Data: 2012-05-30 17:49:45 | |
Autor: Adampio | |
[OT] O patentach | |
W dniu 2012-05-30 15:15, z pisze:
pożalił się na trolli, którzy wykorzystują szeroko stosowane patenty Jest to może gdzieś po angielsku? Bo mimo,że w patentach robię blisko 20 lat to nie rozumiem co poeta chciał powiedzieć :-( |
|
Data: 2012-05-31 01:30:41 | |
Autor: Uncle Pete | |
[OT] O patentach | |
Jest to może gdzieś po angielsku? Bo mimo,że w patentach robię blisko 20 Znalezienie zajęło mi może 2 minuty: http://video.allthingsd.com/video/d10-video-patent-wars-pain-in-the-ass/525EBD24-169E-4422-9E7C-F8C94CFEFFC3?refcat=d10 lub: http://tinyurl.com/73g5yca Piotr |
|
Data: 2012-05-31 01:42:16 | |
Autor: Adampio | |
[OT] O patentach | |
W dniu 2012-05-31 01:30, Uncle Pete pisze:
Znalezienie zajęło mi może 2 minuty Niestety, moja w miarę dobra znajomość języka lengłyż ogranicza się do jego formy pisanej. Tak już uroda pokolenia, ktore angielskiego nie miało w szkole i dla którego paszport był dobrem rzadkim :-/ |
|
Data: 2012-05-31 01:47:33 | |
Autor: Uncle Pete | |
[OT] O patentach | |
Niestety, moja w miarę dobra znajomość języka lengłyż ogranicza się do Podejrzewam, że należę do tego samego pokolenia (jestem rocznik 1960), przez pierwsze 29 lat mojego życia mieszkałem w kraju, z którego w ogóle za granicę mało kogo wypuszczano, a paszporty zaczęli w miarę swobodnie wydawać dopiero pod koniec lat 80., do kraju angielskojęzycznego po raz pierwszy trafiłem bliżej czterdziestki, a jakoś mi się udało nauczyć języków obcych (w tym polskiego), więc nie zwalaj na pokolenie - jak ktoś chciał, to potrafił. Piotr |
|
Data: 2012-05-31 06:59:47 | |
Autor: z | |
[OT] O patentach | |
W dniu 2012-05-31 01:47, Uncle Pete pisze:
Podejrzewam, że należę do tego samego pokolenia (jestem rocznik 1960), O to dobra informacja po 40 jeszcze nic straconego :-) z |
|
Data: 2012-06-01 00:13:53 | |
Autor: Adampio | |
[OT] O patentach | |
W dniu 2012-05-31 01:47, Uncle Pete pisze:
jakoś mi się udało nauczyć języków obcych (w tym polskiego), więc nie Mi po prostu mówiony fluent English nigdy nie był i nie jest do niczego potrzebny. W odróżnieniu od pisanego, bez gruntownej znajomości którego (w obie strony) bym nie przeżył ;-) Znam znaczenie wielu słów, których wymowy ani razu nie słyszałem ;D Natomiast znane mi pokolenie obecnych 30-latków od urodzenia musi mówić i mówi po angielsku, ale z poprawnym pisaniem (nawet po polsku) ma duże problemy ;P |
|
Data: 2012-05-31 18:01:48 | |
Autor: Michal | |
[OT] O patentach | |
W dniu 2012-05-30 17:49, Adampio pisze:
W dniu 2012-05-30 15:15, z pisze: Poeta chciał powiedzieć np. o patentach związanych z technologiami tkwiącymi w samej istocie systemu GSM i pochodnych - jest grupa firm posiadających patenty na kluczowe dla technologii rozwiązania, "trzymają" się oni wzajemnie "za jaja", a outsiderzy mają pod górkę... M. |
|
Data: 2012-06-01 00:45:07 | |
Autor: Adampio | |
[OT] O patentach | |
W dniu 2012-05-31 18:01, Michal pisze:
poeta chciał powiedzieć np. o patentach związanych z technologiami A to już jest klarowniejsze, dzięki. Od lat trwa dyskusja czy patenty hamują czy wspierają rozwój techniki. Przykładowo w demoludach patentowanie leków było wyłączone dla dobra ludzkości, a takiej Szwajcarii jakoś nigdy dobro ludzkości nie obchodziło (albo obchodziło ale w inny sposób) i leki patentowało się "od zawsze". Są nawet "Swiss-type" claims do zastrzegania medycznych zastosowań substancji znanych w innych branżach. |
|