Data: 2011-02-28 04:04:18 | |
Autor: choczsz | |
OWU AC, no po prostu tragedia | |
On 27 Lut, 19:35, Samotnik <samot...@WYTNIJ.samotnik.art.pl> wrote:
Jesli na podstawie badan ZLECONYCH PRZEZ Moze ja sie nie znam, ale ekspertyza orzekajaca na podstawie ogledzin kluczyka kwestie, czy zostal on uzyty jako wzor do skopiowania jest tyle samo warta co ekspertyza badajaca palec ekperta orzekajaca czy kiedys nie wsadzil go sobie przypadkiem w dupe. Wielokrotnie dawalem klucze do dorobienia, obserwowalem ten "skomplikowany" proces i smiem twierdzic, ze taka czynnosc nie zostawia absolutnie zadnych istotnych sladow. |
|
Data: 2011-02-28 13:09:43 | |
Autor: Cavallino | |
OWU AC, no po prostu tragedia | |
Uzytkownik "choczsz" <zovyoyhr@jadamspam.pl> napisal w wiadomosci news:
Wielokrotnie dawalem klucze do dorobienia, obserwowalem ten I na tej podstawie czujesz sie ekspertem w tej sprawie? Dasz sobie uciac glowe, ze tak jest w istocie? |
|
Data: 2011-02-28 06:40:16 | |
Autor: choczsz | |
OWU AC, no po prostu tragedia | |
On 28 Lut, 13:09, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
I na tej podstawie czujesz sie ekspertem w tej sprawie? Jedyna rzecz jaka moze zostawic slady, to imadelko, w ktorym unieruchamiany jest kluczyk w maszynce do kopiowania, bo tylko ono dziala istotna sila na kluczyk. Wydaje mi sie jednak, ze umiejetne zamocowanie kluczyka w imadelku (bez przesadnej sily) lub odpowiednio miekka powierzchnia szczek imadelka skutecznie zapobiegnie uszkodzeniu powierzchni kluczyka, czyli pozostawienu sladu. Ale OK, moze sie tu myle. Natomiast lekkie przejechanie sie powierzchnia tego calego "prowadnika" po grzebienu grota nia ma prawa zostawic jakiegokolwiek sladu. Tysiace razy po grzebienu jezdza zapadki stacyjki czy zamka i nic wielkiego sie z kluczykiem nie dzieje. Wiec jesli juz to moze "ekspert" udowodni ze kluczyk byl w imadelku. Glowy sobie nie bede ucinal, tak tylko sie zastanawiam glosno bo to strasznie jednak dla mnie smierdzi. |
|
Data: 2011-02-28 13:18:22 | |
Autor: J.F. | |
OWU AC, no po prostu tragedia | |
On Mon, 28 Feb 2011 04:04:18 -0800 (PST), choczsz wrote:
On 27 Lut, 19:35, Samotnik <samot...@WYTNIJ.samotnik.art.pl> wrote: No to nie czytales grupy uwaznie. zostawia, przynajmniej ekspert ubezpieczyciela tak twierdzi, i co mu zrobisz ? J. |
|
Data: 2011-02-28 13:38:39 | |
Autor: Samotnik | |
OWU AC, no po prostu tragedia | |
Dnia 28.02.2011 choczsz <zovyoyhr@jadamspam.pl> napisał/a:
On 27 Lut, 19:35, Samotnik <samot...@WYTNIJ.samotnik.art.pl> wrote: Ale ekspert compensy uzna, że został skopiowany i nic z tym nie zrobisz, ponieważ tylko jego opinia jest wiążąca w świetle umowy. Tak swoją drogą to się nadaje na jakąś klauzulę niedozwoloną. Chyba napiszę do UOKiK. -- Samotnik |