Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Data: 2009-09-23 09:01:09
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa. - Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 00:07:58
Autor: J-23
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On 23 Wrz, 09:01, "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> wrote:
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_...

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Dobrze ze moje dzieci ukonczyly szkoly przed wprowadzeniem
obowiazkowej lekcji religii. Dzieki bogu, sa ateistami!

J-23 itede

Data: 2009-09-23 09:18:14
Autor: mkarwan
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:6188399e-bff9-4a2d-abc9-cd675ce1b321g23g2000vbr.googlegroups.com...
Dzieki bogu, sa ateistami!

Jakiemu "bogu"?

Data: 2009-09-23 01:26:02
Autor: J-23
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On 23 Wrz, 09:18, "mkarwan" <mkar...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "J-23" <khan...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:6188399e-bff9-4a2d-abc9-cd675ce1b321g23g2000vbr.googlegroups.com...

>Dzieki bogu, sa ateistami!

Jakiemu "bogu"?

Jakiemu kto chce! Co to za roznica?

J-23 itede

Data: 2009-09-23 10:47:53
Autor: mkarwan
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:46776638-716f-4775-a3b9-970ff7fb558ff10g2000vbf.googlegroups.com...
>Dzieki bogu, sa ateistami!

Jakiemu "bogu"?

Jakiemu kto chce! Co to za roznica?


Przecież to twój bóg, bo jemu dziękujesz za to, że  "są ateistami".
Więc kto jest twoim bogiem?

Data: 2009-09-23 03:37:33
Autor: J-23
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On 23 Wrz, 10:47, "mkarwan" <mkar...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "J-23" <khan...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:46776638-716f-4775-a3b9-970ff7fb558ff10g2000vbf.googlegroups.com...

>> >Dzieki bogu, sa ateistami!

>> Jakiemu "bogu"?
>Jakiemu kto chce! Co to za roznica?

Przecież to twój bóg, bo jemu dziękujesz za to, że  "są ateistami".
Więc kto jest twoim bogiem?

Co za roznica jakiemu bogu dziekuje, ze nie oglupil moich dzieci.
Mogly byc katolikami, ale nie sa.
Mogly byc wyznawcami islamu, ale nie sa.
Mogly byc chrzescianami, ale nie sa.
Mogly byc wyznawcami judaizmu, ale nie sa.
.....
itede

To mam wszystkim bogom po kolei dziekowac?

J-23 itede

Data: 2009-09-23 09:29:17
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:18:14 +0200, mkarwan napisał(a):

Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:6188399e-bff9-4a2d-abc9-cd675ce1b321g23g2000vbr.googlegroups.com...
Dzieki bogu, sa ateistami!

Jakiemu "bogu"?

Latającemu Potworowi Spaghetti

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 09:53:40
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:29:17 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Latającemu Potworowi Spaghetti


Noo, przy takim tolerancyjnym i postympowym bogu, to pewnie wszystko
wolno, czego rozum nie zakaże.
Ale wieczorkiem* do synagogi, co?
Piotr

Data: 2009-09-23 09:57:51
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:53:40 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:29:17 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Latającemu Potworowi Spaghetti


Noo, przy takim tolerancyjnym i postympowym bogu, to pewnie wszystko
wolno, czego rozum nie zakaże.

Np. na agencję bankową można napaść...

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:01:18
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:57:51 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Np. na agencję bankową można napaść...


A wieczorkiem do synagogi...

Data: 2009-09-23 10:04:29
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:01:18 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:57:51 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Np. na agencję bankową można napaść...


A wieczorkiem do synagogi...

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:08:04
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.
Piotr

Data: 2009-09-23 10:15:22
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:19:14
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1f1qr0aipoqgb.dpywif2h7a3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

a kto cie zmusza, czy te dziewczyne?
zmuszanie do praktykowania religii jest przestepstwem!
Skladaj doniesienie!

Data: 2009-09-23 10:21:54
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:19:14 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1f1qr0aipoqgb.dpywif2h7a3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

a kto cie zmusza, czy te dziewczyne?
zmuszanie do praktykowania religii jest przestepstwem!
Skladaj doniesienie!

Nie muszę. To przestępstwo jest ścigane z urzędu. (art. 194 KK)

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:38:20
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:e0z0l2bphevt$.1imusurn1zjag.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:19:14 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1f1qr0aipoqgb.dpywif2h7a3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

a kto cie zmusza, czy te dziewczyne?
zmuszanie do praktykowania religii jest przestepstwem!
Skladaj doniesienie!

Nie muszę. To przestępstwo jest ścigane z urzędu. (art. 194 KK)

tym prosciej. Wystarczy powiadomic policje. Do roboty!

Data: 2009-09-23 11:19:03
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:38:20 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:e0z0l2bphevt$.1imusurn1zjag.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:19:14 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1f1qr0aipoqgb.dpywif2h7a3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

a kto cie zmusza, czy te dziewczyne?
zmuszanie do praktykowania religii jest przestepstwem!
Skladaj doniesienie!

Nie muszę. To przestępstwo jest ścigane z urzędu. (art. 194 KK)

tym prosciej. Wystarczy powiadomic policje. Do roboty!

Nie trzeba - wpisz sobie w Google "przestępstwo ścigane z urzędu"

Do nauki!

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:24:39
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:15:22 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.


Ja gdzieś twierdziłem, że buddyzm to religia? Albo, ze jest obowiązek
praktykowania? Natomiast widzę, że macie zgrzegorzu obowiązek zohydzania katolstwa...
A wieczorkiem...
Piotr

Data: 2009-09-23 10:28:27
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:24:39 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:15:22 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.


Ja gdzieś twierdziłem, że buddyzm to religia?

Przeciwstawiłeś buddyzm judaizmowi.

Albo, ze jest obowiązek
praktykowania?

O widzisz! Już dajesz przyzwolenie na rupta, jak ci art.194 zacytować!

Natomiast widzę, że macie zgrzegorzu obowiązek zohydzania katolstwa...

Polegający na tym że przypominam że nie ma obowiązku jego praktykowania?

A wieczorkiem...

Co cię obchodzi kto co wieczorkiem?

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:30:32
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu


Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w

Co cię obchodzi kto co wieczorkiem?



Hanys szuka partnera, he, he, he!

Przemek
--
Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego:

"Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i
bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą
głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem
zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich
strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie
swoje podwórkowe przezwisko".

Data: 2009-09-23 10:35:10
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:30:32 +0200, Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
napisał(a):

Hanys szuka partnera, he, he, he!


Idź się odlać, paściany głupku.

Data: 2009-09-23 10:35:47
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:30:32 +0200, Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w

Co cię obchodzi kto co wieczorkiem?

Hanys szuka partnera, he, he, he!

Znowu mnie zagadał usypiając moją czujność łasiczek jeden hehehe

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:34:05
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:28:27 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Przeciwstawiłeś buddyzm judaizmowi.


?
Powinieneś iść do lekarza, zgrzesiu... To się musiało tak skonczyć, normalnie ludzie nie maja aż tak
pokręconego myślenia.
Piotr
Do reszty zgrzesiowego bełkotu to mi się nie chce odnosić.

Data: 2009-09-23 10:37:20
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:34:05 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:28:27 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Przeciwstawiłeś buddyzm judaizmowi.


?
Powinieneś iść do lekarza, zgrzesiu... To się musiało tak skonczyć, normalnie ludzie nie maja aż tak
pokręconego myślenia.

"A wieczorkiem do synagogi..."

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 09:24:34
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?


-- "Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 01:25:12
Autor: J-23
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On 23 Wrz, 09:24, "konserwator" <djmac§don¨Ča...@algonet.se> wrote:
Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...



> Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

> - Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
> dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
> poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

> - Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
> kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
> córki nie chcą jednak chodzić na religię.

> W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
> dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
> religię,
> napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
> telefon od dyrektorki.

> - Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
> religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
> a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
> dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.. Ale
> jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
> zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
> chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
> szkoły. (...)

>http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_...

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?



> --
> "Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Ano w tym ze to, o ktorym mowa to jest PANSTWOWE

J-23 itede

Data: 2009-09-23 12:17:02
Autor: CYC
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:99ef0eb7-d0b6-4111-972f-6795a6c31e1cp36g2000vbn.googlegroups.com...
On 23 Wrz, 09:24, "konserwator" <djmac§don¨Ča...@algonet.se> wrote:
Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...



> Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

> - Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
> dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
> poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani > Teresa.

> - Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
> kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
> córki nie chcą jednak chodzić na religię.

> W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
> dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
> religię,
> napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
> telefon od dyrektorki.

> - Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
> religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje > etyki,
> a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
> dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
> jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
> zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
> chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko > ze
> szkoły. (...)

>http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_...

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?


W czym ? Mysle , ze tak glab jak Ty nie jest w stanie tego zrozumiec .
Mimo wszystko sprobuja Ci to w kilku slowach wytlumaczyc .
Problem religii w szkole jest problemem w tym zakresie , ze wprowadzono ja , jak krzyze , tylnymi drzwiami bez legislacyjego wsparcia , droga klamstw i najzwyklejszego szachrajstwa .
Pochodna tego jest wyeliminowanie ze szkl tego co gwarantuje  konstytucja i stpspwne przepisprawa mwiace nie tylko o dobrowolnosci religii ale rowniez o koniecznosci zapewnienia uczniom , torzy nie chca na nia chodzic mozliwosci wyboru innego przedmiotu - etyki .
Panstwo bedace pod przsemoznym wplywem koswcelnych nie zapewnilo tego co laie wspomniana konstytucje.
Tej koscielnej hucpi przygladaja sie wszyscy i nie znajduj sie nikt , kto ja ukroci pograzajac panstwwo w coraz wiekszym kleszm maraznie . u szybko dodam, ze mowiac maraz nie mam na mysli religii jako takiej , wiary , czy Boga , tylko to co wyprawiaja , nie liczace sie z nikim i niczym , bezczelne klechy.

cyc

Data: 2009-09-23 09:28:29
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia, w przeciwieństwie do
indoktrynacji ideologią sekty kat. która "podobno" nie jest jeszcze w
Polsce obowiązkowa.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 09:36:07
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac jak jej sie polskie gimnazja nie podobaja. Na pustyni Negev nikt jej nie bedzie do szkoly ciagnal sila...

Data: 2009-09-23 09:40:45
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać. Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.


--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 09:51:21
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej chrzescijanskiej europy wyganiasz?
kalifat chcesz tu zalozyc?

Data: 2009-09-23 09:55:29
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej chrzescijanskiej europy wyganiasz?
kalifat chcesz tu zalozyc?


Kalifat, to raczej nie. On zbyt biegły w wekslowaniu.
Piotr

Data: 2009-09-23 10:01:50
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:55:29 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej chrzescijanskiej europy wyganiasz?
kalifat chcesz tu zalozyc?


Kalifat, to raczej nie. On zbyt biegły w wekslowaniu.

Jak dotąd to on zwekslował z etyki na Negew i na kalifat. A ty mu nawet
uwagi nie zwrócisz, tylko sam wekslujesz na synagogi.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:00:38
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

kalifat chcesz tu zalozyc?

Myślisz?

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:05:06
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Data: 2009-09-23 10:17:15
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:25:56
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1d8d7ipxmowh1$.1al86r0rudb8g$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy
dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić
na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.
Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać
dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


skoro nie musi uczeszczac, bo nie musi, to znaczy, ze Polska nie jest panstwem wyznaniowym (a ty probujesz udowodnic, ze jest!)
a obowiazkiem dyrektora jest zapewnienie dziecku nauke etyki. Skoro dyrektor nie umie zapewnic to odwolac dyrektora bo lamie prawo.
Czemu mieszasz do tego religie?
Tu nie ma znaczenia czy to jest akurat religia, etyka, matematyka, czy muzyka - dyrektor nie wywiazuje sie ze swoich obowiazkow i tyle.
O czym tu gadac?

No trzeba gadac bo trzeba "katolom" przylozyc...
A pytales sie czy ta dyrektor nie jest czasem buddystka?
albo zydowka?
a moze ateistka?

Data: 2009-09-23 10:29:51
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:25:56 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1d8d7ipxmowh1$.1al86r0rudb8g$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy
dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić
na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.
Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać
dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


skoro nie musi uczeszczac, bo nie musi, to znaczy, ze Polska nie jest panstwem wyznaniowym (a ty probujesz udowodnic, ze jest!)
a obowiazkiem dyrektora jest zapewnienie dziecku nauke etyki. Skoro dyrektor nie umie zapewnic to odwolac dyrektora bo lamie prawo.

Nie łamie prawa bo nie ma obowiązku organizowania zajęć z etyki.

Za to sugerowanie "albo chodzisz na religię albo wypierdalaj z mojej
szkoły" podpada już pod Kodeks Karny.


--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:50:48
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1x31lznds8on1$.z87430cc6kce$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:25:56 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1d8d7ipxmowh1$.1al86r0rudb8g$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy
dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia
do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa.
Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce
chodzić
na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć
lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.
Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i
przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać
dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


skoro nie musi uczeszczac, bo nie musi, to znaczy, ze Polska nie jest
panstwem wyznaniowym (a ty probujesz udowodnic, ze jest!)
a obowiazkiem dyrektora jest zapewnienie dziecku nauke etyki. Skoro dyrektor
nie umie zapewnic to odwolac dyrektora bo lamie prawo.

Nie łamie prawa bo nie ma obowiązku organizowania zajęć z etyki.


jak nie ma obowiazku to dziewczynka bedzie chodzila na zajecia biblioteczne...

Data: 2009-09-23 11:19:46
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:50:48 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1x31lznds8on1$.z87430cc6kce$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:25:56 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1d8d7ipxmowh1$.1al86r0rudb8g$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy
dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia
do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa.
Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce
chodzić
na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć
lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.
Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i
przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać
dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


skoro nie musi uczeszczac, bo nie musi, to znaczy, ze Polska nie jest
panstwem wyznaniowym (a ty probujesz udowodnic, ze jest!)
a obowiazkiem dyrektora jest zapewnienie dziecku nauke etyki. Skoro dyrektor
nie umie zapewnic to odwolac dyrektora bo lamie prawo.

Nie łamie prawa bo nie ma obowiązku organizowania zajęć z etyki.


jak nie ma obowiazku to dziewczynka bedzie chodzila na zajecia biblioteczne...

Wytłumacz to pani dyrektor.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 09:29:23
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu


Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał

Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam.....


"prawo prawem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie"

Przemek
--
Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego:

"Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i
bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą
głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem
zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich
strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie
swoje podwórkowe przezwisko".

Data: 2009-09-23 13:36:13
Autor: Lorn
O rzekomej dobrowolności "nauki" ka techizmu
Grzegorz Z. pisze:
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

Wolność wyznania jedynie na papierze. :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Data: 2009-09-23 13:58:09
Autor: pulsar
O rzekomej dobrowolności "nauki" ka techizmu
Lorn napisał(a):
Wolność wyznania jedynie na papierze. :>

Przy takich politykach, jeśli jakaś
partia wygra wybory tak by sama mogła
rządzić, i ta papierowa wolność zniknie...

pulsar

Data: 2009-09-23 14:59:15
Autor:
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On Wed, 23 Sep 2009 09:01:09 +0200, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote:

Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły [...]

 a ty biedaku wciaz walczysz z sukienkowymi ? ;o)))
 jestes mniejszoscia wiec podwin ogon i siedz cicho.



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

Data: 2009-09-23 15:35:58
Autor: WW
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechi zmu
<heÂŽsk> pisze:
On Wed, 23 Sep 2009 09:01:09 +0200, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote:

Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły [...]

 a ty biedaku wciaz walczysz z sukienkowymi ? ;o)))
 jestes mniejszoscia wiec podwin ogon i siedz cicho.




Nie jest mniejszością. Wielu to się nie podoba ale po prostu On coś chce z tym zrobić.

"Nawet najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku".


Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni
zacząć się bać. "

Data: 2009-09-23 15:38:23
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 14:59:15 +0200, "<he®sk>" napisał(a):

On Wed, 23 Sep 2009 09:01:09 +0200, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote:

Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły [...]

 a ty biedaku wciaz walczysz z sukienkowymi ? ;o)))
 jestes mniejszoscia wiec podwin ogon i siedz cicho.

Wszystkie zdechłe ryby płyną z prądem, zapamiętajcie to sobie TW.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 17:58:19
Autor:
O rzekomej dobrowolno˝ci "nauki" katechizmu
On Wed, 23 Sep 2009 15:38:23 +0200, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote:

>  a ty biedaku wciaz walczysz z sukienkowymi ? ;o)))
>  jestes mniejszoscia wiec podwin ogon i siedz cicho.

Wszystkie zdech?e ryby p?yn? z pr?dem, zapami?tajcie to sobie TW.

 wiec plyn chlopie. obsesja wlasnie tam cie zaprowadzi.

--

 HeSk

"Nieprawdš jest, jakoby Internet był ziemiš niczyjš
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/
http://miniurl.pl/manie2006
http://bezswiatel.ath.cx/?page=aktualnosci

Data: 2009-09-23 18:03:48
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolnoœci "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 17:58:19 +0200, ".<he®sk>" napisał(a):

On Wed, 23 Sep 2009 15:38:23 +0200, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote:

 a ty biedaku wciaz walczysz z sukienkowymi ? ;o)))
 jestes mniejszoscia wiec podwin ogon i siedz cicho.

Wszystkie zdech?e ryby p?yn? z pr?dem, zapami?tajcie to sobie TW.

 wiec plyn chlopie. obsesja wlasnie tam cie zaprowadzi.

Obsesja na punkcie świateł mijania?

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona