Data: 2013-03-12 08:54:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
O rtęciówach raz jeszcze. | |
W dniu 11.03.2013 20:44, Ikselka pisze:
Już widzę, jak każdy biegnie do sklepu oddać zużytą żarówkę, a stłuczoną Mam kwitki, więc oddaję - jak się zużyje w trakcie gwarancji. W zamian dostaję nową :) |
|
Data: 2013-03-12 09:54:11 | |
Autor: Jacek | |
O rtęciówach raz jeszcze. | |
W dniu 2013-03-12 08:54, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 11.03.2013 20:44, Ikselka pisze:Dobrze, że nie kupujesz w Media Markt. Tam świetlówkę uszkodzoną na gwarancji się zostawia do EKSPERTYZY i po dwóch tygodniach już można odebrać inną o ile w/w ekspertyza nie stwierdzi, że miałeś prąd wadliwy, albo oprawkę niewłaściwą. Jacek |
|
Data: 2013-03-12 12:35:40 | |
Autor: Ikselka | |
O rtęciówach raz jeszcze. | |
Dnia Tue, 12 Mar 2013 08:54:55 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
W dniu 11.03.2013 20:44, Ikselka pisze: Po raz enty mówię: TY oddajesz, ale pomyśl o powszechnym użyciu tych żarówek przez TYPOWYCH obywateli... Co oni robią, jak im się stłucze/spali żarwka? A co Ty zrobisz, kiedy się stłucze? -- XL |
|
Data: 2013-03-13 11:55:48 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
O rtęciówach raz jeszcze. | |
W dniu 12.03.2013 12:35, Ikselka pisze:
Mam kwitki, więc oddaję - jak się zużyje w trakcie gwarancji. Nie jest moim problemem cudzy problem wynikający z dysfunkcji intelektualnej tego kogoś. żarwka? A co Ty zrobisz, kiedy się stłucze? To samo co robię, kiedy Słońce zamieni się w czerwonego olbrzyma. |
|
Data: 2013-03-13 15:57:11 | |
Autor: Ikselka | |
O rtęciówach raz jeszcze. | |
Dnia Wed, 13 Mar 2013 11:55:48 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
W dniu 12.03.2013 12:35, Ikselka pisze: Ależ jak najbardziej jest TWOIM, zwłaszcza że dysfunkcyjnych jest większość w Twoim otoczeniu - wdychasz równo z nimi pary rtęci.
Czyli pływasz :-> -- XL |
|
Data: 2013-03-22 15:43:41 | |
Autor: p47 | |
O rtęciówach raz jeszcze. | |
"Kariera" świetlówek wynika z 2 czynników: 1.ogólnie z oszołomstwa "ocieplenia" wciskanego naiwnym przez międzynarodowych cwaniaków 2.nacisków na urzędników Mumii Europejskiej ze strony wielkich koncernów niemieckich i holenderskich, które zainwestowały ogromne sumy w produkcje i dystrybucje tych świetlówek, a które stałyby się stratą gdyby nie wprowadzono de-facto przymusu ich kupowania, bo w związku z pojawieniem się technologii LED sprzedaż świetlówek skończyłaby się. LED-y bowiem są naprawdę energooszczędne, nie zawierają rtęci i są (powinny być) tanie,- obecne ceny w żaden sposób nie wynikają z ich technologii, -to wynik zarówno efektu nowości, jak i polityki cenowej ich producentów celowo ograniczających ich konkurencyjność aby sprzedaż świetlówek zupełnie nie upadła. |
|
Data: 2013-03-23 17:11:14 | |
Autor: kogutek444 | |
O rtêciówach raz jeszcze. | |
W dniu pi±tek, 22 marca 2013 15:43:41 UTC+1 u¿ytkownik p47 napisa³:
"Kariera" ¶wietlówek wynika z 2 czynników: Jak na razie trochê daleko ledom do wydajno¶ci ¶wietlówek. Oczywi¶cie jakie¶ cudowne ledy po 200 z³otych za sztukê istniej±. Ale nie ma ich do czego porównaæ bo ¶wietlówek po 200 z³otych nie ma. |
|