Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   OC dla nowicjusza ;)

OC dla nowicjusza ;)

Data: 2009-05-29 13:17:27
Autor: Kuba \(aka cita\)
OC dla nowicjusza ;)
Kapsel wydusił z siebie te słowy:



Autko ubezpieczone jest teraz w HDI, do końca roku, ale kwota
ubezpiecznia z tym co HDI proponuje mnie różni się o jakieś 1300 zł
więc raczej też bez sensu przedłużać.



no ale bez sensu też teraz wypowiadac.
Jesli OC jest do konca roku .. to przed koncem polisy złożysz wypowiedzienia, a do tego czasu korzystasz z tego co jest a tym samym do konca roku nie płacisz nic (jesli jest opłacone w całości/są zapłacon e wszystkie raty)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Data: 2009-05-29 13:21:19
Autor: Kapsel
OC dla nowicjusza ;)
Fri, 29 May 2009 13:17:27 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):
 
Autko ubezpieczone jest teraz w HDI, do końca roku, ale kwota
ubezpiecznia z tym co HDI proponuje mnie różni się o jakieś 1300 zł
więc raczej też bez sensu przedłużać.


no ale bez sensu też teraz wypowiadac.
Jesli OC jest do konca roku .. to przed koncem polisy złożysz wypowiedzienia, a do tego czasu korzystasz z tego co jest a tym samym do konca roku nie płacisz nic (jesli jest opłacone w całości/są zapłacon e wszystkie raty)

W sumie to nie wiem czy wszystkie raty zapłacone, pewnie da się to
wywiedzieć w ubezpieczalni.
Ale problem jest inny - bo czytałem, że jak chcę kontynuować OC, to muszą
je od nowa przeliczyć, a wcześniej faktycznie było dwóch właścicieli żeby
obniżyć koszt składki ona całościowo na polisie jest niska (400zł), a mnie
kalkulator OC wypluł dla HDI kwotę ponad 1800zł, czyli teoretycznie opłata
w skali roku 1400zł... no chyba, że źle doczytałem i dopłaty nie ma? Wtedy
wypowiedziałbym sobie w grudniu :)

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-05-29 13:33:44
Autor: Kuba \(aka cita\)
OC dla nowicjusza ;)
Kapsel wydusił z siebie te słowy:


W sumie to nie wiem czy wszystkie raty zapłacone, pewnie da się to
wywiedzieć w ubezpieczalni.
Ale problem jest inny - bo czytałem, że jak chcę kontynuować OC, to
muszą je od nowa przeliczyć,

ee tam. Nic nie rób, nigdzie nie chodz, jeździj i jesli będziesz chciał wypowiesz polise przed jej koncem. nikt Ci niczego nie bedzie rekalkulował.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Data: 2009-05-29 13:46:11
Autor: Czyzyk
OC dla nowicjusza ;)


W sumie to nie wiem czy wszystkie raty zapłacone, pewnie da się to
wywiedzieć w ubezpieczalni.
Ale problem jest inny - bo czytałem, że jak chcę kontynuować OC, to
muszą je od nowa przeliczyć,

ee tam. Nic nie rób, nigdzie nie chodz, jeździj i jesli będziesz chciał wypowiesz polise przed jej koncem. nikt Ci niczego nie bedzie rekalkulował.


Niestety nie jest tak kolorowo jak piszesz. W przypadku przerejestrowania auta obowiazuje go rowniez przepisanie OC . Mozna jezdzic na ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela do konca jednak zrekalkuluja mu pozniej skladke od dnia zarejestrowania auta na siebie.

pozdr

Data: 2009-05-29 13:49:50
Autor: Kuba \(aka cita\)
OC dla nowicjusza ;)
Czyzyk wydusił z siebie te słowy:

\

Niestety nie jest tak kolorowo jak piszesz. W przypadku
przerejestrowania auta obowiazuje go rowniez przepisanie OC . Mozna
jezdzic na ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela do konca jednak
zrekalkuluja mu pozniej skladke od dnia zarejestrowania auta na
siebie.

w praktyce zjawisko nie występuje.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Data: 2009-05-29 13:59:32
Autor: Fenio
OC dla nowicjusza ;)
Czyzyk wrote:
W przypadku
przerejestrowania auta obowiazuje go rowniez przepisanie OC .

Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".


--
Pozdrawiam
Fenio

Data: 2009-05-29 14:06:39
Autor: Mirek Ziółek
OC dla nowicjusza ;)

Użytkownik "Fenio" <Fenio@nie.ma.maila> napisał w wiadomości news:gvoil7$jui$1news.onet.pl...
Czyzyk wrote:
W przypadku
przerejestrowania auta obowiazuje go rowniez przepisanie OC .

Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".

to po co wogole sie ubezpieczac?;) najlepiej jezdzic bez OC:>

Pozdr
Mirek

Data: 2009-05-29 14:19:00
Autor: Kuba \(aka cita\)
OC dla nowicjusza ;)
Mirek Ziółek wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "Fenio" <Fenio@nie.ma.maila> napisał w wiadomości
news:gvoil7$jui$1news.onet.pl...
Czyzyk wrote:
W przypadku
przerejestrowania auta obowiazuje go rowniez przepisanie OC .

Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy
prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".

to po co wogole sie ubezpieczac?;) najlepiej jezdzic bez OC:>

ani to żart, ani prawda, ani nie wnosi nic do rozmowy.

Mozesz rozwinąć co chcialeś przekazać/osiągnąć tym pozbawionym sensu wtrąceniem w normalnej, poważnej dyskusji?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Data: 2009-05-29 15:07:12
Autor: Mirek Ziółek
OC dla nowicjusza ;)

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:gvojro$i5e$1inews.gazeta.pl...
Mirek Ziółek wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "Fenio" <Fenio@nie.ma.maila> napisał w wiadomości
news:gvoil7$jui$1news.onet.pl...
Czyzyk wrote:
W przypadku
przerejestrowania auta obowiazuje go rowniez przepisanie OC .

Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy
prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".

to po co wogole sie ubezpieczac?;) najlepiej jezdzic bez OC:>

ani to żart, ani prawda, ani nie wnosi nic do rozmowy.

Mozesz rozwinąć co chcialeś przekazać/osiągnąć tym pozbawionym sensu wtrąceniem w normalnej, poważnej dyskusji?

Twoje "w praktyce zjawisko nie występuje." tez nic nie wnosi do rozmowy...uwazam ze chcesz kolege wepchnac na muke.

Po zakupie samochodu najprosciej jest wypowiedziec umowe ( poprzedni wlasciciel odzyska kase za niewykorzystany okres) i idzesz szukac nowego ubezpieczyciela.
Jesli chcesz zostac, warto powiadomic chocby ubezpieczyciela o nabyciu takiego samochodu ze swoimi danymi. Trzymanie polisy z danymi poprzedniego (wiecej niz 30dni) wlasciciela prosi sie tylko o klopoty np. przy ew. kontroli.Po co sie tlumaczyc ze dane sa poprzedniego wlasciciela i ryzykowac glupie dyskusje.
Inna sprawa jest to ze ubezpieczyciele korzystaja z kazdej okazji do tego aby odmowic wyplaty ubezpieczenia czy dolozyc zwyzke itp. wiec lepiej nie dawac im do tego pretekstu,polecam czytac OWU.

Daj tylko znac czy "w praktyce zjawisko nie występuje " sprawdzales empirycznie...


Pozdr
Mirek

Data: 2009-05-29 16:34:27
Autor: Fenio
OC dla nowicjusza ;)
Mirek Ziółek wrote:
Jesli chcesz zostac, warto powiadomic chocby ubezpieczyciela o nabyciu
takiego samochodu ze swoimi danymi. Trzymanie polisy z danymi
poprzedniego (wiecej niz 30dni) wlasciciela prosi sie tylko o klopoty
np. przy ew. kontroli.Po co sie tlumaczyc ze dane sa poprzedniego
wlasciciela i ryzykowac glupie dyskusje.

Ale co tu tłumaczyć.
Umowa kupna sprzedaży którą trzeba w takiej sytuacji ze sobą wozić i te same numery nadwozia w dowodzie rejestracyjnym i polisie mówią same za siebie.

Inna sprawa jest to ze ubezpieczyciele korzystaja z kazdej okazji do
tego aby odmowic wyplaty ubezpieczenia czy dolozyc zwyzke itp.

Tylko co właściciela interesuje wypłata oszkodzowania z jego OC ? Zwyżke też nie mają jak dołożyć bo polisa po zakupie jest kontynuacją polisy poprzedniego właściciela.


--
Pozdrawiam
Fenio

Data: 2009-05-29 20:13:20
Autor: Kapsel
OC dla nowicjusza ;)
Fri, 29 May 2009 16:34:27 +0200, Fenio napisał(a):


Jesli chcesz zostac, warto powiadomic chocby ubezpieczyciela o nabyciu
takiego samochodu ze swoimi danymi. Trzymanie polisy z danymi
poprzedniego (wiecej niz 30dni) wlasciciela prosi sie tylko o klopoty
np. przy ew. kontroli.Po co sie tlumaczyc ze dane sa poprzedniego
wlasciciela i ryzykowac glupie dyskusje.

Ale co tu tłumaczyć.
Umowa kupna sprzedaży którą trzeba w takiej sytuacji ze sobą wozić i te same numery nadwozia w dowodzie rejestracyjnym i polisie mówią same za siebie.

No OK, czyli dajmy że do  grudnia wożę się ze świstkiem OC poprzedniego
właściciela i umową kupna-sprzedaży. No i teraz dajmy kogoś stuknę, albo trafi się kontrola policji i daję to OC
z umową razem to problemów nie będzie? :>

Niżej Tatanka pisze, że wg ustawy muszę powiadomić ubezpieczyciela o
zmianie właściciela auta. To się trochę kłóci z powyższą opcją, w sumie
nikt konkretnymi paragrafami nie rzuca, ale ja też nie prawnik, więc nie
wiem...

Testowaliście taką opcję z umową w realnej sytuacji?


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-05-30 00:56:11
Autor: rabar-bar
OC dla nowicjusza ;)

Użytkownik "Kapsel" <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:7yzgmzk70c7v$.dlgkapselek.net...
Fri, 29 May 2009 16:34:27 +0200, Fenio napisał(a):
No OK, czyli dajmy że do  grudnia wożę się ze świstkiem OC poprzedniego
właściciela i umową kupna-sprzedaży.
No i teraz dajmy kogoś stuknę, albo trafi się kontrola policji i daję to OC
z umową razem to problemów nie będzie? :>

Niżej Tatanka pisze, że wg ustawy muszę powiadomić ubezpieczyciela o
zmianie właściciela auta. To się trochę kłóci z powyższą opcją, w sumie
nikt konkretnymi paragrafami nie rzuca, ale ja też nie prawnik, więc nie
wiem...

Testowaliście taką opcję z umową w realnej sytuacji?


Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. 2003 Nr 124, poz. 1152 - z późniejszymi zmianami)

art. 32 ust. 1
Zbywca pojazdu mechanicznego jest obowiązany do przekazania nabywcy dokumentów potwierdzających zawarcie umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz do powiadomienia zakładu ubezpieczeń, w terminie 30 dni od dnia zbycia pojazdu mechanicznego, o fakcie zbycia tego pojazdu i o danych osobowych nabywcy.

Czyli - nie Twój obowiązek, a obowiązek zbywcy.

Art. 31. ust. 2
W razie nie wypowiedzenia przez nabywcę pojazdu umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w terminie określonym w ust. 1, zakład ubezpieczeń może dokonać ponownej kalkulacji należnej składki z tytułu udzielanej ochrony ubezpieczeniowej, poczynając od dnia zbycia pojazdu, z uwzględnieniem zniżek przysługujących nabywcy oraz zwyżek go obciążających, w ramach obowiązującej taryfy składek. W przypadku gdy nabywca pojazdu złoży wniosek o dokonanie ponownej kalkulacji należnej składki, zakład ubezpieczeń jest obowiązany do jej dokonania.

Czyli - zazwyczaj skutkuje to tym, że jak TU się dowie, że kupiłeś pojazd (a dowie się, bo zbywca poinformuje), to najczęściej wystawiają aneks do polisy poprzedniego właściciela.
Czy sami przeliczą składkę zależy od danego Towarzystwa. W jednym mogą rekalkulować automatycznie dla każdego, w innym mogą przeliczać tylko na wyraźne życzenie nabywcy.

A co do jeżdżenia na polisie zbywcy do końca jej trwania.
Jest praktyczna komplikacja, już pomijając nawet ewentualne wożenie ze sobą umowy k-s i tłumaczenie się dlaczego samochód ma inny nr rej. niż wskazany na polisie.
Polisę zbywcy możesz wypowiedzieć po zakupie - rozwiązuje się ona po 30 dniach od daty transakcji.
Jesteś kontrolowany 40 dnia po zakupie pojazdu, przedstawiasz policji polisę zbywcy - jaką pewność ma pan policjant, że ubezpieczenie które mu pokazujesz jest nadal ważne a nie skończyło się 10 dni temu?

pozdrawiam
raB

Data: 2009-05-29 14:54:06
Autor: odk
OC dla nowicjusza ;)
Fenio pisze:
Czyzyk wrote:
W przypadku
przerejestrowania auta obowiazuje go rowniez przepisanie OC .

Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".


Jest bodaj obowiązek aby dane na polisie były zgodne z wpisami w dowodzie rejestracyjnym.

--
Michał Marek Gryko czasem zwany Odkurzaczem.

Data: 2009-05-30 02:40:49
Autor: Rafal...
OC dla nowicjusza ;)
Użytkownik "Fenio" <Fenio@nie.ma.maila> napisał w wiadomości news:gvoil7$jui$1news.onet.pl...

Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".

Obowiązek obowiązkiem, ale u nas w mieście żeby wydac stały dowód rejestracyjny żądają okazania polisy OC....

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

Data: 2009-05-30 15:07:57
Autor: Mirek Ziółek
OC dla nowicjusza ;)

Użytkownik "Rafal..." <rafal@in-addr.arpa> napisał w wiadomości news:gvpu9n$npc$1news.interia.pl...
Użytkownik "Fenio" <Fenio@nie.ma.maila> napisał w wiadomości news:gvoil7$jui$1news.onet.pl...

Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".

Obowiązek obowiązkiem, ale u nas w mieście żeby wydac stały dowód rejestracyjny żądają okazania polisy OC....

Wszedzie tak jest, pokazujesz oc "starego wlasciciela"?;)

Nie rozumiem tylko jednego, po co sobie utrudniac zycie trzymajac polise z danymi nieaktualnymi.
Prosciej IMHO ubezpieczyc na siebie.

Pozdr
Mirek

Data: 2009-05-30 20:10:48
Autor: Kapsel
OC dla nowicjusza ;)
Sat, 30 May 2009 15:07:57 +0200, Mirek Ziółek napisał(a):


Nie rozumiem tylko jednego, po co sobie utrudniac zycie trzymajac polise z danymi nieaktualnymi.
Prosciej IMHO ubezpieczyc na siebie.

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze ;)

Jak ubezpieczę na siebie w nowym towarzystwie, to wyłożę sporą kwotę, a tak
mogę przez 7 miesięcy "za darmo" na tym OC się wozić.

Niemniej z wątku i tak wynika, że dla świętego spokoju trzeba będzie się do
HDI przebujać i pogadać, może mi przepiszą bez rekalkulacji i wtedy będzie
fajno, a jak nie, to pójdę ubezpieczę się normalnie gdzieś indziej i już.


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-05-30 21:16:10
Autor: Mirek Ziółek
OC dla nowicjusza ;)

Użytkownik "Kapsel" <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p5zknxeuwpjp$.dlgkapselek.net...
Sat, 30 May 2009 15:07:57 +0200, Mirek Ziółek napisał(a):


Nie rozumiem tylko jednego, po co sobie utrudniac zycie trzymajac polise z
danymi nieaktualnymi.
Prosciej IMHO ubezpieczyc na siebie.

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze ;)

Jak ubezpieczę na siebie w nowym towarzystwie, to wyłożę sporą kwotę, a tak
mogę przez 7 miesięcy "za darmo" na tym OC się wozić.

Niemniej z wątku i tak wynika, że dla świętego spokoju trzeba będzie się do
HDI przebujać i pogadać, może mi przepiszą bez rekalkulacji i wtedy będzie
fajno, a jak nie, to pójdę ubezpieczę się normalnie gdzieś indziej i już.

Wiesz... poprzedni wlaciciel chyba nie bardzo wiedzial co ma zrobic z OC i dal Ci je za friko.
Ja sprzedawalem w ciagu 3 lat , 3 samochody i za kazdym razem mowiem jak widze sprawe ubezpieczenia.
Jesli chce odemnie OC, placi mi tyle ile ja zaplacilem, jesli nie, sklada wypowiedzenie i potwierdzenie do mnie,wtedy ja ide o ubezpieczyciela i odzyskuje z OC i AC a nowy wlasciciel ubezpiecza samochod sam.

Pozdr
Mirek

Data: 2009-05-31 02:16:05
Autor: Rafal...
OC dla nowicjusza ;)
Użytkownik "Mirek Ziółek" <moophone@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvs0me$h31$1inews.gazeta.pl...


Wiesz... poprzedni wlaciciel chyba nie bardzo wiedzial co ma zrobic z OC i dal Ci je za friko.
Ja sprzedawalem w ciagu 3 lat , 3 samochody i za kazdym razem mowiem jak widze sprawe ubezpieczenia.
Jesli chce odemnie OC, placi mi tyle ile ja zaplacilem, jesli nie, sklada wypowiedzenie i potwierdzenie do mnie,wtedy ja ide o ubezpieczyciela i odzyskuje z OC i AC a nowy wlasciciel ubezpiecza samochod sam.

AC w to nie mieszaj, bo to inna bajka. Natomiast OC z racji przepisów dajesz kupującemu tak czy siak, czy sie z nim dogadasz ze ci dopłaci, czy się nie dogadasz, _masz_ obowiązek mu je dać, jak mu nie dasz kwitka, to tak czy siak polisa przechodzi na kupującego... Teraz zebys ty, jako sprzedający mógł  odzyskać jakąkolwiek kase za niewykorzystane OC, to _kupujący_ musi tą umowe rozwiązać... i to właśnie czytam z obecnej, nowej, przedłużanej jeszcze nie opłaconej polisy OC z MTU... do tego masz 30 dni na poinformowanie ubezpieczyciela o fakcie sprzedaży auta, wraz z danymi kupującego. Natomiat kupujący musi się w ciągu 30 dni od zakupu skontaktować z TU celem albo rozwiązania, albo "ustalenia warunków jej kontynuacji". To tyle w tym temacie :)

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

Data: 2009-05-31 08:38:44
Autor: Mirek Ziółek
OC dla nowicjusza ;)

Użytkownik "Rafal..." <rafal@in-addr.arpa> napisał w wiadomości news:gvsh79$p9j$1news.interia.pl...
Użytkownik "Mirek Ziółek" <moophone@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvs0me$h31$1inews.gazeta.pl...


Wiesz... poprzedni wlaciciel chyba nie bardzo wiedzial co ma zrobic z OC i dal Ci je za friko.
Ja sprzedawalem w ciagu 3 lat , 3 samochody i za kazdym razem mowiem jak widze sprawe ubezpieczenia.
Jesli chce odemnie OC, placi mi tyle ile ja zaplacilem, jesli nie, sklada wypowiedzenie i potwierdzenie do mnie,wtedy ja ide o ubezpieczyciela i odzyskuje z OC i AC a nowy wlasciciel ubezpiecza samochod sam.

AC w to nie mieszaj, bo to inna bajka. Natomiast OC z racji przepisów dajesz kupującemu tak czy siak, czy sie z nim dogadasz ze ci dopłaci, czy się nie dogadasz, _masz_ obowiązek mu je dać, jak mu nie dasz kwitka, to tak czy siak polisa przechodzi na kupującego... Teraz zebys ty, jako sprzedający mógł  odzyskać jakąkolwiek kase za niewykorzystane OC, to _kupujący_ musi tą umowe rozwiązać... i to właśnie czytam z obecnej, nowej, przedłużanej jeszcze nie opłaconej polisy OC z MTU... do tego masz 30 dni na poinformowanie ubezpieczyciela o fakcie sprzedaży auta, wraz z danymi kupującego. Natomiat kupujący musi się w ciągu 30 dni od zakupu skontaktować z TU celem albo rozwiązania, albo "ustalenia warunków jej kontynuacji". To tyle w tym temacie :)

Oczywiscie ze musze mu dac OC to zeby bylo jasne.
Jasne jest dla mnie tez to, ze jesli np. nie bedzie chcial mi oddac za OC np 1000 zl to do tranzakcji moze nie dojsc :)
Za o OC placisz bo musisz i z kupujacym trzeba jasno zagrac, albo oddajesz za OC albo skladaj wypowiedzenie, czasem takie ubezpieczenie to spora suma vs cena samochodu.

Pozdr
Mirek

Data: 2009-05-31 16:21:24
Autor: Rafal...
OC dla nowicjusza ;)
Użytkownik "Mirek Ziółek" <moophone@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvt8m9$nrn$1inews.gazeta.pl...
za OC albo skladaj wypowiedzenie, czasem takie ubezpieczenie to spora suma vs cena samochodu.

Jak kupujesz coś starego od młodego kupującego to tak ;-) Z drugiej strony sam mając pełne zniżki nie będziesz dopłacał drugie tyle za auto zeby miec OC...

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

Data: 2009-05-30 20:08:48
Autor: Kapsel
OC dla nowicjusza ;)
Sat, 30 May 2009 02:40:49 +0200, Rafal... napisał(a):
 
Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".

Obowiązek obowiązkiem, ale u nas w mieście żeby wydac stały dowód rejestracyjny żądają okazania polisy OC....

Ja dostałem w urzędzie nowe tablice (metalowe, bo coś słyszałem o
plastikowych) i tymczasowy dowód rejestracyjny, pani poprosiła o OC to
dałem to stare i nie marudziła :)


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-05-31 10:18:11
Autor: odk
OC dla nowicjusza ;)
Kapsel pisze:
Sat, 30 May 2009 02:40:49 +0200, Rafal... napisał(a):
 
Obowiązek wymyślony przez towarzystwa ubezpieczeniowe ? Bo podstawy prawnej to o ile pamiętam nie ma żadnej na ten "obowiązek".
Obowiązek obowiązkiem, ale u nas w mieście żeby wydac stały dowód rejestracyjny żądają okazania polisy OC....

Ja dostałem w urzędzie nowe tablice (metalowe, bo coś słyszałem o
plastikowych) i tymczasowy dowód rejestracyjny, pani poprosiła o OC to
dałem to stare i nie marudziła :)


Ja też tak niedawno miałem, ale powiedziano mi, że jak będę odbierał normalny dowód rejestracyjny to będę musiał pokazać OC z poprawnymi danymi. Poza tym nie miała co marudzić, bo jeszcze nie znałeś numeu rejestracyjnego pojazdu, to jak miałeś polisę przepisać ;)

--
Michał Marek Gryko czasem zwany Odkurzaczem.

Data: 2009-05-30 02:44:14
Autor: Rafal...
OC dla nowicjusza ;)
Użytkownik "Kapsel" <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1teiud27ipyfl$.dlgkapselek.net...

W sumie to nie wiem czy wszystkie raty zapłacone, pewnie da się to
wywiedzieć w ubezpieczalni.
Ale problem jest inny - bo czytałem, że jak chcę kontynuować OC, to muszą
je od nowa przeliczyć, a wcześniej faktycznie było dwóch właścicieli żeby
obniżyć koszt składki ona całościowo na polisie jest niska (400zł), a mnie
kalkulator OC wypluł dla HDI kwotę ponad 1800zł, czyli teoretycznie opłata
w skali roku 1400zł... no chyba, że źle doczytałem i dopłaty nie ma?

Teoretycznie tak, a teoretycznie nie ;-) Ja za pół roku dopłaciłem do polisy poprzedniego właściciela 60zł, a on polisy zapłacił 330zł, natomiast jak w drugim roku chciałem kontunuować, to mi wyliczyli koło 600zł. Więc zapytałbym agenta ile będzie dopłaty w przypadku rekalkulacji i wtedy sie dopiero decydował. Jeśli chodzi o ubezpieczalnie, to sprawdz jeszcze Generali.



Wtedy
wypowiedziałbym sobie w grudniu :)

Tak właśnie :)

Jesli masz ubezpieczenie po poprzednim włascicielu, to w 90% przypadków nie opłaca się rozwiązywać....

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

OC dla nowicjusza ;)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona