W dniu 2012-09-28 15:11, boukun pisze:
Ludzie, którzy są za obecnym, kurewskim systemem wyzysku, często w porywach prób ośmieszania byłego systemu za przykład wskazują parodię minionej epoki w kultowym filmie Stanisława Barei pt. "Miś"...
A przeciez tak na dobrą sprawę, to ten film pokazuje piękno ówczesnego życia, jak ludzie, jedzą, piją, bawią się, pierdolą bez strachu o AIDS... i, cieszą się życiem... W filmie tym mamy pokazaną tylko rozrywkę...
Takich wspaniałych filmów, jakie kręcono w PRL-u dzisiaj już się nie robi, nie ma po prostu nic, co by mogło nam sprawiać przyjemność..
Jest tylko jeden film w obecnych czasach nakręcony, który może sie równać z filmami z epoki socjalizmu, jedna tylko wysokiej klasy komedia, która dosadnie krytykuje dzisiajsze, podłe czasy dla człowieka. Mianowicie chodzi o film pt. "Dzień Świra". I tu nie ma nic do śmiechu, nie ma pokazanego żadnego ciekawego życia, nie ma co jeść, nie ma co pić, i nie ma się z kim pierdolić, jest tylko płacz, smutek i pogarda...
http://www.youtube.com/watch?v=ij9EVqk0c0s
No weźmy sobie porównajmy film "Miś" z filmem "Dzień Świra", w jednym jedzą, piją, lulki palą, tańce hulanki swawola, ludzie bawią się, żartują, a w drugim smutek, gorycz, upodlenie i degradacja człowieka w dzisiejszej rzeczywistości...
http://www.youtube.com/watch?v=rFhuGilu710&feature=related
boukun
Oczywiście masz trochę racji, ale źle to interpretujesz stawiając znak równości miedzy tymi filmami. "Miś" to parodystyczna komedia, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością, a "Dzień Świra" to dramat oparty na faktach.
|