Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Obluzowany kołek rozporowy

Obluzowany kołek rozporowy

Data: 2010-11-28 22:17:42
Autor: Grzegorz Janoszka
Obluzowany kołek rozporowy
On 28-11-10 22:03, banzi wrote:
W mieszkaniu mam karnisze przytwierdzone do ściany za pomocą kołków
rozporowych. Niestety jeden z nich się na tyle obluzował, że wyszedł
ze ściany. Otwór w murze się na tyle powiększył, że kółek już się nie
trzyma. Mógłbym znaleźć szerszy kołek ale wtedy trzeba będzie użyć
śruby o szerszym gwincie i powiększać otwór w uchwycie karnisza.
Wpadłem na pomysł, że otwór machne zaprawą murarską i wepchne w nią
ten kołek żeby sobie zasechł. Niestety jak wpakowałem tam zaprawy to
już kołka nie dało się wsunąć :-) Dopełniłem więc do końca, wyrównałem
i czekam aż wyschnie. Pytanie - co dalej? Czy jak wywiercę w tym samym
miejscu ponownie mniejszy otwór to kołek będzie trzymać? Zaprawa się
nie pokruszy? Ja jestem zupełnie zielony w tym temacie :)

A może ktoś ma jakąś propozycję co zrobić z tym fantem?

Zaprawa może się pokruszyć łatwo. Najlepiej wsadź tam trochę drewna. W
przypadku malutkich kołków wystarczą może dwie zapałki, do większych
potrzebne będzie coś więcej.

--
Grzegorz Janoszka

Data: 2010-11-30 00:21:04
Autor: Ikselka
Obluzowany kołek rozporowy
Dnia Sun, 28 Nov 2010 22:17:42 +0100, Grzegorz Janoszka napisał(a):

On 28-11-10 22:03, banzi wrote:
W mieszkaniu mam karnisze przytwierdzone do ściany za pomocą kołków
rozporowych. Niestety jeden z nich się na tyle obluzował, że wyszedł
ze ściany. Otwór w murze się na tyle powiększył, że kółek już się nie
trzyma. Mógłbym znaleźć szerszy kołek ale wtedy trzeba będzie użyć
śruby o szerszym gwincie i powiększać otwór w uchwycie karnisza.
Wpadłem na pomysł, że otwór machne zaprawą murarską i wepchne w nią
ten kołek żeby sobie zasechł. Niestety jak wpakowałem tam zaprawy to
już kołka nie dało się wsunąć :-) Dopełniłem więc do końca, wyrównałem
i czekam aż wyschnie. Pytanie - co dalej? Czy jak wywiercę w tym samym
miejscu ponownie mniejszy otwór to kołek będzie trzymać? Zaprawa się
nie pokruszy? Ja jestem zupełnie zielony w tym temacie :)

A może ktoś ma jakąś propozycję co zrobić z tym fantem?

Zaprawa może się pokruszyć łatwo. Najlepiej wsadź tam trochę drewna. W
przypadku malutkich kołków wystarczą może dwie zapałki, do większych
potrzebne będzie coś więcej.

Drewno (zwłaszcza w zapałkach) jest za miekkie. A i za cienkie te zapałki -
pogniotą się przy wkręcaniu śruby i znów będzie luz.

Takie sprawy załatwiam sama - otwór oczyszczam (odkurzaczem) z pyłu,
zwilżam wodą (np rozpylaczem do kwiatów), po czym do buteleczki po farbie
do włosów (takiej z wydłużoną odkręcaną końcówką) szybko nakładam gipsową
papkę, zakręcam i wyciskam do wnętrza otworu porcję gipsu (lepszy gips
szpachlowy, bo nie tężeje zbyt szybko). W to wciskam kołek, wwrównuję
powierzchnię wokół i czekam do całkowitego zastygnięcia. Potem wkręcam
śrubę i gotowe.
Analogicznie można zastosowac klej montażowy.

Obluzowany kołek rozporowy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona