Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Data: 2009-09-23 09:24:34
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?


-- "Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 01:25:12
Autor: J-23
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
On 23 Wrz, 09:24, "konserwator" <djmac§don¨Ča...@algonet.se> wrote:
Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...



> Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

> - Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
> dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
> poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

> - Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
> kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
> córki nie chcą jednak chodzić na religię.

> W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
> dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
> religię,
> napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
> telefon od dyrektorki.

> - Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
> religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
> a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
> dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.. Ale
> jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
> zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
> chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
> szkoły. (...)

>http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_...

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?



> --
> "Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Ano w tym ze to, o ktorym mowa to jest PANSTWOWE

J-23 itede

Data: 2009-09-23 12:17:02
Autor: CYC
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:99ef0eb7-d0b6-4111-972f-6795a6c31e1cp36g2000vbn.googlegroups.com...
On 23 Wrz, 09:24, "konserwator" <djmac§don¨Ča...@algonet.se> wrote:
Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...



> Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

> - Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
> dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
> poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani > Teresa.

> - Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
> kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
> córki nie chcą jednak chodzić na religię.

> W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
> dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
> religię,
> napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
> telefon od dyrektorki.

> - Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
> religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje > etyki,
> a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
> dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
> jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
> zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
> chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko > ze
> szkoły. (...)

>http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_...

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?


W czym ? Mysle , ze tak glab jak Ty nie jest w stanie tego zrozumiec .
Mimo wszystko sprobuja Ci to w kilku slowach wytlumaczyc .
Problem religii w szkole jest problemem w tym zakresie , ze wprowadzono ja , jak krzyze , tylnymi drzwiami bez legislacyjego wsparcia , droga klamstw i najzwyklejszego szachrajstwa .
Pochodna tego jest wyeliminowanie ze szkl tego co gwarantuje  konstytucja i stpspwne przepisprawa mwiace nie tylko o dobrowolnosci religii ale rowniez o koniecznosci zapewnienia uczniom , torzy nie chca na nia chodzic mozliwosci wyboru innego przedmiotu - etyki .
Panstwo bedace pod przsemoznym wplywem koswcelnych nie zapewnilo tego co laie wspomniana konstytucje.
Tej koscielnej hucpi przygladaja sie wszyscy i nie znajduj sie nikt , kto ja ukroci pograzajac panstwwo w coraz wiekszym kleszm maraznie . u szybko dodam, ze mowiac maraz nie mam na mysli religii jako takiej , wiary , czy Boga , tylko to co wyprawiaja , nie liczace sie z nikim i niczym , bezczelne klechy.

cyc

Data: 2009-09-23 09:28:29
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia, w przeciwieństwie do
indoktrynacji ideologią sekty kat. która "podobno" nie jest jeszcze w
Polsce obowiązkowa.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 09:36:07
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac jak jej sie polskie gimnazja nie podobaja. Na pustyni Negev nikt jej nie bedzie do szkoly ciagnal sila...

Data: 2009-09-23 09:40:45
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać. Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.


--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 09:51:21
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej chrzescijanskiej europy wyganiasz?
kalifat chcesz tu zalozyc?

Data: 2009-09-23 09:55:29
Autor: Piotr
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej chrzescijanskiej europy wyganiasz?
kalifat chcesz tu zalozyc?


Kalifat, to raczej nie. On zbyt biegły w wekslowaniu.
Piotr

Data: 2009-09-23 10:01:50
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:55:29 +0200, Piotr napisał(a):

Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej chrzescijanskiej europy wyganiasz?
kalifat chcesz tu zalozyc?


Kalifat, to raczej nie. On zbyt biegły w wekslowaniu.

Jak dotąd to on zwekslował z etyki na Negew i na kalifat. A ty mu nawet
uwagi nie zwrócisz, tylko sam wekslujesz na synagogi.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:00:38
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii, zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa - dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

kalifat chcesz tu zalozyc?

Myślisz?

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:05:06
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Data: 2009-09-23 10:17:15
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę. Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:25:56
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1d8d7ipxmowh1$.1al86r0rudb8g$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy
dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić
na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.
Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać
dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


skoro nie musi uczeszczac, bo nie musi, to znaczy, ze Polska nie jest panstwem wyznaniowym (a ty probujesz udowodnic, ze jest!)
a obowiazkiem dyrektora jest zapewnienie dziecku nauke etyki. Skoro dyrektor nie umie zapewnic to odwolac dyrektora bo lamie prawo.
Czemu mieszasz do tego religie?
Tu nie ma znaczenia czy to jest akurat religia, etyka, matematyka, czy muzyka - dyrektor nie wywiazuje sie ze swoich obowiazkow i tyle.
O czym tu gadac?

No trzeba gadac bo trzeba "katolom" przylozyc...
A pytales sie czy ta dyrektor nie jest czasem buddystka?
albo zydowka?
a moze ateistka?

Data: 2009-09-23 10:29:51
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:25:56 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1d8d7ipxmowh1$.1al86r0rudb8g$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy
dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa. Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce chodzić
na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.
Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać
dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


skoro nie musi uczeszczac, bo nie musi, to znaczy, ze Polska nie jest panstwem wyznaniowym (a ty probujesz udowodnic, ze jest!)
a obowiazkiem dyrektora jest zapewnienie dziecku nauke etyki. Skoro dyrektor nie umie zapewnic to odwolac dyrektora bo lamie prawo.

Nie łamie prawa bo nie ma obowiązku organizowania zajęć z etyki.

Za to sugerowanie "albo chodzisz na religię albo wypierdalaj z mojej
szkoły" podpada już pod Kodeks Karny.


--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2009-09-23 10:50:48
Autor: konserwator
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1x31lznds8on1$.z87430cc6kce$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:25:56 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1d8d7ipxmowh1$.1al86r0rudb8g$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy
dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia
do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa.
Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce
chodzić
na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć
lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.
Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i
przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać
dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


skoro nie musi uczeszczac, bo nie musi, to znaczy, ze Polska nie jest
panstwem wyznaniowym (a ty probujesz udowodnic, ze jest!)
a obowiazkiem dyrektora jest zapewnienie dziecku nauke etyki. Skoro dyrektor
nie umie zapewnic to odwolac dyrektora bo lamie prawo.

Nie łamie prawa bo nie ma obowiązku organizowania zajęć z etyki.


jak nie ma obowiazku to dziewczynka bedzie chodzila na zajecia biblioteczne...

Data: 2009-09-23 11:19:46
Autor: Grzegorz Z.
O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:50:48 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1x31lznds8on1$.z87430cc6kce$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:25:56 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1d8d7ipxmowh1$.1al86r0rudb8g$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:05:06 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:11ruemf7blwdb.8v9iwzsqbgha$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:51:21 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ts413p6pzkug$.1tur25gg6p34o.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:36:07 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1mvfuecrvq2c6.1w9wqri9qygwz.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 23 Sep 2009 09:24:34 +0200, konserwator napisał(a):

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lectv4t8mlj.1vyu1fu6msyeb.dlg40tude.net...
Albo chodzisz na religię, albo szukaj innej szkoły

- Moja córka chciała się uczyć w gimnazjum plastycznym. Gdy
dyrektorka
dowiedziała się, że nie będzie chodzić na lekcje religii,
zaproponowała
poszukanie innej szkoły. W Polsce, w środku Europy - opowiada pani
Teresa.

- Osłupiałam. Jestem buddystką. Nie namawiam dzieci do chodzenia
do
kościoła, pozostawiam im wolność wyboru - opowiada pani Teresa.
Obie
jej
córki nie chcą jednak chodzić na religię.

W czerwcu na zebraniu rodziców w gimnazjum plastycznym w Zielonej
Górze
dyrektorka poprosiła, by rodzice dzieci, które nie chcą chodzić na
religię,
napisali oświadczenia. Po miesiącu - jak wspomina pani Teresa -
dostała
telefon od dyrektorki.

- Moja córka była jedyną uczennicą w klasie, która nie chce
chodzić
na
religię. Dyrektor powiedziała, że zgodnie z prawem musi mieć
lekcje
etyki,
a dla jednego dziecka nie opłaca się zatrudniać etyka - mówi matka
dziewczyny. - Nalegała, abym jednak zapisała dziecko na katechezę.
Ale
jeśli tego nie zrobię, to mogę dogadać się z księdzem i
przedstawić
zaświadczenie, że córka chodzi na religię do innego Kościoła
chrześcijańskiego. Zaproponowała też trzecią możliwość: zabrać
dziecko
ze
szkoły. (...)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7068295,Albo_chodzisz_na_religie__albo_szukaj_innej_szkoly.html

corka tej pani moze smialo wybrac inne gimnazjum np. zydowskie albo
ateistyczne albo nawet moze zrezygnowac z gimnazjum
w czym problem?

Zrezygnować z gimnazjum?

Przecież to obowiązkowy etap kształcenia,

w Polsce...zawsze moze z Polski wyjechac

Ty i tobie podobni też możecie z naszej Europy wyjechać.

Do Iranu albo Watykanu.

Co nie zmieni w żaden sposób obowiązujących w Polsce przepisów prawa.

a co ty buddzysto czy inny ateisto mnie chrzescijanina z naszej
chrzescijanskiej europy wyganiasz?

W Europie obowiązuje prawo do wyznawania dowolnej religii bądź
niewyznawania żadnej. I nikogo nie wolno z tego powodu dyskryminować.

alez nikt nie kaze jej sie nawrocic i zaczac "wierzyc"
nie mozna wierzyc z przymusu
Ona ma tylko nauczyc sie jeszcze jednego przedmiotu

Nie "ma się nauczyć" tylko "jeśli zechce się nauczyć"

A skoro nie chce uczęszczać na ten przedmiot to nie musi na niego
uczęszczać, ani zmieniać szkoły ani nawet wyjeżdżać na Negev.


skoro nie musi uczeszczac, bo nie musi, to znaczy, ze Polska nie jest
panstwem wyznaniowym (a ty probujesz udowodnic, ze jest!)
a obowiazkiem dyrektora jest zapewnienie dziecku nauke etyki. Skoro dyrektor
nie umie zapewnic to odwolac dyrektora bo lamie prawo.

Nie łamie prawa bo nie ma obowiązku organizowania zajęć z etyki.


jak nie ma obowiazku to dziewczynka bedzie chodzila na zajecia biblioteczne...

Wytłumacz to pani dyrektor.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

O rzekomej dobrowolności "nauki" katechizmu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona