watsonie? To jest Debian i równie dobrze można by
postawić go na serwerze - i wciąz by działał. Tylko po co komu na serwerze
wirtualna maszyna Javy i obsługa dotykowego ekranu?

Nie mówię też, że jest to jedyna alternatywa, którą rozważam. Z drugiej  strony oprócz krytyki Androida nie podałeś żadnego alternatywnego  rozwiązania.


Krytyki Androida? Znów jakieś opinie z Bravo Girl?

Jeśli chcesz napisać program na regularną komórkę (w domyśle, Symbian S40  i okolice), ściągasz darmowego Eclipse'a, piszesz program w Javie, 

S40 to nie Symbian, drogi Watsonie i nic na niego nie ściągniesz.
Możesz napisać program - jak wspomniałeś - w Javie, ale to nie będzie
program na S40, tylko właśnie pod Javę i będzie działał na każdym sprzęcie
mającym zgodną maszynę Javy, w przypadku apletów Nokiowych większość z nich
świetnie działa na Blackberry

wrzucasz go na komórkę (Bluetooth, IRda, kabel) i uruchamiasz. Jeśli  chodzi o nowsze Symbiany, to swego czasu szukałem oprogramowania do  pisania natywnych programów i znalazłem - bodaj C++ Builder X. Gotowy  program wrzucasz na komórkę i odpalasz. Za mojej pamięci, do Symbiana S60  i wzwyż są też dostępne darmowe SDKi. Windows Mobile? Ściągasz VS 2010  Express i przy odrobinie dobrej woli możesz pisać oprogramowanie dla .NET  Compact Framework. Obiło mi się też o uszy, że jest możliwość pisania  programów natywnych przy pomocy darmowego oprogramowania, ale akurat tego  nie sprawdziłem. Dla Androida można ściągnąć specjalny plugin do  Eclipse'a, ba - Google wydało nawet aplikację, w której program dla  Androida można poskładać "z klocków".

No i? Chcąc pisać program pod Windows 7 również musisz mieć Visual C++ lub
podobny język z odpowiednim SDK - wynika z tego, że w nowoczesnych
systemach masz już sporą część tego programu wbudowaną w system w postaci
API i musisz się do tego podpiąć, bo inaczej nie dostaniesz dostępu do
sprzętu i systemowych zdarzeń. Nie inaczej jest w telefonach.

Jeśli chodzi o iPhone'a, powiedz mi, skąd powstało zapotrzebowanie na  jailbreak, które nie występuje w przypadku żadnego innego systemu  operacyjnego na urządzenia mobilne? Apple ma ogólną politykę zamykania  swojego sprzętu i oprogramowania tylko na rozwiązania komercyjne i to jest  akurat powszechnie wiadome. Jeśli zaś chodzi o Windows Phone 7, to o ile  środowisko, SDK i emulator jest darmowy, to aby móc zainstalować własny  program na takim urządzeniu, trzeba go najpierw odblokować, co kosztuje  coś około 400 PLN, jeśli mnie pamięć nie myli. W ramach jednego konta  można odblokować tylko kilka urządzeń. Po zarejestrowaniu jako developer,  możesz udostępnić publicznie tylko 5 darmowych programów, za każdy kolejny  musisz płacić (ograniczenie to nie obowiązuje programów płatnych). Taka  polityka również mi się nie podoba.

Nikomu się nie podoba, ale taki jest trend korporacyjny, bo miliony
przygłupów mających głęboki lęk przed zaawansowaną technologą, (bo jej
zrozumienie przerasta ich i pokolenia) a z drugiej strony mający pieniądze
i równie głęboki pęd do używania modnych błyskotek tworzą tzw. rynek i
klientów.
Ten tzw rynek i klienci chcą aby producent systemu zdalnie za nich
instalował im oprogramowanie, kontrolował czy jest bezpieczne, zapewniał
bezpieczne płatności oraz usuwał szkodliwe oprogramowanie z ich telefonów.
W zamian autor systemu ma kasę oraz władzę, bo ma w zasadzie pełne info co
taki frajer robi z ich produktem, czyli finalnie jeszcze więcej kasy.

Jak chcesz mieć odblokowany system "by design" to kup Nokię N900 z Maemo
lub poczekaj na coś co będzie jego następcą, czyli MeeGo

No nie przesadzajmy, drogi Watsonie, no jakby nie patrzeć, to rok 2002
ciężko zakwalifikować na "ostatnio", chyba, że kilka lat spędziłeś w  jakimś dziwnym miejscu..

Nie chodzi mi o to, od kiedy HTC produkuje urządzenia mobilne. Mówię z  perspektywy osoby biernie interesującej się rynkiem mobilnym - dopiero od  jakiegoś czasu ruszyły mocniejsze kampanie reklamowe urządzeń HTC. Z roku  2002 pamiętam tą firmę jako jedną z wielu zajmujących się produkcją  palmtopów.

Palmtopy??? Znów jakaś sensacja z Bravo Girl czy innego Kozaczka?
HTC NIGDY nie wyprodukowało palmtopa. Wszystkie ich produkty były od
początku telefonami a raczej smartfonami. I nie byli jednymi z wielu -
przez lata byli jedynymi którzy to potrafili zrobić. Siemens się wyłożył na
pierwszym smartfonie, SX45 był okrojony maksymalnie. A HTC przyszło i
zrobiło genialnego na tamte czasy XDA
Później MS Smartphone (później Windows Mobile for Smartphone aka WM
Standard) - Sendo męczyło gniota Z100 przez lata i nie wymęczyło,
zbankrutowało na nim. Przyszło HTC i w kilka miesięcy zrobiło udanego
Canary czyli SPV dla orange.
Nie było znane jako HTC, bo do roku 2006 produkowali wyłącznie dla
operatorów i nie sprzedawali pod własną marką. Tzn w zasadzie sprzedawali,
bo marki Qtek i Dopod należą do HTC.

Wszystkie wymienione przeze mnie warunki spełnia na przykład Nokia E66.  Rozumiem, że według Ciebie nie jest to telefon?


Nie byłeś uprzejmy napisać, że ma mieć jakąś transmisję danych, czy 3G czy
HSDPA czy inne - zapewne nie potrzebujesz.

Nie wiem, skąd w Twoim poście tyle złośliwości. Nie napisałem posta po to,  by dyskutować, który system operacyjny na komórki albo które urządzenie  jest najlepsze. Nie jest moją intencją wzniecanie flame'a, tylko zdobycie  informacji. Wybacz więc, jeśli zrozumiałeś moje intencje w inny sposób.

Złośliwości? Jestem szczerze ubawiony bezdenną głupotą bredni które
wypisujesz, co mąci mi tylko zniesmaczenie stanowczością kompletnie
bezsensownych twierdzeń, które na podstawie tych bredni wypisujesz. Na koniec lekką złość (nie mylić ze złośliwością, to się da odróżnić, nie
poddawaj się) budzi myśl, że ktoś kiedyś może szukać informacji i zostanie
wprowadzony w błąd przez twoje brednie, więc koniecznie je trzeba opatrzyć
stosownym komentarzem

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-10-31 13:35:53
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Dnia 31-10-2010 o 12:27:45 Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał(a):

Dnia Sun, 31 Oct 2010 11:48:56 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Windows Mobile jest następnikiem Windowsa CE, który jest używany w  różnych
urządzeniach - przeważnie w palmtopach i handheldach, ale też w
urządzeniach medycznych i w samochodach. Pierwsze wersje Windows Mobile,
który z kolei instalowany był tylko na palmtopach, nie przewidywały w
ogóle wprowadzenia obsługi karty SIM. Dopiero w pewnym momencie ktoś  wpadł
na ten pomysł i powstała w ten sposób hybryda - system operacyjny  ogólnego
przeznaczenia z dodatkowym oprogramowaniem do obsługi telefonu w

Dawno nie widziałem tak kosmicznej bzdury, po prostu bijesz wszelkie
rekordy. Windows CE to jest faktycznie system operacyjny, bez albo z  bardzo skromnym UI.
Nie chcę burzyć twojej ułożonej rzeczywistości, ale jest on obecny w
Windows Mobile oraz również i wciąż w Windows Phone.

Akurat to nie jest sprzeczne z tym, co napisałem wcześniej.

Kiedyś PocketPC, później Windows Mobile a teraz Windows Phone to nakładki
na ten system, zapewniający ciekawszy UI, podobnie zresztą jak w innych
systemach.
Dokładnie tak samo jest z Androidem, który jest czystym linuxem Debian, z
dołożonym całym interfejsem użytkownika oraz maszyną wirtualną Javy pod
nazwą Dalvik, która uruchamia programy inne niż systemowe.
iPhone to jest - tak samo jak MacOS X - FreeBSD (któraś tam z mutacji) z
całą nakładką UI.

W kontekście niniejszej rozmowy nie interesuje mnie kompletnie jądro  systemu, tylko wszystko, co jest na tym jądrze postawione i z czym ma do  czynienia user. W przypadku Windows Embedded powłoką jest Windows Mobile,  który był przygotowany jako uniwersalny, do dowolnych zastosowań, zaś  obsługa telefonu stanowi tylko dodatkowe oprogramowanie. Zupełnie inaczej  byłoby, gdyby na Windows CE została postawiona powłoka przygotowana  specjalnie dla telefonów - jak ma to miejsce w przypadku Windows Phone 7  (który akurat nie podoba mi się z innych powodów).

Android jest powłoką postawioną na jądrze linuksowym, ale skonstruowaną  specjalnie pod zastosowanie jej na telefonie.

Ja napisałem post "wysokopoziomowo", traktując "system" i "powłoka" tak  samo, ponieważ z punktu widzenia usera końcowego pojęcia te są tożsame. Ty  potraktowałeś go niskopoziomowo i zacząłeś dyskutować o architekturze  systemów mobilnych. Żeby było jasne: kompletnie nie obchodzi mnie, czy  dana komórka pracuje na Linuksie, Windowsie CE, czy na jeszcze innym  jądrze. Zależy mi jednak na tym, by front-end był skonstruowany pod  telefon, a nie pod dowolne urządzenie z opcją dodatkowego oprogramowania w  postaci telefonu.

Nie będzie wygodny, ze względu na kształt i rozmiary. Ale ogólne  działanie
będzie identyczne, zresztą akurat mój laptop ma wbudowany integralnie  modem
3G z wbudowaną anteną i jakbym się uparł, to marnując wiele setek godzin
                                                ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
zupełnie niepotrzebnej pracy, postawilbym na nim Androida uzyskując z
   ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
niego
telefon.

Przekręcasz znaczenie moich słów. Gdybyś chciał odnieść się do mojego  przykładu, powinieneś napisać raczej o zmarnowaniu setek godzin  niepotrzebnej pracy w celu napisania oprogramowania pozwalającego używać  notebooka jako telefonu, bo tak właśnie wygląda obsługa telefonu w Windows  Mobile (nie: w Windows CE). Użytkowanie telefonu będącego dodatkowym  programem Windowsa XP, Vista czy 7 nie wydaje mi się być wygodne na  urządzeniu, w którego przypadku telefon jest podstawową funkcjonlnością. A  przynajmniej - w moim przypadku - ma być.

I dlatego też nie uważam platformy Windows Mobile za dobry wybór w  przypadku telefonu komórkowego.

Teraz rozumiesz, o co mi chodzi?

Jeśli chcesz napisać program na regularną komórkę (w domyśle, Symbian  S40
i okolice), ściągasz darmowego Eclipse'a, piszesz program w Javie,

S40 to nie Symbian, drogi Watsonie i nic na niego nie ściągniesz.

Dobrze, Series 40. Istotą nie jest "symbianowość" danego systemu, tylko  możliwość rozszerzania go o dodatkowe oprogramowanie.

Możesz napisać program - jak wspomniałeś - w Javie, ale to nie będzie
program na S40, tylko właśnie pod Javę i będzie działał na każdym  sprzęcie
mającym zgodną maszynę Javy, w przypadku apletów Nokiowych większość z  nich
świetnie działa na Blackberry

Ale jakie to ma znaczenie? Ważne jest to, że na komórkę z Series 40 możesz  napisać i rozpowszechnić darmowo oprogramowanie napisane w darmowym  środowisku.

No i? Chcąc pisać program pod Windows 7 również musisz mieć Visual C++  lub podobny język z odpowiednim SDK - wynika z tego, że w nowoczesnych
systemach masz już sporą część tego programu wbudowaną w system w postaci
API i musisz się do tego podpiąć, bo inaczej nie dostaniesz dostępu do
sprzętu i systemowych zdarzeń. Nie inaczej jest w telefonach.

Po raz wtóry - chodzi mi o możliwość darmowego i nieutrudnionego w żaden  sposób programowania i dystrybucji oprogramowania.

Nikomu się nie podoba,

(...)

I temu właśnie dałem wyraz mówiąc o iPhone i WP7. A ponieważ mi się to nie  podoba, nie chcę mieć komórki pracującej na którymkolwiek z tych systemów.  Czy teraz jasna jest dla Ciebie moja pierwotna wypowiedź?

Jak chcesz mieć odblokowany system "by design" to kup Nokię N900 z Maemo
lub poczekaj na coś co będzie jego następcą, czyli MeeGo

Nie muszę. Korzystam z PDA z Windows Mobile. Na takim urządzeniu (którego  głównym założeniem jest bycie wielofunkcyjnym komputerem) taka właśnie  platforma jest strzałem w dziesiątkę - między innymi dlatego właśnie, że  mogę na niego ściągnąć tonę darmowego oprogramowania lub napisać własne w  darmowym środowisku. Ponadto przy pomocy - na przykład - Total Commandera  mogę przespacerować się po systemowych katalogach i obejrzeć sobie cały  system operacyjny - jak w przypadku jego odpowiednika stacjonarnego.

HTC NIGDY nie wyprodukowało palmtopa. Wszystkie ich produkty były od
początku telefonami a raczej smartfonami.

Ok, zwracam honor. Oglądałem urządzenia HTC w serwisach, w których nie  były dostatecznie opisane.

Wszystkie wymienione przeze mnie warunki spełnia na przykład Nokia E66.
Rozumiem, że według Ciebie nie jest to telefon?
Nie byłeś uprzejmy napisać, że ma mieć jakąś transmisję danych, czy 3G  czy HSDPA czy inne - zapewne nie potrzebujesz.

Nie nadążam za Twoim tokiem myślenia. Jaki związek to, że nie napisałem o  obsługiwanych technologiach transmisji danych ma z grą online i w jaki  sposób uniemożliwia Ci to podanie przykładów urządzeń, które byś mi  zarekomendował?

Podałem specyfikację telefonu, który by mnie satysfakcjonował. Przykładami  telefonów, które spełniają moje wymagania jest na przykład Nokia E66,  bodaj N95, E7 albo C6. Zastanawiam się natomiast, czy nie istnieją inne  urządzenia, które również warto byłoby wziąć pod uwagę.

Na koniec lekką złość (nie mylić ze złośliwością, to się da odróżnić, nie
poddawaj się)

Wydawało mi się, że odsyłanie do Bravo Girl jest trochę poniżej poziomu  dyskusji, ale musiałem się mylić - przepraszam.

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Data: 2010-10-31 12:52:54
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Sun, 31 Oct 2010 13:35:53 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

W kontekście niniejszej rozmowy nie interesuje mnie kompletnie jądro  systemu, tylko wszystko, co jest na tym jądrze postawione i z czym ma do  czynienia user. W przypadku Windows Embedded powłoką jest Windows Mobile, 


Windows Embedded NIGDY nie występuje razem z Windows Mobile.
Proszę, przeczytaj coś, COKOLWIEK, zanim zaczniesz pisać takie brednie.
Uzyj Google, Wikipedi, COKOLWIEK. Bo póki co, to tylko wstyd i żenada.
Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, co nie przeszkadza ci wydawać
stanowczych sądów.

będzie identyczne, zresztą akurat mój laptop ma wbudowany integralnie  modem
3G z wbudowaną anteną i jakbym się uparł, to marnując wiele setek godzin
                                                ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
zupełnie niepotrzebnej pracy, postawilbym na nim Androida uzyskując z
   ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
niego
telefon.

Przekręcasz znaczenie moich słów. Gdybyś chciał odnieść się do mojego  przykładu, powinieneś napisać raczej o zmarnowaniu setek godzin  niepotrzebnej pracy w celu napisania oprogramowania pozwalającego używać  notebooka jako telefonu, bo tak właśnie wygląda obsługa telefonu w Windows 

Nie, znów nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, ale wydajesz sądy - co
jest żenujące. Znów.
Setki godzin musiałbym po pierwsze zużyć na sprawienie, żeby ten sprzęt
działał z tym systemem, bo jak wiadomo, sterowniki do nietypowego sprzętu
są od dawna  bolączką systemów Linuksowych. Nie sadzę, żeby Android miał
sterowniki do modułu 3G Sierra Wireless, czy karty graficznej ATI Fire GL.
A notebooka jako telefonu mogę używać już teraz. Z Windows XP który na tym
stoi. Zapewne ludzie Billa Gatesa pisali go z myślą o użyciu w telefonie,
bo jakżeby inaczej, według twoich genialnych teorii.
I użyję go bez żadnych problemów - ma głośnik, mikrofon, połączenie 3G,
wyświetli mi informację o połączeniu przychodzącym albo wychodzącym itp,
itd.
Mobile (nie: w Windows CE). Użytkowanie telefonu będącego dodatkowym  programem Windowsa XP, Vista czy 7 nie wydaje mi się być wygodne na  urządzeniu, w którego przypadku telefon jest podstawową funkcjonlnością. A  przynajmniej - w moim przypadku - ma być.

Te programy SĄ dodatkowe. Wystarczy porównać różne implementacje różnych
systemów. Dialer wygląda inaczej u HTC, inaczej u Asusa, inaczej u
SonyEricsson, inaczej u Samsunga. Bo to są DODATKOWE programy w systemie,
który producenci OEM sobie zmieniają albo piszą swoje.

I dlatego też nie uważam platformy Windows Mobile za dobry wybór w  przypadku telefonu komórkowego.

Teraz rozumiesz, o co mi chodzi?

Nie, nie rozumiem, bo zgodnie z tym Android też nie jest dobrym wyborem w
przypadku telefonu komórkowego. Dokładnie z tych samych powodów.
Paradoksalnie najlepszym wyborem zostaje iPhone, bo UI na MacOS zostało
napisane specjalnie do telefonu i zawsze wygląda tak samo. To nic, że z
zupełnie innego powodu - głupie założenia dają głupie rezultaty.

Dobrze, Series 40. Istotą nie jest "symbianowość" danego systemu, tylko  możliwość rozszerzania go o dodatkowe oprogramowanie.


Series40 nie ma możliwości rozszerzania. Poczytaj wyżej o żenadzie,
naprawdę proszę, bo ręce opadają.

Ale jakie to ma znaczenie? Ważne jest to, że na komórkę z Series 40 możesz  napisać i rozpowszechnić darmowo oprogramowanie napisane w darmowym  środowisku.


tak samo możesz zrobić na każdy inny system, w niektórych zapłacisz za
skorzystanie z centralnego sklepu z oprogramowanie, a to już inna para
kaloszy.

Po raz wtóry - chodzi mi o możliwość darmowego i nieutrudnionego w żaden  sposób programowania i dystrybucji oprogramowania.

ale to nie ma nic wspólnego z systemem, tylko z ogólną polityką producentów
i wszystko niestety idzie w tym kierunku.
Nie muszę. Korzystam z PDA z Windows Mobile. Na takim urządzeniu (którego  głównym założeniem jest bycie wielofunkcyjnym komputerem) taka właśnie  platforma jest strzałem w dziesiątkę - między innymi dlatego właśnie, że  mogę na niego ściągnąć tonę darmowego oprogramowania lub napisać własne w  darmowym środowisku. Ponadto przy pomocy - na przykład - Total Commandera  mogę przespacerować się po systemowych katalogach i obejrzeć sobie cały  system operacyjny - jak w przypadku jego odpowiednika stacjonarnego.

Co jest powszechnie uznawane za wadę, również przez programistów.
Na dowolnym systemie. Nie darmo już od pewnego czasu z Linuxów zniknęła
całkowicie możliwość pracy jako root, można tylko z poziomu użytkownika
uruchamiać polecenia z prawami roota, ale pracujesz jako zwykły użytkownik.
Każdy jeden elementarz linuxowy powie ci, że praca z pełnymi prawami roota
jest głupotą.
W szczególności jeżeli  chodzi o statystycznego użytkownika.
Na koniec - znienawidzony przez ciebie Android pozwala na to co chcesz, bez
hakowania. Zarejestruj się u Google jako developer, kup sobie developerski
telefon, będziesz mieć nad nim pełną kontrolę, ouf of the box.

Wydawało mi się, że odsyłanie do Bravo Girl jest trochę poniżej poziomu  dyskusji, ale musiałem się mylić - przepraszam.


Poziomu dyskusji owszem, ubolewam jednak, że na poziomie argumentów które
widzę i ręce mi opadają.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-10-31 14:37:37
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Dnia 31-10-2010 o 13:52:54 Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał(a):
Dnia Sun, 31 Oct 2010 13:35:53 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

W kontekście niniejszej rozmowy nie interesuje mnie kompletnie jądro
systemu, tylko wszystko, co jest na tym jądrze postawione i z czym ma do
czynienia user. W przypadku Windows Embedded powłoką jest Windows  Mobile,


Windows Embedded NIGDY nie występuje razem z Windows Mobile.
Proszę, przeczytaj coś, COKOLWIEK, zanim zaczniesz pisać takie brednie.
Uzyj Google, Wikipedi, COKOLWIEK. Bo póki co, to tylko wstyd i żenada.

Ależ proszę.

http://en.wikipedia.org/wiki/Windows_CE :

Windows CE (also known officially as Windows Embedded Compact or Windows  Embedded CE post version 6.0 [3][4], and sometimes abbreviated WinCE) (....)

http://en.wikipedia.org/wiki/Windows_Mobile :

Windows Mobile is a mobile operating system developed by Microsoft that  was for use in smartphones and mobile devices, but is being phased out to  specialized markets.[2]

The current version is called "Windows Mobile 6.5". It is based on the  Windows CE 5.2 kernel (...)

Nie, znów nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, ale wydajesz sądy -  co jest żenujące. Znów.

Co żenującego jest w stwierdzeniu, że używanie komórki z Windowsem Vistą  wraz z oprogramowaniem do obsługi telefonu byłoby mniej wygodne od  używania komórki z dedykowanym systemem?

Mobile (nie: w Windows CE). Użytkowanie telefonu będącego dodatkowym
programem Windowsa XP, Vista czy 7 nie wydaje mi się być wygodne na
urządzeniu, w którego przypadku telefon jest podstawową  funkcjonlnością. A
przynajmniej - w moim przypadku - ma być.

Te programy SĄ dodatkowe. Wystarczy porównać różne implementacje różnych
systemów. Dialer wygląda inaczej u HTC, inaczej u Asusa, inaczej u
SonyEricsson, inaczej u Samsunga. Bo to są DODATKOWE programy w systemie,
który producenci OEM sobie zmieniają albo piszą swoje.

Po raz kolejny zwracam Ci uwagę, że patrzysz na sprawę z punktu widzenia  architektury systemu, a nie jego użytkowości. Trzeci raz już próbuję Ci to  wytłumaczyć. Nie ma żadnego sensu, żebyśmy prowadzili dyskusję w sytuacji,  gdy obaj patrzymy na sprawę z różnych perspektyw. Czym innym jest dla mnie  ekran wprowadzania numeru telefony będący programem "Phone.exe" odpalanym  wewnętrznie przez powłokę (którego, na dobrą sprawę, może w ogóle nie  być), a czym innym powłoka z pulpitem, w którym można wprowadzać numer  telefonu (np. Symbian S60). Z punktu widzenia architektury mogą to być  takie same, albo podobne rozwiązania, z punktu widzenia użytkowania  urządzenia - nie.

Dobrze, Series 40. Istotą nie jest "symbianowość" danego systemu, tylko
możliwość rozszerzania go o dodatkowe oprogramowanie.

Series40 nie ma możliwości rozszerzania. Poczytaj wyżej o żenadzie,
naprawdę proszę, bo ręce opadają.

Po raz kolejny patrzysz na sprawę z punktu widzenia architektury.  Zainstalowanie słownika napisanego w Javie na urządzeniu z Series 40  rozszerza jego funkcjonalność o słownik, którego wcześniej nie miało. Nie  ma kompletnie żadnego znaczenia, że pracuje on na wirtualnej maszynie, na  niezmienionym systemie.

Co jest powszechnie uznawane za wadę, również przez programistów.
Na dowolnym systemie. Nie darmo już od pewnego czasu z Linuxów zniknęła
całkowicie możliwość pracy jako root, można tylko z poziomu użytkownika
uruchamiać polecenia z prawami roota, ale pracujesz jako zwykły  użytkownik.
Każdy jeden elementarz linuxowy powie ci, że praca z pełnymi prawami  roota
jest głupotą.
W szczególności jeżeli  chodzi o statystycznego użytkownika.

Ale co z tego - skoro możesz z poziomu użytkownika wywołać polecenie rm  -rf / z uprawnieniami roota, to nadal masz pełną kontrolę nad systemem -  jeśli tylko tego chcesz. W Windows 7 katalogi systemowe są zabezpieczone  przed Twoją ingerencją, co nie zmienia faktu, że z poziomu administratora  lub użytkownika z uprawnieniami administracyjnymi możesz te zabezpieczenia  pozdejmować.

Jeśli jesteś szarym userem, to nie uda Ci się łatwo namieszać w systemie.  Jeśli jesteś poweruserem, to masz świadomość, co robisz grzebiąc  bezpośrednio w systemie. Nie zauważyłeś przypadkiem, że każda próba  zamknięcia jakiegoś systemu na ingerencję użytkownika kończyła się zawsze  pojawieniem się w Internecie narzędzi do zdejmowania takich zabezpieczeń?

Na koniec - znienawidzony przez ciebie Android pozwala na to co chcesz,  bez hakowania. Zarejestruj się u Google jako developer, kup sobie  developerski
telefon, będziesz mieć nad nim pełną kontrolę, ouf of the box.

Człowieku, czy Ty czytasz w ogóle to, co piszę? Tego "znienawidzonego"  Androida uznałem w pierwszym poście za pierwszą po Symbianie alternatywę  dla systemu komórki, którą chcę kupić. Post później podałem informację, że  Google wydało środowisko programistyczne, w którym można poskładać  aplikację "z klocków".

Wydawało mi się, że odsyłanie do Bravo Girl jest trochę poniżej poziomu
dyskusji, ale musiałem się mylić - przepraszam.
Poziomu dyskusji owszem, ubolewam jednak, że na poziomie argumentów które
widzę i ręce mi opadają.

Bo uparcie, uparcie ściągasz dyskusję do tematyki architektury systemów  operacyjnych urządzeń mobilnych, gdy mnie cały czas chodzi o punkt  widzenia użytkownika.

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Data: 2010-10-31 13:58:48
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Sun, 31 Oct 2010 14:37:37 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Ależ proszę.

http://en.wikipedia.org/wiki/Windows_CE :

Windows CE (also known officially as Windows Embedded Compact or Windows  Embedded CE post version 6.0 [3][4], and sometimes abbreviated WinCE) (...)

http://en.wikipedia.org/wiki/Windows_Mobile :

Windows Mobile is a mobile operating system developed by Microsoft that  was for use in smartphones and mobile devices, but is being phased out to  specialized markets.[2]

The current version is called "Windows Mobile 6.5". It is based on the  Windows CE 5.2 kernel (...)


http://www.microsoft.com/windowsembedded/en-us/default.mspx
Fakt, Microsoft zmieniając nazwy na przestrzeni czasu miesza ludziom, co
nie znaczy, że nie można tego i owego doczytać.
Oprócz tego dosyć elementarna wiedza wystarcza, że "dowolny system" kernel
niekoniecznie musi się równać "dowolny system", tak jak wiele wbudowanych
("embedded") linuksów się poważnie różni od normalnych dystrybucji
(pierwszym z brzegu przykładem róznic jest np. użycie busyboxa zamiast
lwiej części programów systemowych)

Co żenującego jest w stwierdzeniu, że używanie komórki z Windowsem Vistą  wraz z oprogramowaniem do obsługi telefonu byłoby mniej wygodne od  używania komórki z dedykowanym systemem?


żenujące jest twoje rozumienie dedykowanego systemu.

Po raz kolejny zwracam Ci uwagę, że patrzysz na sprawę z punktu widzenia  architektury systemu, a nie jego użytkowości. Trzeci raz już próbuję Ci to  wytłumaczyć. Nie ma żadnego sensu, żebyśmy prowadzili dyskusję w sytuacji,  gdy obaj patrzymy na sprawę z różnych perspektyw. Czym innym jest dla mnie  ekran wprowadzania numeru telefony będący programem "Phone.exe" odpalanym  wewnętrznie przez powłokę (którego, na dobrą sprawę, może w ogóle nie  być), a czym innym powłoka z pulpitem, w którym można wprowadzać numer  telefonu (np. Symbian S60). Z punktu widzenia architektury mogą to być  takie same, albo podobne rozwiązania, z punktu widzenia użytkowania  urządzenia - nie.

Nie wiem ile nad tym myślałeś, ale nie wyszło ci. To są czysto
programistyczne niuanse dotyczące oprogramowania wysokiego poziomu.
Przykład najłatwiej zobaczyć w Windows Mobile - ledwie kilka tapnięć dzieli
twój "dedykowany system" (cokolwiek to znaczy) udawany przez HTC sense od
czystego "niededykowanego" (cokolwiek to znaczy) wyglądu Windows Mobile, a
nawet wyglądu gołego Windows CE z pulpitem, ikonami i menu start, przy czym
to ostatnie można uzyskać na kilka sposóbów.
A to wszystko nie będzie sprawiało ŻADNEJ róznicy systemowi.
Z jednej strony chcesz zaawansowanej kontroli jak programista/geek, z
drugiej strony chcesz być ogłupiany przez UI jak 87% gospodyń z Gdańska.
Schizofrenia?

Czysto dedykowanych systemów nie ma już od dawna, nikomu nie chce się tego
pisać. Nawet wspomniany przez ciebie S40 Nokii jest już normalnym systemem
operacyjnym z programami typu wspomniany przez ciebie phone.exe, tylko
ponieważ jest to system całkowicie zamknięty, nie miałeś okazji tego
zauważyć

Po raz kolejny patrzysz na sprawę z punktu widzenia architektury.  Zainstalowanie słownika napisanego w Javie na urządzeniu z Series 40  rozszerza jego funkcjonalność o słownik, którego wcześniej nie miało. Nie  ma kompletnie żadnego znaczenia, że pracuje on na wirtualnej maszynie, na  niezmienionym systemie.

Nie rozszerza urządzenia/systemu w żaden sposób. Rozszerza tylko funkcje
jednego z programów działających pod tym systememem. Jak ci administrator
systemu zablokuje możliwość dogrania czegokolwiek do systemu i uruchamiania
czegokolwiek poza listą pięciu programów, a ty sobie uruchomisz Excela i
napiszesz pod nim skrypt Visual Basica a następnie będziesz się chwalił jak
shakowałeś system - będzie to równie żenujące.

Ale co z tego - skoro możesz z poziomu użytkownika wywołać polecenie rm  -rf / z uprawnieniami roota, to nadal masz pełną kontrolę nad systemem -  jeśli tylko tego chcesz. W Windows 7 katalogi systemowe są zabezpieczone  przed Twoją ingerencją, co nie zmienia faktu, że z poziomu administratora  lub użytkownika z uprawnieniami administracyjnymi możesz te zabezpieczenia  pozdejmować.

zieeeew... skasuj C:\Windows w działającym systemie. Nie będę się pastwił,
każąc ci to robić w Win7, zrób to tylko pod XP. Zrób to tak, żeby cały
katalog zniknął.

Jeśli jesteś szarym userem, to nie uda Ci się łatwo namieszać w systemie.  Jeśli jesteś poweruserem, to masz świadomość, co robisz grzebiąc  bezpośrednio w systemie. Nie zauważyłeś przypadkiem, że każda próba  zamknięcia jakiegoś systemu na ingerencję użytkownika kończyła się zawsze  pojawieniem się w Internecie narzędzi do zdejmowania takich zabezpieczeń?


No i? Czyli te miliony ludzi pracujące na komputerach w sieciach
korporacyjnych z minimalnym zestawem uprawnień to fikcja
fantastyczno-naukowa?

Bo uparcie, uparcie ściągasz dyskusję do tematyki architektury systemów  operacyjnych urządzeń mobilnych, gdy mnie cały czas chodzi o punkt  widzenia użytkownika.

Punkt widzenia statystycznego użytkownika jest taki, że chce mieć modny
system z modnym centralnym sklepem aplikacji, przy czym nikt nie będzie
oczekiwał od niego jakiegoś voodoo z kablami USB i instalacji aplikacji z
komputera, bo najzwyczajniej w świecie jest na to za głupi.
Co więcej - jak pokazują badania, 27% użytkowników smartfonów jest za
głupią nawet na centralne sklepy z softem, bo NIGDY nie zainstalowała na
swoim telefonie ŻADNEGO oprogramowania poza tym, który był na nim
oryginalnie.
Wiesz ile procent iPhone jest po jailbreaku? Mniej niż 10% wszystkich
urządzeń. To jest punkt widzenia statystycznego użytkownika i trzeba się z
tym pogodzić.
Jak ktoś chce mieć pełną kontrolę nad systemem, dla niego jest - co piszę
po raz kolejny - Maemo/MeeGo.
I alternatywy raczej prędko nie będzie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-11-03 09:34:23
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od Waldek Godel
z dnia: 2010-10-31 14:58:
Punkt widzenia statystycznego użytkownika jest taki, że chce mieć modny
system z modnym centralnym sklepem aplikacji, przy czym nikt nie będzie
oczekiwał od niego jakiegoś voodoo z kablami USB i instalacji aplikacji z
komputera, bo najzwyczajniej w świecie jest na to za głupi.
Co więcej - jak pokazują badania, 27% użytkowników smartfonów jest za
głupią nawet na centralne sklepy z softem, bo NIGDY nie zainstalowała na
swoim telefonie ŻADNEGO oprogramowania poza tym, który był na nim
oryginalnie.
niestety to prawda :(

Wiesz ile procent iPhone jest po jailbreaku? Mniej niż 10% wszystkich
urządzeń. To jest punkt widzenia statystycznego użytkownika i trzeba się z
tym pogodzić.
niestety to też prawda :(

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-03 09:31:52
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od Wojciech "Spook" Sura
z dnia: 2010-10-31 14:37:

<ciach głupoty>
Bo uparcie, uparcie ściągasz dyskusję do tematyki architektury systemów
operacyjnych urządzeń mobilnych, gdy mnie cały czas chodzi o punkt
widzenia użytkownika.
z punktu widzenia użytkownika??
gdzie normalnemu userowi potrzebne jest darmowe SDK i programowanie w Javie???

normalny user to ma nacisnąć na "wujka Staśka" i "system" ma do niego zadzwonić, jemu jest zupełnie obojętne jak "system" to robi, i potrafi to zarówno WM, jak i Android, jak iOS, i ukochany Twój Symbian, różnią się tylko obrazkami na "wierzchu"

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-03 16:37:44
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Dnia 03-11-2010 o 09:31:52 Paweł Gąska <ch03@op.pl> napisał(a):

Witam,

W odpowiedzi na maila od Wojciech "Spook" Sura
z dnia: 2010-10-31 14:37:

<ciach głupoty>
Bo uparcie, uparcie ściągasz dyskusję do tematyki architektury systemów
operacyjnych urządzeń mobilnych, gdy mnie cały czas chodzi o punkt
widzenia użytkownika.
z punktu widzenia użytkownika??
gdzie normalnemu userowi potrzebne jest darmowe SDK i programowanie w  Javie???

Nie jest. Ale istnienie darmowego SDK i możliwość pisania w Javie  implikuje istnieniu mnóstwa darmowego - i czasami całkiem niezłego  oprogramowania :) A tego też bym oczekiwał od platformy, na którą się  zdecyduję. Przypuszczam, że podobnie jak normalny - no, może odrobinkę  bardziej zaawansowany - user.

to zarówno WM, jak i Android, jak iOS, i ukochany Twój Symbian, różnią

Do licha, dlaczego "ukochany mój Symbian"? Jeśli mnie pamięć nie myli, to  już w pierwszym poście zapytałem o alternatywy dla tego systemu.

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Data: 2010-11-03 17:24:50
Autor: Grzegorz S
Nowy telefon
Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> wrote:

A notebooka jako telefonu mogę używać już teraz. Z Windows XP który na tym
stoi. Zapewne ludzie Billa Gatesa pisali go z myślą o użyciu w telefonie,
bo jakżeby inaczej, według twoich genialnych teorii.

Mógłbyś proszę podać jakieś szczegóły lub link dot. użycia laptopa jako telefonu?

--
gs

Data: 2010-11-03 17:39:00
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Wed, 3 Nov 2010 17:24:50 +0000 (UTC), Grzegorz S napisał(a):

Mógłbyś proszę podać jakieś szczegóły lub link dot. użycia laptopa jako telefonu?

żadnych cudów nie ma - niektóre laptopy mają karty 3G lub miejsce na takie
karty.
Ja mam thinkpada t60p który takowe miejsce miał. Dokupiłem na ebayu antenę,
czytnik sim i sam moduł. Jedna z wersji modułu miała obsługę voice, więc po drobnym hacku firmware
działa i to. I to w zasadzie wszystko - trochę dłubania w środku, przy
okazji hack biosu i zamiana oryginalnej karty WLAN a/b/g na a/b/g/n
Laptop ma wbudowany mikrofon i głośniki, mogę też zapiąć zestaw
słuchawkowy, cokolwiek mi się zamarzy.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Apple daje multitasking tylko wtedy gdy dziala on rewelacyjnie a wiec 3GS
i HD proste i logiczne"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2010-11-04 20:15:38
Autor: Grzegorz S
Nowy telefon
Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> wrote:
Dnia Wed, 3 Nov 2010 17:24:50 +0000 (UTC), Grzegorz S napisał(a):

> Mógłbyś proszę podać jakieś szczegóły lub link dot. użycia laptopa jako telefonu?

Ja mam thinkpada t60p który takowe miejsce miał. Dokupiłem na ebayu antenę,
czytnik sim i sam moduł. Jedna z wersji modułu miała obsługę voice, więc po drobnym hacku firmware
działa i to. I to w zasadzie wszystko - trochę dłubania w środku, przy
okazji hack biosu i zamiana oryginalnej karty WLAN a/b/g na a/b/g/n
Laptop ma wbudowany mikrofon i głośniki, mogę też zapiąć zestaw
słuchawkowy, cokolwiek mi się zamarzy.

A czy mógłbyś podać jaki to moduł co obsługą voice? Mam 2 ThinkPady jednen z Ericsson F3507g Mobile Broadband Module
a drugi z Qualcomm Gobi 2000 może to któryś z nich? :-)
Dzięki

--
grzesiek

Data: 2010-11-04 20:30:01
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Thu, 4 Nov 2010 20:15:38 +0000 (UTC), Grzegorz S napisał(a):

A czy mógłbyś podać jaki to moduł co obsługą voice? Mam 2 ThinkPady jednen z Ericsson F3507g Mobile Broadband Module
a drugi z Qualcomm Gobi 2000 może to któryś z nich? :-)

nie, w t60p był wyłącznie Sierra Wireless, sporo info masz na forum
thinkpadów
http://forum.thinkpads.com
Modem normalnie był MC8755, ale da się włożyć MC8775, który da się
przerobić małym hackiem na MC8775V (choć teraz z pamięci już piszę, szukaj
na forum)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sekte to ma Nokia w postaci takich troli jak ty "- Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski

Data: 2010-11-03 09:26:15
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od Wojciech "Spook" Sura
z dnia: 2010-10-31 13:35:
Ja napisałem post "wysokopoziomowo", traktując "system" i "powłoka" tak
samo, ponieważ z punktu widzenia usera końcowego pojęcia te są tożsame.
Ty potraktowałeś go niskopoziomowo i zacząłeś dyskutować o architekturze
systemów mobilnych. Żeby było jasne: kompletnie nie obchodzi mnie, czy
dana komórka pracuje na Linuksie, Windowsie CE, czy na jeszcze innym
jądrze. Zależy mi jednak na tym, by front-end był skonstruowany pod
telefon, a nie pod dowolne urządzenie z opcją dodatkowego oprogramowania
w postaci telefonu.
patrzcie cholera, a ja używam WM jak każdego innego phona i nie zauważyłem różnicy ;]

Przekręcasz znaczenie moich słów. Gdybyś chciał odnieść się do mojego
przykładu, powinieneś napisać raczej o zmarnowaniu setek godzin
niepotrzebnej pracy w celu napisania oprogramowania pozwalającego używać
notebooka jako telefonu, bo tak właśnie wygląda obsługa telefonu w
Windows Mobile (nie: w Windows CE). Użytkowanie telefonu będącego
kompletna bzdura, miałeś Ty choć jedne telefon z WM w rękach, używałeś go? bo gadasz, jakby Ci się przyśnił koszmar z WM, tylko nijak się sen nie ma z javą ;]


dodatkowym programem Windowsa XP, Vista czy 7 nie wydaje mi się być
wygodne na urządzeniu, w którego przypadku telefon jest podstawową
funkcjonlnością. A przynajmniej - w moim przypadku - ma być.
ani w Androidzie, ani w iOSie "telefon" nie jest podstawową funkcjonalnością...
podstawową funkcjonalnością obu tych "systemów" jest "bajer" dla użytkownika... głównie w postaci płynnego przewijania najróżniejszych obrazków, żeby oko zadowolić, a tak przy okazji wysłać do modułu gsm tam wbudowanego jakieś ATD


I dlatego też nie uważam platformy Windows Mobile za dobry wybór w
przypadku telefonu komórkowego.
"system" jak każdy inny, ma swoje plusy i ma swoje minusy... jak każdy z wyżej wymienionych

Teraz rozumiesz, o co mi chodzi?
nikt nie zrozumie, dlaczego masz taką awersję do WM

Nie muszę. Korzystam z PDA z Windows Mobile. Na takim urządzeniu
(którego głównym założeniem jest bycie wielofunkcyjnym komputerem) taka
właśnie platforma jest strzałem w dziesiątkę - między innymi dlatego
właśnie, że mogę na niego ściągnąć tonę darmowego oprogramowania lub
napisać własne w darmowym środowisku. Ponadto przy pomocy - na przykład
- Total Commandera mogę przespacerować się po systemowych katalogach i
obejrzeć sobie cały system operacyjny - jak w przypadku jego
odpowiednika stacjonarnego.
hmmm... i dlaczego to samo Ci przeszkadza w telefonie??? nie mogę pojąć

Podałem specyfikację telefonu, który by mnie satysfakcjonował.
Przykładami telefonów, które spełniają moje wymagania jest na przykład
Nokia E66, bodaj N95, E7 albo C6. Zastanawiam się natomiast, czy nie
istnieją inne urządzenia, które również warto byłoby wziąć pod uwagę.
jak jesteś tak zakochany w Symbianie i Nokii, to po cholerę gdzieś dalej szukasz, skoro negujesz całą wiedzę o innych "systemach"?

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-03 16:51:14
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Dnia 03-11-2010 o 09:26:15 Paweł Gąska <ch03@op.pl> napisał(a):

patrzcie cholera, a ja używam WM jak każdego innego phona i nie  zauważyłem różnicy ;]

Masz do tego pełne prawo, podobnie jak mi ma prawo nie podobać się to, co  myślę o WM dla telefonów. Ok?

Mam wrażenie, że nasza dyskusja wygląda mniej więcej tak:

- Nie podoba mi się WM dla telefonów, chciałbym telefon z innym systemem.
- Bzdury gadasz! Jesteś żenujący! WM jest super! Masz sobie kupić WM albo  Windows Phone 7!

kompletna bzdura, miałeś Ty choć jedne telefon z WM w rękach, używałeś  go? bo gadasz, jakby Ci się przyśnił koszmar z WM, tylko nijak się sen  nie ma z javą ;]

Windowsa Mobile na PDA używam od dobrych kilku lat (bez funkcji telefonu).  Natomiast telefon obejrzałem sobie bardzo dokładnie na emulatorze WM dla  telefonów. Mogę Ci podać linki, MS udostępnia go wraz z obrazami WM6 za  friko.

Teraz rozumiesz, o co mi chodzi?
nikt nie zrozumie, dlaczego masz taką awersję do WM

I rozumiem, że nie wolno mi mieć? Poza tym mam awersję do WM dla  telefonów, a nie do WM w ogóle.

hmmm... i dlaczego to samo Ci przeszkadza w telefonie??? nie mogę pojąć

Ponieważ moim prywatnym zdaniem, uzasadnianym _tylko i wyłącznie_  subiektywnymi odczuciami, WM z funkcją telefonu, to jak OpenOffice z  funkcją doładowywania komórki (autentyk). Da się doładować komórkę przy  pomocy OpenOffice'a? Da się. Tylko każdy normalny człowiek zrobi to raczej  na dedykowanej stronie internetowej lub w kiosku niż zainstaluje w tym  celu OpenOffice'a.

Zanim gorąco zaprzeczysz, zważ na fakt, że próbujesz zaprzeczyć moim  subiektywnym odczuciom, co jest IMO trochę bez sensu. Z drugiej strony  żyjemy w wolnym kraju.

Podałem specyfikację telefonu, który by mnie satysfakcjonował..
Przykładami telefonów, które spełniają moje wymagania jest na przykład
Nokia E66, bodaj N95, E7 albo C6. Zastanawiam się natomiast, czy nie
istnieją inne urządzenia, które również warto byłoby wziąć pod uwagę.
jak jesteś tak zakochany w Symbianie i Nokii,

Bzdura. Dowiedź tego (proponuję użyć w tym celu trzeciego akapitu  pierwotnego wątku).

to po cholerę gdzieś dalej szukasz, skoro negujesz całą wiedzę o innych  "systemach"?

Dowiedź, że neguję całą wiedzę o innych systemach. Jedyne, co napisałem,  to to, że nie chcę mieć telefonu z WM/WP7 i niechętnie iPhone'a (akurat  telefonów z systemem operacyjnym od Apple'a na rynku nie ma zbyt dużo, ale  jeśli tak bardzo Ci na tym zależy, to podciągnij to pod niechęć do wiedzy  na jego temat), a te dwa ostatnie głównie z uwagi na ich "komercyjną  zamkniętość" (doczytaj w innych postach, nie chce mi się pisać tego samego  po raz n-ty)

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Data: 2010-11-03 16:09:08
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Wed, 03 Nov 2010 16:51:14 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Mam wrażenie, że nasza dyskusja wygląda mniej więcej tak:

- Nie podoba mi się WM dla telefonów, chciałbym telefon z innym systemem.
- Bzdury gadasz! Jesteś żenujący! WM jest super! Masz sobie kupić WM albo  Windows Phone 7!

Szkoda, że wszyscy inni mają wrażenie, że wygląda mniej więcej tak:
- nie podoba mi się WM dla telefonów, bo da się go zainstalować tylko na
telefonach z różową obudową a jedynym dostępnym językiem jest pasztu,
chciałbym telefon bez takich ograniczeń
- ale WM nie ma takich ograniczeń!!!
- nie będziecie mi mówić jakich ograniczeń mam nie chcieć!!!!

Windowsa Mobile na PDA używam od dobrych kilku lat (bez funkcji telefonu).  Natomiast telefon obejrzałem sobie bardzo dokładnie na emulatorze WM dla  telefonów. Mogę Ci podać linki, MS udostępnia go wraz z obrazami WM6 za  friko.

kilka lat to wielka przepaść, emulator to też wielka przepaść, bo zawiera
czysty system.
Równie dobrze możesz pisać, że Windows XP jest nędzny, bo nie da się w nim
pracować w arkuszu kalkulacyjnym - ściągnąleś sobie demo od Microsoftu, i
tam arkusza kalkulacyjnego nie było, co jest najlepszym dowodem!

I rozumiem, że nie wolno mi mieć? Poza tym mam awersję do WM dla  telefonów, a nie do WM w ogóle.

Skąd wiesz, że masz awersję, skoro nie masz zielonego pojęcia jak to
wygląda? Do czego masz jeszcze awersję? Do Nepalczyków?


Ponieważ moim prywatnym zdaniem, uzasadnianym _tylko i wyłącznie_  subiektywnymi odczuciami, WM z funkcją telefonu, to jak OpenOffice z  funkcją doładowywania komórki (autentyk). Da się doładować komórkę przy  pomocy OpenOffice'a? Da się. Tylko każdy normalny człowiek zrobi to raczej  na dedykowanej stronie internetowej lub w kiosku niż zainstaluje w tym  celu OpenOffice'a.

To kolejne bon moty z Bravo GIRL?

Dowiedź, że neguję całą wiedzę o innych systemach. Jedyne, co napisałem,  to to, że nie chcę mieć telefonu z WM/WP7 i niechętnie iPhone'a (akurat  telefonów z systemem operacyjnym od Apple'a na rynku nie ma zbyt dużo, ale  jeśli tak bardzo Ci na tym zależy, to podciągnij to pod niechęć do wiedzy  na jego temat), a te dwa ostatnie głównie z uwagi na ich "komercyjną  zamkniętość" (doczytaj w innych postach, nie chce mi się pisać tego samego  po raz n-ty)

Zamkniętość iPhone nie rożni się istotnie od zamkniętości Androida czy
Windows Phone.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Buhahha nie rozsmieszaj mnie JA ZA TA GRUPA GLOSOWALEM jak powstawala"-
Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2010-11-03 19:09:44
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od Waldek Godel
z dnia: 2010-11-03 17:09:
Dowiedź, że neguję całą wiedzę o innych systemach. Jedyne, co
napisałem, to to, że nie chcę mieć telefonu z WM/WP7 i niechętnie
iPhone'a (akurat telefonów z systemem operacyjnym od Apple'a na
rynku nie ma zbyt dużo, ale jeśli tak bardzo Ci na tym zależy, to
podciągnij to pod niechęć do wiedzy na jego temat), a te dwa
ostatnie głównie z uwagi na ich "komercyjną zamkniętość" (doczytaj
w innych postach, nie chce mi się pisać tego samego po raz n-ty)

Zamkniętość iPhone nie rożni się istotnie od zamkniętości Androida
czy Windows Phone.
ja również zamkniętości iOSa nie doświadczyłem... eee... no chyba była do 15 minut od wyjęcia z pudełka ;D

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-04 09:57:04
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Dnia 03-11-2010 o 17:09:08 Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał(a):

Dnia Wed, 03 Nov 2010 16:51:14 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Mam wrażenie, że nasza dyskusja wygląda mniej więcej tak:

- Nie podoba mi się WM dla telefonów, chciałbym telefon z innym  systemem.
- Bzdury gadasz! Jesteś żenujący! WM jest super! Masz sobie kupić WM  albo
Windows Phone 7!

Szkoda, że wszyscy inni mają wrażenie, że wygląda mniej więcej tak:

Nie wszyscy inni, tylko Ty. I Ty wmawiasz wszystkim innym, że wymuszam na  innych stwierdzenie, że WM jest do kitu. Ponieważ mi się to nie podoba,  jeszcze raz jasno piszę, że to jest *moje* zdanie na temat WM i każdy ma  pełne prawo myśleć o WM, WP7 i iOS to, co myśli. Niemniej, jeśli chce  wziąć udział w wątku i doradzić mi zakup telefonu, musi wziąć pod uwagę  moje warunki. Przypomnę jeszcze, że pisanie na grupy dyskusyjne jest  nieobowiązkowe. Jeśli nie podobają Ci się moje poglądy masz pełne prawo  zignorować ten wątek albo wrzucić mnie do KF - Twoja wola.

I rozumiem, że nie wolno mi mieć? Poza tym mam awersję do WM dla
telefonów, a nie do WM w ogóle.

Skąd wiesz, że masz awersję, skoro nie masz zielonego pojęcia jak to
wygląda? Do czego masz jeszcze awersję? Do Nepalczyków?

Wystarcza mi w zupełności wiedza, którą posiadam. Windows Mobile dla  telefonów równie dobrze może mi się nie podobać z powodu kształtu  przycisku Start albo koloru lewego, górnego piksla ekranu. Mam do tego  pełne prawo i nic Ci do tego.

To kolejne bon moty z Bravo GIRL?

Czy mógłbyś przestać konsekwentnie obniżać poziom dyskusji?

Zamkniętość iPhone nie rożni się istotnie od zamkniętości Androida czy
Windows Phone.

Windowsa Phone 7 owszem. Androida nie  (http://www.brighthub.com/mobile/google-android/articles/37151.aspx) -  przynajmniej w kontekście, o którym mówiłem.

Pozdrawiam -- Spook.

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2010-11-04 11:09:41
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Thu, 04 Nov 2010 09:57:04 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Szkoda, że wszyscy inni mają wrażenie, że wygląda mniej więcej tak:

Nie wszyscy inni, tylko Ty. I Ty wmawiasz wszystkim innym, że wymuszam na  innych stwierdzenie, że WM jest do kitu. Ponieważ mi się to nie podoba, 

Na razie wszyscy inni w tym wątku

jeszcze raz jasno piszę, że to jest *moje* zdanie na temat WM i każdy ma  pełne prawo myśleć o WM, WP7 i iOS to, co myśli. Niemniej, jeśli chce 

Co kto myśli, w tym wątku nie ma żadnego znaczenia.  Znaczenie ma to, że
zanim zadałeś pytanie, rozpocząłeś od stwierdzenia - "dokonałem takiego
wyboru na podstawie takich kryteriów" a dopiero potem zapytałeś "co jeszcze
te kryteria spełnia" - na co dostałeś kilka rzeczowych odpowiedzi, że
kryteria są kompletnie bezsensowne i błędne, bo opierają się na
nieprawdziwych założeniach. A resztę wątku udowadniasz innym jacy są
bezsensowni, bo wolno ci mieć błędne założenia. Szkoda tylko, że nie
szanujesz prawa innych do niechęci do błędnych i kłamliwych założeń.

Wystarcza mi w zupełności wiedza, którą posiadam. Windows Mobile dla  telefonów równie dobrze może mi się nie podobać z powodu kształtu  przycisku Start albo koloru lewego, górnego piksla ekranu. Mam do tego  pełne prawo i nic Ci do tego.

Po raz kolejny - szkoda, że twoja wiedza nie ma nic wspólnego z
rzeczywistością. Wolno ci na niej poprzestać, ale nie oczekuj, że inni będą
ci doradzali na podstawie twoich urojeń a nie na podstawie faktów.

To kolejne bon moty z Bravo GIRL?

Czy mógłbyś przestać konsekwentnie obniżać poziom dyskusji?


to już chyba nie jest możliwe, od początku był żenująco niski - takie są
skutki rozpoczynania rozmowy od stwierdzeń opartych na urojeniach i fobiach
zamiast na faktach.

Windowsa Phone 7 owszem. Androida nie  (http://www.brighthub.com/mobile/google-android/articles/37151.aspx) - 

o tym już też kilka razy w tym wątku było, co uparcie ignorujesz.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"HTC HD Mini to chyba pierwszy HTC z microUSB" - Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski

Data: 2010-11-06 15:43:49
Autor: Jan Strybyszewski
Nowy telefon
W dniu 2010-11-04 12:09, Waldek Godel pisze:
Dnia Thu, 04 Nov 2010 09:57:04 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Szkoda, że wszyscy inni mają wrażenie, że wygląda mniej więcej tak:

Nie wszyscy inni, tylko Ty. I Ty wmawiasz wszystkim innym, że wymuszam na
innych stwierdzenie, że WM jest do kitu. Ponieważ mi się to nie podoba,

Na razie wszyscy inni w tym wątku

Niektorzy lubia wykopywac trupy z cmentarza i sie tym chwalic. Ale ich nie trzeba sluchac.... ich trzeba leczyc.  WM ... najwiekszy gniot XXwieku

Data: 2010-10-31 18:45:50
Autor: ALEX
Nowy telefon
W dniu N 31 10 2010 12:27, Waldek Godel pisze:

A niby to czemu drogi Watsonie? To jest Debian i równie dobrze można by
postawić go na serwerze - i wciąz by działał. Tylko po co komu na serwerze
wirtualna maszyna Javy i obsługa dotykowego ekranu?

A dlaczego nie na laptopie/netbooku dlanaprzykładu:
http://www.vobis.pl/oferta/mininotebooki/10_i_wieksze/879399_toshiba_ac100-10e_nvidia_tegra.aspx ?

--
ALEX CloneTrooper

Data: 2010-11-01 13:30:43
Autor: TGor
Nowy telefon
On 2010-10-31 12:27, Waldek Godel wrote:

S40 to nie Symbian,

Wyjaśnisz mi może w wolnej chwili DLACZEGO stada "ekspierdów" uważają S40 za jakiegoś "okrojonego symbiana"?

Zagadywani odpowiadają słowotokiem z którego trudno coś zrozumieć.

--
................................................................................
"Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."

Data: 2010-11-01 12:50:32
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Mon, 01 Nov 2010 13:30:43 +0100, TGor napisał(a):

Wyjaśnisz mi może w wolnej chwili DLACZEGO stada "ekspierdów" uważają S40 za jakiegoś "okrojonego symbiana"?

Nie mam zielonego pojęcia dlaczego, tak samo jak nie mam zielonego pojęcia
dlaczego stada expierdów montują do samochodów magnetyzery i rury wydechowe
przypominające ocynkowane wiadro ani dlaczego tyle pojebów jest w tym
okrągłym zoo na wiejskiej.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-11-01 13:57:28
Autor: TGor
Nowy telefon
On 2010-11-01 13:50, Waldek Godel wrote:

Nie mam zielonego pojęcia dlaczego, tak samo jak nie mam zielonego pojęcia
dlaczego stada expierdów montują do samochodów magnetyzery i rury wydechowe
przypominające ocynkowane wiadro ani dlaczego tyle pojebów jest w tym
okrągłym zoo na wiejskiej.


Przynajmniej 2 z ww zagadek da się jednak wyjaśnić. ;-)

--
................................................................................
"Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."

Data: 2010-11-01 13:06:07
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Mon, 01 Nov 2010 13:57:28 +0100, TGor napisał(a):

Przynajmniej 2 z ww zagadek da się jednak wyjaśnić. ;-)

ale ja nie wiem i nie chcę wiedzieć.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-11-03 09:15:02
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od Waldek Godel
z dnia: 2010-10-31 12:27:
Złośliwości? Jestem szczerze ubawiony bezdenną głupotą bredni które
wypisujesz, co mąci mi tylko zniesmaczenie stanowczością kompletnie
bezsensownych twierdzeń, które na podstawie tych bredni wypisujesz.
Na koniec lekką złość (nie mylić ze złośliwością, to się da odróżnić, nie
poddawaj się) budzi myśl, że ktoś kiedyś może szukać informacji i zostanie
wprowadzony w błąd przez twoje brednie, więc koniecznie je trzeba opatrzyć
stosownym komentarzem
też się zdziwiłem "rewelacjami" tu opisywanymi :D


--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-03 09:00:34
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od Wojciech "Spook" Sura
z dnia: 2010-10-31 11:48:
to wygodny telefon? Abstrahując od gabarytów, telefon będzie działał na
systemie, który wstaje przeszło minutę, od czasu do czasu rzuca
niebieskim ekranem, który jest podatny na włamania i wirusy, wytrzymuje
kilka godzin ciągłej pracy na baterii i tak dalej.
wow! co za brednie <lol>
używam WM od lat i nigdy nie widziałem blue screena, nikt mi się nie włamał, a wirusa to tylko ja parę razy grypę złapałem...

Android, z kolei, jest systemem dedykowanym na niewielkie urządzenia
przenośne - komórki, tablety i tego typu urządzenia. Dlatego też wydaje
mi się atrakcyjniejszym rozwiązaniem, ponieważ jest dedykowany do tego
typu rozwiązań.
kolejne bzdury, linux jest dedykowany na niewielkie urządzenia???

mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i
wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w szczególności
również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w przebiegach
iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).
buahahahah, kolejne bzdury, zdecydowanie więcej softu [a w szczególności również darmowego] jest na WM, a nawet na iPhona <lol>
bzdura numer 3

Jeśli chcesz napisać program na regularną komórkę (w domyśle, Symbian
S40 i okolice), ściągasz darmowego Eclipse'a, piszesz program w Javie,
program w Javie??? oksymoron :D

Jeśli chodzi o iPhone'a, powiedz mi, skąd powstało zapotrzebowanie na
jailbreak, które nie występuje w przypadku żadnego innego systemu
operacyjnego na urządzenia mobilne? Apple ma ogólną politykę zamykania
swojego sprzętu i oprogramowania tylko na rozwiązania komercyjne i to
jest akurat powszechnie wiadome. Jeśli zaś chodzi o Windows Phone 7, to
o ile środowisko, SDK i emulator jest darmowy, to aby móc zainstalować
własny program na takim urządzeniu, trzeba go najpierw odblokować, co
kosztuje coś około 400 PLN, jeśli mnie pamięć nie myli. W ramach jednego
konta można odblokować tylko kilka urządzeń. Po zarejestrowaniu jako
developer, możesz udostępnić publicznie tylko 5 darmowych programów, za
każdy kolejny musisz płacić (ograniczenie to nie obowiązuje programów
płatnych). Taka polityka również mi się nie podoba.
Android już się powoli też zamyka, nie kupuj nic z Androidem :] za chwilę będziesz musiał szukać "Jailbreak'a" na Android'a ;D

Nie chodzi mi o to, od kiedy HTC produkuje urządzenia mobilne. Mówię z
perspektywy osoby biernie interesującej się rynkiem mobilnym - dopiero
od jakiegoś czasu ruszyły mocniejsze kampanie reklamowe urządzeń HTC. Z
roku 2002 pamiętam tą firmę jako jedną z wielu zajmujących się produkcją
palmtopów.
a Tobie jest potrzebna kampania czy telefon?

Wszystkie wymienione przeze mnie warunki spełnia na przykład Nokia E66.
Rozumiem, że według Ciebie nie jest to telefon?
skoro spełnia wszystkie Twoje warunki to czemu chcesz ją zmienić?


Nie wiem, skąd w Twoim poście tyle złośliwości. Nie napisałem posta po
to, by dyskutować, który system operacyjny na komórki albo które
urządzenie jest najlepsze. Nie jest moją intencją wzniecanie flame'a,
tylko zdobycie informacji. Wybacz więc, jeśli zrozumiałeś moje intencje
w inny sposób.
to po co dalej dyskutujesz o "systemach operacyjnych na komórki" nie mając bladego pojęcia o nich

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-03 12:11:05
Autor: ALEX
Nowy telefon
W dniu Śr 3 11 2010 9:00, Paweł Gąska pisze:

mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i
wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w szczególności
również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w
przebiegach
iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).
buahahahah, kolejne bzdury, zdecydowanie więcej softu [a w szczególności
również darmowego] jest na WM, a nawet na iPhona <lol>
bzdura numer 3

*Każdy* program pod WM, zadziała na WP? Masz jakieś wsparcie?

--
ALEX CloneTrooper

Data: 2010-11-03 14:56:37
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od ALEX
z dnia: 2010-11-03 12:11:
W dniu Śr 3 11 2010 9:00, Paweł Gąska pisze:

mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i
wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w szczególności
również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w
przebiegach
iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).
buahahahah, kolejne bzdury, zdecydowanie więcej softu [a w szczególności
również darmowego] jest na WM, a nawet na iPhona <lol>
bzdura numer 3

*Każdy* program pod WM, zadziała na WP? Masz jakieś wsparcie?
a gdzie ja coś takiego napisałem?

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-03 14:58:07
Autor: ALEX
Nowy telefon
W dniu Śr 3 11 2010 14:56, Paweł Gąska pisze:

mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i
wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w
szczególności
również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w
przebiegach
iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).
buahahahah, kolejne bzdury, zdecydowanie więcej softu [a w szczególności
również darmowego] jest na WM, a nawet na iPhona <lol>
bzdura numer 3

*Każdy* program pod WM, zadziała na WP? Masz jakieś wsparcie?
a gdzie ja coś takiego napisałem?

To po kiego wyskakujesz z ilością softu na WM, w kontekście WP?

--
ALEX CloneTrooper

Data: 2010-11-03 15:04:28
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od ALEX
z dnia: 2010-11-03 14:58:
W dniu Śr 3 11 2010 14:56, Paweł Gąska pisze:

mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i
wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w
szczególności
również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w
przebiegach
iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).
buahahahah, kolejne bzdury, zdecydowanie więcej softu [a w
szczególności
również darmowego] jest na WM, a nawet na iPhona <lol>
bzdura numer 3

*Każdy* program pod WM, zadziała na WP? Masz jakieś wsparcie?
a gdzie ja coś takiego napisałem?

To po kiego wyskakujesz z ilością softu na WM, w kontekście WP?
fakt, mój błąd w oślepieniu bełkotem technicznym wcześniej nie dopatrzyłem się, że przedpiśca już przeszedł z WM na WP :)

a co do WP to niedługo się okaże, czy tego softu będzie więcej czy nie, niż na wszystkie "uniksy" z UI lub symbiana tfu tfu ;]

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-03 15:24:48
Autor: ALEX
Nowy telefon
W dniu Śr 3 11 2010 15:04, Paweł Gąska pisze:

*Każdy* program pod WM, zadziała na WP? Masz jakieś wsparcie?
a gdzie ja coś takiego napisałem?

To po kiego wyskakujesz z ilością softu na WM, w kontekście WP?
fakt, mój błąd w oślepieniu bełkotem technicznym wcześniej nie
dopatrzyłem się, że przedpiśca już przeszedł z WM na WP :)

a co do WP to niedługo się okaże, czy tego softu będzie więcej czy nie,
niż na wszystkie "uniksy" z UI

W czym Ci nie odpowiada Droid?

lub symbiana tfu tfu ;]

W czym Ci nie odpowiada Symbian?

--
ALEX CloneTrooper

Data: 2010-11-03 19:05:13
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od ALEX
z dnia: 2010-11-03 15:24:
W czym Ci nie odpowiada Droid?
W czym Ci nie odpowiada Symbian?
mnie nie przeszkadza ani jeden, ani drugi, jak pisałem wcześniej każdy z
nich ma swoje minusy i plusy, miałem każdy z "systemów" (oprócz WP :] jak na razie), bo trafiały się różne projekty do napisania, więc nie "straszny" mi żaden z nich i nie demonizuję jak "przedpiśca" jednych, ani nie wywyższam drugich, system jak system, każdy kaleki, bo uproszczony do działania w ograniczonych warunkach, każdy "zinwalidzony" w inny sposób i tyle, w każdym bajer obsługi doprowadzony do granic rozsądku, a za to funkcjonalność zminimalizowana do poziomu tych co kupują... 10 lat temu funkcjonalnie PalmOS potrafił więcej niż teraz "linux" na 1GHz... dla prostego przykładu braków funkcjonalności zacytuję prywatną korespondencję (myślę, że ta osoba mi wybaczy :D) co więcej to co dotyczy Androida, dotyczy również iOSa i a jakże WM... nie wierzę, żeby nie dotyczyła WP :P

cyt.
Tak więc od "miesiąca" (w cudzysłowie bo 2 tygodnie z tego sprzęt był w serwisie, gdyż mimo, że nowy to się nie domykała klapka od baterii i skrzypiał jak stara szafa gdańska - a ponoć HTC jest "solidną marką") ujeżdżam na tym Androida i nie powiem, żebym piał z zachwytu.
   System jest ewidentnie robiony pod młodych-głupich, co to wszystkim się dzielą na fejsbóku, tłiterze i innym gównie. Do tego Google zrobił to tak, że najprościej jest korzystać z Androida, jak masz wszystko u nich (kontakty, kalendarz, mail, etc.) - no mało, że ci nosa do dupy nie wepchną. Jak chcesz mieć to wszystko synchronizowane tylko z lokalnym PC lub jakimiś standardami Open to zaczynają się schody.
   Do tego niektóra funkcjonalność mnie po prostu rozpierdala - np. do kontaktu można mieć przypisaną tylko jedną rocznicę?! (W moim 10 letnim Palmie mogłem sobie przypisać dowolną ilość zdarzeń i alarmów w kalendarzu do każdego kontaktu), albo kontakt może mieć tylko 2 adresy?!. Brak jest jakiejś sensownej integracji aplikacji w ramach urządzenia, np. nie da się powiązać kontaktu ze zdarzeniem w kalendarzu (w Palmie jak mi wyskakuje alarm o spotkaniu i chcę zadzwonić to klikam w zdarzenie, osobę i mam telefon), nie da się przywiązywać notek do ludzi, zdarzeń, itp. Generalnie każdy sobie rzepkę skrobie... :/

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-03 16:34:29
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Dnia 03-11-2010 o 09:00:34 Paweł Gąska <ch03@op.pl> napisał(a):

Witam,
(...)
wow! co za brednie <lol>
używam WM od lat i nigdy nie widziałem blue screena, nikt mi się nie  włamał, a wirusa to tylko ja parę razy grypę złapałem...

Uczymy się czytać zanim zaczniemy pisać posty na grupy dyskusyjne.

<cytat>
Wyobraź sobie, że notebooka wyposażysz w możliwość odbierania połączeń i  wysyłania SMSów.
</cytat>

Android, z kolei, jest systemem dedykowanym na niewielkie urządzenia
przenośne - komórki, tablety i tego typu urządzenia. Dlatego też wydaje
mi się atrakcyjniejszym rozwiązaniem, ponieważ jest dedykowany do tego
typu rozwiązań.
kolejne bzdury, linux jest dedykowany na niewielkie urządzenia???

Nie. Linux to wszechstronny system operacyjny. Natomiast Android, bazowany  na Linuksie, jest dedykowany na niewielkie urządzenia. Racz chociaż  zajrzeć do Wikipedii zanim napiszesz post.

mnie jego otwartość - to znaczy szeroka możliwość personalizacji i
wprowadzania zmian, a także szeroki wybór dodatkowego [w szczególności
również darmowego] oprogramowania (m.in dlatego też odpadł w  przebiegach
iPhone oraz sprzęt z Windows Phone 7 na pokładzie).
buahahahah, kolejne bzdury, zdecydowanie więcej softu [a w szczególności  również darmowego] jest na WM, a nawet na iPhona <lol>
bzdura numer 3

Na iPhone - być może. Na Windows Phone 7 - zainteresuj się, w jaki sposób  legalnie będzie dystrybuowane darmowe oprogramowanie, a potem pisz posty  na grupę. Chyba, że nie jesteś świadom faktu, że Windows Phone 7 z Windows  Mobile nie ma prawie nic wspólnego. Uczymy się czytać po raz drugi..

Android już się powoli też zamyka, nie kupuj nic z Androidem :] za  chwilę będziesz musiał szukać "Jailbreak'a" na Android'a ;D

Ale masz jakieś wsparcie... prawda? Może jakieś źródło?

Nie chodzi mi o to, od kiedy HTC produkuje urządzenia mobilne. Mówię z
perspektywy osoby biernie interesującej się rynkiem mobilnym - dopiero
od jakiegoś czasu ruszyły mocniejsze kampanie reklamowe urządzeń HTC. Z
roku 2002 pamiętam tą firmę jako jedną z wielu zajmujących się produkcją
palmtopów.
a Tobie jest potrzebna kampania czy telefon?

A Tobie owca, czy przenośna wyrzutnia rakiet ziemia-powietrze? Jaki  związek Twoje pytanie ma z akapitem, który zacytowałeś?

Wszystkie wymienione przeze mnie warunki spełnia na przykład Nokia E66.
Rozumiem, że według Ciebie nie jest to telefon?
skoro spełnia wszystkie Twoje warunki to czemu chcesz ją zmienić?

Ponieważ istnieje wiele telefonów spełniających te warunki, być może  lepszych od Nokii E66.

to po co dalej dyskutujesz o "systemach operacyjnych na komórki" nie  mając bladego pojęcia o nich

Rozbawiłeś mnie. Ktoś mnie pojechał, więc się radośnie dołączyłeś. A  tymczasem oprócz tego, że - najwyraźniej - nie zadałeś sobie nawet trudu  przeczytania tego, co napisałem, to wykazałeś się jeszcze mniejszą wiedzą  niż ja.

Gratulacje.

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Data: 2010-11-03 16:00:57
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Wed, 03 Nov 2010 16:34:29 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Nie. Linux to wszechstronny system operacyjny. Natomiast Android, bazowany  na Linuksie, jest dedykowany na niewielkie urządzenia.

i dlatego działa bardzo marnie na urządzeniach mających mniej niż cwierć
gigabajta RAM i procesorach majacych pół gigaherca i mniej i fatalnie sobie
radzi z obsługą kart pamięci dla systemu.
świetna ta dedykacja...

Android już się powoli też zamyka, nie kupuj nic z Androidem :] za  chwilę będziesz musiał szukać "Jailbreak'a" na Android'a ;D

Ale masz jakieś wsparcie... prawda? Może jakieś źródło?


już w tej chwili niektóre wersje telefonów z Androidem nie mają możliwości
instalacji http://www.androidguys.com/2010/06/29/att-explains-opt-android-market/


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Kiedy mnie tam trolowanie sie podoba" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2010-11-04 08:12:12
Autor: Dominik & Co
Nowy telefon
W dniu 03-11-2010 17:00, Waldek Godel rzecze:

i dlatego działa bardzo marnie na urządzeniach mających mniej niż cwierć
gigabajta RAM i procesorach majacych pół gigaherca i mniej i fatalnie sobie
radzi z obsługą kart pamięci dla systemu.
świetna ta dedykacja...

To co oni w tym Linuksie tak spieprzyli? Oryginalny Debian Lenny
na cienkim kliencie robiącym za domowy NAS/serwerek
(rsync, samba, ftp, torrent/edonkey) po prostu śmiga na 112 MB RAM...

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2010-11-04 09:07:41
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od Dominik & Co
z dnia: 2010-11-04 08:12:
W dniu 03-11-2010 17:00, Waldek Godel rzecze:

i dlatego działa bardzo marnie na urządzeniach mających mniej niż cwierć
gigabajta RAM i procesorach majacych pół gigaherca i mniej i fatalnie
sobie
radzi z obsługą kart pamięci dla systemu.
świetna ta dedykacja...

To co oni w tym Linuksie tak spieprzyli? Oryginalny Debian Lenny
na cienkim kliencie robiącym za domowy NAS/serwerek
(rsync, samba, ftp, torrent/edonkey) po prostu śmiga na 112 MB RAM...
i ma do tego takie GUI jak np. iOS? :]
gdyby dostęp do "funkcji" phona zamiast przez GUI był przez konsolę to też te 112MB by wystarczyło i nie trzeba by było 1GHz :D

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-11-04 09:27:33
Autor: Andrzej Libiszewski
Nowy telefon
W dniu 2010-11-04 09:07, Paweł Gąska pisze:


To co oni w tym Linuksie tak spieprzyli? Oryginalny Debian Lenny
na cienkim kliencie robiącym za domowy NAS/serwerek
(rsync, samba, ftp, torrent/edonkey) po prostu śmiga na 112 MB RAM...
i ma do tego takie GUI jak np. iOS? :]
gdyby dostęp do "funkcji" phona zamiast przez GUI był przez konsolę to
też te 112MB by wystarczyło i nie trzeba by było 1GHz :D

Ale to byłby telefon marzeń dla lingeeków :)


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Data: 2010-11-04 11:59:41
Autor: Dominik & Co
Nowy telefon
W dniu 04-11-2010 09:27, Andrzej Libiszewski rzecze:

Ale to byłby telefon marzeń dla lingeeków :)

No ja bym pewnie kupił :-)

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2010-11-04 12:08:49
Autor: Dominik & Co
Nowy telefon
W dniu 04-11-2010 09:07, Paweł Gąska rzecze:

i ma do tego takie GUI jak np. iOS? :]

Nie bardzo wiem, jakie gui ma iOS- widziałem
wyłącznie na obrazku, nie macałem.

Mój nie ma gui. Po kiego grzyba gui w serwerku? :-)
Ale jakiś openbox a pewnie i lxde spokojnie
by poszło...

Amiga 500 miała ładne GUI i multitasking przy 512 kB RAM
i 7 MHz procesorze...


Dla mnie zresztą GUI w telefonie to zbędny wodotrysk-
tekst jest czytelniejszy, a od stada ikonek szybsze
jest nawet menu, nie mówiąc o skrótach klawiszowych.

No ale takie czasy idą. Nawet złącza sprzętu AV
zamiast opisu tekstowego (np "DV in") mają chińskie
pismo obrazkowe...

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2010-11-04 12:33:07
Autor: Andrzej Libiszewski
Nowy telefon
W dniu 2010-11-04 12:08, Dominik & Co pisze:

Amiga 500 miała ładne GUI i multitasking przy 512 kB RAM
i 7 MHz procesorze...

I preemptive multitasking z ochroną zasobów ;))


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Data: 2010-11-04 12:46:31
Autor: Dominik & Co
Nowy telefon
W dniu 04-11-2010 12:33, Andrzej Libiszewski rzecze:

Amiga 500 miała ładne GUI i multitasking przy 512 kB RAM
i 7 MHz procesorze...

I preemptive multitasking z ochroną zasobów ;))

Bez przesady. Ale na owe czasy (początek 1987r) był to znakomity
system operacyjny. W tym czasie MS Windows istniało w wersji 1.0.

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2010-11-04 11:10:14
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Thu, 04 Nov 2010 08:12:12 +0100, Dominik & Co napisał(a):

To co oni w tym Linuksie tak spieprzyli? Oryginalny Debian Lenny
na cienkim kliencie robiącym za domowy NAS/serwerek
(rsync, samba, ftp, torrent/edonkey) po prostu śmiga na 112 MB RAM...

z x-windows oczywiście???

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie osmieszaj sie ... iphona 4 bede mial w lipcu"- Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski

Data: 2010-11-04 12:28:41
Autor: Dominik & Co
Nowy telefon
W dniu 04-11-2010 12:10, Waldek Godel rzecze:
Dnia Thu, 04 Nov 2010 08:12:12 +0100, Dominik&  Co napisał(a):

To co oni w tym Linuksie tak spieprzyli? Oryginalny Debian Lenny
na cienkim kliencie robiącym za domowy NAS/serwerek
(rsync, samba, ftp, torrent/edonkey) po prostu śmiga na 112 MB RAM...

z x-windows oczywiście???

a) X-Window (System) jeśli już.

b) Nie ma, bo GUI w serwerku jest zbędne (chyba że rzeczonym
zarządza winadmin, który wpada w panikę na widok trybu tekstowego)

c) Gdyby było to potrzebne, to akurat RAM starczy z palcem w okrężnicy.
Pewnie nawet i jakieś lxde by poszło, a icewm czy openbox spokojnie.

Tu gość postawił Lennego z X-ami nawet na 32MB:
http://kagashe.blogspot.com/2008/07/debian-rocks-on-32-mb-ram.html
(choć akurat to imho już trochę sztuka dla sztuki)

Zaraz pewnie wyjedziesz z Firefoksem czy OpenOffice...

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2010-11-04 11:43:55
Autor: Waldek Godel
Nowy telefon
Dnia Thu, 04 Nov 2010 12:28:41 +0100, Dominik & Co napisał(a):

a) X-Window (System) jeśli już.

b) Nie ma, bo GUI w serwerku jest zbędne (chyba że rzeczonym
zarządza winadmin, który wpada w panikę na widok trybu tekstowego)

no to masz wytłumaczenie, dlaczego jedno działa, a drugie nie.
Dodaj do tego jeszcze kawałek pamięci dyskowej w tym ramie, bo przecież HDD
nie ma.


c) Gdyby było to potrzebne, to akurat RAM starczy z palcem w okrężnicy.
Pewnie nawet i jakieś lxde by poszło, a icewm czy openbox spokojnie.

z animacjami 30fps? bo taki jest standard na rynku, wicie, rozumicie



--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wiec prosze ... nie podpinaj sie POD MOJA RACJE (jak zawsze gdy mam
racje)" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2010-11-04 12:50:22
Autor: Dominik & Co
Nowy telefon
W dniu 04-11-2010 12:43, Waldek Godel rzecze:

b) Nie ma, bo GUI w serwerku jest zbędne (chyba że rzeczonym
zarządza winadmin, który wpada w panikę na widok trybu tekstowego)

no to masz wytłumaczenie, dlaczego jedno działa, a drugie nie.

TTST.

Dodaj do tego jeszcze kawałek pamięci dyskowej w tym ramie, bo przecież HDD
nie ma.

"Pamięć dyskowa" telefonu nie jest czasem realizowana na flashu?

c) Gdyby było to potrzebne, to akurat RAM starczy z palcem w okrężnicy.
Pewnie nawet i jakieś lxde by poszło, a icewm czy openbox spokojnie.

z animacjami 30fps? bo taki jest standard na rynku, wicie, rozumicie

A to już osobna kwestia (marnowanie zasobów na glutożelki).

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2010-11-04 12:35:33
Autor: Andrzej Libiszewski
Nowy telefon
W dniu 2010-11-04 12:28, Dominik & Co pisze:


Tu gość postawił Lennego z X-ami nawet na 32MB:
http://kagashe.blogspot.com/2008/07/debian-rocks-on-32-mb-ram.html
(choć akurat to imho już trochę sztuka dla sztuki)

Zaraz pewnie wyjedziesz z Firefoksem czy OpenOffice...


Nie byłoby to tak całkiem od rzeczy, skoro podstawowym oprogramowaniem na smartfonie jest przeglądarka.


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Data: 2010-11-04 12:52:46
Autor: Dominik & Co
Nowy telefon
W dniu 04-11-2010 12:35, Andrzej Libiszewski rzecze:

Nie byłoby to tak całkiem od rzeczy, skoro podstawowym oprogramowaniem
na smartfonie jest przeglądarka.

Ale chyba w wersji mobilnej, prawda? Adobe Reader w wersji pecetowej
(czy to win, czy lin) to też potężna krowa. A jakoś komórkowe
czytniki pdf są jakby ciut lżejsze :-)

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2010-11-04 19:50:05
Autor: Andrzej Libiszewski
Nowy telefon
Dnia Thu, 04 Nov 2010 12:52:46 +0100, Dominik & Co napisał(a):

W dniu 04-11-2010 12:35, Andrzej Libiszewski rzecze:

Nie byłoby to tak całkiem od rzeczy, skoro podstawowym oprogramowaniem
na smartfonie jest przeglądarka.

Ale chyba w wersji mobilnej, prawda?

Owszem. Ale jak się bardzo uprzesz, możesz uruchomić wirtualnego Win98 z
jakąś przeglądarką desktopową ;)

Adobe Reader w wersji pecetowej
(czy to win, czy lin) to też potężna krowa. A jakoś komórkowe
czytniki pdf są jakby ciut lżejsze :-)

Cóż, różnie z tym bywa. Nakarmiłem dziś czytnik w komórce ~90MB pdfem i
zdecydowanie przestał być lżejszy :)


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I try to believe in as many as six impossible things before breakfast.
Count them, Alice. One, there are drinks that make you shrink. Two,
there are foods that make you grow. Three, animals can talk. Four, cats
can disappear. Five, there is a place called Underland.
Six, I can slay the Jabberwocky.

Data: 2010-11-06 15:40:54
Autor: Jan Strybyszewski
Nowy telefon
W dniu 2010-11-03 17:00, Waldek Godel pisze:
Dnia Wed, 03 Nov 2010 16:34:29 +0100, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Nie. Linux to wszechstronny system operacyjny. Natomiast Android, bazowany
na Linuksie, jest dedykowany na niewielkie urządzenia.

i dlatego działa bardzo marnie na urządzeniach mających mniej niż cwierć
gigabajta RAM i procesorach majacych pół gigaherca i mniej i fatalnie sobie
radzi z obsługą kart pamięci dla systemu.
świetna ta dedykacja...

I to mowi ktos ktoregio ukochany WM6.5 muli na Snapdragonie dobry zart

już w tej chwili niektóre wersje telefonów z Androidem nie mają możliwości
instalacji
http://www.androidguys.com/2010/06/29/att-explains-opt-android-market/

Waldus ty mnie nie rozsmieszaj juz z ta nekrofilia z windows... gdzie byle programista potrafi fizycznie rozwalic telefon. Bezpieczenstwo for ever





Data: 2010-11-03 19:13:00
Autor: Paweł Gąska
Nowy telefon
Witam,

W odpowiedzi na maila od Wojciech "Spook" Sura
z dnia: 2010-11-03 16:34:
Rozbawiłeś mnie. Ktoś mnie pojechał, więc się radośnie dołączyłeś. A
tymczasem oprócz tego, że - najwyraźniej - nie zadałeś sobie nawet trudu
przeczytania tego, co napisałem, to wykazałeś się jeszcze mniejszą
wiedzą niż ja.
radośnie się dołączyłem, bo bredzisz, przeczytałem z uwagą te wypociny (czasem mniejszą jak błąd WP/WM), ale masz rację szkoda gadać, nie wiem po co zadałeś pytanie na grupie skoro wiesz lepiej

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-10-30 21:06:38
Autor: Michal Dwuznik (Michał Dwużnik)
Nowy telefon
On 10/30/2010 09:05 PM, Wojciech "Spook" Sura wrote:

Kolejna sprawa: ekran dotykowy, czy nie? Do tej pory miałem słuchawki ze
zwykłymi klawiaturami, w E66 zaeksperymentowałem ze slidem i jestem
bardzo zadowolony, ale klawiatura wciąż jest. Wygoda obsługi telefonu z
ekranem dotykowym jest niezaprzeczalna, ale czy rĂłwnie wygodne jest - na
przykład - pisanie SMSów? Może warto zainwestować w coś z pełną
klawiaturą QWERTY?

O ile w SMSie nie próbujesz 'dyktować' kodu w Perlu, to pisanie na Swype jest IMO lepsze od dowolnej wersji telefonicznego QWERTY...

M.

Data: 2010-10-31 12:03:20
Autor: zdumiony
Nowy telefon
Użytkownik "Wojciech "Spook" Sura" <spook"mad@hatter"op.pl> napisał w wiadomości news:op.vlekmqfe8x7o78notebook...
- na przykład   - pisanie SMSów? Może warto zainwestować w coś z pełną
klawiaturą QWERTY?

Przynajmniej dla mnie bardzo ważna jest klawiatura QWERTY

Data: 2010-10-31 14:29:59
Autor: zdumiony
Nowy telefon
Użytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisał w wiadomości news:iajido$1bb$1news.onet.pl...
Przynajmniej dla mnie bardzo ważna jest klawiatura QWERTY

Może LG GW620

Data: 2010-10-31 23:57:31
Autor: ToMasz
Nowy telefon
Wojciech "Spook" Sura pisze:
Hej!

Niebawem będzie mi się kończyła umowa u operatora, co zaowocuje
możliwością zaopatrzenia się w nową słuchawkę.
(..)

Windows Mobile na pewno odpada, bo palmofon to dla mnie
świnka morska - ani świnka ani morska.
też sie tego bałem, ale jest jedna niepodważalna zaleta. dostępny soft.
Przy wielu wadach wszystkich windowsów - soft jest taką zaletą której
pominąć niemożna. tak wiec porównanie do świnek  - trochę chybione.

Kolejna sprawa: ekran dotykowy,(..)Może warto zainwestować w coś z pełną
klawiaturą QWERTY?
no.... ja wystartowałem do dotykowców jak mysz do sera. Potem sie
okazało ze to fajne, jak chcesz sie bawić a nie jako narzędzie. W sensie
"telefon=narzędzie" klawiatura wygrywa. Qwerty tym bardziej.

Rzuć okiem, na starć niestety, ale jednak: samsung i780. Dzieki
klawiszom, jest on telefonem. czyli odblokowujesz mechanicznym klawiszem
( nie kombinacją a tymbardziej suwaniem po ekranie) i wybierasz numer.
Co z tego ze Windows połapie sie po 1.5sekundzie? trzecią cyfre wpiszesz
już synchronicznie ( to tak mi sie wyrwało dla Janka S. który zawsze
mówił ze windows jest wolny)
Ekran jest dotykowy, ale z tego dotyku sie nie korzysta bo jest myszka
optyczna. czyli jadąc na rowerze, jedną ręką, kciukiem, wskażesz co
chcesz z idealną precyzją. Tylko poco, jak smsa z "wygraj bmw" załatwia
sie klawiszem "pokarz"+"d" - jak delete.

Może trochę chaotycznie piszę, ale ten akurat model telefonu, mozna
śmiało nazwać telefonem z windowsem, a nie PDA z opcją telefonu.
Sprawdź, moze Ci sie spodoba. (wady: brak latarki, autofokusa, wybierana
 głosowego, radia, wyjścia TV)
ToMasz

Data: 2010-11-01 20:45:45
Autor: Jan Strybyszewski
Nowy telefon
W dniu 2010-10-31 23:57, ToMasz pisze:
Wojciech "Spook" Sura pisze:
Hej!

Niebawem będzie mi się kończyła umowa u operatora, co zaowocuje
możliwością zaopatrzenia się w nową słuchawkę.
(..)

Windows Mobile na pewno odpada, bo palmofon to dla mnie
świnka morska - ani świnka ani morska.
też sie tego bałem, ale jest jedna niepodważalna zaleta. dostępny soft.
Przy wielu wadach wszystkich windowsów - soft jest taką zaletą której
pominąć niemożna. tak wiec porównanie do świnek  - trochę chybione.

Tomasz i Waldus widze ze dalaj lubia nekrofilie z windows ?

Data: 2010-11-01 17:18:23
Autor: Maciej Muran
Nowy telefon
Użytkownik "Wojciech "Spook" Sura" <spook"mad@hatter"op.pl> napisał

Niebawem będzie mi się kończyła umowa u operatora, co zaowocuje

Hmm... Czyli jesteś skazany na zakup telefonu z aktualnej oferty operatora [?]

Trochę kiepsko, bo ja bym Ci proponował E71 z oprogramowaniem w wersji niższej niż 500.x (trochę przymula) ale może gdzieś, w którymś salonie... Albo przedłuż umowę w opcji bez telefonu a kup aparat we własnym zakresie - oszczędności zależą od operatora.

Co do Androida to... Używam. Świadomie używam Androida na SGS. Ale E71 się nie pozbywam, bo pomimo niezrozumienia polityki firmy Nokia należy przyznać, że E71 to udany aparat. Ewentualnie powrócę do E63, z którego byłem baaardzo zadowolony.

BTW - wybierając E71 trafisz w gust Waldka ;)))

Maciek.

Data: 2010-11-01 19:37:45
Autor: s@piens
Nowy telefon
Maciej Muran wrote:
[]
Co do Androida to... Używam. Świadomie używam Androida na SGS. Ale E71
się nie pozbywam, bo pomimo niezrozumienia polityki firmy Nokia należy
przyznać, że E71 to udany aparat. Ewentualnie powrócę do E63, z
którego byłem baaardzo zadowolony.

Mógłbyś podzielić się proszę wrażeniami z użytkowania SGS? (pro / cons)
I dlaczego mimo wszystko nie pozbywasz się E71? ;-)

--
Piotr

Data: 2010-11-01 20:55:38
Autor: Maciej Muran
Nowy telefon
Użytkownik "s@piens" <kolmi.no$pam@o2.pl.invalid> napisał
Mógłbyś podzielić się proszę wrażeniami z użytkowania SGS? (pro / cons)

Wszystko na ten temat znajdziesz na forum.android.com.pl ale:

- Problemy z połączeniami głosowymi w Orange 3G dotyczą rzeczywiście chyba tylko Krakowa.
- Pokrywa baterii jest faktycznie kiepska i to z jej powodu trzeszczy ramka (wydaje się, że to ramka) wokół wyświetlacza (kilka karteczek post-it eliminuje problem w 80-90% bo nie mam czasu ni ochoty na wizytę w serwisie) ;)
- TouchWiz 3.0 jest trochę ograniczony ale bez rootowania możesz używać LauncherPro i mieć to z głowy (ja używam TW i nie narzekam)
- Swype działa i nagrywanie filmów w HD też tyle, że 30 sekund = ponad 40 MB ale to przecież nie jest wina telefonu.

Drugiego dnia zdecydowałem się na ROM XXJM1 zamiast tego brandowanego przez Orange i wykonałem flash za pomocą test-mode w programie KIES, przez co *teoretycznie* straciłem gwarancję. Działa dobrze i nawet jakoś specjalnie nie czekam na FroYo.
SGS jako modem: możesz używać wbudowanego routera wi-fi albo normalnie po kablu, z użyciem sterownika NDIS jako karty sieciowej a nie stricte modemu. KIES daje też "Połączenie z Internetem" ale KIES to kobyła jeszcze gorsza niż Nokia Ovi Suite.

SGS to dla mnie ogromny skok "wielkościowy" w porównaniu z takim np. Magikiem. Tutaj masz ogromny ekran, klawiaturę na której piszesz a nie sprawdzasz, czy we właściwy klawisz trafiłeś. Kolory, kontrast i jasność ekranu są niesamowite. I jeśli używasz SGS-a w trybie czuwania (bez wifi, gps i siedzenia na webie) to 2 doby bateria wytrzyma.

I dlaczego mimo wszystko nie pozbywasz się E71? ;-)

Dlatego, że E71 to solidny telefon z komputerowymi bajerami. I ma Nokia Maps gdy nie zechcę przedłużyć licencji Naviexperta.
A cała reszta to komputery z funkcją telefonu.

Jednak chciałem mieć jakiś nowy sprzęt, chciałem skończyć ze zmianą numeru telefonu kilka razy do roku i przedłużyłem umowę w Orange kupując przy tym SGS. Można było taniej ale też nieraz nie sposób pozbyć się emocji. Wyboru SGS dokonałem po przewertowaniu wspomnianego na początku forum i zakładając, że nie będę się bawił w zmianę ROM co kilka godzin.
Musisz pamiętać, że SGS to delikatne urządzenie. Jeszcze nie miałem żadnego wypadku ale E71 lądowała na glebie kilka razy i jest cały czas w porządku.

I na koniec złota myśl: jeśli coś jest do wszystkiego, to zwykle jest do niczego. Nie dotyczy to SGS, bo ten sprzęt nie ma lampy błyskowej dającej się wykorzystać jako latarka itp. niezbędnych rzeczy.

Jesli masz wątpliwości to zawsze możesz chwilę zaczekać na Milestone 2 :)

Maciek.

Data: 2010-11-03 00:44:25
Autor: s@piens
Nowy telefon
Maciej Muran wrote:
Użytkownik "s@piens" <kolmi.no$pam@o2.pl.invalid> napisał
Mógłbyś podzielić się proszę wrażeniami z użytkowania SGS? (pro /
cons)

Wszystko na ten temat znajdziesz na forum.android.com.pl ale:

Dzięki, już je przeglądałem wcześniej, ale jestem starej daty i wolę Usenet :)


- Problemy z połączeniami głosowymi w Orange 3G dotyczą rzeczywiście
chyba tylko Krakowa.
- Pokrywa baterii jest faktycznie kiepska i to z jej powodu trzeszczy
ramka (wydaje się, że to ramka) wokół wyświetlacza (kilka karteczek
post-it eliminuje problem w 80-90% bo nie mam czasu ni ochoty na
wizytę w serwisie) ;)

Czy teraz w ogóle produkuje się coś, co nie trzeszczy..? (Poza np. Buggati Veyron ;-))

Drugiego dnia zdecydowałem się na ROM XXJM1 zamiast tego brandowanego
przez Orange i wykonałem flash za pomocą test-mode w programie KIES,
przez co *teoretycznie* straciłem gwarancję. Działa dobrze i nawet
jakoś specjalnie nie czekam na FroYo.
SGS jako modem: możesz używać wbudowanego routera wi-fi albo normalnie
po kablu, z użyciem sterownika NDIS jako karty sieciowej a nie stricte
modemu. KIES daje też "Połączenie z Internetem" ale KIES to kobyła
jeszcze gorsza niż Nokia Ovi Suite.

SGS to dla mnie ogromny skok "wielkościowy" w porównaniu z takim np.
Magikiem. Tutaj masz ogromny ekran, klawiaturę na której piszesz a nie
sprawdzasz, czy we właściwy klawisz trafiłeś. Kolory, kontrast i
jasność ekranu są niesamowite. I jeśli używasz SGS-a w trybie czuwania
(bez wifi, gps i siedzenia na webie) to 2 doby bateria wytrzyma.

I dlaczego mimo wszystko nie pozbywasz się E71? ;-)

Dlatego, że E71 to solidny telefon z komputerowymi bajerami. I ma
Nokia Maps gdy nie zechcę przedłużyć licencji Naviexperta.
A cała reszta to komputery z funkcją telefonu.

Jednak chciałem mieć jakiś nowy sprzęt, chciałem skończyć ze zmianą
numeru telefonu kilka razy do roku i przedłużyłem umowę w Orange
kupując przy tym SGS. Można było taniej ale też nieraz nie sposób
pozbyć się emocji. Wyboru SGS dokonałem po przewertowaniu wspomnianego
na początku forum i zakładając, że nie będę się bawił w zmianę ROM co
kilka godzin.
Musisz pamiętać, że SGS to delikatne urządzenie. Jeszcze nie miałem
żadnego wypadku ale E71 lądowała na glebie kilka razy i jest cały czas
w porządku.

No ta delikatnośc trochę mnie martwi - znaczy na wycieczkę rowerową / plażę / koncert będe musiał zabierać inny telefon?


I na koniec złota myśl: jeśli coś jest do wszystkiego, to zwykle jest
do niczego. Nie dotyczy to SGS, bo ten sprzęt nie ma lampy błyskowej
dającej się wykorzystać jako latarka itp. niezbędnych rzeczy.

Jesli masz wątpliwości to zawsze możesz chwilę zaczekać na Milestone 2
:)

Dzięki za bezcenne uwagi :)

pozdrawiam

--
Piotr

Data: 2010-11-03 16:57:24
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Nowy telefon
Dnia 01-11-2010 o 17:18:23 Maciej Muran <mmuran@gmail.com> napisał(a):

Na wstępie czuję się zobowiązany podziękować za jeden z pierwszych postów  na temat w tym wątku.

Niebawem będzie mi się kończyła umowa u operatora, co zaowocuje

Hmm... Czyli jesteś skazany na zakup telefonu z aktualnej oferty  operatora [?]

Tak, prawdę mówiąc to jest jedyny sensowny powód zmiany telefonu, bo w  sumie E66 całkiem dobrze mi służy. Z drugiej strony szkoda zmarnować  okazję nabycia jakiegoś dobrego sprzętu za grosze :)

Trochę kiepsko, bo ja bym Ci proponował E71 z oprogramowaniem w wersji  niższej niż 500.x (trochę przymula) ale może gdzieś, w którymś  salonie... Albo przedłuż umowę w opcji bez telefonu a kup aparat we  własnym zakresie - oszczędności zależą od operatora.

Nie wątpię, że jest to dobry sprzęt, ale w moim przypadku byłoby to prawie  jak wymienienie obudowy na inną - E71 od E66 nie różni się chyba  specjalnie funkcjonalnością?

Co do Androida to... Używam. Świadomie używam Androida na SGS. Ale E71  się nie pozbywam, bo pomimo niezrozumienia polityki firmy Nokia należy  przyznać, że E71 to udany aparat. Ewentualnie powrócę do E63, z którego  byłem baaardzo zadowolony.

Rozumiem, że SGS to Samsung Galaxy S? Obejrzałem reklamę na stronach  Samsunga i nie ukrywam, tam prezentuje się bardzo ciekawie. Opisałeś  trochę wad - napisz może z kolei, co Ci się w tym modelu szczególnie  podoba? :)

BTW - wybierając E71 trafisz w gust Waldka ;)))

Prawdę mówiąc, jakoś niespecjalnie mi na tym zależy :)

Ostatnio znalazłem obrazek, który fantastycznie obrazuje ten wątek (żeby  nie było, w sumie sam też pod niego podpadam :))

http://obczaj.net/obrazki/71795.jpg

Maciek.

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Nowy telefon

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona