Data: 2009-05-06 00:28:13 | |
Autor: Leszczur | |
OK - mam dosc... | |
....tego porownywania kazdej kontuzji w playoffs do Willisa Reeda.
Garnett nie moze siedziec, biegac ani chodzic? O nie! Ale moze "zrobi Willisa Reeda" i wroci do gry mimo otwarego zlaman wszystkich konczyn!? Yao zlapal sie za kolano i musial isc do szatni? O nie! Patrzcie! On wraca niczym Willis Reed z peknieciem podstawy czaszki, zlamanym nosem i wydlubanym okiem! Kobe narzeka na bol gardla? O nie! Ale on juz na pewno nie da sie kontuzji i bedzie gral niczym Willis Reed, o kulach, na wozku inwalidzkim i z podlaczona kroplowka! Czy do jasnej anielki mozemy w koncu przestac sie doszukiwac spadkobiercow Willisa Reeda w kazdej kontuzji? Mozemy juz przejsc do porzadku dziennego nad tym, ze 100k$ w latach 70 bylo nieco mniejszym zobowiazaniem niz 100M$ teraz? Ryzyko dla klubu bylo nieco mniejsze. Czy mozemy w koncu przypomniec sobie, ze Reed wrocil na G7, rzucil dwa razy i musial zejsc, bo nie da sie grac z zerwanym miesniem? Mozemy w koncu przestac sie tym jarac i na sile szukac analogii? Pretty please? Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-06 09:39:40 | |
Autor: s | |
OK - mam dosc... | |
Czy do jasnej anielki mozemy w koncu przestac sie doszukiwac A dwie skrecone kostki Josha Howarda? Reed wysiada :-) Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-06 00:44:00 | |
Autor: L'e-szczur | |
OK - mam dosc... | |
On 6 Maj, 09:39, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> Czy do jasnej anielki mozemy w koncu przestac sie doszukiwac Taaa. I 10 szwow na twarzy Battiera. Kolano/-a/ Bynuma, biodra Jaxa i popsute zeby Joe Crawforda. Szpital na peryferiach ;-) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-06 13:30:48 | |
Autor: wiLQ | |
OK - mam dosc... | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Czy mozemy w koncu przypomniec sobie, ze Reed wrocil na G7, rzucil dwa OK, przestaniemy sie tym jarac i na sile szukac analogii... Hmmm, chwila, wcale tego nie robilismy... wyslij ten apel do komentatorow ;-P Niemniej zgadzam sie z puenta, masakruja ta analogie. -- pzdr wiLQ |