Data: 2010-06-19 03:10:47 | |
Autor: Endriu | |
O co chodzi ?. | |
Re: Krótka sprzedaż na GPW już blisko?
http://ifutures.pl/krotka-sprzeda-gpw-blisko-t2710.html#p16955 Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż "krótka" od sprzedaży "normalnej" ?. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2010-06-19 12:24:10 | |
Autor: Delfino Delphis | |
O co chodzi ?. | |
Endriu wrote:
Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedażTym, że nie trzeba mieć akcji, które się sprzedaje? |
|
Data: 2010-06-19 03:34:15 | |
Autor: Endriu | |
O co chodzi ?. | |
> Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż Czy to coś ma zwiążek z: Sprzedaż krótka verboten http://dwagrosze.blogspot.com/2010/05/sprzedaz-krotka-verboten.html "[... ] W sprzedaży krótkiej sprzedajemy coś czego nie mamy a potem martwimy się jak to oddać. W sprzedaży krótkiej "gołej" jest jeszcze weselej bo nie musimy niczego oddawać. Wystarczy "zamknąć pozycję". Spadające akcje i obligacje pół bankrutów są do tego wymarzonym wehikułem ponieważ transakcja zamyka się niejako sama - wystarczy poczekać aż staną się pełnymi bankrutami. Oznacza to dla shortsellera zysk równy poczynionej inwestycji razy użyty lewar. Żyć więc nie umierać w speku-landzie, zwłaszcza że ryzyko można jeszcze sprytnie ubezpieczyć CDSami. [...]". Panowie co to za instrument. Idzie to jakoś po chłopsku wytłumaczyć ?. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2010-06-19 12:47:24 | |
Autor: george | |
O co chodzi ?. | |
"Endriu" <andrewgolotnik@gmail.com> wrote in message news:e65bb58a-c2cc-4a72-9bd5-df32c52c08dag19g2000yqc.googlegroups.com... > Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż Czy to coś ma zwiążek z: Sprzedaż krótka verboten http://dwagrosze.blogspot.com/2010/05/sprzedaz-krotka-verboten.html "[... ] W sprzedaży krótkiej sprzedajemy coś czego nie mamy a potem martwimy się jak to oddać. W sprzedaży krótkiej "gołej" jest jeszcze weselej bo nie musimy niczego oddawać. Wystarczy "zamknąć pozycję". Spadające akcje i obligacje pół bankrutów są do tego wymarzonym wehikułem ponieważ transakcja zamyka się niejako sama - wystarczy poczekać aż staną się pełnymi bankrutami. Oznacza to dla shortsellera zysk równy poczynionej inwestycji razy użyty lewar. Żyć więc nie umierać w speku-landzie, zwłaszcza że ryzyko można jeszcze sprytnie ubezpieczyć CDSami. [...]". Panowie co to za instrument. Idzie to jakoś po chłopsku wytłumaczyć ?. CDS - ubezpieczenie od ryzyka zdarzenia kredytowego. A tak na chłopski rozum to "licencja na zabijanie." Przykład: X kupuje od Z jego obligacje. Z po jakimś czasie ma problemy ze spłatę swoich zobowiązań (spada rating itd). X postanawia sie ubezpieczyć od "zdarzenia" w postaci odmowy / defaultu spłaty obligacji wyemitowanych przez Z. Idzie do AIG i kupuje produkt ubezpieczeniowy / CDS który ubezpiecza daną pule obligacji. AIG zobowiązuje sie do spłaty rzeczonej kwoty na którą wystawione są obligacji w zamian za comiesięczną małą opłatę, powiedzmy procent całej kwoty. Dlaczego "licencja na zabijanie". X może kupic CDS na obligacje wystawione przez Z nawet gdy nie ma tych obligacji. Przewiduje że Z padnie i w związku z tym AIG wypłaci mu kasę a w miedzyczasie trochę zapłaci AIG w zwiazku z comiesięczną stawką ubezpieczenia ale na koncu to AIG popłynie. I teraz X kupuje CDS / ubezpieczenie na kwote 3x większą niż Z wyemitował długu. Wybiera odpowiednią chwilę, cofa Z swoją dużą linie kredytową doprowadzając do upadku Z. Występuje wiec zdarzenie kredytowe na które AIG musi wypłacic 3x wiecej niż koszt upadku Z. W istocie ten mechanizm zostął wykorzystany w USA. george |
|
Data: 2010-06-19 12:48:23 | |
Autor: Delfino Delphis | |
O co chodzi ?. | |
Endriu wrote:
Panowie co to za instrument. Idzie to jakoś po chłopsku wytłumaczyć ?.Po prostu pożyczasz akcje np. od funduszu inwestycyjnego i sprzedajesz na rynku. Dług oddajesz w akcjach więc jeśli dasz radę odkupić je taniej, to zarobisz na spadku. |
|
Data: 2010-06-19 16:51:37 | |
Autor: totus | |
O co chodzi ?. | |
Delfino Delphis wrote:
Endriu wrote: Za pożyczkę się płaci. Czyli jest to dodatkowe źródło dochodu dla funduszu lub innego posiadacza akcji, który nie zamierza akcji sprzedawać. |
|
Data: 2010-06-19 12:36:50 | |
Autor: george | |
O co chodzi ?. | |
"Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.op.pl> wrote in message news:hvi5s7$iai$1news.onet.pl... Endriu wrote: nie bardzo, to co mówisz to "naked short selling". Na to jest "techniczny" ban. krótka sprzedaż to sprzedaż akcji pożyczonych, przy czym lista zawiera akcje możliwe do pożyczania. george |
|
Data: 2010-06-19 12:40:29 | |
Autor: skippy | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "Endriu" <andrewgolotnik@gmail.com> napisał w wiadomości news:e04db928-ba6e-46c1-9fe9-104843d29d61k39g2000yqd.googlegroups.com... Re: Krótka sprzedaż na GPW już blisko? http://ifutures.pl/krotka-sprzeda-gpw-blisko-t2710.html#p16955 Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż"krótka" od sprzedaży "normalnej" ?. Nie no, nie jajcuj:) Zasada praktycznie ta sama, co szort na fucie. Sprzedajesz coś, czego nie masz. Odkupując realizujesz zysk liczony odwrotnie do normalnego. Nie wiem tylko jednego - czy będzie można zrobić KS i kisić jak przy "normalnym" zakupie aż do u.... smierci, czy tez ktoś może wezwać do oddania "pożyczonych" papierów? |
|
Data: 2010-06-19 12:42:51 | |
Autor: skippy | |
O co chodzi ?. | |
Dodatkowo tez nie rozumiem, czy nie lepiej grać na krótko futami na akcje z bazowego, jesli ktos nie chce FW20 tylko konkretnego bluczipa.
Nie dość, ze jest lewar to i prowizja zupełnie inna niz przy obrocie papierami. Nie czaje tego. Chyba ze chodzi o KS na jakichś śmieciach, gdzie będą jazdy bez trzymanki we wszystkie strony, to rozumiem:))) |
|
Data: 2010-06-19 12:50:03 | |
Autor: Delfino Delphis | |
O co chodzi ?. | |
skippy wrote:
Dodatkowo tez nie rozumiem, czy nie lepiej grać na krótko futami na akcjeNo podejrzewam, że krótka sprzedaż jest kierowana głównie do dużych instytucji, dla których FW20 może mieć za małą płynność. Zresztą nie wiem. W sumie jakby się tak zastanowić, to po co w ogóle kupować akcje? Przecież fut jest :) |
|
Data: 2010-06-19 12:51:48 | |
Autor: skippy | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.op.pl> napisał w wiadomości news:hvi7co$mr5$2news.onet.pl... skippy wrote: Może łatwiej o insajdy i zglebowanie w zakresie jednego papieru, niż całego rynku światowego? |
|
Data: 2010-06-19 21:35:54 | |
Autor: Jan Werbiński | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "skippy" <atunic@nie.ma> napisał w wiadomości news:hvi7gh$nlc$1news.onet.pl...
Np 5-10% dywidendy i mniejsza prowizja w bardzo długim horyzoncie. Brak głosu na WZA. Chyba też (ale nie wiem) mniejsza podatność dużych spółek niż FW na manipulację. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-06-19 23:11:14 | |
Autor: skippy | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "Jan Werbiński"
Mnie wyłącznie interesuje myka jak wziąć dywidendę a zarazem oddać papiery nie tracąc na nich odciecia. Reszta to SF. |
|
Data: 2010-06-19 23:17:26 | |
Autor: Jan Werbiński | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "skippy" <atunic@nie.ma> napisał w wiadomości news:hvjbq0$168$1news.onet.pl...
Proste. Musisz inwestować w horyzoncie kilkuletnim. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-06-20 00:17:04 | |
Autor: skippy | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "Jan Werbiński" Proste. Musisz inwestować w horyzoncie kilkuletnim. Jak to rozumiesz, maksymalnie ile lat? |
|
Data: 2010-06-20 02:14:58 | |
Autor: Jan Werbiński | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "skippy" <atunic@nie.ma> napisał w wiadomości news:hvji8o$huh$1news.onet.pl...
Maksymalna ilość lat = maksymalna ilość dywidend, które chcesz zgarnąć. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-06-19 23:59:01 | |
Autor: Endriu | |
O co chodzi ?. | |
Mnie wyłącznie interesuje myka jak wziąć dywidendę a zarazem oddać papiery Takie giełdowe "perpetum mobile" ?. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2010-06-20 14:01:56 | |
Autor: skippy | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "Endriu" <andrewgolotnik@gmail.com> napisał w wiadomości news:ff7a93de-c744-4b93-83b8-c699040e72a9i28g2000yqa.googlegroups.com... Mnie wyłącznie interesuje myka jak wziąć dywidendę a zarazem oddać papiery Takie giełdowe "perpetum mobile" ?. Nieee, dlaczego? Przecież np. odpowiednio uzywając opcji i innych myków zawsze mozna zrobic tak, że się zarobi a co najwyżej nie straci. Nie bedę tu pisał zadnych recept, bo mi na tym nie zależy. Daję tylko do myślenia. Ww opcje to przykład z innej parafii, akurat nie miałem na myśli wzgledem dywidend, ale kto wie... |
|
Data: 2010-06-20 22:11:53 | |
Autor: Delfino Delphis | |
O co chodzi ?. | |
skippy wrote:
Nieee, dlaczego? Opcje będą tak samo uwzględniały wartość dywidendy jak i kontrakty. Gdyby nie uwzględniały, ktoś by to już wykorzystał robiąc transakcję arbitrażową. |
|
Data: 2010-06-19 12:54:07 | |
Autor: george | |
O co chodzi ?. | |
"skippy" <atunic@nie.ma> wrote in message news:hvi6rb$lp5$1news.onet.pl...
chyba nie masz racji. "naked short selling" jest zabroniony i idziesz do pudła jak nie dostarczysz towaru sprzedanego. Cały "naked" działa tylko dlatego że mamy rozliczenie D+3 i w tym czasie "technicznego" dostarczenia musisz to pożyczyć, jak ci sie nie uda pożyczyc / dostarczyć kupującego i nie odkupisz na rynku i cie złapią idziesz do pierdla (w USA). "naked" by nie istniał gdyby nie rozliczenie D+n. To jest prawnie zabronione w konstytucji USA. W istocie niczym sie nie różniłoby to "drukowania" przez Pana mietka stówek na drukarce i z tego względu jest zabronione. Ja sprzedając "naked" kghm mogłbym "drukowa" akcje których nie ma. U nas zdaje sie mówimy o platformie do "pożyczania" akcji z puli np BM'u... george P.S. Przykład z futami jest nietrafiony. Towar / zakład jest dostarczony natychmiast drugiej stronie w momencie transakcji. |
|
Data: 2010-06-19 13:04:48 | |
Autor: skippy | |
O co chodzi ?. | |
Użytkownik "george" U nas zdaje sie mówimy o platformie do "pożyczania" akcji z puli np BM'u... A ok, thx - to pozostaje to drugie moje pytanie: ...czy będzie można zrobić KS i kisić jak przy"normalnym" zakupie aż do u.... smierci, czy tez ktoś może wezwać do oddania "pożyczonych" papierów? |
|
Data: 2010-06-19 13:08:25 | |
Autor: george | |
O co chodzi ?. | |
"skippy" <atunic@nie.ma> wrote in message news:hvi88t$q0a$1news.onet.pl...
to zdaje sie jest kwestia umowy pożyczki akcji. Jesli takowe warunki bedą w umowie (wezwanie do oddania na żądanie) to niestety tak. Bedą mogli wezwać i bedziesz musiał oddać a najpierw odkupić pewnie zaliczając niezłą wtopę. Niestety tak juz bywało w USA. george |
|