http://englishrussia.com/index.php/2011/01/15/crazy-bike-trip-on-baikal/

Przyznam, że jazda na zwykłych oponach po czymś takim to zwykłe dziwactwo. Bo chyba skoro tam dojechali, to stać ich na wydatek 2x150 PLN na komplet porządnych opon z kolcami?

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

A może skoro tak daleko dojechali to nie są potrzebne? Zwykły marketing?




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Wojtas pisze:

http://englishrussia.com/index.php/2011/01/15/crazy-bike-trip-on-baikal/

Przyznam, że jazda na zwykłych oponach po czymś takim to zwykłe dziwactwo. Bo chyba skoro tam dojechali, to stać ich na wydatek 2x150 PLN na komplet porządnych opon z kolcami?

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

Seco

On 18 Sty, 09:36, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach
rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

Tylko warto się przyjrzeć mapce owej "wyprawy". W sumie to przejechali
może z 50-70km, z czego kawałek po lodzie omijali vanem (jak
zrozumiałem z opisu). Więc po samym lodzie to się wiele nie
najeździli, raczej tylko na użytek sesji foto.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Michał Wolff, Tue, 18 Jan 2011 02:23:55 -0800 (PST), pl.rec.rowery:

On 18 Sty, 09:36, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach
rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

Tylko warto się przyjrzeć mapce owej "wyprawy". W sumie to przejechali
może z 50-70km, z czego kawałek po lodzie omijali vanem (jak
zrozumiałem z opisu). Więc po samym lodzie to się wiele nie
najeździli, raczej tylko na użytek sesji foto.

No tak, skoro nie nawalili siedmiu tysięcy w ciągu miesiąca to się nie
liczy fakt, że się dobrze bawili.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

On 18 Sty, 11:49, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:

No tak, skoro nie nawalili siedmiu tysięcy w ciągu miesiąca to się nie
liczy fakt, że się dobrze bawili.

Masz cokolwiek do napisania na temat moje dziecko? Bo przestają mnie
bawić Twoje chamskie zaczepki, nie zauważasz że zachowujesz się jak
gówniarz w przedszkolu?

Wątek dotyczył jazdy na lodzie, z samych zdjęć mogło się wydawać że
była to dłuższa wyprawa po Bajkale, więc byłoby rzeczywiście dziwne
gdyby nie mieli opon z kolcami. Ale ja przejrzałem mapkę, porównałem z
Google Maps ze skalą kilometrową i wyjaśniłem że po lodzie przejechali
jedynie bardzo krótki kawałek, w ogóle cały ten wyjazd był najpewniej
jednodniowy - jednym słowem wypowiedziałem się w temacie wątku, Ty
kolejny raz zachowujesz się jak szczeniak wstawiając atak na mnie nie
mający NIC wspólnego z tematem wątku.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Michał Wolff pisze:

On 18 Sty, 11:49, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:

No tak, skoro nie nawalili siedmiu tysięcy w ciągu miesiąca to się nie
liczy fakt, że się dobrze bawili.

Masz cokolwiek do napisania na temat moje dziecko? Bo przestają mnie
bawić Twoje chamskie zaczepki, nie zauważasz że zachowujesz się jak
gówniarz w przedszkolu?

, Ty

kolejny raz zachowujesz się jak szczeniak wstawiając atak na mnie nie
mający NIC wspólnego z tematem wątku.

A może tak ignorować te zaczepki? W końcu mu się znudzi.

Seco

Bartosz 'Seco' Suchecki, Tue, 18 Jan 2011 12:16:13 +0100, pl.rec.rowery:

Michał Wolff pisze:

On 18 Sty, 11:49, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:

No tak, skoro nie nawalili siedmiu tysięcy w ciągu miesiąca to się nie
liczy fakt, że się dobrze bawili.

Masz cokolwiek do napisania na temat moje dziecko? Bo przestają mnie
bawić Twoje chamskie zaczepki, nie zauważasz że zachowujesz się jak
gówniarz w przedszkolu?

, Ty

kolejny raz zachowujesz się jak szczeniak wstawiając atak na mnie nie
mający NIC wspólnego z tematem wątku.

A może tak ignorować te zaczepki? W końcu mu się znudzi.

Robienie głupka z Michała? Nie, raczej mi się nie znudzi :-)

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

On 18 Sty, 13:07, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:

Robienie głupka z Michała? Nie, raczej mi się nie znudzi :-)

Mam dla Ciebie coś co Ci powinno pomóc:
http://cw-p.pl/smoczek-uspokajajacy-okragly-06m-nuby-p-487.html?osCsid=2e614d56f4ea84b0f90b74d0b6ea39ea
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Michał Wolff, Tue, 18 Jan 2011 02:23:55 -0800 (PST), pl.rec.rowery:

On 18 Sty, 09:36, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach
rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

Tylko warto się przyjrzeć mapce owej "wyprawy". W sumie to przejechali
może z 50-70km, z czego kawałek po lodzie omijali vanem (jak
zrozumiałem z opisu). Więc po samym lodzie to się wiele nie
najeździli, raczej tylko na użytek sesji foto.

No tak, skoro nie nawalili siedmiu tysięcy w ciągu miesiąca to się nie
liczy fakt, że się dobrze bawili.

Osobista wycieczka do Michała powinna chyba pójść na priva...

Seco

W dniu 2011-01-18 12:19, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

No tak, skoro nie nawalili siedmiu tysięcy w ciągu miesiąca to się nie
liczy fakt, że się dobrze bawili.

Osobista wycieczka do Michała powinna chyba pójść na priva...

Osobista wycieczka do marcusa powinna chyba pójść na priva...

--
Mocniak

mocniak pisze:

W dniu 2011-01-18 12:19, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

No tak, skoro nie nawalili siedmiu tysięcy w ciągu miesiąca to się nie
liczy fakt, że się dobrze bawili.

Osobista wycieczka do Michała powinna chyba pójść na priva...

Osobista wycieczka do marcusa powinna chyba pójść na priva...

Osobista wycieczka do Seco powinna chyba pójść na priva :->

Tyle że ja się do Marcusa nie przy... tylko grzecznie prosiłem, a to nie wyczerpuje znamion osobistej wycieczki :-)

Seco

Bartosz 'Seco' Suchecki, Tue, 18 Jan 2011 12:19:19 +0100, pl.rec.rowery:

Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Michał Wolff, Tue, 18 Jan 2011 02:23:55 -0800 (PST), pl.rec.rowery:

On 18 Sty, 09:36, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach
rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

Tylko warto się przyjrzeć mapce owej "wyprawy". W sumie to przejechali
może z 50-70km, z czego kawałek po lodzie omijali vanem (jak
zrozumiałem z opisu). Więc po samym lodzie to się wiele nie
najeździli, raczej tylko na użytek sesji foto.

No tak, skoro nie nawalili siedmiu tysięcy w ciągu miesiąca to się nie
liczy fakt, że się dobrze bawili.

Osobista wycieczka do Michała powinna chyba pójść na priva...

To nie jest osobista wycieczka do Michała, to jest zakamuflowane pytanie do
Wielkiego Mistrza Michała Z Wolffów: od ilu kilometrów dziennie zaczyna się
wyprawa rowerowa.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Dnia Tue, 18 Jan 2011 13:06:46 +0100, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):

To nie jest osobista wycieczka do Michała, to jest zakamuflowane pytanie do
Wielkiego Mistrza Michała Z Wolffów: od ilu kilometrów dziennie zaczyna się
wyprawa rowerowa.

nudzisz

Dnia 18-01-2011 o 11:23:55 Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> napisał(a):

On 18 Sty, 09:36, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach
rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

Tylko warto się przyjrzeć mapce owej "wyprawy". W sumie to przejechali
może z 50-70km, z czego kawałek po lodzie omijali vanem (jak
zrozumiałem z opisu). Więc po samym lodzie to się wiele nie
najeździli, raczej tylko na użytek sesji foto.

swoja droga ciekawe to, byc nad bajkalem i przejechac tylko jakas ciesnine.
chyba ze mieli cos do zalatwienia a "relacja" powstala przy okazji. bo  biorac pod uwage malo profesjonalne przygotowanie to moglo tak byc.

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi

Dnia 18-01-2011 o 09:36:49 Bartosz 'Seco' Suchecki  <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał(a):

Wojtas pisze:

http://englishrussia.com/index.php/2011/01/15/crazy-bike-trip-on-baikal/
 Przyznam, że jazda na zwykłych oponach po czymś takim to zwykłe  dziwactwo. Bo chyba skoro tam dojechali, to stać ich na wydatek 2x150  PLN na komplet porządnych opon z kolcami?

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach  rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

Seco

o sakwach tez nie slyszeli.
coprawda jadac na wprost i nie muszac ;) hamowac po lodzie da sie jechac  bez kolcow, o ile tenze jest gladziutki.


--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi

Leszek 'QSi' Pasoń pisze:

Dnia 18-01-2011 o 09:36:49 Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał(a):

Wojtas pisze:

http://englishrussia.com/index.php/2011/01/15/crazy-bike-trip-on-baikal/
 Przyznam, że jazda na zwykłych oponach po czymś takim to zwykłe dziwactwo. Bo chyba skoro tam dojechali, to stać ich na wydatek 2x150 PLN na komplet porządnych opon z kolcami?

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

Seco

o sakwach tez nie slyszeli.

Właśnie zapomniałem o sakwach!

coprawda jadac na wprost i nie muszac ;) hamowac po lodzie da sie jechac bez kolcow, o ile tenze jest gladziutki.

Da się :-) Ale trudno nagle zmienić kierunek jazdy ;-)

Seco

Dnia 18-01-2011 o 10:04:11 Bartosz 'Seco' Suchecki  <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał(a):

coprawda jadac na wprost i nie muszac ;) hamowac po lodzie da sie  jechac bez kolcow, o ile tenze jest gladziutki.

Da się :-) Ale trudno nagle zmienić kierunek jazdy ;-)

na szczescie jezioro jest spore, to mozna manewrowac jak bombowcem,  promien zawracania 20km ;]


--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi

http://englishrussia.com/index.php/2011/01/15/crazy-bike-trip-on-baikal/

Przyznam, że jazda na zwykłych oponach po czymś takim to zwykłe
dziwactwo. Bo chyba skoro tam dojechali, to stać ich na wydatek 2x150
PLN na komplet porządnych opon z kolcami?

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach
rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

O przepraszam bardzo!
Ja kolorowych rowerowych fatałaszków nie używam, bo uważam to za lans.
:-P

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Dnia Wed, 19 Jan 2011 01:06:45 +0100, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):

http://englishrussia.com/index.php/2011/01/15/crazy-bike-trip-on-baikal/

Przyznam, że jazda na zwykłych oponach po czymś takim to zwykłe
dziwactwo. Bo chyba skoro tam dojechali, to stać ich na wydatek 2x150
PLN na komplet porządnych opon z kolcami?

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach
rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

O przepraszam bardzo!
Ja kolorowych rowerowych fatałaszków nie używam, bo uważam to za lans.
:-P

tym bardziej iż te stonowane sa zazwyczaj droższe :D

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

http://englishrussia.com/index.php/2011/01/15/crazy-bike-trip-on-baikal/

Przyznam, że jazda na zwykłych oponach po czymś takim to zwykłe
dziwactwo. Bo chyba skoro tam dojechali, to stać ich na wydatek 2x150
PLN na komplet porządnych opon z kolcami?

Nie słyszeli o kolcach, nie słyszeli chyba o wypasionych ciuchach
rowerowych, kaskach. Po prostu prawdziwi rowerzyści, nie to co my ;-)

O przepraszam bardzo!
Ja kolorowych rowerowych fatałaszków nie używam, bo uważam to za lans.
:-P

Też staram się używać możliwie stonowanych. A zalety zimowych windstopperów i letnich coolmaxów w porównaniu z kurtałami zwykłymi i np. bawełną są nie do przecenienia. Dlatego korzystam z rowerowych ciuchów i to wcale nie dla lansu :-)

Seco

W dniu 2011-01-19 01:06, Zygmunt M. Zarzecki pisze:

O przepraszam bardzo!
Ja kolorowych rowerowych fatałaszków nie używam, bo uważam to za lans.
:-P

lans na antylans

--
Tomek

O przepraszam bardzo!
Ja kolorowych rowerowych fatałaszków nie używam, bo uważam to za lans.
:-P

lans na antylans

:)))

zyga
--
-- force -- nodeps -- all