Data: 2015-10-02 11:10:52 | |
Autor: J.F. | |
Obniżka wieku emerytalnego w RP | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mukfv8$hcv$2@node1.news.atman.pl...
Na razie mamy podwyżkę tego wieku zrekompensowaną ;) obniżką wysokości emerytury. :)
Ale wiesz - wzor tam przedstawiony jest akurat jak najbardziej uczciwy, pomijajac inflacje. Suma skladek/przewidywana dlugosc zycia. Jesli chcesz wieksza emeryture, to ktos musi doplacic, a kto doplaca ? Ty doplacasz :-)
Ale odroznij ZUS od systemu emerytalnego Fakt, w wysokości półtorej swojej pensji! Za co? Za to, że robi to, Ale co - odebrali, bo nie stwierdzili choroby, czy stwierdzili, ze za duzo zarabia ? No coz, renta jest dla tych, co nie moga pracowac. Z drugiej strony - na emeryturze moze docenia - choc o ile pamietam, to przy obecnych regulach nie bardzo. Ale to nie wina ZUS. J. |
|
Data: 2015-10-02 11:39:53 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Obniżka wieku emerytalnego w RP | |
"J.F." 560e4a22$0$8379$65785112@news.neostrada.pl Ale wiesz - wzor tam przedstawiony jest akurat jak najbardziej uczciwy, Artykuł wyjaśnia tę uczciwość. (216 miesięcy i 120 miesięcy) Kiedyś USA dolary miały w PRLi kilka cen -- inną urzędową (chyba ze 3 dychy) i inną (ze 120) rzeczywistą. W PRLi niemal wszystko miało wiele ,,oblicz''. (twarzy) pomijajac inflacje. (; Której nie ma -- jest deflacja. ;) Suma skladek/przewidywana dlugosc zycia. Jesli chcesz wieksza emeryture, Wolę zbierając na emeryturę -- omijać wiadomą panią. (; Nie dlatego, że ta pani tak duża zabiera, ;) ale dlatego, że tak wielka na tej pani spoczywa odpowiedzialność... to ktos musi doplacic, a kto doplaca ? Ty doplacasz :-) Ale odroznij ZUS od systemu emerytalnego Należy wziąć w ramki i powielać... ludziom rent. O kilku takich przypadkach było głośnych w ostatnich Ale co - odebrali, bo nie stwierdzili choroby, czy stwierdzili, ze za duzo zarabia ? Za dużo, to ponad 130% średniej -- czyli ponad 2500 pln na **jedną rękę** z dwóch rąk. Jak ktoś ma tylko jedną ręką -- to na tę jedną rękę ponad 5 kpln miesięcznie. Wierzysz w to, że ludzie bez rąk czy nóg tyle zarabiają? Wierzysz w to, że ludzie zarabiając tyle, domagają się rent? (wysokości rent znasz) Szkoda czasu -- czas to pieniądz. No coz, renta jest dla tych, co nie moga pracowac. A nie dla takich, którzy nie maja rak czy nóg... Masz rację -- dla tych, którzy (jak już pisałeś) mają osteoporozę lub którym (na starość) siada akomodacja oczu... Z drugiej strony - na emeryturze moze docenia - choc o ile pamietam, Co docenią? to przy obecnych regulach nie bardzo. A skądże!!! ZUS pracuje -- co widać choćby w zarobkach. -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-10-02 11:56:07 | |
Autor: J.F. | |
Obniżka wieku emerytalnego w RP | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:muljdf$le3$1@node2.news.atman.pl...
"J.F." 560e4a22$0$8379$65785112@news.neostrada.pl ludziom rent. O kilku takich przypadkach było głośnych w ostatnichAle co - odebrali, bo nie stwierdzili choroby, czy stwierdzili, ze za duzo zarabia ? Za dużo, to ponad 130% średniej -- czyli ponad 2500 pln na **jedną rękę** Wierzysz w to, że ludzie bez rąk czy nóg tyle zarabiają? Wierze. Brak nogi nie przeszkadza byc np ksiegowa czy programista. Wierzysz w to, że ludzie zarabiając tyle, domagają się rent? rente dostali, bo im "sie nalezala". A potem odbieraja, to jest protest :-) No coz, renta jest dla tych, co nie moga pracowac.A nie dla takich, którzy nie maja rak czy nóg... wysokie zarobki sugeruja, ze do pracy niezdolni nie sa, mimo w/w schorzen :-) Z drugiej strony - na emeryturze moze docenia - choc o ile pamietamCo docenią? Ze im renty nie placili. Okres skladkowy rosnie, skladki rosna itp. A potem emerytura rosnie. to przy obecnych regulach nie bardzo.A skądże!!! ZUS pracuje -- co widać choćby w zarobkach. ZUS realizuje to co w ustawach i rozporzadzeniach zapisano. J. |
|
Data: 2015-10-02 13:10:18 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Obniżka wieku emerytalnego w RP | |
"J.F." 560e54bc$0$27512$65785112@news.neostrada.pl 5 kpln miesięcznie. Wierzysz w to, że ludzie bez rąk czy nóg tyle zarabiają? Wierze. Brak nogi nie przeszkadza byc np ksiegowa czy programista. Skądże znowu!!! Brak nogi to żadna przeszkoda w ogóle!! Nawet ślepota to żadna przeszkoda w ogóle!!! Co innego (jak już pisałeś) osteoporoza czy konieczność używania okularów do czytania i pisania! Wierzysz w to, że ludzie zarabiając tyle, domagają się rent? rente dostali, bo im "sie nalezala". ZUS zbiera pieniądze (wszystkim -- zwolennikom ZUS i przeciwnikom ZUS) właśnie po to, aby płacić renty (nie tylko renty) ludziom niezdolnym do etatowej pracy -- dającej mniej niż 130% średnich dochodów. Zarobki (wyjazdy/szkolenia zagraniczne, wydatki/afery Alota itd.) ludzi zatrudnionych w ZUSie mają być jedynie efektem ubocznym (koniecznym marginesem), nie zaś celem istnienia ZUS. A potem odbieraja, to jest protest :-) No coz, renta jest dla tych, co nie moga pracowac.A nie dla takich, którzy nie maja rak czy nóg... wysokie zarobki sugeruja, ze do pracy niezdolni nie sa, mimo w/w schorzen :-) Gdzie są te wysokie zarobki? Założyłeś (moim zdaniem absurdalnie -- co czynisz zazwyczaj na grupach dyskusyjnych) istnienie tych wysokich zarobków, po czym wysnułeś (oczywiście błędny) wniosek (w oparciu o te rzekome zarobki) zdolność do pracy. Napiszę Ci wprost -- odebrano renty nie z powodu wysokich zarobków. Odebrano, gdyż uznano, że te osoby (którym renty odebrano) nie są niezdolne do pracy. Podobnie mnie (z opisanymi chorobami i wadami wzroku -- można powiedzieć, że półślepca) ZUS uznał za zdolnego do pracy. Nie uznał, że za dużo zarabiam, lecz uznał, że mam dobry stan zdrowia. Co więcej -- śląc mnie na prewencję rentową z powodu narządu ruchu (kręgosłupa) uznać musiał, iż grozi mi niezdolność do pracy. Jednak niespełna rok po tym wysłaniu, uznał mnie za zdolnego, choć nie ma możliwości uleczenia kręgosłupa. Zatem uznał, że astma i wady wzroku leczą (czy niwelują) uszkodzenia kręgosłupa. Znam takie osoby, którym odebrano renty -- trzymają się życia resztkami sił. (podobnie jak ja) Nie zarabiają nic, lub zarabiają niewiele więcej niż nic, gdyż chory człowiek nie jest zdolny do zarabiania (nawet w idealnym społeczeństwie, nie w takim, które ,,oferuje'' spore bezrobocie) a ponadto sporo czasu musi trącić na leczenie. Mnie uznano za niezdolnego, skoro wysłano mnie na prewencję rentową. Uznano za niezdolnego na podstawie badań kręgosłupa przeprowadzonych za pomocą rezonansu magnetycznego. Niespełna rok później, gdy do ZUSu zgłosiłem wady wzroku i astmę na tle alergii -- uznano mnie za zdolnego do pracy. I właśnie tak jest z tymi, którym odbierano renty. Nie tylko nie zdrowieli ci, którym te renty zabierano, ale odwrotnie -- chorowali coraz mocniej. Nie brak chorób sprawiał uznanie za zdolności do pracy, ale odwrotnie -- nadmiar chorób ,,uzdalniał''. Aby było jasne -- nie ma prewencji rentowej związanej ze wzrokiem. Astma wg ZUSu nie jest problemem -- bo odmówiono mi prewencji z powodu astmy. Zatem jedynym powodem wysłania mnie na prewencję w 2013 roku był kręgosłup, czyli narząd ruchu. Choć ten kręgosłup nie wyzdrowiał, uznano mnie wiosną 2014 roku za zdolnego pracy po tym, jak przedłożyłem ZUSowi informację o astmie i wzroku. Masz wyjątkowe ,,zdolności'', zatem jeszcze raz wyjaśniam: () sam kręgosłup kwalifikuje mnie na prewencję rentową () kręgosłup nie może wyzdrowieć 9o tym możesz poczytać na stronach klinik neurochirurgicznych) () astma na tle alergii, poważne (niemal ślepota lewego oka) wady wzroku i tenże kręgosłup dają w efekcie stan zdolności do pracy () nie ma prewencji rentowej w wypadku wad wzroku () sama astma na tle alergii nie jest wg ZUS zagrożeniem w moim wypadku, bo w 2014 ZUS odmówił mi takowej prewencji Nie ubyło chorób i wad -- zdrowie (wg ZUS) wróciło. Z drugiej strony - na emeryturze moze docenia - choc o ile pamietam Co docenią? Ze im renty nie placili. Okres skladkowy rosnie, skladki rosna itp. Do 40% obecnej? To raz. A zero -- bez pieniędzy po prostu umrą, więc emerytura ominie ich. (a zgromadzone pieniądze -- zapewne wyparują, co w ZUSie nie dziwi; przykładowo -- wyparowało w ten sposób 8.4 miliarda pln) Nawet mając pieniądze, tak chorzy -- niekoniecznie dożyją wieku emerytalnego, nawet tego sprzed ,,reformy'' DTuska. Chorzy ludzi żyją krócej niż zdrowi. to przy obecnych regulach nie bardzo.A skądże!!! ZUS pracuje -- co widać choćby w zarobkach. ZUS realizuje to co w ustawach i rozporzadzeniach zapisano. Co kto zapisał? Stwórca wszechrzeczy? Czy parlament, a raczej PO? -=- Wróć=my do zarobków w ZUSie. 20 kpln miesięcznie plus 150% po 3 miesiącach? Ile to jest? To dużo czy mało? Około 10 kpln to typowa renta roczna. Czyli wiadoma pani za 3 miesiące ,,odpowiedzialnej prac'' (odbierania rent ludziom niemal martwym) zarobiła 90 kpln, czyli tyle, ile ,,zwykły'' rencista od ZUSu dostaje przez 9 (dziewięć) lat -- przez ponad sto miesięcy. Renty chorobowe są generalnie trzy: () zwykła; około 8 stów plnów brutto na rencistę miesięcznie () podwyższona (gdy powstanie niezdolności do pracy związane jest z wykonywaniem pracy zarobkowej) () obniżona (przy częściowej niezdolności do pracy); podajże 75% ,,zwyczajnej'' http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=400 Na pytanie: czy PiS wprowadza RP na ,,grecką drogę''? Można odpowiedzieć: ,,Niekoniecznie. Być może PiS chce zmniejszyć ilość marnowanych pieniędzy''. Ta jedna pani prezes (za nic) zabiera miesięcznie 3 lata przeciętnej renty. Nie za nic? A za co? Sam przyznajesz: JF> ZUS realizuje to co w ustawach i rozporzadzeniach zapisano. Ustawodawca (liczebniejszy w RP niż w USA) zabiera swoje... -=- Widzę kolejny post -- wyjaśniający (z powołaniem się na źródło, jakim jest prorządowe radia) problem rzekomego obniżenia wysokości emerytur związanego z obniżką wieku emerytalnego kobiet... "z" 560e5e4d$0$8374$65785112@news.neostrada.pl > Dzisiaj w prorządowym radiu obalono tezę że kobiety po obniżeniu wieku > emerytalnego stracą na wielkości emerytury. Ministerstwo i otoczenie > Bronka robiło analizy. > Jak się okazało, a było to skrzętnie ukrywane w przez rząd, większość > kobiet nie wyrobi minimalnej kwoty emerytury czy będzie pracować 67 czy > 60 lat. I tak muszą dostać te przewidywane 900 zł czy popracują więcej > czy mniej. > Chodzi o budżet. Lepiej dopłacać 100 niż 300 zł os 7lat dłużej. > Chodziło o kobiety ale to przecież i ta druga "słaba płeć" się na to > łapie w ogromnym stopniu. WIĘC... Do kogo takie gatki? :-) > I jak tu motywować naród do inwestowania w ZUS? > I jak tu walczyć z szarą strefą? Jak walczyć z szarą strefą? Wystarczy te ,,szare eminencje'' ujawnić?... Ujawnić same ,,szare eminencje (nazwiska, rodowody, historię życia tychże SE...) i ujawnić zarobki oraz ,,odpowiedzialność'' pracy?... Nie wystarczy! Trzeba te szare eminencje odsuwać od władzy... A nowych/kolejnych SE do władzy nie dopuszczać. ZUS należy jak najszybciej zlikwidować, ale rozumnie -- ,,w baśniach tkwią prawdziwe dzieje''. Źle odcięta głowa potwora odrasta wraz z innymi/dodatkowymi głowami... Należy ludziom uświadamiać, czym jest ZUS, z czego utrzymuje się ZUS, ile zarabiają ludzie zatrudnieni w ZUSie, czym kierują się ci ludzie itd... Należy osłabiać lęk przed likwidacja zła. Należy oprzeć się rozum, o spokojne, uczciwe rozliczenia, nie zaś o emocje i sposób ,,myślenia'' ludzi takich jak (nie gniewaj się JF) JF... Warto ludzi uczyć rozumnego oszczędzania na emeryturę -- na kontach, z których nic nie paruje, które nie gasną wraz ze śmiercią właściciela konta... Prosta sprawa: -- ZUSowi zależy na szybkiej śmierci emeryta czy rencisty -- bankowi nie zależy, bo pieniądze z konta nie znikną wraz ze śmiercią właściciela konta, lecz przekazane będą spadkobiercom -- ZUS ma duże problemy finansowe (JF umie to ,,wyjaśnić'', i to ,,wyjaśnić naukowo'') -- banki mają stale nadmiary pieniędzy (mimo różnych konfiskat i dodatkowych ,,podatków'' nakładanych tu i ówdzie) -- ZUS traktuje swych klientów jak przybłędy, jak pokutników słusznie skazanych przez Boga na hańbiące choroby -- banki szanują klientów (mnie chociażby) -- złe pisanie o ZUSie to problem z uzyskaniem statusu ,,niezdolności'' -- mogę napisać dowolnie źle o banku, ale pieniędzy zgromadzonych na moim koncie z tego powodu nie stracę! (bank może pozwać mnie do sądu, gdzie będzie żądał zadośćuczynienia za obelgi czy pomówienia, ale samosądu nie uczyni; pani z ZUS nawet ze sklepem ,,sądzi się'' po swojemu -- kradnąc buty) Można te (i podobne) zestawienia mnożyć chyba w nieskończoność. Ile na moim koncie w banku jest -- wiem a bank na moje każde żądanie mówi mi bez łaski. W ZUSie jest inaczej... ZUS jest jeden, banków jest masa -- ja decyduję, z którym chcę współpracować... -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|