Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   OC po zakupie - to jak to teraz jest

OC po zakupie - to jak to teraz jest

Data: 2014-06-25 22:02:00
Autor: Jacek Maciejewski
OC po zakupie - to jak to teraz jest
Dnia Wed, 25 Jun 2014 21:14:32 +0200, dddddddd napisał(a):

Witam,
jak to teraz jest - kupiłem auto, oc ma opłacone do listopada - muszę je przepisać na siebie, czy jeździć na poprzedniego właściciela? mam jakiś czas na podjęcie decyzji?
Auta nie będę przerejestrowywał na siebie, podobają mi się tablice KR... :)

Znane są liczne przypadki kiedy policjanci puszczali to płazem, udając że
wszystko jest OK. Ludzie tak jeździli latami. Tylko nie pokazuj umowy kupna
bryki :)  Ale jest także parę przypadków zabrania papierów pod pretekstem
"niezgodności w dokumentach" :) Przerabiałem to w maju.
--
Jacek

Data: 2014-06-25 22:32:26
Autor: dddddddd
OC po zakupie - to jak to teraz jest
W dniu 2014-06-25 22:02, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Wed, 25 Jun 2014 21:14:32 +0200, dddddddd napisał(a):

Witam,
jak to teraz jest - kupiłem auto, oc ma opłacone do listopada - muszę je
przepisać na siebie, czy jeździć na poprzedniego właściciela? mam jakiś
czas na podjęcie decyzji?
Auta nie będę przerejestrowywał na siebie, podobają mi się tablice KR... :)

Znane są liczne przypadki kiedy policjanci puszczali to płazem, udając że
wszystko jest OK. Ludzie tak jeździli latami. Tylko nie pokazuj umowy kupna
bryki :)  Ale jest także parę przypadków zabrania papierów pod pretekstem
"niezgodności w dokumentach" :) Przerabiałem to w maju.


jeżeli powiesz że kupiłeś, to zapytają kiedy, jak powiesz że 2 lata temu to muszą cię pouczyć, że w ciągu 30 dni powinieneś przerejestrować.
W wydziale komunikacji to samo - jak zabrali mi DR (auto jechało bez zderzaka), to przy odbiorze musiałem podpisać, że pouczyli mnie, że powinienem przerejestrować auto (ale to było ze dwa lata temu, do tej pory nie przerejestrowałem, auto było na mnie tylko z innym adresem). Innym autem nieprzerejestrowanym też jeżdżę ze dwa lata. Jak kupowałem jeszcze inne auto (ostatnie jakie rejestrowałem na siebie) to zapytałem dlaczego gość nie przerejestrował go na siebie (kupowałem na śląsku, tablice z Poznania, 3 czy 4 właścicieli po drodze) to powiedział że u nich nikt tego nie robi bo to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Po zmarnowanym dniu na rejestrację stwierdziłem że gość ma rację.

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2014-06-25 22:44:39
Autor: Tomasz Wójtowicz
OC po zakupie - to jak to teraz jest
W dniu 2014-06-25 22:32, dddddddd pisze:

tablice z Poznania, 3 czy 4 właścicieli po drodze) to powiedział że u
nich nikt tego nie robi bo to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Po
zmarnowanym dniu na rejestrację stwierdziłem że gość ma rację.


A jak z wyjazdem za granicę?

Data: 2014-06-26 07:16:35
Autor: WOJO
OC po zakupie - to jak to teraz jest
A jak z wyjazdem za granicę?
Miałem okazję przetestować raz - wycieczka do Lwowa.
Nikt się nawet nie zająknął o "Zieloną Kartę" czy o właściciela samochodu.
Samochód był zarejestrowany na mnie i do tej pory nie wiem czy sprawdzili ten fakt w jakiejś bazie czy zwyczajnie ich to nie interesowało.
Może ze względu na to, że jechałem z niemowlakiem, a może taki mają zwyczaj.
Sytuacja taka miała miejsce w obu kierunkach.
Pobieżna kontrola bagażu, przy wjeździe dodatkowo deklaracja ilości paliwa, pytanie o alkohol, papierosy, podbicie paszportów i w dalszą drogę.
Pozdrawiam.
WOJO

OC po zakupie - to jak to teraz jest

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona