Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   O rządach PO.

O rządach PO.

Data: 2013-06-07 09:59:50
Autor: khanula
O rządach PO.
W dniu piątek, 7 czerwca 2013 17:04:56 UTC+2 użytkownik Michał napisał:
W zasadzie jedno - narzeka się, że nic nie robią, że nieroby. Reformowanie nie jest takie popularne ani miłe. Od prawicy zaraz oczekuje się, że milion reform i wszystkie naraz. Spokój też jest potrzebny, nawet bardzo.

to powiedz co robi np. minster zdrowia? tak sie przygladam od jakiegos czasu i zastanawiam sie do czego potrzebne to miniserstwo. NFZ wszystkim zarzadza, dyktuje swoje warunki, decyduje co jest refundowane... itede. mniester zdrowia nie zajmuje sie w ogole placowkami zdrowia podleglymi administracyjnie pod rzeczone ministerstwo. z tego co wiem to nawet unika spodkan z dyrekcjami tychze placowek. MZ nie ma zadnych planow na wdrozenie standardow medycznych, na plan zatrudnienia, i na normatywy dot. skladu osobowego personelu medycznego w odniesieniu do specyfiki swiadczonych uslug medycznych. skutek taki ze w ramach oszczednosci nagminnie zwalniani sa potrzebni pracownicy medyczni tzw. sredniego personelu i szczebla technicznego a takze administracji. a w tych samych placowkach lekarze pobieraja kilka swidczen z tytulu etatu, dyzurow, pracy w przychodni przyszpitalnej a nierzadko jeszcze w tym samym szpitalu maja gabinet tzw. prywatnej praktyki. w efekcie w ramach oszczedosci zwalnia sie np. niezbedna dietetyczke, ktora zarabia 2,4kzl miesiecznie brutto. a pozostawia sie ponadnormatywny sklad osobowy lekarski gdzie kazdy z lekarzy "wyciaga" miesiecznie 12-20kzl. za jeden dyzur otrzymuje rownowartosc calej pensji rzeczonej dietetyczki. i tak sie dzieje w placowkach podleglych bezposrednio pod ministerstwo zdrowia.

Data: 2013-06-07 21:17:07
Autor: Michał
O rządach PO.
W dniu 2013-06-07 18:59, khanula@gazeta.pl pisze:
W dniu piątek, 7 czerwca 2013 17:04:56 UTC+2 użytkownik Michał napisał:
W zasadzie jedno - narzeka się, że nic nie robią, że nieroby.

Reformowanie nie jest takie popularne ani miłe. Od prawicy zaraz

oczekuje się, że milion reform i wszystkie naraz. Spokój też jest

potrzebny, nawet bardzo.

to powiedz co robi np. minster zdrowia? tak sie przygladam od jakiegos czasu i zastanawiam sie do czego potrzebne to miniserstwo. NFZ wszystkim zarzadza, dyktuje swoje warunki, decyduje co jest refundowane... itede. mniester zdrowia nie zajmuje sie w ogole placowkami zdrowia podleglymi administracyjnie pod rzeczone ministerstwo. z tego co wiem to nawet unika spodkan z dyrekcjami tychze placowek. MZ nie ma zadnych planow na wdrozenie standardow medycznych, na plan zatrudnienia, i na normatywy dot. skladu osobowego personelu medycznego w odniesieniu do specyfiki swiadczonych uslug medycznych. skutek taki ze w ramach oszczednosci nagminnie zwalniani sa potrzebni pracownicy medyczni tzw. sredniego personelu i szczebla technicznego a takze administracji. a w tych samych placowkach lekarze pobieraja kilka swidczen z tytulu etatu, dyzurow, pracy w przychodni przyszpitalnej a nierzadko jeszcze w tym samym szpitalu maja gabinet tzw. prywatnej praktyki. w efekcie w ramach oszczedosci zwalni
a sie np. niezbedna dietetyczke, ktora zarabia 2,4kzl miesiecznie brutto. a pozostawia sie ponadnormatywny sklad osobowy lekarski gdzie kazdy z lekarzy "wyciaga" miesiecznie 12-20kzl. za jeden dyzur otrzymuje rownowartosc calej pensji rzeczonej dietetyczki. i tak sie dzieje w placowkach podleglych bezposrednio pod ministerstwo zdrowia.


  Niedopełnienie obowiązków to łamanie prawa, jak uważasz coś takiego to chyba wiesz, że możesz to zgłosić - podejrzenie popełnienia przestępstwa - w prokuraturze. Fakt, że może wkurzać taka konieczność, ja go nie wybierałem.

Data: 2013-06-07 13:50:17
Autor: khanula
O rządach PO.
W dniu piątek, 7 czerwca 2013 21:17:07 UTC+2 użytkownik Michał napisał:
W dniu 2013-06-07 18:59, khanula@gazeta.pl pisze:

> to powiedz co robi np. minster zdrowia? tak sie przygladam od jakiegos czasu i zastanawiam sie do czego potrzebne to miniserstwo. NFZ wszystkim zarzadza, dyktuje swoje warunki, decyduje co jest refundowane... itede. mniester zdrowia nie zajmuje sie w ogole placowkami zdrowia podleglymi administracyjnie pod rzeczone ministerstwo. z tego co wiem to nawet unika spodkan z dyrekcjami tychze placowek. MZ nie ma zadnych planow na wdrozenie standardow medycznych, na plan zatrudnienia, i na normatywy dot. skladu osobowego personelu medycznego w odniesieniu do specyfiki swiadczonych uslug medycznych.. skutek taki ze w ramach oszczednosci nagminnie zwalniani sa potrzebni pracownicy medyczni tzw. sredniego personelu i szczebla technicznego a takze administracji. a w tych samych placowkach lekarze pobieraja kilka swidczen z tytulu etatu, dyzurow, pracy w przychodni przyszpitalnej a nierzadko jeszcze w tym samym szpitalu maja gabinet tzw. prywatnej praktyki. w efekcie w ramach oszczedosci zwalni

a sie np. niezbedna dietetyczke, ktora zarabia 2,4kzl miesiecznie brutto. a pozostawia sie ponadnormatywny sklad osobowy lekarski gdzie kazdy z lekarzy "wyciaga" miesiecznie 12-20kzl. za jeden dyzur otrzymuje rownowartosc calej pensji rzeczonej dietetyczki. i tak sie dzieje w placowkach podleglych bezposrednio pod ministerstwo zdrowia.

>



  Niedopeďż˝nienie obowiďż˝zkďż˝w to ďż˝amanie prawa, jak uwaďż˝asz coďż˝ takiego to chyba wiesz, ďż˝e moďż˝esz to zgďż˝osiďż˝ - podejrzenie popeďż˝nienia przestďż˝pstwa - w prokuraturze. Fakt, ďż˝e moďż˝e wkurzaďż˝ taka konieczno��, ja go nie wybieraďż˝em.

co ty mowisz? jakie przestepstwo? to wszystko dzieje sie zgodnie z jakims normatywem. bo wlasnie wykazuje ze nie ma stosownych regulacji m.in. prawnych. min. mucha wydala panstowa kase niezgodnie z przeznaczeniem w kwocie circa 6mln PLN. a pan plemier stwierdzil ze nic sie nie stalo i mucha jest OK. a ze nie bedzie pieniedzy na rozwoj mlodziezowych druzyn pilki siatkowej, to pikus czyli male miki bo co komu po siatkowce gdzie kto inny spija smietanke, a nie jakis urzedas z grona pelo

O rządach PO.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona