Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   O Jani Karskim (Kozielewskim) i jego bracie Marianie Kozielewskim

O Jani Karskim (Kozielewskim) i jego bracie Marianie Kozielewskim

Data: 2015-03-28 08:24:49
Autor: mkarwan
O Jani Karskim (Kozielewskim) i jego bracie Marianie Kozielewskim
(...)Prof. J. Karskiego (Jan Kozielewski ur. w 1914 r. w Łodzi) spotkałem w
1995 r. w San Francisco i w Martinez, podczas spotkań profesora Georgetown
University (Washington, D.C., również w School of Foreign Services, gdzie
przez 40 lat wykładał stosunki międzynarodowe i teorię komunistyczną), kiedy
to uzyskałem jego autograf w słynnej książce "Story of the Secret State",
która stała się "bestsellerem" w USA w 1944 r.
(...) Opowiadał o swoich przeżyciach wojennych i spotkaniu z prezydentem FDR
(sierpień 1943 r.), któremu zdawał relację z hitlerowskich bestialstw w
Polsce i trudnej sytuacji Żydów.
(...)Również spotkania z wpływowymi przywódcami Kongresem Amerykańskich
Żydów, którzy uważali, że relacje Karskiego są polską propagandą, nie dały
pozytywnych rezultatów.
(...)przez kontakty żony Poli Nireńskiej (tancerka, polska Żydówka, która
popełniła samobójstwo w 1992 r.) i swoje zasługi dla Żydów, sprawy żydowskie
były mu b. bliskie (stworzył nagrodę swojego i żony imienia dla autorów
Żydów, polskiego pochodzenia).

Właśnie na spotkaniu z Polonią w Kalifornii, przyznał, że jako profesor
widząc żydowskie nazwisko studenta z łatwością stawia mu najwyższą ocenę,
jeśli zaś widział nazwisko polskie to musiał dokładnie tekst przeanalizować
przed wystawianiem oceny pozytywnej.
Oburzyło to trochę zebranych Polaków i zostawiło uczucie złego smaku.

Po śmierci prof. J. Karskiego zaprzyjaźniona z nim Grupa Żydowska "Yivo"
domagała się w sądzie stanu Virginia całego spadku, zapisanego przez
Karskiego dla American Center of Polish Culture, Inc., The Kosciuszko
Foundation i kilku przyjaciołom oraz członkom rodziny.
Jedną z beneficjentek polskich była Zofia Hanuszkiewicz, kobieta, która
pomogła Karskiemu w ucieczce ze hitlerowskiego szpitala w Nowym Sączu gdzie
był przetrzymywany po torturach przez Gestapo (po samobójczej próbie).
Chodziło o $145 tys., grupa żydowska otrzymała wcześniej od Karskiego $100
tys.
Sprawa trafiła do najwyższego sądu stanu Virginia, który po raz trzeci
odrzucił żądania grupy żydowskiej dotyczące całego spadku i polecił im
zapłacić koszty sądowe.
źródło
http://www.prawy.pl/wiara/6400-dla-roosevelta-wazniejsza-niz-zaglada-zydow-byla-sytuacja-koni-wspomnienie-o-janie-karskim

(...)Bratem Jana Karskiego był Marian Kozielewski (1897-1964), komendant
Policji Państwowej Warszawy, pierwszy komendant policji granatowej w
Warszawie, później organizator i pierwszy komendant główny Państwowego
Korpusu Bezpieczeństwa w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego.
źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Karski

(...)7 maja 1940 r. w ramach prowadzonej przez Niemców akcji AB, wraz z 69
podległymi sobie oficerami policji dystryktu warszawskiego został
aresztowany przez Gestapo i osadzony na Pawiaku. 14 sierpnia został
wywieziony wraz z transportem 1666 współwięźniów i ofiar łapanek ulicznych
do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.
Zwolniony z obozu w maju 1941 powrócił do Warszawy i włączył się w nurt
pracy konspiracyjnej[2].
Był organizatorem i od maja 1941 r.[3] pierwszym Inspektorem Głównym
Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa i Straży Samorządowych, formacji
policyjnych podległych Delegaturze Rządu na Kraj.
Funkcję tę pełnił aż do swojej rezygnacji w listopadzie 1943 r.
Obowiązki przekazał w grudniu 1943 r. przedstawicielowi Stronnictwa Ludowego
majorowi Stanisławowi Tabiszowi ps. Panzer, Piotrowski. W powstaniu
warszawskim odniósł obrażenia, a po jego kapitulacji opuścił Warszawę z
ludnością cywilną i przez Szydłowiec przedostał się do Łodzi[2].
W styczniu 1946 wraz z żoną opuścił kraj i udał się do Francji, gdzie
przebywał w Reims oraz w Paryżu.
W roku 1949 wyjechał do Kanady, gdzie początkowo osiadł na farmie w New
Glasgow, a od maja 1956 r. zamieszkał w Montrealu.
Pracował jako lokaj, a jego żona jako kucharka.
W 1960 r. przeniósł się do Waszyngtonu, gdzie pracował jako stróż nocny w
galerii sztuki.
Nie przyjął rządowego zasiłku przyznawanego uchodźcom politycznym.
Zmarł tragicznie 8 lipca 1964 r. w Waszyngtonie - nie mogąc pogodzić się z
losem uchodźcy popełnił samobójstwo.
Został pochowany na waszyngtońskim cmentarzu Góry Oliwnej. W roku 2000 na
tym samym cmentarzu spoczęły również szczątki jego brata, Jana Karskiego.
źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Marian_Kozielewski

O Jani Karskim (Kozielewskim) i jego bracie Marianie Kozielewskim

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona