Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   OC sprawcy a zniszczony sprzet

OC sprawcy a zniszczony sprzet

Data: 2014-08-26 08:00:07
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-25 13:30, Ergie pisze:
Witam!

Znajomy jechał sobie rowerkiem i miał telefon zamocowany w uchwycie na kierownicy jako nawigację.  Potrącił go jakiś kierowca. Nic mu się nie stało, rower jest tylko lekko odrapany, ale telefon wypadł z uchwytu i się rozbił a asfalt.

Kierowca nie uciekł. Spisali wspólne oświadczenie i znajomy zgłosił się do ubezpieczyciela sprawcy. Ten zaproponował kilka (dosłownie) stów za naprawę roweru a na temat telefonu odpisali że ubezpieczenie obejmuje tylko prawidłowo zamocowany i przewożony ładunek a telefon nie był odpowiednio zabezpieczony.

Pytanie: mają rację?

Z jednej ten uchwyt to jakaś chińszczyzna bez żadnych atestów i na pewno miało to wpływ na to że telefon wypadł, ale z drugiej nie da się ukryć że gdyby nie kierowca to telefon by nie wypadł i się nie stłukł.

Pozdrawiam
Ergie


Pewnie mają. Gdyby jeszcze był protokół spisany przez policmajstra, to jakieś szanse by były na odszkodowanie za ten sprzęt, a tak to bardzo wątpliwie wygląda.

Data: 2014-08-26 16:30:23
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
OC sprawcy a zniszczony sprzet

"Trybun" 53fc225a$0$2353$65785112@news.neostrada.pl

Pewnie mają. Gdyby jeszcze był protokół spisany przez policmajstra, to jakieś szanse by były na odszkodowanie za ten sprzęt, a tak to bardzo wątpliwie wygląda.

Wygląda bardzo dobrze, skoro ubezpieczyciel nie neguje
powstania szkody i nie neguje powiązania powstania
szkody z wypadkiem, co do którego wątpliwości nie ma.

Gorzej, gdyby ubezpieczyciel mówił:

 -- złe mocowanie telefonu spowodowało ów wypadek

 -- telefon w wyniku tego wypadku nie ucierpiał,
    lecz rowerzysta tak się zdenerwował wypadkiem,
    że w tarkcie rozmowy z ubezpieczycielem,
    gruchnął telefonem o ,,asfalt''

 -- tego telefonu w ogóle nie było (i nie ma)

 -- telefon jest, spadł, podrapał się, ale że był
    wcześniej mocno podarpany, trudno ocenić, jak
    mocno ucierpiał w wyniku tego akurat wypadku,
    a ubezpieczyciel nie odpowiada za podrapania ,,inne''

to problem by był.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-08-27 10:18:12
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-26 16:30, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 53fc225a$0$2353$65785112@news.neostrada.pl

Pewnie mają. Gdyby jeszcze był protokół spisany przez policmajstra, to jakieś szanse by były na odszkodowanie za ten sprzęt, a tak to bardzo wątpliwie wygląda.

Wygląda bardzo dobrze, skoro ubezpieczyciel nie neguje
powstania szkody i nie neguje powiązania powstania
szkody z wypadkiem, co do którego wątpliwości nie ma.

Gorzej, gdyby ubezpieczyciel mówił:

-- złe mocowanie telefonu spowodowało ów wypadek

-- telefon w wyniku tego wypadku nie ucierpiał,
   lecz rowerzysta tak się zdenerwował wypadkiem,
   że w tarkcie rozmowy z ubezpieczycielem,
   gruchnął telefonem o ,,asfalt''

-- tego telefonu w ogóle nie było (i nie ma)

-- telefon jest, spadł, podrapał się, ale że był
   wcześniej mocno podarpany, trudno ocenić, jak
   mocno ucierpiał w wyniku tego akurat wypadku,
   a ubezpieczyciel nie odpowiada za podrapania ,,inne''

to problem by był.


Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I nie sadzę żeby w świetle obowiązującego prawa  sąd rozpatrzył sprawę pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są  wyposażeniem roweru.

Data: 2014-08-27 10:38:31
Autor: Andrzej Lawa
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 27.08.2014 10:18, Trybun pisze:

pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

To ma znaczenie tylko w przypadku AC.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Data: 2014-08-30 15:54:25
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-27 10:38, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 27.08.2014 10:18, Trybun pisze:

pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

To ma znaczenie tylko w przypadku AC.


Jesteś pewny?

Data: 2014-08-30 16:19:11
Autor: Andrzej Lawa
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 30.08.2014 15:54, Trybun pisze:
W dniu 2014-08-27 10:38, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 27.08.2014 10:18, Trybun pisze:

pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

To ma znaczenie tylko w przypadku AC.


Jesteś pewny?

Może wreszcie przeczytaj ustawę, hmm?

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Data: 2014-08-30 16:43:47
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 16:19, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 30.08.2014 15:54, Trybun pisze:
W dniu 2014-08-27 10:38, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 27.08.2014 10:18, Trybun pisze:

pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

To ma znaczenie tylko w przypadku AC.


Jesteś pewny?

Może wreszcie przeczytaj ustawę, hmm?


Tyle już było spraw o próby wyłudzenia zakładanych przez firmy ubezpieczeniowe.

Data: 2014-08-30 17:43:04
Autor: Andrzej Lawa
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 30.08.2014 16:43, Trybun pisze:

pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

To ma znaczenie tylko w przypadku AC.


Jesteś pewny?

Może wreszcie przeczytaj ustawę, hmm?


Tyle już było spraw o próby wyłudzenia zakładanych przez firmy
ubezpieczeniowe.

I?

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Data: 2014-08-27 16:00:00
Autor: Liwiusz
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-27 10:18, Trybun pisze:

Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I
nie sadzę żeby w świetle obowiązującego prawa  sąd rozpatrzył sprawę
pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

??? To OC pokrywa tylko szkody na rowerze? LOL

--
Liwiusz

Data: 2014-08-30 15:54:49
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-27 16:00, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-08-27 10:18, Trybun pisze:

Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I
nie sadzę żeby w świetle obowiązującego prawa  sąd rozpatrzył sprawę
pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

??? To OC pokrywa tylko szkody na rowerze? LOL


No jasne, gdyby było inaczej to poszkodowani pisaliby że w wypadku utracili słonia na złotym łańcuchu, się rozumie że o innych uszkodzonych, czy rozbitych cennych rzeczach także..

Data: 2014-08-30 16:29:44
Autor: Tomasz Pyra
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 15:54, Trybun pisze:
W dniu 2014-08-27 16:00, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-08-27 10:18, Trybun pisze:

Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I
nie sadzę żeby w świetle obowiązującego prawa  sąd rozpatrzył sprawę
pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

??? To OC pokrywa tylko szkody na rowerze? LOL


No jasne, gdyby było inaczej to poszkodowani pisaliby że w wypadku
utracili słonia na złotym łańcuchu

Pisać mogą, ubezpieczyciel może to zakwestionować przed sądem, a w takim wypadku to poszkodowany będzie musiał udowodnić że utracili słonia.

Data: 2014-08-30 16:44:08
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 16:29, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2014-08-30 15:54, Trybun pisze:
W dniu 2014-08-27 16:00, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-08-27 10:18, Trybun pisze:

Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I
nie sadzę żeby w świetle obowiązującego prawa  sąd rozpatrzył sprawę
pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposażeniem roweru.

??? To OC pokrywa tylko szkody na rowerze? LOL


No jasne, gdyby było inaczej to poszkodowani pisaliby że w wypadku
utracili słonia na złotym łańcuchu

Pisać mogą, ubezpieczyciel może to zakwestionować przed sądem, a w takim wypadku to poszkodowany będzie musiał udowodnić że utracili słonia.


I właśnie o to chodzi. Bardzo ciężko będzie udowodnić że ten rozwalony telefon to efekt tego konkretnego wypadku.

Data: 2014-08-30 17:26:49
Autor: Liwiusz
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 15:54, Trybun pisze:
W dniu 2014-08-27 16:00, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-08-27 10:18, Trybun pisze:

Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I
nie sadzę Ĺźeby w świetle obowiązującego prawa  sąd rozpatrzył sprawę
pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy
nie są  wyposaĹźeniem roweru.

??? To OC pokrywa tylko szkody na rowerze? LOL


No jasne, gdyby było inaczej to poszkodowani pisaliby że w wypadku
utracili słonia na złotym łańcuchu, się rozumie że o innych
uszkodzonych, czy rozbitych cennych rzeczach takĹźe..

Proponuję się trochę dokształcić... :)

--
Liwiusz

Data: 2014-08-30 23:44:07
Autor: Gotfryd Smolik news
OC sprawcy a zniszczony sprzet
On Sat, 30 Aug 2014, Trybun wrote:

W dniu 2014-08-27 16:00, Liwiusz pisze:
??? To OC pokrywa tylko szkody na rowerze? LOL

No jasne, gdyby było inaczej to poszkodowani pisaliby że w wypadku utracili
słonia na złotym łańcuchu,

  Żeby iść siedzieć za brak słonia, ewentualnie za pokazanie na
przypadkowym monitoringu że to był inny słoń?
(przecież to byłaby próba wyłudzenia)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-08-27 19:48:01
Autor: Gotfryd Smolik news
OC sprawcy a zniszczony sprzet
On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:

Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
wyposażeniem roweru.

  Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
"nie jest wyposażenie samochodu"?

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-08-28 11:43:34
Autor: Liwiusz
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-27 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:

Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
wyposażeniem roweru.

  Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
"nie jest wyposażenie samochodu"?

Albo jak cię samochód zabije, to ubezpieczyciel też nie wypłaci odszkodowania, bo człowiek "nie jest wyposażeniem roweru/samochodu":)

--
Liwiusz

Data: 2014-08-30 15:55:48
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-27 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:

Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
wyposażeniem roweru.

 Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
"nie jest wyposażenie samochodu"?

pzdr, Gotfryd

Nie jestem jakimś rzecznkiem firm ubezpoeczeniowych, powiem więcej - wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a  nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający ubezpieczeniu OC/AC.

Data: 2014-08-30 16:18:10
Autor: yabba
OC sprawcy a zniszczony sprzet
Użytkownik "Trybun" <Ilich@jahu.com> napisał w wiadomości news:5401d7de$0$3058$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-08-27 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:

Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
wyposażeniem roweru.

 Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
"nie jest wyposażenie samochodu"?

pzdr, Gotfryd

Nie jestem jakimś rzecznkiem firm ubezpoeczeniowych, powiem więcej - wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a  nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający ubezpieczeniu OC/AC.

Z ubezpieczenia OC samochodu sprawcy pokrywane są wszystkie szkody powstałe w wyniku wypadku, a nie tylko szkody na samochodzie. To mogą być szkody na osobach, znakach drogowych, barierkach, płotach, domach itd.


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2014-08-30 16:45:57
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 16:18, yabba pisze:
Użytkownik "Trybun" <Ilich@jahu.com> napisał w wiadomości news:5401d7de$0$3058$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-08-27 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:

Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
wyposażeniem roweru.

 Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
"nie jest wyposażenie samochodu"?

pzdr, Gotfryd

Nie jestem jakimś rzecznkiem firm ubezpoeczeniowych, powiem więcej - wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a  nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający ubezpieczeniu OC/AC.

Z ubezpieczenia OC samochodu sprawcy pokrywane są wszystkie szkody powstałe w wyniku wypadku, a nie tylko szkody na samochodzie. To mogą być szkody na osobach, znakach drogowych, barierkach, płotach, domach itd.



Jasne, ale co do zawartości bagażników czy kieszeni to już nie takie oczywiste, zwłaszcza gdy nie ma protokołu policji.

Data: 2014-08-31 19:01:47
Autor: yabba
OC sprawcy a zniszczony sprzet
Użytkownik "Trybun" <Ilich@jahu.com> napisał w wiadomości news:5401e39f$0$2365$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-08-30 16:18, yabba pisze:
Użytkownik "Trybun" <Ilich@jahu.com> napisał w wiadomości news:5401d7de$0$3058$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-08-27 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:

Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
wyposażeniem roweru.

 Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
"nie jest wyposażenie samochodu"?

pzdr, Gotfryd

Nie jestem jakimś rzecznkiem firm ubezpoeczeniowych, powiem więcej - wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający ubezpieczeniu OC/AC.

Z ubezpieczenia OC samochodu sprawcy pokrywane są wszystkie szkody powstałe w wyniku wypadku, a nie tylko szkody na samochodzie. To mogą być szkody na osobach, znakach drogowych, barierkach, płotach, domach itd.



Jasne, ale co do zawartości bagażników czy kieszeni to już nie takie oczywiste, zwłaszcza gdy nie ma protokołu policji.

Oczywiste jest, że się należy odszkodowanie za wszystkie uszkodzenia w wyniku stłuczki. Nieoczywiste jest jak udowodnić, że wspomniany słoń na złotym łańcuszku był wtedy w bagażniku. W sprawie omawianej w tym wątku ubezpieczyciel potwierdza, że telefon uszkodził się w czasie stłuczki. Ale leci w kulki zwalając winę za uszkodzenia telefonu na nieodpowiedni uchwyt w rowerze.


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2014-08-31 22:59:05
Autor: RadoslawF
OC sprawcy a zniszczony sprzet
Dnia 2014-08-31 19:01, Użytkownik yabba napisał:


Jasne, ale co do zawartości bagażników czy kieszeni to już nie takie
oczywiste, zwłaszcza gdy nie ma protokołu policji.

Oczywiste jest, że się należy odszkodowanie za wszystkie uszkodzenia w
wyniku stłuczki. Nieoczywiste jest jak udowodnić, że wspomniany słoń na
złotym łańcuszku był wtedy w bagażniku. W sprawie omawianej w tym wątku
ubezpieczyciel potwierdza, że telefon uszkodził się w czasie stłuczki.
Ale leci w kulki zwalając winę za uszkodzenia telefonu na nieodpowiedni
uchwyt w rowerze.

Czy aby na pewno leci w kulki ?
Gdyby telefon uszkodził się w wyniku uderzenia o podłoże które
nastąpiło w chwili przewrócenia się roweru to miałbyś rację.
Ale skoro "telefon wypadł z uchwytu i się rozbił o asfalt" to
wina przestaje być tak oczywista.


Pozdrawiam

Data: 2014-08-31 23:07:46
Autor: Liwiusz
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-31 22:59, RadoslawF pisze:
Dnia 2014-08-31 19:01, Użytkownik yabba napisał:


Jasne, ale co do zawartości bagażników czy kieszeni to już nie takie
oczywiste, zwłaszcza gdy nie ma protokołu policji.

Oczywiste jest, że się należy odszkodowanie za wszystkie uszkodzenia w
wyniku stłuczki. Nieoczywiste jest jak udowodnić, że wspomniany słoń na
złotym łańcuszku był wtedy w bagażniku. W sprawie omawianej w tym wątku
ubezpieczyciel potwierdza, że telefon uszkodził się w czasie stłuczki.
Ale leci w kulki zwalając winę za uszkodzenia telefonu na nieodpowiedni
uchwyt w rowerze.

Czy aby na pewno leci w kulki ?
Gdyby telefon uszkodził się w wyniku uderzenia o podłoże które
nastąpiło w chwili przewrócenia się roweru to miałbyś rację.
Ale skoro "telefon wypadł z uchwytu i się rozbił o asfalt" to
wina przestaje być tak oczywista.

Nawet gdyby telefon był przewożony na głowie, to wina sprawcy (tego, który popchnął), byłaby oczywista.

--
Liwiusz

Data: 2014-08-31 23:58:34
Autor: RadoslawF
OC sprawcy a zniszczony sprzet
Dnia 2014-08-31 23:07, Użytkownik Liwiusz napisał:

Oczywiste jest, że się należy odszkodowanie za wszystkie uszkodzenia w
wyniku stłuczki. Nieoczywiste jest jak udowodnić, że wspomniany słoń na
złotym łańcuszku był wtedy w bagażniku. W sprawie omawianej w tym wątku
ubezpieczyciel potwierdza, że telefon uszkodził się w czasie stłuczki.
Ale leci w kulki zwalając winę za uszkodzenia telefonu na nieodpowiedni
uchwyt w rowerze.

Czy aby na pewno leci w kulki ?
Gdyby telefon uszkodził się w wyniku uderzenia o podłoże które
nastąpiło w chwili przewrócenia się roweru to miałbyś rację.
Ale skoro "telefon wypadł z uchwytu i się rozbił o asfalt" to
wina przestaje być tak oczywista.

Nawet gdyby telefon był przewożony na głowie, to wina sprawcy (tego,
który popchnął), byłaby oczywista.

Oczywista to była by jakby ubezpieczyciel jej nie podwaĹźał.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2014-09-01 17:23:27
Autor: Cavallino
OC sprawcy a zniszczony sprzet

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Nawet gdyby telefon był przewożony na głowie, to wina sprawcy (tego,
który popchnął), byłaby oczywista.

Oczywista to była by jakby ubezpieczyciel jej nie podwaĹźał.  :-)

Wtedy byłaby tylko niesporna.

Data: 2014-08-31 23:47:15
Autor: yabba
OC sprawcy a zniszczony sprzet
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:lu02ao$ql7$1node2.news.atman.pl...
Dnia 2014-08-31 19:01, Użytkownik yabba napisał:


Jasne, ale co do zawartości bagażników czy kieszeni to już nie takie
oczywiste, zwłaszcza gdy nie ma protokołu policji.

Oczywiste jest, że się należy odszkodowanie za wszystkie uszkodzenia w
wyniku stłuczki. Nieoczywiste jest jak udowodnić, że wspomniany słoń na
złotym łańcuszku był wtedy w bagażniku. W sprawie omawianej w tym wątku
ubezpieczyciel potwierdza, że telefon uszkodził się w czasie stłuczki.
Ale leci w kulki zwalając winę za uszkodzenia telefonu na nieodpowiedni
uchwyt w rowerze.

Czy aby na pewno leci w kulki ?
Gdyby telefon uszkodził się w wyniku uderzenia o podłoże które
nastąpiło w chwili przewrócenia się roweru to miałbyś rację.
Ale skoro "telefon wypadł z uchwytu i się rozbił o asfalt" to
wina przestaje być tak oczywista.



Sprawca zadziałał z taką siłą, że telefon wypadł z uchwytu. Jakby sprawca nie doprowadził do stłuczki, to nie byłoby szkody.
Nie wiem co tu jest nieoczywistego.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2014-08-31 23:57:23
Autor: RadoslawF
OC sprawcy a zniszczony sprzet
Dnia 2014-08-31 23:47, Użytkownik yabba napisał:

Jasne, ale co do zawartości bagażników czy kieszeni to już nie takie
oczywiste, zwłaszcza gdy nie ma protokołu policji.

Oczywiste jest, że się należy odszkodowanie za wszystkie uszkodzenia w
wyniku stłuczki. Nieoczywiste jest jak udowodnić, że wspomniany słoń na
złotym łańcuszku był wtedy w bagażniku. W sprawie omawianej w tym wątku
ubezpieczyciel potwierdza, że telefon uszkodził się w czasie stłuczki.
Ale leci w kulki zwalając winę za uszkodzenia telefonu na nieodpowiedni
uchwyt w rowerze.

Czy aby na pewno leci w kulki ?
Gdyby telefon uszkodził się w wyniku uderzenia o podłoże które
nastąpiło w chwili przewrócenia się roweru to miałbyś rację.
Ale skoro "telefon wypadł z uchwytu i się rozbił o asfalt" to
wina przestaje być tak oczywista.

Sprawca zadziałał z taką siłą, że telefon wypadł z uchwytu. Jakby
sprawca nie doprowadził do stłuczki, to nie byłoby szkody.
Nie wiem co tu jest nieoczywistego.

Dowiesz się jak wątkotwórca opisze boje w sądzie o odszkodowanie
za telefon.


Pozdrawiam

Data: 2014-08-30 23:51:17
Autor: Gotfryd Smolik news
OC sprawcy a zniszczony sprzet
On Sat, 30 Aug 2014, yabba wrote:

Użytkownik "Trybun" <Ilich@jahu.com> napisał w wiadomości
Ale logika nieodparcie nasówa wniosek że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a  nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający ubezpieczeniu OC/AC.

Z ubezpieczenia OC samochodu sprawcy

  A w przypadku niesamochodu :) po prostu z OC sprawcy lub majątku sprawcy,
jak nie ma OC "na okoliczność"...

pokrywane są wszystkie szkody powstałe w wyniku wypadku,
a nie tylko szkody na samochodzie. To mogą być szkody na osobach, znakach drogowych, barierkach, płotach, domach itd.

  Mało, to może być mienie celowo użyte w celu ograniczenia rozmiaru
szkód, coś co nie uległo uszkodzeniu lub zużyciu w wyniku "zdarzenia",
lecz akcji ratunkowej (jaka by ona nie była, w tym narzucenie
przez kogoś np. mokrego koca), z przepisu o "mniejszej wartości",
142 KC, na przykład przy zapaleniu pojazdu :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-08-30 16:19:59
Autor: Andrzej Lawa
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 30.08.2014 15:55, Trybun pisze:

wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek
że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a
nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający
ubezpieczeniu OC/AC.

Twoja logika jest tak samo kaleka jak twoja ortografia.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Data: 2014-08-30 16:45:40
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 16:19, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 30.08.2014 15:55, Trybun pisze:

wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek
że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a
nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający
ubezpieczeniu OC/AC.

Twoja logika jest tak samo kaleka jak twoja ortografia.


Bez komentarza, frustracje proszę rozładowywać gdzie indziej, niż w wiadomości do mnie.

Data: 2014-08-30 17:46:01
Autor: Andrzej Lawa
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 30.08.2014 16:45, Trybun pisze:
W dniu 2014-08-30 16:19, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 30.08.2014 15:55, Trybun pisze:

wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek
że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a
nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający
ubezpieczeniu OC/AC.

Twoja logika jest tak samo kaleka jak twoja ortografia.


Bez komentarza, frustracje proszę rozładowywać gdzie indziej, niż w
wiadomości do mnie.

Potwierdzenie uszkodzenia wskutek zdarzenia ze strony sprawcy najwyraźniej jest (spisali oświadczenie i ubezpieczyciel czepia się mocowania ładunku a nie jego istnienia oraz uszkodzenia w związku ze zdarzeniem).

Śledź wątek, to nie będziesz budził frustracji.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Data: 2014-08-30 16:28:54
Autor: Tomasz Pyra
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 15:55, Trybun pisze:
W dniu 2014-08-27 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:

Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
wyposażeniem roweru.

 Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
"nie jest wyposażenie samochodu"?

pzdr, Gotfryd

Nie jestem jakimś rzecznkiem firm ubezpoeczeniowych, powiem więcej -
wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek
że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a
nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający
ubezpieczeniu OC/AC.

Nie jest tak.

Ogólne zasady są takie jak wszędzie - ktoś powoduje szkodę i musi zadośćuczynić za wszystko co zniszczył.
W przypadku ubezpieczeń obowiązkowych zobowiązany do naprawienia szkody jest ubezpieczyciel.

Czyli jak w wypadku ucierpi telefon, to jak najbardziej trzeba go naprawić. Natomiast oczywiście ubezpieczyciel może kwestionować to że ten telefon został uszkodzony w wypadku, a ciężar dowodu w takiej sprawie raczej jest po stronie pokrzywdzonego.

Ale w tym wypadku jak rozumiem ubezpieczyciel nie kwestionuje tego że telefon został uszkodzony w wypadku, czyli prawdę mówiąc trudno zgadnąć co twierdzi - jedynie to że to poszkodowany "rażącym zaniedbaniem" przyczynił się do powstania szkody, co jest bzdurą.

Ubezpieczyciele po prostu tak już mają że pierwszą propozycję dają bardzo niską i bardzo na niekorzyść poszkodowanego, bo wielu ludzi nie zna możliwości odrzucenia tej propozycji, sądzą że to jest rzecz ostateczna i tracą na tym.

Data: 2014-08-30 16:46:35
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 16:28, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2014-08-30 15:55, Trybun pisze:
W dniu 2014-08-27 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:

Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
wyposażeniem roweru.

 Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
"nie jest wyposażenie samochodu"?

pzdr, Gotfryd

Nie jestem jakimś rzecznkiem firm ubezpoeczeniowych, powiem więcej -
wręcz nie cierpię tych złodziei. Ale logika nieodparcie nasówa wniosek
że sprzęt dodatkowy, a zwłaszcza taki nie mający związku z pojazdem a
nie potwierdzony przez policję, nie jest uważany za podlegający
ubezpieczeniu OC/AC.

Nie jest tak.

Ogólne zasady są takie jak wszędzie - ktoś powoduje szkodę i musi zadośćuczynić za wszystko co zniszczył.
W przypadku ubezpieczeń obowiązkowych zobowiązany do naprawienia szkody jest ubezpieczyciel.

Czyli jak w wypadku ucierpi telefon, to jak najbardziej trzeba go naprawić. Natomiast oczywiście ubezpieczyciel może kwestionować to że ten telefon został uszkodzony w wypadku, a ciężar dowodu w takiej sprawie raczej jest po stronie pokrzywdzonego.

Ale w tym wypadku jak rozumiem ubezpieczyciel nie kwestionuje tego że telefon został uszkodzony w wypadku, czyli prawdę mówiąc trudno zgadnąć co twierdzi - jedynie to że to poszkodowany "rażącym zaniedbaniem" przyczynił się do powstania szkody, co jest bzdurą.

Ubezpieczyciele po prostu tak już mają że pierwszą propozycję dają bardzo niską i bardzo na niekorzyść poszkodowanego, bo wielu ludzi nie zna możliwości odrzucenia tej propozycji, sądzą że to jest rzecz ostateczna i tracą na tym.


Jednak wydaje się że jest tak. W tym konkretnym przypadku znajomego Ergie, to nawet ja bym się wahał przed wypłaceniem odszkodowania z obawy przed przypięciem mi łatki frajera, a co dopiero maszynka do robienia pieniędzy - zawodowy ubezpieczyciel.

Data: 2014-08-31 01:26:27
Autor: Tomasz Pyra
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-30 16:46, Trybun pisze:

Jednak wydaje się że jest tak. W tym konkretnym przypadku znajomego
Ergie, to nawet ja bym się wahał przed wypłaceniem odszkodowania z obawy
przed przypięciem mi łatki frajera, a co dopiero maszynka do robienia
pieniędzy - zawodowy ubezpieczyciel.

Ale jak jest?

Przecież napisał że ubezpieczyciel nie neguje tego że telefon został uszkodzony w wypadku, a że twierdzi że był nieprawidłowo zamocowany.

Czyli twierdzi że to poszkodowany "rażącym zaniedbaniem" (bo to by wyłączało odpowiedzialność za szkodę) spowodował zniszczenie telefonu, co jest w żaden sposób nie do obrony w sądzie.

Bo oczywiście, jeżeli będziesz przewoził niezabezpieczoną nitroglicerynę i wyniku drobnej stłuczki wylecisz w powietrze razem z całym samochodem, to ubezpieczyciel będzie miał rację twierdząc że zniszczenia wywołała nie stłuczka a "rażące zaniedbanie".
Ale nie w przypadku gdy uszkodzeniu uległ telefon na skutek przewrócenia się roweru.

Bo owszem - pewnie jak ubezpieczyciel pójdzie w zaparte twierdząc że telefonu tam nie było, to pewnie i sąd będzie miał wątpliwości jak nie zobaczy dowodów. Ale jak ubezpieczyciel kwestionuje uchwyt, to jest to bzdura.

Data: 2014-08-27 22:42:40
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
OC sprawcy a zniszczony sprzet

"Trybun" 53fd9435$0$3059$65785112@news.neostrada.pl

Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I nie sadzę żeby w świetle obowiązującego prawa  sąd rozpatrzył sprawę pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są  wyposażeniem roweru.

Człowiek siedzący na rowerze także. Nie jest to istotne.
Istotne jest, czy samochodem uczyniono komuś jakąś szkodę,
którą można jakoś określić/wyrazić pieniędzmi.


Nawet ten telefon mógł leżeć na jezdni w chwili wypadku -- jeśli
winnym był kierowca samochodu. (przykładowo samochód znalazł
się na Twojej posesji bez Twego zezwolenia, nielegalnie
przefruwając nad płotem)

Ważne, czy winnym jest kierujący samochodem, czy rowerzysta, czy
ktoś inny lub coś innego. Ważne też jest, czy można szkodę wycenić.


Jeśli rowerzysta zawinił -- on ponosi koszty naprawienia zarówno
swego roweru i telefonu, jak i koszty naprawy samochodu.



Jeśli kierujący samochodem zawinił -- on ponosi koszty naprawienia
zarówno roweru i telefonu, jak i koszty naprawy samochodu. Ponieważ
funkcjonują w RP ubezpieczenia komunikacyjne -- czasami koszty naprawy
można scedować na firmę ubezpieczeniową. Mozna, choć niekoniecznie trzeba.

Czasami winny rezygnuje z takiej cesji, gdyż jest ona dla niego nieopłacalna.

-=-

Gdyby złe mocowanie telefonu sprawiło wypadek -- ubezpieczyciel
by nie wypłacił odszkodowania ani za telefon, ani za rower.

Jeśli złe mocowanie telefonu nie przyczyniło się do powstania
kolizji, w wyniku której telefon uległ uszkodzeniu, ubezpieczyciel
(bądź sprawca wypadku lub właściciel samochodu) musi zapłacić także
za naprawę telefonu, o ile poszkodowany tego sobie zażyczy a wina
kierującego samochodem jest jasna/udowodniona.

-=-

PZU może ;) mącić, ale zapłacić musi.
IMO w dobrym państwie takie mataczenie powinno poskutkować
cofnięciu uprawnień do zawierania wiadomych umów. :) Innymi
słowy -- PZU po paru takich ,,numerach'' przestałby być firmą
ubezpieczeniową.


Pozostałyby wówczas na rynku tylko te firmy u., które same,
,,bez bicia'' (piany i dupy) podpowiedzą pokrzywdzonemum że
trzeba pokryć wszelkie koszty wynikające z tego wypadku, o ile
po wypadku nie doszlo do rażących czynów skutujących zbyt dużym
powiększaniem się szkody.


Jeśli w wyniku wypadku ucierpiał rower na kwotę 1kpln, a Ty
(jako właściciel) tak odtransportowałeś ów rower, że powiększyłeś
straty do 10kpln -- ubezpieczyciel może stawiać opór, o ile wykaże,
iż transportując uszkodzony rower, celowo zwiększyłeś szkody. Nie
ma tu nic nowatorskiego -- w szczególności PZU nie zapłaci Ci dziś
za potłuczony reflektor tylko dlatego, że kiedyś ten reflektor został
zabrudzony w wyniku kolizji, za którą PZU wypłacił odszkodowanie.

-=-

Nie warto tematu ,,rozwijać''.
Telefon ucierpiał, winny jest, stratę można wycenić -- i tyle starczy.

-=-

Co innego, gdyby rowerzysta złamał prawo złym mocowaniem telefonu.

Raczej PZU może ;) nie wypłacić za zniszczenie upraw marihuany. ;)

Problem może powstać, gdy ucierpiało dziecko wiezione niezgodnie z prawem.

Wykazanie stanu wskazującego ;) u rowerzysty także daje pole do popisu dla PZU.

-=-

Wyobraź sobie:

 położyłeś na stole w domu telefon
 samochód łomotnął w dom tak, że zniszczyl telefon

 czy PZU może nie zapłacić za zniszczenie
   telefonu, podpierając się złym mocowaiem?
 oczywiście nie



a teraz to:

 położyłeś na publicznej drodze telefon
 samochód zniszczył telefon, ale kierujący nie popełnił
   żadnego wykroczenia (po prostu jechał; gdy zobaczyył
   telefon -- bhyło za późno na uniknięcie rozjechania)
 Tobie nie wolno zostawiać telefonu na tej drodze

 czy PZU może nie zapłacić za zniszczenie
  telefonu, podpierając się złym mocowaniem?
 oczywiście tak

Nie jest ważne mocowanie, ale złamanie prawa.
Nie znam prawa nakazującego jakieś szczególne
mocowanie telefonu do samochodu czy roweru.
Jeśli takie jest -- to co innego.


-=-

Natomiast można uczynić rowerzystę winnym powodowania
zagrożenia na publicznej drodze owym złym mocowaniem
telefonu, o ile jest ono naprawdę złe.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-08-30 15:57:33
Autor: Trybun
OC sprawcy a zniszczony sprzet
W dniu 2014-08-27 22:42, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 53fd9435$0$3059$65785112@news.neostrada.pl

Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I nie sadzę żeby w świetle obowiązującego prawa  sąd rozpatrzył sprawę pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są wyposażeniem roweru.

Człowiek siedzący na rowerze także. Nie jest to istotne.
Istotne jest, czy samochodem uczyniono komuś jakąś szkodę,
którą można jakoś określić/wyrazić pieniędzmi.


Pożyjemy zobaczymy. Mam nadzieję że Ergie poinformuje grupę o finale sprawy. Ja jak już napisałem - pozostaję sceptykiem.

OC sprawcy a zniszczony sprzet

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona