Data: 2010-06-20 04:44:52 | |
Autor: Endriu | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Zastanawiam się nad kupnem samochodu VW golf IV 1998r. W samochodzie
owym jest "obnożone podwozie". Jak to się realizuje ?. Przespawowywuje się jakoś elementy trzymające wahacze, czy jak. Czy później nie będzie problemów z dokupieniem części przy wymianie amortyzatorów, sprężyn i innych elementó podwozia ?. Jak to się realizuje, i czy warto wejść w taki samochód, może mi ktos podpowiedzieć ?. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2010-06-20 15:01:03 | |
Autor: Adam Szewczak | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Użytkownik "Endriu" <andrewgolotnik@gmail.com> napisał w wiadomości news:2379fd97-353c-4095-a3bb-9befdbb31fc6j4g2000yqh.googlegroups.com... Zastanawiam się nad kupnem samochodu VW golf IV 1998r. W samochodzie owym jest "obnożone podwozie". Jak to się realizuje ?. Przespawowywuje się jakoś elementy trzymające wahacze, czy jak. Czy później nie będzie problemów z dokupieniem części przy wymianie amortyzatorów, sprężyn i innych elementó podwozia ?. Jak to się realizuje, i czy warto wejść w taki samochód, może mi ktos podpowiedzieć ?. -- Zwykle montuje sie inne sprezyny i amortyzatory odpowiednie do tego. Pytanie czy to tuning czy samochod jest fabrycznie obnizony. Jak fabrycznie to jest prawdopodobienstwo kupna wszystkiego jako czesci zamienne, a jak tuning to juz cholera wie jakiego producenta sa podzespoly i o jakich parametrach. PZDr Adam |
|
Data: 2010-06-20 15:09:29 | |
Autor: Filip KK | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
W dniu 2010-06-20 13:44, Endriu pisze:
Zastanawiam się nad kupnem samochodu VW golf IV 1998r. W samochodzieJak to nie jest wersja GTI, to odpuść sobie. |
|
Data: 2010-06-20 15:21:21 | |
Autor: DoQ | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Filip KK pisze:
Jak to nie jest wersja GTI, to odpuść sobie. Akurat Golf IV GTI to niezla lipa na tle innych "GTI" :) Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-06-20 15:34:47 | |
Autor: Filip KK | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
W dniu 2010-06-20 15:21, DoQ pisze:
Akurat Golf IV GTI to niezla lipa na tle innych "GTI" :)Czemu tak sądzisz? |
|
Data: 2010-06-20 15:36:45 | |
Autor: DoQ | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Filip KK pisze:
Akurat Golf IV GTI to niezla lipa na tle innych "GTI" :)Czemu tak sądzisz? Slaby silnik 1,8T, slabe zawieszenie, slabe hamulce. Zupelnie nijaki. Pozdrawiam Pawle |
|
Data: 2010-06-20 15:41:13 | |
Autor: Filip KK | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
W dniu 2010-06-20 15:36, DoQ pisze:
Filip KK pisze:Golfy GTI nie wychodziły tylko z silnikami 1.8T ... Co znaczy "słabe zawieszenie, słabe hamulce" ? O gustach nie dyskutujmy.. |
|
Data: 2010-06-20 15:49:36 | |
Autor: DoQ | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Filip KK pisze:
Golfy GTI nie wychodziły tylko z silnikami 1.8T ... R32 nie zaliczam do "GTI" Co znaczy "słabe zawieszenie, słabe hamulce" ? Sztywna belka z tylu? Zaden rarytas. O gustach nie dyskutujmy.. No nie. Ale na tle Golfow I,II,III GTI 16v czwórka wypada jak ocieżały klocek z tym 1.8T również dumnie zwanym GTI. Dlatego IMHO jest nijaki, zadnego wrazenia na mnie nie zrobil. Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-06-20 16:02:40 | |
Autor: Filip KK | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
W dniu 2010-06-20 15:49, DoQ pisze:
Więc sztywna belka eliminuje całkiem ciekawie zestrojone zawieszenie w tym cywilnym aucie? To że jest podsterowne pomijam, nie oczekuję niczego więcej od przednionapędówki.Golfy GTI nie wychodziły tylko z silnikami 1.8T ... To prawda, 180 koni nie robi wrażenia na tak ciężkim aucie. Ale wsiądź do Golfa IV GTI TDI (np. z jednostką napędową o mocy 150 koni i pojemnością 1.9), to już ładnie potrafi wcisnąć w fotelik Recaro.O gustach nie dyskutujmy.. A jeśli chcesz sportowe osiągi, wsiadaj do R32. Uważam, że to świetna alternatywa, że koncern VW podzielił ten samochód na 3 odmiany, słabe wersje z różnymi silnikami "dla wszystkich", bogatą wersję GTI "dla ludu" i wersję sport "dla wymagających". Pozdrawiam Filip |
|
Data: 2010-06-20 16:08:12 | |
Autor: DoQ | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Filip KK pisze:
Więc sztywna belka eliminuje całkiem ciekawie zestrojone zawieszenie w tym cywilnym aucie? To że jest podsterowne pomijam, nie oczekuję niczego więcej od przednionapędówki. Chocbys ekstremalnie twardo zestroil to i tak zawsze czuje tylna belke, po prostu nie lubie tego typu rozwiazania. Niestety w VAG byla ona totalnie prymitywna. A jeśli chcesz sportowe osiągi, wsiadaj do R32. Uważam, że to świetna alternatywa, że koncern VW podzielił ten samochód na 3 odmiany, słabe wersje z różnymi silnikami "dla wszystkich", bogatą wersję GTI "dla ludu" i wersję sport "dla wymagających". R32 to inna para kaloszy. Ale jak ktos ma wybierac to zwykly Golf IV (np. 2.0) tez bedzie spelnial swoje zadanie, a GTI jest imho przereklamowany. Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-06-20 16:14:23 | |
Autor: Filip KK | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
W dniu 2010-06-20 16:08, DoQ pisze:
Więc sztywna belka eliminuje całkiem ciekawie zestrojone zawieszenie w To prawda, czuć belkę, zwłaszcza gdy się ostro pokonuje zakręty na delikatnych nierównościach. Ale co do jakości zawieszenia, nie mogę niczego zarzucić. Fabrycznie obniżone zawieszenie o 30mm spełnia swoją rolę znakomicie. Ten samochód dobrze się zachowuje i na zakrętach jak i przy dużych prędkościach. 2.0 to nadal zwykły golf z seryjnym zawieszeniem, które moim zdaniem jest tylko komfortowe, nic poza tym.A jeśli chcesz sportowe osiągi, wsiadaj do R32. Uważam, że to świetna Proponuję Tobie abyś się przejechał jeśli masz taką możliwość Golfem mk4 GTI 1.9 TDI 150 koni. Uwierz mi, to już robi wrażenie, zwłaszcza po chiptuningu. Spalanie jest kosmiczne, ale czego oczekiwać po pojemności 1,9. Pozdrawiam Filip |
|
Data: 2010-06-20 16:18:44 | |
Autor: DoQ | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Filip KK pisze:
Proponuję Tobie abyś się przejechał jeśli masz taką możliwość Golfem mk4 GTI 1.9 TDI 150 koni. Uwierz mi, to już robi wrażenie, zwłaszcza po chiptuningu. Spalanie jest kosmiczne, ale czego oczekiwać po pojemności 1,9. Kosmicznie duze czy male?;-) Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-06-20 16:21:17 | |
Autor: Filip KK | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
W dniu 2010-06-20 16:18, DoQ pisze:
Duże, duże.. :) 150 konne jednostki palą stanowczo za dużo, jak na tak małą pojemność.. :)Proponuję Tobie abyś się przejechał jeśli masz taką możliwość Golfem |
|
Data: 2010-06-20 18:48:16 | |
Autor: Maciej Browarczyk | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Filip KK pisze:
Duże, duże.. :) 150 konne jednostki palą stanowczo za dużo, jak na tak małą pojemność.. :) Tzn. ile? Bo ja w aucie ciezszym od Golfa mam 1.9TDI 170KM (seria 130KM) i pali przyzwoicie. -- Pozdrawiam, Maciek |
|
Data: 2010-06-20 20:32:10 | |
Autor: Filip KK | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
W dniu 2010-06-20 18:48, Maciej Browarczyk pisze:
Tzn. ile Ci pali?Duże, duże.. :) 150 konne jednostki palą stanowczo za dużo, jak na tak Bo przyzwoicie to może być 7 litrów i 25, zależy czyja kieszeń... :) |
|
Data: 2010-06-21 00:18:55 | |
Autor: Maciej Browarczyk | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
W dniu 2010-06-20 20:32, Filip KK pisze:
Tzn. ile Ci pali? Zeby bylo wiadomo jakie warunki i ile po miescie, ile po trasie, spalanie ostatnio czyli okolo 240km w trasie (praktycznie tylko Gdansk-Elblag, Elblag-Gdansk, caly czas 100-120km/h, jak dalo rade na dwupasmowce to odmulilem troche gruchota i polecialem deko ;) wiecej), reszta to miasto - Gdansk, sredniodynamicznie, aczkolwiek raz na jakis czas przycisnalem, chociaz ostatnio sporo bylo stania w korkach z klima wlaczona w upaly, wyszlo mi ~7l/100km, chcac byc precyzyjnym 7,2l/100km/h. -- Pozdrawiam, Maciek |
|
Data: 2010-06-21 09:15:40 | |
Autor: krzysiek82 | |
Obniżone podwozie. Pytania. | |
Endriu pisze:
Zastanawiam się nad kupnem samochodu VW golf IV 1998r. W samochodzie Nie "obniżone podwozie" a co najwyżej zawieszenie. Efekt taki uzyskujemy zastępując seryjne sprężyny krótszymi i jeśli obniżenie jest większe niż 40mm także amortyzatory ulegają zmianie. Czy warto się pchać w takie auto? Zależy od właściciela, bo jeśli traktował je jakby jeździł na seryjnym zawieszeniu to ja bym się w to nie pchał ponieważ wszystko może być już rozklekotane, łącznie z przestawioną geometrią karoserii. (spotkałem kilka takich przypadków) auto bite nie było, ale punkty bazowe nijak się nie chciały pokryć. -- krzysiek82 |