Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Nowych drog "na razie" nie bedzie?

Nowych drog "na razie" nie bedzie?

Data: 2016-11-15 23:24:55
Autor: Marcin
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Witam,

W mediach roznorakich (zarowno pro jak i anty) podaja jak to teraz podpisuja jakies dokumenty na budowy drog. To mysle sobie, ze odwiedze skyscrapercity - pewnie entuzjasci budowy drog sa wniebowzieci. A tam czytam, ze tym czym sie ekscytuja media od lewa do prawa to nie ma zadnej mocy prawnej, w zasadzie nie wiadomo co to jest. Opoznienia w przetargach rosna, rozpoczete przetragi nie przechodza do nastepnych etapow, itp. Tylko jakas drobnica jest dokanczana. Prezesi spolek od budowy drog mowia, ze jak sie skoncza te drogi co maja teraz w budowie to praktycznie nie bedzie czego budowac.
Zestawienie opoznien:

http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=136582329&postcount=7997

A caly watek:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1466671&page=400

Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo problemow z aktualizacja:)

Pozdrawiam,
Marcin

Data: 2016-11-16 10:24:47
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Tue, 15 Nov 2016 23:24:55 +0100, w
<582b8b38$0$5144$65785112@news.neostrada.pl>, Marcin <nomail@nospam.com>
napisał(-a):

Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo problemow z aktualizacja:)

Będzie jak w latach 2006-2007 -- oddano ze 20km autostrad.
W sumie czego się spodziewaliście? :D

Data: 2016-11-18 09:32:07
Autor: T.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-16 o 10:24, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 15 Nov 2016 23:24:55 +0100, w
<582b8b38$0$5144$65785112@news.neostrada.pl>, Marcin <nomail@nospam.com>
napisał(-a):

Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac
nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo
problemow z aktualizacja:)

Będzie jak w latach 2006-2007 -- oddano ze 20km autostrad.
W sumie czego się spodziewaliście? :D


Generalnie po podjęciu decyzji o budowie drogi (mam na myśli jakiś kilkudziesiecokilometrowy odcinek, a nie 1200 m u wujka Mietka za miedzą) do oddania drogi do użytku mijają ok. 4 lata. Więc te 20 km to zasług poprzedniego rządu. Proszę zobaczyć, kiedy oddano najwięcej km dróg i wyciągnąć bardziej prawidłowe wnioski :-)
Ps. A to nie jest tak, że poprzedni rząd już wszystkie wybudował i więcej nie potrzeba? :-)))
T.

Data: 2016-11-18 09:38:11
Autor: tck
Nowych drog "na razie" nie bedzie?

Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości news:582ebc89$0$654$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2016-11-16 o 10:24, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 15 Nov 2016 23:24:55 +0100, w
<582b8b38$0$5144$65785112@news.neostrada.pl>, Marcin <nomail@nospam.com>
napisał(-a):

Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac
nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo
problemow z aktualizacja:)

Będzie jak w latach 2006-2007 -- oddano ze 20km autostrad.
W sumie czego się spodziewaliście? :D


Generalnie po podjęciu decyzji o budowie drogi (mam na myśli jakiś kilkudziesiecokilometrowy odcinek, a nie 1200 m u wujka Mietka za miedzą) do oddania drogi do użytku mijają ok. 4 lata. Więc te 20 km to zasług poprzedniego rządu. Proszę zobaczyć, kiedy oddano najwięcej km dróg i wyciągnąć bardziej prawidłowe wnioski :-)
Ps. A to nie jest tak, że poprzedni rząd już wszystkie wybudował i więcej nie potrzeba? :-)))
T.

teraz to trzeba te zamknąć i zrobić nowe bo te są beee....



--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

Data: 2016-11-18 17:00:41
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup
W dniu 2016-11-16 o 10:24, radekp@konto.pl pisze:
Będzie jak w latach 2006-2007 -- oddano ze 20km autostrad.
W sumie czego się spodziewaliście? :D

Generalnie po podjęciu decyzji o budowie drogi (mam na myśli jakiś kilkudziesiecokilometrowy odcinek, a nie 1200 m u wujka Mietka za miedzą) do oddania drogi do użytku mijają ok. 4 lata. Więc te 20 km to zasług poprzedniego rządu.

A takze wina - jakby wiecej zaczal, to Pis wiecej by "oddal".

Proszę zobaczyć, kiedy oddano najwięcej km dróg i wyciągnąć bardziej prawidłowe wnioski :-)

Dosc duzo zrobiono/oddano w latach 2011-2014.
To chyba zasluga prezydeta Dutkiewicza ... z Wroclawia i trzech innych.
Jakby sie nie porywali motyka na slonce i nie wymyslili Euro, to by tych drog chyba troche wolniej przybywalo.
Bo z drugiej strony sie otworzyly unijne kurki, to by drog przybywalo.

Ps. A to nie jest tak, że poprzedni rząd już wszystkie wybudował i więcej nie potrzeba? :-)))

No jak, nawet plan inwestycyjny na Euro 2012 nie jest jeszcze wykonany.

J.

Data: 2016-11-16 11:01:45
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582b8b38$0$5144$65785112@news.neostrada.pl...
W mediach roznorakich (zarowno pro jak i anty) podaja jak to teraz podpisuja jakies dokumenty na budowy drog. To mysle sobie, ze odwiedze skyscrapercity - pewnie entuzjasci budowy drog sa wniebowzieci. A tam czytam, ze tym czym sie ekscytuja media od lewa do prawa to nie ma zadnej mocy prawnej, w zasadzie nie wiadomo co to jest. Opoznienia w przetargach rosna, rozpoczete przetragi nie przechodza do nastepnych etapow, itp. Tylko jakas drobnica jest dokanczana. Prezesi spolek od budowy drog mowia, ze jak sie skoncza te drogi co maja teraz w budowie to praktycznie nie bedzie czego budowac.
Zestawienie opoznien:
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=136582329&postcount=7997

Opoznienia to jedno - istotne sa nowe przetargi. Nawet tylko ogloszone - kiedys je w koncu rozstrzygna, beda nowe/lepsze drogi.
No i nowe plany - u nas droge sie robi nierzadko i 10 lat, trzeba plan, potem beda protesty, korekty, wywlaszczenia ... i po paru latach mozna dopiero przetarg oglaszac...

A najwazniejsze teraz zagrozenia sa IMO dwa:
a) PiS, ktory ma wazniejsze wydatki. Co prawda bankrutujace firmy drogowe i bezrobocie kiepsko PiSowi pasuje,
b) Brexit, i zapowiedziane ciecia/zmiany unijnych dotacji.

Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo problemow z aktualizacja:)

Moze z czasem i te firmowe sie polepsza ... albo przejda na wszechobecny model on-line :-)

J.

Data: 2016-11-16 17:19:49
Autor: Cavallino
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 16-11-2016 o 11:01, J.F. pisze:
Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582b8b38$0$5144$65785112@news.neostrada.pl...
W mediach roznorakich (zarowno pro jak i anty) podaja jak to teraz
podpisuja jakies dokumenty na budowy drog. To mysle sobie, ze odwiedze
skyscrapercity - pewnie entuzjasci budowy drog sa wniebowzieci. A tam
czytam, ze tym czym sie ekscytuja media od lewa do prawa to nie ma
zadnej mocy prawnej, w zasadzie nie wiadomo co to jest. Opoznienia w
przetargach rosna, rozpoczete przetragi nie przechodza do nastepnych
etapow, itp. Tylko jakas drobnica jest dokanczana. Prezesi spolek od
budowy drog mowia, ze jak sie skoncza te drogi co maja teraz w budowie
to praktycznie nie bedzie czego budowac.
Zestawienie opoznien:
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=136582329&postcount=7997

Opoznienia to jedno - istotne sa nowe przetargi. Nawet tylko ogloszone -
kiedys je w koncu rozstrzygna, beda nowe/lepsze drogi.
No i nowe plany - u nas droge sie robi nierzadko i 10 lat, trzeba plan,
potem beda protesty, korekty, wywlaszczenia ... i po paru latach mozna
dopiero przetarg oglaszac...

A najwazniejsze teraz zagrozenia sa IMO dwa:
a) PiS, ktory ma wazniejsze wydatki. Co prawda bankrutujace firmy
drogowe i bezrobocie kiepsko PiSowi pasuje,
b) Brexit, i zapowiedziane ciecia/zmiany unijnych dotacji.

Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto
aktualizowac nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore
maja duzo problemow z aktualizacja:)

Moze z czasem i te firmowe sie polepsza ...

Trzeba wiedzieć co się kupuje, to problemów z aktualizacją się nie ma.
W Daciach/Renault jednym z wyborów jest MediaNav tj. sprzęt na I-go.
Uwolnienie to pikuś, a w pełni sprawne używki można kupić już za 300 zł....
Wezmę to chyba nawet do następnego auta.

Data: 2016-11-16 17:38:35
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o0i0v3$lcv$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 16-11-2016 o 11:01, J.F. pisze:
Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto
aktualizowac nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore
maja duzo problemow z aktualizacja:)

Moze z czasem i te firmowe sie polepsza ...

Trzeba wiedzieć co się kupuje, to problemów z aktualizacją się nie ma.
W Daciach/Renault jednym z wyborów jest MediaNav tj. sprzęt na I-go.
Uwolnienie to pikuś, a w pełni sprawne używki można kupić już za 300 zł....
Wezmę to chyba nawet do następnego auta.

Ale auto to nie tylko nawigacja.
Juz zapomniales, jak klales na megane ?

P.S. Jak to jest z tym I-go ? Na stronie teraz tylko aplikacje na Androida i Apple, jakby sie odcinali od przeszlosci ...

J.

Data: 2016-11-16 18:39:16
Autor: Cavallino
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 16-11-2016 o 17:38, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o0i0v3$lcv$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 16-11-2016 o 11:01, J.F. pisze:
Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto
aktualizowac nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore
maja duzo problemow z aktualizacja:)

Moze z czasem i te firmowe sie polepsza ...

Trzeba wiedzieć co się kupuje, to problemów z aktualizacją się nie ma.
W Daciach/Renault jednym z wyborów jest MediaNav tj. sprzęt na I-go.
Uwolnienie to pikuś, a w pełni sprawne używki można kupić już za 300
zł....
Wezmę to chyba nawet do następnego auta.

Ale auto to nie tylko nawigacja.

Można przełożyć do auta innej marki, ale nie o to chodzi.
W Renault są również inne wersje, być może dużo bardziej upierdliwe w używaniu - więc można się rozeznać przed zakupem.

Juz zapomniales, jak klales na megane ?

Z Dusterem jest bardzo podobnie.
Tyle że tym razem robią na gwarancji, bo dużo dłuższa.


P.S. Jak to jest z tym I-go ? Na stronie teraz tylko aplikacje na
Androida i Apple, jakby sie odcinali od przeszlosci ...

Masowo pakują właśnie do sprzętu, same programy z licencją chyba lekko odpuścili.
Ale zazwyczaj teraz nowy soft powstaje tylko na te dwa systemy.

Data: 2016-11-17 12:45:41
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Wed, 16 Nov 2016 18:39:16 +0100, w <o0i5k2$tkh$2@node2.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

> P.S. Jak to jest z tym I-go ? Na stronie teraz tylko aplikacje na
> Androida i Apple, jakby sie odcinali od przeszlosci ...

Masowo pakują właśnie do sprzętu, same programy z licencją chyba lekko odpuścili.
Ale zazwyczaj teraz nowy soft powstaje tylko na te dwa systemy.

Tak naprawdę dobra nawigacja samochodowa to powinien być jakiś Android i
miejsce na kartę SIM. Nawet program mogą sobie odpuścić, user i tak zainstaluje
lepszy :).

Data: 2016-11-17 18:04:28
Autor: re
Nowych drog "na razie" nie bedzie?


Użytkownik

> P.S. Jak to jest z tym I-go ? Na stronie teraz tylko aplikacje na
> Androida i Apple, jakby sie odcinali od przeszlosci ...

Masowo pakują właśnie do sprzętu, same programy z licencją chyba lekko
odpuścili.
Ale zazwyczaj teraz nowy soft powstaje tylko na te dwa systemy.

Tak naprawdę dobra nawigacja samochodowa to powinien być jakiś Android i
miejsce na kartę SIM. Nawet program mogą sobie odpuścić, user i tak zainstaluje
lepszy :).
-- -
A po co Android komuś kto chce Łindołs ?

Data: 2016-11-16 13:45:42
Autor: Poldek
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-15 o 23:24, Marcin pisze:

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1466671&page=400

Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac
nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo
problemow z aktualizacja:)

Budowa dróg bardzo drogo kosztuje, a jak już są oddane do użytku, to drogo kosztuje utrzymanie, remonty konserwacje. Niech dokończą obwodnicę Warszawy i parę brakujących odcinków i na razie starczy.

Data: 2016-11-16 14:03:21
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Wed, 16 Nov 2016 13:45:42 +0100, w <o0hkdk$cld$1@node2.news.atman.pl>, Poldek
<pugilares@interia.eu> napisał(-a):

 Niech dokończą obwodnicę Warszawy i parę brakujących odcinków i na razie starczy.

Obwodnicy Warszawy nie muszą budować, wystarczy S8 do granicy oraz S3 do A4.

Data: 2016-11-16 14:19:56
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o0hkdk$cld$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-11-15 o 23:24, Marcin pisze:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1466671&page=400
Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac
nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo
problemow z aktualizacja:)

Budowa dróg bardzo drogo kosztuje, a jak już są oddane do użytku, to drogo kosztuje utrzymanie, remonty konserwacje. Niech dokończą obwodnicę Warszawy i parę brakujących odcinków i na razie starczy.

Powiedzial ... warszawiak ?
Mnie tam brakuje z Wroclawia drogi do Swinoujscia, Poznania, Gdanska, Zakopanego, Klodzka, Walbrzycha, Berlina.

Na szczescie w czesciowo juz sa, czesciowo w budowie.

J.

Data: 2016-11-16 21:17:52
Autor: jerzu.xyz
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
On Wed, 16 Nov 2016 14:19:56 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Powiedzial ... warszawiak ?
Mnie tam brakuje z Wroclawia drogi do Swinoujscia, Poznania, Gdanska, Zakopanego, Klodzka, Walbrzycha, Berlina.

Dla mnie najbardziej pilne jest dokończenie S2, chociażby do węzła
Lubelska. Codziennie stoję w korku na końcu drogi z Lizbony do
Warszawy ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2016-11-17 04:24:36
Autor: Zenek Kapelinder
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Otoz to. Niech dokoncza rozpoczete bo na nowe nie ma kasy. Wspolna kasa potrzebna jest gdzies indziej i tam ma byc przekierowana. Jak ktos ma dzieci i musi kupic im buty to nie kupuje im zamiast butow nowych telefonow.

Data: 2016-11-17 13:52:33
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
Otoz to. Niech dokoncza rozpoczete bo na nowe nie ma kasy.

Tyle, ze drogi sie u nas buduje bardzo dlugo. Z 10 lat.
Tzn nie tyle buduje, co caly proces administracyjny trwa bardzo dlugo.

Wiec nowe trzeba juz zaczac planowac i dzialac, zeby w przyszlosci, jak beda pieniadze, mozna je bylo zbudowac.

Wspolna kasa potrzebna jest gdzies indziej i tam ma byc przekierowana.
Jak ktos ma dzieci i musi kupic im buty to nie kupuje im zamiast butow nowych telefonow.

Roznie z tym bywa - nieodopowiedzialni rodzice tez sa.

A jak tak PIS bedzie dawal w pierwszej kolejnosci na dzieci, to mu sie bezrobocie zrobi wsrod drogowcow :-)

J.

Data: 2016-11-17 14:56:35
Autor: Poldek
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-17 o 13:52, J.F. pisze:
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
Otoz to. Niech dokoncza rozpoczete bo na nowe nie ma kasy.

Tyle, ze drogi sie u nas buduje bardzo dlugo. Z 10 lat.
Tzn nie tyle buduje, co caly proces administracyjny trwa bardzo dlugo.

Wiec nowe trzeba juz zaczac planowac i dzialac, zeby w przyszlosci, jak
beda pieniadze, mozna je bylo zbudowac.


Planowane, to są jeszcze od czasów Gierka. Deszcz forsy na drogi z Europy raczej w przyszłości już nie nastąpi, bo UE się właśnie rozpada. Za własne, polskie pieniądze, to nigdy nas nie będzie stać na budowanie tysięcy kilometrów autostrad i ekspresówek i jeszcze ich utrzymanie później. Oby było nas stać na bieżące utrzymanie tych, które dało radę cudem już wybudować i jeszcze tych paru, które z rozpędu powstaną.

Data: 2016-11-17 15:24:35
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2016-11-17 o 13:52, J.F. pisze:
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
Otoz to. Niech dokoncza rozpoczete bo na nowe nie ma kasy.

Tyle, ze drogi sie u nas buduje bardzo dlugo. Z 10 lat.
Tzn nie tyle buduje, co caly proces administracyjny trwa bardzo dlugo.
Wiec nowe trzeba juz zaczac planowac i dzialac, zeby w przyszlosci, jak
beda pieniadze, mozna je bylo zbudowac.

Planowane, to są jeszcze od czasów Gierka. Deszcz forsy na drogi z Europy raczej w przyszłości już nie nastąpi, bo UE się właśnie rozpada.

Takie planowanie, to o kant d*.

Trzeba zmienic/zatwierdzic plany zagospodarowania przestrzennego, przeprowadzic konsultacje, badania srodowiskowe, wydac decyzje lokalizacja, odrzucic protesty, wygrac w sadzie z ekologami, albo przegrac i przeplanowac, zaczac wywlaszczenia, odrzucic protesty, wygrac w sadzie z wlascicielami i dopiero mozna rozpisac przetarg na wykonanie projektu drogi.

Za własne, polskie pieniądze, to nigdy nas nie będzie stać na budowanie tysięcy kilometrów autostrad i ekspresówek i jeszcze ich utrzymanie

No coz, wiele krajow stac, to czemu nas mialoby nie stac ?

Poza tym Unia nie tylko daje, ale i zabiera. Obecnie dostajemy wiecej, w przyszlosci trzeba bedzie placic, ale o dotacje trzeba sie bedzie starac.
I m.in. po to trzeba teraz zaczac proces, zeby w przyszlosci miec projekty przygotowane do realizacji.

J.

Data: 2016-11-17 15:41:38
Autor: Poldek
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-17 o 15:24, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2016-11-17 o 13:52, J.F. pisze:
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
Otoz to. Niech dokoncza rozpoczete bo na nowe nie ma kasy.

Tyle, ze drogi sie u nas buduje bardzo dlugo. Z 10 lat.
Tzn nie tyle buduje, co caly proces administracyjny trwa bardzo dlugo.
Wiec nowe trzeba juz zaczac planowac i dzialac, zeby w przyszlosci, jak
beda pieniadze, mozna je bylo zbudowac.

Planowane, to są jeszcze od czasów Gierka. Deszcz forsy na drogi z
Europy raczej w przyszłości już nie nastąpi, bo UE się właśnie rozpada.

Takie planowanie, to o kant d*.

Trzeba zmienic/zatwierdzic plany zagospodarowania przestrzennego,
przeprowadzic konsultacje, badania srodowiskowe, wydac decyzje
lokalizacja, odrzucic protesty, wygrac w sadzie z ekologami, albo
przegrac i przeplanowac, zaczac wywlaszczenia, odrzucic protesty, wygrac
w sadzie z wlascicielami i dopiero mozna rozpisac przetarg na wykonanie
projektu drogi.

Za własne, polskie pieniądze, to nigdy nas nie będzie stać na
budowanie tysięcy kilometrów autostrad i ekspresówek i jeszcze ich
utrzymanie

No coz, wiele krajow stac, to czemu nas mialoby nie stac ?


1. Bo te inne kraje budowały autostrady itp. drogi dekady temu, kiedy było to wielokrotnie tańsze. Teraz budowa jest o wiele droższa, bo drogo kosztują grunty, które już do kogoś należą, coś na nich jest, przechodzą przez nie instalacje itp. Trzeba wykupywać grunty po obecnych cenach rynkowych, które są wielokrotnie wyższe od tych z przed kilkudziesięciu lat. Trzeba wypłacać odszkodowania za budynki itp. Są wyższe standardy eko i to też kosztuje kolejne miliardy.
2. Inne kraje, te które stać są po prostu bogatsze od naszego kraju, bo miały przez wieki kolonie, imperia, kopalnie złota w Kongo, niewolników itp. Nas nie było wtedy na mapie i sami byliśmy protektoratem mocarstw.

Poza tym Unia nie tylko daje, ale i zabiera. Obecnie dostajemy wiecej, w
przyszlosci trzeba bedzie placic, ale o dotacje trzeba sie bedzie starac.
I m.in. po to trzeba teraz zaczac proces, zeby w przyszlosci miec
projekty przygotowane do realizacji.

No właśnie - dopóki Unia (sporo) więcej daje, niż zabiera, to drogi powstają. Gdy dawanie przez Unię się skończy (właśnie zaczyna się kończyć), to nie tylko skończy się budowanie, ale zacznie się stopniowa degradacja tego, co wybudowano, bo utrzymanie jest drogie.
Unia Europejska nie tylko kończy sypanie nam kasą, ale kończy się w ogóle, bo właśnie zaczęła się rozpadać i ten proces będzie przyspieszał. Za 30 lat UE będzie tylko w podręcznikach do historii, a nam zostaną na pamiątkę te drogi, co właśnie powstały i jeszcze ta odrobina, która powstanie w ciągu najbliższych paru lat.

Data: 2016-11-17 16:14:29
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582dc19c$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-11-17 o 15:24, J.F. pisze:
Za własne, polskie pieniądze, to nigdy nas nie będzie stać na
budowanie tysięcy kilometrów autostrad i ekspresówek i jeszcze ich
utrzymanie

No coz, wiele krajow stac, to czemu nas mialoby nie stac ?

1. Bo te inne kraje budowały autostrady itp. drogi dekady temu, kiedy było to wielokrotnie tańsze. Teraz budowa jest o wiele droższa, bo drogo kosztują grunty, które już do kogoś należą, coś na nich jest, przechodzą przez nie instalacje itp. Trzeba wykupywać grunty po obecnych cenach rynkowych, które są wielokrotnie wyższe od tych z przed kilkudziesięciu lat. Trzeba wypłacać odszkodowania za budynki itp. Są wyższe standardy eko i to też kosztuje kolejne miliardy.

Dlatego tez planujesz droge tam, gdzie sa pola :-)

2. Inne kraje, te które stać są po prostu bogatsze od naszego kraju, bo miały przez wieki kolonie, imperia, kopalnie złota w Kongo, niewolników itp. Nas nie było wtedy na mapie i sami byliśmy protektoratem mocarstw.

Taka Hiszpania miala kolonie, a jedna wojenka ich wykonczyla ekonomicznie.
A jednak autostrady wybudowali.

Poza tym Unia nie tylko daje, ale i zabiera. Obecnie dostajemy wiecej, w
przyszlosci trzeba bedzie placic, ale o dotacje trzeba sie bedzie starac.
I m.in. po to trzeba teraz zaczac proces, zeby w przyszlosci miec
projekty przygotowane do realizacji.
No właśnie - dopóki Unia (sporo) więcej daje, niż zabiera, to drogi powstają. Gdy dawanie przez Unię się skończy (właśnie zaczyna się kończyć), to nie tylko skończy się budowanie, ale zacznie się stopniowa

Dawanie moze sie zmniejszy, ale brac Unia bedzie dalej.
I trzeba sie bedzie starac, aby tez cos dala :-)

degradacja tego, co wybudowano, bo utrzymanie jest drogie.

To i tak zaprojektowane na 30 lat. Potem trzeba bedzie zrobic od nowa.
Choc powinno byc juz znacznie taniej.

Unia Europejska nie tylko kończy sypanie nam kasą, ale kończy się w ogóle, bo właśnie zaczęła się rozpadać i ten proces będzie przyspieszał.

Poczekamy, zobaczymy.

J.

Data: 2016-11-18 01:30:14
Autor: Poldek
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-17 o 16:14, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582dc19c$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-11-17 o 15:24, J.F. pisze:
Za własne, polskie pieniądze, to nigdy nas nie będzie stać na
budowanie tysięcy kilometrów autostrad i ekspresówek i jeszcze ich
utrzymanie

No coz, wiele krajow stac, to czemu nas mialoby nie stac ?

1. Bo te inne kraje budowały autostrady itp. drogi dekady temu, kiedy
było to wielokrotnie tańsze. Teraz budowa jest o wiele droższa, bo
drogo kosztują grunty, które już do kogoś należą, coś na nich jest,
przechodzą przez nie instalacje itp. Trzeba wykupywać grunty po
obecnych cenach rynkowych, które są wielokrotnie wyższe od tych z
przed kilkudziesięciu lat. Trzeba wypłacać odszkodowania za budynki
itp. Są wyższe standardy eko i to też kosztuje kolejne miliardy.

Dlatego tez planujesz droge tam, gdzie sa pola :-)

2. Inne kraje, te które stać są po prostu bogatsze od naszego kraju,
bo miały przez wieki kolonie, imperia, kopalnie złota w Kongo,
niewolników itp. Nas nie było wtedy na mapie i sami byliśmy
protektoratem mocarstw.

Taka Hiszpania miala kolonie, a jedna wojenka ich wykonczyla ekonomicznie.
A jednak autostrady wybudowali.


Za swoje, czy za unijne pieniądze?
Ja nie wiem, ale obstawiam, że tak jak u nas - głównie za unijne.

Poza tym Unia nie tylko daje, ale i zabiera. Obecnie dostajemy wiecej, w
przyszlosci trzeba bedzie placic, ale o dotacje trzeba sie bedzie
starac.
I m.in. po to trzeba teraz zaczac proces, zeby w przyszlosci miec
projekty przygotowane do realizacji.
No właśnie - dopóki Unia (sporo) więcej daje, niż zabiera, to drogi
powstają. Gdy dawanie przez Unię się skończy (właśnie zaczyna się
kończyć), to nie tylko skończy się budowanie, ale zacznie się stopniowa

Dawanie moze sie zmniejszy, ale brac Unia bedzie dalej.
I trzeba sie bedzie starac, aby tez cos dala :-)

Jak się skończy dawanie pieniędzy, to już nie będzie powodu, żeby tkwić w UE, która i tak będzie akurat w rozpadzie. Więc się kulturalnie pożegnamy.

degradacja tego, co wybudowano, bo utrzymanie jest drogie.

To i tak zaprojektowane na 30 lat. Potem trzeba bedzie zrobic od nowa.
Choc powinno byc juz znacznie taniej.


Dlatego nie ma co budować za dużo kosztownych w utrzymaniu dróg, bo potem będą straszyły rozsypujące się autostrady. Lepiej mniej, to może starczy na łatanie większych dziur.

Data: 2016-11-18 17:13:14
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o0li2n$a0d$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-11-17 o 16:14, J.F. pisze:
2. Inne kraje, te które stać są po prostu bogatsze od naszego kraju,
bo miały przez wieki kolonie, imperia, kopalnie złota w Kongo,
niewolników itp. Nas nie było wtedy na mapie i sami byliśmy
protektoratem mocarstw.

Taka Hiszpania miala kolonie, a jedna wojenka ich wykonczyla ekonomicznie.
A jednak autostrady wybudowali.

Za swoje, czy za unijne pieniądze?
Ja nie wiem, ale obstawiam, że tak jak u nas - głównie za unijne.

Tez tak mysle, ale ... oni do UE dolaczyli w 1986, a w latach 90-tych juz troche tego mieli.
Trzeba by odszukac.

Z drugiej strony - nam UE dofinansowala A4 przed 2004.

degradacja tego, co wybudowano, bo utrzymanie jest drogie.
To i tak zaprojektowane na 30 lat. Potem trzeba bedzie zrobic od nowa.
Choc powinno byc juz znacznie taniej.

Dlatego nie ma co budować za dużo kosztownych w utrzymaniu dróg, bo potem będą straszyły rozsypujące się autostrady. Lepiej mniej, to może starczy na łatanie większych dziur.

Wolisz jechac po rozsypujacej sie autostradzie, czy po rozsypujacej sie zwyklej drodze ?

Mnie autostrada obrzydla dopiero w wieku ~75 lat. Wieku autostrady.
Po odcinku Legnica -Olszyna w 2014 juz sie prawie nie da jechac.
10 lat wczesniej byl jeszcze znosny ... a moze auto bylo lepsze :-)

J.

Data: 2016-11-24 00:11:18
Autor: Rey48
Nowych drog ... Unia bedzie trwać.
Użytkownik "Poldek" <pugilares@interia.eu> napisał w wiadomości
news:582dc19c$0$651$65785112news.neostrada.pl...

Unia Europejska nie tylko kończy sypanie nam kasą, ale kończy się w ogóle,
bo właśnie zaczęła się rozpadać i ten proces będzie przyspieszał.

Nie ma alternatywy dla Unii.
Unia bedzie trwać. Oczywiście, będzie ciągle reformowana.
W dobie globalizacji pojedyńcze małe państwa są skazane
 na ekonomiczne pożarcie przez większych. Tylko w jedności siła.

Data: 2016-11-25 16:55:19
Autor: Poldek
Nowych drog ... Unia bedzie trwać.
W dniu 2016-11-24 o 00:11, Rey48 pisze:
Użytkownik "Poldek" <pugilares@interia.eu> napisał w wiadomości
news:582dc19c$0$651$65785112news.neostrada.pl...

Unia Europejska nie tylko kończy sypanie nam kasą, ale kończy się w
ogóle,
bo właśnie zaczęła się rozpadać i ten proces będzie przyspieszał.

Nie ma alternatywy dla Unii.
Unia bedzie trwać. Oczywiście, będzie ciągle reformowana.
W dobie globalizacji pojedyńcze małe państwa są skazane
na ekonomiczne pożarcie przez większych. Tylko w jedności siła.


Zamień słowo Unia na RWPG i przeczytaj ponownie.

Data: 2016-12-13 22:14:43
Autor: 007
Nowych drog ... Unia bedzie trwać.
Poldek w <news:o19mt6$i63$1node1.news.atman.pl>:

W dniu 2016-11-24 o 00:11, Rey48 pisze:
Nie ma alternatywy dla Unii.
Unia bedzie trwać. Oczywiście, będzie ciągle reformowana.
W dobie globalizacji pojedyńcze małe państwa są skazane
na ekonomiczne pożarcie przez większych. Tylko w jedności siła.
Zamień słowo Unia na RWPG i przeczytaj ponownie.

Dlaczego nie na OEEC? I dlaczego na pms takie dyskusje?


--
'Tom N'

Data: 2016-11-18 09:34:21
Autor: T.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
A jak tak PIS bedzie dawal w pierwszej kolejnosci na dzieci, to mu sie
bezrobocie zrobi wsrod drogowcow :-)

J.

Ale zmniejszy w innych branżach - no chyba że te 500 zł pójdzie do skarpety...
T.

Data: 2016-11-18 09:43:21
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Fri, 18 Nov 2016 09:34:21 +0100, w <582ebd0e$0$654$65785112@news.neostrada.pl>,
"T." <kuki543@interia.pl> napisał(-a):

> A jak tak PIS bedzie dawal w pierwszej kolejnosci na dzieci, to mu sie
> bezrobocie zrobi wsrod drogowcow :-)
>
Ale zmniejszy w innych branżach - no chyba że te 500 zł pójdzie do skarpety...

500+ przeważnie idzie do skarpety, ewentualnie na 10-letnie samochody z
Niemiec.

Data: 2016-11-18 16:54:45
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:boft2c5hln5apil6243vbudpvka5eehc2q@4ax.com...
"T." <kuki543@interia.pl> napisał(-a):
> A jak tak PIS bedzie dawal w pierwszej kolejnosci na dzieci, to > mu sie
> bezrobocie zrobi wsrod drogowcow :-)
Ale zmniejszy w innych branżach - no chyba że te 500 zł pójdzie do
skarpety...

500+ przeważnie idzie do skarpety,

Watpie. Raczej to przewaznie jest wydawany.
A nawet jesli "idzie do skarpety" - jesli to konto w banku, to bank udzieli je jako kredyt ..

ewentualnie na 10-letnie samochody z Niemiec.

Ale tu nasz rzad ma propozycje polepszenia sytuacji :-)

Poza tym wtedy rodzice kolejne 500 wydadza na paliwo, a rzad ma z tego ~60% ...

J.

Data: 2016-11-16 15:45:05
Autor: Plums
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Am 15.11.2016 um 23:24 schrieb Marcin:

A caly watek:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1466671&page=400

Klamia! Sam widzialem, jak szybko robi drogi nowy rzad ;-D
http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/premier-beata-szydlo-czyni-drogowe-cuda,3690622,artgal,t,id,tm.html

Data: 2016-11-16 15:58:38
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Wed, 16 Nov 2016 15:45:05 +0100, w <o0hrdg$qej$1@gioia.aioe.org>, Plums
<plums@whatkins.usa> napisał(-a):

Am 15.11.2016 um 23:24 schrieb Marcin:

> A caly watek:
> http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1466671&page=400

Klamia! Sam widzialem, jak szybko robi drogi nowy rzad ;-D
http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/premier-beata-szydlo-czyni-drogowe-cuda,3690622,artgal,t,id,tm.html

Kim jest teraz burmistrz Brzeszcz? :D

Data: 2016-11-16 17:17:46
Autor: Cavallino
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 15-11-2016 o 23:24, Marcin pisze:
Witam,

W mediach roznorakich (zarowno pro jak i anty) podaja jak to teraz
podpisuja jakies dokumenty na budowy drog. To mysle sobie, ze odwiedze
skyscrapercity - pewnie entuzjasci budowy drog sa wniebowzieci. A tam
czytam, ze tym czym sie ekscytuja media od lewa do prawa to nie ma
zadnej mocy prawnej, w zasadzie nie wiadomo co to jest. Opoznienia w
przetargach rosna, rozpoczete przetragi nie przechodza do nastepnych
etapow, itp. Tylko jakas drobnica jest dokanczana. Prezesi spolek od
budowy drog mowia, ze jak sie skoncza te drogi co maja teraz w budowie
to praktycznie nie bedzie czego budowac.
Zestawienie opoznien:

http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=136582329&postcount=7997

A caly watek:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1466671&page=400

Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac
nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo
problemow z aktualizacja:)

Przecież tak samo było za pierwszej walki PIS o IV RP.
Tak zatrzymali budowę autostrad, że do Gdańska można było dojechać dopiero parę lat po tym co planowano, jak wiatr historii wywiał tych specjalistów od wszystkiego na dłuższe wakacje.....

Data: 2016-11-16 17:59:16
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o0i0r8$lcv$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 15-11-2016 o 23:24, Marcin pisze:
Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac
nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo
problemow z aktualizacja:)

Przecież tak samo było za pierwszej walki PIS o IV RP.
Tak zatrzymali budowę autostrad, że do Gdańska można było dojechać dopiero parę lat po tym co planowano, jak wiatr historii wywiał tych specjalistów od wszystkiego na dłuższe wakacje.....

Nie upraszczaj za bardzo.
To ze, Polaczek z PiS usilowal sie uwolnic od GTC, to IMO (i IYO tez powinno) byla dobra decyzja.
Co prawda to, ze przegral potem w sadzie, swiadczy o kiepskiej znajomosci prawa :-)

Ale np na poludniu prace nad A1 ciagle trwaly.

Na rys historyczny tez warto popatrzec - w maju 2004 weszlismy do Unii, strumien dotacji sie otworzyl ... ale jego wykorzystanie tez wymaga czasu.
A wtedy rzady PiS i kompanii sie zakonczyly :_)

Plany byly takie:
http://sophico.blog.onet.pl/2006/01/19/rzadowy-program-budowy-autostrad-oparty-na-niepewnych-podstawach-finansowych/

J.

Data: 2016-11-16 18:36:40
Autor: Cavallino
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 16-11-2016 o 17:59, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o0i0r8$lcv$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 15-11-2016 o 23:24, Marcin pisze:
Czyzby przychodzil czas, ze nie bedzie potrzeba tak czesto aktualizowac
nawigacji i wreszcie bedzie mozna uzywac firmowych, ktore maja duzo
problemow z aktualizacja:)

Przecież tak samo było za pierwszej walki PIS o IV RP.
Tak zatrzymali budowę autostrad, że do Gdańska można było dojechać
dopiero parę lat po tym co planowano, jak wiatr historii wywiał tych
specjalistów od wszystkiego na dłuższe wakacje.....

Nie upraszczaj za bardzo.
To ze, Polaczek z PiS usilowal sie uwolnic od GTC, to IMO (i IYO tez
powinno) byla dobra decyzja.

Taka tam dobra, że skutki były takie jak opisywałem powyżej.
I jak to w PIS zazwyczaj bywa, oprócz zadymy i wstrzymania budowy na wiele lat, dokładnie NICZEGO nie uzyskał.

Ale np na poludniu prace nad A1 ciagle trwaly.

Te które wcześniej zakontraktowano, czy nowo ogłoszone przetargi?

Data: 2016-11-16 19:25:54
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o0i5f6$tkh$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 16-11-2016 o 17:59, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Przecież tak samo było za pierwszej walki PIS o IV RP.
Tak zatrzymali budowę autostrad, że do Gdańska można było dojechać
dopiero parę lat po tym co planowano, jak wiatr historii wywiał tych
specjalistów od wszystkiego na dłuższe wakacje.....

Nie upraszczaj za bardzo.
To ze, Polaczek z PiS usilowal sie uwolnic od GTC, to IMO (i IYO tez
powinno) byla dobra decyzja.

Taka tam dobra, że skutki były takie jak opisywałem powyżej.
I jak to w PIS zazwyczaj bywa, oprócz zadymy i wstrzymania budowy na wiele lat, dokładnie NICZEGO nie uzyskał.

No wiesz, ze sprawami w sadzie tak bywa - mozna wygrac, mozna przegrac.
Ja tylko przypomne, ze koncesje na A1 i A2 przyznano niemal rownoczesnie, bo w 1997, po czym Kulczyk swoje kawalki A2 zrobil, a GTC ... nic nie zrobil do 2004/5 roku. I juz chocby za to nalezalo im koncesje odebrac.

Czy tak nic nie osiagnal ... ja sie gubie w tych koncesjach, ale o ile AW na odcinku Nowy Tomysl-Konin pobiera oplaty dla siebie, to cos mi chodzi po glowie, ze na A1 jest to robione przez GTC na rachunek GDDKiA.
A to otwiera calkiem nowe mozliwosci - od rozsadnych stawek typu 10gr/km (choc niby zanizonych), do chocby systemow elektronicznych czy winietkowych. I nie ma szlabanu co 50 km :-)

Choc to chyba jeszcze zasluga poprzedniego rzadu - umowe koncesyjna podpisano z GTC w 2004 r

Ale np na poludniu prace nad A1 ciagle trwaly.
Te które wcześniej zakontraktowano, czy nowo ogłoszone przetargi?

Nawet jesli te, ktore wczesniej zakontraktowano, to PIS placil rachunki. A przeciez mogl CBA wyslac :-)

Ale cos tam sam dolozyl do postepu prac
https://pl.wikipedia.org/wiki/Autostrada_A1_(Polska)#Odcinek_Gorzyczki_.E2.80.93_So.C5.9Bnica

Na A4 tez cos sie dzialo
https://pl.wikipedia.org/wiki/Autostrada_A4_(Polska)#J.C4.99drzychowice_.E2.80.93_Krzy.C5.BCowa

cztery przetargi na jeden odcinek :-)


J.

Data: 2016-11-16 23:02:17
Autor: Cavallino
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 16-11-2016 o 19:25, J.F. pisze:

Czy tak nic nie osiagnal ... ja sie gubie w tych koncesjach, ale o ile
AW na odcinku Nowy Tomysl-Konin pobiera oplaty dla siebie, to cos mi
chodzi po glowie, ze na A1 jest to robione przez GTC na rachunek GDDKiA.

Ale odcinek do Konina był wcześniej.
Na kolejnych już opłaty są pobierane tak jak na A1.


Ale np na poludniu prace nad A1 ciagle trwaly.
Te które wcześniej zakontraktowano, czy nowo ogłoszone przetargi?

Nawet jesli te, ktore wczesniej zakontraktowano, to PIS placil rachunki.

Raczej Unia....

Data: 2016-11-17 13:57:25
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o0il17$b4i$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 16-11-2016 o 19:25, J.F. pisze:
Czy tak nic nie osiagnal ... ja sie gubie w tych koncesjach, ale o ile
AW na odcinku Nowy Tomysl-Konin pobiera oplaty dla siebie, to cos mi
chodzi po glowie, ze na A1 jest to robione przez GTC na rachunek GDDKiA.

Ale odcinek do Konina był wcześniej.
Na kolejnych już opłaty są pobierane tak jak na A1.

Czekaj - w ramach pierwszej koncesji AW ponoc zrobila 149 km autostrady, na odcinku Nowy Tomysl- Konin.
I tam pobiera wysokie oplaty.

Mowisz, ze nie zrobila, bo byl juz wczesniej ?

J.

Data: 2016-11-17 17:31:25
Autor: Cavallino
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 17-11-2016 o 13:57, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o0il17$b4i$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 16-11-2016 o 19:25, J.F. pisze:
Czy tak nic nie osiagnal ... ja sie gubie w tych koncesjach, ale o ile
AW na odcinku Nowy Tomysl-Konin pobiera oplaty dla siebie, to cos mi
chodzi po glowie, ze na A1 jest to robione przez GTC na rachunek GDDKiA.

Ale odcinek do Konina był wcześniej.
Na kolejnych już opłaty są pobierane tak jak na A1.

Czekaj - w ramach pierwszej koncesji AW ponoc zrobila 149 km autostrady,
na odcinku Nowy Tomysl- Konin.
I tam pobiera wysokie oplaty.

Mowisz, ze nie zrobila, bo byl juz wczesniej ?

Mówię że zrobiła, zanim PIS był w stanie jej przeszkodzić.
A2 w Poznaniu była już bodajże w 2003, wiem bo mieszkam niedaleko i wtedy się przeprowadzałem - na początku jeździłem sobie po niej rowerem.
Wcześniej (za komuny) był odcinek Września-Konin tylko.

Data: 2016-11-17 09:05:53
Autor: Skolmi
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Jak ktoś myśli, że to, co po 2000 r. zbudowali koncesjonariusze i państwo, zbudowali za "własne" pieniądze, to niech spojrzy na końcówkę 33 i początek 34 strony tego:

http://www.finanse.mf.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=86694a08-8624-46f7-8f11-c562d99d806e&groupId=766655

Fajnie, że to, co jest, ale powstało to prawie wyłącznie z długu. I każdy kolejny odcinek A lub S powstanie wyłącznie z dalszego zadłużania się.


W 2013 r. KFD miał już "zbankrutować", ale zmieniło się ustawę i niespłacalny spłacono kolejnym.

Data: 2016-11-18 09:41:08
Autor: T.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-17 o 18:05, Skolmi pisze:
Jak ktoś myśli, że to, co po 2000 r. zbudowali koncesjonariusze i państwo, zbudowali za "własne" pieniądze, to niech spojrzy na końcówkę 33 i początek 34 strony tego:

http://www.finanse.mf.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=86694a08-8624-46f7-8f11-c562d99d806e&groupId=766655

Fajnie, że to, co jest, ale powstało to prawie wyłącznie z długu. I każdy kolejny odcinek A lub S powstanie wyłącznie z dalszego zadłużania się.


W 2013 r. KFD miał już "zbankrutować", ale zmieniło się ustawę i niespłacalny spłacono kolejnym.




Mamy kilkaset km autostrad, czasem wielokrotnie przepłaconych (odcinek S8 w Warszawie droższy niż w górzystej Chorwacji) no i bilion zł długu... To tak, jakby bezrobotny cały zasiłek wydał na iPada, a na kolejny zakup - iPhona, zaciągnął kolejny kredyt...
T.

Data: 2016-11-18 09:55:35
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Fri, 18 Nov 2016 09:41:08 +0100, w <582ebea6$0$654$65785112@news.neostrada.pl>,
"T." <kuki543@interia.pl> napisał(-a):

Mamy kilkaset km autostrad, czasem wielokrotnie przepłaconych (odcinek S8 w Warszawie droższy niż w górzystej Chorwacji)

Jak ja lubię takie bzdury...

Data: 2016-11-18 04:40:22
Autor: Zenek Kapelinder
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
A co, brales lapowki od tych co budowali autostrady i sie bronisz ze to nie Twoja reka?

Data: 2016-11-18 14:21:56
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Fri, 18 Nov 2016 04:40:22 -0800 (PST), w
<238530da-e358-4835-9ab7-4de665266888@googlegroups.com>, Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> napisał(-a):

A co, brales lapowki od tych co budowali autostrady i sie bronisz ze to nie Twoja reka?

Ty brałeś, przecież ciebie chronię gamoniu.

Data: 2016-11-18 22:29:19
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu .11.2016 o 09:41 T. <kuki543@interia.pl> pisze:


Mamy kilkaset km autostrad, czasem wielokrotnie przepłaconych (odcinek  S8 w Warszawie droższy niż w górzystej Chorwacji) no i bilion zł długu...

Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na  przedmieściach w stolicy
2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów  inżynieryjnych a ile masz na S8
3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita  skała czy mokradła?

TG

Data: 2016-11-19 13:01:01
Autor: RadoslawF
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-18 o 22:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
przedmieściach w stolicy

Grunt w górach.

2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
inżynieryjnych a ile masz na S8

Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
tarasy jest wielokrotnie większy.

3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
skała czy mokradła?

Droższego przygotowania wymaga droga w górach.

W podliczeniu kilometr w górach powinien wyjść trzy razy drożej niż
ten pod warszawą.  A nie wychodzi.


Pozdrawiam

Data: 2016-11-21 14:02:02
Autor: masti
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
RadoslawF wrote:

W dniu 2016-11-18 o 22:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
przedmieściach w stolicy

Grunt w górach.

2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
inżynieryjnych a ile masz na S8

Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
tarasy jest wielokrotnie większy.

3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
skała czy mokradła?

Droższego przygotowania wymaga droga w górach.

mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2016-11-21 07:06:36
Autor: Zenek Kapelinder
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
trudniej. Jak w zsrr budowano kolej przez syberie i musieli po drodze rozbijac jakies przeszkadzajace gory to rozwazali mozliwosc uzycia malych ladunkow jadrowych. Ale jakas agencja atomowa sie nie zgodzila.

Data: 2016-11-21 15:22:33
Autor: masti
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Zenek Kapelinder wrote:

trudniej. Jak w zsrr budowano kolej przez syberie i musieli po drodze rozbijac jakies przeszkadzajace gory to rozwazali mozliwosc uzycia malych ladunkow jadrowych. Ale jakas agencja atomowa sie nie zgodzila.

i co z tego, że rozważali metodę, która nie zyskała aprobaty?
równie dobrze mogliby tą atomówką osuszyć bagno.


--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2016-11-21 22:05:07
Autor: RadoslawF
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-21 o 15:02, masti pisze:

Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
przedmieściach w stolicy

Grunt w górach.

2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
inżynieryjnych a ile masz na S8

Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
tarasy jest wielokrotnie większy.

3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
skała czy mokradła?

Droższego przygotowania wymaga droga w górach.

mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?

Pisze że drożej.
I nie tylko skruszyć, przed tym i po tym najczęściej trzeba wiadukty,
poszerzane stoki i inne równie kosztowne prace.
A pod warszawką nawieziesz metr lub dwa piasku i masz po problemie.


Pozdrawiam

Data: 2016-11-21 21:38:08
Autor: masti
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
RadoslawF wrote:

W dniu 2016-11-21 o 15:02, masti pisze:

Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
przedmieściach w stolicy

Grunt w górach.

2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
inżynieryjnych a ile masz na S8

Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
tarasy jest wielokrotnie większy.

3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
skała czy mokradła?

Droższego przygotowania wymaga droga w górach.

mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?

Pisze że drożej.
I nie tylko skruszyć, przed tym i po tym najczęściej trzeba wiadukty,
poszerzane stoki i inne równie kosztowne prace.

a na bagnach nie?

A pod warszawką nawieziesz metr lub dwa piasku i masz po problemie.

a po co nawozić piach na piaszczyste mazowsze?

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2016-11-22 19:40:37
Autor: RadoslawF
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-21 o 22:38, masti pisze:

Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
przedmieściach w stolicy

Grunt w górach.

2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
inżynieryjnych a ile masz na S8

Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
tarasy jest wielokrotnie większy.

3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
skała czy mokradła?

Droższego przygotowania wymaga droga w górach.

mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?

Pisze że drożej.
I nie tylko skruszyć, przed tym i po tym najczęściej trzeba wiadukty,
poszerzane stoki i inne równie kosztowne prace.

a na bagnach nie?

Na bagnach nie.
Ani skał do kucia, ani poszerzanych stoków ani wiaduktów nad dolinami.
Może przejedź się kiedyś to sam zobaczysz.  :-)

A pod warszawką nawieziesz metr lub dwa piasku i masz po problemie.

a po co nawozić piach na piaszczyste mazowsze?

Bo tak w projekcie zaznaczyli.


Pozdrawiam

Data: 2016-11-22 19:54:40
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości
W dniu 2016-11-21 o 22:38, masti pisze:
3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
skała czy mokradła?

Droższego przygotowania wymaga droga w górach.

mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?

Pisze że drożej.
I nie tylko skruszyć, przed tym i po tym najczęściej trzeba wiadukty,
poszerzane stoki i inne równie kosztowne prace.

a na bagnach nie?

Na bagnach nie.
Ani skał do kucia,

No, ja sie nie znam, ale w takie bagno nawalilbym jakiego tlucznia, zeby dobrze trzymal.
A wiec ilosc kucia kamienia moglaby byc podobna, moze nawet wieksza :-)

ani poszerzanych stoków ani wiaduktów nad dolinami.
Może przejedź się kiedyś to sam zobaczysz.  :-)

A ile kosztowal most nad Rospuda ?

A pod warszawką nawieziesz metr lub dwa piasku i masz po problemie.
a po co nawozić piach na piaszczyste mazowsze?
Bo tak w projekcie zaznaczyli.

No i piasek ma byc zgodny z norma, a nie byle jaki :-)

J.

Data: 2016-11-22 21:01:42
Autor: P.B.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Dnia Tue, 22 Nov 2016 19:54:40 +0100, J.F. napisał(a):

ani poszerzanych stoków ani wiaduktów nad dolinami.
Może przejedź się kiedyś to sam zobaczysz.  :-)

A ile kosztowal most nad Rospuda ?

A pod warszawką nawieziesz metr lub dwa piasku i masz po problemie.
a po co nawozić piach na piaszczyste mazowsze?
Bo tak w projekcie zaznaczyli.

No i piasek ma byc zgodny z norma, a nie byle jaki :-)

Nie wiem jak wyglądała budowa autostrad w okolicach Warszawy, ale zapraszam
na budowę S7 Gdańsk - Elbląg. Na dużym odcinku jezdnie będą posadowione na
palach. Najpierw wiercona jest dziura - circa 10 metrów głębokości, pół
metra średnicy. Potem do dziury wkładane jest zbrojenie, a na koniec
zalewane jest to zaprawą cementową. I tak co kilka metrów na odcinku
kilkudziesięciu kilometrów.
Już budowniczowie obwodnicy Lęborka wyobrażali sobie, że na takim płaskim
terenie wystarczy nasypać tłucznia, potem pisku, asfalt i droga gotowa!
Szkoda, że po miesiącu droga została zamknięta, bo zaczęła tonąć w grząskim
gruncie, na którym powstała. --
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2016-11-22 22:01:56
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Tue, 22 Nov 2016 21:01:42 +0100, w
<1pjc3u7k6ymq5$.zfal6xf9dcp9$.dlg@40tude.net>, "P.B." <pbernat@wp.pl>
napisał(-a):

Nie wiem jak wyglądała budowa autostrad w okolicach Warszawy, ale zapraszam
na budowę S7 Gdańsk - Elbląg. Na dużym odcinku jezdnie będą posadowione na
palach. Najpierw wiercona jest dziura - circa 10 metrów głębokości, pół
metra średnicy. Potem do dziury wkładane jest zbrojenie, a na koniec
zalewane jest to zaprawą cementową. I tak co kilka metrów na odcinku
kilkudziesięciu kilometrów.
Już budowniczowie obwodnicy Lęborka wyobrażali sobie, że na takim płaskim
terenie wystarczy nasypać tłucznia, potem pisku, asfalt i droga gotowa!
Szkoda, że po miesiącu droga została zamknięta, bo zaczęła tonąć w grząskim
gruncie, na którym powstała.

Nie możesz tak pisać. To nie pasuje do teorii, że polskie autostrady są
wielokrotnie droższe od zachodnich.

A oprócz tego prawa jest też taka, że np. w Niemczech masz teren już od dawna
przygotowany i wyznaczony (nawet za Adolfa), teren państwowy, żadnego
uzbrojenia, które może przeszkadzać -- wszystko zaprojektowane. Tylko wejść i
budować.

A u nas to budowanie to najmniej czasu z tego wszystkiego zajmuje.

Data: 2016-11-23 02:08:24
Autor: Zenek Kapelinder
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Sadzisz ze takie anomalie wymagajace slupow wystepuja tylko w Polsce? Gdzies indziej tez robia slupy i wychodzi taniej.

Data: 2016-11-23 11:14:26
Autor: masti
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Zenek Kapelinder wrote:

Sadzisz ze takie anomalie wymagajace slupow wystepuja tylko w Polsce? Gdzies indziej tez robia slupy i wychodzi taniej.

a wykażesz, że taniej? czymś innym niż artykułami z Fucktu?

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2016-11-23 08:55:50
Autor: SW3
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 22.11.2016 o 19:54 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:

No, ja sie nie znam, ale w takie bagno nawalilbym jakiego tlucznia, zeby  dobrze trzymal.
A wiec ilosc kucia kamienia moglaby byc podobna, moze nawet wieksza :-)

Na dodatek trzeba go przywieźć z daleka.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2016-11-23 11:01:15
Autor: RadoslawF
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-23 o 08:55, SW3 pisze:

No, ja sie nie znam, ale w takie bagno nawalilbym jakiego tlucznia,
zeby dobrze trzymal.
A wiec ilosc kucia kamienia moglaby byc podobna, moze nawet wieksza :-)

Na dodatek trzeba go przywieźć z daleka.

I teraz tylko poszukajcie informacji co jest tańsze.


Pozdrawiam

Data: 2016-11-23 11:45:04
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o13pd5$r5g$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-11-23 o 08:55, SW3 pisze:
No, ja sie nie znam, ale w takie bagno nawalilbym jakiego tlucznia,
zeby dobrze trzymal.
A wiec ilosc kucia kamienia moglaby byc podobna, moze nawet wieksza :-)

Na dodatek trzeba go przywieźć z daleka.

I teraz tylko poszukajcie informacji co jest tańsze.

No jak to co - przeciez od poczatku bylo powiedziane, ze slowenskie autostrady wyszly taniej :-)

A tak na pierwszy rzut oka ... trzeba w kamieniolomie otwory nawiercic, kawal sciany odstrzelic, ona upadajac sama sie potlucze, ale pewnie i tak dalej trzeba bedzie odpowiednia maszyna potluc na mniejsze kawalki.
Tylko ze kamieniolomy robia to masowo i dosc tanio, takiej maszyny drogowej ktora by zbocze wyrownywala to nie widzialem, ale moze jest.
Kwestia jeszcze z czego te gory - jedne skaly obrabia sie dosc latwo, inne sa mocne.
Ale jesli takie mocne, to znow - wiercimy i dynamitem, a raczej saletra :-)


J.

Data: 2016-11-23 11:49:27
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Wed, 23 Nov 2016 11:01:15 +0100, w <o13pd5$r5g$2@node2.news.atman.pl>,
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-11-23 o 08:55, SW3 pisze:

>> No, ja sie nie znam, ale w takie bagno nawalilbym jakiego tlucznia,
>> zeby dobrze trzymal.
>> A wiec ilosc kucia kamienia moglaby byc podobna, moze nawet wieksza :-)
>
> Na dodatek trzeba go przywieźć z daleka.
>
I teraz tylko poszukajcie informacji co jest tańsze.

I te wredne zachodnie (no i polskie też) firmy na pewno uprawiają jakąś zmowę
cenową, nikt nie chce wygrać "drogiego" przetargu w PL, wolą po taniości
budować w Niemczech.

Data: 2016-11-21 13:41:27
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yq47a5ung01fvf@l-089.harvard.local...
W dniu .11.2016 o 09:41 T. <kuki543@interia.pl> pisze:
Mamy kilkaset km autostrad, czasem wielokrotnie przepłaconych (odcinek  S8 w Warszawie droższy niż w górzystej Chorwacji) no i bilion zł długu...

Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na przedmieściach w stolicy

Grunt w stolicy, jesli wczesniej "zarezerwowany", to moze byc za darmo.
I wcale nie wiadomo, czy wchodzi w koszty czy nie wchodzi.

2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów inżynieryjnych a ile masz na S8

Na gorskiej autostradzie to ich moze nie brakowac ...

3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita  skała czy mokradła?

Mokradel w Warszawie chyba nie ma. Wiec droga podobna jak w innym gruncie.
A nawiezc troche wiecej tlucznia to znow nie jest takie drogie.

Z kolei rozbijanie skal jest drogie.

Z ciekawostek to jest pare tuneli, np w Norwegii, ktore jakies smiesznie male pieniadze kosztuja.

I ciekaw jestem - czyzby taka dobra skala, jakas latwo obrabialna kreda czy co  ?

J.

Data: 2016-11-23 12:15:39
Autor: T.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-18 o 22:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .11.2016 o 09:41 T. <kuki543@interia.pl> pisze:


Mamy kilkaset km autostrad, czasem wielokrotnie przepłaconych (odcinek
S8 w Warszawie droższy niż w górzystej Chorwacji) no i bilion zł długu...

Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
przedmieściach w stolicy
2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
inżynieryjnych a ile masz na S8
3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
skała czy mokradła?

TG

Nie pisałem o wykupie gruntów, ale o samej budowie. Swoją drogą grunt pod trasę był wyznaczony jakieś 50 lat temu - był lasek na Kole, potem ogródki działkowe, potem stara droga Dywizjonu 303, potem przecięcia z Lazurową i Górczewską - same pola. Prawdopodobnie od dawna był to grunt należący w większości do gminy.
Wybudowano kilka wiaduktów i to wszystko. Zapewne przekładano instalację, ale tylko na ok. 1/4 trasy. A poza tym trasa jest w polu - począwszy od Warszawskiej aż do węzła Konotopa.
A ta straszna ilość obiektów inżynieryjnych to 9 wiaduktów, w tym 1 węzeł wielopoziomowy, 5 wiaduktów dużych i reszta to małe przejazdy nad jezdnią (ul. Księcia Janusza, Szeligowska i Sochaczewska).
Ps. Tam żadnych mokradeł nie ma. I zapewniam, że budowa tuneli z całą infrastrukturą jest wielokrotnie droższa.
T.

Data: 2016-11-23 12:49:27
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Wed, 23 Nov 2016 12:15:39 +0100, w
<58357a5e$0$15192$65785112@news.neostrada.pl>, "T." <kuki543@interia.pl>
napisał(-a):

Ps. Tam żadnych mokradeł nie ma.

Niewielkie znaczenia, bo u nas i tak trzeba wzmacniać grunt z powodu
przemarzania. W Chorwacji (w ogołe na południu) nie mają z tym problemu.

I zapewniam, że budowa tuneli z całą infrastrukturą jest wielokrotnie droższa.
T.

To bardzo mylnie zapewniasz.
Budowa tuneli jest całkiem tania w Hiszpanii czy Chorwacji. Lita skała, która
jest od razu stabilna po wydrążeniu tunelu. U nas całą konstrukcję trzeba
wzmacniać.

Data: 2016-11-23 13:57:35
Autor: T.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-23 o 12:49, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 23 Nov 2016 12:15:39 +0100, w
<58357a5e$0$15192$65785112@news.neostrada.pl>, "T." <kuki543@interia.pl>
napisał(-a):

Ps. Tam żadnych mokradeł nie ma.

Niewielkie znaczenia, bo u nas i tak trzeba wzmacniać grunt z powodu
przemarzania. W Chorwacji (w ogołe na południu) nie mają z tym problemu.

I zapewniam, że budowa tuneli z całą
infrastrukturą jest wielokrotnie droższa.
T.

To bardzo mylnie zapewniasz.
Budowa tuneli jest całkiem tania w Hiszpanii czy Chorwacji. Lita skała, która
jest od razu stabilna po wydrążeniu tunelu. U nas całą konstrukcję trzeba
wzmacniać.

Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3 rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.
T.

Data: 2016-11-23 15:35:53
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Wed, 23 Nov 2016 13:57:35 +0100, w
<58359241$0$5141$65785112@news.neostrada.pl>, "T." <kuki543@interia.pl>
napisał(-a):

Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3 rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.

W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.

Data: 2016-11-23 23:09:12
Autor: RadoslawF
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-23 o 15:35, radekp@konto.pl pisze:

Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich
tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak
nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym
polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była
wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W
jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no
izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3
rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.

W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.

To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2016-11-24 08:57:00
Autor: masti
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
RadoslawF wrote:

W dniu 2016-11-23 o 15:35, radekp@konto.pl pisze:

Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich
tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak
nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym
polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była
wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W
jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no
izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3
rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.

W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.

To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)

a ile naszych autostrad kosztowało 50 MEUR/km?

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2016-11-24 09:12:50
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Wed, 23 Nov 2016 23:09:12 +0100, w <o15421$utd$1@node1.news.atman.pl>,
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-11-23 o 15:35, radekp@konto.pl pisze:

>> Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich
>> tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak
>> nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym
>> polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była
>> wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W
>> jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no
>> izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3
>> rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.
>
> W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
> Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.
>
To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)

Jakby leżały, to ceny mielibyśmy holenderskie.

Data: 2016-11-24 11:48:38
Autor: RadoslawF
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-24 o 09:12, radekp@konto.pl pisze:

Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich
tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak
nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym
polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była
wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W
jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no
izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3
rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.

W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.

To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)

Jakby leżały, to ceny mielibyśmy holenderskie.

To dlaczego podajesz holenderską cenę jako argument ?
Brak innych argumentów ?


Pozdrawiam

Data: 2016-11-24 13:33:08
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Thu, 24 Nov 2016 11:48:38 +0100, w <o16gi6$fll$1@node2.news.atman.pl>,
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-11-24 o 09:12, radekp@konto.pl pisze:

>>>> Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich
>>>> tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak
>>>> nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym
>>>> polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była
>>>> wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W
>>>> jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no
>>>> izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3
>>>> rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.
>>>
>>> W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
>>> Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.
>>>
>> To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
>> I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)
>
> Jakby leżały, to ceny mielibyśmy holenderskie.
>
To dlaczego podajesz holenderską cenę jako argument ?
Brak innych argumentów ?

By pokazać przykład ile kosztuje budowanie autostrad na kiepskim gruncie.
Czego nie rozumiałeś jeszcze?

Data: 2016-11-24 23:04:09
Autor: RadoslawF
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-24 o 13:33, radekp@konto.pl pisze:

Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich
tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak
nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym
polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była
wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W
jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no
izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3
rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.

W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.

To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)

Jakby leżały, to ceny mielibyśmy holenderskie.

To dlaczego podajesz holenderską cenę jako argument ?
Brak innych argumentów ?

By pokazać przykład ile kosztuje budowanie autostrad na kiepskim gruncie.
Czego nie rozumiałeś jeszcze?

To teraz poszukaj ile kosztuje budowanie w górach.
Może wreszcie zrozumiesz.


Pozdrawiam

Data: 2016-11-25 10:08:39
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Thu, 24 Nov 2016 23:04:09 +0100, w <o17o4n$jjs$1@node1.news.atman.pl>,
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

>>>>> W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
>>>>> Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.
>>>>>
>>>> To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
>>>> I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)
>>>
>>> Jakby leżały, to ceny mielibyśmy holenderskie.
>>>
>> To dlaczego podajesz holenderską cenę jako argument ?
>> Brak innych argumentów ?
>
> By pokazać przykład ile kosztuje budowanie autostrad na kiepskim gruncie.
> Czego nie rozumiałeś jeszcze?
>
To teraz poszukaj ile kosztuje budowanie w górach.
Może wreszcie zrozumiesz.

Wytłumacz mi co mam zrozumieć.

Data: 2016-11-25 20:46:47
Autor: RadoslawF
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu 2016-11-25 o 10:08, radekp@konto.pl pisze:

W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.

To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)

Jakby leżały, to ceny mielibyśmy holenderskie.

To dlaczego podajesz holenderską cenę jako argument ?
Brak innych argumentów ?

By pokazać przykład ile kosztuje budowanie autostrad na kiepskim gruncie.
Czego nie rozumiałeś jeszcze?

To teraz poszukaj ile kosztuje budowanie w górach.
Może wreszcie zrozumiesz.

Wytłumacz mi co mam zrozumieć.

Różnicę w cenie.


Pozdrawiam

Data: 2016-11-28 10:59:43
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Fri, 25 Nov 2016 20:46:47 +0100, w <o1a4f5$vhi$1@node1.news.atman.pl>,
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-11-25 o 10:08, radekp@konto.pl pisze:

>>>>>>> W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
>>>>>>> Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.
>>>>>>>
>>>>>> To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
>>>>>> I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)
>>>>>
>>>>> Jakby leżały, to ceny mielibyśmy holenderskie.
>>>>>
>>>> To dlaczego podajesz holenderską cenę jako argument ?
>>>> Brak innych argumentów ?
>>>
>>> By pokazać przykład ile kosztuje budowanie autostrad na kiepskim gruncie.
>>> Czego nie rozumiałeś jeszcze?
>>>
>> To teraz poszukaj ile kosztuje budowanie w górach.
>> Może wreszcie zrozumiesz.
>
> Wytłumacz mi co mam zrozumieć.
>
Różnicę w cenie.

Już pisałem -- budowanie w górach nie jest wcale takie drogie, droższe jest
budowanie na mokrym/grząskim/przemarzającym terenie. W Polsce drogi muszą być
stabilizowane na 1m w głąb.
Poza tym nasze autostrady są projektowane na 3 pasy, co też wybitnie podraża
inwestycje.

Data: 2016-11-28 12:49:02
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
Już pisałem -- budowanie w górach nie jest wcale takie drogie, droższe jest
budowanie na mokrym/grząskim/przemarzającym terenie. W Polsce drogi muszą być
stabilizowane na 1m w głąb.

No coz, zalezy jakie gory mamy na mysli.

Mnie sie tam wydaje, ze jak przychodzi robic powazne prace ziemne, bo teren pagorkowaty i trzeba wyrownac, i wcale nie ziemne, tylko np w granicie, i jeszcze drazyc tunele, budowac wiadukty - to nie moze byc tanie.

Serpentyny w gorach ... te moga byc ciekawe, bo dlugosc rosnie :-)
Ale autostrady serpentyn raczej nie maja.

Poza tym nasze autostrady są projektowane na 3 pasy, co też wybitnie podraża
inwestycje.

Nowe niemieckie czesto tez.
Poza tym projektowane - ciagle robione 2 pasy ruchu i awaryjny ...
Ciekaw jestem natomiast ile nas kosztuja bramki do placenia - bo i drugi wiadukt trzeba, i teren, i same bramki w koncu ...


J.

Data: 2016-11-28 12:52:39
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Mon, 28 Nov 2016 12:49:02 +0100, w
<583c19b0$0$5154$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>>Poza tym nasze autostrady są projektowane na 3 pasy, co też wybitnie >>podraża
>>inwestycje.

Nowe niemieckie czesto tez.
Poza tym projektowane - ciagle robione 2 pasy ruchu i awaryjny ...

Nie chodzi o same jezdnie, ale głównie o koszt wiaduktów i mostów na 3 pasy.

Data: 2016-12-02 10:17:25
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Thu, 24 Nov 2016 11:48:38 +0100, w <o16gi6$fll$1@node2.news.atman.pl>,
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2016-11-24 o 09:12, radekp@konto.pl pisze:

>>>> Ale tu nie chodzi tylko o budowę, ale także o infrastrukturę takich
>>>> tuneli. Oświetlenie, wentylacja, drogi ewakuacyjne, nadzór. I jednak
>>>> nadal mam wrażenie (i częściowo - wiedzę), że budowa drogi w szczerym
>>>> polu jest znacznie tańsza od kucia tuneli. I nie rozumiem, jak była
>>>> wzmacniana konstrukcja na budowie S8 między Trasą AK  a Konotopą. W
>>>> jednym miejscu jest w wykopie, który im trochę podmyło, bo zje...no
>>>> izolację (podobnie jest w tunelu pod S79 na Okęcie - męczą się tam już 3
>>>> rok). Reszta jest w polu, na poziomie gruntu.
>>>
>>> W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
>>> Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.
>>>
>> To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
>> I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody.  :-)
>
> Jakby leżały, to ceny mielibyśmy holenderskie.
>
To dlaczego podajesz holenderską cenę jako argument ?
Brak innych argumentów ?

Pokazuję jak drogie jest budowanie autostrad na mokrych terenach.

Data: 2016-11-24 11:55:00
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości
W dniu 2016-11-23 o 15:35, radekp@konto.pl pisze:
W Holandii średni koszt budowy 1km autostrady to 50 milionów. Euro.
Nawet krótkie odcinki wymagające palowania nieźle podrażają inwestycję.

To ile kilometrów autostrad w naszym kraju leży poniżej poziomu morza ?
I w odległości nie przekraczającej 50 kilometrów od tej dużej wody. :-)

Niewiele, bo wszak w poblize dochodzi tylko jedna .. na razie.

Ale czy z tymi 50km nie przesadziles ?
U nas to IMO znacznie blizej sa calkiem normalne warunki.

Ale ja sie nie znam, to moze nie sa ?

J.

Data: 2016-11-23 12:57:08
Autor: radekp@konto.pl
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Data: 2016-11-23 18:41:53
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
W dniu .11.2016 o 12:15 T. <kuki543@interia.pl> pisze:


A ta straszna ilość obiektów inżynieryjnych to 9 wiaduktów, w tym 1  węzeł wielopoziomowy, 5 wiaduktów dużych i reszta to małe przejazdy nad  jezdnią (ul. Księcia Janusza, Szeligowska i Sochaczewska).
Ps. Tam żadnych mokradeł nie ma. I zapewniam, że budowa tuneli z całą  infrastrukturą jest wielokrotnie droższa.

Dokładnie potwierdzasz to co miałem na myśli - ile ma cała obwodnica? z  50km?.
Jak masz na takim krótkim odcinku takie zagęszczenie wiaduktów i innych  betonów to Ci średnia na km wzrasta drastycznie.
U nas trzeba dodatkowo głęboko wymieniać grunt, na południu tego nie  robią. Tunel w litej skale wcale nie wychodzi drożej (zazwyczaj taniej),  dodatkowo masz na miejscu kruszywo na podbudowę i konstrukcje betonowe.  Widziałem w Hiszpanii jak wielki kombajn pracował przy budowie autostrad.  Frezował skałę (równali teren) - urobek z tej maszyny taśmociągiem był  transportowany na hałdę i drugą odnogą na inną maszynę, która pewnie  robiła z tego różne frakcje kruszywa. U nas wywozisz hektary ziemi i w to  miejsce  musisz tyle samo przywieźć kruszywa.

Cena mocno zależy od warunków lokalnych:

"Autorzy raportu zwracają uwagę, że cena budowy 1 km tej samej autostrady  może się różnić między sobą, np. odcinek autostrady A1 Maciejów - Sośnica  to ok. 182,3 mln zł, a Piątek - Stryków zaledwie 27,1 mln zł."
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/polskie-autostrady-nie-najdrozsze-w-europie,643114.html

Wystarczy dobrać odpowiednie odcinki do liczenia średniej i można  udowodnić wszystko.


TG

Data: 2016-11-23 19:55:30
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yrd533bvg01fvf@l-089.harvard.local...
W dniu .11.2016 o 12:15 T. <kuki543@interia.pl> pisze:
Ps. Tam żadnych mokradeł nie ma. I zapewniam, że budowa tuneli z całą  infrastrukturą jest wielokrotnie droższa.

Dokładnie potwierdzasz to co miałem na myśli - ile ma cała obwodnica? z  50km?.
Jak masz na takim krótkim odcinku takie zagęszczenie wiaduktów i innych  betonów to Ci średnia na km wzrasta drastycznie.
U nas trzeba dodatkowo głęboko wymieniać grunt, na południu tego nie robią. Tunel w litej skale wcale nie wychodzi drożej (zazwyczaj taniej),  dodatkowo masz na miejscu kruszywo na podbudowę i konstrukcje betonowe.

Hm,
https://en.wikipedia.org/wiki/L%C3%A6rdal_Tunnel
$113M/24km
Jesli to nie pomylka w kwocie to mamy 4.7mln$ /km

https://en.wikipedia.org/wiki/B%C3%B8mlafjord_Tunnel
487mln NOK =  ~57mln $  za 8 km

https://en.wikipedia.org/wiki/Gotthard_Road_Tunnel
drugi tunel ma kosztowac 3 mld CHF ... za 17km

https://en.wikipedia.org/wiki/Channel_Tunnel
4.6mld GBP  za 50 km ... a to co prawda podwojny, ale waski tunel.

https://en.wikipedia.org/wiki/SMART_Tunnel
$514M /  ... 10 km  czy tylko 4 ?

Widziałem w Hiszpanii jak wielki kombajn pracował przy budowie autostrad.  Frezował skałę (równali teren) - urobek z tej maszyny taśmociągiem był  transportowany na hałdę i drugą odnogą na inną maszynę,

Tyle, ze w przypadku twardych skal jak granit czy bazalt, to nie bardzo sobie wyobrazam taka frezarke.

Cena mocno zależy od warunków lokalnych:
"Autorzy raportu zwracają uwagę, że cena budowy 1 km tej samej autostrady  może się różnić między sobą, np. odcinek autostrady A1 Maciejów - Sośnica  to ok. 182,3 mln zł, a Piątek - Stryków zaledwie 27,1 mln zł."
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/polskie-autostrady-nie-najdrozsze-w-europie,643114.html

Ale ile to km i jaka autostrada, bo jak sobie wezmiesz najbardziej zurbanizowany odcinek, z kilkoma wiaduktami to co sie dziwic.
A z drugiej strony masz te norweskie ceny tuneli ... toz to tansze od "zwyklej autostrady", o mostach nie wspominajac.

J.

Data: 2016-11-23 19:07:21
Autor: masti
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
J.F. wrote:

Ale ile to km i jaka autostrada, bo jak sobie wezmiesz najbardziej zurbanizowany odcinek, z kilkoma wiaduktami to co sie dziwic.
A z drugiej strony masz te norweskie ceny tuneli ... toz to tansze od "zwyklej autostrady", o mostach nie wspominajac.

a co jest w cenie? bo od tego trzeba zacząć. Podawane ceny obejmują bardzo różne zakresy

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2016-11-18 17:31:36
Autor: J.F.
Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Użytkownik "Skolmi"  napisał w wiadomości
Jak ktoś myśli, że to, co po 2000 r. zbudowali koncesjonariusze i państwo,
zbudowali za "własne" pieniądze, to niech spojrzy na końcówkę 33 i początek 34 strony tego:
http://www.finanse.mf.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=86694a08-8624-46f7-8f11-c562d99d806e&groupId=766655
Fajnie, że to, co jest, ale powstało to prawie wyłącznie z długu.

Ale tam masz podane tylko gwarancje.
Wiec owszem - A1 i A2 powstaly z dlugu, ktory koncesjonariusze wzieli na wlasne plecy.
Choc dzieki gwarancjom w kazdej chwili moga przerzucic na plecy naszego panstwa :-)

I każdy kolejny odcinek A lub S powstanie wyłącznie z dalszego zadłużania się.

ale jesli obywatel kupuje mieszkanie na kredyt, to czemu panstwo nie mialoby autostrady na kredyt kupic, czy np szpitala ?
Bedzie troche drozej, ale tez bedzie obywatelom lepiej. Kredyt sie splaci, a autostrada zostanie (choc w stanie do remontu).

W odroznieniu od dotowania partii politycznych, podwyzek dla gornikow czy policjantow, zasilkow dla bezrobotych czy 500+.
Policjantom czy rodzicom co prawda bedzie sie dzialo lepiej, ale kredytu sie nie splaci, bo trzeba bedzie nastepny na kolejne lata i podwyzki :-)

W 2013 r. KFD miał już "zbankrutować", ale zmieniło się ustawę i niespłacalny spłacono kolejnym.

KFD to takie male oszustwo.

W litrze benzyny jest 13 gr oplaty paliwowej. I 1.54 zl akcyzy paliwowej (w ON 0.288 i 1.171).
I dodatkowo 23% VAT od tych podatkow. Razem 2.05 zl podatkow, nie liczac VAT od ceny samej benzyny - z ktorym sie pogodzmy,  bo podobnie inne towary opodatkowane.

I z tych 2 zl   tylko 13 gr wplywa do KFD i pozwala mowic "na drogi nie ma pieniedzy" ...

Po prawdzie, to na drogi wydaje sie znacznie wiecej - tylko jakos nie mozna latwo znalezc informacji ile.
Dawniej byl zapis w ustawie, ze wydaje sie 30% wplywow z akcyzy, potem zmniejszono do 12%, teraz zapis znikl, za to pojawily sie unijne pieniadze.

Tej akcyzy wplywa co roku ok 15 mld zl. Nawet jakby tylko 20% poszlo na autostrady, to co roku powino przybywac 50km liczac po wygorowanej cenie.
Malo ? Malo. Ale przez 20 lat by sie uzbieralo 1000 km bez unijnych dotacji.
Tylko trzeba dawac te 20%.

J.

Nowych drog "na razie" nie bedzie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona