| Data: 2015-12-30 09:17:20 | |
| Autor: ±ćęłń󶼿 | |
| Nr przesylek Poczty | |
|
Zaciekawiło mnie, że przy nadaniu kilku listów poleconych na poczcie przesylki otrzymały numery (naklejki) niekolejne, lecz mniej więcej -55, -62, -79.
Poczta tak niekolejno wydrukowuje numery, czy w tej liczbie jest jaki¶ algorytm, np. sprawdzaj±cy poprawno¶ć? Dla porównania nr nadawcze InPost wydaj± się być kolejne (ale mogę się mylić, ciekaw jestem Waszego zdania, bo z kolei dostaję dużo przesyłek InPost o nr kończ±cych się na -00). |
|
| Data: 2015-12-30 09:34:32 | |
| Autor: Liwiusz | |
| Nr przesylek Poczty | |
|
W dniu 2015-12-30 o 09:17, ąćęłńóśźż pisze:
Zaciekawiło mnie, że przy nadaniu kilku listów poleconych na poczcie przesylki otrzymały numery (naklejki) niekolejne, lecz mniej więcej -55, -62, -79. Dobrze jest, idzie po kolei - 5, 6, 7, a ostatnia cyfra to kontrolna. -- Liwiusz |
|
| Data: 2015-12-30 11:09:30 | |
| Autor: ąćęłńóśźż | |
| Nr przesylek Poczty | |
|
O, działa :-)
Tylko mozolne jest to wpisywanie kolejnych cyfr jako kontrolnych (poczta nie nakleiła naklejki na jednym z dowodów nadania i potrzebowałem "ręcznie" sprawdzić, czy jest list doręczono). Szedłem po numerach w górę i w dół, zweryfikowałem po pokazanej w systemie sledzenia przesylek godzinie i minucie nadania. -- -- - Dobrze jest, idzie po kolei - 5, 6, 7, a ostatnia cyfra to kontrolna. |
|
| Data: 2015-12-30 11:55:39 | |
| Autor: Krzysztof Jodłowski | |
| Nr przesylek Poczty | |
|
Poczta jasno opisała algorytm:
http://www.poczta-polska.pl/hermes/uploads/2013/02/kodykreskowedooznaczaniaprzesylekpocztowych_gs1-128kod-39_.pdf?84cd58 A tu ogólnie kod 128: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kod_128 -- pozdrawiam Krzysztof |
|
| Data: 2015-12-30 14:24:37 | |
| Autor: ±ćęłń󶼿 | |
| Nr przesylek Poczty | |
|
Najważniejsze to jak się okazało (bo wła¶nie organoletycznie sprawdziłem) ¶ledzenie przesyłek łyka nr nadawczy wpisany bez ostatniej cyfry kontrolnej!!
Żeby tak jeszcze i EKW łykały :-o PS. zainwestowałem kiedy¶ w czytnik kodów kreskowych, żeby tych numerów przesyłek nie przepisywać i nie wklepywać. Teraz przydałby się czytnik cyfr arabskich, drukowanych z drukarek igłowych na powtórnych awizach :-o Istniej± małe ręczne skanery w formie długopisu, taki skaner musiałby rozpoznać druk (przez tę "igłówkę" i mocno zużyte ta¶my z tuszem w drukarkach robi± się schody), przerobić na OCR i wypu¶cić jako ci±g znaków z klawiatury. James 007 Bond na pewno ma taki skaner :-)) |
|