Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   OT: Golf

OT: Golf

Data: 2009-06-26 15:11:30
Autor: wiLQ
OT: Golf
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

I nie ma ociagania sie i spacerku
jak w Łazienkach. Trzeba zaiwaniac, bo za czlowiekiem ustawia sie
kolejka chetnych do gry z ktorych wiekszosc jest duzo lepsza.

No i? Tzn sa jakies limity czasowe na dolek?

A na koniec po trzecie - nie ma na swiecie sportu bardziej
wymagajacego technicznie. Po prostu nie ma.

Tak dla porownania... moze hokej? Prawie jak golf na lyzwach ;-)

Co wiecej - okazuje sie, ze uderzen sa dziesiatki. A nie tylko
popatrzec na pilke, wziac zamach, jebnac i liczyc na cud.

ROTFL, ladnie podsumowales stereotypowe myslenie.

Co wiecej to jedyny sport w ktorym totalny amator moze grac i wygrac z
zawodowcem. Bo gdy zawodnikow rozni kilka klas to o wygranej moze
decydowac nie liczba uderzen brutto, ale ich ilosc wzgledem wlasnego
handicapu. Jezeli moj handicap jest 54 i zagram na 52, a handicap
Tigera jest 4 i zagra 3 to ja wygrywam.

Huh? Dziwne zasady. Ale nie mam pojecia o golfie to moze dlatego ;-)


--
pzdr
wiLQ

OT: Golf

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona