W dniu środa, 18 września 2013 18:28:26 UTC+2 użytkownik pwz napisał:

Witam!



I o poradę - w sprawie OC+AC - pytam. Otóż jak co roku przed zakończeniem obecnej polisy rozglądam się za zamiennikiem obecnego ubezpieczyciela. "Zamiennikiem" dlatego, że już się nauczyłem, że - tak samo jak np. w przypadku operatorów telefonii komórkowej - po zakończeniu bieżącej umowy warto przejść do innego. Np. 4 lata temu byłem w Allianz-u, potem Link4, następnie Liberty Direct, teraz znowu Link4. Za każdym razem udawało mi się zapłacić co najmniej 300-400 zł mniej, w stosunku do oferty obecnego (kończącego się) ubezpieczyciela. Co przy polisie o wartości rzędu 1500-2000 zł i dobrych warunkach ub. (AC ze zniesionym udziałem własnym, naprawa w ASO, dodatkowy Assistance, szyby itp.) daje przyzwoitą oszczędność.



I teraz znowu zbliża się czas zamiany polisy. Link4 oferuje mi ofertę za 1485,05 zł (pakiet "elastyczny" ze zniesioną amortyzacją części, zniesiony udział AC kradzieżowego, AC wypadkowe 'warsztat' z udziałem własnym 1k zł, dodatkowo Auto Assistance i 'szyby24').



Z kolei Liberty Direct oferuje mi właściwie te same warunki za 1035,44 zł (stworzyłem własny pakiet na bazie "OC+AC+NNW+ASS Premium" dodając 'opony assistance', bez udziału własnego, 'Warsztat Plus' (ASO, oryginalne części, bez amortyzacji)).



Wybór teoretycznie prosty - skoro dwa takie same produkty, wolę tańszy, 4 i pół stówki piechotą nie chodzi. ALE wolę najpierw zapytać BiSwK, czy u tańszego LD powinienem na coś szczególnego zwrócić uwagę (co by powodowało zmniejszenie atrakcyjności oferty)? A może wziąć pod uwagę jeszcze innego, budżetowego ubezpieczyciela?



Za uwagi i podpowiedzi w tej sprawie będę b. wdzięczny

pwz



P.S. Allianza w ogóle nie biorę pod uwagę:  2796 zł...

pwz

Chyba czegos nie rozumiesz.
Co roku prawie z automatu dostajesz niższe ubezpieczenie. Bo masz większe zniżki, bo wartośc auta spada, bo w aucie pojawia sie fotelik dla dziecka itp.

Więc aby uzyskać taki efekt nie jest potrzebne zmienianie ubezpieczyciela.

Poza tym ubezpieczenie to nie tylko cena ale i zakres ochrony i sprawnośc procesu likwidacji szkody.

No i pytanie troche bez sensu zeby zadawac tutaj.
Wejdź sobie na rankomat.pl i policz co ci tam wyjdzie. A potem trzeba obejść paru agentów i porównać co ci tam zaproponują.
Czasem różni agenci wyliczą inaczej dla tego samego TU. Bo jeden pamieta o jakiejś promocji a drugi nie. Jeden wymysli sobie że ubezpieczy cie na wiekszą kwotę niż wartośc auta (wtedy mozna mieć szkodę małą a potem całkowitą i nadal dostać pełną wartośc auta), albo da ci pakiet niezmieniający wartości auta dla auta które sie nie kwalifikuje.
I jak sie nie upomnisz to różnicy ci nie zwrócą. A szkodę rozliczą z wartością zmniejszającą.

U mnie zazwyczaj OC+AC to około 5-7% wartości auta.

Tak więc ta grupa to jedno z mniej uzytecznych miejsc do zapytania któe TU jest najtańsze.

Może gdybyś zapytał o sprawnośc likwidacji szkody to byś się dowiedział lepiej...

Więc aby uzyskać taki efekt nie jest potrzebne zmienianie ubezpieczyciela.

no chyba że któraś firma na gwałt potrzebuje gotówki, to ma super promocje. ale to się trafia spradycznie, ze3 razy w roku :)

Poza tym ubezpieczenie to nie tylko cena ale i zakres ochrony i sprawnośc procesu likwidacji szkody.

szcególnie jak mu ktoś w dupe wjedzie...

No i pytanie troche bez sensu zeby zadawac tutaj.

Taaak?

Wejdź sobie na rankomat.pl i policz co ci tam wyjdzie.

no to jak z rankomatu korzystasz, to ja niewiem KTO tu czegoś nie rozumie

U mnie zazwyczaj OC+AC to około 5-7% wartości auta.

między 5 a 7 procent jest znaczna różnica. jak za 5% masz ac+oc to ja bym chciał jeszcze zakres widzieć

Tak więc ta grupa to jedno z mniej uzytecznych miejsc do zapytania któe TU jest najtańsze.

WOW! CZytałeś wcześniejsze listy? Za szyby poleci mu zniżka czynie? z oc czy z AC(axa) JAk mu stanie auto na drodze to odholują, ale co z pasażerami?(mtu) a jak jeździ z 2 małych dzieci? Czy assistance działa pod domem czy nie? Jasne że mozńa przeczytać wszystkie regulaminy wszystkich firm, ale kto normalny da radę?

Może gdybyś zapytał o sprawnośc likwidacji szkody to byś się dowiedział lepiej...

Tylko ze jak źle coś ubezpieczy to będzie parę tyś w plecy, jak będzie miał problem ze zwrotem kasy (likwidacją) to będzie parę tygodni niewygód...

ToMasz

mam szkodę w unice 2 sierpnia. ich rzeczoznawca skontaktował się 1 dzień po terminie (7 dzień roboczy). spotkanie  na jutro. oszacował wartość dość nisko, wrak dość wysoko. Po zastanowieniu, zasięgnięciu opinni blacharzy, innego rzeczoznawcy odpisałem że nie zgadzam się z tą wyceną i podałem argumenty dla czego. czekam na odpowiedź 3 tygodnie. Dzisiaj zadzwoniłem na infolinie, i okazało się że mają 30 TRZYDZIEŚCI dni na ustosunkowanie się do mojego pisma.

Weźcie to pod uwagę wybierając ubezpieczenie.

ToMasz