Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   ON

ON

Data: 2014-07-10 08:39:02
Autor: Przemek
ON
W dniu wtorek, 8 lipca 2014 14:54:12 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
Co jest przyczyn± tego że Olej Napędowy czasem tak się pieni(...)

Dodatki. Może jest za dużo bio, albo co¶ jeszcze. U mnie w firmie mamy swój własny dystrybutor i jak trafi się kiepska dostawa, to efekt jest wła¶nie taki. Pistolet jest jeden i ten sam, więc czynnikiem zmiennym jest tylko paliwo.

Data: 2014-07-19 11:18:03
Autor: Trybun
ON
W dniu 2014-07-10 17:39, Przemek pisze:
W dniu wtorek, 8 lipca 2014 14:54:12 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
Co jest przyczyn± tego że Olej Napędowy czasem tak się pieni(...)
Dodatki. Może jest za dużo bio, albo co¶ jeszcze. U mnie w firmie mamy swój własny dystrybutor i jak trafi się kiepska dostawa, to efekt jest wła¶nie taki. Pistolet jest jeden i ten sam, więc czynnikiem zmiennym jest tylko paliwo.

Czyli normalna sprawa, nie ma się czym przejmować?

Data: 2014-07-19 15:14:39
Autor: Przemek
ON
W dniu sobota, 19 lipca 2014 11:18:03 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2014-07-10 17:39, Przemek pisze:

> W dniu wtorek, 8 lipca 2014 14:54:12 UTC+2 u�ytkownik Trybun napisa�:

>> Co jest przyczyn� tego �e Olej Nap�dowy czasem tak si� pieni(...)

> Dodatki. Mo�e jest za du�o bio, albo co� jeszcze. U mnie w firmie mamy sw�j w�asny dystrybutor i jak trafi si� kiepska dostawa, to efekt jest w�a�nie taki. Pistolet jest jeden i ten sam, wi�c czynnikiem zmiennym jest tylko paliwo.



Czyli normalna sprawa, nie ma siďż˝ czym przejmowaďż˝?

ja wolałbym tankować tam, gdzie się nie pieni. Pies jeden wie, co oni tam dodaj±, ale czasem przypomina to szampon do włosów, a nie ON, bo piany jest mnóstwo. Na szczę¶cie nie muszę lać tego do prywatnego auta.

Data: 2014-07-22 16:24:21
Autor: Trybun
ON
W dniu 2014-07-20 00:14, Przemek pisze:
W dniu sobota, 19 lipca 2014 11:18:03 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2014-07-10 17:39, Przemek pisze:

W dniu wtorek, 8 lipca 2014 14:54:12 UTC+2 u�ytkownik Trybun napisa�:
Co jest przyczyn� tego �e Olej Nap�dowy czasem tak si� pieni(...)
Dodatki. Mo�e jest za du�o bio, albo co� jeszcze. U mnie w firmie mamy sw�j w�asny dystrybutor i jak trafi si� kiepska dostawa, to efekt jest w�a�nie taki. Pistolet jest jeden i ten sam, wi�c czynnikiem zmiennym jest tylko paliwo.


Czyli normalna sprawa, nie ma siďż˝ czym przejmowaďż˝?
ja wolałbym tankować tam, gdzie się nie pieni. Pies jeden wie, co oni tam dodaj±, ale czasem przypomina to szampon do włosów, a nie ON, bo piany jest mnóstwo. Na szczę¶cie nie muszę lać tego do prywatnego auta.

Nie zaobserwowałem aby auto gorzej chodziło po nalaniu pieni±cego się paliwa, ale kto¶ tu wspominał że normalne, dobre paliwo nie powinno się pienić. Jedyn± metod± obrony pozostaje kierowcy tylko nie tankować "do pełna" gdy paliwo się pieni.

Data: 2014-07-22 18:28:52
Autor: RadoslawF
ON
Dnia 2014-07-22 16:24, Użytkownik Trybun napisał:

Czyli normalna sprawa, nie ma siÄŹĹĽËť czym przejmowaÄŹĹĽËť?
ja wolałbym tankować tam, gdzie się nie pieni. Pies jeden wie, co oni
tam dodają, ale czasem przypomina to szampon do włosów, a nie ON, bo
piany jest mnóstwo. Na szczęście nie muszę lać tego do prywatnego auta.

Nie zaobserwowałem aby auto gorzej chodziło po nalaniu pieniącego się
paliwa, ale ktoś tu wspominał że normalne, dobre paliwo nie powinno się
pienić. Jedyną metodą obrony pozostaje kierowcy tylko nie tankować "do
pełna" gdy paliwo się pieni.

A przed czym takie tankowanie nie do pełna ma cię obronić ?


Pozdrawiam

Data: 2014-07-22 21:05:18
Autor: Trybun
ON
W dniu 2014-07-22 18:28, RadoslawF pisze:
Dnia 2014-07-22 16:24, Użytkownik Trybun napisał:

Czyli normalna sprawa, nie ma siÄŹĹĽËť czym przejmowaÄŹĹĽËť?
ja wolałbym tankować tam, gdzie się nie pieni. Pies jeden wie, co oni
tam dodają, ale czasem przypomina to szampon do włosów, a nie ON, bo
piany jest mnóstwo. Na szczęście nie muszę lać tego do prywatnego auta.

Nie zaobserwowałem aby auto gorzej chodziło po nalaniu pieniącego się
paliwa, ale ktoś tu wspominał że normalne, dobre paliwo nie powinno się
pienić. Jedyną metodą obrony pozostaje kierowcy tylko nie tankować "do
pełna" gdy paliwo się pieni.

A przed czym takie tankowanie nie do pełna ma cię obronić ?


Pozdrawiam

No, duĹĽo mniejsza moĹĽliwość, 2-3 litry zĹ‚ego paliwa  nie rozwali silnika czy osprzÄ™tu, tak jak moĹĽe siÄ™ stać po zatankowaniu peĹ‚nego baku, np. 60 litrĂłw.

Data: 2014-07-23 00:44:23
Autor: RadoslawF
ON
Dnia 2014-07-22 21:05, Użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2014-07-22 18:28, RadoslawF pisze:
Dnia 2014-07-22 16:24, Użytkownik Trybun napisał:

Czyli normalna sprawa, nie ma siÄŹĹĽËť czym przejmowaÄŹĹĽËť?
ja wolałbym tankować tam, gdzie się nie pieni. Pies jeden wie, co oni
tam dodają, ale czasem przypomina to szampon do włosów, a nie ON, bo
piany jest mnóstwo. Na szczęście nie muszę lać tego do prywatnego auta.

Nie zaobserwowałem aby auto gorzej chodziło po nalaniu pieniącego się
paliwa, ale ktoś tu wspominał że normalne, dobre paliwo nie powinno się
pienić. Jedyną metodą obrony pozostaje kierowcy tylko nie tankować "do
pełna" gdy paliwo się pieni.

A przed czym takie tankowanie nie do pełna ma cię obronić ?

No, duĹĽo mniejsza moĹĽliwość, 2-3 litry zĹ‚ego paliwa  nie rozwali silnika
czy osprzętu, tak jak może się stać po zatankowaniu pełnego baku, np. 60
litrĂłw.

Ty rozumiesz co czytasz i co piszesz ?
Jakim cudem skoro pełny bak mieści 60 litrów to zatankowanie
nie do pełna ma oznaczać 2 - 3 litry ? Zatankowanie nie do pełna
przy takim zbiorniku to będzie 40 do 50 litrów. I dalej nie wiem
przed czym ma obronić wlanie tych 40 czy 50 litrów zamiast 60.
Bo na pewno nie przed rozwaleniem silnika czy osprzętu.


Pozdrawiam

Data: 2014-07-23 08:18:34
Autor: Trybun
ON
W dniu 2014-07-23 00:44, RadoslawF pisze:


No, duĹĽo mniejsza moĹĽliwość, 2-3 litry zĹ‚ego paliwa  nie rozwali silnika
czy osprzętu, tak jak może się stać po zatankowaniu pełnego baku, np. 60
litrĂłw.

Ty rozumiesz co czytasz i co piszesz ?
Jakim cudem skoro pełny bak mieści 60 litrów to zatankowanie
nie do pełna ma oznaczać 2 - 3 litry ? Zatankowanie nie do pełna
przy takim zbiorniku to będzie 40 do 50 litrów. I dalej nie wiem
przed czym ma obronić wlanie tych 40 czy 50 litrów zamiast 60.
Bo na pewno nie przed rozwaleniem silnika czy osprzętu.


Pozdrawiam

Jak widzę nie potrafisz zrozumieć kawałka krótkiego tekstu a na dostatek jeszcze stawiasz zarzuty. Sam nie wiem jak mógłbym napisać żeby to było dla ciebie jeszcze bardziej zrozumiałe.. No nic, spróbuję - jadę na stację, otwieram wlew, widzę że paliwo pieni się przy nalewaniu, przerywam nalewanie ze względu na to że paliwo może mieć w składzie dodatki, czy normalny syf, które mogą zaszkodzić silnikowi, taka próba zatankowania to gdzieś 2-3 litry które zdążyły być wlane do baku. Jadę na inną stację, widzę że paliwo jest normalne, a więc tankuje do pełna.

Data: 2014-07-23 08:19:55
Autor: collie
ON
W dniu 23.07.14 8:18, Trybun pisze:

jadę na stację, otwieram wlew, widzę że paliwo pieni się przy nalewaniu,
> przerywam nalewanie ze względu na to że paliwo może mieć w składzie dodatki,
czy normalny syf, które mog± zaszkodzić silnikowi, taka próba zatankowania
to gdzie¶ 2-3 litry które zd±żyły być wlane do baku. Jadę na inn± stację,
widzę że paliwo jest normalne, a więc tankuje do pełna.

Tak z ciekawo¶ci spytam: jakim cudem widzisz, że paliwo pieni się na dnie
zbiornika, po wlaniu 2-3 litrów? Piana wychodzi wlewam, czy po prostu
przy¶wiecasz sobie zapałk±, by zobaczyć pianę w zbiorniku?


--
collie

Data: 2014-07-23 09:39:35
Autor: Trybun
ON
W dniu 2014-07-23 08:19, collie pisze:
W dniu 23.07.14 8:18, Trybun pisze:

jadę na stację, otwieram wlew, widzę że paliwo pieni się przy nalewaniu,
> przerywam nalewanie ze względu na to że paliwo może mieć w składzie dodatki,
czy normalny syf, które mog± zaszkodzić silnikowi, taka próba zatankowania
to gdzie¶ 2-3 litry które zd±żyły być wlane do baku. Jadę na inn± stację,
widzę że paliwo jest normalne, a więc tankuje do pełna.

Tak z ciekawo¶ci spytam: jakim cudem widzisz, że paliwo pieni się na dnie
zbiornika, po wlaniu 2-3 litrów? Piana wychodzi wlewam, czy po prostu
przy¶wiecasz sobie zapałk±, by zobaczyć pianę w zbiorniku?



Od pocz±tku, od baaardzo dawna mi sie nie zdarzyło wjechać na stację z pustym zbiornikiem. Tak więc nie nalewam "od dna".  W odpowiedzi - piana dochodzi do wlewu, jest widoczna, pewnie gdyby "pistolet" nie odbijał to zaczęłaby wypływać na zewn±trz. Nie miałe¶ nigdy takiego przypadku przy nalewaniu  ON?

Data: 2014-07-23 09:46:33
Autor: collie
ON
W dniu 23.07.14 9:39, Trybun pisze:

Od pocz±tku, od baaardzo dawna mi sie nie zdarzyło wjechać na stację z pustym
zbiornikiem. Tak więc nie nalewam "od dna".  W odpowiedzi - piana dochodzi do
wlewu, jest widoczna, pewnie gdyby "pistolet" nie odbijał to zaczęłaby wypływać na
zewn±trz. Nie miałe¶ nigdy takiego przypadku przy nalewaniu  ON?

Nie, ale ja tankuję zwykle na stacjach LUK i zwykle wtedy, gdy zaczyna ¶wiecić się
lampka rezerwy paliwa. No, chyba że wyruszam w dłuższ± trasę, ale zawsze tankuję
"pod korek" i jako¶ piana nigdy dot±d nie pokazywała mi się we wlewie.


--
collie

Data: 2014-07-23 10:59:27
Autor: RadoslawF
ON
Dnia 2014-07-23 09:46, Użytkownik collie napisał:

Od początku, od baaardzo dawna mi sie nie zdarzyło wjechać na stację z
pustym
zbiornikiem. Tak wiÄ™c nie nalewam "od dna".  W odpowiedzi - piana
dochodzi do
wlewu, jest widoczna, pewnie gdyby "pistolet" nie odbijał to zaczęłaby
wypływać na
zewnÄ…trz. Nie miaĹ‚eĹ› nigdy takiego przypadku przy nalewaniu  ON?

Nie, ale ja tankujÄ™ zwykle na stacjach LUK i zwykle wtedy, gdy zaczyna
świecić się
lampka rezerwy paliwa. No, chyba że wyruszam w dłuższą trasę, ale zawsze
tankujÄ™
"pod korek" i jakoś piana nigdy dotąd nie pokazywała mi się we wlewie.

Strzelił głupotę którą mu wytknąłem i teraz będzie pisał kolejne
głupoty wykręcając się od tej pierwszej.
Powinien zatrudnić rzecznika prasowego który publicznie oświadczy
że pisząc czarne (tankowanie nie do pełna) miał na myśli białe
(przerwanie tankowania) i/lub (przerwanie jak "odbije").


Pozdrawiam

Data: 2014-07-24 10:44:49
Autor: Trybun
ON
W dniu 2014-07-23 10:59, RadoslawF pisze:
Strzelił głupotę którą mu wytknąłem i teraz będzie pisał kolejne
głupoty wykręcając się od tej pierwszej.
Powinien zatrudnić rzecznika prasowego który publicznie oświadczy
że pisząc czarne (tankowanie nie do pełna) miał na myśli białe
(przerwanie tankowania) i/lub (przerwanie jak "odbije").


Pozdrawiam

Milczałbyś człowieku, taka twoja dziecinada tylko obniża poziom grupy.

Data: 2014-07-24 13:48:14
Autor: RadoslawF
ON
Dnia 2014-07-24 10:44, Użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2014-07-23 10:59, RadoslawF pisze:
Strzelił głupotę którą mu wytknąłem i teraz będzie pisał kolejne
głupoty wykręcając się od tej pierwszej.
Powinien zatrudnić rzecznika prasowego który publicznie oświadczy
że pisząc czarne (tankowanie nie do pełna) miał na myśli białe
(przerwanie tankowania) i/lub (przerwanie jak "odbije").


Pozdrawiam

Milczałbyś człowieku, taka twoja dziecinada tylko obniża poziom grupy.

To poczytaj jeszcze raz ale tym razem ze zrozumieniem.


Pozdrawiam

Data: 2014-07-24 10:44:42
Autor: Trybun
ON
W dniu 2014-07-23 09:46, collie pisze:
W dniu 23.07.14 9:39, Trybun pisze:

Od pocz±tku, od baaardzo dawna mi sie nie zdarzyło wjechać na stację z pustym
zbiornikiem. Tak więc nie nalewam "od dna".  W odpowiedzi - piana dochodzi do
wlewu, jest widoczna, pewnie gdyby "pistolet" nie odbijał to zaczęłaby wypływać na
zewn±trz. Nie miałe¶ nigdy takiego przypadku przy nalewaniu  ON?

Nie, ale ja tankuję zwykle na stacjach LUK i zwykle wtedy, gdy zaczyna ¶wiecić się
lampka rezerwy paliwa. No, chyba że wyruszam w dłuższ± trasę, ale zawsze tankuję
"pod korek" i jako¶ piana nigdy dot±d nie pokazywała mi się we wlewie.



Normalnie też nie zawsze tankuje "do pełna", ale teraz kupiłem dwa nowe pojazdy, i próbuję ustalić ich spalanie, nie znam innej metody niż tankowanie do pełna.
Gdy nie miałem auta z silnikiem diesla to nawet nie przypuszczałem że może co¶ takiego jak pienienie się paliwa, które wręcz uniemożliwia zatankowanie wyst±pić. A tu już po niespełna roku użytkowania miałem kilka razy takie przypadki.

Data: 2014-07-24 13:49:16
Autor: RadoslawF
ON
Dnia 2014-07-24 10:44, Użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2014-07-23 09:46, collie pisze:
W dniu 23.07.14 9:39, Trybun pisze:

Od początku, od baaardzo dawna mi sie nie zdarzyło wjechać na stację
z pustym
zbiornikiem. Tak wiÄ™c nie nalewam "od dna".  W odpowiedzi - piana
dochodzi do
wlewu, jest widoczna, pewnie gdyby "pistolet" nie odbijał to
zaczęłaby wypływać na
zewnÄ…trz. Nie miaĹ‚eĹ› nigdy takiego przypadku przy nalewaniu  ON?

Nie, ale ja tankujÄ™ zwykle na stacjach LUK i zwykle wtedy, gdy zaczyna
świecić się
lampka rezerwy paliwa. No, chyba że wyruszam w dłuższą trasę, ale
zawsze tankujÄ™
"pod korek" i jakoś piana nigdy dotąd nie pokazywała mi się we wlewie.



Normalnie też nie zawsze tankuje "do pełna", ale teraz kupiłem dwa nowe

I też jak mój rozmówca uważasz że zatankowanie nie do pełna
oznacza zatankowanie tylko 2 czy 3 lutrĂłw ?


Pozdrawiam

Data: 2014-07-25 00:30:42
Autor: J.F.
ON
Dnia Thu, 24 Jul 2014 10:44:42 +0200, Trybun napisał(a):
Normalnie też nie zawsze tankuje "do pełna", ale teraz kupiłem dwa nowe pojazdy, i próbuję ustalić ich spalanie, nie znam innej metody niż tankowanie do pełna.
Gdy nie miałem auta z silnikiem diesla to nawet nie przypuszczałem że może co¶ takiego jak pienienie się paliwa, które wręcz uniemożliwia zatankowanie wyst±pić. A tu już po niespełna roku użytkowania miałem kilka razy takie przypadki.

Ale co - wsadzasz rure do wlewu, uruchamiasz i na koniec piana
wyplywa?
Nie, to sie nie zdarza.


J.

Data: 2014-07-25 08:04:54
Autor: MichałG
ON
J.F. pisze:
Dnia Thu, 24 Jul 2014 10:44:42 +0200, Trybun napisaďż˝(a):
Normalnie te� nie zawsze tankuje "do pe�na", ale teraz kupi�em dwa nowe pojazdy, i pr�buj� ustali� ich spalanie, nie znam innej metody ni� tankowanie do pe�na.
Gdy nie mia�em auta z silnikiem diesla to nawet nie przypuszcza�em �e mo�e co� takiego jak pienienie si� paliwa, kt�re wr�cz uniemo�liwia zatankowanie wyst�pi�. A tu ju� po niespe�na roku u�ytkowania mia�em kilka razy takie przypadki.

Ale co - wsadzasz rure do wlewu, uruchamiasz i na koniec piana
wyplywa?
Nie, to sie nie zdarza.


ale wczesniej odbija pistolet. Trzeba poczekac 5- 10 sekund i dolać.


Pozdrawiam
Mich

-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

ON

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona