Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Data: 2009-09-23 00:07:58
Autor: J-23
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On 23 Wrz, 09:01, "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> wrote:
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_...

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Dobrze ze moje dzieci ukonczyly szkoly przed wprowadzeniem
obowiazkowej lekcji religii. Dzieki bogu, sa ateistami!

J-23 itede

Data: 2009-09-23 09:18:14
Autor: mkarwan
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:6188399e-bff9-4a2d-abc9-cd675ce1b321g23g2000vbr.googlegroups.com...
Dzieki bogu, sa ateistami!

Jakiemu "bogu"?

Data: 2009-09-23 01:26:02
Autor: J-23
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On 23 Wrz, 09:18, "mkarwan" <mkar...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "J-23" <khan...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:6188399e-bff9-4a2d-abc9-cd675ce1b321g23g2000vbr.googlegroups.com...

>Dzieki bogu, sa ateistami!

Jakiemu "bogu"?

Jakiemu kto chce! Co to za roznica?

J-23 itede

Data: 2009-09-23 10:47:53
Autor: mkarwan
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:46776638-716f-4775-a3b9-970ff7fb558ff10g2000vbf.googlegroups.com...
>Dzieki bogu, sa ateistami!

Jakiemu "bogu"?

Jakiemu kto chce! Co to za roznica?


Przecież to twój bóg, bo jemu dziękujesz za to, że  "są ateistami".
Więc kto jest twoim bogiem?

Data: 2009-09-23 03:37:33
Autor: J-23
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On 23 Wrz, 10:47, "mkarwan" <mkar...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "J-23" <khan...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:46776638-716f-4775-a3b9-970ff7fb558ff10g2000vbf.googlegroups.com...

>> >Dzieki bogu, sa ateistami!

>> Jakiemu "bogu"?
>Jakiemu kto chce! Co to za roznica?

Przecież to twój bóg, bo jemu dziękujesz za to, że  "są ateistami".
Więc kto jest twoim bogiem?

Co za roznica jakiemu bogu dziekuje, ze nie oglupil moich dzieci.
Mogly byc katolikami, ale nie sa.
Mogly byc wyznawcami islamu, ale nie sa.
Mogly byc chrzescianami, ale nie sa.
Mogly byc wyznawcami judaizmu, ale nie sa.
.....
itede

To mam wszystkim bogom po kolei dziekowac?

J-23 itede

Data: 2009-09-23 09:29:17
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:18:14 +0200, mkarwan napisał(a):

Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:6188399e-bff9-4a2d-abc9-cd675ce1b321g23g2000vbr.googlegroups.com...
Dzieki bogu, sa ateistami!

Jakiemu "bogu"?

Latającemu Potworowi Spaghetti

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 09:53:40
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:29:17 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Latającemu Potworowi Spaghetti


Noo, przy takim tolerancyjnym i postympowym bogu, to pewnie wszystko
wolno, czego rozum nie zakaże.
Ale wieczorkiem* do synagogi, co?
Piotr

Data: 2009-09-23 09:57:51
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:53:40 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:29:17 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Latającemu Potworowi Spaghetti


Noo, przy takim tolerancyjnym i postympowym bogu, to pewnie wszystko
wolno, czego rozum nie zakaże.

Np. na agencję bankową można napaść...

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:01:18
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:57:51 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Np. na agencję bankową można napaść...


A wieczorkiem do synagogi...

Data: 2009-09-23 10:04:29
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:01:18 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:57:51 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Np. na agencję bankową można napaść...


A wieczorkiem do synagogi...

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:08:04
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.
Piotr

Data: 2009-09-23 10:15:22
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:19:14
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1f1qr0aipoqgb.dpywif2h7a3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

a kto cie zmusza, czy te dziewczyne?
zmuszanie do praktykowania religii jest przestepstwem!
Skladaj doniesienie!

Data: 2009-09-23 10:21:54
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:19:14 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1f1qr0aipoqgb.dpywif2h7a3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

a kto cie zmusza, czy te dziewczyne?
zmuszanie do praktykowania religii jest przestepstwem!
Skladaj doniesienie!

Nie muszę. To przestępstwo jest ścigane z urzędu. (art. 194 KK)

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:38:20
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:e0z0l2bphevt$.1imusurn1zjag.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:19:14 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1f1qr0aipoqgb.dpywif2h7a3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

a kto cie zmusza, czy te dziewczyne?
zmuszanie do praktykowania religii jest przestepstwem!
Skladaj doniesienie!

Nie muszę. To przestępstwo jest ścigane z urzędu. (art. 194 KK)

tym prosciej. Wystarczy powiadomic policje. Do roboty!

Data: 2009-09-23 11:19:03
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:38:20 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:e0z0l2bphevt$.1imusurn1zjag.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:19:14 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1f1qr0aipoqgb.dpywif2h7a3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:08:04 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:04:29 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Doucz się. Buddyzm to nie religia.

Ponadto - co cię obchodzi gdzie inni chadzają wieczorami?

Chcesz ich kontrolować i odgórnie za nich decydować, bolszewiku?


Co ty mi tu pierd... a jakims buddyzmie? Mówię o tych co to nam tu
religijność (tylko katolską) obrzydzają. Czasem wystepują nawet jako
ateiści, he, he... Do wieczora.

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.

a kto cie zmusza, czy te dziewczyne?
zmuszanie do praktykowania religii jest przestepstwem!
Skladaj doniesienie!

Nie muszę. To przestępstwo jest ścigane z urzędu. (art. 194 KK)

tym prosciej. Wystarczy powiadomic policje. Do roboty!

Nie trzeba - wpisz sobie w Google "przestępstwo ścigane z urzędu"

Do nauki!

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:24:39
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:15:22 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.


Ja gdzieś twierdziłem, że buddyzm to religia? Albo, ze jest obowiązek
praktykowania? Natomiast widzę, że macie zgrzegorzu obowiązek zohydzania katolstwa...
A wieczorkiem...
Piotr

Data: 2009-09-23 10:28:27
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:24:39 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:15:22 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Żebyś sobie doczytał że buddyzm to nie religia.

A w Polsce nie ma jeszcze przymusu praktykowania katolicyzmu.


Ja gdzieś twierdziłem, że buddyzm to religia?

Przeciwstawiłeś buddyzm judaizmowi.

Albo, ze jest obowiązek
praktykowania?

O widzisz! Już dajesz przyzwolenie na rupta, jak ci art.194 zacytować!

Natomiast widzę, że macie zgrzegorzu obowiązek zohydzania katolstwa...

Polegający na tym że przypominam że nie ma obowiązku jego praktykowania?

A wieczorkiem...

Co cię obchodzi kto co wieczorkiem?

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:30:32
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu


Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w

Co cię obchodzi kto co wieczorkiem?



Hanys szuka partnera, he, he, he!

Przemek
--
Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego:

"Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i
bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą
głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem
zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich
strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie
swoje podwórkowe przezwisko".

Data: 2009-09-23 10:35:10
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:30:32 +0200, Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
napisał(a):

Hanys szuka partnera, he, he, he!


Idź się odlać, paściany głupku.

Data: 2009-09-23 10:35:47
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:30:32 +0200, Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w

Co cię obchodzi kto co wieczorkiem?

Hanys szuka partnera, he, he, he!

Znowu mnie zagadał usypiając moją czujność łasiczek jeden hehehe

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:34:05
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:28:27 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Przeciwstawiłeś buddyzm judaizmowi.


?
Powinieneś iść do lekarza, zgrzesiu... To się musiało tak skonczyć, normalnie ludzie nie maja aż tak
pokręconego myślenia.
Piotr
Do reszty zgrzesiowego bełkotu to mi się nie chce odnosić.

Data: 2009-09-23 10:37:20
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:34:05 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:28:27 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

Przeciwstawiłeś buddyzm judaizmowi.


?
Powinieneś iść do lekarza, zgrzesiu... To się musiało tak skonczyć, normalnie ludzie nie maja aż tak
pokręconego myślenia.

"A wieczorkiem do synagogi..."

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona