Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   ORANGE? Si, si, bordello!

ORANGE? Si, si, bordello!

Data: 2009-10-01 12:19:22
Autor: J.F.
ORANGE? Si, si, bordello!
Użytkownik "Jan Kotletty" <j.kazmierski@wp.pl>
"Pana firma ma TERAZ status klienta kluczowego, a dostęp
do Orange on-line nie jest możliwy dla takich klientów.
Musi się Pan skontaktować z administratorem numerów
w Waszej firmie, albo z opiekunem firmy. Tylko taka
osoba może Panu udostępnić dane z on-line."

Dzwonisz do opiekuna firmy i prosisz o wypisanie z klientow kluczowych lub ustawienie sie skutecznie na administratora.
A jak nie pomoze .. liscik do dyr od spraw marketingu ? Czy od razu sekretarki prezesa ?

Zawsze tez mozesz spytac jak przestac byc klientem kluczowym ?
Zejsc ponizej 50 telefonow ? Play czeka :-)

J.

Data: 2009-10-01 12:27:41
Autor: Michal Jankowski
ORANGE? Si, si, bordello!
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

"Pana firma ma TERAZ status klienta kluczowego, a dostęp
do Orange on-line nie jest możliwy dla takich klientów.
Musi się Pan skontaktować z administratorem numerów
w Waszej firmie, albo z opiekunem firmy. Tylko taka
osoba może Panu udostępnić dane z on-line."

Dzwonisz do opiekuna firmy i prosisz o wypisanie z klientow kluczowych
lub ustawienie sie skutecznie na administratora.
A jak nie pomoze .. liscik do dyr od spraw marketingu ? Czy od razu
sekretarki prezesa ?

LUDZIE!!! Czytajcie ze zrozumieniem i odpowiadajcie do rzeczy!!!

Jak on ma zadzwonić do opiekuna, skoro danych opiekuna NIE ZNA I NIKT
MU NIE CHCE ICH PODAĆ??? I w ogóle nikt go o mianowaniu jakiegoś
opiekuna nie zawiadomił???

  MJ

Data: 2009-10-01 14:38:57
Autor: cpt. Nemo
ORANGE? Si, si, bordello!
Michal Jankowski wrote:


Jak on ma zadzwonić do opiekuna, skoro danych opiekuna NIE ZNA I NIKT
MU NIE CHCE ICH PODAĆ??? I w ogóle nikt go o mianowaniu jakiegoś
opiekuna nie zawiadomił???

A dodatkowo to on chyba malenkie dziecko jest.
Ja juz tego samego dnia, jak bym to wykryl nieprawidlowosci, osobiscie
odwiedzilbym biuro Orange i zlozyl pisemnie stosowne dyspozycje wraz z
zadaniem odszkodowania.
To zawsze skutkuje.

Pozdrawiam, leszek

Data: 2009-10-02 15:07:21
Autor: Jan Kotletty
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!
cpt. Nemo pisze:

Ja juz tego samego dnia, jak bym to wykryl nieprawidlowosci, osobiscie
odwiedzilbym biuro Orange i zlozyl pisemnie stosowne dyspozycje wraz z
zadaniem odszkodowania.
To zawsze skutkuje.

Może emeryt pozwoliłby sobie na jeżdżenie po zakorkowanych
ulicach. Skoro korzystam z banków poprzez Internet,
a także z kuriera, który oszczędza mi czasu dojeżdżając
do mnie, nie będę tam jeździł osobiście. Przynajmniej
do czasu, aż umowa terminowa się nie skończy. Zobaczymy,
a nuż ktoś odpowiedzialny się ocknie.

Tymczasem sprawy się posunęły naprzód o tyle, że od
wczoraj WIEM JUŻ (!!!), kto jest opiekunem mojej instytucji
z ramienia ORANGE. Ten mój duży krok okazał się jednak
niewystarczający. Nadal nie mam kontaktu z tą osobą.
Ma wolne, zdaje się z powodu opieki nad dzieckiem.
Wiem już nawet i to, kto jest jej przełożonym. On to
ma zadecydować, kto zastąpi nieobecną opiekunkę firmy.
Niestety - mimo kilkunastu prób nie złapałem gościa.
Chyba sobie wyszedł na dłużej z pracy?

Ciekawe jest, skąd o tym wiem. Otóż przyszło mi na myśl,
żeby o to zapytać naszą byłą opiekunkę z TP SA. Jako
że obie firmy są obecne na tej samej witrynie internetowej.
I trafiłem w dziesiątkę! Okazało się, że ten pomysł
o uznaniu nas za kluczowych wyszedł właśnie z unifikacji
systemów obsługi w obu firmach. Niestety - moja rozmówczyni
już od ponad roku nie jest naszą opiekunką i nic mi
nie pomogła teraz w odkręceniu tej zaszłości. Podała mi
jednak namiary na ww. dwie osoby władne w kwestii opieki
nade mną. Jak na razie są to dla mnie osoby takie bardziej
wirtualne. Teraz zadzwonię jednak do tej pani z Olsztyna.

Uczymy się do końca swoich dni, jak widać.

Jan

Data: 2009-10-02 16:45:11
Autor: Borafu
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!
Jan Kotletty pisze:
cpt. Nemo pisze:

Ja juz tego samego dnia, jak bym to wykryl nieprawidlowosci, osobiscie
odwiedzilbym biuro Orange i zlozyl pisemnie stosowne dyspozycje wraz z
zadaniem odszkodowania.
To zawsze skutkuje.

Może emeryt pozwoliłby sobie na jeżdżenie po zakorkowanych
ulicach. Skoro korzystam z banków poprzez Internet,
a także z kuriera, który oszczędza mi czasu dojeżdżając
do mnie, nie będę tam jeździł osobiście.

Łojeju, przecież wystarczyło wysłać list polecony.
To też za trudne?

Pozdro
--
Borafu

Data: 2009-10-02 16:53:03
Autor: Flo
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!
Borafu pisze:

Łojeju, przecież wystarczyło wysłać list polecony.

I co to da?
Moja ostatnia reklamacja w Orange nie doczekała się odpowiedzi, a na poprzednią czekałem 3 miesiące.
Efekt.... pomimo jako takiego zadowolenia z usług odchodzę sukcesywnie ze wszystkimi numerami do innej sieci.

Pracowałem w Orange i znając od wewnątrz problemy z obsługą klienta odszedłem.
Mój ostatni klient w Orange zapragnął włączyć sobie usługi on-line na stronie operatora. Coś poszło nie tak i przez kolejne 10 miesięcy trwały przepychanki aby anulowano zlecenie, które nie zostało zrealizowane, a za to zablokowało wykonywanie operacji na numerze. Klient na swoim numerze nic nie mógł zrobić. Nawet głupiej lojalki nie mógł podpisać.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-10-02 18:06:14
Autor: Borafu
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!
Flo pisze:
Borafu pisze:

Łojeju, przecież wystarczyło wysłać list polecony.

I co to da?
No, to zależy od oceny sytuacji, przywiązania do numerów itp.
Przy dobrym sformułowaniu treści pisma i braku odpowiedzi otwierają Ci się różne, zamknięte wcześniej drogi, jak choćby odszkodowanie czy zerwanie umowy bez żadnych opłat. Może będzie potrzebny sąd, ale oni też trochę rozumieją i za daleko nie chcą się zwykle zapuścić.

Postawienie drugiej strony w sytuacji kiedy to jej zaczyna zależeć zawsze się opłaca.

Pozdro
--
Borafu

Data: 2009-10-02 18:24:43
Autor: Flo
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!
Borafu pisze:

przywiązania do numerów itp.

To już nie problem

Przy dobrym sformułowaniu treści pisma i braku odpowiedzi otwierają Ci się różne, zamknięte wcześniej drogi, jak choćby odszkodowanie czy _zerwanie umowy bez żadnych opłat_.

To też już nie problem przy przejściu do innego opa z wielkiej 3.

Może będzie potrzebny sąd, ale oni też trochę rozumieją i za daleko nie chcą się zwykle zapuścić.

Od czasu jak stopniowo w Orange ustawili się ludzie z Centertela jakość obsługi, oferty itp są na dużo niższym poziomie niż np 2 lata temu.

Postawienie drugiej strony w sytuacji kiedy to jej zaczyna zależeć zawsze się opłaca.

To fakt.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-10-03 17:59:45
Autor: cpt. Nemo
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!

Użytkownik "Flo" <florian6@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ha59gd$eo8$2inews.gazeta.pl...


Od czasu jak stopniowo w Orange ustawili się ludzie z Centertela
jakość
obsługi, oferty itp są na dużo niższym poziomie niż np 2 lata temu.

Duzo nizszy poziom to sie pojawil jak przejeto IDEE i "ludzie z
Centertela" odeszli a na ich miejsce przyszli milosnicy francuskiego
zarzadu. I caly czas ow poziom spada.


Pozdrawiam, Leszek

Data: 2009-10-03 20:25:46
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!
Flo wrote:


Od czasu jak stopniowo w Orange ustawili się ludzie z Centertela jakość obsługi, oferty itp są na dużo niższym poziomie niż np 2 lata temu.

Tak w kwestii formalnej: a przedtem kto się tam ustawił? Ludzie z PTC czy Polkomtela? :-)

M.

PS. Dwa lata... Ech, szkoda, że jesteś za młody, żeby pamiętać "poziom" a bardziej pion obsługi na początku Idei...

Data: 2009-10-03 22:05:26
Autor: cpt. Nemo
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl>
napisał w wiadomości news:ha84vd$ok3$1news.onet.pl...


PS. Dwa lata... Ech, szkoda, że jesteś za młody, żeby pamiętać
"poziom"
a bardziej pion obsługi na początku Idei...

Lacznie z kawa czy herbata w salonach :)
Lza sie w oku kreci.

Pozdrawiam, Leszek

Data: 2009-10-02 20:38:21
Autor: J.F.
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!
On Fri, 02 Oct 2009 15:07:21 +0200,  Jan Kotletty wrote:
Tymczasem sprawy się posunęły naprzód o tyle, że od
wczoraj WIEM JUŻ (!!!), kto jest opiekunem mojej instytucji
z ramienia ORANGE. Ten mój duży krok okazał się jednak
niewystarczający. Nadal nie mam kontaktu z tą osobą.

A probowales ty inaczej - zadzwonic do bok, i niech przekaza
opiekunowi zeby zadzwonil.

Mozna cos wspomniec o 50 aktywacjach :-)

J.

Data: 2009-10-03 17:56:22
Autor: cpt. Nemo
ORANGE? Si, si, bordello! - Idzie nowe!

Użytkownik "Jan Kotletty" <j.kazmierski@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ha4tua$74p$1news.task.gda.pl...
cpt. Nemo pisze:

> Ja juz tego samego dnia, jak bym to wykryl nieprawidlowosci,
osobiscie
> odwiedzilbym biuro Orange


Może emeryt pozwoliłby sobie na jeżdżenie po zakorkowanych
ulicach.

To jezdzij tramwajem bedzie szybciaj, jak taka z Ciebie niezdara :)
Ja wole siasc na motocykl  i w dowolne miejsce Warszawy o dowolnej
godzinie dojechac w kilka minut :)
Inna sprawa zima, ale wtedy i tak tlok sporo mniejszy, szczegolnie w dni
kiedy sypnie z centymetr sniegu, wtedy znowu robi sie luzno na miescie i
mozna autkiem szybciorem dojechac :

Skoro korzystam z banków poprzez Internet,
a także z kuriera, który oszczędza mi czasu

Acha, jak piszesz juz z rok Ci oszczedzili odcinajac od zarzadzania :)

A tak na marginesie to poszukuje firm ktore maja w Orange choc jeden
Mix, a juz najlepiej Mix ktory przeniesli z POPa. Szykuje sie fajna
aferka :)

Data: 2009-10-02 20:36:07
Autor: J.F.
ORANGE? Si, si, bordello!
On Thu, 1 Oct 2009 14:38:57 +0200,  cpt. Nemo wrote:
A dodatkowo to on chyba malenkie dziecko jest.
Ja juz tego samego dnia, jak bym to wykryl nieprawidlowosci, osobiscie
odwiedzilbym biuro Orange i zlozyl pisemnie stosowne dyspozycje wraz z
zadaniem odszkodowania.
To zawsze skutkuje.

W Orange tez skutkuje ? Bo w TP to by ci powiedzieli ze jestes nieuprawniony, musi przyjsc
prezes z dowodem zeby zlozyc dyspozycje  :-)

A odszkodowanie .. "na podstawie umowy i regulaminu odszkodowanie nie
przysluguje". Bo i za co :-)

J.

Data: 2009-10-01 17:11:39
Autor: Flo
ORANGE? Si, si, bordello!
Michal Jankowski pisze:

LUDZIE!!! Czytajcie ze zrozumieniem i odpowiadajcie do rzeczy!!!

Jak on ma zadzwonić do opiekuna, skoro danych opiekuna NIE ZNA I NIKT
MU NIE CHCE ICH PODAĆ??? I w ogóle nikt go o mianowaniu jakiegoś
opiekuna nie zawiadomił???

Dlatego ode mnie na PW dostał numer tel i mail do koordynatora regionalnego Orange.
Swoją droga ciekawe czy pomogło?

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Data: 2009-10-01 19:51:36
Autor: Jan
ORANGE? Si, si, bordello!
Flo pisze:

Dlatego ode mnie na PW dostał numer tel i mail do koordynatora regionalnego Orange.
Swoją droga ciekawe czy pomogło?

Dziękuję tą drogą. Dopiero jutro będę miał na to czas.
Jeśli już ponad rok minął, miałem możliwość poćwiczyć
cnotę cierpliwości. Oczywiście zawiadomię o skutku.

Jan

Data: 2009-10-01 17:13:32
Autor: Flo
ORANGE? Si, si, bordello!
J.F. pisze:

Play czeka :-)

Z czym?
Z minutą 0,29 w zamian za brak dodatkowych usług dla biznesu?

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

ORANGE? Si, si, bordello!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona