Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   ODEZWA DO NARODU !

ODEZWA DO NARODU !

Data: 2010-03-01 09:15:25
Autor: Majacy Kontakt
ODEZWA DO NARODU !
Witajcie Rodacy.

Jestem Wielkim Międzygalaktycznym Chujem i mam do przekazania ważną
informację dla wszystkich.

BUM !

Za pomocą marihuany, muzyki, wizualizacji z Winampa oraz informacji, które
żona i Panslavista przekazują do mnie za pomocą dźwięku jej i jego ciała (seksu),
spowodowałem wyłom w ziemskim czasie poprzez wzmocnienie w sobie natężenia dźwiękowej
(czyli emocjonalnej) identyfikacji ze słowami "Bóg" (władca) i "Loteria"
(lotto), w kontekście mojej sytuacji życiowej. Osiągnąłem to w rezultacie
zgłębiania logiki zdarzeń na przestrzeni życia. Przy okazji wprowadziłem w
siebie pojęcie żydowskiej rodziny, co bardzo pomogło. Nasze dziecko trafiło
szóstkę w lotto.

A to jest co, co widać z góry i co macie naprawić:

Systemy Windows w komputerach są strasznie wolne i brakuje nowych technik
tworzenia muzyki. Należy posadzić Billa na kiju, być może go to zachęci.

Religia katolicka sprawia, że ludzie boją się przyszłości, bo się im mówi,
że w niebie będzie lepiej. Dlatego najtrudniej im w sobie pokonać strach
przed nieznanym. Teologia katolicka jest do wypierdolenia.

Miłość jest wiarą w lepsze jutro. Jest to zintegrowane z ludźmi uczucie,
które obecne jest z ludźmi gdy śnią. Należy wyprowadzić ludzi, a szczególnie
kobiety, z błędu że miłość ma coś wspólnego z romantyzmem, prędzej z seksem.

Bóg jest na ziemi loterią, ze względu na dużą grawitację i jedyny możliwy
środek regulowania gospodarki jakim jest pieniądz. Na lżejszych planetach
mają prawo istnieć wyższe modele. Należy poinformować katolików o tym, że
pojawiła się na ziemi Święta Trójca.

Żadne pieniądze nie zastąpią dobrej łączności między ludźmi. Taką zapewnia
internet. Należy zlikwidować TPSA.

Ukrywanie seksu przez kościół powoduje że ludzie wstydzą się swojego ciała i
są podatni na zdrady małżeńskie. Należy zamienić wszystkie kościoły na
miejsca zbiorowych orgii.

Wychowywanie i kształcenie dzieci przebiega w sposób kompletnie
nierozwojowy, pod płaszczykiem zysków dla kościoła. Należy powiesić
proboszczy za jaja.

Kształcenie dzieci powinno się odbywać na zasadzie uczenia ich wewnętrznej
samodyscypliny, zamiast warunkowania ich nierzeczywistymi autorytetami, co
czyni kościół. Nalezy spalić wszystkie figurki Jezusa na krzyżu.

Normalność jest dla Polaków brakiem wiary w lepsze jutro, widocznie dlatego
źle się czuję, że mieszkam wśród Polaków. Mam nadzieję, że to się zmieni.

To czego brakuje Polakom, to umiłowanie życia. A to dlatego, między innymi,
że kościół zakazuje kontaktu z fizycznymi przyjemnościami wynikającymi z
seksu. To się wiąże również z nowym sposobem wychowywania dzieci, bez
blokowania dostępu do nagości, ale z zastrzeżeniem braku dostępu do
oglądania współżycia, do czasu ukończenia 16 lat. Żeby kochać życie, trzeba
żyć jak Pigmeje. Pojęcie katolickiego małżeństwa, nie ma racji bytu. Należy
unieważnić od strony formalnej wszystkie katolickie małżeństwa.

Czas jest snem - strumieniem dźwięków (emocji) przemieszczających się przez
nasz seks. Aby się rozwinąć umysłowo poprzez uzyskanie dostępu do
wewnętrznej logiki (wiary) wypracowanej w trakcie swoich poprzednich istnień
na planetach, każdy musi się stać swoją własną doskonałą muzyką. Można to
zrobić tylko i wyłącznie za pomocą zmysłów, marihuany oraz instrukcji
obsługi. Instrukcja obsługi musi być tworzona interaktywnie na forum
internetowym, w postaci Żydowskiej Rady Rodzinnej.

Światem rządzi przypadkowość, nie powtarzalność. Uczenie się tekstów na
pamięć nie ma sensu. Oglądanie ciągle tych samych filmów, seriali, również
nie ma sensu, bo ludzie po pewnym czasie zaczynają się nieświadomie
posługiwać logiką życiową danego serialu, która jest fikcją stworzoną na
potrzeby uzyskania korzyści z wysokiej oglądalności. Szkoły muszą zmienić
nauczanie, a Świat Według Kiepskich i inne tego typu paszkwile, powinny
zostać z telewizji definitywnie wycofane, w przeciwnym razie niedługo każdy
się zacznie czuć jak Ferdynand Kiepski i nic więcej już w życiu nie będzie w
stanie zrobić poza piciem piwa. Należy zakazać sprzedaży piwa, lub wycofać
Świat Według Kiepskich.

Posługiwanie się symboliką jest korzystne do odkrywania logiki zdarzeń na
przestrzeni życia, bo niczym innym się posługiwać w tej czasoprzestrzeni nie
da. Można do tego dochodzić samemu, ale na tej zasadzie pracują też wróżki
przepowiadające z kart (obojętnie jakich), oczywiście przy założeniu, że
wróżka nie oszukuje. To co mówi wróżka, może się w życiu sprawdzić, tylko
nie wiadomo kiedy, jak i w jakim kontekście. To stwarza niestety możliwości
błędnej interpretacji, gdyż ludzie często na siłę próbują na siłe dopasować
coś co powiedziała wróżka w kontekście przyszłości, do obecnej sytuacji
życiowej, Tyle, że zastanawianie się nad tym nie musi mieć żadnego sensu,
może powodować niepotrzebny niepokój na przestrzeni wielu lat i powodować
zachwiania w obrębie wewnętrznej logiki (wiary). Dlatego, z chodzeniem do
wróżki należy być ostrożnym. A jeśli już jest taka rzeczywista potrzeba, to
najlepiej udać się do wróżki sprawdzonej przez wiele osób, które są w stanie
uczciwie stwierdzić, że im pomogła. Z kolei na pewno należy patrzeć przez
palce na horoskopy (bazują na zbyt ogólnych założeniach) oraz na wróżby
przez sms. Wróżka z reguły odczytuje emocje poprzez dźwięk ciała, ale każda
wróżka ma prawo stworzyć sobie swój własny model (astrologia itp.). Należy
założyć burdele w których wróżki będą dawały dupy a w wolnych chwilach
robiły za wróżbitki.

Logika, czyli wiara, nie może zawierać nieuzasadnionych niekorzyści. Dlatego
w strachu nie ma miejsca na wiarę. Jeśli ktoś w coś mocno wierzy, to znaczy
że nie może się niczego bać. Jesli natomiast ktoś się czegokolwiek boi, to
znaczy, że nie może powiedzieć, że ma w sobie wiarę. Z kolei wstyd jest też
strachem, a konkretnie strachem przed odsłonięciem ciała, dlatego brak
odczuwania wstydu jest dla człowieka korzystny i nie ma nic wspólnego z
brakiem wiary, a wręcz przeciwnie. Kto się wstydzi, ten nie widzi. Należy
zakazać dziewczętom powyżej 12 lat noszenia majtek, nie zapominając o
instrukcji obsługi używania tamponów.

Najwyżej rozwiniętymi duchowo ludźmi na ziemi są autorzy znanych, śmiesznych
komiksów. Asterix i Obeliks powinien zostać włączony do obowiązkowej lektury
szkolnej.

Najbardziej wrażliwymi ludźmi na ziemi są producenci muzyczni i muzycy, ale
nie wokaliści. Ziemski głos przypomina albo pianie koguta, albo wycie do
księżyca. Są naprawdę nieliczne wyjątki dobrych wokalistek w muzyce, a z
kolei mężczyznom powinno w ogóle zakazać się śpiewać. Wyjątki - Demis
Roussos, Freddie Mercury, Luciano Pavarotti - jeden z nich zdaje się jeszcze
żyje. Najpiękniej na ziemi śpiewają dziwki, bo nie mają zablokowanego
dostępu do naturalnego źródła dźwięku jakim jest seks. Portal www.odloty.pl
powinien w trybie natychmiastowym przejąć wytwórnię Universal.

Opery i teatry powinny zostać zamienione na kluby, ze względu na
zafałszowany obraz emocji. W klubie trzeba być gwiazdą, w teatrze można być
zerem. Wszystkie emocje, które przekazuje aktor w teatrze, muszą być
inteligentnie zafałszowane, bo nie jeden raz aktor gra swoją rolę. Efekt
jest taki, że aktor, w postaci gry aktorskiej, przekazuje widzowi sposób w
jaki ukrywa swoje emocje, czego jednak widz świadomie nie dostrzega. W
okresie późniejszym mogą jednak z tego powodu odczuwać dyskomfort ludzie w
otoczeniu tej osoby. Dzieje się tak, bo przejmując logikę fałszowania emocji
na podstawie głosu, mimiki i gestów, widz zyskuje większą łatwość w
oszukiwaniu samego siebie, co z kolei jest atrakcyjną pożywką dla niskich
pobudek, nad którymi w rezultacie systematycznie traci się kontrolę
oglądając kolejne przedstawienia w teatrach. Dlatego jedynym uczciwym
rozwiązaniem teatralnym w stosunku do ludzi jest teatr porno, lub chodzenie
wyłącznie na premiery. Premiera w danym kraju, lub sytuacja, gdy aktor wie,
że wśród widzów siedzi ktoś ważny, to jedyne przypadki, kiedy aktor jest w
rzeczywistości zaciekawiony reakcją widzów na odgrywaną rolę, i przez to sam
przed sobą wydaje się być autentyczny. W każdym innym wypadku aktorowi może
się wydawać, że zatraca swoją osobowość na rzecz roli którą odgrywa, ale w
rzeczywistości jest to złudne, szczególnie kiedy brakuje motywacji. Aktor
może mieć wyuczoną płynność w mimice, gestach i modulacji głosu, ale to nie
zawsze musi oddawać istotę roli którą odgrywa. Z kolei tego ile aktor
odegrał już tych samych ról, jaki ma to aktualnie wpływ na jego motywację i
co jeszcze może wpłynąć na taką a nie inną motywację aktora, widz nigdy nie
może być pewny. Dlatego w praktyce najbezpieczniejszy dla widzów byłby teatr
jednego widza, góra dwóch, trzech, a do reszty zainteresowanych, transmisja
na żywo do oglądania w telewizji lub w kinie. Czysty absurd. Lepiej teatry
zamienić na kluby. Sympatycznych i przyjemnych klubów w Polsce jest jak na
lekarstwo, a teatry, po przebudowie widowni, znakomicie spełniały by tę
rolę. Chociaż na dobrą sprawę, to wywaliłbym opery i teatry do śmietnika.

Ludzie na ziemi zachowują się w taki sposób, jakby nie wiedzieli tak
naprawdę o co im w życiu chodzi. Dzieje się tak, ponieważ większość filmów
które oglądają w TV, nie ma żadnego głębokiego sensu. Powinno się zakazać
nadawania TV Polsat, również z uwagi na bezczelne żarty w postaci nadawania
co roku w święta tego samego filmu "Kevin sam w domu". To są jawne
insynuacje pana Solorza-Kroka w stosunku do wszystkich Polaków, że uważa ich
oficjalnie za debili. On po prostu czeka aż niebo mu się zwali na głowę i
się właśnie doczekał. Pan Solorz powinien przynosić mi kasę w zębach.

Bajki o kopciuszku, którego porywa piękny książe powinny być wycofane z
obiegu, tak samo jak filmy o porywaniu dzieci, Dzieci powinny się uczyć
współżycia płciowego w postaci bajek i kreskówek, po to, żeby gdy dorosną
umieć się porządnie pierdolić.

Filmy zawierające wątki zdrad i romansów w negatywnym kontekście życiowym
powinny być całkowicie wycofane z obiegu. Wyjątkiem są oryginalne brazuele,
które są z kolei najmniej szkodliwymi dla ludzi filmami. Krajem partnerskim
dla Polski powinna zostać Brazylia.

Najbardziej szkodliwe seriale to takie, w których akcja toczy się zbyt
wolno. Nalezy przyśpieszyć prędkość odtwarzania o 50 procent, lub
przyspieszyć akcję filmów.

Bloki reklamowe w filmach i serialach nie powinny zawierać więcej niż 2,3
reklamy. Wszystkich reklamodawcom należy postawić piwo, niech mają.

Powinno się wprowadzić cenzurę pod kątem budowania negatywnych emocji w
filmach. Opornym w tej kwestii, wynająć detektywów i kazać ich śledzić w
sposób dla nich widoczny a następnie cierpliwie czekać aż zmiękną.

Powinno się przestać bawić w fabularne filmy historyczne, bo aktorstwo i
scenerie są nieadekwatne do przemijającej rzeczywistości. Te filmy są po
prostu śmieszne. Należy przestać je nadawać.

Krwawe horrory powinny być oglądane równolegle z meczem, albo traktowane jak
komedie do chipsów i piwa, ale w żadnym wypadku nie oglądane w kinach.
Wycofać horrory z kin.

Najwyżej cenionymi wartościami na ziemi powinny być psychologia i humor.
Królem dożywotnio powinien zostać Tusk a stańczykiem Kaczyński. Na naukę
nigdy nie jest za późno.

Rozrywka w telewizji (teleturnieje itp.) nie jest w większości przypadków
przeszkodą do rozwoju. Przeszkodę stanowią programy rozrywkowe kwalifikujące
się pod absurd w kontekście rzeczywistym, życiowym, co niestety czasami
również ma miejsce. W telewizji zdarza się też, że prowadzący lub redaktor
zatraca poczucie rzeczywistości, powodując wrażenie, że zastanawia się
jedynie w jaki sposób zagrać aby najlepiej wypaść i jednocześnie jest z tego
faktu bardzo dumny. Należy wypierdolić z telewizji Monikę Olejnik.

Największą rzeczywistą władzę nad ludźmi mają tłumacze i lektorzy
podkładający dubbing. Z kolei niewłaściwy dobór lektorów, może łatwo sprawić
iż sceny w filmach wydają się nierzeczywiste, a lektor w rzeczywistości
przekazuje nam takie emocje zawarte w głosie, jakie chce, lub takie, które
wynikają np. z jego ponurego nastroju. Lektorzy do filmów powinni być dużo
lepiej opłacani, niż są w tej chwili, tak samo tłumacze, a dodatkowo praca
lektorów powinna być kontrolowana przez niezależne instytucje, zatrudniające
specjalistów od kompleksowej oceny wydźwięku emocjonalnego ludzkiego głosu.
Takich specjalistów po odpowiednim przeszkoleniu można szukać wśród
producentów muzycznych i muzyków - których jest w tej chwili na ziemi za
dużo jak na możliwości wykonywania przez nich zawodu. Polska dla muzyków !

Najwyżej rozwiniętymi umysłowo istotami na ziemi są dzieci. Gdyby nauczyć
się je rozumieć i pozwolić im żyć tak jak chcą, świat byłby lepszy. Należy
zamienić przedszkola i szkoły na oazy szczęśliwości.

Ze względu na to, że jedynym skutecznym sposobem warunkowania ludzi są seks
i pieniądze, jedyna rozsądna religia dla ziemi musi być związana z seksem,
przy dopuszczeniu seksu za pieniądze. Natomiast w związku z tym, że głównym
problemem związków i małżeństw jest zazdrość, najlepsza religia dla ziemi to
cuckold, czyli zazdrość kontrolowana. Nalezy awansować naszego sąsiada na
głównego kapłana nowej religii.

Jedynym skutecznym sposobem uleczenia obecnej sytuacji gospodarczej na
świecie jest rozładowanie gospodarki poprzez dopuszczenie seksu za
pieniądze, komputeryzacja ziemi, rozwój handlu internetowego oraz rozwój
nowych technik produkcji muzyki. Należy doinwestować niemiecką firmę SPL,
która robi najlepsze na świecie urządzenia do obróbki dźwięku, oraz
pozamieniać stocznie na centra komputerowe.

Każda rasa i każdy kraj ma swój własny model inteligencji. Walki
międzyplemienne i międzyrasowe to komedie na galaktyczną skalę. Należy
wycofać z obiegu gry i filmy wojenne.

Klonowanie istot ludzkich to fikcja. Jedyne, co mogą zrobić ludzie aby
pokonać samotność myśląc o nieśmiertelności, to stać się jednością w miłości
do partnera na ziemi. Po śmierci ciała, ten model przetrwa i będzie mógł się
ponownie w innym życiu odrodzić podzielony - po to, aby znów się połączyć i
rozwinąć w sobie jeszcze większą miłość. Na tym polega życie wieczne. Należy
spalić Stary i Nowy Testament - najlepiej wszystkie egzemplarze.

UWAGA: WAŻNE. Możliwe są też wieloosobowe modele związków, jeśli ktoś sobie
tego życzy, ale z punktu widzenia życia na planecie, powinny gwarantować
posiadanie potomstwa. Z uwagi jednak na prawdopodobieństwo mniejszego wyboru
miejsc do ponownego odrodzenia się w takim układzie, należy się dobrze
zastanowić, gdyż wchodzenie w niego może być niepraktyczne z punktu widzenia
skuteczności działań w przyszłości, a także z powodu konieczności wchodzenia
w nieakceptowalne społecznie związki homoseksualne, związaną z chęcią życia
na planecie połączoną z brakiem możliwości odrodzenia się w swoim poprzednim
wieloosobowym modelu. Taka sytuacja powoduje, że homoseksualiści nimi są,
ale nie wiedzą dlaczego nimi zostali, dlatego czują się zagubieni w życiu i
tworzą zamknięte społeczności. Jest na to prosta recepta. Homoseksualiści
powinni dołączać do modeli dwuosobowych na ziemi - tam gdzie przynajmniej
jedna osoba w podstawowym związku jest biseksualna a jednocześnie wszyscy
troje wyrażają świadomą i pełną zgodę na jego powstanie, pamiętając
jednocześnie o zagrożeniach płynących z powstania takiego układu, jeśli
chodzi o możliwości odrodzenia się takiego modelu w przyszłości. Mam
nadzieję, że wyjaśniłem tutaj jasno i czytelnie kwestię homoseksualizmu i
wątpliwości związane z biseksualnymi skłonnościami. Jeśli ktoś jest
biseksualistą, oznacza, że którejś z poprzednich form materialnych,
uczestniczył w wieloosobowym modelu - co jednak nie znaczy, że musi
uczestniczyć w nim teraz, szczególnie jeśli skłonności biseksualne są
niewielkie. Z mojej wiedzy wynika, iż lepiej dobierać się w związki
dwuosobowe, ale ktoś, kto odczuwa inną potrzebę, nie powinien się przed tym
bronić, bo modele wieloosobowe również powinny istnieć i się rozwijać, po to
aby wszechświat był bardziej różnorodny. Oczywiście wszystko musi się
odbywać w pełnym porozumieniu z obecnym partnerem - i to zdanie obecnego
partnera powinno być w tej kwestii priorytetem. Wprowadzenie wieloosobowego
modelu w związku budującym miłość może być trudne życiowo i wymagać wielu
poświęceń, połączonych z doskonałą wiedzą psychologiczną i absolutną
uczciwością osoby/osób dominujących seksualnie w związku, w stosunku do
partnera/partnerów seksualnie uległych, ale nie jest to niemożliwe.
Osobiście znam jeden dobrze funkcjonujący przykład, z którym jestem w stanie
zainteresowanych zapoznać, po to, aby mogli zdobyć na ten temat życiową
wiedzę, teoretyczną i oczywiście praktyczną.

Z kolei dookoła modelu podstawowego związku zawsze jest model rodziny,
będący zewnętrznym zabezpieczeniem integralności związku. Ten model jest
obszerniejszy i luźniejszy, ale również jesteśmy jego częścią w różnych
układach życiowych, sami wspierając różne podstawowe modele. Model rodziny
jest czymś w rodzaju aury, która jest słabsza lub mocniejsza, w zależności
od tego ile osób dany model wspiera. Ponad modelem rodziny są jeszcze modele
krajów, ale rzadko kiedy narody są w stanie uzyskać taką jednorodność, aby
chcieć ponownie się w tych samych krajach odradzać. Dobry przykład zgranego
modelu kraju tworzą Niemcy. Z kolei jeszcze szerszy model tworzą rasy, tutaj
z kolei jednak nie opłaca się odradzać w innym modelu inteligencji, niż
model własnej rasy, z powodu zbyt dużego prawdopodobieństwa społecznego
nieprzystosowania do życia. Należy wymusić na Niemcach stworzenie
podręcznika do życia na ziemi.

Wyjątkiem jest U.S.A. - gdzie kraj ten upada, ze względu na zrujnowaną
gospodarkę przez środowiska izraelickie nią sterujące. W przypadku U.S.A.,
jedynym możliwym rozwiązaniem jest absolutne wymieszanie rasowe i stworzenie
nowego modelu inteligencji narodowo-rasowej. Jesli się do tego nie zacznie
przykładać wagi, U.S.A. w ciągu 5 lat przestanie się liczyć jako potęga
gospodarcza a dotychczasowe społeczności izraelickie przeniosą się do Chin,
gdzie rozpoczną powolny proces rujnowania gospodarki kolejnego kraju, po to
aby przetrwać w luksusie. Przy czym w Chinach może być jeszcze gorzej, bo
praca jest tam praktycznie niewolnicza, dlatego grozi to jeszcze większym
koszmarem dla cywilizacji. W jeszcze innej wersji może się nie przeniosą,
ale będą w jakiś sposób sterować tym przez koncerny, a ludzi ogłupią dalszą
sieczką telewizyjną, chociaż jak ostatnio zauważyłem, to pomysły im się
kończą i pozwalają sobie już trochę na zbyt wiele w sensie odsłaniania
swoich słabości. To już jest degrengolada. Generalnie to co opisuję, to jest
właśnie polityka klanu materialnego, jaką od dawien dawna stosują wysoko
postawione środowiska izraelickie i która jest w dniu dzisiejszym
najbardziej poważnym czynnikiem przyczyniającym się do upadku ziemskiej
cywilizacji. Materialny klan w danej społeczności funkcjonuje na zasadzie
pasożyta - wślizguje się w gospodarkę danego kraju, przejmuje nią
sterowanie, i korzysta z wyższego poziomu dóbr materialnych kosztem
rdzennych mieszkańców, dopóki nie wyniszczy danej gospodarki. Po jej
wyniszczeniu, klan przenosi się na następnego "żywiciela". Taka polityka na
danej planecie musi wymagać pozaplanetarnej interwencji, ponieważ może łatwo
doprowadzić do całkowitego upadku cywilizacji na danej planecie, z uwagi na
to, iż żaden z krajów z osobna nie jest w stanie sobie z taką ponadnarodową
"wspólnotą" poradzić. Prawdopodobnie, to jedna z głównych przyczyn naszej
wizyty tutaj, co nie zmienia faktu iż sami czujemy się żydowską rodziną, bo
bez tego nie bylibyśmy w stanie do tego dojść. Jest jednak
prawdopodobieństwo iż, nie mieszkaliśmy z żoną na ziemi od dawna, nasza
wiedza może odnosić się do tego co było na ziemi dużo wcześniej, i
prawdopodobnie w związku z tym jest ona dużo szersza, a nasze intencje zgoła
odmienne. Jest na to rada tylko jedna. Izrael dla izraelitów, a reszta
świata dla żydów.

Powinno się przestać przywiązywać nadmierną uwagę do przeszłych wojen, bo to
generuje międzynarodowe napięcia w nierzeczywistych kontekstach, ale od
Niemców należy nam się bonus w postaci rekompensaty przewagi technologicznej
z jaką nas zaatakowali. To byłoby uczciwe z ich strony.

Polacy nie powinni wybierać na prezydenta ani Lecha Kaczyńskiego, ani
żadnego innego postpatriotycznego lub postkomunistycznego kandydata z uwagi
na nierzeczywiste uwarunkowania w kwestii wyznawanych poglądów a tym samym
brak możliwości skutecznego funkcjonowania w rzeczywistej polityce. z kolei
Donald Tusk dobrze mówi, że Polskę trzeba zaorać i zbudować na nowo. Orać
powinien Lepper. Niemcy budować.

Punkty karne za przewinienia drogowe powinno się wycofać, a zasady ruchu
drogowego opracować od nowa - stosownie do sprzedawanych samochodów, albo
wrócić do maluchów, dużych fiatów, syrenek i trabantów, lub zacząć jeździć
rowerami jak włosi. Polska dla rowerów !

Powinno się utworzyć zawód konsultanta dla egzaminatora na prawo jazdy.
Egzamin powinien być transmitowany na zywo, trzem niezależnym konsultantom
siedzącym w trzech różnych pomieszczeniach, wybieranym losowo, z danej
miejscowości, do danego ośrodka, na dany dzień. Decyzję o przejściu
egzaminu, ośrodek powinien podjąć dopiero po zgłoszonym braku zastrzeżeń co
do oceny. W przypadku istnienia takich zastrzeżeń - w połączeniu z nie
zdanym egzaminem, egzaminator powinien zagwarantować możliwość powtórzenia
sprawdzianu na własny koszt, w czasie nie dłuższym niż kilka dni od
pierwszego egzaminu. Powinno się również zagwarantować możliwość oglądania
takiej transmisji w odzielnej sali, przez osoby postronne (przyjaciół,
rodzinę), wybrane wcześniej przez osobę egzaminowaną, jeśli wyrazi takie
życzenie. W ten sposób egzaminator poczuje się jak matador przed bykiem i
będzie musiał się odpowiednio do tej sytuacji wyginać, ale być może nam
wszystkim o to właśnie chodzi.

Portal Nasza Klasa powinno się absolutnie zlikwidować w trybie
natychmiastowym, ze względu odwoływanie się do wybiórczych uczuć z
przeszłości a tym samym wysokie prawdopodobieństwo dezintegracji dojrzałych
uczuć wypracowywanych w ciągu całego dorosłego życia. Po takim miesięcznym
romansie nie pozostaje nic, poza wykasowanym modelem małżeństwa, czyli
ciemna studnia, wiadro na głowie i urwany sznurek do ewentualnej wspinaczki.
W takim stanie człowiek nawet się boi szukać w kieszeni komórki, a co
dopiero ją wyciągać i dzwonić po pomoc. Dla paru chwil, to się po prostu nie
opłaca. Jeśli ktoś ma takie zapędy, lepiej utworzyć sobie wieloosobowy model
związku. Portal należy zamknąć.

Policjanci powinni palić marihuanę, którą rząd powinien zalegalizować, tak
jak to stało się już w wielu innych krajach. Być może wtedy podchodziliby do
siebie i do kierowców bardziej na luzie, a ludzie zamiast ogłupiać się
alkoholem, zaczęliby się rozwijać i cieszyć. Marihuana uwalnia dobry humor i
śmiech, zwiększa możliwości umysłowe i powoduje, że człowiek łatwo nabiera
dystansu sam do siebie, łatwiej porozumiewa się z innymi ludźmi, skuteczniej
rozwiązując problemy życiowe zarówno innych jak i swoje. Zachwiania
koordynacji po marihuanie są niewielkie, jednak występują podczas jazdy
samochodem, z uwagi na zaburzone postrzeganie odległości w stosunku do
czasu, przy obserwacji pojazdu znajdującego się z tyłu, za pomocą lusterek.
Jest to szczególnie niebezpieczne, gdy ustalamy możliwość włączenia się do
ruchu, obserwując w bocznym lusterku pojazdy zbliżające się z tyłu. W
związku z tym uważam, iż podtrzymanie zakazu prowadzenia pojazdów
mechanicznych po marihuanie jest słuszne, ale nie powinno się go egzekwować
w postaci identycznych kar, jak w przypadku jazdy po alkoholu, która jest
zdecydowanie bardziej niebezpieczna. Reasumując, jest bardzo mała szansa na
spowodowanie wypadku po marihuanie, ale należy przyjąć, że niewielka
możliwość istnieje. Z kolei kary za posiadanie marihuany to galaktyczny
horror, bo jest to jedyny sposób na ziemi na skuteczny i szybki rozwój
świadomości, nie powodujący uzależnienia i nie powodujący w widocznym
stopniu uszczerbku dla zdrowia. Niestety izraelici zdają sobie z tego
sprawę, stąd wprowadzenie marihuany jest im nie na rękę, zwłaszcza, że
spowodowałoby to niekontrolowany przez nich rozrost sektora gospodarczego.
Natomiast kary za posiadanie cięższych narkotyków powinno się podtrzymać, ze
względu na ciężkie uzależnienia, ciężkie zdrowotne powikłania związane z
zagrożeniem życia, i zagrożenie kompletnym brakiem kontaktu z
rzeczywistością. Być może na innych, bardziej rozwiniętych plantetach,
mocniejsze psychoaktywne środki są dozwolone. Na pewno w lżejszych warunkach
materialnych, przy odpowiedniej konstrukcji ciała, za pomocą bardziej
skomplikowanych środków zmieniających świadomość można wytworzyć w sobie
wyższy model umysłowo-emocjonalny niż może w sobie wytworzyć człowiek za
pomocą marihuany. Jednak na ziemi jest to raczej niemożliwe ze względu na
brak możliwości długotrwałego utrzymania materialnego ciała w takim stanie.
Moim zdaniem ciężkie narkotyki należy sobie po prostu odpuścić, bo ich
używanie do niczego praktycznego (logicznego z punktu widzenia życia) nie
jest w stanie doprowadzić z uwagi na wysoki poziom uzależnienia, i w związku
z tym działanie na szkodę życia i funkcjonowania w danej społeczności.
Należy zalegalizować marihuanę w trybie ekspresowym i nakazać ją palić
policji drogowej podczas służby (przy czym jeden niepalący policjant musi
obserwować lusterka).

Powinno się rozpocząć intensywną promocję sprzedaży samochodów z
automatyczną skrzynią biegów, ze względu na większe możliwości koncentracji
na ruchu drogowym, a tym samym zmniejszone prawdopodobieństwo wypadku.
Drążki do przełączania biegów z pozostałych samochodów, po przeróbce mogą
posłużyć za wibratory.

Długotrwała jazda lewym pasem drogi dwupasmowej powinna być surowo karana,
ale wtedy ciężarówki dużo częściej spadałyby do rowów. Polsce potrzebne są
luksusowe drogi, na które pieniądze powinien wykładać Polsat.

Powinno się skuć mordy polskim wytwórniom fonograficznym, za to, że
przerabiają polskich producentów i artystów na szare mydło. Panowie Jan
Kubicki (pseud. Krecik), Paweł Antoniewski (pseud. Szuja), oraz Jarosław
Markowski (pseud. Kurczak), powinni pomagać Monice Olejnik przy robotach
drogowych. Być może da się z tego stworzyć pracujący model wieloosobowy,
będący w stanie przetrwać i odradzać się na innych planetach, z korzyścią
dla całej galaktyki.

Polska powinna zostać państwem policyjnym dla skurwysynów, którzy mają wiarę
w lepsze jutro bo mają więcej niż inni - ale nie umieją się z innymi
dzielić.

Polacy powinni WIDZIEĆ za co płacą podatki. Jesli nie widzą, nie powinni
czuć obowiązku aby płacić. Urzędom skarbowym należy odebrać wszystkie
kompetencje.

A na koniec, kilka uzupełniających informacji.

Nie istnieje coś takiego jak choroba ciała, są tylko choroby duszy. Niektóre
osiągają po prostu niebotyczne rozmiary, powodujące, że wirusy muszą dokonać
ingerencji w układ odpornościowy, na tej samej zasadzie na jakiej my teraz
ingerujemy w chorą ziemię, choć czasem taka ingerencja bywa zbyt silna aby
ciało było w stanie ją utrzymać, Natomiast nie jestem pewny czy wirus HIV
jest naturalnego pochodzenia. Ktoś za to moim zdaniem powinien beknąć, jeśli
nie ci, którym zależało na ukrywaniu seksu. Skoro stworzyli wirus, to mają
na niego antidotum. Zapytajcie izraelitów.

Pieniądze są ziemskim czasem i łączą się u każdego człowieka z seksem. Kiedy
nie masz pieniędzy czas ci się wydłuża, kiedy je masz, czas biegnie
szybciej. Pieniądz likwiduje szarą rzeczywistość. Dlatego jak widać nie
pochodzimy od małp. Z kolei ze względu na umiłowanie do pieniędzy, wszyscy
jesteśmy Żydami, tylko izraelici, postanowili zatrzymać tę wiedzę dla siebie
a następnie w nieuczciwy sposób ją wykorzystać. Chrystus (jeśli istniał)
najprawdopodobniej został w jakiś sposób podpuszczony przez izraelskich
Żydów, żeby się zabić, po to, aby mogli elitarnie zachować prawdziwą wiedzę
w obrębie Izraela, a reszcie świata zafundować smutek i żałobę, a następnie
przetrzymać ją w tym do czasu kiedy religia rozwinie cywilizację. Potem taką
cywilizację, ma się jak na talerzu. Natomiast obojętnie czy Chrystus
istniał, czy nie, nie mógł mieć wiele wspólnego z bogiem, bo bóg nie może
warunkować ludzi na zazdrość - ziemia nigdy by się na coś takiego nie
zgodziła. W związku z tym podejrzewam, że głowy kościoła są w śtałym
kontakcie z najbardziej wpływowymi środowiskami izraelickimi, bo na samym
szczycie nie ma już kitu do zalepiania rzeczywistości, muszą znać sytuację i
muszą być świadomi całego zła które czynią. Natomiast jeśli chodzi o
działania izraelskich Żydów z czasów Chrystusa, na pewno był to plan
dalekosiężny i od początku kontrolowany, z tym, że był, bo już przestał.
Inną sprawą jest, że przy wprowadzaniu pieniędzy na ziemię musiał zostać
zawarty układ między rasą, która chciała to wprowadzić, a bogiem ziemi. Nie
mam pojęcia co to był za bóg żydowski, który to wprowadził, ale teraz
najwyraźniej ziemi się coś nie spodobało, stąd nasza interwencja.
Postarajcie się aby nie zawieść, a szczególnie mojej żony i córki, bo one
dają mi najwięcej miłości. W mojej żonie jest najwięcej z boga ziemi,
doceńcie to. I do dzieła panie i panowie, do dzieła :) Umiłowanie do seksu +
umiłowanie do pieniędzy = umiłowanie do życia. Czas to pieniądz. A we śnie
mamy zawsze dużo pieniędzy, czas postarać się aby je mieć w życiu. Odloty
czekają.

Z kolei mam bardzo smutną informację dla wszystkich, którzy myślą, że na
życie da się zarobić nie pracując.

W krajach postkomunistycznych jest kontrolowana loteria.

BUM !

To znaczy, że trzeba być bogiem, żeby wygrać szóstkę w lotto.

A FEEEE :-(

Dlatego w miejsce dawnych dużych kulek, został wprowadzony system, który
jest lepiej zautomatyzowany od poprzedniego i w związku z tym może być
skutecznie kontrolowany, w celu ustawienia numerów wygranej. Szary człowiek
nigdy nie wygrywa głównej wygranej, bo nie może. Rozchodzi się ona po
kieszeniach wpływowych środowisk izraelickich na całym świecie, które powoli
tracą wpływy w związku z upadającą amerykańską gospodarką. Polska została
już prawie w całości ograbiona i zgnębiona, a Polacy, grając w lotto, płacą
podatek od szczęścia prosto do kieszeni izraelitów. Nie dziwi Was że nikt
się do tych wygranych nie przyznaje? Że Polska nie jest krainą mlekiem i
miodem płynącą pełną wielu znanych nowych przedsiębiorstw? A powinno. Każdy
lubi rozwijać interes, a szóstki cały czas się trafiają. A nie dziwi Was, że
kościół ukrywa seks, twierdząc przy okazji że dobra materialne nie są ważne,
a ludziom każe żyć umartwiając się widokiem Chrystusa na krzyżu,
uzupełniając to teorią, że na ziemi jest źle ale w niebie będzie lepiej?
Również powinno. Kościół mówi że dobra materialne nie są ważne, i każe się
wstydzić za ich nadmiar po to, aby ludzie myśleli, że jest to główny powód
dla którego nikt nie przyznaje się do duzych wygranych, które w takim
układzie mogą równie dobrze nie padać, a pieniądze mogą bezpiecznie trafiać
do kieszeni izraelitów. Naprawdę nie dziwi was, że gospodarki państw
postkomunistycznych stoją? To jest właśnie to kłamstwo u którego podstaw
leżą nadmierne wpływy izraelitów w każdym praktycznie sektorze życia.
Izraelscy żydzi mają więcej kosztem ludzkiej wiary w życiową wygraną. To
jest po prostu ziemski horror i należy go natychmiast rozpierdolić, bo
inaczej ziemia przejdzie w stan galaktycznej pizdy, czyli czegoś w rodzaju
planety totalnie opuszczonej przez rozwinięte dusze (o dupciach nie
wspominając). Ziemia by na tym ucierpiała, a konkretnie, zrobiłoby jej się
bardzo smutno, albo jeszcze gorzej. Mogłaby nawet spowodować globalny
kataklizm, tudzież przebiegunowanie, w celu pozbycia się problemu na zawsze.
Czas uświadomić rodaków w co grają.

Aby dodatkowo Was wzmocnić, na dokładkę przedstawiam jeszcze trochę
najnowszej historii ziemi. Kościół katolicki był niezależny w Polsce jedynie
przez krótką chwilę, za czasów komunizmu. Stalin był nieludzki, ale nie był
głupi. Chęć zdobycia Rosji oraz państw satelitarnych przez izraelitów, oraz
odzyskania dotychczasowych wpływów w kościele, była rzeczywistym powodem dla
którego prowadzona była zimna wojna. Hitlerowi chodziło o to samo, co
Stalinowi, a porozumienie z Rosją miało gwarantować niezależność od
izraelitów. Z tego punktu widzenia przejęcie katolickiej Polski wydawało się
im rozsądnym rozwiązaniem, które po prostu wprowadzili w życie, szkoda
tylko, że likwidując przy tym tyle niewinnych istnień. Niestety Stalin z
Hitlerem się posprzeczali, w czym izraelici zapewne mieli swój udział.
Izraelici skalkulowali, że Stalin stanowi mniejsze zło, bo nie będzie w
stanie rozszerzać imperium z uwagi na małe możliwości rozwoju
technologicznego Rosji którą wyniszczył i zbytnie ambicje imperialistyczne,
doprowadzili do wojny Rosji z Niemcami, a następnie wykończyli Hitlera który
de facto był dla nich niebezpieczniejszy ze względu na silną gospodarkę
Niemiec i rozwój militarny w kontekście nowoczesnych jak na tamte lata
odkryć naukowych. Z kolei w międzyczasie izraelici wykorzystali własne
odkrycia naukowe po to, żeby zrobić nuklearną pokazówkę dla Stalina (co było
niepotrzebne, gdyż Japonia i tak już przegrywała wojnę), ukierunkowując tym
samym Rosję na przyszłe ponoszenie kosztów związanych z rozwojem militarnym,
a tym samym zaniedbywanie gospodarki własnego kraju. W Hiroshimie i Nagasaki
zostało zrobione dokładnie to samo co w przypadku ataku samolotów na WTC.
Trzeba było pierdolnąć, żeby się Stalin obudził, ale to pierdolnięcie z 11
września to nie wiem dla kogo było, chyba dla tych murzynów, latynosów i
azjatów, którzy coraz liczniej zasilają szeregi amerykańskiego cuckold,
jedynej szansy USA na przetrwanie. A ile ludzi przy tym zginęło, nie,
zdecydowanie nie warto wyprzedzać izrality lewym pasem, bo zawsze ląduje się
na poboczu, jeśli nie gorzej. Moim zdaniem nie warto nawet pokazywać mu, że
się jedzie z tyłu, bo można dostać oponą. Rasa żydowska ogólnie ma fantazję,
i to dobrze, ale klan izraelicki jest w tym względzie rodzynkiem. Jako
dodatek izraelici wprowadzali w późniejszym okresie różnego typu embarga, w
taki sposób aby gospodarkę rosyjską jak najmocniej użądlić. Stalinowi łatwo
było przypisać agresję, bo był nieludzki, ale nie sądzę, żeby w
rzeczywistości chciał się porywać z motyką na słońce. Prawdopodobnym
powodem, dla którego Stalin po wojnie mocno podupadł na zdrowiu, był fakt,
iż musiał zdawać sobie sprawę z tego, że został ograny i przestał w związku
z tym dostrzegać jakiekolwiek techniczne możliwości dalszego realizowania
się w polityce, pomijając oczywiście zasadność dalszego jej prowadzenia w
kontekście druzgocącego wpływu na Rosjan. Ale izraelici wcale nie stali i
nie stoją moralnie wyżej, tyle tylko, że lepiej kalkulują korzyści, mniej
rzucają się w oczy (bo w większości krajów kontrolują telewizję) i prowadzą
skuteczniejszą politykę rozciągniętą w czasie. Stalin musiał o tym wiedzieć,
dlatego do ostatniej chwili zwlekał z wojną z Hitlerem, z dużym
prawdopodobieństwem przewidując, że źle się to dla niego może skończyć. Był
inteligentniejszym politykiem niż Hitler, bo w przeciwieństwie do Hitlera,
polegał tylko i wyłącznie na sobie i w związku z tym miał nad sobą pełną
kontrolę. Natomiast wbrew temu co sądzi ludzkość, zimna wojna nigdy nie
miała prawa spowodować konfliktu nuklearnego, bo wtedy izraelici przestaliby
odnosić jakiekolwiek korzyści, a to jest to, co ogólnie żydów ciśnie, nie
tylko izraelitów. Wszyscy na świecie chcą zarabiać i nikt nie chce wojny.
To, co się działo między USA a ZSRR, to wszystko były jedne wielkie
żydowskie szachy w wykonaniu izraelitów, a raczej dobijanie konającego
śmiercią naturalną, bo komuniści nie mieli od początku jakichkolwiek szans
na rozwój technologiczny, mając obok siebie klan izraelicki. Galaktyczne
szachy komunistom nie wyszły, bo nie mogły wyjść, izraelici pokonali ich
wieloletnim doświadczeniem. Z drugiej strony, jeśli był jakikolwiek powód
dla którego Karol Wojtyła cierpiał sprawując funkcję papieża, to tylko taki,
że wiedział o działaniach izraelitów, ale nie mógł nic zrobić, bo zmiany
odbywały się w kontekście globalnym. Dlatego, wszelkie próby zamachów na
papieża można z dużym prawdopodobieństwem przypisać izraelitom, którzy się
na pewno go bali, gdyż w przeciwieństwie do nich, papież był człowiekiem
uczciwym. Z łatwością można przyjąć, że zamach w którym papież ucierpiał,
był pewnego rodzaju ostrzeżeniem od Izraela, co zresztą tłumaczy iż papież
tak naprawdę po zamachu nigdy nie doszedł do siebie i zaczął podupadać na
zdrowiu. Tak się nie dzieje od ran postrzałowych, ból spowodowany ranami
postrzałowymi można szybko wyleczyć. Nie można jednak wyleczyć cierpiącej
duszy, szczególnie wtedy, kiedy wie się już o tym, że prawdziwą ulgę może
przynieść jedynie cud, lub śmierć. Dlatego Jan Paweł II powinien zostać
świętym, to pewne, a Polacy powinni być z tego tytułu dumni, bo
prawdopodobnie na przestrzeni wielu tysięcy lat, nie było na świecie
człowieka bardziej świętego niż on. Nie rozumiem, czemu tak z tym zwlekają,
ale domyślam się, że to również musi mieć coś wspólnego z izraelitami,
tymczasem nasz papież był prawdziwym Chrystusem, który był obiecany, tyle,
że nikt tego w porę nie dostrzegł. Jednak w tej chwili, głównie dzięki
upadkowi komuny i śmierci Jana Pawła II, kościół katolicki jest już w
całości przykrywką izraelitów i robi cały świat centralnie w balona, a
izraelici się bawią jak zwykle w najlepsze, co widać na filmach. Izraelici
przebrali miarkę, a ziemia z tego powodu płacze. Dlatego tu właśnie
jesteśmy, aby utopić w jej łzach starą wiarę. Zaczyna się seks-potop. Do
dzieła rodacy, pierdolcie się !

BUM !

ODEZWA DO NARODU !

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona