Data: 2009-07-16 00:48:49 | |
Autor: BartekK | |
OT Glosniki PC zamiast glosnikow samochodowych? plusy/minusy | |
pmolski@ant.pl pisze:
zamontowalem sobie radyjko w samochodzie - starym struclu, ktory maA w razie wypadku/hamowania dostaniesz nimi po głowie lub zabiją twojego pasażera? Pomyśl dwa razy, jaką energię kinetyczną uzyskają dwa głośniki po 0,5kg sztuka. I wcale nie musi to być uderzenie w mur przy 160kmh/h, wystarczy ostre hamowanie albo poślizg. Pytanie - czy "jakosc" dzwieku w tanich glosnikach PC jest zblizona doMoże być zbliżona, pod warunkiem że słuchasz z głośnością "domowego słuchania komputera" Zauważ że w aucie masz _znacznie_ głośniej, zwłaszcza jak sam wspominasz - to trochę sztrucel... Byle radio samochodowe z 1993roku ma te 10W na kanał, podobnie głośniki (niezależnie od jakości dzwięku, szerokości pasma itd, ale jakąś tam moc i ciśnienie akustyczne mają). Komputerowe pierdziki mają 1000p.m.p.o a realnie to po 2W na kanał i to przy znacznym pierdzeniu. Porównaj wielkość membrany tych głośników - aby wywołać takie same ciśnienie akustyczne potrzebujesz albo powierzchni, albo znacznych wychyłów i ogromnych mocy (a tego z pewnością w głośniczkach od pc nie będzie) Jak chcesz głośniki za 10zł to nie jedz na szrot, tylko do sklepu/targowiska - jakieś najtańsze "chińszczyzna" marki blow, vtech, vsonic itp kupisz parę nowych za ~15zł, przynajmniej nie będą charczeć na dziendobry z powodu przemoczenia papieru i zatarcia opiłkami cewki... -- | Bartlomiej Kuzniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|