Data: 2010-11-09 23:46:54 | |
Autor: f | |
Oblodzony podjazd lub zjazd i korek | |
Użytkownik <robertcb@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:0ef8.00000426.4cd9cc3dnewsgate.onet.pl... Jak to jest z autami stojącymi w korku na pochyłym, oblodzonym odcinku - nie ciepłe opony topią lód i przestają się ślizgać. Weż kostkę lodu z lodowki i połóż na niej monetę groszową i pochylaj, aż spadnie |
|
Data: 2010-11-10 11:55:50 | |
Autor: kffiatek | |
Oblodzony podjazd lub zjazd i korek | |
W dniu 2010-11-09 23:46, f pisze:
Moim zdaniem jest odwrotnie, opony przymarzają do oblodzonej jezdni i samochód nie zjeżdża. pzdr -- kffiatek |
|
Data: 2010-11-10 12:55:25 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Oblodzony podjazd lub zjazd i korek | |
f wrote:
Jak stopią to dopiero się ślizgają. Lód jest śliski właśnie dzięki łatwo wytwarzającej się mikrowarstewce wody. Przy na prawdę dużym mrozie (u nas niewystępującym), rzędu -50C lód przestaje być śliski Weż kostkę lodu z lodowki i połóż na niej monetę groszową i pochylaj, aż spadnie No i? pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2010-11-10 13:40:39 | |
Autor: Robson | |
Oblodzony podjazd lub zjazd i korek | |
Weż kostkę lodu z lodowki i połóż na niej monetę groszową i pochylaj, aż 180st.. cholera chyba przymarzla... o to chodzilo, zeby przymarznac do podloza? |