Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   O waĹ‚ku byĹ‚o, to teraz kolej na pasek :)

O wałku było, to teraz kolej na pasek :)

Data: 2009-11-17 15:27:36
Autor: Tomasz Minkiewicz
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
A jeździł ktoś z Was może na rowerze z napędem przenoszonym paskiem
klinowym? Albo choćby wie coś o takim napędzie (czy da się wziąć
normalną korbę i piastę, w normalnym rowerze zamienić blat i koronkę,
założyć pasek zamiast łańcucha i odjechać w siną dal)?

Kumpel z pokoju obok sprawił sobie składaczka Strida i przywiózł go do
pokazania parę dni temu. Bardzo śmieszna maszynka. Jeździć, to bym
raczej na tym nie chciał (to wybitnie antykoncepcyjna konstrukcja ;)),
ale jego napęd daje do myślenia. Zwłaszcza informacja, zamieszczona
gdzieśtam na stronie Stridy, że taki pasek się wymienia co 50 tys. km.
Poza tym nie trzeba go smarować, nie hałasuje… Same zalety, tylko
dlaczego to nadal taki egzot. Co jest nie tak z paskiem klinowym?

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-11-17 15:37:19
Autor: Chuck
O wałku było, to teraz kolej na pase k :)
2009-11-17 15:27, Tomasz Minkiewicz napisał(a):
....
Kumpel z pokoju obok sprawił sobie składaczka Strida i przywiózł go do
pokazania parę dni temu. Bardzo śmieszna maszynka. Jeździć, to bym
raczej na tym nie chciał (to wybitnie antykoncepcyjna konstrukcja ;)),
ale jego napęd daje do myślenia. Zwłaszcza informacja, zamieszczona
gdzieśtam na stronie Stridy, że taki pasek się wymienia co 50 tys. km.
Poza tym nie trzeba go smarować, nie hałasuje… Same zalety, tylko
dlaczego to nadal taki egzot. Co jest nie tak z paskiem klinowym?

Z tego co widzę na zdjęciach ze strony producenta, to tam jest pasek zębaty, a nie klinowy - zupełnie inny sposób działania.

Pasek zębaty z powodzeniem wykorzystywany jest w motocyklach, więc tym bardziej w rowerach powinien się sprawdzać.

Co prawda nie wiem jak by wyglądała np 9-rzędowa kaseta na pasek zębaty ;) ale pewnie jest to wykonalne (przy założeniu, że taki pasek można wystarczająco odchudzić)

--
CZAK

Data: 2009-11-17 06:49:05
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
Z tego co widzę na zdjęciach ze strony producenta, to tam jest pasek
zębaty, a nie klinowy - zupełnie inny sposób działania.

jak to zupelnie inny? chyba wlasnie bardzo podobny, imho?

Data: 2009-11-17 16:03:56
Autor: Chuck
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
2009-11-17 15:49, frank.castle0407@googlemail.com napisał(a):
Z tego co widzę na zdjęciach ze strony producenta, to tam jest pasek
zębaty, a nie klinowy - zupełnie inny sposób działania.

jak to zupelnie inny? chyba wlasnie bardzo podobny, imho?

pasek klinowy, jak sama nazwa wskazuje ma kształt klina i od strony wewnętrznej jest gładki (s± wyj±tki ale nie wpływa to na zasadę działania). Nie ¶lizga się dzięki zaklinowaniu paska między tarcze koła.

pasek zębaty nie ma kształtu klina a od strony wewnętrznej ma zęby, które współdziałaj± z zębami na kołach.

czyli poza tym, że oba s± paskami, zasada działania zupełnie inna.

--
CZAK

Data: 2009-11-17 07:31:10
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
pasek klinowy, jak sama nazwa wskazuje ma kształt klina i od strony
wewnętrznej jest gładki (s± wyj±tki ale nie wpływa to na zasadę
działania). Nie ¶lizga się dzięki zaklinowaniu paska między tarcze koła.

pasek zębaty nie ma kształtu klina a od strony wewnętrznej ma zęby,
które współdziałaj± z zębami na kołach.

czyli poza tym, że oba s± paskami, zasada działania zupełnie inna..

No ale jak to - zasada dzialania jest taka sama - poprzez nie
przesuwanie sie paska wzgledem kola, pasek przekazuje naped. Wydaje mi
sie ze tak jest wlasnie zasada dzialania, a fakt ze jeden sie klinuje
klinem, a drugi ma zeby to juz jest szczegol konstrukcyjny nie
wplywajacy na zasade dzialania. No i pasek klinowy lubi sie slizgac :)

Data: 2009-11-17 16:36:06
Autor: MadMan
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
Dnia Tue, 17 Nov 2009 07:31:10 -0800 (PST),
frank.castle0407@googlemail.com napisał(a):

Wydaje mi
sie ze tak jest wlasnie zasada dzialania, a fakt ze jeden sie klinuje
klinem, a drugi ma zeby to juz jest szczegol konstrukcyjny nie
wplywajacy na zasade dzialania

No to wła¶nie dosyć istotna różnica. To tak jakby¶ powiedział że pasek
klinowy i łańcuch to w zasadzie to samo...

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-11-17 07:42:33
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
On Nov 17, 3:36 pm, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Dnia Tue, 17 Nov 2009 07:31:10 -0800 (PST),
frank.castle0...@googlemail.com napisał(a):

> Wydaje mi
> sie ze tak jest wlasnie zasada dzialania, a fakt ze jeden sie klinuje
> klinem, a drugi ma zeby to juz jest szczegol konstrukcyjny nie
> wplywajacy na zasade dzialania

No to wła¶nie dosyć istotna różnica. To tak jakby¶ powiedział że pasek
klinowy i łańcuch to w zasadzie to samo...

No kurwa, dlaczego tak swobodnie przeskakujesz od "takiej samej zasady
dzialania" do "w zasadzie to to samo" ?

Jeszcze zwlaszcza, ze paski (klinowy i zebaty) sa elastycznymi
produktami z elastomerow/kewlaru/czegos tam, a lancuch jest ciagiem
nieelastycznych, lozyskowanych ogniw?

Wciaz utrzymuje, ze jest to bardzo podobny sposob dzialania

Marcepan

Data: 2009-11-17 07:50:11
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
On Nov 17, 3:42 pm, "frank.castle0...@googlemail.com"
<frank.castle0...@googlemail.com> wrote:
On Nov 17, 3:36 pm, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:

> Dnia Tue, 17 Nov 2009 07:31:10 -0800 (PST),
> frank.castle0...@googlemail.com napisał(a):

> > Wydaje mi
> > sie ze tak jest wlasnie zasada dzialania, a fakt ze jeden sie klinuje
> > klinem, a drugi ma zeby to juz jest szczegol konstrukcyjny nie
> > wplywajacy na zasade dzialania

> No to wła¶nie dosyć istotna różnica. To tak jakby¶ powiedział że pasek
> klinowy i łańcuch to w zasadzie to samo...

No kurwa, dlaczego tak swobodnie przeskakujesz od "takiej samej zasady
dzialania" do "w zasadzie to to samo" ?

Jeszcze zwlaszcza, ze paski (klinowy i zebaty) sa elastycznymi
produktami z elastomerow/kewlaru/czegos tam, a lancuch jest ciagiem
nieelastycznych, lozyskowanych ogniw?

Wciaz utrzymuje, ze jest to bardzo podobny sposob dzialania

Marcepan

wybacz wulgaryzmy, zapomnialem ze nie probujemy sie rzeczowo
przekonac, a jedynie w dowolny sposob dowiesc ze to akurat ja mam
racje :)

Data: 2009-11-17 20:32:18
Autor: Coaster
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
frank.castle0407@googlemail.com wrote:
On Nov 17, 3:42 pm, "frank.castle0...@googlemail.com"
<frank.castle0...@googlemail.com> wrote:
On Nov 17, 3:36 pm, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:

Dnia Tue, 17 Nov 2009 07:31:10 -0800 (PST),
frank.castle0...@googlemail.com napisał(a):
Wydaje mi
sie ze tak jest wlasnie zasada dzialania, a fakt ze jeden sie klinuje
klinem, a drugi ma zeby to juz jest szczegol konstrukcyjny nie
wplywajacy na zasade dzialania
No to wła¶nie dosyć istotna różnica. To tak jakby¶ powiedział że pasek
klinowy i łańcuch to w zasadzie to samo...
No kurwa, dlaczego tak swobodnie przeskakujesz od "takiej samej zasady
dzialania" do "w zasadzie to to samo" ?

Jeszcze zwlaszcza, ze paski (klinowy i zebaty) sa elastycznymi
produktami z elastomerow/kewlaru/czegos tam, a lancuch jest ciagiem
nieelastycznych, lozyskowanych ogniw?

Wciaz utrzymuje, ze jest to bardzo podobny sposob dzialania

Marcepan

wybacz wulgaryzmy, zapomnialem ze nie probujemy sie rzeczowo
przekonac, a jedynie w dowolny sposob dowiesc ze to akurat ja mam
racje :)

Pocwicz sobe: http://www.youtube.com/watch?v=63uWYzou3nM&feature=player_embedded

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"If you find yourself standing to accelerate,
on level ground, it is a sign that your gear is too high
or that your saddle is too low."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-17 16:52:27
Autor: MadMan
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
Dnia Tue, 17 Nov 2009 07:42:33 -0800 (PST),
frank.castle0407@googlemail.com napisał(a):

Jeszcze zwlaszcza, ze paski (klinowy i zebaty) sa elastycznymi
produktami z elastomerow/kewlaru/czegos tam, a lancuch jest ciagiem
nieelastycznych, lozyskowanych ogniw?

Ten ci±g ogniw jak z praktyki wiadomo jest elastyczny :)

A co do zasady - jeden działa przez tarcie na boku paska, drugi działa
analogicznie jak łańcuch - tarcie na dole zęba paska. A utrzymywać możesz sobie co chcesz, racja i tak będzie po naszej
stronie!

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-11-17 17:20:43
Autor: Coaster
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
frank.castle0407@googlemail.com wrote:
On Nov 17, 3:36 pm, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Dnia Tue, 17 Nov 2009 07:31:10 -0800 (PST),
frank.castle0...@googlemail.com napisał(a):

Wydaje mi
sie ze tak jest wlasnie zasada dzialania, a fakt ze jeden sie klinuje
klinem, a drugi ma zeby to juz jest szczegol konstrukcyjny nie
wplywajacy na zasade dzialania
No to wła¶nie dosyć istotna różnica. To tak jakby¶ powiedział że pasek
klinowy i łańcuch to w zasadzie to samo...

No kurwa, dlaczego tak swobodnie przeskakujesz od "takiej samej zasady
dzialania" do "w zasadzie to to samo" ?

Jeszcze zwlaszcza, ze paski (klinowy i zebaty) sa elastycznymi
produktami z elastomerow/kewlaru/czegos tam, a lancuch jest ciagiem
nieelastycznych, lozyskowanych ogniw?

Zbyt przywiazujesz sie do materialu. Dzialajacy lancuch mozna tez zrobic z tworzywa sztucznego czy drewna. Mozna tez zrobic lancuch z twardych gomowych oczek beda dzialac, zasada dzialania bedzie inna niz w przypadku paska klinowego.


Wciaz utrzymuje, ze jest to bardzo podobny sposob dzialania

W sesie ogolnym, tak. Ale jezeli juz sie zaglebiamy w szczegoly napedu to nie.


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Speed comes from fitness, not hard & skinny tires."
Grant Petersen
Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-17 17:04:16
Autor: Coaster
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
frank.castle0407@googlemail.com wrote:
pasek klinowy, jak sama nazwa wskazuje ma kształt klina i od strony
wewnętrznej jest gładki (s± wyj±tki ale nie wpływa to na zasadę
działania). Nie ¶lizga się dzięki zaklinowaniu paska między tarcze koła.

pasek zębaty nie ma kształtu klina a od strony wewnętrznej ma zęby,
które współdziałaj± z zębami na kołach.

czyli poza tym, że oba s± paskami, zasada działania zupełnie inna..

No ale jak to - zasada dzialania jest taka sama - poprzez nie
przesuwanie sie paska wzgledem kola, pasek przekazuje naped.

Jezeli przyjmiesz 'zasade nieprzesuwania sie elementu napedzajacego wobec napedzanego kola', to ta zasada nie dotyczy tylko paska ale w ogole wszelkich paskow napedowych, pasow transmisyjnych czy lancuchow. W ten sposob mozna wrzucic do jednego wora plaski pas transmisyjny, pasek klinowy, zebaty, lancuch rozrzadu, lancuch rowerowy, okragly pasek napedowy taniego gramofonu czy walkamna. W kazdej z tych konstrukcji chodzi o nieprzesuwanie sie elementu napedzajacego wobec elementu napedzanego i vice versa.

Wydaje mi
sie ze tak jest wlasnie zasada dzialania, a fakt ze jeden sie klinuje
klinem, a drugi ma zeby to juz jest szczegol konstrukcyjny nie
wplywajacy na zasade dzialania.

IMHO taki szczegol konstrukcyjny to np. material pasa - guma, skora, kevlar. Pasek klinowy przekazuje naped dzieki tarciu a pasek zebaty dzieki zazebianiu sie elementow paska i kola zebatego. Blizszy jest lancuchowi niz paskowi klinowemu.

No i pasek klinowy lubi sie slizgac :)

Tylko wtedy, jak sie nie dba o jego naciag ;-P


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Speed comes from fitness, not hard & skinny tires."
Grant Petersen
Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-17 22:48:45
Autor: Faja
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
Dnia Tue, 17 Nov 2009 16:03:56 +0100, Chuck <chuck@chuck.org>
napisał(a):

2009-11-17 15:49, frank.castle0407@googlemail.com napisał(a):
Z tego co widzę na zdjęciach ze strony producenta, to tam jest pasek
zębaty, a nie klinowy - zupełnie inny sposób działania.

jak to zupelnie inny? chyba wlasnie bardzo podobny, imho?

pasek klinowy, jak sama nazwa wskazuje ma kształt klina i od strony wewnętrznej jest gładki (s± wyj±tki ale nie wpływa to na zasadę działania). Nie ¶lizga się dzięki zaklinowaniu paska między tarcze koła.

pasek zębaty nie ma kształtu klina a od strony wewnętrznej ma zęby, które współdziałaj± z zębami na kołach.

czyli poza tym, że oba s± paskami, zasada działania zupełnie inna.

      Jednak  sÄ… paski klinowe zÄ™bate i napÄ™dzajÄ… gĹ‚adkie koĹ‚a zÄ™by sÄ…
po to a by był bardziej elastyczny na małych kołach.

       Po zdrĂłwka     Wiesiek.



--
       Faja  (Wiesiek)

         GG: 3645067

Data: 2009-11-18 00:35:09
Autor: Coaster
O wa������������ ���������������� ��������
Faja wrote:
Dnia Tue, 17 Nov 2009 16:03:56 +0100, Chuck <chuck@chuck.org>
napisał(a):

2009-11-17 15:49, frank.castle0407@googlemail.com napisał(a):
Z tego co widzę na zdjęciach ze strony producenta, to tam jest pasek
zębaty, a nie klinowy - zupełnie inny sposób działania.
jak to zupelnie inny? chyba wlasnie bardzo podobny, imho?
pasek klinowy, jak sama nazwa wskazuje ma kształt klina i od strony wewnętrznej jest gładki (s± wyj±tki ale nie wpływa to na zasadę działania). Nie ¶lizga się dzięki zaklinowaniu paska między tarcze koła.

pasek zębaty nie ma kształtu klina a od strony wewnętrznej ma zęby, które współdziałaj± z zębami na kołach.

czyli poza tym, że oba s± paskami, zasada działania zupełnie inna.

      Jednak  sÄ… paski klinowe zÄ™bate i napÄ™dzajÄ… gĹ‚adkie koĹ‚a zÄ™by sÄ…
po to a by był bardziej elastyczny na małych kołach.


Te, o ktorych piszesz to tylko 'zabkowane' *paski klinowe* nie zebate.


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"If you find yourself standing to accelerate,
on level ground, it is a sign that your gear is too high
or that your saddle is too low."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-17 16:17:19
Autor: Coaster
O wałku było, to teraz kolej na pasek :)
frank.castle0407@googlemail.com wrote:
Z tego co widzę na zdjęciach ze strony producenta, to tam jest pasek
zębaty, a nie klinowy - zupełnie inny sposób działania.

jak to zupelnie inny? chyba wlasnie bardzo podobny, imho?

Klinowy sie klinuje a zebaty zazebia. Kiedys klinowe stosowane w autach (np. pasek pradnicy) byly jednorodne o przekroju klina. Potem zaczeto produkowac klinowe zabkowane tez o przekroju klina ale te zabki mialy na celu tylko lepsze ukladanie sie paska na kolach pasowych. W takich paskach naciag mozna przeprwadzic przez przybilzanie kol pasowych do siebie (odejmowanie podkladek regulacyjnych - zwiekszanie 'pracujacej' srednicy kola). Natomiast pasek zebaty wspolpracujacy z kolem zebatym, to inna bajka. Stosowane sa np. w autach do napedu rozrzadu a H-D stosuje je od lat 80-tych do napedu swoich motocykli.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Speed comes from fitness, not hard & skinny tires."
Grant Petersen
Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-17 15:58:34
Autor: live_evil
O wałku było, to teraz kolej na pase k :)
Chuck pisze:
Z tego co widzę na zdjęciach ze strony producenta, to tam jest pasek zębaty, a nie klinowy - zupełnie inny sposób działania.

Pasek zębaty z powodzeniem wykorzystywany jest w motocyklach, więc tym bardziej w rowerach powinien się sprawdzać.



Tego typu napęd używa się z piastami wielobiegowymi:

http://bzaborow.no-ip.org/galer/pg/photo/31159
http://bzaborow.no-ip.org/galer/pg/photo/31188

--
live_evil

Data: 2009-11-17 07:04:55
Autor: Saurus
O wa?ku by?o, to teraz kolej na pasek :)
On 17 Lis, 16:00, Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_...@spam-me-
not.com> wrote:
Twórca Stridy opracował już wersję z dwubiegow± przerzutk± w suporcie,
operowan± przez uderzenie pięt± (lewa-prawa). O ile mi wiadomo, nie
można jej jeszcze dostać komercyjnie.

Mozna za to dostać Truvativa Hammerschmidt albo Schlumpf Drive :P

Data: 2009-11-17 16:07:28
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Saurus <saurus8@gmail.com> wrote:

Twórca Stridy opracował już wersję z dwubiegow± przerzutk± w suporcie,
operowan± przez uderzenie pięt± (lewa-prawa). O ile mi wiadomo, nie
można jej jeszcze dostać komercyjnie.

Mozna za to dostać Truvativa Hammerschmidt albo Schlumpf Drive :P

W tej stridzie (Strida MAS) to jest wła¶nie Schlumpf.


//NoOffenc

Data: 2009-11-17 07:14:45
Autor: Saurus
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
On 17 Lis, 16:07, Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_...@spam-me-
not.com> wrote:
W tej stridzie (Strida MAS) to jest wła¶nie Schlumpf.

To Ľle zrozumiałem że tej przerzutki jeszcze nie można dostać
komercyjnie a nie Stridy.

Data: 2009-11-17 16:01:03
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
live_evil <padd_niechcespamu_@o2.pl> wrote:

Pasek zębaty z powodzeniem wykorzystywany jest w motocyklach, więc tym bardziej w rowerach powinien się sprawdzać.

Tego typu napęd używa się z piastami wielobiegowymi:

http://bzaborow.no-ip.org/galer/pg/photo/31159
http://bzaborow.no-ip.org/galer/pg/photo/31188

Twórca Stridy opracował już wersję z dwubiegow± przerzutk± w suporcie,
operowan± przez uderzenie pięt± (lewa-prawa). O ile mi wiadomo, nie
można jej jeszcze dostać komercyjnie.


//NoOffenc

Data: 2009-11-17 18:43:46
Autor: AL
O wałku było, to teraz kolej na pase k :)
Chuck pisze:

Co prawda nie wiem jak by wyglądała np 9-rzędowa kaseta na pasek zębaty ;) ale pewnie jest to wykonalne (przy założeniu, że taki pasek można wystarczająco odchudzić)

eeee - pewnie przelozenia wowczas bylyby bezstopniowe - dodatkowo pojawilyby sie wersje z 'automatyczna skrzynia' ;) czyli pasek bylby automatycznie przesuwany po stozkowym kole w zaleznosci od obciazenia (jazda z gorki/pod gorke) :-D

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2009-11-17 15:55:36
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> wrote:

A jeździł ktoś z Was może na rowerze z napędem przenoszonym paskiem
klinowym? Albo choćby wie coś o takim napędzie (czy da się wziąć
normalną korbę i piastę, w normalnym rowerze zamienić blat i koronkę,
założyć pasek zamiast łańcucha i odjechać w siną dal)?

Kumpel z pokoju obok sprawił sobie składaczka Strida i przywiózł go do
pokazania parę dni temu. Bardzo śmieszna maszynka. Jeździć, to bym
raczej na tym nie chciał (to wybitnie antykoncepcyjna konstrukcja ;)),
ale jego napęd daje do myślenia. Zwłaszcza informacja, zamieszczona
gdzieśtam na stronie Stridy, że taki pasek się wymienia co 50 tys. km.
Poza tym nie trzeba go smarować, nie hałasuje… Same zalety, tylko
dlaczego to nadal taki egzot. Co jest nie tak z paskiem klinowym?

Ja mam StridÄ™ i jeĹĽdĹĽÄ™ na niej juĹĽ ponad rok.

Pasek klinowy, przynajmniej ten Stridy, ma jednÄ… wadÄ™, o ktĂłrej
producent wspomina półgębkiem - przeskakuje przy mocniejszym
naciśnięciu. Objawia się to problemami z podjazdem pod górki o większym
niż umiarkowane nachyleniu. Można sobie z tym poradzić dociskając
specjalny bolec, przybliżający go do zębatki z tyłu, ale jest to kosztem
efektywności pracy napędu - jeździ się wtedy troszkę ciężej.

Z punktu widzenia jazdy od/do przystanku w mieście takim jak Warszawa
nie jest to jednak duĹĽa wada.

Poza tym faktycznie napęd ma dużo zalet. Dla mnie najważniejsze jest to,
że nie brudzi, dzięki czemu spokojnie mogę z rowerem wejść w największy
tłok w tramwaju czy metrze bez obawy, że komuś czy sobie coś uświnię.

Z tą antykoncepcyjnością bym nie przesadzał. Rower ma bardzo nisko
suport i bardzo blisko koła, dzięki czemu łatwiej z niego zeskoczyć niż
spaść. Nawet w razie najgorszego (niespodziewane OTB w przypadku nagłej
pomroczności jasnej) to, co ci zagraża to nie jest ostry kant mostka,
tylko delikatnie nachylona, okrągła rurka.


//NoOffenc

Data: 2009-11-17 16:52:57
Autor: Tomasz Minkiewicz
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
On Tue, 17 Nov 2009 15:55:36 +0100
Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_com@spam-me-not.com> wrote:

Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> wrote:

>A jeździł ktoś z Was może na rowerze z napędem przenoszonym paskiem
>klinowym? Albo choćby wie coś o takim napędzie (czy da się wziąć
>normalną korbę i piastę, w normalnym rowerze zamienić blat i koronkę,
>założyć pasek zamiast łańcucha i odjechać w siną dal)?
>
>Kumpel z pokoju obok sprawił sobie składaczka Strida i przywiózł go do
>pokazania parę dni temu. Bardzo śmieszna maszynka. Jeździć, to bym
>raczej na tym nie chciał (to wybitnie antykoncepcyjna konstrukcja ;)),
>ale jego napęd daje do myślenia. Zwłaszcza informacja, zamieszczona
>gdzieśtam na stronie Stridy, że taki pasek się wymienia co 50 tys. km.
>Poza tym nie trzeba go smarować, nie hałasuje… Same zalety, tylko
>dlaczego to nadal taki egzot. Co jest nie tak z paskiem klinowym?

Ja mam StridÄ™ i jeĹĽdĹĽÄ™ na niej juĹĽ ponad rok.

Pasek klinowy, przynajmniej ten Stridy, ma jednÄ… wadÄ™, o ktĂłrej
producent wspomina półgębkiem - przeskakuje przy mocniejszym
naciśnięciu. Objawia się to problemami z podjazdem pod górki o większym
niż umiarkowane nachyleniu. Można sobie z tym poradzić dociskając
specjalny bolec, przybliżający go do zębatki z tyłu, ale jest to kosztem
efektywności pracy napędu - jeździ się wtedy troszkę ciężej.

Z punktu widzenia jazdy od/do przystanku w mieście takim jak Warszawa
nie jest to jednak duĹĽa wada.

Poza tym faktycznie napęd ma dużo zalet. Dla mnie najważniejsze jest to,
że nie brudzi, dzięki czemu spokojnie mogę z rowerem wejść w największy
tłok w tramwaju czy metrze bez obawy, że komuś czy sobie coś uświnię.

Z tym przeskakiwaniem chyba można sobie poradzić – na youtubie jest
filmik pokazujący ostre z takim napędem (i bez hamulców).

Tylko jak to sobie zwizualizowałem, to dotarło do mnie, czemu Strida
ma na obu końcach ma pojedyncze rurki.
Czy istnieją rozpinalne paski klinowe (albo zębate, czy jeszcze jakieś
inne)? Bo jeśli nie, to jak takiego paska przełożyć jednocześnie przez
blat i koronkÄ™?

Z tą antykoncepcyjnością bym nie przesadzał. Rower ma bardzo nisko
suport i bardzo blisko koła, dzięki czemu łatwiej z niego zeskoczyć niż
spaść. Nawet w razie najgorszego (niespodziewane OTB w przypadku nagłej
pomroczności jasnej) to, co ci zagraża to nie jest ostry kant mostka,
tylko delikatnie nachylona, okrągła rurka.

Ona nie jest delikatnie nachylona, ona jest prawie pionowa! A przy
całkiem lekkim hamowaniu (tzn. jak na Stridę całkiem ostrym, bo jej
mała odległość między siodłem a kierownicą sprawia, że się kryteria
zmieniają) dojeżdża się do tej rury i… i co dalej to nie wiem, bo
na szczęście udało mi się nie sprawdzić. :)

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-11-17 17:02:42
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> wrote:

Pasek klinowy, przynajmniej ten Stridy, ma jednÄ… wadÄ™, o ktĂłrej
producent wspomina półgębkiem - przeskakuje przy mocniejszym
naciśnięciu. Objawia się to problemami z podjazdem pod górki o większym
niż umiarkowane nachyleniu. Można sobie z tym poradzić dociskając
specjalny bolec, przybliżający go do zębatki z tyłu, ale jest to kosztem
efektywności pracy napędu - jeździ się wtedy troszkę ciężej.
[...]

Z tym przeskakiwaniem chyba można sobie poradzić – na youtubie jest
filmik pokazujący ostre z takim napędem (i bez hamulców).

Z drugiej strony istnienie specjalnego anty-ficzeru (regulacji docisku,
o którym wspomniałem) świadczy o tym, że jest to jednak jakiś problem
konstrukcyjny.


Tylko jak to sobie zwizualizowałem, to dotarło do mnie, czemu Strida
ma na obu końcach ma pojedyncze rurki.

?

Czy istnieją rozpinalne paski klinowe (albo zębate, czy jeszcze jakieś
inne)? Bo jeśli nie, to jak takiego paska przełożyć jednocześnie przez
blat i koronkÄ™?

Chyba wystarczy po prostu wyjąć koło.


Z tą antykoncepcyjnością bym nie przesadzał. Rower ma bardzo nisko
suport i bardzo blisko koła, dzięki czemu łatwiej z niego zeskoczyć niż
spaść. Nawet w razie najgorszego (niespodziewane OTB w przypadku nagłej
pomroczności jasnej) to, co ci zagraża to nie jest ostry kant mostka,
tylko delikatnie nachylona, okrągła rurka.

Ona nie jest delikatnie nachylona, ona jest prawie pionowa!

Nie przesadzajmy, jakieĹ› 60-70%. I jest zaoblona.

A przy
całkiem lekkim hamowaniu (tzn. jak na Stridę całkiem ostrym, bo jej
mała odległość między siodłem a kierownicą sprawia, że się kryteria
zmieniają) dojeżdża się do tej rury i… i co dalej to nie wiem, bo
na szczęście udało mi się nie sprawdzić. :)

Mnie się tego nie udało sprawdzić przez rok, czyli pewnie jakieś niskie
paręset kilometrów.

Żeby było śmieszniej, dokładnie na tym newralgicznym odcinku rury jest
nalepka "noś kask", nie zaś, nie wiedzieć czemu, "noś ochraniacze na
genitalia".


//NoOffenc

Data: 2009-11-17 16:05:19
Autor: Jan Srzednicki
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
On 2009-11-17, Tomasz Tarchala wrote:
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> wrote:

Żeby było śmieszniej, dokładnie na tym newralgicznym odcinku rury jest
nalepka "noś kask", nie zaś, nie wiedzieć czemu, "noś ochraniacze na
genitalia".

Nie wsiadłbym na rower, który mi mów "noś kask". To może być zaraźliwe.
:/

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-11-17 18:57:33
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> wrote:

Żeby było ¶mieszniej, dokładnie na tym newralgicznym odcinku rury jest
nalepka "no¶ kask", nie za¶, nie wiedzieć czemu, "no¶ ochraniacze na
genitalia".

Nie wsiadłbym na rower, który mi mów "no¶ kask". To może być zaraĽliwe.
:/

Przekonujesz przekonanego.


//NoOffenc

Data: 2009-11-17 17:15:08
Autor: Tomasz Minkiewicz
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
On Tue, 17 Nov 2009 17:02:42 +0100
Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_com@spam-me-not.com> wrote:

>Tylko jak to sobie zwizualizowałem, to dotarło do mnie, czemu Strida
>ma na obu końcach ma pojedyncze rurki.

?

Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.

>Czy istnieją rozpinalne paski klinowe (albo zębate, czy jeszcze jakieś
>inne)? Bo jeśli nie, to jak takiego paska przełożyć jednocześnie przez
>blat i koronkÄ™?

Chyba wystarczy po prostu wyjąć koło.

No właśnie nie wystarczy. Jak zrzucisz łańcuch z obu zębatek, to on wisi
na dolnej rurce tylnego trójkąta, bo koronka jest w jego środku, a blat
– na zewnątrz. Żeby założyć łańcuch, trzeba go rozpiąć.

Żeby było śmieszniej, dokładnie na tym newralgicznym odcinku rury jest
nalepka "noś kask", nie zaś, nie wiedzieć czemu, "noś ochraniacze na
genitalia".

Pewnie jak siÄ™ tam wjedzie kroczem, to siÄ™ z bĂłlu spada z roweru,
a wtedy kask może życie uratować.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-11-17 18:44:40
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> wrote:

>Tylko jak to sobie zwizualizowałem, to dotarło do mnie, czemu Strida
>ma na obu końcach ma pojedyncze rurki.

?

Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.

Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lĹĽejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zresztÄ… stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.


>Czy istnieją rozpinalne paski klinowe (albo zębate, czy jeszcze jakieś
>inne)? Bo jeśli nie, to jak takiego paska przełożyć jednocześnie przez
>blat i koronkÄ™?

Chyba wystarczy po prostu wyjąć koło.

No właśnie nie wystarczy. Jak zrzucisz łańcuch z obu zębatek, to on wisi
na dolnej rurce tylnego trójkąta, bo koronka jest w jego środku, a blat
– na zewnątrz. Żeby założyć łańcuch, trzeba go rozpiąć.

Aż sprawdzę jak dojadę do domu - dziś akurat jestem w mieście bez
roweru.


Żeby było śmieszniej, dokładnie na tym newralgicznym odcinku rury jest
nalepka "noś kask", nie zaś, nie wiedzieć czemu, "noś ochraniacze na
genitalia".

Pewnie jak siÄ™ tam wjedzie kroczem, to siÄ™ z bĂłlu spada z roweru,
a wtedy kask może życie uratować.

Jak niepoczęte, to jeszcze nie życie.


//NoOffenc

Data: 2009-11-18 08:44:21
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
>Tylko jak to sobie zwizualizowałem, to dotarło do mnie, czemu Strida
>ma na obu końcach ma pojedyncze rurki.
?
Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.

Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
(A Lefty to IMHO głównie lans faktor).


--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2009-11-18 11:37:51
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

>Tylko jak to sobie zwizualizowałem, to dotarło do mnie, czemu Strida
>ma na obu końcach ma pojedyncze rurki.
?
Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.

Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.

Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.

Dotyczy to oczywi¶cie przede wszystkim widelca, na którym można
najwięcej zaoszczędzić - a dzięki tym oszczędno¶ciom przewymiarować
mocowanie koła tak, aby i ono było mocniejsze i sztywniejsze niż
mocowanie z dwu stron. Samo mocowanie może wymagać więcej materiału, a
zatem i ważyć więcej, ale sumarycznie jednak oszczędza się na wadze.

To jest wła¶nie argument, oraz OIMW patent (sensu stricto) Cannondale
oraz każdego innego producenta np. motocyklowych widelców.

(A Lefty to IMHO głównie lans faktor).

IMHO nie tylko, z przyczyn powyżej.


//NoOffenc

Data: 2009-11-18 13:27:29
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
>Tylko jak to sobie zwizualizowałem, to dotarło do mnie, czemu Strida
>ma na obu końcach ma pojedyncze rurki.
?
Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.
Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.

Zwróć jednak uwagę, że dwie rurki pracuj± głównie na ¶ciskanie,
pojedyncza natomiast pracuje na zginanie.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2009-11-18 15:58:10
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.
Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.

Zwróć jednak uwagę, że dwie rurki pracuj± głównie na ¶ciskanie,
pojedyncza natomiast pracuje na zginanie.

Je¶li dobrze rozumiem, chodzi o to, że je¶li jest tylko jedna rura
widelca, to ponieważ jest z boku, to działa również na ni± siła
zginaj±ca? No działa, ale k±t przyłożenia tej siły jest bardzo ostry,
więc w praktyce nie ma to dużego znaczenia.


//NoOffenc

Data: 2009-11-18 16:34:25
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.
Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.
Zwróć jednak uwagę, że dwie rurki pracuj± głównie na ¶ciskanie,
pojedyncza natomiast pracuje na zginanie.
Je¶li dobrze rozumiem, chodzi o to, że je¶li jest tylko jedna rura
widelca, to ponieważ jest z boku, to działa również na ni± siła
zginaj±ca? No działa, ale k±t przyłożenia tej siły jest bardzo ostry,
więc w praktyce nie ma to dużego znaczenia.

Rze co? Spróbuj utrzymać w zwisaj±cej ręce pięciokilogramowy odważnik.
A następnie przywi±ż go do pręta i spróbuj utrzymać ten pręt w poziomie.
Innemi słowy - zważ, że poł±czenie o¶-goleń jest sztywne (a przynajmniej
powinno takie być) i moment się pięknie przenosi na resztę konstrukcji.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2009-11-18 16:48:37
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.
Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.
Zwróć jednak uwagę, że dwie rurki pracuj± głównie na ¶ciskanie,
pojedyncza natomiast pracuje na zginanie.
Je¶li dobrze rozumiem, chodzi o to, że je¶li jest tylko jedna rura
widelca, to ponieważ jest z boku, to działa również na ni± siła
zginaj±ca? No działa, ale k±t przyłożenia tej siły jest bardzo ostry,
więc w praktyce nie ma to dużego znaczenia.

Rze co?

W sumie to ja się pytam, rze co, bo muszę się domy¶lać, o jak± siłę
zginaj±c± ci chodzi. W którym miejscu i w którym kierunku przyłożon±?

Spróbuj utrzymać w zwisaj±cej ręce pięciokilogramowy odważnik.
A następnie przywi±ż go do pręta i spróbuj utrzymać ten pręt w poziomie.

Bez problemu, bo trzymaj±c się tej analogii, ręka dalej zwisa, a "pręt"
ma tylko kilka centymetrów długo¶ci.


//NoOffenc

Data: 2009-11-18 21:14:13
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.
Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.
Zwróć jednak uwagę, że dwie rurki pracuj± głównie na ¶ciskanie,
pojedyncza natomiast pracuje na zginanie.
Je¶li dobrze rozumiem, chodzi o to, że je¶li jest tylko jedna rura
widelca, to ponieważ jest z boku, to działa również na ni± siła
zginaj±ca? No działa, ale k±t przyłożenia tej siły jest bardzo ostry,
więc w praktyce nie ma to dużego znaczenia.
Rze co?
W sumie to ja się pytam, rze co, bo muszę się domy¶lać, o jak± siłę
zginaj±c± ci chodzi. W którym miejscu i w którym kierunku przyłożon±?

Siła oczywi¶cie przyłożona jest do osi, ale generuje moment, który
działa na cał± goleń.

Spróbuj utrzymać w zwisaj±cej ręce pięciokilogramowy odważnik.
A następnie przywi±ż go do pręta i spróbuj utrzymać ten pręt w poziomie.
Bez problemu, bo trzymaj±c się tej analogii, ręka dalej zwisa, a "pręt"
ma tylko kilka centymetrów długo¶ci.

I nie widzisz róznicy pomiędzy trzymaniem odważnika w ręce, a na pręcie?

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2009-11-19 10:34:23
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.
Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.
Zwróć jednak uwagę, że dwie rurki pracuj± głównie na ¶ciskanie,
pojedyncza natomiast pracuje na zginanie.
Je¶li dobrze rozumiem, chodzi o to, że je¶li jest tylko jedna rura
widelca, to ponieważ jest z boku, to działa również na ni± siła
zginaj±ca? No działa, ale k±t przyłożenia tej siły jest bardzo ostry,
więc w praktyce nie ma to dużego znaczenia.
Rze co?
W sumie to ja się pytam, rze co, bo muszę się domy¶lać, o jak± siłę
zginaj±c± ci chodzi. W którym miejscu i w którym kierunku przyłożon±?

Siła oczywi¶cie przyłożona jest do osi, ale generuje moment, który
działa na cał± goleń.

No i dzięki krótko¶ci ramienia siły, jest to względnie mały moment w
stosunku do wytrzymało¶ci i sztywno¶ci widelca.


Spróbuj utrzymać w zwisaj±cej ręce pięciokilogramowy odważnik.
A następnie przywi±ż go do pręta i spróbuj utrzymać ten pręt w poziomie.
Bez problemu, bo trzymaj±c się tej analogii, ręka dalej zwisa, a "pręt"
ma tylko kilka centymetrów długo¶ci.

I nie widzisz róznicy pomiędzy trzymaniem odważnika w ręce, a na pręcie?

No wła¶nie ta różnica, je¶li pręt ma tylko kilka centymetrów, jest
bardzo mała.


//NoOffenc

Data: 2009-11-19 10:37:55
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.
Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.
Zwróć jednak uwagę, że dwie rurki pracuj± głównie na ¶ciskanie,
pojedyncza natomiast pracuje na zginanie.
Je¶li dobrze rozumiem, chodzi o to, że je¶li jest tylko jedna rura
widelca, to ponieważ jest z boku, to działa również na ni± siła
zginaj±ca? No działa, ale k±t przyłożenia tej siły jest bardzo ostry,
więc w praktyce nie ma to dużego znaczenia.
Rze co?
W sumie to ja się pytam, rze co, bo muszę się domy¶lać, o jak± siłę
zginaj±c± ci chodzi. W którym miejscu i w którym kierunku przyłożon±?
Siła oczywi¶cie przyłożona jest do osi, ale generuje moment, który
działa na cał± goleń.
No i dzięki krótko¶ci ramienia siły, jest to względnie mały moment w
stosunku do wytrzymało¶ci i sztywno¶ci widelca.

Niestety, ale się mylisz. Zwłaszcza dodawszy kwestię momentu
przenoszonego z samego koła.

Spróbuj utrzymać w zwisaj±cej ręce pięciokilogramowy odważnik.
A następnie przywi±ż go do pręta i spróbuj utrzymać ten pręt w poziomie.
Bez problemu, bo trzymaj±c się tej analogii, ręka dalej zwisa, a "pręt"
ma tylko kilka centymetrów długo¶ci.
I nie widzisz róznicy pomiędzy trzymaniem odważnika w ręce, a na pręcie?
No wła¶nie ta różnica, je¶li pręt ma tylko kilka centymetrów, jest
bardzo mała.

To jakim¶ cyborgiem jeste¶ chyba.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2009-11-19 10:49:47
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Obie osie ma zawieszone tylko po jednej stronie.
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty. No i ładnie się składa dzięki temu.
Sugerujesz, że zawieszenie osi z jednej strony jest lżejsze i
sztywniejsze niż pełny trójk±t? Oj, byłbym ostrożny z takimi
twierdzeniami.
Ostrożno¶ć jest poż±dana, ale s± przesłanki, żeby wła¶nie tak my¶leć.
Przy tej samej masie zużytej na rurki, mocniejsza i sztywniejsza będzie
jedna rura o tej samej ¶rednicy niż dwie rury o ¶rednicach mniejszych.
Zwróć jednak uwagę, że dwie rurki pracuj± głównie na ¶ciskanie,
pojedyncza natomiast pracuje na zginanie.
Je¶li dobrze rozumiem, chodzi o to, że je¶li jest tylko jedna rura
widelca, to ponieważ jest z boku, to działa również na ni± siła
zginaj±ca? No działa, ale k±t przyłożenia tej siły jest bardzo ostry,
więc w praktyce nie ma to dużego znaczenia.
Rze co?
W sumie to ja się pytam, rze co, bo muszę się domy¶lać, o jak± siłę
zginaj±c± ci chodzi. W którym miejscu i w którym kierunku przyłożon±?
Siła oczywi¶cie przyłożona jest do osi, ale generuje moment, który
działa na cał± goleń.
No i dzięki krótko¶ci ramienia siły, jest to względnie mały moment w
stosunku do wytrzymało¶ci i sztywno¶ci widelca.

Niestety, ale się mylisz. Zwłaszcza dodawszy kwestię momentu
przenoszonego z samego koła.

To jest dobry moment na to, żeby¶ zaprezentował odpowiedni model, może
być w AutoCAD-zie, w którym te momenty s± wyrysowane.

Możesz też zaprezentować np. na wideo na Youtube, jak łatwo Cannondale
Lefty gnie się w Twoich mocarnych rękach jak makaron.


//NoOffenc

Data: 2009-11-19 10:54:41
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty.
[...]

To jest dobry moment na to, żeby¶ zaprezentował odpowiedni model, może
być w AutoCAD-zie, w którym te momenty s± wyrysowane.

Kupisz mi?

Możesz też zaprezentować np. na wideo na Youtube, jak łatwo Cannondale
Lefty gnie się w Twoich mocarnych rękach jak makaron.

Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to, co napisałe¶ pierwotnie
(zostawiłem cytat) to zupełnie co¶ innego niż to, co piszesz teraz?

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2009-11-19 11:23:45
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty.
[...]

To jest dobry moment na to, żeby¶ zaprezentował odpowiedni model, może
być w AutoCAD-zie, w którym te momenty s± wyrysowane.

Kupisz mi?

Możesz też narysować na kartce i zapostować zeskanowane. Wszystko jedno.


Możesz też zaprezentować np. na wideo na Youtube, jak łatwo Cannondale
Lefty gnie się w Twoich mocarnych rękach jak makaron.

Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to, co napisałe¶ pierwotnie
(zostawiłem cytat) to zupełnie co¶ innego niż to, co piszesz teraz?

Pewnie dlatego, że to co piszę teraz jest odpowiedzi± na co¶ innego niż
to, co pisałem wtedy.


//NoOffenc

Data: 2009-11-19 11:27:23
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
Ja bym przyczyny upatrywał raczej w tym, że taka konstrukcja jest
lżejsza/sztywniejsza przy tej samej masie, to zreszt± stary patent
Cannondale Lefty.
[...]
To jest dobry moment na to, żeby¶ zaprezentował odpowiedni model, może
być w AutoCAD-zie, w którym te momenty s± wyrysowane.
Kupisz mi?
Możesz też narysować na kartce i zapostować zeskanowane. Wszystko jedno.

Dzieeeeeęki.

Możesz też zaprezentować np. na wideo na Youtube, jak łatwo Cannondale
Lefty gnie się w Twoich mocarnych rękach jak makaron.
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to, co napisałe¶ pierwotnie
(zostawiłem cytat) to zupełnie co¶ innego niż to, co piszesz teraz?
Pewnie dlatego, że to co piszę teraz jest odpowiedzi± na co¶ innego niż
to, co pisałem wtedy.

Matko, ależ ja od pocz±tku piszę o tym samym - o wiotko¶ci konstrukcji
z pojedyncz± goleni±.
Jak my¶lisz, dlaczego nie stosuje się go np. w szosówkach, skoro tam
każdy gram się liczy? Albo w wy¶cigowych motocyklach?

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2009-11-19 11:46:10
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Możesz też narysować na kartce i zapostować zeskanowane. Wszystko jedno.

Dzieeeeeęki.

No to sam wymy¶l sposób na przekazanie tego, czego słowami Ci się nie
udaje przekazać - tych wielkich momentów działaj±cych na widelec.


Możesz też zaprezentować np. na wideo na Youtube, jak łatwo Cannondale
Lefty gnie się w Twoich mocarnych rękach jak makaron.
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to, co napisałe¶ pierwotnie
(zostawiłem cytat) to zupełnie co¶ innego niż to, co piszesz teraz?
Pewnie dlatego, że to co piszę teraz jest odpowiedzi± na co¶ innego niż
to, co pisałem wtedy.

Matko, ależ ja od pocz±tku piszę o tym samym - o wiotko¶ci konstrukcji
z pojedyncz± goleni±.

Cannondale chwali się wła¶nie sztywno¶ci± Lefty'ego większ± nie tylko od
innych amortyzatorów dwugoleniowych, ale wręcz od widelców sztywnych. Z
drugiej strony inne widelce dwugoleniowe o zbliżonych masach, np.
RockShox SID, sk±din±d cenione przez ¶cigantów, krytykowane s± wła¶nie
za wiotko¶ć.

Jak my¶lisz, dlaczego nie stosuje się go np. w szosówkach, skoro tam
każdy gram się liczy?

Uh, może dlatego, że trzeba by wtedy zastosować w nich hamulce tarczowe?
I w ogóle przewalić połowę komponentów na zupełnie nowy standard? To się
może udać na rynku górali, gdzie ludzie s± dużo bardziej skłonni do
eksperymentów, ale na szosie to znacznie bardziej ryzykowna propozycja
biznesowa.

Zreszt± w szosówkach cieniować bardziej już trochę nie ma sensu - już
parę lat temu Cannondale wła¶nie miało akcję PR-ow±, w której na TdF
kolarze jeżdż±cy na ich rowerach specjalnie dokładali sobie ciężarki,
żeby rower mie¶cił się w minimalnymi limicie wagowym.

Albo w wy¶cigowych motocyklach?

HGW, nie znam się na motocyklach.


//NoOffenc

Data: 2009-11-19 12:01:46
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
Możesz też narysować na kartce i zapostować zeskanowane. Wszystko jedno.
Dzieeeeeęki.
No to sam wymy¶l sposób na przekazanie tego, czego słowami Ci się nie
udaje przekazać - tych wielkich momentów działaj±cych na widelec.

Wielkich, jak wielkich.

Możesz też zaprezentować np. na wideo na Youtube, jak łatwo Cannondale
Lefty gnie się w Twoich mocarnych rękach jak makaron.
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to, co napisałe¶ pierwotnie
(zostawiłem cytat) to zupełnie co¶ innego niż to, co piszesz teraz?
Pewnie dlatego, że to co piszę teraz jest odpowiedzi± na co¶ innego niż
to, co pisałem wtedy.
Matko, ależ ja od pocz±tku piszę o tym samym - o wiotko¶ci konstrukcji
z pojedyncz± goleni±.
Cannondale chwali się wła¶nie sztywno¶ci± Lefty'ego większ± nie tylko od
innych amortyzatorów dwugoleniowych, ale wręcz od widelców sztywnych. Z
drugiej strony inne widelce dwugoleniowe o zbliżonych masach, np.
RockShox SID, sk±din±d cenione przez ¶cigantów, krytykowane s± wła¶nie
za wiotko¶ć.

Och, czym się producent chwali, to zupełnie inna kwestia. Ta konstrukcja
ma duży marketoidalny potencjał.

Albo w wy¶cigowych motocyklach?
HGW, nie znam się na motocyklach.

Odczep się od pani prezydent Warszawy.
Pomy¶l - skoro to taka genialna konstrukcja, dlaczego nie jest
powszechniej używana? Zwłaszcza w motocyklach, gdzie na sztywno¶ć ci±gle
wszyscy narzekaj±.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2009-11-19 12:09:45
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Możesz też narysować na kartce i zapostować zeskanowane. Wszystko jedno.
Dzieeeeeęki.
No to sam wymy¶l sposób na przekazanie tego, czego słowami Ci się nie
udaje przekazać - tych wielkich momentów działaj±cych na widelec.

Wielkich, jak wielkich.

No to jak niewielkich, to w czym problem?


Matko, ależ ja od pocz±tku piszę o tym samym - o wiotko¶ci konstrukcji
z pojedyncz± goleni±.
Cannondale chwali się wła¶nie sztywno¶ci± Lefty'ego większ± nie tylko od
innych amortyzatorów dwugoleniowych, ale wręcz od widelców sztywnych. Z
drugiej strony inne widelce dwugoleniowe o zbliżonych masach, np.
RockShox SID, sk±din±d cenione przez ¶cigantów, krytykowane s± wła¶nie
za wiotko¶ć.

Och, czym się producent chwali, to zupełnie inna kwestia. Ta konstrukcja
ma duży marketoidalny potencjał.

Je¶li jeden producent chwali się, a inni nie kontruj±, to dla mnie jest
wskazówka, że ten producent faktycznie ma się czym chwalić.


Pomy¶l - skoro to taka genialna konstrukcja, dlaczego nie jest
powszechniej używana? Zwłaszcza w motocyklach, gdzie na sztywno¶ć ci±gle
wszyscy narzekaj±.

Ale ja naprawdę nie znam się na motocyklach, więc dlaczego każesz mi
wymy¶lać argumenty z głowy? Wymy¶lić dlaczego nie, to mogę parę od razu,
ale umówmy się - to będzie ssanie z palca.


//NoOffenc

Data: 2009-11-19 12:16:13
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
Możesz też narysować na kartce i zapostować zeskanowane. Wszystko jedno.
Dzieeeeeęki.
No to sam wymy¶l sposób na przekazanie tego, czego słowami Ci się nie
udaje przekazać - tych wielkich momentów działaj±cych na widelec.
Wielkich, jak wielkich.
No to jak niewielkich, to w czym problem?

Stań na puszce po napoju. A teraz delikatnie naci¶nij jedn± ze ¶cianek.

Matko, ależ ja od pocz±tku piszę o tym samym - o wiotko¶ci konstrukcji
z pojedyncz± goleni±.
Cannondale chwali się wła¶nie sztywno¶ci± Lefty'ego większ± nie tylko od
innych amortyzatorów dwugoleniowych, ale wręcz od widelców sztywnych. Z
drugiej strony inne widelce dwugoleniowe o zbliżonych masach, np.
RockShox SID, sk±din±d cenione przez ¶cigantów, krytykowane s± wła¶nie
za wiotko¶ć.
Och, czym się producent chwali, to zupełnie inna kwestia. Ta konstrukcja
ma duży marketoidalny potencjał.
Je¶li jeden producent chwali się, a inni nie kontruj±, to dla mnie jest
wskazówka, że ten producent faktycznie ma się czym chwalić.

Ach, te proszki do prania z aktywnym tlenem i jeszcze bielsz± biel±.

Pomy¶l - skoro to taka genialna konstrukcja, dlaczego nie jest
powszechniej używana? Zwłaszcza w motocyklach, gdzie na sztywno¶ć ci±gle
wszyscy narzekaj±.
Ale ja naprawdę nie znam się na motocyklach, więc dlaczego każesz mi
wymy¶lać argumenty z głowy? Wymy¶lić dlaczego nie, to mogę parę od razu,
ale umówmy się - to będzie ssanie z palca.

OK, inaczej - nie s±dzisz, że gdyby to rozwi±zanie miało większ±
sztywno¶ć przy tej samej masie, nie byłoby powszechniejsze? Raczej
my¶lę, że w±tpię.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2009-11-19 12:21:42
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Stań na puszce po napoju. A teraz delikatnie naci¶nij jedn± ze ¶cianek.

Stań między puszkami po napojach. A teraz delikatnie naci¶nij ¶cianki
obu z nich.

Zła analogia jest zła.

Je¶li jeden producent chwali się, a inni nie kontruj±, to dla mnie jest
wskazówka, że ten producent faktycznie ma się czym chwalić.

Ach, te proszki do prania z aktywnym tlenem i jeszcze bielsz± biel±.

To jest wła¶nie sytuacja, gdy inni kontruj±.


Pomy¶l - skoro to taka genialna konstrukcja, dlaczego nie jest
powszechniej używana? Zwłaszcza w motocyklach, gdzie na sztywno¶ć ci±gle
wszyscy narzekaj±.
Ale ja naprawdę nie znam się na motocyklach, więc dlaczego każesz mi
wymy¶lać argumenty z głowy? Wymy¶lić dlaczego nie, to mogę parę od razu,
ale umówmy się - to będzie ssanie z palca.

OK, inaczej - nie s±dzisz, że gdyby to rozwi±zanie miało większ±
sztywno¶ć przy tej samej masie, nie byłoby powszechniejsze? Raczej
my¶lę, że w±tpię.

S±dzę, że w motocyklach wady tego rozwi±zania (które też przecież jakie¶
s±) mog± przeważać nad zaletami. Np. asymetria w motocyklach musiałaby
być dużo większa.

//NoOffenc

Data: 2009-11-19 12:46:02
Autor: Mariusz Kruk
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchala"
Stań na puszce po napoju. A teraz delikatnie naci¶nij jedn± ze ¶cianek.
Stań między puszkami po napojach. A teraz delikatnie naci¶nij ¶cianki
obu z nich.

Zła analogia jest zła.

Nie, po prostu analogie maj± swoje granice. Pokazywałem Ci dlaczego
momenty zginaj±ce/skręcaj±ce/whatever maj± znaczenie.

wskazówka, że ten producent faktycznie ma się czym chwalić.
Ach, te proszki do prania z aktywnym tlenem i jeszcze bielsz± biel±.
To jest wła¶nie sytuacja, gdy inni kontruj±.

Że co? Kto¶ pisze, że to bzdura, że jest aktywny tlen? Nie zauważyłem.
Inni pisz± po prostu większe brednie.

ATSD, mam wrażenie, że o innych sztywno¶ciach piszemy :-)
Sztywno¶ć przód-tył faktycznie pojedyncza goleń może mieć lepsz±.
Sztywno¶ć skrętn± - tu, podejrzewam, więcej zależy od konstrukcji niż od
liczby goleni.
Sztywno¶ć boczna - a tu jednak s±dzę, że dwie golenie lepiej wypadn±.
--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2009-11-20 21:24:31
Autor: Faja
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Dnia Thu, 19 Nov 2009 12:21:42 +0100, Tomasz Tarchala
<Tomasz_at_Tarchala_dot_com@spam-me-not.com> napisał(a):

Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Stań na puszce po napoju. A teraz delikatnie naci¶nij jedn± ze ¶cianek.

Stań między puszkami po napojach. A teraz delikatnie naci¶nij ¶cianki
obu z nich.


Uważam że ten rowerek jest dla leniuchów którym nie chce się przejść z
parkingu do marketu i spowrotem a nie do jazdy po mieście.
W tej instrukcji ostatnie obrazki zakazujÄ… jazdy po schodach i jazdy
na jednym kole o czym to świadczy. Myślę że Kruk ma rację.

        Po zdrĂłwka   Wiesiek.


--
       Faja  (Wiesiek)

         GG: 3645067

Data: 2009-11-22 13:55:38
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Faja <faja@aster.pl> wrote:

Stań na puszce po napoju. A teraz delikatnie naci¶nij jedna ze ¶cianek.

Stań między puszkami po napojach. A teraz delikatnie naci¶nij ¶cianki
obu z nich.


Uważam że ten rowerek jest dla leniuchów którym nie chce się przej¶ć z
parkingu do marketu i spowrotem a nie do jazdy po mie¶cie.

To Ľle uważasz. Ten rowerek ma ¶ci¶le okre¶lone przeznaczenie dla ludzi,
którzy potrzebuj± dojechać pomiędzy przystankiem komunikacji masowej a
domem i prac±. Na pewno nie jest przeznaczony do jazdy po mie¶cie tak,
jak to uskuteczniaj± kurierzy, "urban freeride"-owcy czy ktokolwiek tam
jeszcze się poczuwa do "jazdy po mie¶cie".


W tej instrukcji ostatnie obrazki zakazuj± jazdy po schodach i jazdy
na jednym kole o czym to ¶wiadczy. My¶lę że Kruk ma rację.

Spróbuj może w takim razie na jakim¶ innym składaku pojechać po schodach
albo na jednym kole.

//NoOffenc

Data: 2009-11-22 21:45:16
Autor: Faja
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Dnia Sun, 22 Nov 2009 13:55:38 +0100, Tomasz Tarchala
<Tomasz_at_Tarchala_dot_com@spam-me-not.com> napisał(a):

Uważam że ten rowerek jest dla leniuchów którym nie chce się przej¶ć z
parkingu do marketu i spowrotem a nie do jazdy po mie¶cie.

To Ľle uważasz. Ten rowerek ma ¶ci¶le okre¶lone przeznaczenie dla ludzi,
którzy potrzebuj± dojechać pomiędzy przystankiem komunikacji masowej a
domem i prac±. Na pewno nie jest przeznaczony do jazdy po mie¶cie tak,
jak to uskuteczniaj± kurierzy, "urban freeride"-owcy czy ktokolwiek tam
jeszcze się poczuwa do "jazdy po mie¶cie".

Mój błąd przy tej wypowiedzi powinienem postawić uśmieszek.
 Tak caĹ‚kowicie zgadzam z TobÄ… .

W tej instrukcji ostatnie obrazki zakazuj± jazdy po schodach i jazdy
na jednym kole o czym to ¶wiadczy. My¶lę że Kruk ma rację.

Spróbuj może w takim razie na jakim¶ innym składaku pojechać po schodach
albo na jednym kole.

      MyĹ›lÄ™ ĹĽe to jest ostrzeĹĽenie przed zjezdzaniem z wysokich
krawężników.

           Po zdrĂłwka   Wiesiek.


--
       Faja  (Wiesiek)

         GG: 3645067

Data: 2009-11-18 11:43:03
Autor: Tomasz Tarchala
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_com@spam-me-not.com> wrote:

>inne)? Bo jeśli nie, to jak takiego paska przełożyć jednocześnie przez
>blat i koronkÄ™?

Chyba wystarczy po prostu wyjąć koło.

No właśnie nie wystarczy. Jak zrzucisz łańcuch z obu zębatek, to on wisi
na dolnej rurce tylnego trójkąta, bo koronka jest w jego środku, a blat
– na zewnątrz. Żeby założyć łańcuch, trzeba go rozpiąć.

Aż sprawdzę jak dojadę do domu - dziś akurat jestem w mieście bez
roweru.

Otóż faktycznie tak na szybko, to nie jestem w stanie dojść jak ten
pasek zdjąć z koronek. Ale może pomoże Ci następująca instrukcja -
rozkład tylnego koła blisko końca:
http://strida.us/files/5-MiniManual.pdf

Nawiasem mówiąc, widać, że mamy do czynienia z naprawdę dopracowanym
produktem - któremu innemu producentowi rowerów chce się dołączać tak
szczegółowe i staranne instrukcje...


//NoOffenc

Data: 2009-11-18 12:11:28
Autor: Alfer_z_pracy
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Tomasz Tarchala napisał:
Nawiasem mówiąc, widać, że mamy do czynienia z naprawdę dopracowanym
produktem - któremu innemu producentowi rowerów chce się dołączać tak
szczegółowe i staranne instrukcje...

Heh, to mi siÄ™ podoba :)
http://yfrog.com/2mstridaj

(link do zrzutu z tego manuala na imageshacku / yfrogu)

A.

Data: 2009-11-18 12:38:31
Autor: Tomasz Minkiewicz
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
On Wed, 18 Nov 2009 11:43:03 +0100
Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_com@spam-me-not.com> wrote:

Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_com@spam-me-not.com> wrote:

>>> >inne)? Bo jeśli nie, to jak takiego paska przełożyć jednocześnie przez
>>> >blat i koronkÄ™?
>>> >>> Chyba wystarczy po prostu wyjąć koło.
>>
>>No właśnie nie wystarczy. Jak zrzucisz łańcuch z obu zębatek, to on wisi
>>na dolnej rurce tylnego trójkąta, bo koronka jest w jego środku, a blat
>>– na zewnątrz. Żeby założyć łańcuch, trzeba go rozpiąć.
>
>Aż sprawdzę jak dojadę do domu - dziś akurat jestem w mieście bez
>roweru.

Otóż faktycznie tak na szybko, to nie jestem w stanie dojść jak ten
pasek zdjąć z koronek. Ale może pomoże Ci następująca instrukcja -
rozkład tylnego koła blisko końca:
http://strida.us/files/5-MiniManual.pdf

Wygląda, że wystarczy zdjąć tylne koło, rozpiąć dolną rurkę ramy i już
można pasek zdjąć. Może nawet uda się bez zdejmowania koła. (ATSD na
żywo nawet nie zwróciłem uwagi, że Strida ma tarczę hamulca i zębatkę
po tej samej stronie, dopiero na obrazku mi się to w oczy rzuciło)
Ale moje zastrzeżenia dotyczyły zwykłego roweru – jeśli paska nie da
się rozpiąć, to nie ma go jak założyć.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-11-18 22:02:43
Autor: Faja
O walku bylo, to teraz kolej na pasek :)
Dnia Wed, 18 Nov 2009 12:38:31 +0100, Tomasz Minkiewicz
<tommink@gmail.com> napisał(a):

po tej samej stronie, dopiero na obrazku mi się to w oczy rzuciło)
Ale moje zastrzeżenia dotyczyły zwykłego roweru – jeśli paska nie da
się rozpiąć, to nie ma go jak założyć.

      Jest  Dolna rurka widelca jest rozkrÄ™cana.

        Po zdrĂłwka   Wiesiek.

--
       Faja  (Wiesiek)

         GG: 3645067

Data: 2009-11-21 01:25:18
Autor: Maciej
O wa�ku by�o, to teraz kolej na pasek :)
A jeĹşdziĹ&#65533; ktoĹ&#65533; z Was moĹĽe na rowerze z napÄ&#65533;dem przenoszonym paskiem
klinowym? Albo choÄ&#65533;by wie coĹ&#65533; o takim napÄ&#65533;dzie (czy da siÄ&#65533; wziÄ&#65533;Ä&#65533;
normalnÄ&#65533; korbÄ&#65533; i piastÄ&#65533;, w normalnym rowerze zamieniÄ&#65533; blat i koronkÄ&#65533;,
zaĹ&#65533;oĹĽyÄ&#65533; pasek zamiast Ĺ&#65533;aĹ&#65533;cucha i odjechaÄ&#65533; w sinÄ&#65533; dal)?

Kumpel z pokoju obok sprawiĹ&#65533; sobie skĹ&#65533;adaczka Strida i przywiĂłzĹ&#65533; go do
pokazania parÄ&#65533; dni temu. Bardzo Ĺ&#65533;mieszna maszynka. JeĹşdziÄ&#65533;, to bym
raczej na tym nie chciaĹ&#65533; (to wybitnie antykoncepcyjna konstrukcja ;)),
ale jego napÄ&#65533;d daje do myĹ&#65533;lenia. ZwĹ&#65533;aszcza informacja, zamieszczona
gdzieĹ&#65533;tam na stronie Stridy, ĹĽe taki pasek siÄ&#65533; wymienia co 50 tys. km.
Poza tym nie trzeba go smarowaÄ&#65533;, nie haĹ&#65533;asujeâ&#65533;¦ Same zalety, tylko
dlaczego to nadal taki egzot. Co jest nie tak z paskiem klinowym?

-- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>


Faktycznie - pasek klinowy bedzie się ¶lizgać - np. gdy spadnie deszcz.
Dodatkowe napinanie takiego paska przyniesie straty - np. jeĽdził kto ze zbyt
napiętym łaańcuchem (np. BMX) to wie o co chodzi.

Ale zębaty pasek - nie powinien sprawiać problemu:

http://www.youtube.com/watch?v=-k80ibA-fyw

Rama musi być "rozszczepialna" żeby przełożyć pasek (albo musz± być wysoko
poprowadzone tylne widełki żeby nie trzeba było przekładać paska przez ramę).
Np. (przepraszam że to rower poziomy) Flevoracer umozliwia zlożenie paska
zębatego bez spinki. S± też ... paski które daj± się "rozł±czyć" i spi±ć z powrotem spink±. Taki
pasek pasowlby do każdj ramy. Najlepiej jest sprawdzić samemu w katalogach
czę¶ci przemysłowych. Np. tu:

http://www.optibelt.com/index.php?id=450&L=14

Ceny to: około 60-80 zł pasek, 120 -160 zł za dwa koła zębate (koła w
standardzie maszynowym - czyli trzeba by dorobić/ przyspawać uchwyty/ adapter
żeby dało się to zamontować w rowerze. Ceny podałem ze sklepu w Rzeszowie. To
kombinowane ale najtańsze rozwi±zanie (dorobienie uchwytów wyjdzie może 150 -200
zł). "Sklejacze" (specjalnie nie ma używam słowa "producenci" gdyż producenci to
nieliczne firmy jak np. odważna firma Cannondale) rowerów nie s± zbyt ochoczo
nastawieni na te paski, bo trzeba dorabiać koła zębate specjalnie pod rowery ...
a nałatwiej wykorzystuje się gotowe elementy napędu. S± firmy które oferuj±
"adaptacje" pasków przemysłowych dostosowane dla rowerzystów (paski s± każdej
ma¶ci tylko brakuje masowo produkowanych kół zębatych z mocowaniem pod rowery) ,
albo ceny tych "adaptacji" s± po prostu chore:

http://www.g-boxx.com/e-carbondrive.html

pasek plus dwie zębatki = 200 EUR

Jestem maniakiem ale waham się czy to kupić aż za 200 EUR.

Teraz pytanie: ile można kupić zębatek i łańcuchów za 200 EUR? Tylko proszę
policzyć zębatkę do piasty wielobiegowej - np. tylna zębatka do Nexusa to 10 zł,
przedni blat to może 70 zł, łańcuch 60 zł.

Pasek wymusza stosowanie przekładni planetarnych w pia¶cie, a nie każdy
producent/ ani klient lubi na nich jeĽdzić.

Potem s± już zalety.

Ja w swoim projekcie roweru poziomego zakładam użycie paska zębatego. I nawet
teraz założyłbym pasek zębaty ale naszło mnie załozyć silnik elektryczny i dupa.
Wolę założyć silnik niż pasek. Silnik tóry planuję założyć nie jest w pia¶cie -
i będ± dwa łańcuchy! --


O wałku było, to teraz kolej na pasek :)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona