Data: 2019-11-25 20:16:27 | |
Autor: Robert Tomasik | |
OMZRiK "grilluje" 15-latka, który z Krzy Ĺźem w rÄku chciaĹ zatrzymaÄ marsz LGBT | |
W dniu 25.11.2019 o 14:52, u2 pisze:
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych jest niezależną pozarządową organizacją zajmującą się przeciwdziałaniem i zwalczaniem przejawów rasizmu, ksenofobii i nietolerancji. Czyli kilka osób się skrzyknęło i stowarzyszyło. Mogą sobie na szefa powołać kogo tam im tylko przyjdzie do głowy. Oczywiście nie przysparza powagi wybór osoby poszukiwanej, tym nie mniej "jaki kraj, tacy terroryści" aż się prosi o przywołanie. No i trzeba by przeanalizować, co jest przyczyną poszukiwania ich lidera i czy czasami nie leży u jego podstaw właśnie owa niezależność od rządu, który chciałby, była ona nieco mniejsza. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2019-11-25 22:51:18 | |
Autor: u2 | |
OMZRiK "grilluje" 15-latka, który z Krzy Ĺźem w rÄku chciaĹ zatrzymaÄ marsz LGBT | |
W dniu 25.11.2019 o 20:16, Robert Tomasik pisze:
No i trzeba by przeanalizować, co jest przyczyną poszukiwania ich lidera naści:) https://wiadomosci.wp.pl/rafal-gawel-skazany-na-dwa-lata-wiezienia-za-oszustwa-6335025181829249a Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych wyrok oprac. Maciej Deja 04-01-2019 (22:38) Rafał Gaweł skazany na dwa lata więzienia. Za oszustwa Sąd Apelacyjny w Białymstoku obniżył do dwóch lat więzienia karę dla współzałożyciela Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych Rafała Gawła. Był on oskarżony m.in. o oszustwa. Wyrok jest prawomocny. Rafał Gaweł (zgodził się na podanie nazwiska i upublicznienie wizerunku) został skazany przez sąd pierwszej instancji na cztery lata więzienia. Na ławie oskarżonych zasiadły też jego była żona i wspólniczka. Obie otrzymały wyroki w więzienia w zawieszeniu. Współzałożyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych był oskarżony o oszustwa i wyłudzenia na kwotę kilkuset tysięcy złotych. Pokrzywdzonymi byli właściciele firm, z którymi Gaweł robił interesy, bank (220 tys. zł) czy Fundacja im. Stefana Batorego (107 tys. zł), z której wyłudził dotację na założenie Ośrodka. Na obniżenie wyroku miał wpływ fakt, że Gaweł zwrócił część otrzymanej dotacji, którą przeznaczył na prywatne cele. "Pozory działalności pro publico bono" Dziennik przytacza też komentarze skazanego, który twierdzi, że kara to zemsta prokuratury za jej ośmieszenie. Kilka lat temu Gaweł zgłosił jej narysowaną na jednym z budnynków w Białymstoku swastykę. Prokuratorzy odmówili wszczęcia śledztwa w tej sprawie, tłumacząc, że w niektórych kulturach jest ona uznawana za symbol szczęścia. |
|