Data: 2009-05-16 20:46:10 | |
Autor: abc | |
O ujadaniu żydów na papieża | |
W czasie wizyty w Izraelu papież miał przeprosić za Niemców, za Holokaust,
za chrześcijańsko motywowany antysemityzm, a na dokładkę odciąć się od biskupa Williamsona, oznajmić wstrzymanie procesu beatyfikacyjnego Piusa XII. Oczekiwano nawet, że głowa Kościoła katolickiego potępi absolutny fundament wiary chrześcijańskiej, jakim jest przekonanie, że każdy człowiek na ziemi (a zatem także Żyd) może być zbawiony tylko przez Chrystusa, więc trzeba się modlić o jego nawrócenie. A gdy nie wywiązał się z niektórych zadań, to oczywiście go za to rozliczono jak ucznia przy tablicy. Strofowano za każde nieodpowiednie albo zbyt łagodne słowo. Ten typ "prowadzenia dialogu" sprawia, że zamiast prawdziwej rozmowy, zamiast wymiany opinii mamy okrągłe słówka lub milczenie. Nie da się bowiem w takiej atmosferze szczerze rozmawiać o niektórych faktach, nie da się niszczyć szkodliwych stereotypów. Gdyby bowiem Benedykt XVI zdecydował się w Izraelu choćby przypomnieć o tym, ilu Żydów uratował Pius XII, i jak dziękowały mu za to tuż po wojnie środowiska żydowskie, zostałby medialnie zlinczowany, a on sam i jego pontyfikat zostałby okrzyknięty najbardziej antysemickim pontyfikatem od czasów Piusa XII. Szczegółowe policzenie, ilu Żydów zostało uratowanych dzięki pomocy katolickich zakonów, duchownych fałszujących metryki, i przypomnienie, że prawdopodobnie byłoby to niemożliwe, gdyby Pius XII zdecydował się na potępienie nazizmu - zostałoby zaś okrzyknięte największą herezją i zastopowałoby jakikolwiek dialog. A przecież te działania Kościoła to fakty historyczne, tyle że niezgodne z przyjętym w wielu krajach zachodnim stereotypem pisania o chrześcijanach i papiestwie jako współwinnych Zagłady. Ze stereotypem, który stawia Kościół w roli petenta skazanego na nieustanne powtarzanie próśb o wybaczenie swoich i nie swoich win. Więcej http://www.rp.pl/artykul/2,305645_Terlikowski__Papiez_postawiony_pod_sciana.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-05-16 15:43:57 | |
Autor: mwisniewski2008 | |
O ujadaniu żydów na papieża | |
On 16 Maj, 20:46, "abc" <opp...@wp.pl> wrote:
No i o to chodzilo - cel zostal osiagniety. Zamierzam wlasnie kupic ksiazke: "Kosciol, Zydzi Polska" - tam chyba tez cos na ten temat jest napisane...? |
|
Data: 2009-05-17 07:49:48 | |
Autor: abc | |
O ujadaniu żydów na papieża | |
Zamierzam wlasnie kupic ksiazke: "Kosciol, Zydzi Polska" - tam chyba Pierwsza w Polsce książka, która dialog katolicko - żydowski ukazuje bez tzw. "politycznej poprawności"! Ponieważ Autor - ks. Waldemar Chrostowski - przez całe lata był w ten dialog zaangażowany macie Państwo pewność, że wyłożone informacje są prawdziwe (pozycja przedstawia okoliczności wielu głośnych wydarzeń, jak np. konfliktu o Karmel czy sporu o krzyż w Oświęcimiu). Publikacja napisana w formie wywiadu - pytania zadają znani katoliccy publicyści - Grzegorz Górny i Rafał Tichy. http://www.sklep-niezalezna.pl/Kosciol_Zydzi_Polska_ks_Waldemar_Chrostowski-207.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|