Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Obibok z picowskiego nadania.

Obibok z picowskiego nadania.

Data: 2010-07-29 08:39:04
Autor: mkałrwan jest debilem
Obibok z picowskiego nadania.
Biuro RPO opublikowało raport, jak rzecznik działał na rzecz równego traktowania. - Raport dowodzi, że potrzebujemy w Polsce osobnego urzędu do spraw równości - mówi Krzysztof Śmiszek z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego
Raport to blisko 500 stron korespondencji rzecznika praw obywatelskich z różnymi instytucjami z lat 2006-10 (za kadencji zmarłego w katastrofie smoleńskiej Janusza Kochanowskiego). Wynika z niego, że przez cztery lata zajął się 750 sprawami dotyczącymi równego traktowania. To niecałe 1,3 proc. wszystkich spraw.

Kochanowski zabiegał, by w ramach ustawy o wdrażaniu unijnych dyrektyw równościowych (Polska miała to zrobić do 2004 r., za chwilę będzie płacić wysokie kary) nie tworzyć osobnego, niezależnego urzędu ds. równego traktowania. Wolał, by tymi sprawami zajmował się jego urząd. Tego dotyczy m.in. zawarta w raporcie jego korespondencja z minister pracy Jolantą Fedak i pełnomocniczką rządu ds. równego traktowania Elżbietą Radziszewską.



Z raportu wynika, że rzecznik w ramach przeciwdziałania dyskryminacji zajmował się głównie ochroną Polaków emigrujących do UE za pracą, zróżnicowanym wiekiem emerytalnym kobiet i mężczyzn oraz dyskryminacją w pracy ze względu na płeć, wiek i niepełnosprawność.

Chciał też, by katalog cech, ze względu na które nie wolno dyskryminować, zawierał orientację seksualną, i żeby był to katalog otwarty.

Sporo miejsca zajmują jego wystąpienia w sprawach dyskryminacji mniejszości seksualnych. Zaangażował się w zabiegi - nieudane - wprowadzenia przestępstwa związanego z zakazem mowy nienawiści ze względu na orientację seksualną, płeć, wiek czy niepełnosprawność. Starał się o stworzenie dowodu z dwoma zdjęciami (jako kobiety i mężczyzny) dla osób transseksualnych. Zwrócił dwa razy uwagę osobom publicznym (Romanowi Giertychowi i Stefanowi Niesiołowskiemu) na ich znieważające wypowiedzi na temat osób homoseksualnych. Większość tych wystąpień to efekt dwuletnich cyklicznych spotkań z organizacjami mniejszości seksualnych, które jednak zerwały współpracę, uznając, że rzecznik jest mało efektywny.

W okresie, który opisuje raport, RPO wygrał kilka spraw przed Trybunałem Konstytucyjnym i jedną przed Sądem Najwyższym.

Jednak ten dokument to raczej dowód niewielkiej skuteczności rzecznika. W większości ministerstwa i inne organy udzielały mu wymijających odpowiedzi. Na przykład gdy zwracał się do Kancelarii Prezydenta o to, "jakie konkretne działania są obecnie podejmowane w celu zapewnienia zrównoważonego udziału kobiet i mężczyzn w sferze publicznej i w procesie decyzyjnym", dostał odpowiedź, że Kancelaria popiera tę ideę.

W innych nie podzielano opinii rzecznika (np. dotyczących prawa pracy czy zabezpieczenia społecznego) lub zaprzeczano dyskryminacji. Tak było w sprawie I Programu Polskiego Radia, gdy odsunięto od audycji informacyjnych kobiety, bo "męskie głosy są bardziej wiarygodne".

W raporcie nie ma opisu żadnej sprawy, w której RPO wsparłby osobę dyskryminowaną przed sądem. A właśnie udzielanie pomocy prawnej jest, według dyrektywy UE, jednym z podstawowych zadań niezależnego urzędu ds. równego traktowania.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8189316,Jak_RPO_walczyl_o_rownosc.html#ixzz0v3Cr2Au7



Przemysław Warzywny

--

"Prokuratorzy wojskowi spotkali się wczoraj z rodzinami ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu. Jarosław Kaczyński wykorzystał spotkanie, by wygłosić polityczną deklarację. Część sali przyjęła ją buczeniem."

Obibok z picowskiego nadania.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona