Data: 2011-10-06 13:00:55 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Obejście prawa czy nie? | |
Wielokrotnie mówiono, że np. darowizna łańcuszkowa to jest zakazane
obejście prawa i nie da się tak uniknąć podatku. A podzielenie lokaty na mniejsze, żeby nie płacić belki, to nie jest to samo? Dlaczego? MJ |
|
Data: 2011-10-06 12:21:47 | |
Autor: witek | |
Obejście prawa czy nie? | |
On 10/6/2011 6:00 AM, Michal Jankowski wrote:
Wielokrotnie mówiono, że np. darowizna łańcuszkowa to jest zakazane darowizna lancuszkowa nie jest zakazana. jest tylko opodatkowana. i tylko dlatego ze intencja darczyncy bylo podarowanie temu ostatniemu porzez darowanie nastepnemu w lancuszku. Pradzaidek darowal towjemu dziadkowi, dziadek rodzicom a rodzice tobie i tez masz lancuszek a podatku do tego nikt nie chce. no chyba ze intencja pradziadka bylo podarowanie to tobie. |
|
Data: 2011-10-06 14:18:54 | |
Autor: Tapatik | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik Michal Jankowski napisał:
Wielokrotnie mówiono, że np. darowizna łańcuszkowa to jest zakazane Nie widzę żadnej analogii. Poza tym dlaczego darowizna łańcuszkowa jest zakazana? -- Pozdrawiam, Tapatik |
|
Data: 2011-10-06 14:39:38 | |
Autor: mvoicem | |
Obejście prawa czy nie? | |
(06.10.2011 13:00), Michal Jankowski wrote:
Wielokrotnie mówiono, że np. darowizna łańcuszkowa to jest zakazane Wg mnie jest to samo. Tyle, że płatnikiem jest bank, bank ma w razie czego więcej środków na walkę z US niż zwykły człowiek. p. m. |
|
Data: 2011-10-06 15:22:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Obejście prawa czy nie? | |
On Thu, 6 Oct 2011, Michal Jankowski wrote:
Wielokrotnie mówiono, że np. darowizna łańcuszkowa to jest zakazane Nie tyle "zakazane", co dowodzi się w takim przypadku że intencja darczyńczy była inna. A podzielenie lokaty na mniejsze, żeby nie płacić belki, to nie jest Dlatego, że intencja zmniejszenia podatku nie jest zabroniona :) Kolejność jest taka: - ustalamy czynności które miały miejsce, z uwzględnieniem art.65.2 Kodeksu *cywilnego* (sprawdź co tam napisali!) - dopiero do otrzymanego wyniku stosujemy stosowne zasady podatkowe. To działa w obie strony - były wyroki NSA, że US nie ma prawa naciągać uzasadnieniem "bo się wydaje że podatek powinien być", tylko wskazać jaka czynność jest opodatkowana. W przypadku "łańcuszka" skarbówka atakuję pierwszy element, poprzez wskazanie że nie są spełnione wymogi darowizny i zatytułowana "darowizna" czynność jest pozorna, a de facto było to zlecenie wykonania darowizny na rzecz kolejnej osoby. Przypomnę: darowizna może zawierać "polecenie", ale "polecenie" tym się różni od "zlecenia" że musi spełniać wymóg "nie czyniąc nikogo wierzycielem" (nikt inny nie może nic z tego mieć). Dla leni link pod nos: http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-06 15:56:16 | |
Autor: mvoicem | |
Obejście prawa czy nie? | |
(06.10.2011 15:22), Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 6 Oct 2011, Michal Jankowski wrote:[...] Kolejność jest taka: No i czy tu nie dałoby się ustalić, że faktyczna czynność jaka miała miejsce, to normalna lokata na długi okres, dla pozoru podzielona na 1000 lokat jednodniowych? IMHO trudność z ugryzieniem podatnika przez US wynika z tego, że płatnikiem jest kto inny niż podatnik, więc w zasadzie to bank by musiał być gryziony, zaś podatnik jest czysty. p. m. |
|
Data: 2011-10-07 11:34:03 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Obejście prawa czy nie? | |
On Thu, 6 Oct 2011, mvoicem wrote:
No i czy tu nie dałoby się ustalić, że faktyczna czynność jaka miała miejsce, to normalna lokata na długi okres, dla pozoru podzielona na 1000 lokat jednodniowych? W świetle opisu który wrzuciłeś Tapatikowi (że owe lokaty są powiązane ze sobą w ten sposób, że zerwanie pozbawia odsetek za *inne* lokaty) wydaje się że tak. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-08 12:43:00 | |
Autor: SDD | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1110071128420.3120quad... W świetle opisu który wrzuciłeś Tapatikowi (że owe lokaty są powiązane To by znaczylo, ze automatyczne przedluzanie lokat terminowych jest czyms nagannym. Czyli np. wrzucac na roczna przedluzajaca sie o kolejny rok jest cacy - ale na dzienna, przedluzajaca sie o kolejny dzien juz jest be? A argumentacja jest przeciez jednakowa - swoboda dysponowania wlasnymi pieniedzmi. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-10-08 17:42:36 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Obejście prawa czy nie? | |
On Sat, 8 Oct 2011, SDD wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał ??? Czyli np. wrzucac na roczna przedluzajaca sie o kolejny rok jest cacy A od kiedy w takim przypadku tracisz JUŻ ZAROBIONE ODSETKI? - ale na dzienna, przedluzajaca sie o kolejny dzien juz jest be? Dzienna jest bardzo dobra! Gdzie widzisz inną tezę? Nie jest natomiast lokatą nadającą się do oddzielnego traktowania (podatkowo) opisana przez Tapatika wersja w której zerwanie *kolejnej* lokaty skutkuje utratą odsetek z *poprzednich* (lokat). Przecież to jest "umowa wiązana", obejmująca cały okres, nie ma więc podstaw do twierdzenia iż można każdą lokatę traktować oddzielnie. A argumentacja jest przeciez jednakowa - swoboda dysponowania wlasnymi pieniedzmi. Aby na pewno? ;> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-08 12:54:06 | |
Autor: SDD | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1110071128420.3120quad... W świetle opisu który wrzuciłeś Tapatikowi (że owe lokaty są powiązane Ale te inne sa tylko hipotetyczne. Moglyby onme istniec w przyszlosci, gdyby nie zrezygnowano z autoprzedluzania. Tak samo jak ziarno slonecznika tylko potencjalnie jest slonecznikiem (ze tez nie przytocze innych przukladow z bardziej ludzkim nasieniem :). Wyciaganie wnioskow, ze likwidacja takiej lokaty po 10 dniach stanowi "zabicie nienarodzonych 720 lokat" jest nieuprawnione i bez sensu. Po prostu wola ludzka ma to do siebie, ze si emoze zmieniac. Moze i wola stron bylo ulokowanie tych 1000 na 2 lata, ale po 10 dniach sie pozmienialo, okazalo sie ze kasa potrzebna i zostala ona wycofana. Od stron zalezy, jakie konsekwencje przewidziane sa za takie "odwidzenie sie". Przy standardowej lokacie na 2 lata pewnie stracilby co najmniej polowe odsetek. A przy jednodniowej, autoprzedluzajacej sie dostanie odsetki za wszystkie pelne dni (doby) jej trwania - i tyle. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-10-08 13:31:02 | |
Autor: mvoicem | |
Obejście prawa czy nie? | |
(08.10.2011 12:54), SDD wrote:
Nie ... chodziło mi o to, że likwidacja takiej lokaty po X dniach, stanowi "zabicie narodzonych odsetek od X-1 lokat". p. m. |
|
Data: 2011-10-08 14:38:02 | |
Autor: SDD | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4e903476$0$3503$65785112news.neostrada.pl... Nie ... chodziło mi o to, że likwidacja takiej lokaty po X dniach, stanowi "zabicie narodzonych odsetek od X-1 lokat". No to racja - ni eprzeczytalem z dostatecznym zrozumieniem. Bank powinien dostac ostro po dupie za to, ze udostepnia taki produkt. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-10-08 18:10:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Obejście prawa czy nie? | |
On Sat, 8 Oct 2011, SDD wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał U, "wszedłeś" kolejnym obrotem chomika, więc masz już stos reklamacji odnośnie tego tematu ;) (sugeruję że nie trzeba prostować skoro się wyjaśniło, a Cancele pewnie i tak nie zadziałają bo w kolejnym cyklu "poszło"). Bank powinien dostac ostro po dupie za to, ze udostepnia taki produkt. Ale to już od skarbówki - jest płatnikiem, więc odpowiada. Może mają jakiś "kontrhaczyk", ale IMO opodatkowanie "jednodniowe" jest rzeczywiście nieprawidłowe. Ciekawe czy za 3 lata będzie jakiś proces ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-08 18:00:03 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Obejście prawa czy nie? | |
On Sat, 8 Oct 2011, SDD wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał Ale nie dyskutujemy o *hipotetycznych*! Dyskutujemy o *zaistniałych* odsetkach. Za 1 dzień, za 10 dni, za 200 dni, za 700 dni... Moglyby onme istniec w przyszlosci, gdyby nie zrezygnowano z autoprzedluzania. O czym Ty piszesz? Tapatik opisał "produkt bankowy", działający tak, że odsetki są naliczane w jakimś tam cyklu (to że dziennym jest bez znaczenia), ale które przysługują tylko pod warunkiem dochowania *całego cyklu*. No to umowa obejmuje "cykl", a nie jego cząstkę. Wyciaganie wnioskow, ze likwidacja takiej lokaty po 10 dniach stanowi "zabicie nienarodzonych 720 lokat" jest nieuprawnione i bez sensu. A weźże i zastanów się: jakie OPROCENTOWANIE przysługuje za te *10 DNI*? Bo od tego (i tylko od tego) zależy określenie, jaki okres jest objęty *całą umową*. Po prostu wola ludzka ma to do siebie, ze si emoze zmieniac. Moze i wola stron bylo ulokowanie tych 1000 na 2 lata, ale po 10 dniach sie pozmienialo, No to jak po 10 dniach podstawa nie przekroczy "limitu", to podatek się nie należy. W czym problem? Przecież pytanie dotyczyły "uchylenia podatku" w oparciu o limit kwoty zwolnienia określony dla podstawy opodatkowania. Tego, czy jeśli odsetki *za 700 dni* przekroczą (znacznie :P) limit, to ma być zwolnienie i na jakiej podstawie. IMO - oczywiście nie przysługuje, bo "uchylenie" wychodzi tylko dla każdego dnia *osobno*. A umowa nie traktuje *osobno*. okazalo sie ze kasa potrzebna i zostala ona wycofana. Część pierwsza: - patrz wyżej. Kwota nie przekracza "limitu", nie ma podatku Część druga: - odnosisz się do cząstki jednej lokaty. Czyli np. dwu godzin :P Zakładam że *jednak* nie, co w takim razie robi w uzasadnieniu odwołanie się do zerwania lokaty? Część trzecia: - mamy umowę 2-letnią, która określa *łączne* odsetki. Dokładnie tak jak padło w pytaniu i z czym się zgodziłem. Deser ;) Ćwiczenie z podatkologii stosowanej :) Cel: wskazanie co może być podstawą opodatkowania (zawsze trzeba sprawdzać). Może nie być łatwe do znalezienia, ale było (z opisem w prasie) Gość A daruje gościowi B samochód. Drogi. US upomina się o podatek. Gość B stwierdza że go nie stać. Zwraca samochód. Co z podatkiem? ;) Od stron zalezy, jakie konsekwencje przewidziane sa za takie "odwidzenie sie". To weź i raz jeszcze przeczytaj JAKI PRZYPADEK skomentowałem. W żadnym razie NIE odpowiadałem dla przypadku lokaty jednodniowej! (ani tygodniowej, rocznej czy 10-letniej) Przy standardowej lokacie na 2 lata pewnie stracilby co najmniej polowe odsetek. A przy standardowej 1-dniowej zerwanej w połowie okresu ile dostanie? ;) A przy jednodniowej, autoprzedluzajacej sie dostanie odsetki za wszystkie pelne dni (doby) jej trwania - i tyle. Ale przecież poprzednik głośno i wyraźnie napisał, że to jest umowa w której NIE DOSTANIE wszytkich tak policzonych odsetek. I to był warunek (mojej) zgody, że TAKA umowa rzeczywiście kwalifikuje się do opodatkowania "łącznie". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-06 22:03:28 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Obejście prawa czy nie? | |
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> writes:
- ustalamy czynności które miały miejsce, z uwzględnieniem Nic nie rozumiem. Literą umowy jest sto lokat po 10 zł, natomiast po zbadaniu umowy widzę, że zgodnym zamiarem i celem stron było ulokowanie w banku tysiąca zł. MJ |
|
Data: 2011-10-07 07:34:35 | |
Autor: Tapatik | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik Michal Jankowski napisał:
Gotfryd Smolik news<smolik@stanpol.com.pl> writes: Nieprawda. Celem było założenie 100 lokat po 10 zł. Jeśli jutro będę potrzebował 10 zł, to zerwę jedną lokatę za 10 zł, a pozostałych 99 dalej będzie "pracowało". Gdybym założył jedną lokatę 1000 złotową to musiałbym zerwać całą tę lokatę. Jak ja zakładam lokaty, to staram się je rozbić na kilka mniejszych właśnie w tym celu - aby mieć możliwość wzięcia części pieniędzy zamiast całości. -- Pozdrawiam, Tapatik |
|
Data: 2011-10-07 08:40:31 | |
Autor: mvoicem | |
Obejście prawa czy nie? | |
(07.10.2011 07:34), Tapatik wrote:
Użytkownik Michal Jankowski napisał: Tak dzieląc, "poziomo" - to tak. Ale dzieląc "pionowo", tj. wrzucasz 1000zł na 732 jednodniowe lokaty następujące jedna po drugiej, przy czym zrywając np. 730. , tracisz odsetki za wszystkie poprzednie 729 - to już zwykła lokata dwuletnia jak nic... p. m. |
|
Data: 2011-10-08 12:40:37 | |
Autor: SDD | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4e8e9edf$0$2491$65785112news.neostrada.pl...
A jesli wrzucam 1000 zl na zwykla lokate jednodniowa z automatycznym przedluzeniem (max na dwa lata) i pewnego dnia postanawiam jednak automatycznego przedluzenia nie wykonywac? Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-10-08 13:32:13 | |
Autor: mvoicem | |
Obejście prawa czy nie? | |
(08.10.2011 12:40), SDD wrote:
Wtedy nie tracisz odsetek za wszystkie przeszłe jednodniowe lokaty. p. m. |
|
Data: 2011-10-08 14:37:22 | |
Autor: SDD | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4e9034bd$0$3503$65785112news.neostrada.pl... Wtedy nie tracisz odsetek za wszystkie przeszłe jednodniowe lokaty. To tu masz racje - i to bank powinien przede wszystkim dostac po dupie za to, ze udosteponia taki produkt! Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-10-10 08:07:47 | |
Autor: Tapatik | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik mvoicem napisał:
(07.10.2011 07:34), Tapatik wrote: Nie wiedziałem, że takie lokaty istnieją. Owszem, słyszałem o lokatach jednodniowych, ale dla dużych przedsiębiorstw, które mają na koncie na przykład milion złotych. I to była rzeczywiście lokata na jeden dzień. W takiej sytuacji cała dyskusja rzeczywiście nabiera sensu. Zastanawiam się tylko kogo skarbówka będzie chciała dziabnąć - bank czy klienta, który założył lokatę. Strzelam, że tego drugiego, bo bank może mieć lepszego prawnika :-). Dzięki za wyjaśnienia. -- Pozdrawiam, Tapatik |
|
Data: 2011-10-10 08:53:32 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Obejście prawa czy nie? | |
On Mon, 10 Oct 2011, Tapatik wrote:
Zastanawiam się tylko kogo skarbówka będzie chciała dziabnąć - bank czy klienta, który założył lokatę. Co rozumiesz przez "dziabnąć"? :) (na wstępie: do karania nie ma podstaw) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-13 13:04:13 | |
Autor: Tapatik | |
Obejście prawa czy nie? | |
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Mon, 10 Oct 2011, Tapatik wrote: Jest zaległy podatek do zapłacenia, więc i jest osoba, która ten podatek miała zapłacić, a nie zrobiła tego. -- Pozdrawiam, Tapatik |
|
Data: 2011-10-14 09:43:14 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Obejście prawa czy nie? | |
On Thu, 13 Oct 2011, Tapatik wrote:
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał: ....bank jako płatnik. Czy bank mógłby później skutecznie dochodzić zwrotu od klienta to osobna sprawa, wobec publicznego zobowiązania że "bez podatku" (znaczy wykluczenie pomyłki) - IMVHO nie bardzo. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-07 09:15:22 | |
Autor: bzdreg | |
ObejĹcie prawa czy nie? | |
W dniu 2011-10-06 21:03, Michal Jankowski pisze:
Gotfryd Smolik news<smolik@stanpol.com.pl> writes: Pomijasz inny, bardzo prawdziwy aspekt: ZakĹadam 100 lokat po 1k, a nie jednÄ na 100k, bo jeĹli bÄdÄ potrzebowaĹ pilnie 1k, to likwidujÄ jednÄ lokatÄ, a reszta sobie spokojnie dalej wysokoprocentuje. Taka byĹa moja intencja. Ale rozumiem, Ĺźe intencjÄ pierwotnego pytania jest, czy wolno postÄpujÄ c w granicach prawa wybieraÄ taki wariant postÄpowania, ktĂłry spowoduje zapĹacenie mniejszego podatku. JeĹli nie wolno, to nie Ĺźyjemy w paĹstwie prawa. To tylko kolejny dowĂłd. -- DziÄkujÄ i pozdrawiam. Bzdreg. |